Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Napędy optyczne CD (https://forum.cdrinfo.pl/f2/)
-   -   Jak zniszczyć/skasować płytę? (https://forum.cdrinfo.pl/f2/jak-zniszczyc-skasowac-plyte-23704/)

Mikimik 24.07.2003 09:25

Jak zniszczyć/skasować płytę?
 
Witam!

Czy można w standzrdowej nagrywarce spalic całą powierzchnię płyty CD-R aby była nieczytelna? (kwestie wymogów prawnych - niszczenie danych po okresie ich przeterminowania).

Jeśli uzywam CD-RW to nie ma sprawy bo kasują całą jej powierzchnię ... ale jeśli mam stare CD-R a nie chcę kupować niszczarki do płyt orac nie odpowiadają mi metody -połam, porysuj, spal itp itd'
to jak to zrobic.

Czy istnieje jakiś soft który uczyni płyt nieczytelną, zamarze cały zapis na niej?

Myślę, że nie tylko ja mam takowy problem ...

Pozdrawiam

para 24.07.2003 09:42

Chyba nie ma takiego oprogramowania. Można nagrać na zamkniętej płycie poza obszarem zapisanym w TOC, ale to wymaga odpowiedniej nagrywarki (Yamaha - DiscT@2). Jedyne co Ci zostaje to mechaniczne uszkodzenie płyty.

Pozdrawiam

ThanatoS 24.07.2003 11:44

Mlotkiem, to bedzie najlepsza metoda.

MaciejT 24.07.2003 12:41

Najlepiej śrubokrętem, porysuj (aby się zdarła) warstwę z napisami. Zrób krzyżyk przez całą płytę a potem ją odczytaj :zeby:

-Sid-The-Rat=> 24.07.2003 12:43

polecam papier scierny - serio - w polaczeniu z Dremelem mozesz uzyskac dowolny 'stopien poufnosci'

softem tego nie zrobisz - nie ma takiej mozliwosci

poza szlifierka mozesz tez klasc plyty na mocno rozgrzana blache - farba do gory - efekt murowany - choc troche bedzie smierdziec - ale latwiej to zrobic jesli do zniszczenia jest duza ilosc plyt niz szlifierka

cinma 24.07.2003 14:02

ja uzywam starych plyt jako podstawki pod kawe/herbate

po 10 kawach/herbatach (oczywiscie goracych) plyta zaczyna pekac od srodka, wiec wlozenie jej do napedu (chyba ze masz naped 2x) na 99% spowoduje radosne 'SRU!' w napedzie (a tych malych kawaleczkow nikt juz nie posklada i nie odczyta, nawet przy pomocy Kropelki :) )

teraz predkosc niszczenia plyt zalezy tylko od Twoich mozliwosci przerobowych kawy/herbaty ;)

yahol 24.07.2003 14:21

Jezeli dla firmy - to niszczarka (do poufnych danych)
Zalety: niszczy, nikt sie nie przyczepi, ze dane niewlasciwie niszczone.
Wady: halas.
W domu: dowolny sposob, tylko po co? Polamac i wywalic!

BzYczekMaruSha 25.07.2003 12:25

Nie wiem na ile to mogło by pomóc w problemie, ale proponuje wystawić nagraną stroną na ostre słońce. Sam osobiście nie sprawdzałem ale sądze że po jakimś czasie na słoneczku płtyka nie będzie nadawać się do odczytu (to tylko przypuszczenia).

-Sid-The-Rat=> 25.07.2003 14:04

metoda teoretycznie dobra - ale praktycznie trwa to po prostu za dlugo - i nie daje 100% efektow

zniszczenie mechaniczne - zdarcie lub spalenie jest chyba najlepsze - chyba ze jakas kapiel w rozpuszczalniku... tylko jaki rozpuszczalnik ruszy poliweglan? moze wystarczy choc te farbe zmyc...

spalic gdzies i tyle - zatruje srodowisko - ale tego na bank nikt nie odczyta

CIAPEK 25.07.2003 14:46

Cytat:

BzYczekMaruSha napisa***322;(a)
Nie wiem na ile to mogło by pomóc w problemie, ale proponuje wystawić nagraną stroną na ostre słońce. Sam osobiście nie sprawdzałem ale sądze że po jakimś czasie na słoneczku płtyka nie będzie nadawać się do odczytu (to tylko przypuszczenia).
odpowiednikiem szybszym i skutecznym może tu być ostrożne opalanie płytki nad ogniem. :)

BzYczekMaruSha 25.07.2003 14:46

Wiem że mogą nie dać 100%, ale pomyślałem że autor chciał bez mechanicznego uszkadzania płytkę zniszczyć. A papierem ściernym to chyba będzie widać że coś się z nią robiło (nie mówiąc o łamaniu i ryswaniu śrubokrętami :-))))

-Sid-The-Rat=> 25.07.2003 16:00

autor chcial - zaznaczyl to bardzo wyraznie - zniszczyc plyte 100% - chodzi o wymog niszczenia poufnych informacji... wiec starcie jej szlifierka jak najbardziej wchodzi w gre - tylko jest (jak kazda nie dedykowana metoda) troche czaso i pracochlonne

