Crash Bandicoot N.Sane Trilogy
 

Brakowało mi tutaj tematu o tym remake-u :P Jak wrażenia? Ja skończyłem dziś trójkę i przyznam szczerze, że bawiłem się równie dobrze co 18-19 lat temu. Faktycznie, można narzekać na 30fps ale po co? Gra się świetnie, i tak jak wspominał Berion w innym temacie na PS4 "nie pro" gra chrupie (jeśli można tak nazwać jednorazowy spadek z 30 do 28 fps-ów) i to tylko w 1 miejscu - intro CB3 :P Co do samego odczucia poza funem to wydawała mi się trochę prostsza niż oryginał ale jest to chyba spowodowane tym, że pierwowzór ogrywałem "za dzieciaka". Jedynkę zostawiam sobie na koniec bo w głowie ciągle mam uraz jak cholernie był to trudny tytuł w porównaniu z innymi częściami. Stanowczo nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na tą kompilację, biorąc pod uwagę, że nowa nie kosztuje jak inne tytuły ~200zł tylko ~150zł i to za 3 gry łącznie.

A teraz pora na WIELKI minus - Loadingi. WIECZNE, śmiem twierdzić, że dłuższe niż za czasów PSX-a (aż przypomina mi się narzekanie Nathana Drake'a z Uncharted 4 na Loadingi Crasha 1 :D ).Stanowczo jest to chyba najdłużej ładująca się gra na PS4, w którą dotychczas grałem. Sentyment i radość to trochę rekompensują ale jednak trochę wkurza...

Czekam na moją zamówioną przedpremierowo kopie, po to kupiłem, to dziadostwo, ps4. :P

To taki problem jest z preorderami? Ja kupiłem od ręki w sklepie dzień przed premierą...

Preorder pewnie zrobiony w zatoce z piratami lol2

Powiedział co wiedział. xD Czekam na grę, jutro powinienem dostać.

Trudno zrobić preorder w zatoce jak nie ma publicznych kxploitów i usrland exploitów na czymś nowszym niż zabytkowy 1.76... Podejrzewam też, że Crash wymaga fw co najmniej 4.50. Także ten, no, Misiozol, ty nie graj tyle na tym PC bo ewidentnie Ci szkodzi. ;p

- - -

Podobno walki z bossami zostały spowolnione prawie o połowę... A powinni jeszcze przyspieszyć (naprawdę niektóre były za wolne jak np. czekanie na zaminowanie podłogi przez Korteksa w CB3).

Nie podoba mi się ta nowa woda. Szczerze powiedziawszy to ładniejsza była na PSX... Ale może to tylko tak źle na screenach wygląda.

- - -

Jakby tak zarobili na tej trylogii to mogliby ugryźć CTR, CTTR i Basha (bo chyba całego Crasha sprzedano, nie?).

Ta gra powstała prawie od zera - nie mieli nic O.O

http://www.spidersweb.pl/2017/07/cra...e-trilogy.html

:taktak:

W poziomie Hog Wild, ostatniego pieczonego świniaka powtarzałem coś około 20 razy. xD W wersji na PS1 cały poziom ograny za pierwszym podejściem czyli coś nie halo.

Bla bla , wiem o tym doskonale ze nie ma i nie mozna zakupic alternatywnie, a ty jestes rozrywkowy jak worek kartofli :P

Crash wymaga 4.55 minimalnie. :D

@Misiozol
To ja nie rozumiem teraz co napisałeś uprzednio i po co. :hmm:


@M@X
Nawet jakby mieli to i tak byłoby bezużyteczne. Tekstury są za małe aby z nimi coś zrobić (mogłyby służyć co najwyżej za szablon dla grafików). Obiekty zupełnie inną geometrię, nierozszerzalną na obecny stopień skomplikowania (łatwiej byłoby zrobić od nowa niż wzbogacać stare, zakładając że w ogóle konwersja formatów przebiegłaby bezdefektowo). Szkielety animacji tak samo bo dostosowane do obiektów na PSX.

