![]() |
Czym skopiowac film DVD na plytke DVD-R
Witam!
Wlasnie zaopatrzylem sie w nagrywarke DVD-RW TEAC'a i nie wiem za bardzo czy da sie skopiowac film z plytki DVD na plytke DVD-R? Czy film ma jakies zabezpieczenia? Czy mozna go po prostu skopiowac pod Nero... Jesli ma jakies zabezpieczenia to jak je ominac? Moze Clone CD??? Bede wdzieczny za pomoc;) Pozdrawiam! |
Witam
Najpierw przejzyj artykuly na temat kompresii z DVD na Divx a z drugiej strony jak chcesz zmiescic film np.6GB na plycie 4.7GB za pomoca CloneCD ??? Pozdrawiam -Marcin- |
Cytat:
a na płyte DVD-R nie wchodzi 4,7 GB tylko ok 4.4 Gb. a wracając do tematu: po pierwsze większość filmów jest nagrana na płytach dwuwarstwowych, które zawierają 7-8 GB materiału. nam musi wystraczyć 4.3-4.4 Gb, które oferują płyty DVD-R. Sama idea jest dosyć prosta: rippujemy DVD na twardy dysk, programem który zdejmie zabezpieczenia przed kopiowaniem (CSS) np. SmartRipper albo DVD Descrypter. potem trzeba się wziąć za edycję matriału. wywalamy wszystkie dodatki typu trailery, wywiady itp. oraz dodatkowe ścieżki dźwiękowe i podpisy. wybieramy po prostu tylko sam film, oryginalną ściężkę dźwiękową DD 5.1 (o ile jest) i polskie napisy. zazwyczaj trzeba rozdzielić te elementy - to znaczy dzielimy pliki VoB z DVD osobne pliki video, audio i podpisy. następnie musimy "ścisnąć" materiał video tak aby wszedł na DVD-R i jeszcze zostało miejsce na 1 ścieżkę dźwiękową i napisy. do tego przydaje się Bitrate Calculator. jeżeli film nie przekracza 120 min. to straty jakości są niezauważalne albo wogóle nie trzeba go przekodowywać (ReMpeg2). jeżeli film ma 150-180 min no to różnieca można zauważyć ale i tak jakość jest zazwyczaj b. dobra. jeżeli użyje się do dobrego encodera mpeg2 to efekty są naprawde świetne. najlepszy jest Cinema Craft Encoder - komercyjny, drogi ale świetny. wczoraj skopiowałem przyjego pomcy "Titanica" (190 min, DD 5.1) i efekt był naprawdę super. można też używać darmowego TMPEnc - niezły ale wolniejszy. potem trzeba spwrotem połączyć "odchudzone", audio i podpisy i skonfigurować płytę (IfoEdit, Scenarist). no i wypalić... (Nero) znacznym uproszczenie jest nowy program DVD2DVDR http://users.pandora.be/DVD2DVD-R/DVD2DVDR1.3.4.zip , który pozwala prawie wszystko zrobić automatycznie - rippować, edytować i finalizować. do współpracy wymaga Cinema Craft Encodera 2.50. jest prosty w obsłudze i dosyć niezawodny. wkładasz płyte do napędu, odpalasz program, wskazyjesz film, ścieżkę audio i napisy, ustawiasz parametry i zaczyna się cały proces. w jego wyniku dostajesz gotowe pliki DVD do wypalenia. trzeba przczytać jednak uważnie pliki txt dołaczone do programu aby nie walnąć się w ustawieniach i nie zapmnieć o niczym. po szczgóły zapraszam tu: http://www.vcdhelp.com/dvdripping i tu: http://www.doom9.org/conversionguides.htm korzystam z tych przewodników i dobrze mi idzie :) pomoc można też znaleźć na forum - najlepsze jest te: http://forum.doom9.org/ powodzenia |
Wielkie dzieki!!!;) Spoko, mysle ze teraz sobie poradze;) Pozdrawiam!
|
Pytani do "Cobra Verde" :
"...następnie musimy "ścisnąć" materiał video tak aby wszedł na DVD-R" "jeżeli użyje się do dobrego encodera mpeg2 to efekty są naprawde świetne. najlepszy jest Cinema Craft Encoder - komercyjny, drogi ale świetny." Czy nie uważasz iż tym przypadku cofamy sie nieco "w rozwoju" ? . Zmniejszenie bitrate ,rekompresja zawsze powodowała i powoduje dość znaczną utratę jakości . Osobiście ,jeśli chodzi od format DVD Video nie preferuje takich zabiegów . Jeśli ponad 190 min. "Titanic" wygląda "naprawdę super" po takich ingerencjach jak :rekompresja poprzez "CCE" ,to powinniśmy się zastanowić nad samym pojęciem słowa "super" ? . Moim zdaniem jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest na dzień dzisiejszy podzielenie materiału na dwie płyty DVD . Jeśli ktoś stawia w swojej płytotece na jakość dodatkowy wydatek kilku ,kilkunastu złotych nie powinien być tutaj czynnikiem przeawiającym za stostosowaniem rekompresji .jaro |
Wszystko ok ale jak mam dojscie do filmow które spokojnie mieszcza sie na dvd-r bo ktos juz je okroił albo sa oryginalne to czym najlepiej je kopiowac nie bawiac sie w rippowanie??? Najlepiej jakby dało sie robic obraz dvd.
|
Jeśli film mieiści się na płycie DVD-R/RW i nie jest zabezpieczona ,wówczas zachowujemy się tak jak w przypadku kopiowania płyty CD (Nero+CdCopy+Write) .
Jeśłi jest jednak na płycie zabezpieczenie wówczas np. DVD Decrypter ,kopiowani na dysk twardy (wszystkie pliki) ,na koniec Nero ,wybieramy format DVD-Video ,przeciągamy wszystkie pliki na płytę DVd i włączamy record .jaro |
Cytat:
poza tym to zbyt proste rozwiązanie - to zrobić może każdy za pomocą DVDx Copy. ja wolę się pobawić i mieć wszystko na jednej płycie. co do jakości - filmy do 120 min. kopiuje się bez zauważalnych strat jakości. na dłuższych ok. 150 nim żeby zobaczyć różnicę trzeba się przyjrzeć detalom - na dobrym telewizorze z odległości 3 m. nadal ogląda się komfortowo. przy filmach 180 min. i więcej widać już różnicę. ale przy zastosowaniu do rekompresji dobrych metod i narzędzi ta różnica nie razi. a niektóre filmy jak wspomniany przeze mnie Titanic mimo prawie 190 min. wygląda super jak na kopię. wynika to ze specyfiki materiału źródłowego - ok. 30% każdej klatki to letterbox. jak się go wytnie i podda rekompresji sam obraz to bitrate wcale nie spada znacząco. poza tym zastosowałem jak zwykle 3-pass VBR encoding, który daje naprawdę świetne efekty. ale to wszystko nic - właśnie zrobiłem DVD z filmem Władca Pierścieni: Dwie Wieże :) jako materiał źródłowy posłużył ponad 2 Gb plik Divx (dvd rip 640 x 272) z dźwiękiem AC3. po pierwszej próbnej konwersji (VBR 1-pass) wygląda bardzo dobrze na TV i to po zmianie rozdzielczości na 720 x 576. teraz go przepuszczę przez CCE na 3-pass VBR i jutro bedę miał finalne DVD z porządnym obrazem, znakomitym dźwiękiem 5.1 i polskimi napisami :) pozdrawiam |
Nie ja czerkam na ten film juz rok !!!! a ty juz go zrobiles !!!!!!
