Słynny pisarz niemiecki Gunter Grass (autor Blaszanego Bębenka) przyznał się do słuzby podczas wojny w szeregach Waffen SS. Jak twierdzi, dość długo nie orientował się,że służy w tej formacji. Chciał do Kriegsmarine bidulek, ale wtedy nie było za bardzo juzna czym pływać... Hm, nietrudno chyba było zobaczyć na swoim hełmie dwie charakterystyczne błyskawice. No dobrze, hełmu może nie ogladał bo siedział na głowie. Ale może zwrócił uwagę,że nie nazywają go normalnie szeregowcem tylko SS-Anwarter czy SS-Mann ? I,że za dowódcę ma jakiegoś sturmfirera ;) ?

GG zapewnia zszokowaną Europę,że słuzył tylko na Wschodzie. No cóż, "walczył z bolszewikami"...Typowe tłumaczenie.

chyba zapomnia***322; doda***263;, ***380;e wykonywa***322; tylko rozkazy...to by by***322;o ju***380; typowe. :|

Cudowna obs***322;uga klienta w TP :]
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...0,3548277.html

Już dzisiaj o tym czytałem.
TELEKOMUNA - żenada...

Sprawa Grassa odbija si***281; czkawk***261; w polityce polskiej. S***322;usne wydaje mi si***281; ***380;***261;danie, aby GG zrzek***322; si***281; honorowego obywatelstwa Gda***324;ska. Gdyby by***322; w Wermachcie i przyzna***322; si***281; do tego a nie pope***322;ni***322; zbrodni, to mo***380;na by mu to obywatelstwo zostawi***263;. Normalnie, by***322; ***380;o***322;nierzem, musia***322; s***322;u***380;y***263;, nie mia***322; wyj***347;cia. Ale SS by***322;o organizacj***261; zbrodnicz***261;, za tak***261; uznaje j***261; ca***322;y ***347;wiat (opr***243;cz odwa***380;nych dzia***322;a***324; i walk, ***380;o***322;nierze SS pope***322;niali zbrodnie wojenne i na ludno***347;ci cywilnej, zaczynajac od Polski). A wi***281;c SSman jako honorowy obywatel, niezbyt pasuje. Czemu wi***281;c PO gda***324;skie tak sie broni ? Bo to powiedzia***322;o PiS (nieszcz***281;***347;liwie Kurski) a wszystko co PiS m***243;wi jest be ;). A zara***380;eniu ***380;***243;***322;taczk***261;, na pewno winne s***261; Kaczki (w stacji dializ) jak pewnie powie Wyborcza...Ha,ha,ha.

Mi na przyklad nie wystarczaja ograniczone informacje jakie podaje Kurski zeby udowodnic swe tezy (zreszta swiadome przemilczenie uwazam za manipulacje). Jezeli komus takie ograniczone informacje wystarczaja to jego sprawa. Bylo tak:

1) Przyznal sie sam
2) Zglosil sie do Wermahtu, zostal wcielony do SS.
3) Nie oddal w czasie wojny zadnego strzalu.
4) Podobno przysluzyl sie Polsce po wojnie (szczegolow nie znam).

Uwazam ze wladze powinny mu jasno powiedziec - nie wywieramy na Panu nacisku, ale prosze te sprawe przemyslec. On pewnie sam ma teraz z tym duzy problem, wiec samorefleksja bedzie najlepsza. Sam wie co zrobil, ile zaszkodzil, ile pomogl. Poza tym to znany pisarz, laureat nagrody nobla, wiec pewnie ma swiadomosc w jakiej jest sytuacji i wywieranie nacisku dobrze o nas nie swiadczy.

Ja jednak uwa***380;am i zreszt***261; Twoja wypowied***378; mnie w tym utwierdzi***322;a, ***380;e dzia***322;ania Kurskiego s***261; typowo polityczne i nie maj***261; wiele wsp***243;lnego z etyk***261;. Wydaje mi si***281;, ***380;e w zamierzeniach Kurskiego, Grass ma spe***322;ni***263; funkcj***281; tak***261; jak dziadek Tuska, tzn. zdyskredytowa***263; PO przed wyborami. Je***347;li dobrze pami***281;tam, to radni PO przeg***322;osowali honorowe obywatelstwo dla Grassa.

