![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#5 |
Forumator
Data rejestracji: 22.03.2003
Lokalizacja: Ł
Posty: 954
![]() |
Od prawie trzech lat mam zasilacz Ever Net 700 i prawdę mówiąc nie mógłbym polecić go z czystym sumieniem.
Mam zastrzeżenia do działania programu monitorującego, który nie zawsze radzi sobie poprawnie z automatycznym pozamykaniem programów i systemu. W momencie gdy kupiłem 17-calowy monitor okazało się, że zasilacz nie jest w stanie go uciągnąć z "zimnego startu" - nieczęsto, co prawda zdarza się, bym chciał uruchomić komputer przy braku zasilania, ale zdarza się, że zasilanie pada gdy monitor akurat jest w stanie uśpienia. W takiej chwili poruszenie myszką w celu obudzenia systemu i zamknięcia go powoduje przeciążenie przez włączający się monitor i oczywiście wyłączenie UPS-a. Ostatecznie zniechęciła mnie awaria - spalenie się (z dymem i smrodem) jakiegoś układu, przy czym zasilacz nie wyłączył się ani nie przepalił się bezpiecznik - gdybym więc np. zostawił był komputer włączony i wyszedł, mogłoby być "ciekawie". EVER gwarantuje 24-godzinną naprawę przy bezpłatnym transporcie przez Servisco (czas transportu trzeba niestety dodać do czasu samej naprawy). Niestety, trwało to znacznie dłużej, a zasilacz dotarł do mnie w oryginalnym pudełku, ale z wkładkami ze styropianu pokruszonymi w drobne kuleczki, więc oczywiście niczego nie chroniły - w zasilaczu połamane były gniazda wyjściowe zasilania. Oczywiście odmówiłem odbioru i zasilacz wrócił do firmy. EVER przez dłuższy czas nie mógł chyba dogadać się z przewoźnikiem w sprawie winy za uszkodzenie, a ja czekałem... Po mniej więcej tygodniu zasilacz wrócił, gniazda były wymienione, ale z kolei okazało się, że działa tylko z akumulatora, nawet po podłączeniu do sieci. Wrócił więc znów do EVER-a i ja znów czekałem. Ostatecznie byłem go pozbawiony przez chyba 5 lub 6 tygodni, co nie ma się nijak do obietnicy 24-godzinnej naprawy gwarancyjnej. W każdym razie następnym moim UPS-em nie będzie raczej EVER... Inna rzecz, że wpadki zdarzają się i największym. Parę miesięcy temu najbardziej znany producent UPS-ów, APC, wzywał posiadaczy konkretnych modeli do natychmiastowego zgłaszania się do serwisu ze względu na niebezpieczeństwo pożaru.
__________________
pozdrowienia puch |
![]() |
![]() |
|
|