![]() |
Cala prawda o nosnikach CDR
Przegladajac wiele postow na tym forum nt. nosnikow CDR dostepnych na naszym polskim rynku postanowilem zabrac glos w tej sprawie. Wiem ze temat jest nieswiezy, wymaglowany na wszystkie strony, ale jednak...
Jak zauwazylem wiele osob sugeruje sie testami przeprowadzanymi na nosniku za pomoca narzedzi typu Nero CD Speed. Jako osoba wypalajaca plyty non-stop przez prawie dwa lata posiadam praktyczna wiedze nt. jakosci roznych nosnikow (Bron Boze nie mam sie czym chwalic, stwierdzam tylko fakt...), i chcialbym zauwazyc ze realna wartosc plyty CDR niekiedy mija sie z wynikami testow Soft... chcialbym tutaj wymienic kilka marek wraz z rzeczywistym 'testem' jakosci, ktory potwierdzam zarowno ja jak i moi znajomi. Zaczna moze od czarnej listy... Esperanza - Wiem, ze grono milosnikow tej marki jest dosyc szerokie, byc moze jakosc plyt teraz sie poprawila, ale czasu przegrywania danych z tych nosnikow na dysk za pomoca clone-CD nikt mi juz nie zwroci. Plyty z zielonym paskiem wykonane sa z - delikatnie ujmujac - niskiej jakosci tworzywa, ktore czyni je niezwykle wreazliwymi na wszelkie bodzce zewnetrzne a jakiekolwiek uszkodzenie gornej badz dolnej warstwy czyni plyty niezdatnymi do dalszej eksploatacji. Rozkrecenie plyty w napedzie TEACa powoduje wydzielanie sie nieprzyjemnego zapachu (lakier?) w pomieszczeniu. Spear - Ta marke powinienem pozostawic bez komentarza, bylem szczesliwym posiadaczem 5 plyt z tej serii, z czego 2 nawet daly sie odczytac w miesiac po wypaleniu (w celu stworzenia ich kopii). Niska jakosc w pelni usprawiedliwiona cena. Wszyscy to moga potwierdzic, stwierdaja ktotko ze plyta jest nedzna. TraxData - Mialem wiele tych plyt, poniewaz byly w promocji (Media Markt) - Duze pudelko, 650mb, kosztowaly tylko 1.19 zl. Do dzisiaj posiadam ich ze 100, i nie mam problemu z ich odczytem. Powodem dla ktorego wpisalem je na czarna liste jest TRAGICZNA jakosc gornej warstwy, dzieki ktorej najmniejszy bodziec zewnetrzny - przeciagniecie palcem po powierzchni, podpisanie kompaktu czy tez polozenie go 'do gory dnem' (no... bez przesady) powoduje nieodwracalne bledy w danych na nim zawartych. Po nagraniu kompaktow radze przechowywac je w odizolowanych opakowaniach, i raczej nie pozyczac. Plyty do ktorych mam zastrzezenia: Emtec (basf) 650mb - Warstwa plyty wrazliwa na napisy, po za tym wszystko raczej w porzadku... Akoss, Lg - Plyty tanie, uzywane z powodzeniem przez wiele osob. Jezeli chodzi o Lg to mam nieciekawe doswiadczenia - pojawiaja sie niewielkie bledy (np. na skladance mp3 w srodku jednego, dwoch utworow), to samo dotyczy Akossa, z tym ze tam zjawisko to jest o wiele rzadsze. Nie stalo to jednak na przeszkodzie powtornemu wypalaniu 3 filmow z powodu wykrytych bledow. Verbatim - Nadal kupuje, rewelacyjna warstwa ochronna, b. dobra jakosc wykonania. Maja tylko jeden mankament - nie nadaja sie do nagrywania Audio CD - tak nagrana plyta bedzie 'przeskakiwala' w niektorych (starszych) odtwarzaczach, wiezach, itp. Niektore czytniki (szczegolnie dvd lg) maja problemy z czytaniem tych kompaktow... Plyty ktore polecam: Samsung - Wszyscy na mnie jada za to ze polecam samsunga, ale zdania nie zmienie. Moze jego jakosc teraz sie pogorszyla, ale 1,5 roku temu, kiedy w Media Markt byly to najtansze kompakty (2 zl) kupowalem je hurtowo. Do dzisiaj posiadam ich ze 150, i nie mam problemow