![]() |
wstęp powyżej 21 lat
zacznę od prośby. proszę o nie branie udziału w dyskuji osób poniżej 21 lat. w moim przekonaniu nie powinny one mieć nic do powiedzenia w tej kwestii. może nie mam racji, ale prosze to uszanować.
zatem, zastanawia mnie kwestia alkoholi. w szczególności wódek. chodzi mi o między innymi: absolut, finlandia, smirnoff and so on... nie chce nic sugerowac i broń Boże zawężac dyskusji to tych przeze mnie wymienionych. jeśli mieliście styczność z takimi alkoholami to zapraszam do podzielenia sie ze mna odczuciami. jak je postrzegacie i pamietacie [lub nie :zeby: ] i po ktore najchetniej siegacie. ankiety robił nie będę bo nie. nie chce sie wtapiac w mode ktora zagoscila na tym forum. uwazam ja na razie za nieporzebna, jak sie temat przyjmie to moze nad tym pomyslimy |
Re: wstęp powyżej 21 lat
Cytat:
Kowalik 25 lat Pije jedynie i wylacznie piwo - WARKA STRONG rUUUUlezzzz... Po wodce pawiuje :buu: |
ja sie nie udzielam,
wedle życzenia :) ale swoje zdanie mam takie "......" - ponieważ jest tańsza. Z "......" niemiałem nigdy do czynienia. A "......" to "......" poprostu renoma ! |
Witam
Laser - lat 17 - Abstynent / babski i alcoholowy - wyjatek 120%;) / Znikam ... |
Chmm....finlandie mialem ale chyba zurawinowa czy jakos tam (taka rozowa) i mnie sie kojarzyla z rozpuszczonymi landrynkami. Zupelnie mi toto nie podchodzilo, ale ciekawa rzecz - laski na to lecialy jak muchy na lep wiec moze miec zastosowanie. A smirnoff czy absolut to i owszem, sa oki ale te biale i nie uzywam w drinkach.
|
sorki ze sie wciskam ... mam 16 ale polecam finlandie ... mocna , dobra , "sponiewiera" :D , nie haftowalem ... poprostu polecam
|
jameson, metaxa ( z redbullem jest boskie ), nalewka na kaktusie ;) i oczywiście browar / a jaki to zależy od klimatu ale nigdy nie warka bo mi nie pasi już od czasu bączków z lat 80tych/
a tak w sumie to wszystko zalezy od stanu zanietrzeźwienia / choć w kazdym stanie będę miał opory przed "wódką oficerską" robioną na bazie etanolu do odmrazania szyb w samolotach (jak się tym kiedyś sqłem to dwa dni mi się xylenem odbijało alew kaca nie było :)/ tylko musi być lodowato zimne pozdro |
Jacoob lat 31 .Jak to Ferdek Kiepski mawia wszystko jedno co aby tylko sponiewieralo. A tak serio to chyba finlandia;)
|
ja tam w zasadzie nie pije ale jak to robie to tylko dwa rodzaje "Sobieski" i "Pan Tadeusz" po nich przynajmniej nie mam kaca haa... a najgorsza to w/g mnie to "Żytnia"
:wow: :ysz: :wow: :ysz: :wow: |
stef 19 lat.
od sylwestra jestem abstynentem(moj organizm chyba n9e pzreszedl proby i teraz sie jakos oduczyl alkoholu i jak spogladam na foinke czerwona, to mi zoladek podchodzi do gardla ) i jak to arcjonalnie wytlumaczyc? |
no coz, 21 lat mam dokladnie, ale nie pije nic (nie lubie alkoholu) wiec nie podyskutuje
|
Witam
Ostatnio popijam "Jan III Sobieski" vodka. Naprawde jest dobra, takie jest moje zdanie. A to co piłem wcześniej to wolę o tym nie wspominać ^_^ Pozdrawiam |
Lat 24, pijam okazyjnie. Pilem Finlandie cytrynowa, calkiem, calkiem.
Szczerze to wole jednak Smirnoffa. Ostatnio jak bylem w Moskwie, to tylko ten trunek szedl. |
Witam!
