Wiadomości... (MOD edit: tydzień BANA za politykę w tym temacie. Czytaj post #1).

[czary2mary]

Według zeznań 21-latki, w sobotni wieczór na plaży miejskiej w Giżycku w jednym z barów poznała dwóch mężczyzn, z którymi bawiła się do białego rana.
Gdy zaczęło świtać, mężczyźni zaproponowali nowo poznanej koleżance przejażdżkę łodzią po Jeziorze Niegocin. W jej trakcie, podczas podziwiania krajobrazu, jeden z mężczyzn zaproponował kąpiel w jeziorze. Jako pierwsza do wody wskoczyła 21***8211;latka. Kobieta już będąc w wodzie zorientowała się, że nowo poznani znajomi nie mieli raczej chęci na kąpiel, ponieważ uruchomili silnik łodzi i odpłynęli w głąb jeziora. Na pożegnanie jeden z pasażerów łodzi wyrzucił za burtę ubrania kobiety.

http://gizycko.wm.pl/212927,Szalona-...#axzz38IZbiNmC

[CeKa]

Napisany przez czary2mary

Według zeznań 21-latki, w sobotni wieczór na plaży miejskiej w Giżycku w jednym z barów poznała dwóch mężczyzn, z którymi bawiła się do białego rana.
Gdy zaczęło świtać, mężczyźni zaproponowali nowo poznanej koleżance przejażdżkę łodzią po Jeziorze Niegocin. W jej trakcie, podczas podziwiania krajobrazu, jeden z mężczyzn zaproponował kąpiel w jeziorze. Jako pierwsza do wody wskoczyła 21***8211;latka. Kobieta już będąc w wodzie zorientowała się, że nowo poznani znajomi nie mieli raczej chęci na kąpiel, ponieważ uruchomili silnik łodzi i odpłynęli w głąb jeziora. Na pożegnanie jeden z pasażerów łodzi wyrzucił za burtę ubrania kobiety.

Wychodzi na to że te rzeczy które Jej skradziono, miały większą wartość niż Ona sama.
Sama swoją wartość umniejsza, chłopaki dali jej do myślenia i nauczkę na przyszłość.
W sumie nie wiem czy to kradzież, wszak sama zostawiła swoje manele na łodzi ,którą to potem opuściła z woli własnej.

Ciekawa wakacyjna przygoda, będzie miała się czym chwalić przed blondynkami, pardon, koleżankami