Kolory kabli i napiecia w zasilaczu
 

Wiem, ten temat pewnie gdzies juz byl omawiany...
Potrzebny mi opis kebel-napiecie w standardowym zasilaczu atx.
Musze przerobic 2 wentyle Sunona na 5-7V bo strasznie mi halasuja...
Jesli ktos mialby jakies praktyczne porady/wskazowki, bede wdzieczny.

http://www.compute-aid.com/atxspec.html

http://www.pcpowerandcooling.com/sup...st250_atx.html

To tak na szybko ;)
Mam nadzieje że to jest to czego szukałeś.

Dzieki !
Jutro sie tym pobawie bo dzisiaj juz na oczy ledwo widze :)

Ja proponuje coś takiego jak na rysunku. To jest stabilizowany zasiacz regulowany w najprostrzym wydaniu. Można regulować napięcie od 1.2V do napiecia zasialania pomniejszonego o około 1V. W przypadku komputera będzie 1.2V - 12V. Układzik wytrzymuje max 1A. Trzeba jednak pamiętać że im większa różnica napięć między wejściem a wyjściem tym więcej wydziela ciepła. Wtedy wystarczy przykrecic kawałek blaszki np aluminiowej jako radiator. U mnie pracuje taki układ z jednym wiatrakiem od zasialcza i jest ustawiony na 7V. Lekko się grzeje wiec nie montowałem radiatora. Układzik nie jest drogi i mozna się zmieścić w 2zł.

W sumie niezly pomysl...
Wyciszylem bude korkiem, ale teraz najbardziej szumi mi tylna czesc obudowy (wentyl od zasilacza + dodatkowy wentylator) i nie mam pojecia jak to wyciszyc... :/ przeciez korkiem tego nie wykleje...
Jakies propozycje ?

No właśnie zrób taki zasilacz. Większość wentylatorów przy 7V pracuje prawie bezgłosnie. Zawsze mozna sobie wyprowadzić potencjometr na nieużywaną zaślepkę w obudowie i w ekstremalnych warunkach zwiększać napięcie...

ps. jeśli chcesz mieć tak cicho to może pomyśl o wodnym chłodzeniu.

Ale co z wentylem zasilacza...Jak zaczne tam grzebac to gwarancje strace... :/
A powiedz mi jak podlaczyc kilka wentylatorow na zmniejszone napiecie. Bo mam ich 4-5 do wyciszenia.

No to chyba że tak. W takim razie z wentylatorem od zasialcza to nic nie zrobisz. A pozostałe to możesz wszystkie podłaczyć równolegle do wyjścia zasialcza ale nie wiem czy tyle wytrzyma. Napewno będzie się mocno grzał. Zobacz jaki prąd pobierają. Możesz też zrobić kilka takich zasialaczy do kazdego wentylatora z osobna. Ja bym wybrał takie rozwiązanie bo każdemu mozna ustalic inna predkość. Wiadomo różne wiatraki maja rózną pradkość chociaz zasilane takim samym napięciem. Chyba że ci kasy szkoda to możesz zrobić jeden zasilacz na dwa wiatraki.

Jak mi jeszcze wyjasnisz oznaczenia na w/w schemacie to zaczne szukac czesci :)

układ scalony LM 317
rezystor 200 omów
potencjometr 4,7 kilo oma - rodzaj to juz według twojego uznania. Moze być zwykła podkówka lub jakis lepszy z gałką jakbyś chciał umiescic go na zaslepce.
przyda się jeszcze pare kabelków na podłaczenie zasialna i wentylatora

To lece do elektronika ;)

Może taki Rheobus?.
Steruje 4 wiatrakami. Płynna regulacja napięcia od 1,25v do 10,75v.
Właśnie dzisiaj kupiłem większość potrzebnych elementów. Brakuje mi jeszcze tylko potencjometrów, gałek i rezystorów 180 Ohm. Jak narazie wydałem ok 30pln (najdroższe były diody - 15pln. Myślę, że całość zamknie się w 60pln.
Pod tamtym linkiem jest opis jak "zrobić" elektronikę a TU profesjonalne podejście do zrobienia przedniego panelu.
Takie gotowe urządzenie kosztuje ok 120pln ale chyba warto zaoszczędzić troche kasy i mieć przy okazji satysfakcję, że się to zrobiło samemu.
Jakbys chciał robic zakupy to wydrukuj listę potrzebnych elementów i zabierz do sklepu, ja tak zrobiłem.
Nie jestem elektronikiem ani nie mam doświadczenia w lutowaniu takich zabawek ale kiedyś trzeba zacząć. Wygląda to dosyć prosto :cool: Parę kabelków, diodki i inne rezystorki no problem ^_^

Pozdrawiam

O ile wiem, są zasilacze komputerowe ATX z (automatyczną) regulacją obrotów wiatraka zależnie od temperatury. Jeśli masz kasę, to może warto w coś takiego zainwestować?

