Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Wspomnienia... (https://forum.cdrinfo.pl/f5/wspomnienia-35551/)

shuma02 03.06.2004 19:13

mialem kiedys ta gierke, moj pierwszy 'game boy' hehe.
ale jak wszystkie ruskie wynalazki, po paru miesiacach sie zepsulo...

MacGyver 03.06.2004 19:17

Cytat:

Napisany przez shuma02
...ale jak wszystkie ruskie wynalazki, po paru miesiacach sie zepsulo...

:haha: :P hehe, pewnie zaraz Spock się wypowie na ten temat ;) 8)

Ziele 03.06.2004 20:28

Ja jeszcze mam tą gierke ale ostatnio grałem w nią ładne pare lat temu :D Mój rekord jeśli dobrze pamietam to 912 ;D

Loczek 03.06.2004 20:31

Ziele to musialy ciebie palce bolec. Pamietam Turbo i donalda i lizaki hity takie prostokatne :) i napoj orzezwiajacy "Ptyś", kiedys bym polowy nie wypil jak bylem maly a teraz dwa ptysie prosze :)

mr_spock 03.06.2004 20:44

Cytat:

Napisany przez piotrek123
Dostałem kiedyś taką grę na gwiazdkę z kucharzem który podrzucał, placki chyba, ryby i inne rzeczy:D Grałem godzinami aż mnie palce bolały :haha: :haha: :haha:

Znam... w to gralem, nawet stosunkowo niedawno - 7 lat tamu :)

Cytat:

Napisany przez shuma02
...ale jak wszystkie ruskie wynalazki, po paru miesiacach sie zepsulo...

ej ej :)
Budzik "elektroniczny" przywieziony w rosji w 86tym do tej pory gra i buczy u moich dziadkow :)

Cytat:

Napisany przez Loczek
...Pamietam Turbo i donalda i lizaki hity takie prostokatne i napoj orzezwiajacy "Ptyś", kiedys bym polowy nie wypil jak bylem maly a teraz dwa ptysie prosze...

Hit to tez wynalazek dosc niedawny...
a ptysia to mietam... wysoka szklana butelka - zielona, albo pomaranczowa :P
i do tego etykietka zawsze poklejaona i brudna od czegos :)

nimal 03.06.2004 20:58

oranzada w foliowych torebkach, guma balonowa o nazwie "guma balonowa" (oczywiscie balonow sie robic nie dalo), kapiszony i korki (sprzedawana na jarmarkach z okazji pochodow 1szo majowych), pochody, kartki, wyroby czekoladopodobne (ciekawe co za ***** wymyslil ze to czekolade przypomina), baleron dwa razy do roku (na swieta) do sklepow doworzony...
za paczke kawy ziarnistej mozna bylo wszystko zalatwic...
pojechalem kiedys do czechoslowacji (tak tak - kiedys taki kraj istnial :P ) i jakie oczy robilem gdy w sklepach byly... pelne polki :D ser kroili! kurczaki z rozna! to dla mnie byl inny swiat :)

mr_spock 03.06.2004 21:08

No... cos w tym jest, ja jak pojechalem do RFN to trawa zdawala byc sie bardziej zielona :)

Oranzada w torebkach... ahhh... jak mama dawala mi 1000zl (slownie: tysiac) to zastanawialem sie, czy kupic galke loda czy dolozyc pare setek i kupic oranzade :)

Mily_ 03.06.2004 21:32

Ale się wtedy łupało w takie gireki. Az łza się w oku kręci. Wspomnienia.... tamte czasy nie wrócą

paja 03.06.2004 22:29

Ja choć 16 lat też pamiętam ale tak ledwo ledwo hehe pamiętam jak to kamieniem rozwaliliśmy z kolegą (małe szczyle byliśmy ledwo co potrafiliśmy mówić) (ekranik stłuczony) i uciekliśmy b baliśmy sięże wybuchnie :D

smolik 04.06.2004 11:35

Jak to znowu zobaczylem to mi się tak jakoś ciepło na sercu zrobiło :taktak:.
To były czasy!!! Moj kumpel mial jeszcze taką z kowbojem i cielakami też była jazda
ale "jajek" nic nie przebije!! A skoro już tak wspominamy to zapraszam do ściągnięcia i obejrzenia tego łezka w oku gwarantowana. :taktak: :mruga:

nimal 04.06.2004 11:41

tia... guma arabska i poczytaj mi mamo - imho de best ||

czero 04.06.2004 12:26

Cytat:

Napisany przez nimal
... i poczytaj mi mamo - imho de best ||

Tak, jeszcze bylem malym, bardzo malym szkrabem, ale o dziwo pamietam te bajeczki. Maly format, krociutkie, a ile radosci potrafily sprawic.
Do tej pory mam chyba ze dwie takie ksiazeczki ;).

mr_spock 04.06.2004 12:39

A ja pamietam bume arabska... kleila wszystko, a najbardziej palce i sloiczek, zawrze trzeba bylo usowac zaschniety klej z wylotu.
Raz mi sie zadrzylo nawet przyklejac papierowe etykiety do szklanych butelek :)

Edwardo 04.06.2004 16:17

hyhy, widze ze wspomninia wracaja,
glupi Edek walna gierke no i masz... 2 strony postow w paredziesiat godzin...
dopiero teraz na forum wlazle, bo majce mialem....
tak, guma turbo,,, oczywiscie rakotowrcza, bo nie Polska.
guma donald, mniami!
kupowala babcia cala paczke, w takiej foli byl zapakowany caly "wafel" donalda... twarda, ze az zeby chcialo polamac czasem, ale ten smak i aromat :)

heh, tak czytaja wasze posty przypominaja mi sie pewne rzeczy...
np prezent na dzien dziecka - plastikowy samolot na sznurku, krecilo sie go w kolo nad glowa, gorzej jak sie zle zakrecilo i sie w leb dostalo...
albo jak tata z turcji wrocil i przywiozl takie gumy do zucia w ksztalcie figurek, chyba krolika kogos tam jeszcze. a calkiem duze te gumy byly :)
kolejek w miesnym nie pamietam niestety...
tak, dzis sa inne czasy, kto ma drozszy dress ten lepszy albo kto ma bardziej wypasna komore ten jest bardziej uznawany na trzepaku.
a wtedy? heh, kto mial wiecej serii z turbowek ten byl bogiem...

acha, kapiszony i korki wciaz sprzedaja :)
przynajmniej u mojej babci na wiosce podczas "odpustu"

andrzejj9 04.06.2004 22:05

Cytat:

Napisany przez Ziele
Ja jeszcze mam tą gierke ale ostatnio grałem w nią ładne pare lat temu :D Mój rekord jeśli dobrze pamietam to 912 ;D

E, to ja bylem lepszy bo prawie dwa tysiace robilem (a raz chyba udalo mi sie przekroczyc) :) Ale pamietam, ze bylo kilka takich granicznych wartosci, przy ktorych jajka zaczynaly tak zapierniczac, ze mozna juz bylo grac tylko na czuja :)

Jeszcze mialem podobne wyscigi, tam rowniez rekordy sie robilo :)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 09:56.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.