jak moge go zdobyc od cibe (jesli to nie lipa ) ?? oczywiscie jako dvd-r :) mozliwy do odtwozeniu w stacjonarnym odtwazaczy dvd Pioneera |
Witam
Mam pytanie do CobraVerde o sposob rekompresji . Od paru dni bawie sie przegranie WP: Druzyna Pierscienia Wersja Rozszerzona .Program Dvd X Copy poradzil sobie bez najmniejszych problemow niestety 4 dvd-r to chyba jednak ciutke za duzo .Chcialem sprobowac z rekompresja materialu i teraz pytanie o przepuszczenie tego prze CCE .Robie to zgodnie z instrukcja na doom9.org i tam radza aby przy drugim encodowaniu uzyc Multipass VBR oraz ustawic Passes na 1 . Natomiast Ty napsiales ze rewelacyjne efekty uzyskuje sie ustawiajac Passes na 3 . I teraz pytanie warto to jescze raz zrobic przy ustawieniach na 3 i czy ustawiajac na 3 uzyskam zdecydowanie lepsze efekty ? Dzieki Pozdrawiam |
Cytat:
pozdrawiam |
Cytat:
ale już poprawiłam prawie wszystko i wieczorem czeka mnie seans :) niestety moich produkcji nie udostępniam ani nie sprzedaję - wiadomo dlaczego. ale chętnie służę pomocą jakby ktoś chciał pojść tą samą drogą co ja :) |
Cytat:
Caly dzien bede przybity :buu: wiem o co chodzi :( - niestety nie zmienia to faktu ze juz spac nie bede mugł (zwlaszcza ze masz dzis seans :( ) :buu: |
[QUOTE]CobraVerde napisa***322;(a)
[B]po co przeglądać artkuły o Divx ??? chodzi przecież o przegranie z DVD(mpeg2) na DVD-R(mpeg2) a nie robienie kiepskich kopii Divx, które co najwyżej nadają się do oglądania na kompie ;) a na płyte DVD-R nie wchodzi 4,7 GB tylko ok 4.4 Gb. a wracając do tematu: po pierwsze większość filmów jest nagrana na płytach dwuwarstwowych, które zawierają 7-8 GB materiału. nam musi wystraczyć 4.3-4.4 Gb, które oferują płyty DVD-R. Sama idea jest dosyć prosta: rippujemy DVD na twardy dysk, programem który zdejmie zabezpieczenia przed kopiowaniem (CSS) np. SmartRipper albo DVD Descrypter. potem trzeba się wziąć za edycję matriału. wywalamy wszystkie dodatki typu trailery, wywiady itp. oraz dodatkowe ścieżki dźwiękowe i podpisy. wybieramy po prostu tylko sam film, oryginalną ściężkę A jednak artykul o kompresii Divx - ripowanie i edycia. Po co wywalac wszystkie dodatki typu trailery,wywiady skoro ich po ripowaniu(Smart Ripper) niema tylko czysty film+AC3+napisy ? Pozdrawiam Marcin |
racja - przy riowaniu używa się tych samych metod i programów jednak cała reszta przy kopiwaniu DVD na DVD-R wygląda inaczej i dlatego napisałem że zagłębianie się w arytuły o Divx jest w tym przypadku zbędne.
|
Widzę że trochę sie trochę źle zrozumieliśmy .
Nie mam nic przeciwko rezygnacji z wstawek ,tylko jestem przeciw powtórnej rekompresji ,zmniejszaniu bitrate oraz zmniejszaniu rozdzielczości filmu . Te zabiegi powodują iż za bądź co bądź spore pieniądze (nagrywarka+płyta DVD-R)cofamy się do tego co oferuje nam DivX czy VCD . Dodatki ,zbędne napisy ,reportarze - ich likwidacja w 90% tytułów nie wystarczy aby pominąć rekompresję . Co do artykułow o DivX to oczywiście że zgadzam sie iż nie mają nic tutaj do rzeczy - to jednak (oprocz rippowania) inna działka . Jednak jeśli czytam iż ktos z DivX-ów tworzy szumnie nazwane DVD -Video (a takie sytuacje są coraz częstsze) to bierze mnie chyba uzasadniona złość ? .Jeśli do tego dodać jakis super sposób na konwersję bezstratną z 23kl/s do 25kl/s to zdaje mi się że że coś jest nie tak . Może ze wzglądu na porę niezrozumiałem tutaj czegoś ?: "CobraVerde" : stworzyłes płytę DVD-Video z trzech plików DivX ,które posiadały framerate rzędu 23.9 ? W innym miejscu piszesz : "jako materiał źródłowy posłużył ponad 2 Gb plik Divx (dvd rip 640 x 272) z dźwiękiem AC3." Poźniej : "chodzi przecież o przegranie z DVD(mpeg2) na DVD-R(mpeg2) a nie robienie kiepskich kopii Divx" Doprawdy trudno to trochę pojąc ??? .No chyba nie myślisz że jeśli przkonwertujesz DivX-a o kilka rozdzielczości w górę to jakość pliku ulegnie polepszeniu ? W razie czego prosze o poprawki . jaro |
Cytat:
Może ze wzglądu na porę niezrozumiałem tutaj czegoś ?: "CobraVerde" : stworzyłes płytę DVD-Video z trzech plików DivX ,które posiadały framerate rzędu 23.9 ? W innym miejscu piszesz : "jako materiał źródłowy posłużył ponad 2 Gb plik Divx (dvd rip 640 x 272) z dźwiękiem AC3." no chyba naprawdę jesteś zmęczony skoro nie pojąłeś tej zawiłości ;) wyjaśniam - miałem film w trzech kawałwkach po 700 mb i żeby go poddać obróbce połaczyłem je w jeden plik o wadze 2 Gb. Jednak jeśli czytam iż ktos z DivX-ów tworzy szumnie nazwane DVD -Video (a takie sytuacje są coraz częstsze) to bierze mnie chyba uzasadniona złość ? mylisz pojęcia - DVD Video nie jest standardem zapisu jedynie wysokiej jakości obrazu, obejmuje też materiały niskiej jakości np. 352 x 288, Bitrate 1800 kbps. więc jak ktoś chce to może sobie używać tego terminu na filmy skonwertowane z Divx a malkontenci nie powinni się złościć ;) Jeśli do tego dodać jakis super sposób na konwersję bezstratną z 23kl/s do 25kl/s to zdaje mi się że że coś jest nie tak. chyba coś ci się pokręciło - co ma w tym przypadku framerate wspólnego z jakością ? przepraszam a co by się miało tracić podczas takiej konwersji ? klatki czy sekundy ? chyba nie bardzo wiesz o czym mówisz ;) podczas takiej konwersji nie jest poddawany obróbce obraz tylko ilość wyświetlanych klatek w 1 sekundzie - jako fachowiec powinieneś to wiedzieć ;) a zrobiłem to bo 23,9 fps nie jest standardową wielkością a nasze telewizory najlepiej sobie radzą z 25 fps (PAL). Doprawdy trudno to trochę pojąc ??? .No chyba nie myślisz że jeśli przkonwertujesz DivX-a o kilka rozdzielczości w górę to jakość pliku ulegnie polepszeniu ? nie nie myślałem tak ;p a zmiana rodzielczości to nie konwersja tylko zabieg kosmetyczny. zrobiłem to delikatnie - sam obraz wydłużyłem o 120/2 pix. i poszerzyłem o 54/2 pix - do tego doszedł letterbox 125x2 pix i dzięki temu mam standardowe 720x576 i wygląda to dobrze i naturalnie na panoramiczym TV. bitrate ustawiłem pomiędzy 1000 a 3500 (źródłowe Divxa 1200) i ku mojemu zdziwieniu i zadowoleniu obraz jest ostry, bez pikselozy i innych zniekształeceń. to zapewne zasługa CCE (8 godz. mielenia) i być może nowego kodeka Huffyuv, który daje podobno świetne efekty podczas obróbki plików AVI. |
Cytat:
co 23/25 klatke interpolujesz z kilku sasiednich - jesli bys teraz wrocil o 23 klatek mialbys inny obraz - bo taki urok cyfrowej kompresji (i wogole sygnalu) ze jest pokwantowany i 'male' zmiany moga mu bardzo zaszkodzic reszta jest ok. |
Cytat:
pozdrawiam |
a powiedz mi - skad sobie film wie co ma wyswietlac na tych 1.1 nowych klatkach na sekunde? - bo brzmi to tak jakby strumien filmowy byl zapisywany nadmiarowo - cos tak jak wav i mp3 - nie przerobisz mp3 96 na 360 - bo to bedzei oszustwo - infomacji o sygnale jest dokladnie tylko ile na 96 - pozostale dane ktore sa potrzebne do zrobienia 360 kompresor wyciaga z sufitu - a poniewaz 96 miesci sie w 360 niecalkowita ilosc razy wiec znieksztalcane sa nietylko te nowe ale tez coktorastam stara klatka...
|
chyba nadal nie rozumiesz zasady konwersji fps w filmach - zwiększając framerate skraca się czas filmu - przy 23.976 fps trwa on 2.59.29 a przy 25 fps skraca się do 2.52.08. tak jak pisałem wcześniej - sam materiał video pozostaje bez zmian, tylko się wyświetla szybciej. i jest to standardowa metoda a nie jakieś chałupnictwo - robiłem to zapomocą Virtualduba.
