FEURIO czy NERO ????
 

Witam wszystkich i proszę o podpowiedz na temat nagrywania plików MP3 na AUDIO CD. Do tej pory do nagrywania używałem NERO i w sumie niemiałem żadnych zastrzeżeń i problemów ale przeglądając forum wpadłem na program o którym wcześniej niesłyszałem FEURIO, przez wielu użytkowników polecany. Który program jest lepszy NERO czy FEURIO. Czy FEURIO posiada takie opcje jak NERO konkretnie chodzi mi o FILTRY(normalizuj,redukcja syczenia itp.)Który program jest lepszy ?????
POZDRAWIAM i Z GÓRY DZIĘKUJE ZA ODPOWIEDZI

Też zastanawiam się który jest lepszy do audio, więc przyłączam się do twojego pytania. Ludzię doradzcie.

Niby feurio jest lepszy do muzy . Ma więcej bajerów do muzy niż nero . Ale ja i tak nagrywam nero i tam żadnej róznicy nie słysze.

do palenia ze skompresowanych plików (albo pojedynczych wav'ów) to używam feurio...jeśli chodzi o te filtry w nero to więcej można nimi zaszkodzić niż pomóc...zresztą po co stosować te filtry? redukcja syczenia? masz materiał zgrany z winyli? a jeszcze normalizacja? to profanacja, to już lepiej użyć mp3gain lub wavegain....z pewnością są lepsze zewnętrzne narzędzia zamiast tych filtrów w nero jeśli już chcesz ulepszać te pliki ....lepiej zaprząc do pracy np. cooledit



PS. opcja szukaj kłania sie...ostatnio był tutaj krótka dyskusja o feurio
http://forum.cdrinfo.pl/showthread.p...threadid=13725

nie mozna wprost odpowiedziec.
Feurio oferuje sporo mozliwosci , ale
dla materialu juz gotowego (np.mozliwosc wyrownania amplitudy dla zbieraniny roznie nagranych mp3, analize poprawnosci kompresji mp3). Nie posiada natomiast zadnych narzedzi do obrobki dzwieku typu redukcja trzaskow czy szumow, jesli takie sie zdarza. Mysle, ze tu nie mozna wybierac, trzeba miec oba w zaleznosci od materialy wybierac odpowiedni soft

Feurio jest tylko do muzy, a nero do wszystkiego, więc...

Re: FEURIO czy NERO ????
 

Do muzy używam Feurio, a do reszty Nero:)

Jak nagrywam audio z mp3 w Nero to najpierw konwertuje je za pomocą CDex'a do wav (lame mp3 encoder 3.90). Różnica jest zauważalna. A obróbka dźwięku cooleditem.

w sumie to Feurio najlepszy do muzy, choc Acoustica MP3 Burner jest tez niczego sobie... no a Nero to do wszystkiego :D

ja też nie dekompresuję skompresowanych plików w feurio tylko za pomocą mad frontend...

Używam Feurio do muzy jeżeli moge polecić to stawiam na niego jest rewelka.

A ja uzywam Nero do wszystkiego, bo jest w moim mniemaniu najlepsze. Przetestowalem Feurio i jednak zostaje przy Nero.

tez testowalem i mi sie nie spodobalo, wole juz Nero i WinOnCD.
POZDRAWIAM.

Dzięki wielkie za wszystkie propozycje,rady itp :)
Doszedłem do wniosku że jednak zostane przy NERO, ponieważ nie zauważyłem żadnej róźnicy między tymi programami.Poza tym NERO moge nagrywać wszystko a FEURIO tylko muze.
POZDRAWIAM.

twoja sprawa - ale w twoim rozumowaniu jest blad.
Nie powtorze banalu, ze jesli cos jest do wszystkiego - to jest do niczego -a konsekwencja takiego rozumowania bylaby jazda czolgiem plywajacym, bo jest do wszystkiego
Kazdy kiedys zaczynal na softach wielofuncyjnych, a miare nabierania doswiadczenia do poszczegolnych zamierzen wykorzystuje softy "specjalistyczne". I takim jest Feurio do audio i nie zmieni tego zadna opinia typu mialem, ale mi sie nie spodobalo.