z ich wlasciwym odtwarzaniem (a przeszly naprawde duzo, m.in. wizyte w moim discmanie). Ostatnio nie moglem tych kompaktow nigdzie znalezc... Mmore - Rewelacja, tanie (650mb - Slim 1.10, Box 1.40, 700mb - Slim 1.30, Box 1.70), trwale (szczegolnie 700mb), ladne (to juz kwestia gustu...). Nigdy nie mialem problemow z ich nagrywaniem, odtwarzaniem, itp. co zreszta znajduje potwierdzenie w testach tych kompaktow programami typy Nero CD Speed, itp. Ufam tej firmie tak bezgranicznie, ze dane z nich przegrywam bezposrednio z CD na CD bez zastanawiania sie (A nagrywarke mam naprawde wiekowa, i jeden Spin-down, Spin-up oznacza, ze plyta wyladuje w koszu). Polecam! Tdk - Te kompakty sa bezkonkurencyjne, ale tez dosyc drogie... Polecam szczegolnie Tdk w bialym opakowaniu, tym kompaktem to mozna chyba nawet szorowac asfalt, a naped i tak z tego cos odczyta... Memorex Black - Mowiac szczerze nie mam zbyt duzego doswiadczenia w nagrywaniu tych kompaktow (gora 50), ale ich jakosc jest naprawde wysoka - Sam wyglad nosnika zdecydowanie rozni sie od CD 'z kija' za 0.69. (Podobnie jak jakosc etykiety). Bardzo dobre kompakty, przypominajace Dysan'a, ktorego zreszta tez polecam, chociaz nie przepadam za nim ze wzgledu na cene (podobno ostatnio to sie zmienilo...) Ok, to by bylo na tyle... Wiem ze jestem tutaj 'nowym' uzytkownikiem, ale chcialem sie podzielic doswiadczeniami... Wszystkie moje plyty byly wypalane przez 2 lata nagrywarka HP 8200e z predkoscia 4x, wiec nie ma mowy o zfajczeniu plyty z powodu zbyt duzej predkosci. Plyty przechowuje w warunkach ekskluzywnych (Duze, nieuszkodzone boxy) co kazdemu radze, jezeli chcecie aby plyta posluzyla dluzej niz rok. Pa! |
No TDK są OK 8)
|
do blacklisty dodalbym jeszcze:
HIT - to jakies odrzuty z innych producentow sprzedawane pod inna marka - nawet palone x4 potrafily wykazac bledy (unreadable) w nero cd speed ja osobiscie nie mam zastrzezen do: platinum CDRW - poprostu klasa a przy tym 1/2 ceny verbatimek datex - w miare tanie i w miare dobre CD mialem problemy z TDK i plytami audio ale to chyba wina mojego palnika |
ja pale tylko na verbach i nic mi nie skacze, a mam decka cd pioneer, ktory taki nowy juz nie jest (pare lat ma). powiem wiecej - lyka wszystko co mu wrzuce na talerz ;)
|
To samo mój wiekowy Technics - łyka wszystkie płyty, ja dla siebie muzę wypalam na Verbatimkach (dawniej Metal Azo, dziś na pastelach) i na płytkach z czarnym nośnikiem
|
Osobiście też polecam TDK lub Verbatim, a z tańszych PLATINUM, ale tylko partia od Riteka, bo inni producenci tego zjawiska są do bani. Pozdrawiam
|
coz - pozwole sobie skomentowac - moja wiedza praktyczna (pelna - bo nigdy nie bylem 'dystrybutorem' i wszystko co nagralem jest w domu) mowi tak - jedyne plyty ktore mi sie walily to samsungi (7 na 10 padlo), espery z paskiem - zyja do tej pory - wiec to chyba kwestia szczescia
z danych czasowych - prawda jest ze verbatimy wytrzymuja dobrze probe czasu, tak samo tdk i philips - co fajniejsze mam 10 sztuk nonameow - 3 letnich juz - ktore niejedno przeszly - a trzymaja sie bosko to chyab szczescie bo do samsunga jako takiego szczescia nie mialem nigdy |
o tak... tylko nie szajsung... moj znajomy mowil samsung to je to! ...a platinium be, tyle tylko, ze kiedy palilem dla niego na szajsungu to (moze nie wszystkie), ale sypaly sie, a kiedy dla siebie palilem na platinium - wszystkie prztrwaly.