|
aaaaaa
teraz rozumiem... nie przyszlo mi do glowy ze mozna tak 'przerabiac' film... przeciez to jest straszne - gdzie tu rozsadek? przeciez np. w bondzie jak odliczaj czas na zegarku to posuwa on o 1.1/25 szybciej niz w rzeczywstosci... ale fakt - jakosci to nie zmienia |
Cytat:
|
a mnie sie zawsze wydawalo ze jak sa swa systemy to oba maja ten sam czas tylko zostaly inaczej nagrane - przeniesione z tasmy-matki (tzw. bety) - poza tym pal i ntsc to system analogowy
bo gdyby bylo tak jak piszesz to czemu znakomita wiekszosc magnetowidow i telewizorw ma problem z ntsc 4.43? poza tym - roznica 4 klatek na sekunde (pal/ntsc) skutkuje tym ze amerykanski film trwajacy 100 minut (6000 sekund) w europie trwal by 116 minut - pomijajac niedorzecznosci w obrazie - nie chce wiedziec co to robilo by z dzwiekiem dla meni ta teoria nie trzyma sie kupy - i ciagle uwazam ze na pal i ntsc koduje sie w rozny sposob a ewnetualne odtwarzeni tego na innym systemie niesie koniecznosc STRATNEJ interpolacji brakujacych, lub wyciecia nadmairowcyh klatek - tak zeby godzinny film trwal godzine a nie 1.10 z czasu sie nie nabijaj - bo ja sobie jaj nie robie... |
Cytat:
2. właśnie tak jest - filmy na europejski rynek kodowane w PAL są krótsze. np. TITANIC "amerykański" (NTSC) trwa 194 min. a "europejski" (PAL) 189 min - sprawdź sam :) 3. ścieżka audio na DVD też ma swoje specyficzne framerate, takie same jak obraz - dlatego musiałem też skonwertować dźwięk z 23.9 fps na 25 fps. 4. naprawdę nie masz racji :jezyk: pozdrawiam |
poczytalem sobie faq'i o conversji ntsc-pal - wynika z tego jasno ze jednak filmy sa tej samej dlugosci - a cala zabawa to konwerjsa jednego systemu na drugi - przytaczam tu jeden cytat - jak jutro popchne egzaminy poszukam bezposredniej wypowiedzi
Conversion between TV systems with differing frame rates is extremely difficult and there is no perfect solution. With a trained eye, it is possible to spot that any given piece of material has been standards converted within a matter of seconds. The units that perform these conversions are known as Digital Standards Converters. For many years digital standards converters were very expensive indeed and as a result were only used by TV stations and video facilities houses. pomysl ze Amerykanei zyja szybciej i maja krotsze filmy wydaje mi sie absurdalny chocby z tego powodu ze dzwiek jakkolwiek bys go nie kopiowal tez musialby byc krotszy - a takie roznice to spore podbicie czestotliwosci do gory (efekt helu) czego na pewno w filmach nie ma 25/30 to prawie 17% roznicy - troche sporo... - wiecej zdecydowanie niz te 5 minut z tytanica (zakladam ze to reklamy itp) poza tym zeby twoja teoria miala sens to amerykanski film musialbybyc krotszy :D a jest - o zgrozo - dluzszy zastanow sie czy aby na pewno nie mam racji... |
przecież napisałem że że film który konwertowałem miał framerate 23,97 fps (tzw. NTSC Film). i można go przekonwertować bezstratnie na PAL - jest to powszechnie stosowana metoda. natomiast 29,97 fps to standard wyświetlania obrazu telewizyjnego w USA i Kanadzie. wyjaśniam - filmy DVD NTSC mają zazwyczaj framerate 23,97 albo 24 fps i dlatego są nieznacznie dłuższe od ich europejskich odpowiedników. do ich poprawnego wyświetlenia na ekranie "amerykańskiego" telewizora jest używana technologia zwana Telecine albo 3:2 Pulldown. i to już jest swego rodzaju "oszustwo" bo z tego co wiem to podczas takiego procesu klatki są dokładane, bo różnica pomiędzy tymi dwoma wartościami fps jest zbyt duża. ale to dotyczy konwersji na drodze DVD - TV a ja przecież mowiłem o konwersji materiału video o różnicy niecałe 1.1 fps.
a czego dotyczy fragment który niefortunnie zacytowałeś ? konwersji sygnału telewizyjnego !!! ciągle nie rozumiesz jednej rzeczy - flimy DVD w PAL i w NTSC mają taką samą liczbę klatek, różnią się jedynie wartością FPS ze względu na standardy wyświetlania obrazu TV. to że obraz jest wyświetlany na ekranie TV z fps 29,9 nie oznacza że źródło ma takie framerate. żeby go wyświetlić poprawnie używa się poprostu odpwiednich technologiczych sztuczek o których pisałem wcześniej. a co do mojego przykładu czyli czasu trwania Titanica - jakbyś się trochę bardziej orientował w tematyce filmów i DVD :D to byś wiedział, że zawsze się podaje na pudełku czas trwania samego filmu a nie łącznego flimu i dodatków a na krążkach DVD nie ma zazwyczaj reklam. proponuję uważniej czytać moje posty i zapoznać się bliżej z tematyką edycji video bo jak sam szczerze przyznałeś na początku "na robieniu divx'ow sie nie znam". może wtedy dyskusja stanie się bardziej rzeczowa ;) pozdrawiam |
niezgodnosc - NIGDZIE nie przeczytalem aby istnial tajemniczy format NTSC film - jak zapewne wiesz bo 'dobrze sie orientujesz' ntsc powstal z prostego powodu - amerykanska siec energrtyczna chodzi na 60Hz (stad 30fps i te 29.97fps po dolozeniu koloru) a europejska 50Hz(25fps) [bylo potrzbne do demodulacji stale i niezmienne zrodlo sygnalu o stalej czestotliwosci - siec energetyczna spelnia to z grubsza] - i stad sie biora 25, 29.97 i 30fps - natomiast SKAD SIE BIERZE 23.9fps? tu nie widze zadnego uzasadnienia fizycznego - przeciez tego nie da sie bez konwersji ogladac na zadnym sprzecie - puszczenie tego szybciej jest abstrakcja (z punktu widzenia chocby dzwieku na temat ktorego neistety sie nie wypowiedziales - a ja BARDZO chce wiedziec w ajki sposob mozna 2h dzwieku skrocic/rozciagnac o ladnych pare minut i NIE slyszec dziwacznych rzeczy w tle... dodam ze na dzwieku juz sie zdziebke znam - i to tweirdzenei jakoby film po porstu puszczalo sie szybciej troche zwalilo mnie z nog)
inna sprawa ze na 24fps kreci sie filmy - taki jest wyjsciawy framerate studia filmowego - i to na tym materiale robi sie sztuczki - wlasnie to telecine (czyli tak jak mowilem DODTANE klatek a nie puszczenie tego szybciej - bo to absurd i kosmos) a i nie rozumiem za bardzo dlaczego dvd jest zapisywane w innym ntsc niz tasmy vhs? na dodatek gorszym (mniejszy framerate) - to tez mi jakos nie pasuje Cytat:
1) As movies are normally shot using 24.00fps framerate and American TV system, NTSC, uses framerate of 29.97fps, movie framerates need to be changed in order to get them play smoothly on TV. This process, where studios add additional frames to the picture in order to increase the framerate, is called telecine. Process where various video editing tools reverse this process is called inverse telecine. czas trwania titanica - podales jako przyklad - jak sie okzauje nie ma on nic wspolnego z tym o czym pisales - bo roznica predzej przeczy temu co mowisz niz potweirdza |
Witam
Mam male pytanko: jakie plyty czyta stacionarny DVD DVD-R czy DVD+R ??? Pozdrawiam Marcin |
NIGDZIE nie przeczytalem aby istnial tajemniczy format NTSC film - więcej czytaj
