![]() |
CloneCD - VirtualDrive
Pytanie do użyszkodników:
Jak zrobić aby zamontowany na napędzie wirualnym Clone CD obraz pozostawał po zresetowaniu komputera? Próbuję różnych opcji i nic. Zamonuje obraz gry dla dzieciaka i wszystko jest O.K. Po restarcie komputera muszę montować obraz od początku. Nie ma na to sposobu? W Deamon nie ma takich problemów ale tam są tylko 4 napędy wirtualne. 8) |
Można spróbować z autostartem.
Albo zainstalować Alcohola |
Re: CloneCD - VirtualDrive
a Alcohol ???
Ma 31 napedow (powinno wystarczyc) i na opcje montowanie przy starcie systemu. Pozdrawiam |
Cytat:
Czy nowy Nero dlaej ma 1 napęd wirtualny. 8) |
Cytat:
|
Cytat:
|
Troche to dziwne! W Daemonie obraz raz zamontowany pozostawal mimo resetu kompa, w VirtualClonie (ktory przecie jest taki jak Daemon, przynajmniej u mnie-tez, jedyne czego nie moglem, nie umialem, to zmusic Clona do zamontowania wiecej niz jednego virtual-napedu.
Odinstaluj virtuala Clona i zainstaluj Daemona. Alkohol u mnie sie nie sprawdzil, pozostalem przy Clonie+Daemon. Albo zainstaluj sobie innego virtuala, jest tego troche. |
Cytat:
CloneCD zakłada mi wszystkie napędy (osiem) ale po restarcie komputera ponownie muszę montować obrazy. W Paragonie nie mogę zamontować obrazów ISO (może źle zkrakowany) albo pod winXP "sadzi kupy". Do Alkohola nie mam zaufania. Nero ma tylko jeden napęd. Może coś polecicie? Chcę montować obrazy ISO aby syn nie katował mi nagrywarki. 8) |
Czy mogę przypomnieć się z problemem? 8)
|
Cytat:
Pozdrawiam. |
Ze znanych mi VirtualDisckow, masz do sprawdzenia:
CD Space Fantom CD (chodzi wylacznie pod NT/XP) Paragon CD Emulator Vapor CD Virtual CD no i oczywiscie Daemon CD/DVD wszystkie, wlacznie z Daemonem, po restarcie,u mnie, zapamientuja podmontowany obraz. Natomiast nie pamietam jakie obrazy (i ile) ktory obsluguje, a niespecjalnie chce mi sie je instalowac:) No i oczywiscie dochodza do tego: Alkohol, Clone, WinOnCD i inne... Uzywalem VirtalCD - jest dobry i ma sporo emulowanych dyskow. :) |
Cytat:
|
Cytat:
Mam oryginalnego VirualaCD ale w wersji 1.0 (gratisowy dodatek Solteka), montuje tylko brazy *.iso i *.vcd. Jak w innych postach pisałem z Deamonem są problemy z obrazem płyt zabezpieczonych Laserlookiem - nie zawsze je chce czytać (ma humory). CloneCD nie zachowuje zamontowanych obrazów płyt, po restacie komputera zabawa jest od nowa. Nero ma tylko jeden napęd. I tak to już jest. 8) |
Byl chyba na "fosi",tak ma w :)nazwie:), ale juz nie ma, a "vanadoo" nie dziala:(
|
Ja właśnie mam z fosi. Oczywiście Paragon. 8)
|
Jeśli kogoś to interesuje nadal, Oli właśnie potwierdził, iż planuje dodanie tej opcji automount w jednej z kolejnych wersji CloneCD.
No to czekamy :chytry: |
Tak, to byłoby bardzo dobrze.
Ale co narazie (w zamian)? 8) |
Zaryzykowałem założenie Alkohola. Jak narazie nie radzi sobie z obrazem Hugo (laserlook) zrobionym CloneCD - te same objawy co na Deamon. Robię więc obraz Alkoholem, zaczęła się 2 godzina. Napiszę jak skończę, mam nadzieję że nie zostanę alkoholikiem - już leci 3ci Żywiec a dopiero 3%.
P.S. Dzięki Zetoxa! 8) |
Cytat:
|
Faktycznie, objawy są takie same. Raz uruchamia obraz Hugo a drugi raz nie. Nie wiem co jest grane. 8)
|
Dalej do d..y! Pod alkoholem Hugo uruchamia się tylko jeden raz - potem prosi o oryginalny CD.
Na czym polega sztuczka z Laserlookiem w wydaniu HUGO (Zaczarowany dąb)? Czy naprawdę synek musi katować mi nagrywarkę bo żaden virtualny napęd nie umie czytać obrazu zarówno zrobionego Clone CD jak i Alkoholem? Każdy napęd jest dobry tylko na jeden raz - a potem klapa. 8) |
Sprobuj jeszcze zmienic nazwe wirtualnego napedu w alcoholu, jest to wrecz zalecane.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Dzięki, nie mogę wejść w opcje Alkohola - aktualnie tworzę kolejny obraz tego HUGO. Zaczęła się właśnie 4 godzina. Czegoś jednak nie rozumiem: dlaczego raz obraz tworzy się w 30 min a innym razem potrzeba kilku godzin (dla tej samej płyty).
Tym razem wykasowałem wszystkie istniejące na HDD obrazy tej płyty stworzone pod różnymi programami. Może to jest odpowiedź. CloneCD pierwszy obraz też tworzył kilka dobrych godzin, następne szły mu dużo szybciej. Może z Alkoholem jest tak samo? 8) |
Shit, nie działa. Zmieniłem nazwę na LG. Zadziałało tradycyjnie jeden raz i koniec: Please insert orginal CD!
Grzeniu, proszę o nstępne pomysły. 8) |
Sorry, ale chyba tez juz mi sie skonczyly pomysly:(
PS Jeszcze wpadlo mi do glowy czy masz w menu z opcjami->emulacje->opcje dodatkowe zaznaczona emulacje lasetlocka? Sprawdz, moze zadziala.:) |
Znalazłem rozwiązanie: Hugo (laserlook) musi być zamontowany na pierwszym wirtualnym napędzie. Jak będzie na następnych to też będzie działał pod warunkiem,że przed nim (napęd wyżej) nie będzie nic zainstalowane (żaden obraz). Proste - jak świński ogon.
Natomiast w ramach eksperymentów odkryłem coś nowego: nowe Neroxxx10b. Wykonany na nim obraz z wirtualnego napędu z Hugo zarówno *.iso jak i *.nrg też działa, pod warunkiem że jest na dowolnym ale pierwszym napędzie wirtualnym. Dla mnie sensacja! Czy to oznacza, że najnowsze Nero umie nagrywać obrazy z zabezpieczonych płyt? Oto jest pytanie! Co prawda w tym przypadku to był obraz z obrazu wykonanego Alkoholem. Trzeba to sprawdzić i info do Vluka a on przetłumaczy i umieści na stosownych forach. 8) |
Mysle ze tu knyf polega na tym, ze wirtualny naped alcoholu juz zemulowal zabezpieczenie przy montowaniu obrazu i wtedy da sie to zgrac w locie nawet w nero, albo ja sie myle?
|
Re: Re: CloneCD - VirtualDrive
Cytat:
|
Pisał o tym VLUKA. Masz wersję trial Alkohola. 8)
|
Program jest zarejestrowany :buu:
|
no to w czym problem? 8)
|
W tym że mam tylko 6 napędów.
|
Cytat:
|
Masz może linka do retaila?
|
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.