w***322;a***347;nie. je***347;li laptop ma sta***263; zamiast stacjonarnego na stole to lepszy ten wi***281;kszy. jak ma by***263; cz***281;sto przenoszony to mniejszy. @jou ma ogromnego lapla z matryc***261; 16:9 nie wiem ile tam to cali jest, ale jest ci***281;***380;ki jak cholera - do cel***243;w przeno***347;nych to moim zdaniem odpada. do tego aby zast***281;powa***322; zwyk***322;ego pcta super.

Mały (stosunkowo) pokoik z malutkim biurkiem i monitorem zajmującym jego 3/4. Ten argument (mojej mamy) jestem jak najbardziej w stanie zrozumieć :)


Też póki co traktuję laptopa jedynie jako drugi komputer. Duże stacjonarne bydle musi też stać ;)

Ale też moje oczekiwania wobec komputera zdecydowanie różnią się od tych mojej mamy..


No wiem wiem.. Ale coś za coś.. 15,4 do filmów jest idealny, ale też nie znajdzie się małego i lekkiego notebooka z ekranem takiej rozdzielczości.. Coś za coś, ale rozmawiałem już z mamą i twierdzi, że 14 cali jej wystarczy. Nie mówie zresztą nie, to też całkiem przyzwoita jeszcze wielkość.


Mało istotne (przy tych zastosowaniach)


Tu bardziej i dodałbym jeszcze ze dwa wykrzykniki ;) Ale też teraz u mojej mamy stoi PIII 677 (coś koło tego) ze 128Mb ramu, więc raczej krok wstecz to nie będzie :)


Dla mojej mamy - kompletnie nieistotne. Dla mnie... :>


No właśnie.. no właśnie...

Witam !

Czyli z tego jasno wynika, że ideału się nie osiągnie - i jak słusznie zauwazyłeś - z czym się zgadzam - jak laptop ma być przenośmny to jak najmniejszy/najlżejszy (oczywiście w pewnych granicach). A jak ma zastąpić stacjonarny ;) - to wtedy inne cechy wychodzą na pierwszy plan

Pozdrawiam
ro29

Witam !

Może to coś Ci wyjaśni - pomoże:
https://www.dellbatteryprogram.com/

Jeśli tak jest, to rzeczywiście można zrozumieć - jedną z zalet laptopa jest niewątpliwie fakt, że mało miejsca zajmuje ...

:spoko:

Myśląc o większym dysku i nagrywarce - miałem na myśli to, że napisałeś, że ma służyć do oglądania zdjęć - przy dużej ilości zdjęć/filmów 40 GB to troszkę mało może być ...
A co do nagrywarki - jak napisałeś - np. idąc do kogoś z tym laptopem - to jak spodobają się mu niektóre zdjęcia - to można mu je zaraz nagrać na CD/DVD :)

Pozdrawiam
ro29

EDIT: przepraszam za post pod postem, ale kiepsko się czuję i jakoś nie skojarzyłem, że tamten można jeszcze edytować ;)

Powodzenia andrzejj9 ;)

Witam !

Jeśli masz na myśli, że to co pisze na tej stronie dotyczy terenu USA - to mi chodziło głównie o to, że można tam sprawdzić numery seryjne baterii - i czy "naszej" problem też dotyczy

Pozdrawiam
ro29

W***322;a***347;nie mi o to chodzi***322;o, aby wysz***322;o mu, ***380;e ma w pe***322;ni sprawn***261; baterie :)

Dzięki. Właśnie miałem zacząć szukać jakiś dokładniejszych informacji na ten temat, żeby sprawdzić, czy powinienem się przejmować.

Przejrzę to po południu.


Nagrywarkę ma i ten mniejszy, a dysk.. teraz jest w komputerze stacjonarnym 30GB, ale przez długi czas było 6,4 i też starczało. Wymieniłem tylko dlatego, że miałem stary nieużywany dysk.

Spokojnie, wymagania mojej mamy odnośnie specyfikacji komputera naprawdę nie są wysokie. Właściwie.. jak się uruchamia to już jest nieźle ;)

To w porządku - myślałem że w tym pierwszym jest napęd DVD (bo napisałeś CD/DVD drive).
Co do dysku to masz rację - 30-40 GB wystarczy na duuuużooo zdjęć - więc to akurat nie argument za tym droższym ;)

Pozdrawiam
ro29

EDIT:
I jeszcze info po polsku w sprawie tych baterii w laptopach:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodar...1,3553686.html

Rzeczywiście.. Nie wiem, ja z kolei uznałem, że chodzi o Combo, bo przecież dawać sam napęd DVD przy różnicy w cenie może kilka złotych to głupota.. Raczej Combo, naprawdę nie sądzę, żeby ktoś jeszcze dawał sam czytnik do nowego laptopa.

OT: ja chce do USA!! :O /OT

roznice zawsze byly, ale chyba zamiast sie pomniejszac sie poglebiaja

coz, Andrzeju, ja bym sprobowal dac Mamie swojego, skoro jej az tak bardzo nie zalezy na wydajnosci a sobie kupic tego drozszego
jesli zas bedziesz naprawde czesto z nim chodzil na piechote (i nie mam na mysli od drzwi domu do samochodu) to ten lzejszy

tez by sie chetnie usmiechnal za taki sprzet w takiej cenie :)

Kiedyś nawet tak planowaliśmy, że ja za jakiś czas kupię sobie nowego, a mama weźmie tego, co mam teraz. Ale mimo, że taka wymiana byłaby mi teraz nawet na rękę, to nie jest optymalne rozwiązanie. Bo jedyna osoba, która na tym zyska, to ja, a mama będzie jednak musiała się 'męczyć' z ciężkim i dużym laptopem, którego nie chce..

W tej sytuacji - chociaż widzę nieracjonalność takiego wyjścia ;) - chyba jednak poradzę, żeby brała ten tańszy..


A co do cen - przypominam, że to są ceny hurtowe!! Niedostępne dla 'zwykłego śmiertelnika' ;) więc nie można tak bezpośrednio porównywać. Chociaż nie da się ukryć, że róznice pomiędzy Polską a USA jeszcze są znaczne..

może napisz "trudniej" dostępne a nie niedostępne, bo wtstarczy umieć kombinować :)

Cholera.. to czemu nikt tam na miejscu nie umiał kombinować, jak ja kupowałem laptopa.. :>

Ale.. nie mówię nie. Nam okazja trafiła się przez przypadek, bo okazało się (właśnie to przypadkiem wyszło), że firma, gdzie pracuje moja siostra, zajmuje się też sprowadzaniem laptopów DELL-a.

no iiiii właśnie o takich 'fuksach' piszę, coś przez kogoś, dzięki komuś, z czyjas pomoca :)