Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Teksty nauczycieli (https://forum.cdrinfo.pl/f5/teksty-nauczycieli-33421/)

Tribunal 05.04.2004 10:10

Teksty nauczycieli
 
No wiec paja w jednym z załozonyc przeze mnie topików(http://forum.cdrinfo.pl/showthread.p...4&page=5&pp=15) zaproponowął żeby załozyc topic o tekstach nauczycieli no wiec prosze bardzo:
OStatn tekst do mojej nauczeycielki sztuki ma xywe sztukas:
J: Elo prosze pani!
SZ:O nie znowu te chamy przyszły*!
*te chamy to ja i moja paczka

paja 05.04.2004 16:24

Markier firmy parkier :D

"co dostałem???
W łeb dostaniesz"

A tu hamskie strasznie 2 lata temu: k-kumpel n-nauzcycielka
k-bla bla bla <gada>
n-Kondrat ucisz się wstawiam ci jedynkę
k-co?
n-masz jedynkę
k-Spierdalaj
n-Słucham?! masz drugą
k-*** ci w dópę
n-chcesz trzecią i idę po dyrektorkę
k-<wyszedł z sali>

:| trochę przesadził ale nie wiem czemu przypału wielkiego nie miał i teraz się nawet lubią :D

sayan 05.04.2004 17:09

"podniecasz sie tym jak murzyn blaszką .. "
"osobiscie kalendarzyka nie polecam (antykoncepcja), sama nie używam i nie zamierzam, najlepsze i najpewniejsze są tabletki"

wiecej teraz nie pamietam, ale niemam czasu jak cos przypomne... to .. bedzie :)

pawelblu 05.04.2004 17:17

Wykladowca z algebry liniowej:
'Dowolny rownoleglobok jest kula, ale trojkat nie jest kula'
'Tak okreslona norma jest nieokreslona'
no i na kiedys na koniec wykladu: 'Ten pomysl jest dobry, ale jest glupi'

Wyklad z historii matematyki:
'Plemie (jakies tam) nie wiedzialo na czym polega rozmnazanie i dlatego oplacalo sie z nimi handlowac.'
albo
'S... to byl taki antyczny Balcerowicz'

Loczek 05.04.2004 17:41

Ja miałem taką ****e z matmy wszyscy nazywają go Sum od wąsów.

Stawiał pałe na koniec roku i mówił "Robię to tylko i wyłącznie dla twojego dobra"
Jak chciał objać kogoś to zrobił to: Robie zadanie i mam je rozpracowane na dwa sposoby żeby mieć jakieś wyjście na wypadek jak mu się niespodoba. Zostało mi już tylko postawić pare cyfr i miałbym wynik a ta szmata mówi: "Zetrzyj to to to samo jak chciałbyś dojść do Grajewa przez białaszewo (lokalne miejscowości), więc ścieram i robiedrugim- i co z tego już jestem na końcu a ta ****a znowu mówi źle. wiecie co on nazywa się Stefan Olszewski mieszka w Wojewodzinie. Ale to szmata... szkoda słów.

PS. on postawił pałę nawet dla syna swojego brata (siostrzeńca) i koleś musiał zmieniać szkołę. Takiego **** to bym chyba rozszarpał na święta jakby mi się pokazał w domu.