Sam się zastanawiam co z tym zrobić. W pewnym momencie stwierdziłem, że w kompie gorąco jak w piecu (no, może trochę przesadziłem). Kupiłem więc dodatkowe wiatraki do obudowy, i teraz w środku jest w miarę chłodno, ale mam na biurku startujący odrzutowiec ^_^ ;) . Z problemem przegrzewania się kompa walczyłem też u kolegi, i też zapewniliśmy chłodzenie kosztem - niestety - hałasu... w dodatku w jego starej obudowie nawet nie ma miejsca na dodatkowe wiatraki... i trzeba było trochę pokombinować.

jezeli chodzi o wyciszanie zasilacza to niestety nie da sie nic zrobic nie tracac gwarancji
niestety musisz rozebrac zasilacz by dostac sie do wentylatora

mozliwosci wyciszenia jest kilka

1. zwolnienie obrotow wentylatorka za pomoca opornika
2. instalacja urzadzenia typu FanMate
3. zmiana zasilania z 12 na 5/7 V
4. wymiana wentylatora na inny cichszy

PS
spowalniajac wentlator w zasilaczu w przypadku gdy bedzie sie bardzo grzal warto pomyslec o instalacji drugiego wentylka ktory bedzie wdmuchiwal powietrze do niego od gory badz od tylu (srodka obudowy)
2 wentylki na 5 V sa nieslyszalne a powinny odpowiednio chlodzic wnetrze

najbezpieczniej to zrobić to za pomoca prymitywnego układu na trazystorze, potencjometrze i 2 opornikach + bezpiecznik dla spokojnego snu
----\ /------- +
| - T
| |
| R
P-|
|
R
|
_______________ _

koszt tego jest znikomy , mozna się tez pokusić o wykonanie regulatora z regulacją zalezną od temperatury teraz nie ma linkow pod reką ale z domu je tu umieszcze bo ukłądy sa prymitywne a skuteczne choć ja tam nie jestem fanem full automatycznych układów z elementami typu termistory bo za dużo zachodu a efekt czasem nie jest wart włożonego wysiłku
a co do wentylacji obudowy to jak kto ma miejsce w budzie to polecam wenty 120mm z cuguem na poziomie 112CFM bo mozna je spokojowo puścić na 5-7V i są wtedy niesłyszalne a nadal swoje zadanie spełniają na 5 / w wypadku użycia do regilacji układu ze schem powyużje to trzeba czasem jeszcze użyć kondensatorów aby silnik wenta wystartował

pozdro

darsoon - ten Rheobus to nic innego jak 4 uklady takie jak zaproponowal Ziele na jednej plytce drukowanej (btw - po kiego grzyba kupowales niebieskie LED za 15zl - to tylko kontrolka zasilania wiec zwykle czerwone za 50gr/szt wystarcza)

U siebie w zasilce mam 2 wiatraczki puszczone obecnie na 6V za pomocą stabilizatorów napięcia LM7806. Bardzo ładnie i cicho to pracuje i nie ma problemów z temperaturką.

Można też pobawić się z bardziej ambitnymi schematami:

http://www.moded-kompz.net/?name=Mods&id=33

Chyba sie do elektronika wybiore...z lista... ;)

Tak, wiem że to te same układy i wiem, że mogłem kupić tańsze diody.
Nie chodzi mi tylko o to żeby spowolnić wiatraki ale też żeby to ladnie wyglądalo na zewnątrz - dlatego te niebieskie diody :).

Pozdro

chyba ze tak...
apropo - mam od kilku dni taki uklad na lm317 do wiatraka i o zgrozo zauwazylem ze najbardziej dokuczliwy halas wydobywa sie nie z wiatrakow ale z dyskow twardych a wlasciwie z 4-letniej 20gb seagate

moj sposob - dysk i tak siedzi w kieszeni wiec dorobilem do niej odciecie zasilania (przecielem sciezki zasilania tuz przy gniazdku i wyproadzilem te punkty do przelacznika zamontowanego w miejscu po kluczyku - przelacznik oczywiscie 2-obwodowy na oba napiecia) - dodatkowo zyskalem w ten sposob mozliwosc hotswapowania dyskow w tej kieszeni

A moglby mi ktos z tym pomoc ?
http://forum.tweak.pl/viewtopic.php?t=32234

po kolei - LM 317 reguluje przeplyw pradu tak zeby utrzymac stale napiecie typowo 1.25V miedzy koncowka sterowania a wyjsciem w zwiazku z tym przez wlaczony tam rezystor plynie prad o stalej wartosci I=1.25V/R - wartosc rezystora to zwykle 240om wiec I=5.2mA
prad ten przeplywa przez drugi rezystor (albo potencjometr i wywoluje na nim spadek napiecia U=I*Rp - to napiecie na potencjometrze dodaje sie do tych 1.25V i ustala napiecie wyjsciowe
prad jusz masz, jak chcesz miec regulacje od do to obliczasz Rminimalana=(Uod-1.25)/I Rmaxymalna=(Udo-1.25)/I
mi w twoim przypadku wyszlo: Rmin (rezystor) = 720om (takiego nie kupisz - daj najblizszy jaki bedzie mniejszy) Rmax (rezystor + potencjometr) = 2kom - po odjeciu wartosci Rmin masz ok 1.3kom a takiego potencjometru nie kupisz - wez 2.2kom liniowy

moc potencjometru - moc to I*U wiec jak jak masz I=5.2mA i U=12V to moc wychodzi 63mW - kazdy potencjometr sie nadaje

Aleś uparty ;) Poprostu zrób tak jak ja podałem. Pewnie cie zmyliły inne wartości rezystora i potencjometra. Oba układy są dobre, tu chodzi tylko o zrobienie dzielnika napięcia. Rezystor może być najzwyklejszy tak samo jak potencjometr. Oczywiście wskazany jest liniowy bo logarytmiczne uzywane są raczej we wzmacniaczach. Prąd płynący przez te elementy jest znikomy więc nie ma obawy że się spalą.