W pełni się zgadzam.
Używam do audio Feurio Tylko dlatego iż posiada kilka specyficznych i wyspecjalizowanych funkcji, bardzo przydatnych Tylko do tworzenia audio.
I życie stało się prostsze.

HHMMM...Może i używałbym FEURIO ale po co skoro niewidze żadnej różnicy w jakości nagrania. Niemówie że Feurio jest złym softem ale troche mnie dziwi że np tak "specjalistyczny" program nieposiada takich opcji jakie ma NERO (FILTRY)Powiem tylko tyle że one czasem dużo dają w moim przypadku. Takie jest moje zdanie ale niejestem przecież żadnym specem w tych sprawach.
POZDRAWIAM

*****************
jesli masz skopany trak - to zapomnij o tych,jak piszesz "filtrach".
Do obrobki skopanych trakow tez trzeba uzyc specjalistycznego softu
do obrobki audio ( np.CoolEdita). Te deklikery i decrakery z kombajnow typu WinOnCd czy tez Nero daja zalosne efekty.
A co do "specostwa' - nikt nie jest , wprawy i doswaidczenia nabiera sie z czasem wypalajac i czytajac fachowa literature oraz sluchajac innych.
A racajac do meritum - nie ma odpowiedzi na pytanie co lepsze Nero czy Feurio. Tego sie po prostu nie da porownac.
END

Jezeli nie potrafisz dostrzec róznic w funkcjonalności pomiędzy Feurio, a Nero, (pomimo że dość często było to opisywane)to nic na to nie poradzę - i nie chodzi tu o jakość dźwięku.
Co do funkconalności Nero i jego filtrów nie mam zastrzeżeń, choć raczej ich nie używam. Jeżeli już mam "pogberać" w nagraniu to wolę użyć np. CoolEdita. Generalnie staram się nie ingerować w tor nagrania.
Tutaj nikt na siłe nie będzie Cię przekonywał do używania Feurio, za pomocą tego programu po prostu można zrobić kilka rzeczy, których za pomocą bardzo dobrego Nero zrobić nie można. Być może w przyszłości gdzie pojawi się potrzeba zrobienia czegoś niestandardowego odkryjesz zalety Feurio lub innego programu - czego życzę (człowiek uczy się całe życie)

PS. Kiedyś Feurio wydawał mi się jakiś dziwny, z trochę inną logiką niż np. Nero. Mineło trochę czasu, prób i błędów, a dzisiaj do audio tylko On.

Popieram poprzednika, jak przyzwyczaisz się do okienek i interfejsu Feurio to będziesz wypalał tylko w nim. Mnie też na początku zdenerwowały te wyskakujące okienka, ale teraz jest OK

to je wyłącz...

He, He pewnie ma jeszcze użyć Popup ad Filter.:-D

hehe..

Teraz jest Ok, ale pierwsze uruchomienie ...
Ciekawe jakie były wasze odczucia przy pierwszym odpaleniu Feurio, pewnie było to tak dawno, że nie pamietacie, a może???

nie przejmuj się...

Pewnie masz racje i jak zajdzie taka potrzeba to skorzystam i może wtedy docenie i przekonam się do FEURIO

PS.A propo Popup ad Filter to jest dopiero programik tylko szkoda ze niedziała pod OPERĄ :) :) :)

POZDRAWIAM

ja od pewnego czasu uzywam acoustica mp3 burner (o ktorej u gory pisze remix) i uwazam ze ten programik rzadzi.prosty jak cep i nagrywa dobrze...
a nero jest do bani pod jednym wzgledem - jezeli chcesz wypalic sobie plytke bez przerw miedzy trackami to mozesz sobie pomarzyc (najmniejsza przerwa trwa 2 sek)...
goraco polecam acoustica mp3 burner.
ale wybor nalezy do Ciebie ;)

Program naprawde jest prosty, widziałem u znajomego,który też mi go polecał i zachwalał jak ty MILK.Jestem ciekawy co inni sądzą na ten temat??