MacGyver 05.04.2004 17:50

Zalezione gdzieś w sieci :D ;)
  • Do cholery, po co w tej szkole tablicę kupili?
  • Pańczyk, ty mówisz, czy mruczysz? No mówże, bo ja mam stare ucho.
  • Dobra, niech Michalski siądzie, bo ja zaraz zasnę, a jak zasnę, to będę strasznie chrapał.
  • Ja spróbuję to zrobić taką metodą troszeczkę turecko-chinską.
  • Co Gatkowska patrzy tak na mnie jak żaba na pioruna?
  • Słuchaj, stary, powinienem ci dac 50 tys. nagrody za to, że z dnia na dzien kołowaciejesz i głupiasz całą klasę i mnie. Ty kołowaciejesz wprost proporcjonalnie do czasu.
  • Paszkowski, dostajesz ode mnie na przerwie hot-doga i jedynkę w dziennik.
  • Paszkowski, opamietaj się wreszcie, tak nie można.
  • Edyty nie pytam, bo nawet chyba jest nieobecna.
  • Żyć, uczyć się i nie umierać. Tylko czego tu się uczyć, jak lekcji nie ma.
  • Rozumiem, że nic nie rozumiesz. Powiedz, co rozumiesz.
  • Zle się dzisiaj czuję, jestem na pograniczu grypy. Albo ja ją zwalczę, albo ona mnie zwalczy.
  • Mazur, ty jesteś taka nędzna Mazurówna, niech cię pierun weźmie. Dostajesz jedynke na półrocze, tak od serca. Powinni ci postawić pomnik i podpisać: "Leniowi - od wdziecznych leniów".
  • Weź w domu, Mazur, jakiegos sznura i się zbiczuj. Mówię ci, zbiczuj się porządnie i jutro ędziesz na fizyce koncertował.
  • Jak mi, Kuba, jeszcze raz otworzysz buzię to zobaczysz, jak cię spieściuję.
  • Dwa metry długości jak Arnold amerykański, a udaje Greka.
  • Nauczyciel to jest tak zwany honorowy dziad.
  • Wykujecie te wartości na blaszkę i jak ktoś przyjdzie jutro bez tej blaszki, to go wyrzuc/ę.
  • Edyta jest? Przynieśli ją diabli, czy nie przynieśli?
  • Paszkowski, ja cię wezme, postawie na środek i spiorę. Może cię wreszcie ocucę.
  • Po lewej stronie zapiszcie fale mechaniczne - ten nasz stary, dobry jazz.
  • Człowiek reaguje na wszystko, chyba, że jest ślepy i głuchy jak nasze związki zawodowe.
  • Wrzesień, co cię dziś przypędziło do szkoły? Brzydka pogoda, czy co?
  • Ten mecz się zaczął nie o 20.00, tylko o 20.15, tam jakieś uroczystości szły, trąbki, pompki...
  • Dziewczęta, podejdźcie bliżej, bo wyciągacie te głowy jak ciągnące na południe żurawie.
  • Dobra, weź Mazur swój mszalnik [zeszyt] i siądz do ławki.
  • Na drugi raz, Edyta, postawię ci pierwiastek z 1. Wiesz, ile to jest? Przyniose komputer i obliczę, ile to jest pierwiastek z 1
  • Śliwa dzisiaj jest? On wie, kiedy zwiać
  • Coś mi gardło nawala, nie mogę mówić. Pierun, Czarnobyl jakiś, czy ta wiosna?
  • Bądź, Paszkowski, łaskaw zmoczyć sobie scierkę i rekultywować tablicę
  • Rekultywacja jest to odzyskiwanie powierzchni utraconej
  • Ty weź się do roboty, bo cię kropne z tej fizyki. Patrz, biorę najgorszego ucznia: Edyta, idź no
  • Chodzisz do kościoła? No i po co? Lepiej byś się do jakiejś partii zapisała
  • Jak Edyta przyjdzie raz na jakiś czas do szkoły, to się musi rozejrzeć po klasie, co jest grane
  • Lubie takie filmy, jak np. "Przeminelo z wiatrem", ktory trwal 8 godzin. Mozna się było wtedy wyspac porzadnie
  • Gatkowska, [powiedz] jeszcze raz, gładko, powabnie
  • Słuchajcie, studenci na przyszłej lekcji bedą bezrobotni, a ja idę zapłacić rachunek na pocztę, bo mnie wsadzą do kicia