Także mam wielki szacunek dla, gównianego przecież, studia jakim jest Vicarious Visions. Patrząc po YT to odwzorowali poziomy rewelacyjnie. Nie idealnie, nie wszystkie tekstury mi się podobają (np. mama miśka ma beznadziejny ryj teraz albo podłoga z TNT podczas walki z Ripper Roo), ale ogólnie rzecz biorąc jest więcej niż ok.


@Haker120/@Szczuru
A jak fizyka? Kolizje i poruszanie się są identyczne jak na PSX? Są wszystkie ruchy? Czy są "martwe strefy" w poziomach gdzie nie dorzucono blokerów (np. w CB1 można było wejść na linę mostu i nie męczyć się ze skakaniem po drewienkach)?

@Berion, po linie można dalej iść ale można z niej też spaść (za most). ja odruchowo gram na dpadzie i gra się okej :D Aczkolwiek zauważyłem, że np w CB3 nie mogę poziomów "motorowych" przejść używając dpada (sterując nimi Crash nie zawsze chciał wykonać drift) - grając analogiem nie ma takiego problemu. Parę osób w internetach narzeka na sterowanie w CB3 w poziomach z motorówką (tam, gdzie grało się Coco) - ja nie uświadczyłem żadnych anomalii - gram dpadem i jest git :D

Berion, Crasha zrobiło Vicarious Visions :P. Goście od Spider-Mana Enter Electro z PSX.

Myślałem o czym innym, a napisałem co innego. Ale Vicarious Visions to też kiepski studio. ;p

Kupiłem jakąś grę na ps4 za 60zł i wymieniłem połamane pudełko. xD Samo VV zrobiło całkiem niezłe Crash XS aka Huge Adventure i Crash 2: N-Tranced na GBA.

Crashe na GBA są takie sobie. Mix części drugiej i trzeciej. Pamiętam, że zepsute były tam skoki (kolizje kończyły się wcześniej niż bitmapa...).

No i mam. :) Co ciekawe, moja pierwszą własną grą na PSX był CB3 i pierwszą grą ograną na własnym PSX w bodajże 1997, w grudniu. Mamy teraz 2017, grudzień i moją pierwszą grą na moje PS4 jest remake. W zasadzie to nie planowałem go kupować, ale nic nie było na tyle długiego by pokryć całe święta w granicach 100zł. Niezły i dziwny zbieg okoliczności!

Skoczyłem całego CB3, nadszarpnąłem CB (bo dało się w niego zagrać jako jedynego zanim płyta nie skopiowała reszty na dysk). I cóż rzec mogę. Fizyka nie jest tak dobra jak na PSX, Crash jest trochę bezwładny i przez zbyt długie animacje nie reaguje tak szybko jak w jedynce. Kolizje też nie są idealne i mocno to wkurza w "poziomach biegających" (dzik, białas, kula itd.). Skuter wodny jest trudniejszy w opanowaniu bo za mocno go znoszą fale (ale można się przyzwyczaić), pod wodą jest teraz bardzo trudno bo Crash sam się zatrzymuje za długo, motory są bardziej zwrotne (plus), ale z kolei nie można się ocierać o samochody bo nie ma animacji i eventu odbijania od nich, tylko gra zatrzymuje gracza. No jest takich niuansów sporo. Nie jestem tak do końca ukontentowany, ale szczerze powiedziawszy to jest naprawdę, naprawdę dobrze. Nie idealnie, ale to najlepszy remake jaki do tej pory powstał.

Aż tak dobrze nie pamiętam, ale wydaje mi się, że czasy w trójce na złoto i platynę są absurdalnie wyśrubowane. Nie zdobyłem żadnej platyny, a goldów mam ledwo połowę. Skill mi siadł czy to też spartaczyli? Pewnie to drugie. ;p

Póki co dla mnie to jest mocna ósemka. :czar:


PS: A więc tak, zdarza mi się że coś się czasem podoba!