Co Ty wypisujesz, w Nero bez problemu ustawisz przerwy zerowe, przy czym pierwsza przerwa (ta na samym początku płyty która jest nie istotna dla całości nagrania) musi być 2-sekundowa. Spowodowane jest to wymogami standardu. Zresztą np. w Feurio jest tak samo - pierwszej przerwy nie można zmniejszyć. Prawdopodobnie inne programy też tak mają.

Wlasnie tak jest jak napisal powyzej kolega. Przerwa w pierwszym utworze jest na poczatku nagrania a nie miedzy 1 a 2 utworem wiec to w niczym nie przeszkadza.

Ja powiem dlaczego wybrałem Feurio. Wcześniej nagrywałem w Nero. Nagrywałem sporo płyt audio, w których utwory są połączone i w Nero nawet po ustawienu przerwy między nimi na 0 fizycznie znajdowały się mikrosekundowe przerwy, który objawiały się irytującym pyknięciem. W Feurio jest ustawienie, które umożliwia ominięcie tych mikrosekundowych przerw. I tyle. Od tamtego czasu Feurio gości u mnie na stałe... Ale faktycznie pierwsze wrażenie jakie ten prograł zrobił było przytłaczające - cała masa, komunikatów, ostrzeżeń...

hmmm moze sie przekonam do Feurio? A gdzie trzeba zaznaczyc ta opcje aby zlikwidowac te najmniejsze przerwy?

Na dole ekranu jest przycisk settings. Po zaznaczeniu wszystkich utworów klikasz go i masz 3 możliwości: pierwsza bez tych przerw, druga zaokrąglenie do pełnej ramki (czy jakoś tak - to daje właśnie te przerwy) i trzecia dowolne ustawienie przerwy.

Właśnie przypomniała mi się kolejna funkcja Feurio, która jest bardzo przydatna - możliwość odsłuchania płyty, przed jej wypaleniem, tak jak będzie to wyglądać. Wtedy możesz sparawdzić jak wyglądają np przerwy między utworami...

hmmmmm
to nawet nie wiedzialem i tym ze mozna zmniejszyc przerwy w nero
moze to wynikac z tego ze jestem z gory nastawiony nieco wrogo to tego softu (tez jestem wyznawca zasady ze gdy cos jest do wszystkiego to jest do niczego;))
nie chcialem nikogo obrazac ;) - paput
jezeli wolisz nero to przecie twoj wybor ja chcialem po prostu napisac jakie sa moje doswiadczenia...
do nastepnego posta ;)

opcje dotyczące przerw są cztery...pojawiają się zawsze po utworzeniu nowego projektu...ale praktycznie brak przerw i zaokrąglanie daje ten sam efekt bo te przerwy są tak krótkie, że w ogóle ich nie słychac, dodatkowo feurio zaokrągla tylko wtedy jesśi musi...wybranie tej drugiej opcji może dac lepsze efekty przy wypalaniu z mp3....choc ja zawsze wybieram tę pierwszą....

Jeśli komuś zalezy na NAPRAWDĘ dobrej jakości płyt audio to niech spróbuje znaleźć program Samplitude 2496. To jest profesjonalny program do masteringu i niestety dość trudny w obsłudze, ale płytki z pod niego wychodzą fantastyczne.

Osiołkowi w żłoby dano... ;)
 

No cóż... jestem zwolennikiem - podobnie jak pewien polityk - trzeciego żłobu, tzn. zewnętrznego enkodera, a do nagrań, to już wolna droga.8)
POZDRAWIAM!

wlasnie sciagam ;)
zobacze co jest warty

Jak juz zobaczysz daj znac:)
brzuszki@wp.pl