  • E, Mazurowi to jest wszystko jedno, czy je jajko wędzone, czy gotowane
  • Dębski, ty jesteś [...] pniak, but. Ciebie można objąć dwoma kryteriami: kompletny niezdolniacha lub zgnilec, to jest próżniacha, albo taki duży zgnilec, czyli zgniły zgnilec
  • Debski, ty to jesteśs leń patentowany. Trzeba by dotrzeć do twoich rodziców
  • Kuba, jak ja cię kopnę w kostkę, to zobaczysz, jak będziesz przez tydzień kulał. Buty mam twarde
  • Kuba, no gdzie ty tu widzisz obraz? To jest papuga, a nie obraz
  • Ta wiosna coś knoci sprawę
  • W Zambii jest monokultura obuwnicza. Wszyscy chodzą boso
  • Wektorów jest tak dużo jak Chińczykow
  • Opornica nie może być ani komunistyczna, ani imperialistyczna. Opornica nie zależy od systemu
  • Nie można upraszczać kaszanki z szynką
  • Ty musisz przy tablicy szaleć. Jak uczeń umie przy tablicy szaleć, to jest uczeń dobry, a jak zniszczysz tablicę, to kupimy nową
  • Trąba jestes pierońska, wyrzucę cię z klasy. Takiego związku to nawet Rosjanie nie wymyślili
  • Generał, na przyszłej lekcji, jak tylko wejdziesz do klasy, rzucasz torbę, idziesz do tablicy i albo ty mnie wykończysz, albo ja cię wykończę
  • Golba dzisiaj tak zdębiał, że trzy razy go pytałem i nie dało się go oddębić
  • Mazur, tu na pierwszą ławke szybko chodź. Lubię, jak siedzisz blisko ołtarza
  • Nie no, coś tu nie gra w ogóle, niech to diabli wezmś
  • Biernacki na dzisiejszej lekcji jest pierwotniakiem
  • Otwórzcie drzwi, bo mnie krew zaleje w tej sali, padnę zaraz
  • Ooo, a cóż się dzieje w tej klasie: Biernacki złożony niemocą, Dębski - bida, [...] Mazur się dzisiaj opala, [...] Edyta ma dzisiaj poważne sprawy i nie ma po co przychodzić do szkoły
  • Od razu widać po klasówce, jakie jest oblicze polityczne klasy III b
  • Strumień indukcji to jest kawał takiego chama
  • Gdzież to pieroństwo jest, nie widzę na oczy
  • No, Śliwa, dosięgła cię ręka sprawiedliwości ludowej
  • Idź i rozwal to zadanie, ale tak, żeby się tynk z sufitu sypał
  • Ej, coś tu się knoci dzisiaj, wysoka temperatura, czy co?
  • Wrzesień, nie gadaj głupot, bo jak przypałę pierwiastek z 4, to zobaczysz
  • Jak jeszcze nie byłeś bity, to bedziesz, zobaczysz, ta dzida, położę cię tu i będę prał
  • Pańczyk jest leworęki i jak rysuje to mu ręka drży i wychodzą takie knoty
  • Przypominam ci, że możesz się zwrócić do adwokata klasowego, szkolnego, ale wszystko, co powiesz może być użyte przeciwko tobie
  • Wójtowicz, proszę iść do siebie i wziąć te śrubę
  • Dobra, Mazur, siądź na miejsce, zatłukę cię na przyszłej lekcji
  • Łap klamkę z drugiej strony i bywaj zdrów
  • Kuba, ty byłeś bida, jesteś bida i będziesz bida
  • Co wy dzisiaj tacy trąbalscy jesteście?
  • W fizyce wszystko jest muzyką, poezją, sztuką
  • Daję wam 3 minuty czasu, żeby znaleźć klucz. Jak nie, to zrobię to, co zrobił mój dziadek
  • Rock and roll dobry jest na pogodę i na deszcz
  • Dosyć polityki, przechodzimy do fizyki
  • Dałem sobie słowo, że wyrzucę za drzwi tą polityke, ale jakoś tak człowieka ciągnie
  • Mróz - zdolna bestia, ukryty cichy talencik, tak jak w tej piosence: "Cyt, cyt, mija czas, a mrozisko szczypie nas"