Remix Lat: 20 Nie karany Zajety 190cm 92kg Prawo jazdy kat. B reszta jest milczeniem... ulubuiny alkohol: TEQUILA OLMECA GOLD + cytryna + sol |
Cytat:
|
Maciek "Jankes" J. - 20 lat - dokladnie za miesiac 21 ;)
bardziej znany, jako ten, ktory pija tylko okazjonalnie na "baletach" - piwo, likiery :) imreza urodzinowa, jakas wycieczka - wodka, ulubil sobie Smirnoffa i Bolsa i jesli wodka to tylko Smirnoff/Bols, rzadziej mniej znane marki, chyba ze nie ma wyboru :P Tequilla - dawno nie pil, ale chce nawiazac ponowna wspolprace z tym rodzajem trunku :cool: - wspolpraca na tradycyjnych zasadach, czyli sol, zagrycha ;p wspomnienia z picia szampana/wina - brak - zrazil sie :blee: raz mial starcie z Finlandia, tylko ze nikt mu nie powiedzial zeby nie pil czystej, wycofal sie :D - teraz wie ze lepiej pic z RedBullem lub Spritem |
Lobo - wiek 21 lat - nie nazywaj mnie abstynentem :)
z piwa - Heineken, Stefl, Foster - ewentualnie MOCNO schlodzony Zywiec z win - co akurat ojciec przywiezie - preferuje wina kalifornijskie, czerwone dwuletnie, do tego uwielbijam Bojolais Nouveau - tylko czemu to jest tylko raz w roku! :( z mocnych nie-wodek - rum pity na czysto - ale musi byc kilkugwiazdkowy - jak sprobowalem rumu marki rum to myslalem ze zejde, koniaki, giny i innye wynalazki (zwlaszcza whiskey) odpadaja - w domu od paru lat (i wielu imprez) czeka na smialka litr czerwonego Johny Walkera... no i wodeczki... :) na imprezach dominuje Bols - mamy juz 73 butelczyny w kolekcji - gladko przechodzi, oferuje pewna jakosc i nie ejst drogi :) - do spozycia domowego preferuje Absoluta Mandarin lub lodowego Smirnoffa ostatnio zostal zakupiony w celach imprezowych - troche przez przypadek zestaw 0.7 Premium z soczkiem pomidorowym - musze przyznac ze czysta jak i w postaci Krwawej zrobila na nas pozytywne wrazenie (choc to bylo juz pozno a ja podobno caly shaker tej krwawej obalilem wiec w sumie nie powinienem sie wypowiadac.. bo szczegoly tego jak znalazlem sie w lozku sa mgliste) w celach leczniczych siegam po przepis mojej matki polegajacy na mieszaniu miodu (rodzina ma pasieke) ze spirytusem - POTEZNE ale blyskawicznie stawia na nogi (naturalnie juz po wytrzezwieniu :)) a tak ogolnie to ja nie pije |
A ja polecam Malibu ;) Mam do tego...sentyment..a poza tym mi smakuje.
Z wódek: Smirnoff, Finlandia. Szczerze odradzam alkohole niewiadomego pochodzenia i "nie markowe"... Mozna sie niemile rozczarowac. |
Krzysiek lat 23
Najlepsza bez watpienia jest dla mnie Śliwowica sprzedawana na Słowacji taka z fioletowa nalepka i z narysowana śliweczka poprostu super na drugi dzien nic nie czujesz wchodzi jak ta lala polecam przynajmniej zdrowa i nie oszukana... Sam produkuje wino z (wiśni, jeżyn leśnych, czerwonych pożeczek i malin ) wzmacniam je pozniej lekko spirytusem i jak postoi rok (hehe)to poprostu wszystko sie chowa. Czyste alkochole mieszam z sokiem malinowym ale nie jakims kupnym tylko produkcji mojej mamy (natura to natura) poprostu extra... |
Pijam teraz rzadko - okazyjnie jak mówią, czystą wódkę, żadnych soków (wolę ogóreczki ^_^ ), Bols, Soplica ... - co wpadnie w oko w sklepie - żależy od kaprysu,
nie znoszę whisky i wódek aromatyzowanych - zostało tak po studiach |
:)
Z bialych wodek pije Absoluta z kolorowych Whisky 12 letnia,a dobrego piwa jest naprawde duzy wybor.
