Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Napędy optyczne CD (https://forum.cdrinfo.pl/f2/)
-   -   Feurio 2 bedzie mialo... (https://forum.cdrinfo.pl/f2/feurio-2-bedzie-mialo-14370/)

cpuks 22.12.2002 16:08

Feurio 2 bedzie mialo...
 
Witam dostalem dzis taka odpowiedz na pytanie czy feurio 2 bedzie obslugiwac ogg i mpc:
Cytat:

Feurio! 2 will contain an dll-interface for format-plugins - you can write
plugins for EVERY format you like!
Wiec bedzie super!! Nic tylko czekac a moze ktos wie kiedy feurio 2 jest spodziewane?

pepperman 22.12.2002 16:20

hmmm...no tak, ale jeśli dobrze zrozumiałem to chodzi o wtyczki jako biblioteki dynamiczne dll...przy mpc to raczej na niewiele się zda bo dekodery, kodery są dostępne jako pliki wykonywalne...jak na razie...dlatego ktoś będzie musiał najpierw napisac taką wtykę...z drugiej strony dobrze, że zmienili zdanie, że to uzytkownik powinien decydowac co mu odpowiada...:) bo mnie jakiś czas temu odpowiedzieli co innego..

cpuks 22.12.2002 17:24

No tak tak ale to juz 80% szans ze MPC bedzie zreszta jak duzo ludzi poprosi to moze Frank sie skusi i zrobi DLL tym bardziej ze MPC juz niedlugo bedzie Open Source!:)

pepperman 22.12.2002 17:53

to jeszcze nie jest takie pewne, ale z pewnością spowodowałoby bardziej dynamiczny rozwój tego formatu...

cpuks 22.12.2002 18:38

Jasne ze nie pewne ale pewne na 80% bo podobno Frank mocno nalega - byloby zacnie chociaz i teraz MPC rozwija sie dosyc dynamicznie. MPC jako Open Source wypaczyl by idee OGG - no bo co tu mowic OGG jest duzo slabsze chociaz jest krolem nizszych bitratow...

Dzis troszke sie bawilem w testera i polecam kazdemu zobaczyc co potrafi MP4 na ustwienia VBR Audiphile Highest Enc Qualitly HIGH, LC - robi ogromne wrazenie !! nawet MPC na insane nie ma takiego spektrum (nie mowiac juz o wielkosci pliku...) no ale poza tym w kazdym innym ustawieniu MPC jest duzo lepsze (srednio 1kHz roznicy) coz warto to zobaczy (podobnie jest z PsytelemAAC na ustwieniach ultra ale wielkosc pliku - co najmniej 30% wiecej niz tej samej jakosci MP4)
P.S. "Test" MP4 wykonalem kodekiem z NERO 5.5.10.0...

pepperman 22.12.2002 18:52

ale trzeba zdać sobie sprawę, że podgląd spektrum to tylko pierwszy krok do oceny jakości...spotkałem się z takimi opiniami, że oprócz spektrum trzeba brać pod uwagę także inne czynniki, ale ponieważ bylo to dość dawno nie pamiętam szczegółów tych wypowiedzi...niestety...aż tak głęboko to w tym nie "siedzę"...

cpuks 22.12.2002 19:45

Oczywiscie ale spektrum to jest takie podglad dla mas - dla ludzi ktorzy nie interesuja sie tym to pierwsza sprawa przy analizie jakosci... a o tym ze jest jeszcze kupa innych analiz to wiem i trosze je robie ale tu jest juz ciezko dostrzec roznice - trzeba byc profesjonalista...

Dowiedzialem sie wlasnie ze OGG mialo miec w wersji 1.0 tzw. Bitrate Peeling - moze wie ktos jak to wlaczyc bo domyslnie jest schowane a podobno to pokazuje co naprawde potrafi OGG...

paput2000 22.12.2002 22:31

Cytat:

pepperman napisa***322;(a)
ale trzeba zdać sobie sprawę, że podgląd spektrum to tylko pierwszy krok do oceny jakości...spotkałem się z takimi opiniami, że oprócz spektrum trzeba brać pod uwagę także inne czynniki, ale ponieważ bylo to dość dawno nie pamiętam szczegółów tych wypowiedzi...niestety...aż tak głęboko to w tym nie "siedzę"...
W pełni się zgadzam. Nie wystarcza analiza spektrum, aby ocenić cechy subiektywne nagrania. Widmo nagrania to jest fakt, ale subiektywność odczuć i czułość ludzkiego słuchu to już inna sprawa.

Marius_The_Mad 23.12.2002 04:25

Nie chcę być niegrzeczny, ale analizę spektrum jako ocenę jakości to można sobie wsadzić. Plik, który ma więcej wysokich częstotliwości niekoniecznie brzmi bardziej podobnie do oryginału. cpuks, weź sobie skompresuj jakąś naprawdę pokręconą elektronikę do MP3 poleceniem --alt-preset standard (albo --preset standard, zależy od wersji LAME'a) i porównaj to z MPC --standard. Na 100% MP3, tak, jak MP4, będzie miało więcej wysokich częstotliwości na podglądzie widma, ale to nie znaczy, że będzie brzmiało lepiej, niż MPC. Rozdzielczość MP3 na osi czasu jest tak niska, że na tej elektronice powinno być bardzo dobrze słychać różnice w stosunku do oryginału i MPC. Może przy okazji odkryjesz, że pomimo tego, że na podglądzie widma jest więcej wysokich częstotliwości w MP3 niż w MPC, to PODCZAS ODSŁUCHU w MP3 będzie ich MNIEJ.