  • Jak ktoś nie słucha ojca i matki, to słucha psiej trąby
  • Jak lodów nie wolno jeść, to wy byście schaboszczaka za loda oddali
  • Wy nadajecie się jedynie do kopania rowów, ale nawet do tego się nie nadajecie, bo byście się zakopali
  • Do ucznia, ktory w trakcie lekcji odwrocil się do kolegi siedzącego za nim: Kowalski! Frontem do wroga!
  • Z chemii: Ewa, jak to jest w okresie?
  • Ciepłe prady zaznaczone sa na czerwono, a niebieskie na zielono
  • Bądzcie troche ciszej, bo przeszkadzacie tym, którzy są na korytarzu. Drzwi są przecież otwarte
  • No to do tablicy dziarskim krokiem zmierza ochotnik numer...
  • Może byście z tego jakiegoś wnioska wyciągli!
  • Dobrze by było, abyś był na tej lekcji, a nie siedział tylko tym zezwłokiem...
  • Weź, wyjdź się przeleć!
  • To trzeba pokazać łopatologicznie
  • Ustaliliśmy, że jestem wiedźma
  • Już mówię jaka jest zasada działania tego ustrojstwa
  • Uśmiechnij się! Jutro też cię zapytam
  • Konrad, połóż ręce na stół, bo mi biurko oświnisz!
  • Albo mi żresz, albo mi gadasz, albo chodzisz po klasie. Dość tego!
  • Tylko gęba mlaska!
  • Ty się strzeż mnie!
  • Reklamacje do Pana Boga
  • Kowalska, skończona jesteś!
  • Bo ja cię zaraz rozszarpię!
  • Nie popijać tam sobie!
  • A ty co - zgłupiałeś?
  • Ty bedziesz trup zaraz.
  • Co za jęki? Co za jeki u was ciągle?
  • Durne pały!!
  • Kryminalisto!!
  • Przestańcie rechotać jak konie!
  • Co ty za spacery uskuteczniasz?
  • Pierwszego co będzie gadał złapię i miazgę zrobię!
  • Ale jesteście ciemniaki...
  • Co? Będziecie się znowu podniecać?
  • To jest lekceważenie mnie!!!
  • Jak Alicja przebywała po drugiej stronie lustra, była w ujemnej odległości od niego..
  • Widzimy, że nic nie widzimy..
  • Zabraniam ci tak wyglądać!!!
  • Spływa mi to jak po kaczce...
  • Michale przyjacielu zwierząt futerkowych.
  • Co ty mi tu pleciesz za głupości?
  • Pszczółka Maja robi razem kupkę i siusiu a nie oddzielnie
  • Klitus Bajdus módl się za nami
  • Uspokójcie się bo postawię mu pałkę i nie będę się z nim więcej zabawiać
  • To teraz kontiniuejszyn prosze
  • Co to jest jędrność? (cisza) Jest to zjawisko przeciwne do sflaczałosci
  • Nie jesteś taki mądry jak ci się wydaje
  • Niech ci rozum wróci bo pleciesz jak po dużym piwie
  • Zostawmy to boś się zakałapućkała znowu
  • Nie podpieraj się jak byś był po 10 piwie
  • A nie zrozumiałaś???!!! Bo ja rzeczywiście po chińsku mówię
  • Pokaż się no malutki
  • Panno, za włosy to masz szóstkę
  • Przyjdzie i na ciebie kolej, kudłaczu jeden!
  • Jak ktoś odpowiada to ty podpowiadasz, jak ja cię pytam to milczysz. Co z ciebie a dziwoląg!?!?!
  • Nie wiem czy będzie potrzebne ale weź na wszelki wypadek jak to powiedział pan Wadek
  • Kto z was myje się rano? (cisza) Czułem to
  • Niejeden z was miałby kłopoty z tym jak się rozmnażaja liście
  • Jeśli twierdzisz, że Kmicic nie był rycerski, to, kochasiu, po prostu bluźnisz na okrągło
  • Gdyby twój pies to słyszał, to by się wściekł
  • Popatrzcie jaki okaz: kapusta z uszami
  • Jak by to pies zjadł to by zdechł
  • Dlaczego na lekcje przychodzicie w ubraniach?
  • Tę liczbę najlepiej wstawić w zawias
