![]() |
wiele lat temu pewien wschodni naród z ogromnymi tradycjami chciał powalić na kolana inny, wielki naród z małymi tradycjami i pozornie bardzo niejednolity.
w tym celu wschodni naród, dekadenckiemu i nieskoremu do walki zachodniemu rozwalił flotę pacyfiku. ludzie ze wschodu byli pewni, że ci z zachodu stracą całkowicie chęć do walki, że będą woleli swoje wielkie samochody, hamburgery i wygodne życie. no i niestety błąd. ten przyzwyczajony do wygód i żyjący dostatnio (już po wielkim kryzysie i niewygodzie prohibicji ;) ) naród pokazał zęby. nie po to, aby straszyć, po to aby gryźć śmiertelnie i bez litości. i na nic tu się zdały samobójcze ataki i walka do ostatniego. wielki naród z małymi tradycjami kąsał do ostatniej chwili i coraz boleśniej. Hiroshima, Nagasaki. można było boskiemu zrobić przedstawienie w zatoce przed pałacem, ale nie. nie było litości. popaprańcy, którzy walczą niby w imię Allaha powinni się zastanowić, czy i tym razem nie doprowadzą do tego, że zgniła i dekadencka cywilizacja zachodu, doprowadzona do ostateczności odparuję ich prosto do piekła. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 08:21. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.