BzYczekMaruSha 25.07.2003 17:38

To w takim razie nie rozumiem w czym jest problem!! Jak już płtyke połamiesz, ewentualnie potraktujesz mocna dawka rys to wątpie żeby coś z niej było. Nie sądze aby komuś z połamanej płyty albo z calkowice porysowanej dalo sie jeszcze cos odzyskac!!

echoo 26.07.2003 22:42

Ja w swojej nagrywarce zrobiłem przystawkę do piły spalinowej. Wyjmuję laser, wkładam piłę i do roboty. Wydawało mi się że to 100% metoda ale ostatnio zaprzyjaźniony hacker odczytał z płyty model piły i wersję jej biosu więc zwątpiłem. No i te ciągłe odkręcanie i przykręcanie śrubek. Nie polecam. Lepiej już iść do jakiegoś czarodzieja :D ^_^ :D ^_^

cinma 27.07.2003 02:41

Cytat:

echoo napisa***322;(a)
Ja w swojej nagrywarce zrobiłem przystawkę do piły spalinowej. Wyjmuję laser, wkładam piłę i do roboty. Wydawało mi się że to 100% metoda ale ostatnio zaprzyjaźniony hacker odczytał z płyty model piły i wersję jej biosu więc zwątpiłem.
:spoko: :spoko: :spoko:
fajnie, tylko cos ten Twoja hacker jakis cienki
prawdziwy hacker potrafilby posluzc sie ta Twoja pila do wlamania na serwery microsoftu (zdalne wlamanie pila spalinowa przez swiatlowod :) )

Kasprzak 27.07.2003 09:46

jak ja mialem cos zniszczyc. Dane userow na plytach od taty z firmy. To kazda papierem tak jak Sid. Bylo tych plyt 10 ale jakby bylo wiecej to bym je lamał, ale wtedy po pokoju albo w piwnicy wszystko by sie rozpryskiwalo.Jednak to jest najlepszy sposob-destrukcja totalna. Poczekaj do zimy cieplo w kominku bedzie :)

Pozdrawiam.

memorando 27.07.2003 10:19

moja metoda jest tania skuteczna i dobra:) rozpuścić płytki w kwasie solnym albo azotowym:)

-Sid-The-Rat=> 27.07.2003 10:33

dosc smierdzaca metoda - ale faktycznie - z farby nic nie powinno zostac:)

Kasprzak 27.07.2003 11:20

@memorando:tez ciekawa forma destrukcji :) Ale wiesz zawsze smierdzi :D

szoszon 27.07.2003 21:51

niewidze zadnego problemu do pieca i po sprawie ---polam i wyrzuc porysuj do ogniska wsadz : ( amoze ty wcale nie chcesz tych plyt trwale uszkodzic??????????)

grzeniu 27.07.2003 22:20

Wywazacie otwarte drzwi, przypomnijcie sobie jak w TV pokazywali niszczenie plyt po akcjach antypirackich na gieldach. A tak wlasciwie to duzo tego macie, bo moglbym sie tym zajac i moze bylby z tego niezly interesik. Nawiasem mowiac kwasy i palenie nie wchodzi w gre ze wzgledu na srodowisko - przy duzej skali ten wariant odpada.

Tribunal 31.07.2003 14:19

Jeśli chodzi o niszczenie plyt sprawa jest bardzo prosta:
1.Bierzesz plyte w chwyt oburacz.
2.Wustawiasz kolano.
3.Łamiesz plytke na kolanie.
Taka jest to sztuka jeśli chodzi o niszcze nie. jeśli chodzi o kasowanie nie mam pojęcia

-Sid-The-Rat=> 31.07.2003 14:37

sprobuj tak zrobic jak mowiles - spora czesc plyt da sie zgiac wpol - i nie peknie... - choc faktycznie nie bedzie sie kompletnie nadawala do odczytu

no_one 31.07.2003 14:43

Ja ostatnio w amoku jedna skasowalem tluczkiem do miesa :)
ale ma teraz fajne slady :)

para 31.07.2003 14:46

Można też dać małym dzieciom do zabawy.
Bo kilku minutach płyta jest nie do odczytania.

Tribunal 31.07.2003 16:20

Starpolskie metody są najlepsze:D

ozzyholic 31.07.2003 16:44

Kiedys dawno temu (5 lat) taki madry koles moja plytke potraktowal perfumami swojej mamy, bo rzekomo mu nie chodzila i postanowil ja oczyscic! i dalej mu nie chodzila. Oddal mi plytke, z poczatku i ja nie zuwazylem, ale caly spod plytki byl zmatowiony. ps. od tego momentu nikomu ta plyta nie chodzila, a jego mama chyba nie uzywala rozpuszczalnika?

a100dam 31.07.2003 17:19

a moze KROPELKA i dwa CD razem do siebie:)u mnie dziala

Beerra 31.07.2003 17:30

A moze nawlec wszystkie na sznurek i wlozyc na chwile do garnka z gotujaca sie woda?
Nie sprawdzałem tej metody, ale jezeli ma byc dobra do wiekszych ilosci plyt, malo uciazliwa dla otoczenia i niewymagajaca wysilku to moze sie sprawdzi

