![]() |
Potrzebny wirus
Witam.
Wczoraj mój sasiad - kretyn wysłał mi niby progsa do monitorowania pracy hdd(typu S.M.A.R.T.), plik nazywał sie Smarthdd.exe . Po zainstalowaniu tego gówna, tzn po próbie zainstalowania ,bo wyskoczył błąd instalatora, myslalem ze po prostu plik jest uszkodzony. Zaczęło sie dopiero jak nastepnego dnia włączyłem kompa: w menu Start od cholery kopii skrótów do kazdego programu, Pulpit cały zawalony jakimis plikami (później doszedłem ze wiekszosc to skróty i kopie plików systemowych), no i wogóle wszystko mam tak poprzestawiane jak bym zostawil kompa przez miesiąc moim trzem kilkunastoletnim kuzynom. Nie wiem co on mi tak naprawde przysłał , czy to wirus , czy jakis robak? Mniejsza o to, przywróciłem kopie windy ghostem i jest ok, ale mnie baran wkurzył i chce mu sie odwdzieczyć. Dlatego prosze Was, jezeli ma ktoś w swoich zbiorach cos takiego co mogłoby zrobic u mojego dowcipnego sąsiada podobny burdel o wysłanie mi go na rob-rob@o2.pl. , lub jakis link gdzie cosik takiego znajde. Nie musi to byc zaraz jakis ciężki kaliber , wystarczy ze mu zasyfi pulpit, cos poprzestawia, itp. Chodzi mi o to zeby był bardziej widoczny niz szkodliwy. Przed sąsiadem udaje głupa ze niby nic nie zainstalowało, chcę oszczędzic mu troche radości. |
Witam!
daj spokoj... nie badz taki jak on... olej sprawe jak chcesz to podejdz do niego i daj mu w morde, a nie baw sie w jakies podchody :) jak ja bym mial taka sytuacje i bylbym pewien ze to przez ten plik od sasiada to bym do niego poszedl i wyjasnil sprawe... butem |
Proponuje zainstalowac sobie antyvira.
A sasiada kopnac w du... Wirusa nie posiadam a nawet jakbym mial to bym nie wyslal bo to nieedukacyjne i niemoralne. Sam nie chcialbym aby mi sie dostal jakis wirus wiec i tym samym nie rozsylam innym takich rzeczy tym bardziej, ze niekotre dane sa zbierane latami i komus naprawde mozemy sprawic wielka szkode takim *****nym zartem. |
proponuje Netbus jezeli ma neta.
Tez sie kiedys wkurzylem i otwieralem gosciowi co mieszka obok mnie tacke od cdromu/nagrywarki, albo komunikaty w stylu "czy jestes glupi?" odpowiedzi tak/albo nie i wybieral. Ale gdzie znalezc i co to jest niemoralne.Sam tego bym nie chcial doswiadczyc ale takie ludzie tez mnie denerwuja. |
Sąsiadek net ma bo jestesmy razem w Lan-ie.
Z butem do niego raczej nie wyjadę bo to w koncu sąsiad i to najblizszy - zaraz za płotem, a z sasiadami trzeba jakoś życ, sąsiadów sie nie wybiera. Nie chodzi mi wcale o jakiegoś wirusa który coś bedzie usuwał czy niszczył ale żeby mu tylko naśmiecił w windzie itp. Cwaniak ma kopie windy wiec strat wiekszych nie bedzie. Ze swej strony mogę mu wyłaczyc neta bo u mnie stoi switch ale zaraz sie gapnie ze to odwet. |
Cytat:
a czy nie o to wlasnie chodzi? (zeby wiedzial od kogo i za co) (ach ta polska mentalnosc) |
Jeśli chcesz coś mało szkodliwego to mam smieciarza mojego autorstwa ;) pod 98/Me ma ikone folderu z tych systemów a pod XP ma ikone folderu z XP. jego działanie jest proste...zapycha na maxa dysk C. Tworzy folder a nastepnie zamienia go w kosza...w tym folderze robi nastepne kosze i do każdego z nich zapisuje plik tekstowy.