natomiast SKAD SIE BIERZE 23.9fps? - sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie - wartość ok. 24 fps to naturane framerate filmowe. faktem jest że praktycznie wszystkie filmy DVD w USA mają ok. 24 fps, więc przestań już zaprzeczać i dziwić się jak dziecko inna sprawa ze na 24fps kreci sie filmy - taki jest wyjsciawy framerate studia filmowego - i to na tym materiale robi sie sztuczki - wlasnie to telecine (czyli tak jak mowilem DODTANE klatek a nie puszczenie tego szybciej - bo to absurd i kosmos) - ty ciągle o swoim - ja mówię o konwersji materiału video a ty o konwersji sygnału TV. czy napisałem gdzieś że materiał z 23,97 albo 24 fps konwertuje się bezstratnie na 29,9 fps ??? DVD NTSC ma ok. 24 fps a wyświetlany jest na ekrenie TV z prędkością 29.9 co oznacza że konwersji jest poddany sygał a nie materiał. i tu sam sobie przczysz - bo z jednej strony filmy maja taka sama liczbe klatek i roznia sie czasami odtwarzania, z drugiej robi sie sztuczki i jakos to wyrownuje - cos mi tu nie gra i ty chyba wiesz co... wiec w koncu jak to jest? - powinienem pominąć to i nie tłumaczyć po raz trzeci ale rozumiem że niektórzy "myślą inaczej". sztuczki robi się na sygnale a nie na materiale - jesteś po zawodówce murarskiej że nie możesz tego pojąć ? czas trwania titanica - podales jako przyklad - jak sie okazuje nie ma on nic wspolnego z tym o czym pisales - bo roznica predzej przeczy temu co mowisz niz potweirdza. - co ty pieprzeszysz ???jak podniesiemy framerate to czas się skraca - skoro identyczne filmy NTSC mają 23,9 albo 24 fps to są odrobine dłuższe od ich odpowiedników w PAL. i to napisałem i tak jest - sprawdź to po prostu a nie upierasz się. nie da się dalej z tobą dyskutować bo nie czytasz dokładnie tego co piszę, masz kłopoty z percepcją, sam przyznałeś że się nie znasz a dyskutujesz z takim zacięciem jakbyś był ekspertem od video. npisałem na początku że przekowertowałem film z 23,9 na 25 fps nie tracąc ani nie dokładając żadnych klatek. ty mi chciałeś udowodnić że to nie prawda, albo że to głupota, że tak się nie robi itd... co z tego wynika ? że jesteś malkontentem i nie ma sensu tracić czasu na dyskusje z tobą. temat uważam za zamknięty (( |
przegilaes koles - po raz ostatni
nic o mnie nie wiesz a gadasz - kim ty jestes co? wiec mi tu koles nie pie...l dobrze? nadal 'autorytecie' nie wypowiedziales sie na temat tajemniczego skracania dzwieku... wydaje mi sie ze w tym miejscu konczy sie twoja bajka a zaczyna real world... jak to jest z tym dzwiekiem?? wszystko idzie do gory? czy po prostu muzyka z napisow koncowych idzie 5 minut wczesniej? :D:D:D bardzo chetnie poslucham jak z tego wybrniesz operacje na sygnale i na materiale? a czym to sie rozni z punktu widzenia ekranu telewizora? he? czym to sie WOGOLE rozni jesli przyjmiemy material DVD czy VHS za zapis sygnalu jakim jest obraz + dzwiek? maltretujesz sygnal - klatkujac go raz tak raz tak- napisalbym probkujesz ale uwazam ze to za duzy skrot myslowy i znowu sie przyczepisz ze jestem nieprecyzyjny - po sprobkowaniu syg. ciaglego jakim jest akcja przesuwajaca sie przed kamera mamy sygnal skladajacy sie z dyskretnej liczby ciaglych zapisow - czyli - 25 czy ilestam klatek - teraz (nie majac ponownie dostepu do zrodla pierwotnego) kazda operacja jest operacja na syg. dysk-ciaglym - z swej natury jest ona stratna (malo - ale jest) i to czy zrobi sie ja na stole monterskim dokladajac w odpowiednich odstepach blank klatki, czy rozciagnie poprzez usrednienie poszczegolnych klatek - wpuszczajc szybszy/wolniejszy sygnal na wolniejszy/szybszy telewizor/monitor/dvd (naprawde nie rozumiesz ze to nie ma znaczenia na co?) - efekt jest ten sam - TRACISZ JAKOSC chocbys skisl i kur... to tak jest - a twoje wielokrotnie przerabiane divixy sa po tych zabiegach z technicznego punktu widzenia jeszcze mniej warte niz na poczatku - bo NIE DA SIE odtworzys tego co zostalo stracone przy kompresji... a reresolution pogarsza jeszcze sprawe (zwlaszcza - delikatne) bajka o puszczaniu tego szybciej bedzie straszyc moje dzieci w przyszlosci kiedy amerykanskie DVD z terminatorem puszcze w domu i Arnie zacznie mowic cienkim glosem :D:D:D:D 'i to napisalem i tak jest' - sorry stalinem nie jestes poniewaz jestem tu moderatorem i mam wolna reke przy tepieniu chamow i dresow obyczajowych ostrzegam - jeden taki tekst wiecej - i papa - rzeczowo tak, grzecznie - tak - ale po chamsku to mozesz kolegow z murarskiej podrywac a post zamkne wtedy kiedy bede mial na to ochote |
nic o mnie nie wiesz a gadasz - kim ty jestes co?- jestem redaktorem w dużym piśmie komputerowym, zajmuję się m.in. filmem i multimediami ? a ty mądralo ?
nadal 'autorytecie' nie wypowiedziales sie na temat tajemniczego skracania dzwieku... wydaje mi sie ze w tym miejscu konczy sie twoja bajka a zaczyna real world... jak to jest z tym dzwiekiem?? wszystko idzie do gory? czy po prostu muzyka z napisow koncowych idzie 5 minut wczesniej? bardzo chetnie poslucham jak z tego wybrniesz pisałem już o tym ale jak zwykle to przeoczyłeś - dzwięk też ma specyficzne framerate dostosowane do filmu. możesz je zmienić za pomocą np. programu AC3 Machine i dostosować do wsześniej skonwertowanego filmu - pasuje idealnie i wszystkie parametry zostają takie same. operacje na sygnale i na materiale? a czym to sie rozni z punktu widzenia ekranu telewizora? he? czym to sie WOGOLE rozni jesli przyjmiemy material DVD czy VHS za zapis sygnalu jakim jest obraz + dzwiek? maltretujesz sygnal - klatkujac go raz tak raz tak- napisalbym probkujesz ale uwazam ze to za duzy skrot myslowy i znowu sie przyczepisz ze jestem nieprecyzyjny - po sprobkowaniu syg. ciaglego jakim jest akcja przesuwajaca sie przed kamera mamy sygnal skladajacy sie z dyskretnej liczby ciaglych zapisow - czyli - 25 czy ilestam klatek - teraz (nie majac ponownie dostepu do zrodla pierwotnego) kazda operacja jest operacja na syg. dysk-ciaglym - z swej natury jest ona stratna (malo - ale jest) - ble, ble, ble. o co tu chodzi ??? ...a twoje wielokrotnie przerabiane divixy sa po tych zabiegach z technicznego punktu widzenia jeszcze mniej warte niz na poczatku - bo NIE DA SIE odtworzys tego co zostalo stracone przy kompresji... a reresolution pogarsza jeszcze sprawe (zwlaszcza - delikatne) - nie robię divxów, użyłem go jedynie jako materiału wyjściowego - tego też nie załapałeś? ;) bajka o puszczaniu tego szybciej bedzie straszyc moje dzieci w przyszlosci kiedy amerykanskie DVD z terminatorem puszcze w domu i Arnie zacznie mowic cienkim glosem - jak możesz mi wyłumaczyć różnicę w długości tych samych filmów z USA vs. filmy wydawane w Europie ? i dlaczego większość ripów z dvd ma frametarate 23.9 albo 24 fps ? ktoś je celowo pprzerabia ? nie - bo takie framerate ma materiał źródłowy czyli DVD NTSC. poniewaz jestem tu moderatorem i mam wolna reke przy tepieniu chamow i dresow obyczajowych ostrzegam - jeden taki tekst wiecej - i papa - rzeczowo tak, grzecznie - tak - ale po chamsku to mozesz kolegow z murarskiej podrywac 1. jesteś moderatorem na forum o DVD/VCD ? - nie jest to twoja najmocniejsza strona ;) 2. sorry nie chciałem cie urazić - poniosło mnie troche 3. temat mnie już nudzi więc dajmy sobie siana - czekam właśnie na nową nagrywarke DVD i to mnie absorbuje peace :) |
hmm kim jestem - 3 rok elektroniki na PW - specjalnosc Inzynieria Biomedyczna - i dodatkowo (z milosci) elektroakustyka (jestem muzykiem) dlatego tak sie czepiam tego dzwieku - bo o ile o video i tych bajeerach wiem tyle co z sieci to w nutkach, modulacjach, kodowaniu i innych cudenkach siedzie z milosci od paaru lat i biorac pod uwage sposob kompresji dzwieku na plycie dvd - z ego co pamietam 6 kanalow po 192kbit kazdy, forma ciagla - to nie da sie tego bez dosc brutalnej zabawy tak sobie rozciagnac- gorzej wg. mnie sie nie da tego zrobic - a o ile ludzkie oko jest latwo oszukac - to ucho jest czulsze niz najlepszy oscyloskop i podniesienie czestotliwosci (bo taki jest efekt scisniecia materialu) nawet o 2% uslyszy kazdy (ja slysze z jaka predkoscia nagrales dana plyte audio...)
