Zbliza sie chlodny okres - ogrzewanie

[ArnoldBoczek]

To się zawsze nazywa elektrownia jądrowa, atomowa, to jest bomba.

[siwymariusz]

Napisany przez ArnoldBoczek

To się zawsze nazywa elektrownia jądrowa, atomowa, to jest bomba.

Mi to jedno może być i atomowa byle ciepło .
Masz racje jądrowa miało być .

[grzeniu]

Jako że zbliża się sezon grzewczy, to babski trik na czasie. Taka perełka
Wczytywanie się w nie bywa zajmujące. Kiedyś znalazłem trik jak wyczyścić komin od spodu - do dziś nic tego nie pobiło.
Ten też jest niezły, tu jeden akapit.

Jak wyczyścić komin bez wchodzenia na dach? Wykorzystaj trik przed zimą

Zacznij od zebrania obierek i umieszczenia ich na blaszce do pieczenia. Ważne, by pozostawić je na 24-48 godzin w suchym miejscu, by mogły całkowicie pozbyć się wilgoci. Dzięki temu będą świetnie się palić i spełnią swoje zadanie. Gdy łupinki ziemniaka są już wysuszone, rozpal ogień w piecu i wrzuć je do paleniska. Przez to, że spalają się z dużą mocą, wypychają zalegającą w kominie sadzę oraz kreozot.

Jak ktoś chce, to całość: Jak wyczyścić komin? Zbierz te obierki i spal. Nie trzeba wchodzić na dach

[siwymariusz]

Gdzieś to też słyszałem od zduna co piece czyści , może nie wyczyści komina ale prawdopodobnie wskazane przepalić .

[superrrmario]

Lat temu 50+ Ojczulek czyścił komin od pieca CO wkładając na samym dole kalosza.
Szło przez komin jak rakieta!!

[grzeniu]

Ależ tak, tak zrób, a zaraz przyjadą do ciebie. I tylko módl się, żebyś nie podpalił sąsiada, czy czegoś innego w pobliżu. Faktycznie z komina idzie jak rakieta, a lichy komin potrafi pęknąć.
Ale jak spalisz obierki w piecu a potem zawołasz kominiarza, to spoko

[joujoujou]

Taka rakieta, że w starych budynkach podpalenie sadzy w przewodzie kominowym może się skończyć spaleniem całego domu. Wszystkiego najlepszego.

[Jarson]

Ale przecież nie po to pali się obierki. One mają za zadanie osuszać sadzę, co w konsekwencji ma ułatwiać czyszczenie komina. Celem nadrzędnym jest niedopuszczanie do spalania sadzy w przewodzie kominowym, co uzyskuje się po pierwsze poprzez starania, żeby nie było jej w spalinach prawie w ogóle (dopuszczalne są niskie mikrogramy w metrze sześciennym), a w dalszej kolejności poprzez skrupulatne czyszczenie tego, co się w kominie pojawiło, a co powinno występować w ilościach niewielkich, głównie wynikłych z lekkiego dymienia na początku procesu rozpalania, kiedy temperatura w kotle nie osiągnęła jeszcze temperatury roboczej.

[joujoujou]

Zwróć uwagę, że "rakieta" nie tyczyła się obierek, ale kalosza.

[superrrmario]

To było ponad 50 lat temu. Myślę, że dawno ta rakieta wylądowała.