Akcja antyczatowa - Tubisie - przyłącz się!
 

Hej !!!

Zapraszam wszystkich do przyłączenia się do "Grupy Uderzeniowej Tubisie" mającej na celu zbiorowe niszczenie obiektów poprzez ich floodowanie (Motto grupy: "W kupie siła!"). Dzisiejszym celem jest kanał czatowy na Interii o nazwie "Po 50-tce" - jak powszechnie wiadomo czatowanie jest totalną stratą czasu, a ludzie, którzy przebywają na czatach tracą zdrowie, czas i pieniądze a nawet nieraz i przyjaciół, bo czatowanie powoduje wyizolowanie od środowiska naturalnego. Może to powodować depresję a w skrajnych przypadkach myśli samobójcze, należy więc temu zapobiec (proszę zdać sobie sprawę jak ważne są te słowa! Ratujemy życie milionom osób w ten sposób!) Dzięki zaakatowaniu czata uniemożliwimy tym osobom kontakt ze swoimi "wirtualnymi" przyjaciółmi oraz (co bardzo prawdopodobne) wyleczymy kilka z nich z nałogu czatowania, czego konsekwencją może być w przyszłości uratowanie komuś życia! W związku z tym apeluję do wszystkich, aby każdy, kto może przyłączył się do tej wspaniałomyślnej akcji czynienia ludziom dobra oraz uwalniania ich od strasznego i niebezpiecznego nałogu jakim jest czatowanie!

A oto przepis jak zostać członkiem Grupy Uderzeniowej Tubisie:
Należy wejść na stronę:
tubisie.kgb.pl
i sprawdzić jakie jest aktualnie zadanie do wykonania oraz je wykonać według rozkazu :) Proste! ;)

Akcja 002 rozpoczyna się dzisiaj o godzinie 20:00, zbiórka pod czatem Interii o 19:55, zapraszam wszystkich chętnych do udziału w akcji - pamiętajcie, dzięki temu pomagacie sobie i innym (sobie też, bo możecie się trochę wyluzować :) )

Innym celem akcji jest poprostu dobra zabawa i możliwość odreagowania nerwów codziennych wśród innych "wariatów" robiących to samo :) Tego typu akcje będą się powtarzały cyklicznie w zależności od zainteresowania, wszystkie sugestie proszę kierować na adres e-mail:
tubisie@o2.pl

szczere kondolencje

Fajne! Przyłącze się ale musisz mnie zapewnić czy do mojego domu z kilka dni nie wpadną goście ubrani na biało z bialom bluzką z dlugimiiiiiii rękawami.

jak pies nie ma co robic to jaja lize

Ogolnie nic nie bede pisal bo nie moge ze smiechu.
Nie no czegos takiego tutaj nie bylo
:D :D :D :D

Tele Tubies atakują !!


..... Po.... Lala.... <dalej nie pamietam :) >

...Dipsi ->musialem sie zapytac bracholka :D :D

Widac ze komus sie nudzi przed swietami.
Lepiej sie zabrac za kupowanie prezentow i ubieranie choinki.
:D
... Tinki-Winki... - bratanek wiedzial, bo ogladal :).

Kasprzak i Czero - ta jasne .. brat i bratanek .... pewnie sami oglądają, macie pewnie wszystkie odcinki na kompie ;)

ale osochodzi ???

Lesiu M. powinien się przyłączyć:D
Pozdro;)

Mi to wyglada na jakas prowokacje grupy zwiazanej z giertychem - blokada liberalnych srodkow przekazu :) - zaczyna od najbardziej liberalnych.
Potem beda fora, grupy dyskusyjne, zwykle wiadomosci e-mail, SMSy, potem wogole tel. kom. i stacjonarne, potem telewizja i na koncu radio. Oczywiscie internet bedzie juz zakazany i pelen smieci a w mediach zostanie TV TRWAM, Radio M. i niesmiertelny Nasz dziennik.
Akcja - wracamy do ciemnogrodu rozpoczeta !!!

Tak na serio jak ktos jest glupi i nie odroznia rzeczywistosci od wirtualnej pseudorzeczywistosci to takimi akcjami na pewno sie go nie nawroci - co wiecej stan ten moze sie pogorszyc. A do zasad demokracji nalezy ze mozna formulowac dowolne opinie i poznawac poglady innych ludzi. Ta akcja to jakis idiotyczny wybryk ...

Czego ani sobie ani wam nie zycze :)

ZOSTAWCIE W SPOKOJU TELETUBISIE !!!!!!!!!!!


Pawel_k ostatni prawdziwy Teletubis ;) :D :D


a i tubisiow w sumie jest 5 bo jeszce jest tam ten odkurzacz no-no :P i dlaczego nikt niewspomnial o sloneczku ;) :D

:spoko:

Dam ci dobrą radę: zamiast marnować czas, zdrowie i pieniądze na pisanie takich pierdół przejdź się do lekarza.

następny jedyny sprawiedliwy się k... znalazł.
 

Weź sobie facet na luz, ile forów jeszcze odwiedzisz z tym durnym postem, idź sobie na drzewo banany prostować, ew. jak chcesz się wyładować, to proponuję "liźnij misia w pompkę" :D

nie pozdrawiam,

chyba na takie przypadki sie juz dawno limity skonczyly ;) :D :D :D

Myślę, że tym razem wypada zrobić ekstrawyjątek:zeby:

Chociaż nie... Jak pójdziesz do lekarza to zmarnujesz publiczne pieniądze.

o jaaaaaa :D:D:D:D hahahah lol

W sumie akcja jak akcja, może jakbym był wtedy w domu to bym się przyłączył, zobaczył ;).

