![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#1 |
Recydywista - Wielokrotny
Zlotowicz
CDRinfo VIP Data rejestracji: 17.01.2003
Lokalizacja: Wawa
Posty: 5,265
![]() ![]() |
Wielka woda w Warszawie.
Pewnie dzisiaj bedzie o tym w serwisach informacyjnych. To co sie dzieje dzisiaj w Wawie nie powtorzylo sie juz dosc dawno. Opisze to w krotkiej historyjce.
Wychodze rano na gielde. Leje deszcz. Probuje dojsc do przystanku jednak woda na jezdni jest tak wysoka ze nie ma szans przejsc. W koncu udaje sie przejsc gdzies dalej 'na dziko'. Idac na przystanek widze 2 wywalone studzienki i 'zabawne' fontanny spod asfaltu (w jednym przypadku asfalt sie nawet posypal ...). Przyjezdza autobus - jedziemy. Jazda to jednak okreslenie lekko na wyrost. Przejezdzamy od kaluzy do kaluzy. Przed Wisla dostaje telefon ze gielda jest odwolana (zostalo tylko kilku zapalencow ktorzy nawet podczas apokalipsy by rozstawiali stanowisko). Niestety wychodze z autobusu i jestem zmuszony przejsc na druga strone. To co tam zobaczylem to wielka kaluza i kilka stojacych porozrzucanych za kaluza samochodow (pewnie swiece). Co chwila jezdzily autobusy z AWARIA zamiast numeru. Kilka samochodow tak jeszcze powjezdzalo w te kaluze, czesc z nich stanela zaraz po wyjechaniu z niej, jednak po kilku minutach odjezdzali i nastepowala zmiana warty. W sumie jak tam stalem to z 6 samochodow stawalo, a droga jest dosc ruchliwa. Przyjezdza autobus, wsiadam. Wracam do Miedzylesia i co widze !! Otoz jedyna droga do Centrum Zdrowia Dziecka (tam gdzie wywalily te studzienki) jest zamknieta (przyjechala sluzba miejska kierujaca ruchem). Co wiecej byla to droga ktora prowadzila do petli autobusowej i wszystkie autobsy musialy zawracac na rondzie i stac potem blokujac droge (stalo ich tam 5) - ostatni doslownie ledwo co zjechal z ronda - oczywiscie juz nikt za nim juz nie mial mozliwosci zjechac ![]() A nie staly tam bez przyczyny - chwile dalej rozpoczynala sie ogromna kaluza o glebokosci kilkudziesieciu cm . Na szczecie autobus jadacy w przeciwnym do nich kierunku, ktorym ja jechalem, szczesliwie ja sforsowal. Tylko jak juz dojechal do ronda to niebardzo wiedzial co robic, zrobil kilka kolek ![]() Tak wyglada poranek w Warszawie. Jezeli caly kraj jest tak przygotowany na 'upragniony deszcz' (chodzi glownie o zbiorniki retencyjne) to mamy szanse powtorzyc 'wyczyn' z 97 r. i to czego rolnikom nie zabrala susza, zabierze powodz. Czesc Warszawy juz w wodzie stoi. Na szczescie jeszcze nie w tej zalewowej (nie liczac wywalonych studzienek), tylko opadowej. |
![]() |
![]() |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
![]() |
|
|