  • Kto chętny niech podniesie rękę. Nogi też mile widziane
  • Ja tu z wami kompletnie zidiociałam
  • Ten okrag jest zakończony na okrągło - jak to okrag
  • Jak to, nie wiesz co dostałeś? Stopień dostałeś!
  • Jedną drugą można otrzymać dzieląc 50 przez 100 albo 50 przez 25, czy tam odwrotnie. Wszystko jedno!
  • Wstań głośno i powiedz!
  • Ja mam znowu okres, a wy jeszcze nie macie stopni
  • Rozróżniasz pojęcie bieguna i elektrody? Elektroda to elektroda a biegun to biegun
  • Niech was gęś kopnie a świnia powącha!
  • Oszczędzę ci chyba wrażen związanych z przejściem do nastepnej klasy
  • Weźcie se te kapcie do serca
  • To, że nosze okulary nie znaczy, że jestem glucha!
  • Odwróć się klasą do buzi!
  • Zaraz kogoś wyrzucę za drzwi, bo Jacek od rana rozrabia
  • Klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na moje uwagi
  • Na nastepnej lekcji będę latać
  • Żeby było szybciej to jedną reką będę pisać a drugą mówić
  • Ponieważ mamy zaległości do wojny przystąpimy później
  • Uwaga dyktuję zadanie! Trudne! Osoby o słabych nerwach proszę zamknąć oczy!
  • Lekcja z wami to jak Kalwaria i Golgota do kupy
  • Nie będę wam piąty raz powtarzać! Mówiliśmy o tym już trzy razy!
  • Przypomnij mi, że mam ci wstawić tę pałę do dziennika!
  • Kto mi tam trzaska dziobem? Zamknij się i przejdź na odbiór!
  • Jesteś durny aż się kurzy!
  • Nie jesteście orłami. Można was wszystkich wystawić na parapecie i nie wyfruniecie!
  • Wyglądasz jakbyś srodki toksyczne jadła
  • Podyktuje wam zadanie tak łatwe, że aż strach. Nie pokazujcie go rodzicom!
  • Gadam do was jak mur do ściany
  • A gdy już dostaniecie Nobla, nie zapomnijcie pana od fizyki
  • Ale to na za chwilę
  • Jesteście kompletne dno! Tu trzeba plutonu egzekucyjnego, żeby zrobić porządek
  • Wstań i zobacz jak siedzisz!
  • Dzień bez klasówki - to dzien zmarnowany
  • Spójrzcie na tej mapie na teren zkropkowany kreskami
  • W tym dniu będzie wolny dzień
  • Nie niszcz tej czaszki! Kiedyś będziesz tak wyglądał...
  • Jak mam mieć szczęśliwy przyszły rok, jeżeli będę was uczyć?
  • Jak nie wierzycie to spytajcie starszych rówieśnikow
  • Jesteś rozgarniety jak kupa liści
  • Jak wyciągasz pierwiastek, to tak aby wszyscy widzieli
  • Wyjdziecie za pięć po wpół do
  • To już jest szczyt, zaraz pójdę z dyrektorem do dziennika
  • Zdejm ten łach, ty sieroto obrzygana!!!
  • Boże!!! Jeszcze 5 minut do końca lekcji. Mi się już nie chce. Coś sobie poróbcie
  • Co to za głupia dyrektorka, że każe mi przychodzić na jedną lekcję! Przecież nie opłaca mi się wstawać
  • Magda (blondynka)! Chodź do tablicy!!! Czego ci pan jeszcze dzisiaj nie robił?
  • Wy nędzne kawałki przewodników!!
  • Jak dzwoni do was telefon, to nikt do was nie dzwoni. To Bóg do was dzwoni
  • Nie chce państwa martwić, ale tak naprawdę, to nikt jeszcze nie udowodnił że świat tak naprawde istnieje. Ale dam wam radę - zyjcie tak, jakby świat naprawde istniał
  • Ja przez was to żylaków na mózgu dostanę!
  • Nie jesteście sam!
  • Słuchaj, straciłeś słuch?!
  • To jest bezczelność w jasne oczy
  • Ćwiczenie trzysta następne...
  • Komu jest do śmiacia?
  • Wszyscy wychodzą, reszta zostaje

