Realista to tylko inna nazwa na pesymistę ;)

no ale patrz trafiaan Brazylię to powalczą ale cudów nie zwojują a jak na Serbię?? Powinni wygrac ale to gospoadarze znow pradu braknie albo cuś.....

a jak nazwiesz czlowieka ktory wierzy i mysli ze moze wygraja ale glosno tego nie mowi?:)

cichomista ?? ;) ;) ;) ;) ;)

Widzisz.. ale to też niekoniecznie tak, bo cholera... Polaków stać i na zwycięstwo z Brazylią. To nie jest tak, że oni nie umieją grać, a ja sobie twierdzę, bo to Polacy, że wszystko wygrają. Oni są naprawdę nieźli technicznie i mają momentami takie przebłyski, że aż miło się patrzy. Ich największą słabą stroną, co powtarzam do znudzenia, jest psychika. Jeśli uwierzą, że mogą wygrać, zrobią to. Jeśli pojawi się widmo porażki, najczęściej nie potrafią się tego pozbyć i przegrywają...

ale w 5 secie z argentyna uwierzyli:)

a jesli ktos nie pamieta oto wyniki z ligi swiatowej z 2002 roku:

Brazylia - Polska 0:3 (21:25, 22:25, 25:27)
Brazylia - Polska 3:2 (30:28, 22:25, 21:25, 25:10, 15:9)
Polska - Brazylia 3:2 (25:23, 20:25, 22:25, 25:23, 15:13)
Polska - Brazylia 3:2 (25:22, 23:25, 27:25, 21:25, 15:12)

wiec da sie jak sie chce :D

To widać, że psychika stanowi problem, tylko niestety nigdy nie wiadomo jak ją trenować?
Komentatorzy często mówią brak koncentracji, tylko nie podają jak tę koncetrację utrzymać, może ktoś zna receptę?
Sam grałem przez ostratnie parę lat w lidze miejskiej i w mojej firmie (taka liga międzyzakładowa) i dobrze wiem, że inaczej ocenia się mecz z boiska a inaczej z ławki i jak puszczą nerwy to najlepsi zbijacze walę po lamperii lub w siatę.

Pozdrawiam

Nie wiadomo, jak ją trenować?? Kurde, to dajcie mnie na trenera, bo o psychice ludzkiej i sposobach motywacji wiem całkiem sporo. Ale, że trener siatkarski ze mnie żadny, to mogę wskazać osoby, które znają się na sporcie, mają doświadczeniem trenerskie i dodatkowo wiedzą, jak sprawić, żeby psychika była dodatkową siłą wspomagającą umiejętności, a nie blokadą nie pozwalającą wygrywać..

Zresztą, żeby nie szukać daleko - dlaczego Małysz zaczął nagle osiągać sukcesy? Nagle stał się rewelacyjnym skoczkiem? Owszem lata treningów w pewnym momencie zaczęły przynosić rezultaty, ale było tu coś więcej. Poza tym.. dlaczego nagle przestał osiągać sukcesy?

Psychika.. w sporcie przynajmniej 50% sukcesu (naturalnie u zawodników, którzy posiadają już pewne umiejętności) stanowi psychika. Coraz częściej jest to zauważane, ale w Polsce jeszcze niestety niewystarczająco doceniane. A bez jej udziału w treningu, nie można osiągać zwycięstw...

Zgadzam się z tobą w 100%, ale może podasz jakieś konkrety.
Bo jak trenować siłę, wytrzymałość, skoczność to wiem, ale psychikę to nie mam pojęcia.

Pozdrawiam

Słuchajcie i mam problem ;)
W ostatnim meczu Polska-Argentyna grał taki Pan w długił włosach - dość młody. Ułozone miał zelem chbya numer 7 - nie pamiętacie jak się nazywał. Najbardziej zalezy mi na zdjeciu jego fryzury :P

Tylko dużymi ogólnikami, bo jednak wszystko zależy od konkretnej sytuacji, związanych z nią potrzeb i - przede wszystkim - osób, z którymi ma się do czynienia, a ja nie znam na tyle polskich siatkarzy w sensie ich osobowości i pewnych indywidualnych cech, żeby móc od razu stwierdzić, co w ich przypadku byłoby skuteczne.

Natomiast generalnie - relaksacja, wizualizacja i - w odpowiedniej formie i ilości - medytacja. Generalnie zacząłbym od stworzenia pozytywnego wariantu całego spotkania i - po przećwiczeniu go w praktyce - jego zrealizowanie w myślach. Nie chcę tutaj wdawać się w szczegóły, bo nie o to chodzi, ale już dawno temu badania naukowe udowodniły, jaką siłę mają nasze myśli. Ma to miejsce to tego stopnia, że jesteśmy w stanie na przykład wytrenować doskonałą celność przy rzutach w kosza, nie trenując w rzeczywistości.

Do takiego ćwiczenia dodałbym bardzo ważny, a jednocześnie bardzo skuteczny element - tzw. "gest mocy". To technika stworzona przez Anthony Robbinsona, raczej nie stosowana jeszcze w siatkówce, ale według mnie wręcz idealna do tego. Siatkówka to gra gestów - czasami w celu przekonania sędziów do swojej racji, czasami po prostu, żeby poczuć jedność drużyny, zmobilizować się do dalszej gry - walki. I tu rewelacyjnie można by zastosować właśnie ten gest mocy. Sprawić, aby mimowolne już u siatkarzy gesty i zachowania, dodatkowo mobilizowały ich do gry i wywoływały w ich myślach poczucie zwycięstwa.

To da się zrobić, a opiera się na mechanizmach podobnych do tych zaobserwowanych już przez Pawłowa (ekpseryment z psem). Trzeba tylko posiadać odpowiednią wiedzę na ten temat i nie bać się jej zastosować, a tego... szczerze mówiąc nie sądzę, żebym się w polskiej siatkówce doczekał ;)

No rzeczywiście chyba masz problem.. Ale to nie na forum z tym, tylko do odpowiedniego specjalisty ... ;)

[joke, joke, joke ;) ]

;p
Strasznie mi się ten fryz podobał :P. Teraz tylko kwestia znaleść jego foto :)

POLSKA vs. KUBA 3:2 !!!!!!!!!!!!!

Oj... gdyby nie nasz przodowy zawodnik Mariusz Wlazły marnie by było z nami, ale na szczescie pokonalismy Kube i teraz ciekawe z kim jutro zagramy. Nie zapominajmy o innych dobrych zawodnikach takich jak Grzyb, Świder, Szymański, Gruszka. Oni tez w dużym stopniu przyczynili sie do wyniku meczu.
Zapomnialem jeszcze o fatalnej zagrywce naszych zawodnikow. Przez takie pukanie pilka na druga strone boiska tracimy bardzo duzo punktow i to sie zemsci w finale badz polfinale. Chlopaki powinni sie wreszcie nauczyc porzadnie serwowac !!

Czy ktos ma jakies aktualne wyniki meczu BRAZYLIA vs. SERBIA?? Bo nie mam aktualnie kablowki ani satelity tylko siatkowke a na necie nic nie znalazlem...

EDIT:
BRAZYLIA vs. SERBIA 3:1
Jutro gramy z Serbami.

ja licze na porażke Serbii i zwycięstwo potem Polski z nimi :D