- - -

Ok, jestem po CB3 na 104% i CB2 na 100%. Jednak byłem zbyt wyrozumiały. O ile w trójce da się jeszcze żyć z tym sterowaniem (choćby dzięki podwójnemu skokowi) tak dwójka wymaga niesamowitej precyzji (skoki z wiertolotem na wślizgu aby skakać wyżej, częste wślizgi i zwyczajne skoki). Za duże collision box'y! Stoisz obok, nic Cię nie dotknęło, ale już gra zalicza śmierć. Dodając do tego podskakujące losowo zielone TNT mamy mieszankę wybuchową. Ile dziś "kurwów" narzucałem to głowa mała...

Druga sprawa to sterowanie na analogu jest dziwaczne. O wiele lepiej się gra na krzyżaku.

Trylogia sprzedała się w ponad dwóch milionach egzemplarzy i tylko ~12-14% przeszło którąkolwiek grę? A tylko ~3% w ogóle ukończyło z prawdziwym zakończeniem? Nie rozumiem tego. Może te statystyki są jakieś lewe...

PS: Dodatek, z jednym poziomem do ukończenia w kilka minut kosztuje... 12zł. Dżizas! Myślałem, że Trine już nic nie przebije, ale jednak...

To żeś chyba w czasie się przeniósł :P. Trójka wyszła rok później. A sam dodatek był początkowo za darmo więc nie omieszkałem wziąć XD, pomimo iż nie mam gry i konsoli.

Jak mogła wyjść cały rok później jak to są trzy pierwsze Crashe na płycie, wydane jakoś tego lata?
https://www.gamefaqs.com/ps4/191634-...e-trilogy/data

- - -

Znalazłem niedoróbkę. W oryginale nie dało się tam wskoczyć, a tutaj proszę. Dobrze, że chociaż bloker wstawili. ;)

Na PSX wyszła w 1998.

Ale to nie jest ani Crash Bandicoot, ani Crash Bandicoot 2: Cortex Strikes Back, ani Crash Bandicoot 3: Warped, tylko Crash Bandicoot: N-Sane Trilogy. Trzy remake'i w jednym. Dlatego nie rozumiem Twojego komentarza. ;)

Może o to chodzi aby w okresie świątecznym zostać zaskoczonym. https://s3.postimg.org/9dl7d0wpf/8d2ad9671de3.jpg

A to PS4 nie obsługuje gier z PS1? Bo tego, że nie odtwarza Audio CD to wiem. :haha: (czego nie czaję, przecież sami sobie płacą licencję. :D) Chyba, że się coś zmieniło.

Sceptycznie jestem nastawiony do tych wszystkich "odświeżonych wersji". Ot, wyciąganie kasy. To tak jak oglądać kolejne remake'i Godzilli, czy Ringu, zamiast pierwowzoru.

PS4 nie obsługuje CD sprzętowo. Napęd odtwarza Blu-ray (6x) oraz DVD (8x).
Czyli ani gra na PS1 ani CD-AUDIO czy inna płyta CD nie "pójdzie" na PS4.

Wyskoczy tylko komunikat "Nieobsługiwany dysk".

Nie wiem czy to oszczędność, czy pazerność.
Gry na PS1 można po raz kolejny kupić (jak ktoś już to zrobił na PS3) na PS Store (nie wiem jak to wygląda z ilością ale pewnie jest marnie),
natomiast muzykę zamiast na CD-AUDIO można posłuchać na Spotify (wykupując abonament).

Jednakże nic nie stoi na przeszkodzie aby PSX był emulowany. A nie jest. Jest tylko emulator PS2 i oczywiście tylko gry ze sklepu obsługuje.

Akurat ten Crash to niezły remake. Te kolizje trochę go psują, ale jak pokazują statsy i tak mało kto w ogóle ukończył którąkolwiek z gier, więc nie ma dla kogo poprawiać... W trójce mam platynę, w dwójce i jedynce zostały tylko czasówki, których nie zrobię bo nie lubię grać na czas. Więc da się z tym żyć tak czy siak. Poza tym grafika 3D się bardzo szybko starzeje i te gry wyglądają już koszmarnie, nie oszukujmy się. Ostatnio przeszedłem Tombę (bo podobno dobra, i faktycznie dobra), ale oprawa autentycznie mnie odrzucała. Jestem za remake'ami. :)

Cała trylogia to chyba najlepsza seria remake'ów jaką widziałem. Tylko wiele osób, które grały w oryginał mówi o tym,że nowsza wersja jest dużo trudniejsza od tej z 1998

Crash Bandicoot 3 na PSX wyszedł 4 listopada 1998, więc albo grałeś rok później albo w CB2.