Pozdr. |
ankieta?????
Absolut !!!!!!! w dużych ilosciach najlepszy:P
|
Ciapek lat 20!;) Myśle, że moge coś dodać.
Każdy organizm ma inną tolerancję do alkoholu. Jeden może wypić więcej, jednemu bardziej wchodzi TO jednemu TAMTO, jeden po łyku TEGO pawiuje i takie tam. Wóda w większości to wóda (poczynając od ok. 20 zyli-od Absolwentów przez Bolsy do Smirnoffów i droższych), ALE! te tanie badziewia za 10-15 zł z hipermarketów ta dla mnie katorga, dziwny smak i mdłe i nie dobrze mi po tym. Mi Absolwencik pasuje!:) papa P.S. Aaaa! I piwka: Żywiec, Wareczka Strong, Leszek zielony:P |
Zdecydowanie Tequila na różne sposoby.
Polecam Koskenkorva -finska woda czysta i rozne kolorowe wynalazki. Rewela,ale w Polsce nie widzialem.Kupuje w Czechach. Moja mazonka zdecydowanie Koskenkorva Peach-ja też lubię.:jupi: |
Raptor123, lat 24, z regóły wodki nie pije wole browarek Żywiec, Warka ( nie strong) no i Lecha.
A jak dochodzi do wódki to tylko białe nie barwione i nie aromatyzowane wyjątek stanowi Metaxa (nie ważne ile gwiazdek ale najlepsza siedmio gwiazdkowa). Bols, Smirnoff, bardzo żadko Finlandia, zdaża się jakiś Absolwent i Absolut(chyba najlepsza wódka jak dla mnie) |
jesli zdarza mi sie pic to preferuje
z alkocholi - spirytus z miodem - tylko dobrze rozrobiony (nie idzie o stosunek jednego do drugiego ale o odpowiednie polaczenie tego). pije sie extra ale szybkie wstawanie z fotela niewskazane.
no i oczywiscie piwo: warka strong i czarny specjal. czasem kaper. moj rocznik to 1980 ale popijam od 21 urodzin. pzdrwm Niktia_Bennet |
Sorty vel Głowa. Imie Emil. Lat 24 (dokladnie za 14 dni). Stan wolny.
W małych ilosciach polecam gorzką zoładkową, jesli sprawa jest poważniejsza (trzeba sie sponiewierać) polecam maximusa. Jdnak najlepszy jest Żywiec (swieży z beczki), Może być również Perła (tylko mocna i koniecznie z puszki, dla ludzi z poza lubelskiego "Perła": zaj***ste pivko z browarów lubelskich). :jupi: :jupi: :jupi: |
Ilość załączników: 1
moze nie powinienem tu zagladac ale chcialem cos zapodac w tym topicu.(nie wiem czy tego nie bylo na forum)ale jest napewno scisle zwiazane z topic`iem. Zamieszczam to i spadam.
|
Cytat:
pozdro |
Re: wstęp powyżej 21 lat
Cytat:
Finlandia mniam, Smirnoff też mniam Dodatki jak najbardziej - sok z grapefruita, jabłkowy Żubrówka mniam (mam niedaleko do Białowieży) z sokiem jabłkowym Spirytus mniam z miodkiem, albo czyściutki pod jajeczko :) Również dodatki w stylu sos tobasco czyli "wściekłe psy" Jak różności namieszam, to szybko zasypiam :) Acha - wódka tylko zimna - nie cierpię ciepłej wódki, błeee... :P A najbardziej to browarek - już kiedyś pisałem jaki. Wina są dla kobiet... i dzieci. To byłem ja - Pedros Wacław - lat ponad już 35 - płeć M. |
Cytat:
|
Re: Re: wstęp powyżej 21 lat
Cytat:
|
Re: Re: Re: wstęp powyżej 21 lat
Cytat:
w ostateczniści rambo :) bo jak tak, to wiesz już jak mówić pozdro |
hmm - mi tez mozesz - choc przyznaje ze do wina Pik to tym boskim trunkom daaaaaaaaaaaaleko...
