Cytat:
Napisany przez Jarson
Właśnie. Jak czasem patrzę na efekty pracy tzw. fachowców, to odechciewa mi się jakichkolwiek wynajmować.
|
No, niestety. Też mam takie odczucia - chcesz mieć zrobione dobrze, zrób sam. Nawet ucząc się, tracąc sporo czasu na googlanie co i jak trzeba zrobić, na czytanie instrukcji, kupując nawet potrzebny sprzęt - finansowo jesteś do przodu. Fakt, że jakby policzyć pracę własną, to się nie opłaca. Ale sprzęt i umiejętności zostają.
Przykładów mam całą masę w pracach remontowo-budowlanych. A jeszcze więcej, w warsztatach samochodowych. Warsztaty zmieniam, bo każdy, który dotąd odwiedziłem kantował mnie. Jeden pobił rekord -wymienił mi przewody wspomagania tak, że musiałbym szybko do niego wrócić, bo musiałyby się przetrzeć (ale sprawdzam, co jak zrobione i zabezpieczyłem).
A, przepraszam - jeden nie. Qmpel z podstawówki prowadzi. Ale teraz mam do niego strasznie daleko. A i ceny na prowincji ma prawie warszawskie. Ale nie dorzuca 200% marży na częściach ani nie wykonuje nie zamówionych rzeczy czy fakturuje "sprawdzenie powietrza w kołach i wycieków oleju" co sam robię regularnie i jak cieknie, to wiem gdzie i dlaczego (jeszcze) tego nie naprawiam. A jak jeszcze nie wiem, że gdzieś cieknie, to na badaniu technicznym mi to diagnosta pokazuje.