I co na to odpowiesz, Berion? ;]

Tutaj wersja "dla ubogich", czyli wszystkie Crashe bez żadnych cięć (też ciekawa sprawa skądinąd, jak oni to zrobili?), na jednej płycie, na PSX: Link

Aż muszę sprawdzić, tylko, że to podpada pod piracenie, no ale że w celach edukacyjnych, zostawię.

Małymi kroczkami - zbliża się wersja CRASHA na PC - od ciekawostka dla konsolowców :)

Pewnie RIP, czyli np. bez muzyki.

I nie tylko. Jeszcze XBO i Pstryk. Ponoć od razu z dwoma DLC, jednym nowym poziomem, a jednym starym do CB1.

Na Switcha też oficjalnie Trylogia zapowiedziana.

Na PS4 zaliczyłem ale chętnie obadam na Switchu :) Ciekawe czy na Switcha wydadzą też Spyro?

@Szczuru, to ty jeszcze się udzielasz? ;) Poza tym, gdzie Switch w twoim podpisie? :D

Tak, z doskoku zaglądam :P
Assemler nie miał ówcześnie ikonki Switcha bo ten po prostu wtedy jeszcze nie istniał :P

Aha, co do twojego pytania @szczuru, jak wydadzą Crasha na Switcha, to bardzo duże prawdopodobieństwo na port Spyro. ;)

Żaden rip - wersja oficjalna - nie jest już na wyłączność...

ŹRÓDŁO: TUTAJ

@mgit, @MajsterPopsuj odniósł się do postu @Meanthord o trylogii Crasha na ps1: 3w1 a nie, że rip na PC. xD Czytaj ze zrozumieniem. :P

Właśnie podobno nic nie wycięli, albo pewnie same dummy ;).

Nie pamiętam ile ważyły, ale trójka to bankowo z 300. Dwójka objętościowo też duża, jedynka pewnie mała, ale to się nie zmieści. Dlatego obstawiam RIP. Ale też nie chce mi się sprawdzać wielkości każdej z części ani ściągać tego wynalazku. ;p W każdym razie ja sobie robiłem kiedyś gmeranki z CTR+Q2+W2A+programy na jednej płycie (pod multiplayer, więc wycinałem muzykę).

Obadałem właśnie Crasha na Switchu :D Uświadomiłem sobie dlaczego tak żałowałem, że ten tytuł nie wyszedł na Vitę - idealny zestaw gier do grania na "kieszonsolce" (do Switcha trzeba mieć duże kieszenie :szczerb: )

Wizualnie - bajka :D Chociaż początkowy ekran licencji ma tak jak by w uj rozmazaną czcionkę.

Loadingi są także SPORO krótsze niż na PS4.

Dziwnie też się gra na początku przy pomocy tych przycisków kierunkowych na lewym JoyConie ale po parunastu minutach idzie się przyzwyczaić. To teraz czekam na mobilne Spyro :D

Odczyt NAND Flash w tych cartridge'ach jest pewnie szybszy niż BDx2/HDD. Do tego dolicz kastrację tekstur, zubożenie o różne efekty itp.

Lepiej powiedz jak tam ten dodatkowy level: Futrure Tense.

W moim wypadku gra zaczytywana jest z SD, więc może być coś na rzeczy - aczkolwiek mimo wszystko loadingi na PS4 to żenada. Co do levelu to:
https://www.youtube.com/watch?v=T0H38QDx8l4

Sam jeszcze go nie ogrywałem (tzn próbowałem) ale bez kompletu power-upów z CB3 to nie ma sensu (a sam level jest dostępny od samego początku).