Wiesz dlaczego ?

MP3 jest tak skonstruowane, że zachowywanie częstotliwości powyżej 16 kHz sprawia mu WIELKIE problemy i kosztuje DUŻO miejsca. MP3 NIE JEST w stanie zapisać tylu wysokich częstotliwości, co MPC z równie dużą wiernością i wynika to z samej konstrukcji tego formatu. Dlaczego więc, skoro brzmi gorzej, to na widmie ma więcej wysokich tonów ? Bo jest kodekiem transformującym, w odróżnieniu od MPC, i podczas, gdy MPC prawie w ogóle nie zapisuje częstotliwości, które są nieslyszalne, to MP3, dokładnie tak, jak MP4, zapisuje dźwięk w ten sposób, że w pasmie wysokich częstotliwości często lądują NIESŁYSZALNE ŚMIECI, które powstały w wyniku wyboru przez enkoder takiej, a nie innej metody skompresowania czegoś. To po prostu niesłyszalny szum, który powstał przy okazji i choć jest widoczny na wykresie, to tak naprawdę go "nie ma". Dodatkowo, wysokie częstotliwości, które nie są slyszalne, są w MP3 kompresowane w sposób, który mocno je zniekształca, ale nie usuwa. Pamiętaj o tym.

Napisałeś, że w każdym innym ustawieniu MPC jest lepsze, o ok. 1 kHz. Powyżej napisałem Ci, dlaczego nie można opierać opinii na temat jakości na podstawie analizy spektrum, więc bardzo Cię proszę, nie rób tego więcej, bo to, co napisałeś, nijak się ma do rzeczywistości. Twoje twierdzenie o wysokich częstotliwościach nie jest żadną zasadą. ((


A tak poza tym - wesołych świąt. :)

Jak widać, potrafię być również miły, jak chcę ;p

cpuks 23.12.2002 10:17

To fajnie ze potrafisz byc mily:)
Ale jak juz powiedzialem nie jestem profesjonalista choc o tym ze sa inne testy wiem! Jak zobaczysz porownania codecow to zawsze masz test spektrum... o tym ze inne testy sa wazniejsze to tez wiem ale ich nie robie bo sie nie znam wiec po co bede sie rozwodzil nad czyms o czym nie mam pojecia? Dlatego kazdy kto czyta to co napisalem powinien wziasc poprawke bo jak napisalem nie jestem PROFESJONALISTA nie siedze w tym. Podstawy mp3 znam a jak patrze na jakosc to wlasnie przez pryzmat mp3 - ucinanie pow 16kHz... Trzeba jeszcze wziasc pod uwage krzywa ATH i maskowanie ale to juz troch bardziej skomplikowane - to wiem nie musisz mi mowic.
Skoro tak cie to zdenerwowalo to mogles mi dac znac na priva napisal bym sprostowanie... - latwe co?

No nic tez zycze wesolych swiat:-D

cpuks 23.12.2002 11:07

Oki sprostowanko;p

Marius_The_Mad powiedzial:
Cytat:

MP3 jest tak skonstruowane, że zachowywanie częstotliwości powyżej 16 kHz sprawia mu WIELKIE problemy i kosztuje DUŻO miejsca.
To wynika z krzywej ATH - chcieli oszczedzic ile sie dalo bo przeciez 90% populacji tego nie slyszy...

Marius_The_Mad powiedzial:
Cytat:

MP3 NIE JEST w stanie zapisać tylu wysokich częstotliwości, co MPC z równie dużą wiernością i wynika to z samej konstrukcji tego formatu.
To wynika z tego ze do krzywej ATH dochodzi inny sposob maskowania - bardziej tepy a w przypadku MPC to wszystko jest opracowane z mysla o audiofilach...

Marius_The_Mad powiedzial:
Cytat:

MP3, dokładnie tak, jak MP4, zapisuje dźwięk w ten sposób, że w pasmie wysokich częstotliwości często lądują NIESŁYSZALNE ŚMIECI, które powstały w wyniku wyboru przez enkoder takiej, a nie innej metody skompresowania czegoś.
Proponuje popatrzec na spektrum MP4 (sorki znowu spektrum ;p ) przy usawieniach VBR Audiophile Highest LC Enc Quality HIGH - zapisane jest cale pasmo... nemal 100% dokladnosc - tak jak AAC na ULTRA... poza tym nie zgodze sie ze Mp3 dokladnie tak samo zapisuje dzwiek jak MP4 - MP4 to AAC czyli niestala ramka ktora moze "brac" dzwieki nawet o czasie 2ms czego MP3 ine potrafi - tu tkwi roznica!

Marius_The_Mad powiedzial:
Cytat:

Dodatkowo, wysokie częstotliwości, które nie są slyszalne, są w MP3 kompresowane w sposób, który mocno je zniekształca, ale nie usuwa.
Wlasnie dlatego zeby zmiejszyc rozmiar pliku przy jednoczesnym zachowaniu jakosci (f pow 16kHz) zastosowano SBR - znany min z MP3PRO - tam ta technologia pozwolila zmiejszyc bitrate do 80kbs przy w miare dobrym zachowaniu jakosci bo jak wiadomo tony wyskoie zajmuja duzo i ciezko je kompresowac.

