Uzupełnianie tuszu w drukarce (Lex. Z605)
 

Czy uzupełniał ktoś kartridż do drukarki Lexmark Z605. Pytam bo kupiłem taki zestaw do uzupełniania i pierwszy raz bede nim uzupełniał tusz i nie chce zepsuć kartridża (no bo wiadomo nowy kosztuje pewnie ze 150zł). Jakieś porady??? Aha w instrukcji pisze tylko aby wywiercić dziure (tylko gdzie dokładnie to już nie pisze), włożyć igłe i po sprawie. Producent to www.activejet.pl .

PS. Swoją drogą to ten Lexmark strasznie zużywa tusz (a od nowości to go zadużo nie ma).

Nie znam Lexmarka, ale z moich 6-letnich doświadczeń z dolewaniem wynika, że trzeba to robić bardzo ściśle wg wskazań producenta dolewki. Poza tym do niektórych dolewa się łatwiej niż do innych, np. dolanie czarnego do HP serii 700/800 to pestka, a do serii 600 jest trudniejsze.
A że tusz drogi i szybko się zużywa? No cóż, przy tak niskich cenach drukarek ich producenci muszą na czymś zarabiać!
Dużo drukuję i gdybym nie dolewał dawno bym zbankrutował. Nabój wymieniam mniej więcej co 3 - 4 dolewki - głowica jednak się zużywa. Używam tuszu Fullmark lub Inktec - i tylko tych. Na paru innych się zawiodłem.

czarny
prawdopodobnie masz nabój 10N0016 lub 10N0227(to to samo tylko napełnione do polowy)
jezeli tak to wiercisz dziure w na samej gurze kardridza wbijasz igle i powoli dolewasz 10 ml.potoem niech kardridz troche postoi i dmuchasz w niego zeby tusz wyciekl(niedużo)
nie dopuszczaj drukowania pustum nabojem bo to ukatrupia te kardridze
(mam takiego trupa)
w srodku jest tylo gąbka więc sie nie bój że uszkodzis.
nad dyszami jest stalowa siatka ale jej nie przebijesz bo igle wbijasz na srodku kardrdza

w kolorowym za głęboko nie wbijaj igly bo przebijesz siatke nad dyszami i syf poleci do dysz
tylko ni pomyl kolorów bo w instrukcji moą być żle
poprostu zobaczysz sam gdzie jak kolor nalać


a nowy nabój czarny kosztuje mniej wiecej:
10n0016 10ml 126zl
10n00217 5ml(napelniony do polowy dostarczany razem z drukark) 85zl
oba mają jednak tą samą budowę i można do nich dolewać po 10ml

kolor
10n00026 3x2.5ml 138zl
10n00227 3x1,5ml 92zl
poobnie jak w przypadku czarnego tańszy to to samo tylko napełnione do polowy

szybko sie wcale nie zurzyw tylko malo go dali do drukarki

sam musze jutro kupić maly czrny bo mi wysechl na amen
chyba zmówie w necie bo w sklepach realnych mają tylko te duże za 130 zeta

Dzięki za instrukcje. Dawniej gdy miałem jeszcze HP 640 to nie musiałem nic wiercić tylko zakładałem taki specjalny uchwyt , wkręcałem buteleczke z tuszem i po sprawie.

PS. Właśnie zauważyłem na allegro że tam też są tusze po troche niższych cenach...


Pzdr.

Nie trzeba żadnych kombinacji z wierceniem.
Te kardridże, żeby nabić wystarczy strzykawka i cieniutka igła, żeby przeszła przez otworek refill na górze kardridża. Kupować sam tusz, bez tych wszystkich pierdół, jak jakieś uchwyty, wiertla i tym podobne, bo i tak są niepotrzebne, a swoje kosztują w każdym tym zestawie.
Wytrzymują kilkunastokrotne napełnienie (jeśli trafi się na dobry tusz). Mnie szybciej padła drukarka Lexmark Z25 niż kardridż (do tej pory jest dobry).
W przypadku kolorowych, trzeba zdjąć górny kapturek, czy jak to się nazywa. Do tego wystarczy nóż, bez żadnych imadełek, które też kosztują swoje w tych zestawach. Później kapturek wystarczy przykleić tylko taśmą. Gdzie do której komory jaki kolor wlać, to widać, nie trzeba do tego żadnej instrukcji.

masz racje djc
jaki tusz kupujesz bo wlasnie zamiezam kupic czarny

kardridz wytrzymuje ponad 100ml tuszu wiec przecietnie a ze jest maly to trzba często dolewac

ten dobry tusz to jaki?
ja w necie widzialem tani tusz ekojet próbowales
http://www.ekojet.pl/?d=ink&cat=lexmark

Prawie zawsze kupowałem Mc-Inc Profesional Inc., dało się nim nabić około 20 razy czarny kardridż i jakość wydruku była dobra, niewiele gorsza niż kardridż nowy, ale ostatnio się na nim naciąłem, załatwił mi jeden z kardridży. Nie wiem czy to ja tak akurat miałem pecha, czy to takie ogólne pogorszenie tuszu z tej firmy.

Tak, że ogólnie nie wiem czy Ci go polecić, bo ostatnio sam się zastanawiam nad jakimś innym, albo w ogóle przerzuceniu się na drukarkę laserową.

może to byl juz stary kardridz zywotność ich jest przecież ograniczona
mi jeden zasechl z mojej winy po piątym napelnieniu
niczym go nie moglem odratować

200ml to niezly wynik wiec to chyba dobry tusz
innych nie próbowales?

Załatwił mi nowy kardridź, drukarka mi zaczęła siadać i zacząłem szukać przyczyny, myślałem, że może przeginam z nabijaniem, więc kupiłem nowy kardridż.
Stary nabijałem po 20 ml zawsze. Nie wiem jak teraz robią te 10 ml kardridże, ale te sprzed roku mimo że były 10 mililitrowe to dawało się w nie wlewać po 20 ml.
Więc w sumie przedrukował 400 ml, może trochę mniej, bo zawsze coś z tych 20 ml przy nabijaniu wyciekło.

Przy lexmarku innych tuszy nie próbowałem. Przy starej HP, próbowałem inne tusze,ale ten od tej firmy mi w końcu najlepiej spasował, więc używałem go chyba ze 3 lata cały czas.

pojemność krdridza to 22 ml minus objętoś gąbki wiec nalewc można dopuki sie nie wyleje wiec pewnie z 19 ml wejdzie
10 ml to ilość tuszu w oryginalnym nboju 10n00016 a 5 ml 10n00226

moze coś pustym niechcąco wydrukowales i grzaleczki spalileś

moze to
http://www.ecoink.pl/firma/oferta.html