Nigdy nie lubiłem tych przyszłościowych. Obejrzałem kawałek i spodobały mi się oświetlenie i "level design abuse". ;) I fakt, bez bazooki nie ma sensu się mordować, a bez biegania robić czasówek.

To ma być dostępne DLC dla innych konsol? Level do jedynki był, za 12zł (ochujeli chyba).

Czekam teraz na "Spyro Podpalony" i mogliby zrobić remake'i Crash Bash i CTR na jednej płycie. O rany, to byłby miód kanapowy (aczkolwiek nikogo nie zapraszam, a stara gwardia już się wykruszyła :D).

Za CTR-em jestem jak najbardziej za! Co do Basha to gdyby go "dorzucali" to też łyknę :D

Level do 1 jest płatny?To jakim cudem go mam na PS4? Chyba, że przez jakiś czas na początku był za free do zgarnięcia?

Był za free i teraz chyba znowu jest/były(bo chyba 2) za free.
https://store.playstation.com/en-gb/...ASHNSANELEVEL1
https://store.playstation.com/en-gb/...ASHNSANELEVEL2

I teraz ten dylemat, czy dla kilku pierdół warto aktualizować 5.50 do 5.55... :sciana:

A ja tak bardzo chciałbym klucze do PFS i HDD, pierwsze już chyba nawet jest gdybym się wstrzymał na 5.05...

Czy na PC da się kupować? :czar:

Skoro można się zalogować to pewnie jest taka możliwość.

Zawartość do pobrania powinna pojawić się
kiedy wejdziemy na swój profil - elementy do pobrania.
Tak przynajmniej było kiedyś na PS3.

Nie wiem czy to wina przeglądarki (Vivaldi) czy czego ale po zalogowaniu\wpisaniu się
do PSN nie jestem zalogowany. Tak jakby był jakiś problem z ciasteczkami.
Linki do sklepu PL:
https://store.playstation.com/pl-pl/...ASHNSANELEVEL1,
https://store.playstation.com/pl-pl/...ASHNSANELEVEL2.

EDIT: musiałem aktualizować dane aby się poprawnie zalogować.
Pojawia się koszyk więc powinna być opcja kupna również na PC.

Jest, właśnie dodałem do wirtualnej kolejki pobierania, dzięki. Aczkolwiek maili nie dostałem jak w przypadku zakupu na konsoli.

Ja też. Do tego strasznie szpiegują... Ale od czego jest czysty profil w przeglądarce portable'owej. ;(

Remake CTR byłby pewnie zacną sprawą (chociaż zupełnie szczerze powiem, że ta gra IMO nie potrzebuje remake`u, jest za***ista, w pełni grywalna po dziś dzień i niczego jej nie brakuje), ale pod warunkiem, że nie tknęliby fizyki nic a nic.

Da się ;)

Zmiękłem i zlamiłem, więc zaktualizowałem do 5.55. Tak, wiem... ;p

Oszpecili menu gry idiotycznymi komunikatami, że DLC dostępne... Nawet jak już się w nie grało.

Na plus, że nareszcie kryształy wyglądają tak jak na PSX, a nie świecące landrynki (w zasadzie to już było tak w 1.04).


@Meanthord
Ano fizyka musi zostać, jest doskonała po dziś dzień.
Grafika 3D szybko się starzeje i cóż, CTR nie wygląda wcale tak dobrze. Ja do trylogii na PSX już nie wrócę mając remake na PS4 (nawet mimo wszystkich jego mankamentów).

Tez chcialem dodac do kolekcji ale prosi o zmiane hasla(juz wczesniej sony przysylalo mi takie maile) - zmieniam i "wystapil blad" - wylaczalem blokowanie reklam itp, sprawdzilem 4 przegladarki na pc i do tego gdzies indziej z komorki chcialem to zrobic i to samo. Vite mam na 3.60 i raczej nie zrobie update'u do 3.68 jesli o to im chodzi;)

1 lipca wyszło Henkaku na 3.68 ;)

Wiem, ale wciaz nie "na stale" - po wylaczeniu konsoli trzeba wgrywac od nowa. I widzialem ze z wgraniem jest troche kombinowania.