Marius_The_Mad powiedzial:
Cytat:

Pamiętaj o tym.
OKI bede pamietal!:)

Jeszcze raz wszystkiego dobrego i masy prezentow ;p

Ormianin 23.12.2002 11:12

Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
To fajnie ze potrafisz byc mily:)
Ale jak juz powiedzialem nie jestem profesjonalista choc o tym ze sa inne testy wiem! Jak zobaczysz porownania codecow to zawsze masz test spektrum... o tym ze inne testy sa wazniejsze to tez wiem ale ich nie robie bo sie nie znam wiec po co bede sie rozwodzil nad czyms o czym nie mam pojecia? Dlatego kazdy kto czyta to co napisalem powinien wziasc poprawke bo jak napisalem nie jestem PROFESJONALISTA nie siedze w tym. Podstawy mp3 znam a jak patrze na jakosc to wlasnie przez pryzmat mp3 - ucinanie pow 16kHz... Trzeba jeszcze wziasc pod uwage krzywa ATH i maskowanie ale to juz troch bardziej skomplikowane - to wiem nie musisz mi mowic.
Skoro tak cie to zdenerwowalo to mogles mi dac znac na priva napisal bym sprostowanie... - latwe co?

No nic tez zycze wesolych swiat:-D

Wiecie, jak slysze lub czytam takich zagorzalych adiofili to mnie skreca ze smiechu...
kiedys zrobilem tak, a mam porzadny sprzet audio ktorego specyfikacje mieszcza sie w wyzszej kategorii hifi, nagralem wiec plytke audio z mp3, przy okazji mialem tez oryginal... plytke wsadzilem do CD playera, przy okazji zaprosilem do siebie pewnego zarozumialego audiofila, poprosilem go aby wylapal ktora plytka audio jest oryginalna a ktora konstrukcja z mp3 (mp3 nagrywalem w locie w Nero)... nie potrafil odroznic oryginalu od kopi z mp3... jaka to byla plyta? Coz Vangelis "Direct"... pewnie gdyby to byla muzyka powazna byloby slychac subtelne roznice... ale wszytsko to to jedynie czysty subiektywizm! Te wasze mp3, MPC, OGG... do jednego wora... a ja nagrywam ostatnio w mp3 pro bo mniej miejsca na dysku zajmuje,

pozdrawiam:)

-Sid-The-Rat=> 23.12.2002 11:34

od konca:

MPC = Musepack ~= mp3pro... - mpc wyewoluowalo z mp3pro...

ja rowniez smieje sie ze zgorzknialych audiofili - ale podziwiam ich za umiejetnosc tak rozsadnego argumentowania wydawania TAKICH pieniedzy na sprzet... po tym czego ucza mnie na studiach i jakie tam zabawki widzialem teorie wiekszosci spotykanych tu-i-owdzie 'specow' mnie bawia...

co takeigo widzialem? kabel za 1200$/metr - zachowuje faze niezaleznie od wygiecia, ma tlumienie ponizej 0.01dB/metr, potrafi przeniesc 20A i nawet sie nie zagrzeje...

marius - jesli --alt preset standard ci sie podoba to sprobuj --alt preset extreme... :) to dopiero czad

cpuks 23.12.2002 11:43

Cytat:

MPC = Musepack ~= mp3pro... - mpc wyewoluowalo z mp3pro...
Nie badz smieszny MP3 nie ma nic wspolnego z MPC!!

Cytat:

ja rowniez smieje sie ze zgorzknialych audiofili
Kazdy ma jakiegos konika jeden chodzi na zaklady drugi lubi sprzet trzeci samochod to zalezy jak sie na to patrzy dobrze chociaz ze te hobby jest prawdziwe...

Cytat:

--alt preset extreme..
Jest jescze INSANE...:-D

Cytat:

Te wasze mp3, MPC, OGG... do jednego wora... a ja nagrywam ostatnio w mp3 pro bo mniej miejsca na dysku zajmuje,
Twoj wybor - wolny kraj ale niektorym zalezy na czym wiecej bo nigdzie nie jest powiedziane ze jak teraz meczysz sie na komputerowych glosniczkach MINTa 1000W PMPO to za np 2 lata bedziesz mial sprzet np TECHNICSA i porzadne drewniane kolumny...

-Sid-The-Rat=> 23.12.2002 12:08

Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
Nie badz smieszny MP3 nie ma nic wspolnego z MPC!!
smieszny nie jestem - w ktorym miejscu napisalem ze mpc ma cos w spolnego z mp3? mp3pro nie ma nic wspolnego z mp3... historai tych 2 formatow jest bardzo spleciona i ma wiele punktow wspolnych

insane tez jest owszem, owszem... jednak extreme to jest granica tego co slysze (lampowy wzmacniasz SONY (samorobka), cdek Technicsa, kolumny sonus faber, kable miedziane - tez samorobka - bo na sklepowe mnie nie stac)

Ormianin 23.12.2002 14:12

Twoj wybor - wolny kraj ale niektorym zalezy na czym wiecej bo nigdzie nie jest powiedziane ze jak teraz meczysz sie na komputerowych glosniczkach MINTa 1000W PMPO to za np 2 lata bedziesz mial sprzet np TECHNICSA i porzadne drewniane kolumny...