teraz do tematu - nie wiem czy w to uwierzyles ale 23.9 -> 25 jest STRATNE - to byl moj cel - wykazac, ze lepiej bylo zostawic to tak jak bylo... w dalszym ciagu nie wiem jak mozna przyspieszajac obraz nie przyspieszac dzwieku... (cos sie z niego wycina?, bo f do gory jest slyszalne...) - nie dociera to do mnie za chiny... chyyyba ze sie cos z niego wytnie... ale to w tedy pozbawia cala te zabawe w suuper dzwiek sensu a jesli sie okaze ze w kodowanym na 24 fps;y dzwieku sa wolne miejsca pozostanioe na takie manewry - pomysl tyle absurdalny co teoretycznei mozliwy... ale absurdalny masz moze gdzies tam w tych swoich archiwach specyfikacje (dokladna a nie tylo hertze - sposob modulacji, rodzaj kompresji - dzwieku na takim np. titaniku? ac3...?) divx'y zawsze interesoway mnie jako tresc - nie patrzylem przznam nigdy na dupeele techniczne - o zawilosciach kodowania nie wspominajac - jak kumpel ripowal filmy to ja sie cackalem z dzwiekiem on z obrazem - Hunt For Red October na 4 plytach wyszedl nam cuuudownie... moderowanie tu ogranicza sie do wywalania postow o pirackiej tematyce i chamskich - to nie jest czesto odwiedzany dzial forum... koncze pisac te brenie - bo juz godzine tego posta tak po literce stukam i ide na kolosa... :( |
Pal cyfrowy (typowy format DVD) :
rozdzielczość : 768X576 25kl/s NTSC cyfrowy (typowy format DVD dla krajów USA ,Japonia oraz dla niektórych krajów Ameryki Południwej ) : rozdzielczość 768X480 29.97kl/s Pytanie podstawowe : Czy film nagrywany w NTSC jest krótszy ,dłuższy czy taki sam ? . Mając do dyspozycji zwykły tuner TV może wykonać eksperyment : Nagrywamy sobie "Telexpres" transmitowany na kanale TVP1 w formacie NTSC ,przechodzimy na kanał Polonia retransmisję nagrywamy w formacie PAL . Różnic w materiale nie będzie żadnych - zaręczam . Nadto nie będzie różnic w szybkości odtwarzanego materiału ,zarówno w wizji jak i fonii . Z racji na różne rozdzielczości formatów NTSC -PAL będą różnice w wielkości pliku nagranego oraz w jakości . Mogą jednak (ze względu na różnice rozdzielczości) być różnice w wielkości pliku końcowego ***8211; co jest raczej sprawą naturalną . Do tego momentu opisuję proces zapisu materiału w formatach NTSC oraz PAL ,a nie konwersji PAL-NTSC czy NTSC-PAL .Myślę iż do tego momentu jest wszystko jasne ? . To czy oryginalny NTSC jest lepszy od systemu PAL nie jest tematem tego postu ,jednak za systemem PAL niewątpliwie przemawia większa rozdzielczość (768X576) oraz lepsza podatność na eliminację błędów (informacje o strukturze podawane są w klatkach rzadziej w NTSC niż w przypadku PAL) . Co do magicznej liczby 30kl/s nie ma ona wpływu na jakość . Schody zaczynają się w przypadku prób konwersji PAL-NTSC ***8230; Każda dekompresja jest zabiegiem stratnym .Oznacza to iż w ten sposób (dekompresja) doprowadzamy świadomie do strat jakości .Wyjątkiem jest tutaj jedynie tzw. ***8222;de-multipex-ing***8221; polegający na oddzieleniu wizji od dźwięku . Tyle słowem ogółu . Jeśli chodzi o zabiegi ***8222;CobraVerde***8221; to mam wrażenie że czytam post z elementami horroru i grozy . Widze że kolega "CobraVerde" za wszelką cenę pragnie zmniejszyć plik wynikowy , aby zmieścić go na płycie DVD ? (Dlatego ile znów dobrze rozumiem) . Plikiem głównym jest tutaj plik ***8222;avi***8221; (czy DivX- to bez znaczenia) ,o rozdzielczości 640X272 posiadający 23frames/s ,z dźwiękiem AC3 ? . Z racji tego iż jak pisałeś nie lubisz marnych podróbek zwanych DivX pragniesz z tego pliku stworzyć sobie pięknego MPEG2 . Nawet nie masz pojęcia iż dokonując takiego wyczynu jesteś bliski nagrody ***8222;Nobla***8221; . Zacznę od klatek : 1.Przejście (dekompresja) z 23kl/s na 30kl/s powoduje przyspieszenie odtwarzania filmu przez co utratę synchronizacji audio .Wszystko przez to iż nie posiadasz materiału zgranego z takim frazes per second . Oczywiście ślepy na jedno oko nie zauważy że samochód na planie osiągając 80km/h wygląda jakby pędził z szybkością 100km/h . Po chłopsku wygląda to tak jak film z lat 20 ***8211; oczywiście trochę przesadziłem . Oryginalny materiał zgrywany w NTSC (bo ten format wbrew Twoim poglądom różni się od PAL szybkością zgrywania sekwencji 30kl/s oraz rozdzielczością ***8211; przypominam to do znudzenia) oczywiście takich komicznych właściwości nie będzie posiadał . Rozdzielczość . Obojętnie czy zmiana ta jest delikatna czy też nie ma wpływ na jakość ,a straty powstałe na jej wskutek są zauważalne nawet przez przeciętnego kinomana . Nie wymyślona kompresji bezstratnej ,nawet tak lubiany przez ciebie MPEG2 jest plikiem kompresowanym przez Ciebie stratnie .Nigdy nie będzie wyglądał tak jak pozycje z DVD-Video dlatego iż jest kompresowany softwarowo ,przy użyciu kodeków których jakość jest przynajmniej dyskusyjna . Przyzwoity hardwarowy koder to wydatek luksusowego BMW i jest jak na razie tylko narzędziem w studiach . Dźwięk . Dźwięk nigdy nie był jak to pisałeś mierzony w framerate ***8211; to czysta bzdura ,do jakich przyzwyczaiłem się już w tym temacie . Dźwięk nie płynie w klatkach obojętnie czy w Audio czy w materiale Audio-Video tylko w ***8222;samplerate***8221; ***8211; a to spora różnica . Każda operacja na szybkości odtwarzanego materiału dotyczy ingerencji w częstotliwości danego pliku audio . Mając do dyspozycji plik DivX ***8211; będzie on zawsze lepszy w tej postaci niż po dekompresji do formatu MPEG2 ***8211; tutaj nie ma dwóch zdań . Być może nagrywarka DVD sprawiła iż nieco urosły ci skrzydła ,chęć posiadania jakiegoś tytułu niedostępnego jeszcze na DVD sprawiła iż porywasz się na takie zabiegi .Oczywiście to Twoja sprawa ,nikt nie zabroni ci konwertować plików 300X200 do formatu 768X576 i zachwycać się jakością . Widzę iż dalsze tłumaczenie tego iż plik wejściowy DivX wygląda na pewno lepiej niż stworzony przez Ciebie MPEG2 nie ma sensu ,dlatego pozwolę sobie nie zabierać więcej głosu w tej dyskusji . Sid-The-Rat próbował brnąc przez ten temat i zrozumieć Twoje intencje ,ja ***8222;wysiadłem***8221; po dwóch postach . Sid ***8211; chwała Ci za wielką cierpliwość . Czytałem Twoje posty (CobraVerde) kilkakrotnie ,niestety doszedłem do smutnych wniosków : 1. Zmienasz zbyt często swoje poglądy (dotyczy to szczególnie jakości np. DivX) 2. Chcąc wyjść z opresji nie przebierasz w słowach . 3. Nie jesteś gotów słuchać tego co maja do powiedzenia inni 4. Zarozumiałość i opryskliwość co coś nad czym powinieneś popracować jaro |
***8222;jestem redaktorem w dużym piśmie komputerowym, zajmuję się m.in. filmem i multimediami ? a ty mądralo ?***8221;
Jeszcze na koniec wilka prośba do ***8222;CobraVerde***8221; : Mam nadzieję iż za wszystko co tutaj napisałeś bierzesz odpowiedzialność ,dlatego też jako redaktor nie będziesz miał nic przeciwko jeśli zapytam : W jakim czasopiśmie jesteś redaktorem i jakiego działu ? . jaro |
hmm kim jestem - 3 rok elektroniki na PW - specjalnosc Inzynieria Biomedyczna - i dodatkowo (z milosci) elektroakustyka (jestem muzykiem) dlatego tak sie czepiam tego dzwieku - bo o ile o video i tych bajeerach wiem tyle co z sieci to w nutkach, modulacjach, kodowaniu i innych cudenkach siedzie z milosci od paaru lat i biorac pod uwage sposob kompresji dzwieku na plycie dvd - z ego co pamietam 6 kanalow po 192kbit kazdy, forma ciagla - to nie da sie tego bez dosc brutalnej zabawy tak sobie rozciagnac- gorzej wg. mnie sie nie da tego zrobic - a o ile ludzkie oko jest latwo oszukac - to ucho jest czulsze niz najlepszy oscyloskop i podniesienie czestotliwosci (bo taki jest efekt scisniecia materialu) nawet o 2% uslyszy kazdy (ja slysze z jaka predkoscia nagrales dana plyte audio...)