|
Cytat:
Dzięki. O takie coś mi właśnie chodziło, mało szkodliwe ale bardzo upierdliwe. Jak możesz to wrzuć mi tego smieciarza na rob-rob@o2.pl |
Cytat:
jesteś dziecko daj mu trojana przejmij hasło na pocztę i zmień hasło na poczcie napoci się bardziej niż z wywalaniem ikonek:) albo mailami go zapchaj:) |
widze ze pomyslowosc polakow w robieniu sobie zlosliwosci nie zna granic :D
a tak na boku to zrobilbym to o czym mowi memorando |
Cytat:
mały eksperyment dla ciekawych Zrób folder a następnie w nim kolejny folder. Zmień nazwę tego pierwszego na jakaś_nazwa.{645FF040-5081-101B-9F08-00AA002F954E} i zaglądnij znowu do niego. Właśnie folder drugi gdzieś zniknął ;). Co prawda pod xp można spowrotem usunąć ten klucz w klamrach ale pod 98 juz nie jest to takie proste bo zostaje on schowany i widać juz tylko samą nazwe...miłej zabawy 8) |
Ziele nie wim jak xp ale win2k3, uprawnienia admina - zaznaczasz folder i klikasz shift+del :D i wszystko znika :D
mialem takie jaja przy nadinstalacji kilku wind (kombinowalem....) i da sie obejsc... |
Z jednym folderem w srodku to nie problem. Napisałem wcześniej że ich bedzie duuuuuuuuzo a wtedy shift+del to sobie mozesz wciskac ;). Ja testowałem to na 10000 folderach. Zamim xp sie naliczył ile ich tam jest to troche zeszło tak samo z usuwaniem. Niby same foldery z małym plikiem txt ale troche to przytyka system. Pozatym chciałem pokazać jak sie robi taką małą imitacje kosza. Tak też moza zrobić mój komputer, panel sterowania i inne 8)
ps. chyba nikt by nie szukał zalegajacych plików w takim folderze ;) |
w sieci pelmno tego syfu :)
sciagnij "Romeo i Julie", wapniakowi ciezko bedzie kompa odratowac :D skopiuj to np do nowiutkiej kopii fify 2004 i dodaj odpowiedna linijke tekstu da autoruna || hehe |
Cytat:
pozdro ;) |
glupi skrypt kreujacy 10tys zerowej dlugosci plikow (albo jednobajtowych) - nawet moj potezny komp dlawil sie przy przeliczaniu tego szajsu - tylko ze sam proces tworzenia takich plikow nie jest niezauwazalny i koles moze sie kapnac - chyba ze ma burdel w windowsie to wtedy sie nei kapnie
|
Cytat:
PS uzbrojony w antivira ;) |
a czy ja pisalem o jednym folderze - jak mi raz win98 zaczol kopiwac kosz do kosza :D to mu dysku zabraklo (a zaczol bo wczesniej kosz byl zmieniony przez unerase pod winxp i przy instalacji cos mu sie pokickalo :D
|
hm...a ja bym na twoim miejscu "wyszedl z siebie" i po prostu dal mu w morde...!!! zapewniam ze podziala...
|
Uff... udalo mi sie podrzucić mu serwer COFEiNi.
O rany, mozliwosci tego back-doora są przeogromne, hm własciwie to teraz moge zrobic z jego kompem co zechcę, i faktycznie tak jak opisuja go autorzy mozna przejąć całkowitą kontrolę nad zainfekowanym kompem. I można robic takie "cuda" ktorych on sam siedząc przed kompem by nie zrobił. Aha, ten niby progs do hdd dostało tez dwóch innych moich sasiadów, wszyscy od niego, więc sie zgadalismy ze przez kilka dni popastwimy sie nad jego kompem, no a później to i tak trzeba będzie z nim pogadać i wbić do łba trochę zasad. Mściwy nie jestem, ale to jest taki typ użyszkodnika z którym juz od dawna mamy problemy (ciągnie z kazy non-stop i co popadnie, dwa razy przeciął kabel, jak wyjeżdza to wyłacza switcha i kilka osób nie ma neta przez pare dni, no i ciągle narzeka że mu admin ogranicza transfer co jest nieprawdą, ..... mozna by jeszcze sporo wyliczać) |
To proponuje usuwać mu pliki które ściąga z kazy :D Ale nie odzrazu wszystkie naraz bo moze się zorientować 8)
|
to co masz na 99% to "prosiak" jesli masz winde 98
a jesli inna to nie wiem dokladnie co ale wywal to na zbity ryj a gosc to kompletny ****** skoro robi cos takiego kumplowi jak znam zycie to port i wszystko inne jest nie zmienione a haslo to cos w stylu asd123 ja nic nie mowie tez mam doczynienie z takimi ludzi(bylo na forum) |
po przeczytaniu tego co napisales dwa posty wyzej powiem jedno:daj mu w morde i bedzie koniec a jak mu sie net nudzi to go (bluzg) z lana i koniec
no u mnie to ja mialem przejscia ale zeby takie hamstwo to ja nie wiem-daj w morde przetnij kabel (bluzg) z routera(zablokuj ip) i koniec |
A od czego jest MoSucker (trojan) oraz generator plików *.bat (strasznie upierdliwy) lub MailBomber
albo jak chcesz ma ok 500 źródełek wirusów z przed 1998 roku (do eduakcji lub zemsty) |
|
Myślę że wystarczy mi ten COFEiNi. Nie chcę mu nic usuwac lub zapychać dysku.
Dzisiaj od rana odpalam mu z kumplem stronki porno, śmiechu co niemiara, już do mnie dzwonil czy nie znam jakiegos dobrego antydialera, bo mysli ze to jakis dialer mu sie wpakował, (co jest bardzo mozliwe bo odkąd pamietam to zawsze przesiaduje głownie na tego typu stronach) jak go słuchałem to myslalem ze nie wytrzymam ze smiechu. Idziemy z kumplem na piwo bo juz nas brzuchy bolą od rżenia. |
Cytat:
Pozdro;) |
Ciekaw jestem jak udało Ci sie podrzucić mu tego cofeini :D
|
Cytat:
Pozyczyłem mu GTA Vice City, która potrzebuje słodzenia zeby odpalic, wiec po chwili chciał żebym mu wysłał troche miodu. Zmieniłem nazwe pliku z COFEiNiserver.exe na patch.exe, dla pewności dodałem jeszcze GTAVCcrack2.exe, wpakowałem to wszystko do miodu i wysłalem mu. Potem już tylko czekałem az sam go zainstaluje. Koleś na bank nie ma dobrego antyvira, lub nie ma go wcale. U mnie NAV od razu narobił rabanu jak chcialem odpalic COFEiNiclient.exe .Teraz zeby odpalic klienta musze go wyłączać. Sąsiadek gra teraz w GTA a ja "pomagam" mu sterować .:D :D :D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 19:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.