|
Witam!
a co z Princo? chyba ich nie "testowales" co? zdaje mi sie, ze kilka tysiecy piratow w Polsce (mysle o piractwie na duza skale) nie moze sie mylic... a Platinum? o nich tez zapomniales? sux! sic! Przeczytalem tego posta w calosci ale szczerze mowiac od do mnie nie dociera bo mam inne zdanie na temat przedstawionych w nim plyt... zgadzam sie tylko co do Esperanzy. ps. Witamy na forum. |
czytam i oczom nie wierze :) co poniektorzy zachwalaja platinum??
osobiscie juz nigdy wiecej nie kupie tych plyt, ostatnio boje sie zagladac do pudelem, zeby nie stwierdzic ze kolejny platiniumek wyzionol ducha, multispeedy, bo glownie na tych nagrywalm w przeciagu ostatnich okolo 3 lat sypia sie jak sieczkarnia, co chwila ktoras zolknie i nadaje sie na smietnik, nawet na tym forum ludzie nazekali na ten szajs spory kawalek czasu temu, a ja wtedy sie dziwilem jak moga, dopoki i mnie to nie spotkalo, dopoki moje nie zaczely dawac ciala SzerszeN |
Cytat:
to PLATINUM czy PLATINIUM? bo to zasadnicza roznica! |
No tak... Co do odtwarzania plyt vebratim na sprzecie Audio - Nie skacze, ale na 'wiekowych' sprzetach PIONEERa i TECHNICSa - Nazwy mowia same za siebie :). Sprawdzalem taka plyte na mini-wiezy Panasonica, i mialem ciagly fast-forward. To samo na Aiwie.
Co do Samsungow... No wlasnie, ich jakosc sie pogorszyla, rzeczywiscie, teraz ich nie sprawdzalem (bo nie moge ich po prostu znalezc). Stare Samsungi dzialaja mi bez problemu - fakt, ale ciekawe, ze CDRW Samsunga z nagranym filmem czeka na deep format (nic nie da sie odczytac). Wyciagam z tego wszystkiego wniosek, ze co do Samsungow, to JA mialem szczescie... Ja tez nie przegrywam kompaktow na zewnatrz, wszystko stoi u mnie na polkach/stojakach. Oczywiscie jak ktos chce to tez mu przegrywam, ale z pewnoscia nie w celach zarobkowych... HIT-y... rzeczywisie, ludzie strasznie na nie bluzgaja... Nie dziwie sie, widzialem je pare dni temu po 1.19 w slimach - odpychaly samym wygladem (Chociaz moze wygladajaca jak niechlujnie wycieta z A4 kartonowa etykieta stanowi o ich profesjnalnym zastosowaniu? LOL). Boje sie nawet probowac... |
Hmm... Platinium/Platinum - szczerze, w zyciu ich nie ruszalem, bo maja nieciekawa opinie. Nie jestem typem osoby, ktora lubi eksperymentowac (Oczywiscie do czasu kiedy posiadam TANIA marke, na ktorej moge spokojnie, bez strachu wypalac). O Princo (?) nie slyszalem. Moze w trojmiescie ich nie ma? (??) Nie wiem na czym wypalaja piraci, bo z ich uslug nie korzystam... Raz kiedys chcialem zlamac prawo *LOL* i zapytalem na rynku o Final Fantasy IX, ale 80zl to stanowczo za duzo jak na moje i tak marne dochody... (Trzeba miec znajomosci??)