Dobra, wszystko fajnie ale ja mam jeszcze jedno pytanko. Czy średnica kabelków, którymi sie to wszystko łączy ma znaczenie? Chodzi mi o to czy jak będa za cienkie to czy coś nie zacznie się kopcić. Mam takie wyjęte z kabla od joysticka i nie wiem czy sie nadają.

Jaknajbardziej się nadają

A takie od myszki ? ;)
nie wiem jakie sa w joystick'u wiec sie pytam...

Tym bardziej powinny się nadawać bo maja większy przekrój

No nie wiem czy maja wiekszy...
Jak dla mnie to jest to jakies 0,25mm wiec duze to to nie jest...
Jutro sie lutownica dalej bawie ;)

na tym Baybusie też masz przewody o małym przekroju i działają dobrze

Hmm...niby tak..
I chyba tez zrobie bez lutowania (albo jak najmniej), tak jak na w/w zdjeciu.

Mam właśnie taki regulator zrobiony według tego schematu

A skad wziales to pudlo do przylaczania wentylatorow ?
Ten schemat juz wczesniej widzialem, ale nie mam pojecia skad takie cos wziac. Da sie to kupic u elektronika ?

Raczej w każdym sklepie elektronicznym są uniwersalne obódowy razem z czterema śróbkami więc któraś napewno będzie pasowała. Te złącza co widac na zdjęciu to zaciski sprężynowe od kolumien głośnikowych.

Zgadza się to są zaciski od kolumn głośnikiwych, kosztowały chyba 4zl, a łatwiej się je podłącza od lutowania i spełniają swoją rolę

Czyli znowu czeka mnie wycieczka do elektronika ;)

No i za***i**e !!! Wszystko już polutowane (zgodnie z tym schematem, poza tym włącznikiem - został pominięty), podłączam całość do zasilania i ... nic ((
Coś chyba źle podłączyłem ... albo się coś sfajczyło przy lutowaniu.
Pytanko: czy ma znaczenie "w którą stronę" jest przylutowany rezystor? Co można spieprzyć w takim prostym schemacie
???
Jak już wcześniej pisałem jestem totalnym amatorem w tych sprawach, z tąd te głupie pytania.

jak podlaczyles dokladnie wedlug schematu to nic sie nie powinno skopcic - w najdorszym razeie pomyliles biedunowosc wlaczenia diod

rezystor obojetnie jak zamontujesz i tak będzie dobrze. Może źle podłączyłeś wyjścia z ukladu bo chyba jedynie w tym miejscu mozna sie pomylić. Zobacz też czy nie ma "zimnych" lutów.

Z tego co wiem to dłuższa nóżka (w diodzie)to + a krótsza to -, i tak właśnie podłączyłem. Moze źle podłączyłem do potencjometrów? Zrobiłem dokładnie tak jak w tamtym opisie, czyli środkowa nóżka do LM317 i ta po lewej do masy. Szkoda, że nie mam aparatu to bym zrobił zdjęcia.
Aha, czy musza byc podłączone wszytkie 4 wiatraki żeby to działało? Podłączałem tylko jeden. Do podłączania wykorzystałem takie zaciski do kabelków jak w głośnikach. Zimne luty to rozumiem, że takie co nie są połączone (niby przylutowany a kabel wisi)?

Aparatu nie mam ale jest skaner :-)
Kiepawo to widać ale zawsze coś. Te kabelki w lewym górnym rogu i prawym górnym odczepiły się przed chwilą, więc nie miały wpływu na wcześniejsze próby.
Rezystor niebieski to (dla ułatwienia) R1=240 Ohm a ten drugi kolor to 180 Ohm0.

Ciężko powiedzieć co jest nie tak na podstawie tego skanu. Zimne luty to połaczenie o duzej oporności. Powistaje np jak ruszymy przylutowywaną częścią gdy cyna jeszcze nie zastygła. Połacznie wygląda na dobre a w rzeczywistości jest do kitu. Ja mam swój regulator zrobiony w pająku czyli bez płytki drukowanej. Jak dorwę aparat to zrobie fotke

W takim razie "zimny lut" może byc przyczyną. Kilka razy zdarzyło mi się poruszyć kabelkiem. Myślałem, że jak się trzyma to jest OK. W przyszłym tygodniu mam urlop to rozlutuje to ustrojstwo i złożę jeszcze raz porządnie. Dzieki wam za dotychczasową pomoc, szczególnie Ziele i CrazyLucas, można na was liczyć :)