z tego co wiem to na płytach z dźwiękiem 5.1 bitrate całkowite wynosi 448 kbit/s (Dolby) albo 762 (DTS) teraz do tematu - nie wiem czy w to uwierzyles ale 23.9 -> 25 jest STRATNE - to byl moj cel - wykazac, ze lepiej bylo zostawic to tak jak bylo... wiem że każda kompresja maetriału audio lub video jest stratna i konwersja pomiędzy formatami taka być może ale mi nie chodziło o nią tylko o zmnianę framerate video - nie ingeruje się wtedy w strumien video tylko w częstotliwość wyświetlania klatek. używa się do tego prostej aplikaji a nie encodera. masz moze gdzies tam w tych swoich archiwach specyfikacje (dokladna a nie tylo hertze - sposob modulacji, rodzaj kompresji - dzwieku na takim np. titaniku? ac3...?) - tak AC3 to standard w DVD, szczegółów nie znam. |
A to do januszp:
Pal cyfrowy (typowy format DVD): rozdzielczość : 768X576 25kl/s NTSC cyfrowy (typowy format DVD dla krajów USA ,Japonia oraz dla niektórych krajów Ameryki Południwej ): rozdzielczość 768X480 29.97kl/s - prawie wszystkie twoje posty wyglądają tak samo - frazesy i przepisywanie ogólnie dostępnych tutoriali. dzięki temu w końcu wiem co to PAL i NTSC ;)_ Nagrywamy sobie "Telexpres" transmitowany na kanale TVP1 w formacie NTSC ,przechodzimy na kanał Polonia retransmisję nagrywamy w formacie PAL. od kiegy to TVP1 nadaje w NTSC ? i po co ten eksperyment. Do tego momentu opisuję proces zapisu materiału w formatach NTSC oraz PAL ,a nie konwersji PAL-NTSC czy NTSC-PAL .Myślę iż do tego momentu jest wszystko jasne ? - a po co to robisz ??? Schody zaczynają się w przypadku prób konwersji PAL-NTSC ***8230; Każda dekompresja jest zabiegiem stratnym .Oznacza to iż w ten sposób (dekompresja) doprowadzamy świadomie do strat jakości .Wyjątkiem jest tutaj jedynie tzw. de-multipex - polegający na oddzieleniu wizji od dźwięku. Tyle słowem ogółu. zdecyduj się: konwersja czy dekompresja ? bo zamiania PAL na NTSC to jedynie konwersja. a co do de-multipelxingu to właśnie go użyłem i nawet chyba pisałem że obrabiałem osobno obraz i dźwięk. to standard przy używaniu CCE i authoringu DVD - ale tego pewnie nie nie doczytałeś... Widze że kolega "CobraVerde" za wszelką cenę pragnie zmniejszyć plik wynikowy , aby zmieścić go na płycie DVD ? (Dlatego ile znów dobrze rozumiem). Plikiem głównym jest tutaj plik avi (czy DivX- to bez znaczenia) ,o rozdzielczości 640X272 posiadający 23frames/s ,z dźwiękiem AC3 ? - co ci się pokręciło. dlaczego plik wynikowy miałby nie wejść na płyte? po przekodowaniu na mpeg2 miał 3.6 Gb - przecież taki wielki fachowiec ja ty wie że można ustawić w miarę dokładnie parametry pliku wynikowego. czytaj moje posty albo nie zabieraj głosu w tej dyskusji Z racji tego iż jak pisałeś nie lubisz marnych podróbek zwanych DivX pragniesz z tego pliku stworzyć sobie pięknego MPEG2. stworzyłem mpeg2 - może nie pięknego ale ładnego. to nie takie proste jak Vidomi ;) Zacznę od klatek : 1.Przejście (dekompresja) z 23kl/s na 30kl/s powoduje przyspieszenie odtwarzania filmu przez co utratę synchronizacji audio .Wszystko przez to iż nie posiadasz materiału zgranego z takim frazes per second . Oczywiście ślepy na jedno oko nie zauważy że samochód na planie osiągając 80km/h wygląda jakby pędził z szybkością 100km/h . nadal mylisz pojęcia - z PAL na NTSC się konwertuje a nie dekompresuje. jak nie rozumiesz tej subtelnej różnicy to po co zabiersz mój cenny czas. poza tym ja konwertowałem z 23,9 na 25 a ty bredzisz coś o 29 - powtarzam czytaj posty albo daj sobie siana. Obojętnie czy zmiana ta jest delikatna czy też nie ma wpływ na jakość ,a straty powstałe na jej wskutek są zauważalne nawet przez przeciętnego kinomana. Nie wymyślona kompresji bezstratnej ,nawet tak lubiany przez ciebie MPEG2 jest plikiem kompresowanym przez Ciebie stratnie .Nigdy nie będzie wyglądał tak jak pozycje z DVD-Video dlatego iż jest kompresowany softwarowo ,przy użyciu kodeków których jakość jest przynajmniej dyskusyjna. znowu banały - możesz przestać powtarzać w kółko te prawdy objawione - a ja całe życie myśłałem że kompresja odbywa się bez strat.... ;) poza tym piszesz tak jakby mpeg2 to nie był format DVD Video i zowu pokręciłeś pojęcia - mpeg2 to właśnie DVD-Video i nie rozumiem dlaczego stawiasz je w opozycji. Dźwięk nigdy nie był jak to pisałeś mierzony w framerate to czysta bzdura ,do jakich przyzwyczaiłem się już w tym temacie . nie pisałem że dźwiek jest mierzony w framerate tylko można go przekonwertować do framerate filmu - sprawdź sobie np. prograr BeSweet Mając do dyspozycji plik DivX będzie on zawsze lepszy w tej postaci niż po dekompresji do formatu MPEG2 tutaj nie ma dwóch zdań. nie pisałem że zrobiony przeze mnie film na DVD jest lepszej jakości niż źródłowy Divx. pochwaliłem się jedynie że wygląda bardzo dobrze na moim TV bo jak narazie to moja najlepsza przeróbka Divx na DVD. czas się zapytać - jak duże masz doświasczenie w tworzeniu DVD ??? obawiam się że żadne. Być może nagrywarka DVD sprawiła iż nieco urosły ci skrzydła ,chęć posiadania jakiegoś tytułu niedostępnego jeszcze na DVD sprawiła iż porywasz się na takie zabiegi .Oczywiście to Twoja sprawa ,nikt nie zabroni ci konwertować plików 300X200 do formatu 768X576 i zachwycać się jakością. podawałem o ile powiekszyłem rodzielczość i że było to w granicach rosądku ale ty chyba masz kłopoty umiejętnością zwaną: czytanie ze zrozumieniem. Czytałem Twoje posty (CobraVerde) kilkakrotnie ,niestety doszedłem do smutnych wniosków : 1. Zmienasz zbyt często swoje poglądy (dotyczy to szczególnie jakości np. DivX) 2. Chcąc wyjść z opresji nie przebierasz w słowach . 3. Nie jesteś gotów słuchać tego co maja do powiedzenia inni 4. Zarozumiałość i opryskliwość co coś nad czym powinieneś popracować 1. nie zajmuję się praktycznie Divx i na ten temat się wypowiadałem jedynie ogólniekowo w tej dyskusji - podaj przykłady moich postów o Divx (( 2. jestem - dlatego odpowiadam na twojego grafomańskiego posta 3. racja bywam opryslkiwy i czasem zarozumiały ale poprawię się :) ja też czytałem trochę twoich i innych postów i coś ci powiem: to forum jest cienkie bo nie piszą tu prawdziwi fachowcy jak na Doom9. zaczełem tu pisać bo zauważyłem że ludzie się zmagają z problemami, kóre ja już mam za sobą. ty piszesz dużo ale najczęściej walisz frazesy (jak wykład o Pal i ntsc) i przepisujesz istniejące instrukcje do kompresji Divx. ja tak zrobiłem raz ( napisy do svcd) ale podałem źródło. ciągle się powtarzasz i rzadko wnosisz jakiś pierwiastek empiryczny do soich "porad". oczywiście w ten sposób pomagasz ludziom ale gdyby zajrzeli naprzykład na Divx.pl to by tam znaleźli to samo ale lepiej napisane i dawno "odkryte". może cieszy cię taka działalność ale zapewniam cię że byś z tego nie wyżył. ;) przeczytałem niedawno coś o twoim "mini teście dekodera Cyfry+" - ciekawe jak taki test wyglądał? poptarzyłeś na dekoder a potem na TV i stwierdziłeś "cool" albo "do bani". zapewne nie masz pojęcia o testach sprzętu więc się na nie niepowołuj bo nie ma nic bardziej żenującego niż chłopak z podwórka który udaje fachowca na forum licząc na poklask gawiedzi. wdałem się w nieco chaotyczną i gorącą dyskusję z -Sid-The-Rat=> ale nie liczyłem, że miejscowy guru zacznie moralizować i powtarzać swoje wykłady. daj sobie siana albo pisz zwięźle i na temat a przede wszystkim czytaj dokładnie posty na które usiłujesz odpowiedzieć. nauczaj dalej ale daruj mi na przyszłość swoich mądrości pliz !!! pozdrawiam |
Tak sobie czytam i czytam a do tego rozmawiam z Sidem i kilka wnioskow:
1. Pan CobraVerde redaktor jakiegos duzego pisma komputerowego (jakiego??? pewnie sie nie dowiemy) widac ze costam wie na ten temat, ale nie umie przyznac sie do bledu. Nawet mnie, poki co zupelnego laika w tym temacie nie przekonuje twierdzenie o bezstratnej kompresji. Swiat bylby wtedy piekny, ale niestety tak nie jest :( 2. Upiera sie jak male dziecko i jak to slusznie zauwazyl januszp zmienia co chwile zdanie. 3. Nie majac argumentow zaczyna urzywac niezbyt pieknej polszczyzny ;) 4. Kolejny swietny post kolegi jaro :) chetnie przeczytam cos wiecej na ten temat - moze sie kiedys przyda :) CobraVerde radze uwazac przy kolejnych postach bo w ten sposob tutaj sie nie dyskutuje... |
I ja sie odezwe. Ostatnio mnie nie bylo bo mi zasilacz padl w kompie.
