Post Yahola przebil wszystko!
Zgadzam sie z nim i niestety przyznaje mu racje.
Co mnie boli bo tak nie powinno byc.
A pamietam jeszcze te czasy kiedy bylo "lepiej"
Co mozna sparwdzic po mojej dacie rejestracjo na forum.

to czy mnie lubisz czy nie - twoj problem, powiedz mi tylko gdzie dostrzegasz bufonade? w postach merytorycznych czy mentorskich? bo szczerze wolalbym jej w tych pierwszych unikac
a w postach 'mentorskich' - coz - w twoich jest mnostwo nieczytelnych 'z'aluzji i przytykow pod moim i nie tylko adresem - sa rownie napuszone - pisane z 'jedynej slusznej' perspektywy - obaj robimy zle i tyle

jakie moje zapowiedzi? staram sie dojsc co jest tu nie tak - dostalem zgode na bany - kilka polecialo, mialem byc stanowczy w wycinaniu zaczepnych elementow - tez jestem, postow NIE zamykam - niech temat SAM sie skonczy - prosze mnie nie laczyc w zaden sposob z zamykaniem postow w 'polowie' - to nie moj styl

bzdury - posty w ktorych sa zawarte odpowiedzi na pytania ktore sa w OCZYWISTY SPOSOB bledne - zgodnie w moja najlepsza wiedza i w czystosci intencji uratowania kogos przed skutkami pomylki (wgraniem lewego biosa, uzywania programow nie do tego do czego sluza i tak dalej) usuwam takie posty

bzdury w znaczeniu teksty nie na temat - chyba sam wiesz ze tego nie robie i robic nie bede

to NIE jest miejsce na prowokacje

zostaniesz na forum zeby 'popatrzec' - wlasnie moze w tym jest rzecz - ze patrzysz ale robic to nie bardzo - tak jak bgn - nic mu sie nigdy nie podobalo, ale jak dostal propozycje zrobienia czegos po swojemu to powiedzial ze dobrze mu krytykowac i niech tak zostanie - moze ty bedziesz inny? czy tez pozostaniesz kontestatorem?

w realu jestem jaki jestem - raczej podobny - obysmy na siebie nie wpadli w realu bo to nie byla by przyjemna rozmowa

smiesznie bedzie jak dostaniesz odpowiedz, oj smiesznie bedzie - bo mam wrazenie ze wiem co w niej bedzie... powiedzmy ze z majo zgadzamy sie w niejednej kwestii dotyczacej forum, bardzo niejednej

majo twierdzi ze nie dostal maila od ciebie:)

Pamietasz Sid moje pytanie:
Quis custodiet ipsos custodes?
Jak sie okazuje wcale nie retoryczne, a skutki widzisz wlasnie dzisiaj!

Pogódź się z tym, że nie każdy myśli tak jak Ty. Poza tym moderatorem nie zostaje się z łapanki - trzeba zgłosić akces.
Nie będę się tu rozwodził nad predyspodycjami takiej osoby, ale ja rozumiem, że moderator to odpowiedzialność, a nie przyjemność ciachania postów.
Możesz mnie nie lubić, Sid może mnie nie lubić (spuchnie mu ponad miarę ignor :D ), TOMMYx może mnie nie lubić, Thanatos może mnie nie lubić, VLuka też, administracja też - i co ? To znaczy, że nigdy nie mam racji i piszę "bzdury"?

Nie pochlebiaj sobie (i nam) że forum zaraz padnie (albo je ktoś zamknie) jak nie będzie moderowane - Ty tego nie pamiętasz (i to nie jest przytyk, tylko informacja bo pamiętam jak się na tym forum zalogowałeś) ale ja pamiętam czasy, kiedy nawet rejestrować się nie było trzeba i było OK.
Pytanie dlaczego? Dlaczego teraz jest inaczej - gorzej?
Co się stało? Kto powinien coś zmienić? Poprawić?
Jak sobie na te pytania odpowiemy (odpowiecie) to i moderatorzy nie będą potrzebni, czyba że do działań technicznych

Re: do jasnej cholery
 

"Do jasnej cholery" zawiera słowo niecenzuralne :)

I dalej - krytyka też jest potrzebna.
A co - miałoby tu być stado pingwinów i przytakiwać?
tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak...