Nie, całość wygląda tak:

Wgrywasz 3.65 i masz Henkaku i Enso-czyli combo jak na 3.60
lub
Wgrywasz 3.68 i masz Henkaku odpalane z bąbla (nie trzeba mieć dostępu do sieci jak w przypadku Henkaku na 3.60 bez Enso).

W przypadku 3.68 jak wyłączysz konsolę to po włączeniu wystarczy odpalić owego bąbla i tyle.

Także w obu przypadkach jest tylko jedno kombinowanie - przy pierwszej instalacji, później tylko Enso lub bąbel :P

A jak sie cos posypie to czarna dupa bo nie ma jak naprawic i zostaje OFW

Nie :) Tak było do 31 czerwca - 1 Lipca TheFloW wydał nowy exploit - i teraz nawet jak jesteś na OFW to możesz wgrać Henkaku :)

//edit

Wyszło coś na wzór auto-installera

http://wololo.net/2018/07/03/auto-h-...-your-ps-vita/

Na 3.60 bez Enso też można mieć offline jak się zrobiło payload w mailu.
Ja tam zostaję na 3.60. Szczególnie, że wjazd jest przez save exploit, a więc grę. I misiozol ma rację, jak się coś zrypie to zostajesz na OFW bo tą grę wywalą wkrótce ze sklepu, a lewej licencji nie wygenerujesz bez tej konkretnej konsoli.

Ma ktoś w ogóle sumy do fw 3.65?

Hmm


https://vita.hacks.guide/installing-...windows-manual)

Sekcja II, punkt 14 - licencje generujesz sobie na PC.

Panowie, czy to oznacza, że każdą Vitę można już złamać? Proszę jasno i konkretnie :P. Bo jeśli tak - już otwieram OLX... ;)

Tak, można.

Mozna i owszem ale czy warto w/g mnie nie warto , przynajmniej nie jeszcze .

@Meanthord
Tak, do czasu aż Sony nie wyda fw 3.69. ;) Z tym, że exploiowanie 3.60 jest banalne, a pozostałych upierdliwe. Enzo działa do 3.65 włącznie. A wszystkie pluginy tylko na 3.60.

Jeśli nie wędrujesz to kup PSTV. Będziesz mógł wtedy używać pendrive, zamiast karty (ale i tak kupno adaptera SD w slocie na growe lub vitowe jest wygodniejszym rozwiązaniem bo nie działa jednoczesne ux0 z USB i ładowanie DS3/DS4). Wgrywać fw można z USB, a na zwykłej Vita tylko przez sieć, więc trzeba się wachlować z serwerami i proxy.

@Szczuru
Do czasu aż link do webaplikacji będzie działał.
Poza tym coś mi tu nie gra. Skoro licencję można wygenerować poprawną to po co komu w ogóle exploit save'a jak można licencjonować np. VitaShell i wgrać tak samo bo przez backup w CMA? Nie mówiąc już o grach, gdzie zbędne byłyby NoNpDrm i programy typu MaiDump.

Odbiegając od tematu konsol - gra jest już dostępna od kilku dni na PC

TheFloW zapowiedział, że ma drugiego exploita w zanadrzu gdyby wyszło 3.69 :)


Sam do końca nie wiem "czemu" to działa ale działa :szczerb: Link nie musi działać bo ściągasz pkg z serwerów Sony (lub po prostu skądśindziej), rozpakowywujesz na PC I wgrywasz w kontener QCMA.

Porównanie wersji na Pstryka z XBO/PS4:
https://www.youtube.com/watch?v=bCteF4zvd2c

:spoko: pada zakupiłem na te specjalną okazje

A ja pamiętam jakby to było wczoraj, jak grałam w pierwszą część Crasha na PSX. Ech... stare dobre czasy :)

Bawił się ktoś kiedyś, z którąś z części która wyszła na PS2:

• Crash Bandicoot: The Wrath of Cortex
• Crash Twinsanity
• Crash Of the Titans
• Crash Mind over Mutant

Bądź:

• Crash Tag Team Racing

Ja ogrywałem: Team Racing

Tak, i wszystkie to jest gówno. Nawet nie próbuj włączać. ;) To samo ze Spyro (no ok, Hero's Tail był średni).