A teraz do rzeczy. No coz prosze pana, wiecej pokory. Czy w pana pracy uczy sie ponizania i ublizania ludziom? Jezeli nie, to radze sie nad soba zastanowic. Tak sie zapytam czy pan moze sie pochwalic jakimis osiagnieciami w tej dziedzinie? Te forum jest od merytorycznego wypowiadania, a nie obrazania ludzi. Z taka kultura zapraszam do przedszkola, mozna sie tam wiele nauczyc. To takie male uwagi. Radze byc uprzejmym, bo ludzie tworzacy te forum sa spokojni do czasu. A miarka sie przebrala (przynajmniej u mnie). ThanatoS |
Bartez napisał
Tak sobie czytam i czytam a do tego rozmawiam z Sidem i kilka wnioskow: 1. Pan CobraVerde redaktor jakiegos duzego pisma komputerowego (jakiego??? pewnie sie nie dowiemy) widac ze costam wie na ten temat, ale nie umie przyznac sie do bledu. Nawet mnie, poki co zupelnego laika w tym temacie nie przekonuje twierdzenie o bezstratnej kompresji. Swiat bylby wtedy piekny, ale niestety tak nie jest :( nie zamierzam mówić gdzie pracuję - jedną z zalet forum jest anonimowość. wyskoczyłem z tym widząc sformuowanie Sida "...kim ty jesteś" - no to się pochwaliłem ;) a co do określenia "Pan redaktor jakiegos duzego pisma komputerowego" - jakieś kompleksy Bartez ??? bądź proszę konsekwentny i pokaż gdzie napisałem o bezstratnej kompresji. ja pisałem o konwersji z 23.9 fps na 25 fps która się odbywa bez strat bo jej ideą jest jedynie zmiana framerate. 2. Upiera sie jak male dziecko i jak to slusznie zauwazyl januszp zmienia co chwile zdanie - podaj przykład proszę - chyba że jak januszp nie czytałeś dokładnie moich postów. 3. Nie majac argumentow zaczyna urzywac niezbyt pieknej polszczyzny - gdzie ??? mogę być czasem złośliwy ale nie przekraczam granic dobrego smaku. a skoro jesteśmy przy pięknej polszczyźnie to "urzywać" się pisze przez "ż" ;) 4. Kolejny świetny post kolegi jaro :) chetnie przeczytam cos wiecej na ten temat - moze sie kiedys przyda :) - masz kiepski gust ;) pozdrawiam |
bardzo źle jak na moderatora postąpiłeś ujawiniając gdzie pracuję. naruszyłeś moją anonimowość a to zwykłe chamstwo.
gdybyś pracował w komercyjnym serwisie to byś wyjeciał na bruk za taki numer. owszem wdałem się w dyskusję z Sidem ale kiedy poczuł się urażony to go przeprosiłem. zobacz nasze ostanie posty - napięcie opadało. ale potem wjechał na mnie "kaznodzieja" januszp, bartez itd. a ja nie mam zwyczaju odpuszczać kiedy mam przekonanie o racji. Czy w pana pracy uczy sie ponizania i ublizania ludziom? - proszę podać przykłady tego poniżania i obrażania panie moderatorze |
Cytat:
btw gustow sie nie krytykuje, ale co ja Ci bede mowil i tak wiesz najlepiej |
ale długi wątek się zrobił - ktoś musi w końcu odpuścić ;)
|
Cytat:
Cytat:
Z komercyjnego forum nigdy bym nie wylecial, bo taka sprawa byla by zalatwiona w inny sposob. |
Verde - ublizac zaczales mi - od dzieciakow po absolwenta murarskiej (ponizajac w ten sposob prawdziwych abslowentow)
to juz powinno zamknac ci usta na dlugo teraz tak - januszp jest SZANOWANYM tu autorytetem - jego post OBALIL rowno z podloga twoje tezy i teorie - cieszy mnie to bo jak sie okzalo moje spostrzezenei dotyczace dzwieku okzaly sie sluszne co do panskiego miejsca pracy - nie wiem jak to jest ale panski szef chyba by sie nie ucieszyl z wypowiedzi swojego podwladnego utrzymanych w tym tonie - ja tego nie zrobie ale zapis tego watku mozna 'przeslac przyjacielowi' - i blyskotliwa kariere szlag trafi swoja droga cos marnie sie tym dvd zajmujesz skoro o ac3 wiesz tyle ze jest jeszcze nikt nie obrazal adminow tytaj tak dlugo i nie wylecial wg. 'gory' panski czas (jakze cenny) juz tu sie skonczyl mimo wszystko ciekawy ten post - merytorycznie i nietylko - dawno tu takich nie bylo a ja przyznam sie szczerze ze pozyczylem od kolezanki 'the nightmare before christmas' (plyta sprowadzona z USA) odpalilem u siebie (dvd-pioneer, starenki telewizor SONY, kolumny sonus faber) i jakos film nie zasuwal jak maly samochodzik - dzwiek czysty i stabilny (a zapewniam ze takie niuanse wychwytuje bez jakis specjalnych problemow) wiec nie mam juz watpliwosci |
podsumowując:
Sid - niepotrzebnie się zagalopowaliśmy. dużo pisania i emocji ma błahy temat. mimo wszystko miło było się z Tobą posprzeczać ;) sporo nowych rzeczy się dowiedziałem szacunek i pozdrowienia :) Bartez - dzięki za uwagi o zachowaniu - poprawię się ;) i proszę o więcej newsów o nagrywarkach i nośnikach DVD. pozdrawiam :) januszp - zmień styl i przestań nudzić ;) pozdrawiam ThanatoS nie nadajesz się na moderatora skoro ujawniasz poufne dane o userach. zachowałeś się jak mściwy i przemądrzały gnojek a powinieś być bezstronny. twoje uwagi były OK ale za to co zrobiłeś powinienem ci skopać tyłek. mógłbyś inaczej przejawiać swoją obecność na forum - jakoś ostatnio nie udzielasz się w merytorycznych dyskusjach :( |
Gdybym podal twoje dane np. imie, nazwisko, adres to ok.