Jak zacząłeś być moderatoram napisałeś, że nie lubisz tego forum (krytyka) i dotąd nie napisałeś dlaczego (krytyka bez uzasadnienia) :)
Nadal utrzymuję swoje zdanie - co innego kogoś nie lubić, a co innego krytykować postawy, opienie, zdania
Dyskusja osób które mają takie samo zdanie jest... żadna. PINGWINY.

Nie każdy pisze książki (nawiasem mówiąć niezłe - sądzę po tych które mam) więc nie każdy może napisać coś konstruktywnego. Ponadto bardzo młodzi ludzie (a tacy też są na forum) mają często inne spojrzenie na wiele spraw.

PS. Ja piszę konstruktywne programy. Ale one nie nadają się do publikacji bo są za długie ;)

Olaliście mnie i jest mi z tego powodu przykro, choć nie o mój post chodzi.
MIANOWICIE
Nadal proszę o wyjaśnienie dlaczego poleciał z tego tematu post brzuszków. Niestety nie zdążyłem go zapisać (a szkoda).
Nie było w nim nic niezgodnego z regulaminem.
Był za to bardzo zgrabnie napisany i krytykował właśnie niektóre postawy z tego wątku.
???

widze... bardzo dobrze widze... i musze przyznac ze nie podoba mi sie to

tak jak niepodobaja mi sie tak scisle upakowane przepisy - do wszystkiego trzeba z glowa - choc paru rzeczy nie lubie - wulgow wkladanych jako przecinki na przyklad

wizja pedrosa z brakiem modingu tresci jest sluszna i bardzo mi sie podoba - tylko jest jedno ale - gdyby nie bat nad glowa to cracki latalyby tu na lewo i prawo - bo jakos wiara nie potrafi zrozumiec ze to miejsce jest nie od tego... a potem zaczely by sie problemy ze znalezieniem providera ktory taki 'smierdzacy' interes wstawi sobie na glowe - juz dwa serwisy 'tematyczne' ktore znalem mialy taki epizod i teraz siedza na lycosie czy innych darmowych hostach - bo zaden krajowy nie chcial sobie brac tego na leb - a serwisy byly male (bo prywatne)

moj ignor zawiera tylko jeden wpis i nie sadze zeby sie znalazl drugi taki pacjent ktory na miejsce tam zasluzy

pedros - znowu malo konkretow, bardzo malo konkretow - napisz cos jasno - mam/nie mam predyspozycji i dlaczego tak uwazasz, co ma sie zmienic - w punktach najlepiej - no i naturalnei przyloz do tego reke - bo tak jak yahol staniesz sobie z boku, z piwkiem w reku i bedziesz zgredzil - to zle! to niedobrze! tamto bylo lepiej!!! i tak dalej - mozesz sie zdobyc na cos takiego?

ps. do ciebie mam stosunek neutralny

ps2. odczep sie od bzdur - chyba juz dostatecznie jasno wyjasnilem o co mi chodzilo - stanowczo zbyt jasno zeby nie zrozumial tego normalny czlowiek

ps3. yahol - jak zwykle nie odpowiedziales na pytania...

Najprawdopodobniej, jestm:
-glupi, jak pudelko pinezek
-tepy, jak siekierka do dziabania cukru
bo, po prostu nie wiem o jakie pytania ci chodzi!
Nie stoje z boku, wyrazam swoje opinje.
A ze nie chce byc moderatorem
-bo nie
-bo sie do tego nie nadaje
-bo nie chce
-bo uwazam, ze byc moderatorem, to i odpowiedzialnosc, i wiedza, i umiejetnosci, i wiele innych cech ktorych nie posiadam.
A udzial w forum, to tkze na swoj sposob modding.

w moim poscie - tym takim z cytatem z ciebie (co mi sie boldem zrobil choc dodalem tam te znaczki zapytywalem o te bufonade - co z nia jest i czym sie ona objawia - no i najwazniejsze dla mnie - czy w postach 'merytorycznych' tez ona jest...

Dopiero przed chwila zobaczylem topic i mysle a wejde sobie i przeczytam...
i tak czytam, czytam, i czytam... Teraz tak mi sie smiac chce ze az brzuch mnie rozbolal!!
Najlepszy w calej sprawie jest /II\aster i Bas...

Tak czy siak my (ludzie :) ) nie odzwyczaimy sie od przeklenstw i wulgaryzmow!!

Ja mam gdzies zarzadzenia Tommyx`a i Sid`a bede pisal to co uwazam
za stosowne ;p a co oni z tym zrobia to ich sprawa!!
Bo chyba bana nie dostane za to ze napisze np. "****a" ??