|
no to moze kordiał brzoskwiniowy? :)
swiństwo takie że baba jaga i tym podobne rasowe ;) trunki są niczym ambrozja :) pozdro ps qrde idę spać bo od rana malowanie na chacie, jak ja to wytrzymam |
Cytat:
:spoko: ten text mnie powalil :o |
Re: Re: Re: wstęp powyżej 21 lat
Cytat:
A co to jest wino Pik? To taka zemsta pegeeru? To jak tak - to kiedyś było takie słodkie wino węgierskie "Junaszli" czy siakoś tak - straszny łamacz. No i nieśmiertelny koktail (20%) miętowy "zefirek". Ale były imprezy... ;) :) |
pedros - nie mowimy o 'slodkich' winach... one sa smaczne - ale do slodkosci im daaaaaaleko
a co do Pikusia... to taki poludniowopolski wynalaek - region Rytra - wino ktore ja nazywac proponuje 'Oddech Piekiel' czy 'Piekielny Dech' - siara na sciankach, podejzany kolor - nieeeeeezaapomniany smak... zawsze uwazalem ze kazdy powinien choc szklanke tego wypic - tak dla celow informacyjnych - i uwazam wciaz ze nie wiem kto jest w stanie przezyc 2 butelki... nas (3 chlopa i kobieta) rozlozyla jedna do tego stopnia ze zrezygnowalismy z pieszych wycieczek na ten dzien :) |
spróbujcie pięćdziesiątkę czystego spirytusu, podpaloną jak w "popiele i diamencie" na 10 do 15 sekund, nie dłużej, po zdmuchnięciu płomienia natychmiast jednym haustem do gardła, matko boska jakie wrażenia :o :cisza:
|
34 lata mam spore doświadczenie w temacie, jedne studia, póżniej drugie, a obecnie spotkania ze znajomymi.
Z wódek lubię - Absoluta, Smirnoffa (ale nie tego robionego u nas), Cognac - Main Giraud (można go tylko kupić we Francji w miejscowości Main Giraud). Kiedyś lubiałem Wyborową i Poloneza, ale teraz muszę z przykrością stwierdzić, że są znacznie gorsze. Wina piję dość rzadko, ale wszystkie wina z winnic Bordeaux, które piłem bardzo mi smakowały (około 20-25 różnych). Piwa - moje ulubione to Faxe, choć nie stronię od polskiej produkcji Piast, Żywiec. Bardzo dobre jest też fińskie piwo Lapin Kulta niestety nie osiągalne w Polsce. Jest jeszcze jeden bardzo dobry wynalazek z Francji - Pineau. Jest to mieszanina młodego koniaku (około 6 letniego) z sokiem winogronowym ma około 20 % i jest super. Pije się to schłodzone jako aperitif. Taka sama mieszanka armagnacku z sokiem nazywa się Floc, też niezłe, ale znacznie mniej znane i popularne. Pozdrawiam |
lat 31 (duże doświadczenie - różnych trunków, rozłożone w czasie)
jak mawiał dobry wojak Szwejk: są 2 gatunki piwa ciepłe i zimne zimne nie wiadomo jak niedobre da sie wypić, ciepłe nie nadaje się nawet do mycie naczyń. oczywiście sprawie tych zimnych piw są oczywiście niechlubne wyjątki (są takie piwa że nadają się tylko do Wc) a teraz do tematu: więc uwielbiam piwo i je piję (warka, tyski, Bosman "zielony", itp.) (i wole piwo od wódki ) ale jak trzeba to z wódek: kron, bols, smirnoff, rum (ale nie polski) - ale nie ten rozlewany u nas (bo on jest jakis dziwny) nie pijam z zasady drinków w swoim życiu miałem nawet duże doświadcznia z TDW (tanie dobre wina tzzn. takie za 2,50 zl) wiadomo studia, szkoła średnia, i kupuje sie to na co stać. (ach te okienka w szkole sredniej i wino "kordiał" w parku. |
.... uwazam wciaz ze nie wiem kto jest w stanie przezyc 2 butelki... nas (3 chlopa i kobieta) rozlozyla jedna do tego stopnia ze zrezygnowalismy z pieszych wycieczek na ten dzien :)...