? ale ja mam sprzet z gornej polki, moze nie taki jak SID, wzmaczniacz Sony jeden z najwyzszych modeli klasy MOS z roku 1997 z obsluga AC3 dla mnie jako kino domowe, cdek tez SONY obslugujacy CD-Text, kable moze nie miedziane, ale kolumny wlasnej roboty, projektowane i dobierane w efektowny sposob... mp3pro mi w zupelnosci wystarcza, mp3 tym bardzej... nie czuje sie adiofilem, choc niektorzy ludzie mnie za takiego uwazaja, ja po prostu lubie muzyke... dobra muzyke... w odroznieniu od zagorzalych wielbicieli tssss tssss i pozostalych sopranow disco

co do TECHNICSA uwazam ze to najslabszy sprzet na rynku hifi, w USA najtanszy, podobnie jak w Niemczech, tylko w Polsce extra nie wiadomo co

cpuks 23.12.2002 16:06

Cytat:

lampowy wzmacniasz SONY (samorobka), cdek Technicsa, kolumny sonus faber, kable miedziane - tez samorobka - bo na sklepowe mnie nie stac
Czyli ty tez lubisz miec dobry sprzet... wiec powiedz chcialbys na tym sluchac non stop MP3 128kbit zrobionych XINGiem???

Powiedziales MPC wyewoluowalo z MP3PRO - MPC powstalo na bazie MP2 a z MP3,MP3PRO wspolnego nie ma nic! MPC rozija sie zupelnie oddzielnym torem w stosunku do MP3...

cpuks 23.12.2002 16:10

W Polsce wiele rzeczy jest bardzo drogich nie wiadomo czemu:(
TECHNICSA podalem bo to synonim jakosci w Polsce moge sypnac innymi firmami ale to juz dla niektorych kosmos bedzie...

Zgadzam sie tez nie lubie walenia w stylu DISCO TECHNO... METAL rulezzz!
Wlasnie dla tego METALU uzywam MPC (czasmi OGG) bo to sa najlepsze kodeki do tego typu muzy.

Marius_The_Mad 23.12.2002 16:29

@ cpuks :

Hmm... Obawiam się, że w pau punktach się mylisz, zwłaszcza, jeśli chodzi o ATH. :( Ale ciąg dalszy dyskusji w nocy, muszę znaleźć chwilę czasu i wygrzebać jeszcze pewną rzecz na temat AAC i trochę drobnych szczegółów o MP3.

Pozdrawiam :)

Ormianin 23.12.2002 18:54

Cytat:

Marius_The_Mad napisa***322;(a)
@ cpuks :

Hmm... Obawiam się, że w pau punktach się mylisz, zwłaszcza, jeśli chodzi o ATH. :( Ale ciąg dalszy dyskusji w nocy, muszę znaleźć chwilę czasu i wygrzebać jeszcze pewną rzecz na temat AAC i trochę drobnych szczegółów o MP3.

Pozdrawiam :)

Nie wiem do czego was ta dyskusja zaprowadzi?

Technics jest pozostaloscia po czasach PEWEXu i Baltony, tam w tym czasie byl to jedyny najlepszy sprzet audio dostepny w Polsce, tak sie dziwnie utarlo do dzis... a oni robia masowke sredniej klasy... co do wyzszych modeli sprzet jest dosc przyzwoity w swojej klasie

paput2000 23.12.2002 19:01

Cytat:

Ormianin napisa***322;(a)

co do TECHNICSA uwazam ze to najslabszy sprzet na rynku hifi, w USA najtanszy, podobnie jak w Niemczech, tylko w Polsce extra nie wiadomo co [/B]
Ormianin nie denerwuj mnie ;) - tak samo można powiedzieć o innych modelach Pioneera, Denona, Yamachy, Onkyo, Martaza idt. będących markami sprzętu produkowanego wieloseryjnie i do tego w dość dużym asortymencie.
Ja jakoby z przymusu kupowałem wzmacniacz Technicsa (wsmacniacz mocy SE-A900S + przedwzmacniacz SU-C900U) ponieważ wcześniej kupiłem w Angli rewelacyjny do dziś magnetofon Technicsa RS-BX707.
Z zakupu tego wzmacniacza jestem zadowolony i oraz mam świadomość że nie jest to sprzęt najwyższej klasy Hi-Fi (oceny punktowe jakie zbierał w czasopismach specjalistycznych były równe połowie najwyższych ocen które zbierał sprzęt Hi-End). Tak samo były tam oceny inych marek i modeli, jedne wyższe drugie niższe, ale nikt tam nie napisał że dana marka jest do bani. Po prostu unikajmy generalizowania.

Ormianin 23.12.2002 19:07

Cytat:

paput2000 napisa***322;(a)
Ormianin nie denerwuj mnie ;) - tak samo można powiedzieć o innych modelach Pioneera, Denona, Yamachy, Onkyo, Martaza idt. będących markami sprzętu produkowanego wieloseryjnie i do tego w dość dużym asortymencie.
Ja jakoby z przymusu kupowałem wzmacniacz Technicsa (wsmacniacz mocy SE-A900S + przedwzmacniacz SU-C900U) ponieważ wcześniej kupiłem w Angli rewelacyjny do dziś magnetofon Technicsa RS-BX707.
Z zakupu tego wzmacniacza jestem zadowolony i oraz mam świadomość że nie jest to sprzęt najwyższej klasy Hi-Fi (oceny punktowe jakie zbierał w czasopismach specjalistycznych były równe połowie najwyższych ocen które zbierał sprzęt Hi-End). Tak samo były tam oceny inych marek i modeli, jedne wyższe drugie niższe, ale nikt tam nie napisał że dana marka jest do bani. Po prostu unikajmy generalizowania.