|
heh - nie spotkalem jeszcze kogos komu by verby (te niebieskie - o crystalach nie mowie) skakaly - lub wogoel robily jakies problemy
szajsungow dzisiejszych nie oceniam - trzymam sie od nich z dala jade na verbach pastel i czarnych esperanzach (backup moje muzy) i najtanszych gniotach do reszty - juz 2 miesiace - co prawda wypaalm cora zmniej - choc ostanio poszlo 40 plyt na Polska Dystyrbucje Linuksa (koledzy zamowili sobie 10 zestawow) - i wszystkie najtansze prostore sie nagraly filmow nie mam, gry to raczej oryginaly, mp3 do discmana trzymam na rw i jak trzeba to sobie robie nowe, a soft od lat kopie na verbach i basf - kiedy ta firma jeszcze dbala o marke... |
Niach, Pastele i cala reszta rzeczywiscie sa w porzadku... Wlasnie chodzi o Crystale. Oczywiscie nie mowie na te plyty zlego slowa, mi to wlasciwie obojetne ;), bo muzyke AudioCD i tak odtwarzam na komp. a tutaj moj wiekowy co prawda LG 32x odczyta wszystko (wszystko co sie w nim tnie odczyta nagrywarka, ale z audio to az takich problemow nie powinno byc...). Tylko byla taka sytuacja, ze nagralem album kolezance, dokladnie na Verb. DataLifePlus Crystal/SuperAZO 1-24x co dodalo do jej starej Aiwy funkcje odtwarzania poczatkow (a ja musialem sluchac wymowek).
|
no i zagotowałem
na początku pragne powitać starych i nowych bywalców tego najlepszego forum - myśle ze nie przesadzam - w Polskim internecie
nie lubie strasznie wypowiadać sie w tego typu postach gdyż uważam że one nic nie wnoszą a to zaraz postaram sie udokumentować. może niektórych zdenerwować moja wypowiedz za co z góry przepraszam ale wode to ja jakoś od urodzenia lać umiałem przez tego posta musiałem sie zarejestrować tak mnie sprowokował kolega otoyom a juz konkrtetnie CrazyLukas... no ale mimowszystko pozdrawiam. Na pewno nasunie sie szanownym kolegom pytanie: co ten gośiu pisze - po kiego wała? A własnie ostatnio troche "dystrybuuje" jak to nazwał kolega Sid (pozdrawiam) płytki "z niższej półki" czyli te na które są największe narzekania, a to że moja dystrybucja nie jest na szeroką skalę to przy okazji mam możliwość przetestowania płytek które sprzedawałem bo i sam używam i polecam znajomym. Z rozmów z "większymi" ode mnie wiem też co nieco o płytkcha których nie używam i pewnie nigdy nie użyje bo sie kiedyś na nich przejechałem a inni sobie chwalą. Otóż sęk w tym że co jedni chwalą inni będą lżyć i nigdy nie będzie tak że sie wydrukuje BlackListe najgorszych płyt. Można probowac ale zawsze znajdą sie zwolennicy i przeciwnicy płytek i mowcie co chceci drodzy czytelnicy prawdy nikt do końca nie dojdzie. To tak ogólnie rzecz biorąc na przywitanie... (kurcze ile tu postów niektórzy nabili) nie podam żadnej marki bo to bedzie tylko i wyłącznie subiektywna ocena która zalezy od wielu czynników. Np.: od używanej nagrywarki, czytając testy łatwo się przekonać że niektóre płytki w ogóle nie są rozpoznawalne przez czytniki - to znaczy ze sa złe ? Moze byc partia nieudana - to b. często sie zdarza ostatnio, zwłaszcza w najniższym segmencie, firmy obniżają koszty , ale i jakość wyrobów... Tester może mieć zły humor.. bo kolor czerwony nie jest jego ulubionym - Ci co pisali - wiedza o jakich płytkach teraz pisze (nie nie jest to Flamingo >>> brrr) tak wiec jednoznacznie nie mozna okreslić które sa Totalnie Złe - może bardziej sformułowanie lepsze - gorsze by pasowało? to tak tytułem wstępu ... pozdrawiam wszystkich ... |