Widać że "Czarnej Hańczy" nie piliście :) To dopiero jest oddech piekieł :) |
a pił ktoś takie prosto z pasteryzatora ? /niezapomniane wrazenie smakowe 8)/
/pracowalem kiedyś w zakładzie który między innymi produkował wina :) obsługa winiarni tylko wtedy była trzeźwa jak szły czerwone wynalazki :) / po teście konsumpcyjnym doszedłem do tego samego wniosku co zahartowani w boju pracownicy tego przybytku 8)/ raz na pewniem czas trzeba sobie przypomnieć że tego nie wolno pić a zreszta patrząc po ilości kartonów z "win" marki cavalier w parku i tego typu miejscach bedących ostojami miłośników takich trunków to "klasyczne" mózgo***y odchodzą powoli w niebyt / ekonomia się kłania ;)/ i pozostaje powtórzyć za mistrzem Sapkowskim "... coś się kończy , coś się zaczyna..." pozdro |
:)
No cóż , z perspektywy 44 lat mogę powiedzieć , że :
1. z czystych - Finlandia i Absolut 2. do popijania - Johny Walker 8) 3. piwo - tylko zimne 4. wino - węgierskie lub chilijskie! 5. inne - Olmeca Pozdrawiam i idę coś zdegustować :chytry: :P |
ale z was to pijaki ja tam wole spedzic czas na lonie natury
lubie sobie poplywac lodka ;) lub stanac w kolejce na kasprowy ;) czasami wychodze na spacer z pieskiem niestety on czesto wscieka sie ;) |
ha ha ha dobre!
ciekawe majonezie czy ludzie w to uwierza :zeby: ja tam wiem swoje. i tak co do tego maju w sercu to sie zgodze ale lodka to my jeszcze nie plywalismy. a twoj pies faktycznie jakis porywczy jest |
Cytat:
a to że lubisz popływać łódką lub w fontannie już słyszeliśmy ;) a i z psem da się wyjść na spacer do sklepu z piwem (znaczy Żywcem) :) |
Cytat:
|
sid no co ty za glupoty gadasz przeciez moja druga polowa nigdy mi nie zabraniala grac z toba w q3 chyba pomyliles sie ;)
ps kiedy przyjezdzasz i na ile to posprzatam i zrobie zapas % :D pedros BOLS ZYWIEC WSCIEKLY PIES zadnych wynalzakow z pod znaku peegeru ani tym podobne :P |
WŚCIEKŁE PSY na Finlandii!!
|
tu jeszcze nie piliśmy żadnego alkoholu :piwo:
|
Aleś temat wykopał, istny wehikuł czasu... aż łza zakręciła mi się w oku
|
Też się napiłem.
|
Ja dzisiaj pracuję nad trzynastozgłoskowcem :)
|
Mnie suszy po dwóch zapiekankach na których ser ważył więcej niż bułka, a połowa, to był ser pleśniowy, dość słony.
Żywiec Zdrój. toast2 |
Pilsik zdrój :piwo:
W gustach też trzeba być konsekwentnym. |
|
zgłosiłem szanownej moderacji, że mi Edzisko popsuło ekran laptoka k***a
|
Rzeczywiście tu jeszcze nie piłem...
No to miodowe z Lublina :piwo: Tylko jedno, bo o 3 jadę do Krk... |
jak będziesz przejeżdżał przez NH, zatrąb 8-)
|
Ja tam twierdze ze to szmacisko z foty Eda jest calkiem calkiem :taktak:
|
Cytat:
Nie rzucam słów na wiatr, zapytaj Grzenia - sześć lat się zapowiadałem, na siódmy zajechałem :haha: |
Cytat:
|
Mnie tam troche zalatuje od niej octem z silikonu ale i tak ujdzie ;)
|
E tam, cyckonosz ma 2 rozmiary za mały :D
|
u mnie się laptok również rozjechał :sciana:
|
Cytat:
|
Cytat:
http://petrozavodsk-mo.ru/images/upl...anka%20old.jpg |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:19. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.