Masz racje poszla tutaj mala hiperbolizacja w tej tematyce... ale ja tez mam swoje doswiadczenia z technicsem, ty piszesz o rewelacyjnym modelu Dec'a RS-BX707 ja mialem nizszy model 606 i calkowita klapa, brak dynamiki przy nagrywaniu, nie bylo nawet bias'u manualnego, a bajerandzkie otwieranie klapki od kasety nie rownowazylo skopanej produkcji... sprzet sprzedalem, dlugo nie nie wiedzialem co sobie sprawic i wybralem Sony, jestem strasznie zdowolony... ;p

cpuks 23.12.2002 20:04

Cytat:

Ormianin napisa***322;(a)
Nie wiem do czego was ta dyskusja zaprowadzi?

Technics jest pozostaloscia po czasach PEWEXu i Baltony, tam w tym czasie byl to jedyny najlepszy sprzet audio dostepny w Polsce, tak sie dziwnie utarlo do dzis... a oni robia masowke sredniej klasy... co do wyzszych modeli sprzet jest dosc przyzwoity w swojej klasie

Tez jestem tego ciekawy... zawsze sie mozna czegos dowiedziec ale tak serio to na 90% jestem pewny ze mam racje bo jeszcze to przed chwilka sprawdzalem:)

Tez mam TECHNICSa sasiad ma TECHNICSa... wszyscy maja TECHNICSa:-D ale tak powaznie to lepiej byle jaki TECHNICS niz plastykowy:) SONY czy PHILIPS nie daj boze AIWA... - wszystko w jednym stylizowane na "komponenciak" a na prawde plastyk... bee

-Sid-The-Rat=> 23.12.2002 21:16

wiec wrocmy do mojego sprzetu - bo zostalem 'posadzony' o to ze posiadam dobry sprzet - sprawa ma sie (niestety) inaczej...

wzmacniacz - SONY lampowy - w rzeczywistosci SOLIDNIE zmodyfikowany starenki wzmacniacz od radia - po wymianie zuzytych podzespolow (szczegolnie kondensow ktore byly w strasznym stanie i lamp - polecono mi doskonale lampy niemieckiej produkcji), przerobieniu obwodu wyjsciowego i wejsciowego (wczesniej to pudelko nie mialo wejscia z klocka CD tylko gramofonowe) uzyskalem calkiem poprawny wzmacniacz ktory bardzo lubi muzyke instrumentalna i nie gardzi metalem - jak kazda lampa - cena? w sumie nie licac robocizny i kosztu zdobycia schematu elektrycznego - 200 zlotych

cdek - uzywany technics - odkupiony od innego elektronika-zapalenca za 500 zeta - starenki model, mocno zuzyty - z tego co widzialem w srodku praktycznie kazda czesc byla wymieniana - wiec podawanie modelu nie ma sensu...

kolumienki sonus faber - oznaczenia juz dawno sie wytarly - maja na oko 10-15 - lat, graja jakby byly wczorajsze - spokojnie lykaja 120W ktore potrafi teraz podac soniak - wlasnosc matki wiec cene ciezko podac - jak zarobie kupie polskie tonsile - lubie te firme i nie chce zeby upadla

ot cala filozfia sprzetu - nie ejst to cudo, ale moje wybredne w sumie ucho muzyka zadowala
NIE JESTEM audiofilem - to ze slysze od 16-25 do 20-21kHz (zalezy od pory dnia) nie znaczy ze nie moge z przyjemnoscia sluchac muzy skompresowanej do 80kbs - wszystko zalezy CO to za muza - ja i tak wiekszosc zonkow potrafie sobie w glowie wygladzic
a techniawki i plastik-pop';u nie moglbym sluchac na sprzecie za 10k6 zlociszy...

Ormianin 23.12.2002 23:21

Cytat:

-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
wiec wrocmy do mojego sprzetu - bo zostalem 'posadzony' o to ze posiadam dobry sprzet - sprawa ma sie (niestety) inaczej...

wzmacniacz - SONY lampowy - w rzeczywistosci SOLIDNIE zmodyfikowany starenki wzmacniacz od radia - po wymianie zuzytych podzespolow (szczegolnie kondensow ktore byly w strasznym stanie i lamp - polecono mi doskonale lampy niemieckiej produkcji), przerobieniu obwodu wyjsciowego i wejsciowego (wczesniej to pudelko nie mialo wejscia z klocka CD tylko gramofonowe) uzyskalem calkiem poprawny wzmacniacz ktory bardzo lubi muzyke instrumentalna i nie gardzi metalem - jak kazda lampa - cena? w sumie nie licac robocizny i kosztu zdobycia schematu elektrycznego - 200 zlotych

cdek - uzywany technics - odkupiony od innego elektronika-zapalenca za 500 zeta - starenki model, mocno zuzyty - z tego co widzialem w srodku praktycznie kazda czesc byla wymieniana - wiec podawanie modelu nie ma sensu...

kolumienki sonus faber - oznaczenia juz dawno sie wytarly - maja na oko 10-15 - lat, graja jakby byly wczorajsze - spokojnie lykaja 120W ktore potrafi teraz podac soniak - wlasnosc matki wiec cene ciezko podac - jak zarobie kupie polskie tonsile - lubie te firme i nie chce zeby upadla

ot cala filozfia sprzetu - nie ejst to cudo, ale moje wybredne w sumie ucho muzyka zadowala
NIE JESTEM audiofilem - to ze slysze od 16-25 do 20-21kHz (zalezy od pory dnia) nie znaczy ze nie moge z przyjemnoscia sluchac muzy skompresowanej do 80kbs - wszystko zalezy CO to za muza - ja i tak wiekszosc zonkow potrafie sobie w glowie wygladzic
a techniawki i plastik-pop';u nie moglbym sluchac na sprzecie za 10k6 zlociszy...