Re: Cala prawda o nosnikach CDR
Cytat:
|
No prawda to, prawda... Jezeli chodzi o wypalanie to na caly proces ma wplyw taka ilosc czynnikow, ze nie mozna jednoznacznie powiedziec, ze dana marka jest do bani... Piszac o czarnej liscie mialem na myli plyty do ktorych boje sie powrocic, ze wzgledu na radosne przygody z przeszlosci... Czlowiek naprawde moze sie zdenerwowac, gdy ladnie wypalona przy niskiej predkosci plytka po wyjsciu z nagrywarki i probie odczytu odmawia pracy i zwiesza system (uzywam Win95 - ach, ta szybkosc...) Nigdy bym nie wypowiadal sie na temat, powiedzmy, Esperanzy czy tez Spear'a jezeli bylaby to moja wina - tzn. porysowalbm plyte, wzial w tluste paluchy, czy tez wypalil pojedynczy egzemplarz i pozniej mial z nim problemy. W takiej sytuacji ocena nie ma sensu... Tyle ze o nosnikach, ktore wymienilem (glownie Esperanza, Spear i Mmore, ale raczej o wszystkich) toczylem juz tak rozwlekle i aktywne dyskusje (niekiedy nawet agresywne, wygrazanie sprzedawcy, rekoczyny - wyzszosc Lg nad Samsungiem, itp.), ze postanowilem wyrazic swoje zdanie.
A jezeli chodzi o 'siec dystrybucyjna'... To nie lepiej wypalic towar na lepszych nosnikach? Przeciez i tak jedna plytka idzie po 20 zl. (Moj rynek) |
a ja dodam ze verbatimy crystal sa jedynymi verbatimami do ktorych mam zastzezenia - przyanje to z przykroscia - ale z 80 nagracnyh (katalog reklamowy) 7 wrocilo do mnie bo sie nie chcialy czytac (dobrze ze choc pudelka wrocily :)) - byl to pierwszy przypadek ze plyta nagrana poprawnie (nero - succesfuly) NIE czytala sie...
byl to dla mnie szok i podstawa do rewizji mojej opini o tej marce i trzymam sie tylko pasteli i tych granatowyh (ostatnio pojawily sie jasne verby, z napisem azo choc jasnozielone - kolega fido2001 przejechal sie na nicj bolesnie...) kazdy powod jest dobry zeby sie zarejestrowac na naszym pieknym i kochanym forum PS nigdy nie bawilem sie w dystrybucje, ale wiem, ze z tych 20 zeta spora czesc idzie na konieczne i wysokie koszty dodatkowe |
Cytat:
przy wiekszych ilościach to te róznice cenowe na pojedyńcze egzemplarze CDR'ów przerodzić sie moga w całkiem niemałe oszcżedności stąd taki popyt zapewne na te płytki z niższej półki... |
Co do CD to trzeba uważać:
1) TDK D-View, Pastel & Speed-X są O.K. - producent: TDK, ale jest jeszcze w obiegu wersja Metalic - producent Ritec i potrafią pojawić się "niechciane kwadraciki" 2) Paltinum Multispeed - producent: Ritec - absolutna porażka 3) Akoss - producent: Nanya - loteria |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 20:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.