Crash i Spyro zostały sprzedane i to czuć. Dlatego ogranicz się do rewelacyjnych części na PSX (z wyjątkiem Crash Bash bo ten też był już lewy). Oczywiście remake'i są wierne i też wyszły świetnie.

Co masz do Crash'a? Remake wyszedł im świetnie :taktak:

Polecam czytanie ze zrozumieniem...

Legitne są CB, CB2:CSB, CB3:W, ich remake'i i CTR. WSZYSTKIE pozostałe to dziadostwo.

A niby dla czego? Poziom trudności zachowali, odpicowali grafikę - troszkę skopali sterowanie, ale można się przyzwyczaić.

Co do Spyro to nie wiem - nie grałem w tego nowego remake

Więc, może mi wytłumacz, co jest nie tak z nowym Crashem, a co konkretnie było lepszego w wersji PSX

Dżizas Mgit! Przecież napisałem że RIMEJKI razem z trylogią na PSX (+ CTR, nie mylić z CTTR) to są REWELACYJNE gry. Jolek wymienił gówna na PS2, które zostały przejęte przez gówno-studia, więc i ich gry nie mogły być inne niż wiesz co.

I tak samo jest ze Spyro. Trzy części na PSX i remake'i to najwyższa półka w platformerach. Nawet nie musiałem grać w wersje odrestaurowane by to wiedzieć (widać po materiałach wideo grafikę, fizykę itd). W CB3:W mam platynę, w pozostałych dwóch brakuje mi za czasówki, których nie zrobię bo nienawidzę grać na czas - i pomimo szeregu bolączek w kolizjach (które dają o sobie znać dopiero kiedy "wyliczasz się" co do trójkąta ;]) czy dosłownie kilku tekstur, które mi się nie podobają, uważam że to porządny kawałek kodu. Mało tego, w PSX'owe wersje już raczej nigdy nie zagram mimo że mam dwójkę na płycie, a trylogię z PSS. Podejrzewam, że tak samo będzie ze Spyro. Jedną bolączkę nawet naprawili czyli świecące kryształy (teraz wyglądają jak na PSX + lekki HDR i bloom czyli idealnie).

Szkoda, że tak późno zapytałem, bo ostatnio kupiłem Crash of the Titans i przymierzałem się do Crash: Mind Over Mutant, Crash Tag Team Racing.

Odpalę przynajmniej z ciekawości. :ysz:

Szkoda, że popsuli nawet tę "ścigałkę" na PS2.

Ciężko jest mi się już cofnąć do ery PS1, z grami na PS2 łapie mnie już lekkie "obrzydzenie".

Może jak kupie OSSC (Open Source Scan Converter) to się chociaż spróbuje.

Oczywiście Berion dobrze prawi, wszystkie Crashe powyżej PSX-a, to gówno. Przy czym Wrath of Cortex jeszcze od biedy jako tako ujdzie, przynajmniej jest to "klasyczny" Crash w sensie sterowania i ogólnie designu. Powiedzmy, że to najmniejsze gówno z największych ;).
A już te wyścigi, to w ogóle szambo. W CTR grywam po dziś dzień i nadal jest to absolutnie przekozacka gierka, nic nie straciła po latach na atrakcyjności :).

@MajsterPopsuj, @Meanthord dzięki, już dzisiaj nie mogę dać wam więcej do reputy, więc stawiam :piwo:

"Jak X: Combat Racing" też nie wypadł za dobrze Naughty Dog (czyli twórcom trylogii Crasha i CTR), także owy CTR to był chyba cudowny wypadek przy pracy. Jest jeszcze Mario Kart, podobno świetny.