Podsłuchane na konferencjach:
  • Trudno jest utrzymać porządek wokół szkoły, jeśli trawniki sa ciągle zaskakiwane przez dzieci
  • Rodzice gwałcą mnie na stanowisku pracy
  • Nie wiem co to jest, ale czort jakis wstąpił na tę placówkę
  • Wchodzę rano do toalety chłopców, i co widzę? Na posadzce leży wielka polska kupa!
  • Chłopcy palą w ubikacji typowo papierosy
  • Trzeba zatuszować te sprawę, bo inaczej zrobi się smród na szkole
  • Ja przeciwko temu prostytuuję!

Z dzienniczków:
  • ...i przyniósł do szkoły trutkę na szczury z zamiarem wypróbowania jej na wychowawcy
  • Kowalski w trakcie lekcji uprawiał ziemię cyrklem w doniczce
  • Schowany za podręcznikiem fizyki wydaje odgłosy przyprawiajace mnie o mdłości
  • Wyrzucił koledze teczkę za okno i powiedział, że "jak kocha to wróci"
  • Rafał cały czas śpiewa i nuci na lekcji
  • Po wpisaniu uwagi Rafał zaczął chodzić po klasie
  • Podpalił koledze teczkę na lekcji i zapytał, czy może wyjść po gaśnicę
  • W czasie wyścigu międzyszkolnego umyślnie biegł wolno, by jak twierdzi zyskać na czasie
  • Zamknął nauczyciela na klucz i odmówił zeznań
  • Podał nie swoje imię motywując, że chciałby się tak nazywać
  • Wysłany po kredę przyniósł ślimaka
  • Wysłany w celu namoczenia gąbki wrócił z mokrą głowa i suchą gabką
  • Po napisaniu kartkówki nie oddał jej twierdząc, że zostawił ja w domu
  • Ukradł dziennik lekcyjny, nie chce oddać i żąda okupu
  • Na lekcji zajęć praktyczno-technicznych umyślnie piecze ciasto bez mąki
  • Rozbiera atomy na czasteczki i kładzie sobie na oczach
  • Ukradł sedes z ubikacji szkolnej
  • Stale obraża się na nauczycieli
  • Na lekcji biologii rzucił we mnie łopatą
  • Wyrwany do odpowiedzi mówi, że nie będzie zeznawał bez adwokata
  • Zjada ściągi po klasówce
  • Kopnął kolegę i mówi, że go boli głowa
  • Pluje pod nogi nauczyciela. Upomniany twierdzi bezczelnie, że bada siłę grawitacji
  • Naraża kolegów na śmierć rzucając kredką po klasie
  • Przywiązał koleżankę do krzesła i żąda okupu
  • Nie nosi kredek i to ciągle
  • Butelką z piciem bije Tomka w brzuch
  • Podczas przerwy przed pracą-techniką kopał Marka Nowickiego
  • Upominany - niegrzecznie odpowiada nauczycielowi
  • Bawi się zegarkiem na lekcji j. rosyjskiego
  • Przeszkadza w prowadzeniu j. rosyjskiego. Zabiera zeszyt koledze i przestawia na inną ławkę
  • Wlał wodę do kontaktu w pracowni fizycznej na lekcji plastyki
  • Demonstruje na fizyce zabawki
  • Bije się z Pomiernym na biologii, przewraca ławki
  • Rzuca kredą, rozmawia, nie interesuje się lekcją biologii
  • Podarł firankę w sali 46
  • Na j. angielskim je ciastka, nie reaguje na polecenia nauczyciela
  • Gra w karty na j. angielskim
  • Zabrał z ubikacji przetykacz do WC i robił stemple na ścianie
  • Przemek bawi się na lekcji wszystkim, nawet chorym palcem
  • Wkłada kapiszony do kontaktu czym doprowadził nauczycielkę na pogotowie
  • Michał zachowywał się nieodpowiednio po lekcjach. Obrzucał śniegiem dziewczęta i wrzucał śnieg do szatni
  • Na uwagi nauczyciela w ogóle nie reaguje
  • Ogólne zachowanie syna budzi zastrzeżenia
  • Uczeń przeszkadzał pani w lekcji, m.in. leżał na podłodze, robił zamieszanie
  • Syn lata z gołym brzuchem po błocie