Wlasnorobki maja w sobie jakis romantyzm, pewnie i odsluchowy, ja raczej z lutownica nie szaleje, wiec korzystam z gotowych produkowanych rzeczy danych firm, ktore mnie zadawalaja...
tak swoja droga co miales na mysli uzywajac okreslenia plastik-pop?
Osobiscie lubie New-beat, electro bady music z Front 242 i Front Line Assembly na czele, poza tym slucham wszelkiej masci electro a i electro - gotyk tez nie jest mi obcy nawet z Tiamat, Fields of the Nephilim i Sisters of Mercy

pozdrawiam:)

-Sid-The-Rat=> 23.12.2002 23:25

plastic-pop = britnej, cristina, mariach i inne 'divy' muzyki rozrywkowej - gdzie liczy sie nienaganny ksztalt biustu i umiejetnosc jego (nie)pokazywania a nie odrobina chocby wysilku wlozonego w napisanie muzy...

Ormianin 23.12.2002 23:30

Cytat:

-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
plastic-pop = britnej, cristina, mariach i inne 'divy' muzyki rozrywkowej - gdzie liczy sie nienaganny ksztalt biustu i umiejetnosc jego (nie)pokazywania a nie odrobina chocby wysilku wlozonego w napisanie muzy...
tyle ze tam im tym wykonawczynia, muze pisze wytwornia... co nazywa sie tez nabijaniem kasy... a tak swoja droga to takiej muzy najwiecej jest w mp3 na wszelkiej masci Kaza, osiolkach i innych tego typu peer to peer, ludzie lubia sluchac tandety

Marius_The_Mad 24.12.2002 03:23

Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
Oki sprostowanko;p

MTM : MP3 jest tak skonstruowane, że zachowywanie częstotliwości powyżej 16 kHz sprawia mu WIELKIE problemy i kosztuje DUŻO miejsca. /MTM

To wynika z krzywej ATH - chcieli oszczedzic ile sie dalo bo przeciez 90% populacji tego nie slyszy...

Nie wiem, jak krzywa ATH, której nota bene w LAME'ie jest kilka wariantów, miałaby wpływać na niedoróbki w architekturze samego formatu. :P
W MP3 całe pasmo podzielone jest ma mniejsze pod-pasma (scalefactor bands). Najkrócej mówiąc, skompresowany dźwięk jest zapisany jako jakaś wartość, a dodatkowo zapisany jest czynnik skalujący (scalefactor), jako ułamek. W ten sposób oszczędza się masę miejsca. Tyle, że dla częstotliowści powyżej 16 kHz jest tylko jedno sub-pasmo, a dodatkowo, nie posiada scalefactora. Zapisanie czegokolwiek o cz. powyżej 16 kHz kosztuje olbrzymie ilości miejsca w porównaniu z niższymi tonami, zwykle odbywa się kosztem uszczuplenia miejsca dla lepiej słyszalnych częstotliwości, a i tak nie jest wystarczająco dobre/dokładne.
To] miałem na myśli. ATH można zmienić lub wyłączyć, tej niedoróbki zmienić się nie da, można tylko nieśmiało próbować ją obejść (vide --ns-sfb21).

Poza tym, nie zgadzam się, że 90% populacji nie słyszy dźwieków powyżej 16 kHz. Dorosly człowiek, ze zdrowym słuchem słyszy dobrze do 18 kHz. Na szczęście z ludzkim słuchem nie jest jeszcze tak źle, jak myślisz, ani tak źle, jak chcieliby twórcy formatu MP3.
Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
Podstawy mp3 znam a jak patrze na jakosc to wlasnie przez pryzmat mp3 - ucinanie pow 16kHz...
A co, jeżeli nagrasz sobie np. jakiś szybki werbel i skompresujesz do MP3 i MPC ? W MP3 będą niesłyszalne śmieci powyżej 16 kHz, podczas gdy w MPC tych częstotliwości po prostu nie będzie. MP3 najprawdopodobniej wysypie się na tym, dając pre-echo, z powodu swojej małej rozdzielczości w czasie. MPC natomiast skompresuje to tak, jak trzeba.
I to nie jest teoria, był kiedyś taki klip testowy.

Jak mówiłem, ocena jakości za pomocą wykresów, zamiast odsłuchu jest, delikatnie mówiąc, bez sensu. Wykresów można uzywać do analizy czegoś, co się słyszy. Ale nie da się tylko za ich pomocą ocenić jakości pliku czy enkodera, jeśli się nie posłucha najpierw.
Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
MTM : MP3 nie jest w stanie zapisać tylu wysokich częstotliwości, co MPC z równie dużą wiernością i wynika to z samej konstrukcji tego formatu. /MTM

To wynika z tego ze do krzywej ATH dochodzi inny sposob maskowania - bardziej tepy a w przypadku MPC to wszystko jest opracowane z mysla o audiofilach...