To nie sa takie poufne dane, sam zaczales ze jestes redaktorem w duzym pismie. Co do skopania tylka. Czekam, moge ci podac adres. Ostatnio nie udzielalem sie, bo jak chyba nie przeczytales padl mi zasilacz i nie moglem wlaczyc kompa. Skasuje dane gdzie pracujesz z moich postow. Mam nadzieje ze bedzie mi jeszcze milo sie z toba rozmawialo. Pozdrawiam ThanatoS |
...sam zaczales ze jestes redaktorem w duzym pismie. - wyrwało mi się ;)
Co do skopania tylka. Czekam, moge ci podac adres. - już mi nie potrzebny ;) Skasuje dane gdzie pracujesz z moich postow. Mam nadzieje ze bedzie mi jeszcze milo sie z toba rozmawialo. - dzięki :) odrazu wiedziałem że porządny z Ciebie facet ;) oczywiście podzielam twoją nadzieję pozdrawiam :jupi: |
Hmmm
Nie żeby troche sie nam temat zmienil ale OK;) Chcialbym sie jeszcze tylko dowiedziec czym moge podzielic film DVD na np. 2 plytki DVD-R i jak to zrobic aby wszystko dzialalo, oraz drugie rozwiaznie: jak i czym obciac film DVD aby zmiescil sie na plytke DVD-R 4,4 GB. Pozdrawiam!
|
Re: Hmmm
Chcialbym sie jeszcze tylko dowiedziec czym moge podzielic film DVD na np. 2 plytki DVD-R i jak to zrobic aby wszystko dzialalo
można użyć programu DVDx Copy - dokładnie kopiuje cały film i dzieli na dwie płyty. działa jak automat i jest prosty w obsłudze. oraz drugie rozwiaznie: jak i czym obciac film DVD aby zmiescil sie na plytke DVD-R 4,4 GB polecam "kombajn" DVD2DVD-R - potrzebuje on do "ściśniecia" filmu encodora CCE i applikacji IfoEdit albo Sonic Scenarist do stworzenia nowego DVD. pisałem już chyba o tym cosik - przeszukaj forum, jak będziesz miał kłopoty ze znalezieniem programów daj znać na priva ;) |
Dzieki za odpowiedz;) Mozesz podac linki do tych progsow? Pozdrawiam!
|
linki do programów tylko na priva - przecież napisałem....
|
A mozesz mi to wrzucic na maila: alberto6@poczta.onet.pl
Bede wdzieczny;) |
Miałem zapodać nowy topic..., ale widzę, że nastąpiła kontynuacja tematu, więc nawiąże swoim pytaniem do pytania Hanek'a .
Chciałbym usłyszeć, jaki efekt uzyskujemy po użyciu tkich progsów tak DVDXCopy czy też DVD2dvdr (bez rekompresji materiału) tzn. jak dalece pozwalają odzwierciedlić istniejąca strukturę i menu oryginalnej płyty na każdej z dwóch płyt dvdr po "backup'ie". Logicznym wydaje się potrzeba użycia kilku zaawansowanych narzędzi (IfoEdit, ScenaristNT,...), aby móc stworzyć na każdej z płyt menu adekwatne do umieszczonego na nich materiału. Czyżby te automaty potrafiły tak wiele? Pozdrawiam zargo |
Wypowiem się może tylko na temat DVDXCopy - gdyż znam go z autopsji .
Na poczatek o wersjach tego softu . Było ich kilka ,każda ze starszych wersji 1.1 ,1.2 posiadała pewne niedociągnięcia ,które uwidaczniały się podczas dzielenia konkretnych tytułów DVD .Wygladało to mniejwiecej tak : - film X podzielił się na dwie częsci działał prawidłowo - film Y podzielił się na dwie częsci i podczas odtwarzania uwidoczniały sie problemy typu - zatrzymywanie się odtwarzania w roznych miejscach filmu . Masę tych bładów zostało poprawionych w wersji 1.3 - polecam . Dopiero tym programem rozbiłem w ramach testu na dwie płyty film "Matrix" ,który działa perfekcyjnie . Z moich eksperymentów z tym programemem ,mając na uwadze późniejsze odtwarzanie materiału na odtwarzaczach przenośnych doszedłem do wniosku iż najbezpieczniej jest : - aby pierwesza część filmu posiadała całość menu ,reportarze itp - druga zaś bez menu z samą drugą częścią głownego filmu . Przy ustawieniach "defaultowych" programu ,właśnie taka opcja brana jst pod uwagę (wersja 1.3) . Co do korekt w plikach sterujących (ifo oraz bup) program DVDXCopy radzi sobie znakomicie ,przez co korzystanie z programów typu "IfoEdit" staję się zbędne . Na cztery tytuły ,wszystkie cztery zostały podzielone i co najważniejsze - wypalne na płytach DVD odtwarzają sie perfekcyjnie . Nieznaczy to iż jakimś nowszym tytułem DVD znów DVDXCopy może mieć problemy dotyczące błednego wpisu w plikach sterujących ("ifo") . jaro. |
Hm, to brzmi zachęcająco.
Wezme więc na warsztat wspomniany soft i zobaczę jakie daje efekty... Mam właśnie v.1.3.1 i miłym zaskoczeniem (jak widzę po odpaleniu), jest to że pozwala zapisać na hdd struktury płyt, co - niestety nie jestem jeszcze sczęśliwym posiadaczem nagrywarki dvd - pozwala trenować "na sucho". Dzięki zargo |
Mam mala prosbe;) Czy moze mi ktos podac na maila alberto6@poczta.onet.pl linki do dzialajacego programu DVDxCopy? Pozdrawiam!
|
Jeszcze jedna pytanko. Z jaka predkoscia nagrywac plytki DVD-R aby bez problemu byly odtwarzane w stacjonarnych odtwarzaczach DVD, oraz jakie plytki sa najlepsze do tego celu;)
|
narazie nie ma wielkiego problemu z prędkością nagrywania - na rynku są płyty x1 lub x2 a to bezpieczne prędkości - za miesiąc dopiero będą płytki x4.
ja używałem najczęściej tanich płyt Princo, Esperanza i Data Track - z lepszych polecam Emtec, TDK i Sony. |
A wiec mam problem... Mam nagrywarke TEAC 4x2x. Ngrywam plytki z predkoscia 2x. Ale jest problem z ich odczytem w napedach DVD jak i w stacjonarnych odtwarzaczach DVD. Nagrany film nie jest czytany, lub nagrane dane tez nie sa czytane... Sama nagrywarka odczyta dane, jednak nie zawsze... Nagrywam na plytkach Princo lub Esperanza ktore sa przystosowane do zapisu z predkoscia 2x. Komputer mam mysle niezly: P4 2,8 GHz, 512 DDR RAM, 140 GB HDD, 3xCDRW, 1xDVDRW... Co moze byc grane? Nagrywam na Nero lub filmy na DVDx Copy. Co moze byc nie tak?
|
"Nagrany film nie jest czytany, lub nagrane dane tez nie sa czytane..."
Jeśli pisząc "dane" masz na myśli zwykłe pliki (data) nagrywane w formacie DVD-ROM (ISO) ,to wina leży po stronie nośnika . A co na to nośnik jeśli szybkośc nagrywania zmniejszysz do X1 ? .jaro |
Jesli nagram 1x to powiedzmy ze jakos w miare chodzi plytka... Mam kolejne pytanie. Jak zmienic w programie DVDx Copy predkosc nagrywania na 1x (program domyslnie nagrywa tak szybko jak to jest mozliwe). Oraz jakie plytki DVD-R mozecie polecic;) Pozdrawiam!
|
nagrywam filmy x2 i ani razu nie mialem problemów z odczytem na kompie i stacjonarnym odtwarzaczu. używam tych samych nośników co Ty tylko innych nagrywarek (Sony, Pioneer i Toshiba).
więc może ten Teac ma problemy z zapisem na tanich nośnikach - próbowałeś tzw. markowych ? |
Przyznam sie iż jeśli chodzi o nagrywanie w programie DVDXCopy to nie mam do niego zaufania .Podzielona płytę zawsze nagrywam w "Nero" .
Co do płytek ,cóż mogę jedynie wypowiedziec sie o płytach DVD+RW : spradzałem u mnie : - dobre "Datex" - 15zł - b.dobre "Platinium" - 18zł - b.dobre i ładnie wykonane "Philips" - 40zł Sprowadziłem sobie rownież swego czasu z Anglii kilka szt. "Memorex" - ok.20zł . Poza tym nie miałem jszcze problemów z żadnym nośnikiem DVD+RW . Co do DVD-R to słychać różne zdania... Myślę iż czasem warto parę zlotych dołożyć i postawić na firmę uznaną na rynku .jaro |
A jak zrobic obraz plyty i pozniej nagrac ja pod Nero a nie DVDx Copy?
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:59. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.