Kasprzak 05.04.2004 20:09

ale dobre te wasze teksty...
u mnie bylo w gimnazjum (chamstwo bylo na maxa, w LO tego nie mam)
N-Nauczyciel, K-Kumpel
Lekcja sie zaczela...koles wchodzi spozniony...
K-Witam wszystkich, sluchajcie kurde jaki gnoj byl...
N-Jacek, chwila, nie zapomniales sie?Dlaczego sie spozniles i wypadaloby przeprosic za to
K-Co?No poprostu autobus kurde mi odjechal.
N-jak ty sie zachowujesz (gadal z kumplem innym)
[mialem zachowanie na punkty 20pkt to bylo tak jak 1, 10 za spoznienie]
N-Dostajesz -10pkt.
K-Idz w ***
N-CO POWIEDZIALES?
K-On jest moj (pokazywal na dlugopis kumpla sciemniajac)
N-DOBRZE SLYSZALAM, DO DYREKTORA!SAM IDZIESZ CZY CIE ZAPROWADZIC
K-Teraz to ****a wypier*****j (Yankee -> slowo WYPIER... nie jest cenzurowane :ok: ,

koles wylecial...ale to bylo wielkie chamstwo...oczywiscie spalilem to bo to bylo inaczej...ale staralem sie podobnie.Nie lubie takiego chamstwa i takiej pewnosci siebie!!!!

A nauczyciele...
Matma - "trzeba to udowodnic tak jak bylo to kiedys udowodnione"
Polski - "jasna jest ta niejasnosc prawda?"

Clackier 05.04.2004 20:22

III klasa LO. Fizyka.
n - niezrowozona nauczycielka (na dodatek w ciazy)
k - kolega (luzak, gadula)

n - filipku przestan gadac.
k - dobrze, juz nie bede
n - (po paru minutach) filip przestan gadac, bo cie zapytam
k - (patrzac na zegarek) niestety nie zdazy pani, za chwile dzwonek
n - FILIP DO ODPOWIEDZI !!!!!!!
k - pani profesor, jestem nieprzygotowany,
n - siadaj, pala

Wszyscy mamy ubaw z tej scenki do dzis.
PS. tekst dobrze nie oddaje sytuacji

paja 05.04.2004 20:46

powiem jeszcze jedno z tekstami w szkole jest tak że często są śmieszne tylko na miejscu a jak się opowiada to często różnie wychodzi (więc wybieram te najmocniejsze)
był u nas w klasie 1 (wtedy były jazdy mieliśmy wychowawczynię co dało się jej na głowę wejść) był taki chlopak "pakalas" nie mył się śmierdział a my po nim jechaliśmy (choć często bylo mi go szkoda nigdy bym nie chciał codziennie dostać meliw pysk :( od drechów w mojej szkole) pewniego dnia dostał na lekcij takich kilka i poszedł do pani
-prosze pani mogę się iść umyć
a nauczycielka zrobiła oczy i prawie pawia puściła bo te żuchwy mu tak po włosach zwisały resztę w milczeni zostawiam

znów hamskie heh ah ta szkoła a nigdy (najmłodsi forumowicze) nie wybierajcie się do 15 w wawie

Edwardo 05.04.2004 20:52

co to sa żuchwy? czy nie przypadkiem dolna czesc czaszki u u czlowieka? to na czym sa zabki dolne osadone?

heh, dobrze ze ja chodzilem do normalnego LO, a w sumie nie do norlanego LO.
bo pierwszy raz sie spotkalem z takim czyms, ze zero kocenia bylo, zero charchania na podloge, zero szturchania (no moze czasami), zero "ganiania" sie po szkole.
nawet w wc nikt nie palil :) piwko od czasu do czasu w szatni poszlo. a wyczynem bylo wodeczke na matmie wypic po sobotniej imprezce
zawsze sie biegalo na wemblej (stadion kolo budynku Lo) na fajke:)
a co mnie tez zdziwilo, malo znam szkol, w ktorych mozna bylo wychodzic na przerwy na dwor, poza mury szkolne.
wogole moja szkola byla dziwna (w pozytywnym znaczeniu), butow nie trzebabylo zmieniac od wiosny do jesieni...
a jak slysze od znajomych ze musza kapcie (klapki!) na bialej podeszwie nosic... to az mi sie smiac chce...