S***261;dz***281;, ***380;e nie powinni***347;my si***281; wychyla***263; przed szereg, a poczeka***263;, jaki b***281;dzie dalszy obr***243;t spraw, pos***322;ucha***263; tego co Grass ma jeszcze do powiedzenia i zobaczy***263;, jak ta sprawa potoczy si***281; w samych Niemczech.
Wydaje mi si***281;, ***380;e sprawa jest za ***347;wie***380;a i warto poczeka***263; troch***281; z jakimi***347; tego typu decyzjami i na nie absolutnie nie naciska***263;. No, ale to tylko moje zdanie. ;)

Aha.
A zara***380;eniu ***380;***243;***322;taczk***261;, na pewno winni s***261; ***379;ydzi, homoseksuali***347;ci, masoni, Platforma, SLD, reporterzy TVN, jak pewnie powie Nasz Dziennik... Ha, ha, ha
:nie:

Nie wiem czy nie zauwazy***322;e***347;, ale ostatnio wyszystkiemu winne s***261; kaczki.... Tak twierdz***261; media...

Co do swojej s***322;u***380;by to nie Kurski ale sam Grass powiedzia***322; wystarczaj***261;co du***380;o. SS by***322;o organizacj***261; zbrodnicz***261; a Grass nie by***322; w niej kucharzem czy ordynansem tylko SSmanem lub kandydatem na SSmana - chyba grenadierem pancernym bo dywizja Frudensberg byla pancerna (czyli lata***322; z karabinem za czo***322;gami).

Politycy oczywiscie wykorzystuj***261; t***261; sytuacj***281;. Ale same s***322;owa o pozbawieniu obywatelstwa s***261; s***322;uszen, moim zdaniem. Dlaczego SSman ma by***263; honorowym obywatelem miasta, gdzie wystrzelano polskich pocztowc***243;w ?

http://fakty.interia.pl/prasa/news/N...zans,781155,16 :D

Nie wiem, czemu ludzie się tak na Marcinkiewicza rzucają.. Sympatyczny to on może jest, ale czy zdolności jakieś jako polityk posiada? Moim zdaniem niewiele zrobił jako premier i tak samo będzie jako prezydent Warszawy.. Widać PR cały czas najważniejszy.

Ja powiem tyle, mala dziewczynja ma rece na wysokosci ...

Moim zdaniem, to nie powiedział wystarczająco. Prosty przykład:
"czy ksiądz, który popełniał grzechy nie ma prawa głosić Słowa Bożego?"

albo również przykład z Kościoła, ale dla mnie jeszcze bardziej pasujący:
dlaczego Kurski nie poprosi Benedykta XVI o to by zrzekł się pełnionej funkcji? Przecież był on członkiem Hitlerjugend, wobec tego jak może być autorytetem moralnym dla całego świata?

To nie jest takie proste, jak się wydaje. Tamto pokolenie Niemców miało naprawdę bardzo skrzywiony kręgosłup ideologiczny. Po wojnie część z nich obudziła się z ogromnym kacem moralnym i próbowała przysłonić (bo niekiedy zmazać się nie da) plamę na honorze. Tak właśnie było z Josephem Ratzingerem czy Gunterem Grassem.

Moim zdaniem lepiej poczekać z wszelkimi decyzjami i naciskami. Niech Niemcy sami na razie spróbują się z tym uporać, a my spokojnie obserwujmy. Jeśli ktoś nas zapyta zabierzmy głos w dyskusji, a nie "wymachujmy szabelką" tak jak Kurski, bo jeszcze możemy sobie tak krzywdę zrobić.

Dzisiejsza porcja prasy:

1) "Skandaliczna reakcja premiera RP"

http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/n...22,781522,2943

Nie chc***281; ocenia***263;, bo pierwsze raz s***322;ysz***281; o tej sprawie, ale oceny Polski na ***347;wiecie raczej to nie poprawi..


2) Gdy pacjenta nie sta***263; na leczenie

http://fakty.interia.pl/zdrowie/news...ie,779624,1441

A to ju***380; smutna polska rzeczywisto***347;***263;..

Zaslepia was nienawisc. Ja bym wolal zeby sie go ocenialo po tym co ON ZROBIL, a nie po organizacji do ktorej go wcielono. Chcial wstapic do Wermahtu, zeby walczyc na froncie. Ale nawet jezeli jako SS, latal z karabinem za czolgami, to chyba dosc honorowa walka (i do tego nie oddal zadnego strzalu podczas wojny). Zreszta jako SSman mogl rownie dobrze ratowac ludzi, skoro ta ideologia byla mu obca. Podejrzewam ze gdybys byl Ukraincem, tak ortodoksyjnie podchodzacym do historii, to rownie zywo sprzeciwial bys sie (co zrozumiale) budowie cmentarza orlat - wiesz jak Polacy traktowali Ukraincow do osiemnastego wieku (przez stulecia, a nie przez 5-6 lat) ?? Jak skutecznie przez tyle lat blokowalismy ich zapedy niepodleglosciowe. To bylo. Teraz jest inaczej. I trzeba o tym pamietac - ze dzisiaj jest inaczej.

do tego właśnie zmierzałem ;)