Tribunal 31.07.2003 17:39

Eee tam najlepiej to wziąść do zamrażarki i pozczekać aż tak sraci wole walki że bedzie chodzić a jak to nie podziała tra ją bedzie na rechabilitacje oddać:)

maciusk1 31.07.2003 22:51

No to jeszcze jedna metoda.
Krzesło na kółkach(jakich pełno w biurach) i poprostu pare razy przejechać po płytce(strona malowana),podłoga musi być twarda(odpadają dywany i wykładziny) Można niszczyć hurtowo, bo przeważnie krzesło ma więcej kółek niż jedno. ;)

gladykov 01.08.2003 02:39

i wyobrazcie sobie pozniej raport:

"komisyjnie stwierdzam zniszczenie 100 krazkow CD z poufnymi danymi w naszej firmie. 20 z ksiegowossci zostalo zniszczonych jezdzeniem krzeslem po plytach, kolejne 20 z dzialu badawczego poprzez ugotowanie na sznurku, 20 z dzialu public relations o kolano, dzial informatyczny posluzyl sie papierem sciernym, a dzial trasportowy rozdal 20 plyt dzieciom z przedszkola nr 15, ktore to dzieci dokonaly nieodwracalnego zniszczenia danych. podpisano,

spec od zabezpieczen"

:P :chytry: ;p :jezyk: :jupi:

shuma02 01.08.2003 07:57

no ja pare płyt po prostu złamałem.
tak chciałem zobaczyć kres takiego kompaktu.
problem tylko w tym że płytka rozsypuje sie w paredziesiąt małych kawałków, no i teraz zbieraj to po całym pokoju (do dziś mi coś w stopy wchodzi jak chodze boso po dywanie) hehe.

shuma02

BzYczekMaruSha 01.08.2003 12:43

gladykov jest the best. Najzajefajny post!!^_^ ^_^ ^_^ ^_^

PS. Ciekawe co na to utawa o ochronie danych osobowych (jeżeli takie dane znajdowały by się na takich płytkach)

dexxter 01.08.2003 14:53

najlepsza metodą do pozbycia sie danych na zwyklej plycie to jest spalenie tej plyty :)

pawelblu 01.08.2003 15:27

Ilość załączników: 1
To ja was teraz wszystkich przebije:
Wlozenie plyty do mikrofalowki na 2-3 sekundy dochodzi do tego ciekawy efekt swietlny kilka iskier - zapach lekko nieswierzy (nie uciazliwy)
PS. Myslicie ze zepsulem mikrofale ?? Tzn czy jedzenie potraw jest dalej bezpieczne :blee:

Edited: czy musze mowic ktora jest przed a ktora po :) ??

pawelblu 01.08.2003 15:28

Ilość załączników: 1
... i widok z drugiej strony

Tribunal 02.08.2003 17:02

Niezły jestes ale posmarowałeś kiedys plytke cranem zmieszanym z rozpuszczalnikiem?? Efekt jest dość ciekawy plytka traci jakikolwiek blask i strasznie matowieje ciekawe co bysie stalo jakby taką plytkę posmarować olejem rozgrzanym:]

Tribunal 02.08.2003 17:04

albo jeszcze lepiej rzucić plytke na patelnie na kilka minut
(w powyższy post wdarłl sie maly bug zamiast "cranem" powinno być chrzanem:))

raptor123 03.08.2003 02:14

Ja proponuje nałożyć płytli na laskę dynamitu innego materiału wybuchowego w laskach i po kłopocie nic z tego nie zostanie:D ||

Case 03.08.2003 10:09

Cytat:

pawelblu napisa***322;(a)
... i widok z drugiej strony
Slyszalem, ze spalenie plyty w mikrofali moze uszkodzic mikrofale (na szczescie nie musi ;p), oraz, ze w procesie wydzielaja sie trujace gazy (nieswiezy zapaszek ||). Zdaje sie, ze czytalem o tym w CHIPie.

gladykov 04.08.2003 00:54

Cytat:

pawelblu napisa***322;(a)
... i widok z drugiej strony
PIĘKNE!

Legam 05.08.2003 00:52

Pomysł z mikrofalą jest dobry. Żeby się różne komisje nie czepiały trzeba na mikrofalówce lub na patelni napisać białą farbą "NISZCZARKA DO PŁYT" i sprawa załatwiona. A czy próbował ktoś prodiża ???

Tribunal 06.08.2003 20:58

dobry pomysł z tym napisem bo by jeszcze jakaś komisję śledcza powołali;p:)

pikosik 27.12.2008 14:59

Kup niszczarkę
 
Wejdź do sklepu internetowego i kup sobie niszczarkę biurową, która tnie płyty. Taką niszczarkę możesz mieć za jakieś 200zł.

joujoujou 27.12.2008 15:08

Pięcioletni temat odkopać - to trzeba mieć talent. ;)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 19:14.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.