P.S. Po co to ograniczac i po co usuwac posty z wulgarnymi slowani
jak zawsze autor przekazuje swoje uczucia - co za tym idzie widac
kto jest bardzo zestresowanym czlowikiem :)
Moim zdaniem to glupota... ale moderatorzy i admini wiedza swoje 8)



Pozdrawiam
Qrwesko Potworny ZbigNieff :D

****!!!!!!! - to sa zarzadzenia TOMMYXA - nie moje!

temat bzdur wyjasnilem! - czy trzeba drukowanymi?

jeszcze cos?

Taaaa po co dbac o swoj jezyk... najlepiej mowic gwara dresow i byc z tego dumnym prawda???
Genialne to zrownywanie w dol.

Czego tu bronisz? Prawa do bluzgow? Mi jest w zasadzie obojetne czy ktos je bedzie kasowal czy nie bo ich uzycie co najwyzej wystawia odpowiednia ocene piszacemu.

Zeby nikogo nie zmylic - mysle ze najskuteczniejsza jest autocenzura i dzialania Tommyx uwazam za z gory skazane na niepowodzenie ale trudno mi sie zgodzic z takim swietym oburzeniem jakie tu niektorzy prezentuja.

@Sid:
-co do 'merytoryki' - nie
-co do 'reszty' - tak, bufonada i dziecinada.
Takie jest moje odczucie i tak to traktuje.
Temat uwazam za zamkniety:) nie widze sensu ciagnac go dalej, bo nic do niego nowego nie wniose:)

@Plemnik:
Kazdy ma prawo do wlasnych ocen.
Uwazam, ze wolno i warto stosowac srodki ekspresji adekwatne do emocji i osoby do ktorej sa skierowane.

Zastanawia mnie tylko milczenie Tommyx`a i adminow. Majoneza.
Bo nie jestem w stanie uwierzyc, ze zaden z trzech e-maili nie doszedl do adrestata. 8)

Yahol:
A w ktorym miejscu mowie o ograniczeniu prawa do wyrazania opinii (ocen)???
Mowie o formie a nie o tym co sie mowi:
Moge napisac ze sie z Toba nie zgadzam albo moge napisac ze "jestes po**** kut* gow* wartym" - rozumiesz juz o co mi chodzi? Chyba nikt nie chce przyzwolenia na takie wypowiedzi jak powyzej. Mam nadzieje ze nikt sie nie poczuuje urazony tym co w cudzyslowiu - to tylko przyklad.

tak czytając ten topic nasuwa mi się pewnien wniosek:
tu nie chodzi o to że mod A chce wprowadzić ograniczenia B a mod C coś innego, tylko o coś bardzej szerokiego ...
o wolność wyboru /tak jest przynajmiej w moim przypadku i ja zawsze będę tak reagował na próby ograniczenia moich POTENCJALNYCH możliwości działania i jest to naprawdę bez znaczenia czy aby ja bedę z nich korzystał one są i już i tak ma być bo podobno jak to głosi pewien komunał człowiek rodzi się wolny i jest przeznaczony do wolności /
choć jak patrzę na to co się dzieje na forum to jestem zniesmaczony poziomem kultury / i tu modkowie mają rację/ ale takie próby ograniczanie są nieskuteczne bo jak ktoś się kultury nie nauczył w domu to restrykcje tu nic nie pomogą
trolli trzeba informować a nie zakazami niszczyc tę oazę
autocenzura jak już to Plemnik napisał jest najskuteczniejsza

maximum wolności i minimum zakazów to jest to

jednostka wie co wybrać by nie popaść w konflikt z otoczeniem w którym przebywa i zwykle ma dosyć jednoznacznie utrwalony kanon dobra i zła
BTW1 coś wydaj mi się ze rozmnożenie działów forum nie było najlepszym pomysłem jak na to teraz patrzę
BTW2 offtopic to offtopic i taki jak jest jest ok ale łąmiących zasady / jak np "admin" forum na kazdy temat :) trzeba pouczać i oświecac że jego działanie jest na tym forum naganne/
BTW3 przekleństwa były są i bedą i czasem idealnie oddają emocje piszacego bez nich język był by duużo uboższy ale przesada nie jest dobra cechą w tym wypadku tylko wygląda żenująco /piszac trzeba by szanować tych co to bedą czytali /
BTW4 aby coś zaczac zmieniać to trzeba zacząć zmieniać od siebie
czas by może wyciągnąć jakieś wnioski z tego całego topica i paru mu podobnych
pozdro