Jak mówiłem, nie samym ATH i maskowaniem MP3 żyje. :(


Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
MTM : MP3, dokładnie tak, jak MP4, zapisuje dźwięk w ten sposób, że w pasmie wysokich częstotliwości często lądują NIESŁYSZALNE ŚMIECI, które powstały w wyniku wyboru przez enkoder takiej, a nie innej metody skompresowania czegoś. /MTM

Proponuje popatrzec na spektrum MP4 (sorki znowu spektrum ;p ) przy usawieniach VBR Audiophile Highest LC Enc Quality HIGH - zapisane jest cale pasmo... nemal 100% dokladnosc - tak jak AAC na ULTRA...

Obejrzyj sobie widmo pliku wave. To, co widzisz, nie jest tym, co słyszysz.
W przeciwnym wypadku kompresja psychoakustyczna byłaby niemożliwa. Enkoder usuwa lub zniekształca to, czego w danym momencie nie jesteśmy w stanie usłyszeć. I to, że wave ma dźwięki aż do 22.05 kHz, nie znaczy, że te dźwieki słyczać. Analogicznie, jeśli popatrzysz na MP4 czy cokolwiek innego, nie znaczy, że wszystko, co widzisz, jest słyszalne.

Powtarzam jeszcze raz : ocena jakości za pomocą wykresów prowadzi do nikąd, bo nie jest możliwa do zrealizowania. Ściślej mówiąc, nie jest możliwa do zrealizowania przez kogoś, kto nie jest magistrem psychoakustyki. A takich ludzi mamy cały czas na myśli.
Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
poza tym nie zgodze sie ze Mp3 dokladnie tak samo zapisuje dzwiek jak MP4 - MP4 to AAC czyli niestala ramka ktora moze "brac" dzwieki nawet o czasie 2ms czego MP3 ine potrafi - tu tkwi roznica!
Nie napisałem, że nie ma różnicy pomiędzy MP3 i AAC.

To, co napisałem, to to, że MP3 kompresuje dźwięk zgodnie z tymi samymi zasadami : zamienia na widmo, usuwa lub zniekształca niesłyszalne rzeczy, dodaje niesłyszalny szum itp., a nie, że robi to za pomocą tych samych algorytmów i w ten sam sposób. I te niesłyszalne śmieci i zniekształcenia sprawiaja, że nie da się ocenić jakości dźwieku za pomocą wykresu. Właśnie o to chodziło w tej wypowiedzi.
Cytat:

cpuks napisa***322;(a)
MTM : Dodatkowo, wysokie częstotliwości, które nie są slyszalne, są w MP3 kompresowane w sposób, który mocno je zniekształca, ale nie usuwa. /MTM

Wlasnie dlatego zeby zmiejszyc rozmiar pliku przy jednoczesnym zachowaniu jakosci (f pow 16kHz) zastosowano SBR - znany min z MP3PRO - tam ta technologia pozwolila zmiejszyc bitrate do 80kbs przy w miare dobrym zachowaniu jakosci bo jak wiadomo tony wyskoie zajmuja duzo i ciezko je kompresowac.

I znowu chodziło mi o to, że same wykresy są bezużyteczne do oceny jakości dźwięku, a Ty piszesz o czymś zupełnie innym... :(

BTW, normalnie w AAC nie używa się SBR, bo za pomocą tej technologii nie da się uzyskać dobrej jakości dźwięku. Można co najwyżej uzyskać mocno średnią i dlatego używa się tego tylko przy niskich bitratach, czyli w trybie AAC+


Dobra, w skrócie : sens całej mojej wypowiedzi sprowadza się do tego, że ocenianie jakości dźwięku i porównywanie różnych kodeków tylko za pomocą wykresów, zamiast testów odsłuchowych, jest bez sensu, bo nie jest możliwe. Dotyczy to zwłaszcza oceny szerokości pasma w skompresowanym dźwięku, który to test jest najgłupszym z istniejących. To, że coś widać, nie znaczy, że to słychać i nie znaczy, że taki enkoder daje lepszą jakość.

Napisałeś, że wiesz, że istnieją lepsze testy, ale ich nie znasz. Cóż, podstawowym testem jest słuchanie]. Najpierw słuchaj, zrób test ABX, a potem ogladaj wykresy. Z Twojej wypowiedzi jakiś ***** mógłby wywnioskować, że jeśli ma więcej na wykresie, to automatycznie ma lepszą jakość. I nie dość, że przejechałby się sam (bo wątpię, żeby chciało mu się posłuchać), to jeszcze zacząłby szerzyć tę opinię wśród innych. I to mnie właśnie wkurzyło w Twojej wypowiedzi. :(


***

Skoro mamy Wigilię, chciałbym życzyć wszystkim na forum szczęśliwych, spokojnych i radosnych świąt. :) Niech będą najlepsze ze wszystkich :)


A teraz dobranoc... :) Czas się chyba położyć... :)

Ormianin 24.12.2002 08:56

no to jest elaborat... jak by ktos pisal prace dyplomowa z zakresu tejze tematyki to ma tutaj synteze i analize tematu :)
dzwiek cyfrowy do kosza!
prawdziwy audiomen slucha muzy z analogowych profesjonalnych gramofonow, czarna winylowa jest nie do pobicia... a ja mam jeszcze taki gramofon i duza kolekcje winylow i lubie sobie wlaczyc, tego zadna cyfrowa papa mi nie zmnieni, nastroj murowany!

