![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#6 |
Ismail Delivered
Data rejestracji: 29.08.2003
Lokalizacja: Wyloguj
Posty: 5,055
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
To u nas głównie można pośmiać się na angielskim... Chociaż na innych lekcjach też się zdarza...
Angielski: Piszemy godzinny sprawdzian, cisza jak nigdy a mój kumpel (Tomek mu na imię) wstaje i mówi: T: Przebraszam bardzo, ale mam pytanie nie cierpiące zwłoki... N: Proszę bardzo... Tomek wyjmuje bułkę z kechupem z plecaka i: T: Czy mogę to zjeść?? A wszyscy w rechot... Albo inna lekcja anglika: Nauczyciel coś tam tłumaczy, Tomek (wychodzi na to, że to nasz klasowy jajcarz) wstaje i pyta się nauczyciela: T: GOŚCIU!!! Ile razy mam powtarzać, że my i tak z tego nic nie rozumiemy... Albo fizyka... Nauczyciel coś tam mówił, przerywa i mówi: N: Żeby was trochę rozweselić opowiem wam kawał: (Wnuczek poszedł z babcią do kościoła w Zaduszki. Słucha jak ksiądz czyta wypominki: "Za duszę Jana, Marcina, Henryka, za duszę Adama, Andrzeja, Teofila..." Chłopiec słucha, słucha, w końcu zaniepokojony ciągnie babcie za rękaw: "Babciu, chodźmy stad, bo on nas wszystkich zadusi!"). Taka cisza ponad pół minuty na sali, w końcu jakiś głos z tyłu klasy się odezwał: -Śmiejemy się?? (i wszyscy w śmiech wpadli) Albo jeszcze polski. Nikt nie zauważył kiedy nauczycielka weszła do klasy, bo wszyscy w najlepsze byli rozgadani... N: Nie słyszeliście, kiedy weszłam?? Czy sądzicie, że jestem głucha... A mój kumpel z ławki: - Zdarza się... ![]() Jak sobie coś jeszcze przypomnę, to napiszę ![]() |
![]() |
![]() |
|
|