I w czym miałby Ci pomóc? Wystarczy emulator i wybór skalowania nearest neighbour, a jak ktoś lubi psuć obraz to z filtrem scanlines. ;p

Moim zdaniem takie sklery jak ten wyżej to strata pieniędzy. Grafiki przecież nie poprawi, a taki PCSX2 na ten przykład może nałożyć patche na 16:9 czy dodać porządny AA. W emulatorach PSX możesz sobie np. włączyć rozmazywanie tekstur z prawdziwego zdarzenia, a nie wydmuszkę jak w ps1drv w PS2.

Niestety ale nie ma sie co oszukiwac piloty do tv w tych czasach maja wiecej mocy obliczniowej niz takie psx, a jakos grafika w nim nie urzekala , majac gtx980 i gry na PC ktore zamiataja graficznie ps4 nie widze sensu pchac sie nawet w ps2 a mam tego sporo i mam jakis wstret do tych gier im dalej w przyszlosc chociazby ze wzgledu na sterowanie :/ a nowy tombrider stwerdzam ze to film w jakosci HD/UHD z kazdym detalem szczeke zbieralem z podlogi nie wspomne tu o nowej RTX2080 ktora ma nowa technologie ray tracing ktora zamiata konkurencje i wszystko co na rynku :D

Chwalisz RTX - a zapominasz, że cierpią na przypadłość wieku dziecięcego, w szczególności wersja RTX 2080 TI - która to ma wadliwe pamięci :sciana:
Zresztą, nie grafika się liczy, a klimat gry. Weźmy prosty przykład PC vs PS4, na PC piękna grafika, marne tytuły. PS4 grafika często na poziomie 30 FPS, a gry wymiatają np. Horizon Zero Dawn, GOW3 :)

Horizon zero dawn* - chyba ze to kolejna gra o amerykanskiej wojnie z helikopterem w roli glownej:)

Co do tematu - nigdy w zyciu nie wydal bym >5k zl na karte graficzna:)

Ostatnio pykalem w crasha i wiecej z corka w crash team racing z ps1 na ps3:)

Fakt - błąd w nazwie gry, ale wiadomo o którą chodzi :taktak:

Owszem, RTXy 2080 Ti jest wadliwy, ale same efekty ray tracingu ZAMIATAJĄ. A krytykują jak zwykle głównie ci, których boli cena kart.

Te karty (RTX2080) zaczynają się od 3K zł.

Jak popatrzę na aktualną cenę PS4 "PRO" za ~1400 zł.
To chyba nie miał bym wątpliwości na co wydać hajs.
I do tego miałbym masę niesamowitych (nawet ekskluzywnych) tytułów.

Ooo wlasnie cena ich boli , ale nie oszukujmy sie tyle samo kosztowalo 1080 na starcie .

Nie sądzisz chyba, że ja miałbym jakiekolwiek opory w zakupie karty za 5 koła. Nie nadszarpnęła by mojego miesięcznego budżetu :P

Ale jeśli coś jest wadliwe - nie zamierzam świadomie pchać się na minę - pieniądz należy szanować, a nie wydawać na buble produkcyjne - czytaj RTX 2080 TI :taktak:

Sama technologia RTX jest naprawdę ciekawa - ale jeszcze nie teraz - trzeba czekać na następną generację, aż to dopracują :taktak:

Wcale nie zamiatają. Oczywiście, że to przyszłość, ale na chwilę obecną za mało promieni i za duża cena. Ja też wolę poczekać, dobre kilka lat.

Ty zawsze czekasz ;)
Całe życie przeczekasz...

Taa najlepiej niech oddaja za darmo , poczeka tak z dekade i wtedy bedzie na bank dopracowane i tanie :hahaha:

Tak, bo nie lubię wyrzucać pieniędzy do kanału. Poza tym może bym i kupił, ale taką zewnętrzną kartę na tanderbolt czy czym to podłączane jest. Nie potrzebuję takiego potwora na co dzień.

I tak, pewnie to potrwa właśnie dekadę. :)

Da sie bez problemu na TB3, wystarczy odpowiednia obudowa :)

I mamy zapowiedzianą prawilną kontynuację :D Crash Bandicoot - It's about time

Zapowiada sie ciekawie :)

Pozycja obowiązkowa :spoko:

Pacz pan zyje on ci :D

A no :P