Kolend bede sluchal wlasnie tak :)

cpuks 24.12.2002 11:22

Cytat:

Poza tym, nie zgadzam się, że 90% populacji nie słyszy dźwieków powyżej 16 kHz. Dorosly człowiek, ze zdrowym słuchem słyszy dobrze do 18 kHz. Na szczęście z ludzkim słuchem nie jest jeszcze tak źle, jak myślisz, ani tak źle, jak chcieliby twórcy formatu MP3.
To ja sie nie zgadzam - swoje wnioski opieram o testy firmy PHILIPS - zrobila je ona na potrzby systemow magnetofonow SDAT (DCC) i RDAT (sorki nie pamietam dokladnego numeru raportu - zgubilem zeszyt:( ). Badania te byly wykonywane na calym swiecie na ich podstawie powstala krzywa ATH z ktorej jednoznacznie wynika ze ludzie nie slysza powyzej 16kHz! Jeszcze lepszy motyw duzy procen ludzi nie slyszy dzwiekow juz pow 10kHz - patrz kompandory nisko-pozimowe DOLBY A i B, Highcom, DBX. Krzywa ATH jest wykorzystywana w kodowaniu PASC - wykorzystuje sie tam oprocz niej takze tzw dynamiczny prog slyszenia - to samo w MP3 dzwieki o wiekszym natezeniu sa zapisywane a towarzyszace tym dzwiekom sygnaly o mniejszym natezeniu sa wycinane (oczywiscie dzwieki te musza byc powyzej krzywej ATH bo inaczej nie sa brane pod uwage). Zeby si w jakis sposob przedstawic ta krzywa podam pare przykladowych wartosci - 20Hz-60dB - spadek az do 2kHz-0dB i dolek do 5kHz-0dB (mowa ludzka - njnizszy punkt -5dB do -7dB) wzrost do 20kHz-60dB * sorki za ten smieszny opis ale inaczej trudno jest to powiedziec.

Cytat:

Jak mówiłem, ocena jakości za pomocą wykresów, zamiast odsłuchu jest, delikatnie mówiąc, bez sensu. Wykresów można uzywać do analizy czegoś, co się słyszy. Ale nie da się tylko za ich pomocą ocenić jakości pliku czy enkodera, jeśli się nie posłucha najpierw.
Zgadzam sie analiza widma dźwięku nie może być podstawą dla oceny jakości dźwięku jedyne co może nam dać, to pewne dodatkowe informacje jedynym miarodajnym sposobem oceny formatów jest tzw. ślepy test, polegający na tym, że porównujemy osobiście kilka utworów zakodowanych w różnych formatach, nie wiedząc, żeby się nie sugerować, który plik odpowiada jakiemu utworowi...

Cytat:

Tyle, że dla częstotliowści powyżej 16 kHz jest tylko jedno sub-pasmo, a dodatkowo, nie posiada scalefactora.
Krzywa ATH krzywa ATH... - MP3 zostalo skonstruowane tak aby jak najwiecej zaoszczedzic...

Cytat:

A co, jeżeli nagrasz sobie np. jakiś szybki werbel i skompresujesz do MP3 i MPC ?
Proste - ramka MP3 ma problemy z zapisem b krotkich dzwiekow - tu jest przewaga MPC bo MP3 proboje to zrobic choc nie umie :)

Cytat:

Jak mówiłem, nie samym ATH i maskowaniem MP3 żyje.
Jasne ale na tym sie opiera dopiero dzwieki ktore przejda maskowanie i ATH sa kompresowane w taki sposob jak powiedziales.

Cytat:

Powtarzam jeszcze raz : ocena jakości za pomocą wykresów prowadzi do nikąd, bo nie jest możliwa do zrealizowania. Ściślej mówiąc, nie jest możliwa do zrealizowania przez kogoś, kto nie jest magistrem psychoakustyki. A takich ludzi mamy cały czas na myśli.
Wiem wiem zgadzam sie :)

Cytat:

Właśnie o to chodziło w tej wypowiedzi.
Dobra przepraszam zwracam honor - zle zrozumialem to - zbyt doslownie :)

Cytat:

Napisałeś, że wiesz, że istnieją lepsze testy, ale ich nie znasz.
Szukaj tego wyzej w tej wypowiedzi - pisalem ja nie znajac jeszcze tego teksto ;) ABX probowalem robic na wlasna reke ale trudno znalezc kroliki doswiadczalne... :)

Cytat:

Skoro mamy Wigilię, chciałbym życzyć wszystkim na forum szczęśliwych, spokojnych i radosnych świąt. Niech będą najlepsze ze wszystkich
Wesolych swiat!

P.S. Wniosek (moj privatny) jak ktos chce jakosc to dla niskoch bitratow (do 160) OGG a od 160 w gore MPC. No i jak ktos ma dzwiek 3 i wiecej kanalow (np 5.1,6.1,4.1) to tylko OGG!

Marius_The_Mad 31.12.2002 02:13

Chwilę mnie nie było. :)

AMEN. :)


Pozdrawiam :)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 13:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.