paja 05.04.2004 21:04

Tak nazywa się w moej szkole melę (slinę)
wogóle są to - zuchwy, mele, zawiesiny(zaraz napiszę dlaczego) , alieny, kokony, już mi nic do głowy nie przychodzi ale jak przypomnę sobie to napiszę bo pamiętam ze swego czasu to dużo określeń było

zawiesiny- Z kumplami wymyśliliśmy sobię melarnię czyli dolną część korytarza *(prawie nie ma tam nauczycieli) gdzie teraz gramy w piłkę (na przerwach bramki z plecaków piłka od tenisa) mój kumpel raz ocharchną i walną taką zieloną :ble: na sufit który jest tam dosyć nisko :D jejka jak to wyglądało potem za jakiś czas była cała kolekcja wiszących pokazów niczym w jaskini :D w wakacje sprzątneli wszysko i przestaliśmy z tym:D kurczę ale jak to wyglądało

Heh zrobię zdjęcie "melarni" moze złapię jakąś starą zawiesinę

Heh ale szczeniackie zabawy ale nie co w końcu to gimnazjum!!

Edwardo 05.04.2004 21:37

paja!
apeluje!
zmien szkole!
jejku, co z tych ludzi sie teraz porobilo...
no zeby slina tak bawila...
ojoj, juz mi sie niedobrze zrobilo...
dobrze, ze chociaz kupy nikt nie robi na srodku korytarza...

Macio.Men 05.04.2004 21:47

Ja mam taką babkę od biologii, że jak się odezwiesz to jedynka, za śmiech jedynka itp., wiadomo o co chodzi. No więc pewnego razu mamy lekcję o jakichśtam narządach jamy ustnej czy coś, i gościówa tłumaczy co ma komar, ale tłumaczyła to w sposób powodujący niebezpieczne skojarzenia.

"No więc jak wam zacznie ssać w dzień, to wiadomo, trzepniecie go, to przestanie ssać. Ale jak wam zacznie ssać w nocy, to już go nie trzepniecie, bo śpicie i nie wiecie, że on wam ssie"

Cała klasa powstrzymuje śmiech, ja cały czerwony, koledze z ławki łzy pociekły, gość za mną zaczął jeść zeszyt żeby tylko się nie roześmiać. Po wyjściu z klasy przez pół przerwy to był taki śmiech, że aż nas uspokajali.

Trzecia gimnazjum jakby co, więc wiadomo :).

paja 05.04.2004 21:51

Tak takie małe dreski choć sam się dziwie sobie że przez te 3 lata nie stałem się takim pajacem jak reszta a 95% się staje kumpli nie poznaję ale niestety dobrzse że za ok.2 mc zmieniam ją (do Lo uciekam oby normalne było)
Ale mieliśmy plan by hafta (no zmusić się do żygnięcia) walnąć w melarni gdy nam jakieś dzieciaki tam się wbijały (by je odstraszyć) :bla: heh :\ kurczę ale te melrnia to nie jest zwykły korytarz to takie małe pomieszczonko jakieś 15 na 2m jak się do szatni schodzi !

jej chora szkoła rzeczywiście

Kasprzak 05.04.2004 22:11

[QUOTE=Edwardo]... wemblej (stadion kolo budynku Lo) na fajke:)
...QUOTE]
Tez tak mowimy na boisko.Szacunek! :3msie: ja mam az za normalna szkole, czego nie mozna powiedziec o moim gm skad wziala sie w/w historia. Ale to prawda ze coraz czesciej w szkolach takie udawane dresy (starsi koledzy maja, są silni i mocni [w grupach ofkorz] to oni tez beda nosic)sa przyszlymi bandziorami...
oczywiscie znam duzo ludzi ubierajacych sie na sportowo (tylko bluza,dresowe spodnie) ale tu mowa o pseudo dresowo ubranych


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 05:45.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2024, vBulletin Solutions Inc.