Czekamy na więcej...
ale fakt faktem...
"Jakzes kurde taki madry, przystojny i silny to scisnij piec zlotych tak zeby sie orzelek zesral" :D

Jak ci sie nudzi to sie rozbierz i ubrań popilnuj.

to juz Front Wyzwolenia Krasnoludkow mial wiecej sensu - ostatnio w poznaniu tez jakas grupa nudzacych sie zebrala sie na dworcu i przywitali oklaskami pociag z wawy poczym sie wszyscy rozeszli - nwet ich potem w telewizji pokazywali :D moze tu o slawe chodzi :D

ja radze wezwac do pacjenta lodzkie pogotowie.

Takiś kurde kozak garbaty jesteś? To złam kopare! 8)
||

A nimal z tym pociągiem to jakiś "flash-mob" jak zobaczyłem tych ludzi w telewizji to wymiękłem :D, jak pytano ich dlaczego to robią nie wiedzieli co powiedzieć.

U nas w Toruniu chyba w piątek mają się ludzie zebrać pod pomnikiem Kopernika w centrali i pokazywać palcem o 17 w niebo, krzycząc UFO. :blee:

kurcze przy tylu kosmitach juz wkrotce zabraknie kaftanow w polsce :P :D

ależ to jest o tyle śmieszne co trochę tragiczne..... tak a pro pos to chcę dodać, że ja właśnie mam non stop myśli samobójcze i jestem wyalienowany i odrzucony przez środowisko [albo to sobie wmawiam]. Oczywiście należy to jeszcze polać odrobine depresją, a otrzymacie pełny obraz mojej osoby. Ale ludzie... czy likwidując jeden pokój i to na Interii to coś wam da !? Może po prostu robiliście sobie jaja z kogoś i dlatego szukacie głupiej i taniej siły roboczej. A dlaczego obraliście za ten cel Interie !? Może spróbujcie WP... ^_^. Dla mnie jesteście żałośni.... ciegawe kiedy zablokujecie gg..... a czatować czasami lubie, bo nie ma to jak dobra dawka śmiechu i głupoty.... bez tego świat byłby nudny....

to niech lepiej trzaśnie obrotowymi drzwiami.... ^_^ ^_^ ^_^ ^_^ ^_^ ^_^

.........popłakalem się..........ze śmiechu

Te akcje zorganizowane sa fajne, tylko nie pamietam jak się one nazywają....jak?. Są zabawe. Mnie śmieszą cholernie. Widziałem grupe ludzi pod Domami Centrum patrzącą na PKiN, przez ciemne okulary.
Więcej takich akcji. ;)

zerknij na te strone http://www.wiazanki.prv.pl/ - jest parę powiedzonek..

te akcje sa fajne bo w przeciwienstwie do tego chorego wymyslu chorej wyobrazni nikomu niczego nie narzucaja i nie zabraniaja - jakim prawem autorze tego poronionego pomyslu smiesz twierdzic ze wiesz lepiej co jest dla innych lepsze? kto ci dal takie prawo i taka cudowna zdolnosc? zacznij od siebie - bo to ze jestes dumny z robienia komus demolki stawia cie w jednym rzedzie z dresiarzem demolujacym swiezo naprawiony autobus, kibicem-*****em wyrywajacym krzeselka na stadionie czy 15letnim gowniarzem znecajacym sie nad 14letnim gowniarzem tylko dlatego ze jest mlodszy, mniejszy i nie odda

lecz sie - ja zaproponuje odstrzal leczniczy

ta ta, byłem byłem :zeby: z tej strony właśnie jest pare moich tekścików, ale troche przerobionych ze względu na hardcore.;)
Smutna prawda Sid! Żałośnie śmieszna. A to co się za przeproszeniem qrwa dzieje w Polsce to "no comment"

"51 Stan! Polska! Realizm nie fikcja oparta na paradoksach!"

P.S.
Miles! To "Flash-Mob", pisałem o tym :P ;)

Dla mieszkancow Warszawy: WFA Flash Mob
http://www.warszawski-front-abstrakcyjny.prv.pl/

Jezeli to, co napisales, to prawda, to moze Ci tylko powiedziec, ze rowniez jestem teraz w wyjatkowo parszywej sytuacji zyciowej. No, moze ja nie musze narzekac na odrzucenie przez srodowisko i cierpie wlasciwie na wlasne zyczenie, co nie zmienia jednak faktu, ze nie pamietam, czy kiedykolwiek wczesniej czulem sie rownie zle. Prawdopodobnie nie.

W kazdym razie staram sie odpedzac od siebie negatywne mysli, co nie jest latwe (a zwykle praktycznie niemozliwe) i starac sie zmobilizowac do jakiegos dzialania, ktore pozwoli mi o nich zupelnie zapomniec. Nie mam zludzen, zeby mialo to byc latwe i przyjemne, ale nie zamierzam sie poddawac depresji, bo to nie przynosi niczego, poza bolem i cierpieniem.

Jezeli w pewien sposob czujesz sie podobnie do mnie, to proponuje Ci wyznaczyc sobie teraz jakis konkretny cel w zyciu, najlepiej z konkretna (ale realna) data jego osiagniecia i skupienie wszelkich wysilkow na jego realizacji. Jezeli bedzie to jeszcze dla Ciebie rzecz przyjemna (a tak powinno byc), jest szansa, ze zaangazujesz sie w to wystarczajaco mocno, zeby chociaz troche zapomniec o innych, przykrych sprawach. Powodzenia :)

andrzejj9..... dzięki za dobrą radę, ale nie róbmy tutaj czegoś w stylu "kącik złamanych serc". Oczywiście dla mnie jedynym sposobem jaki istnieje, żeby zwalczyć doła to wysiłek. Chodzi mi o to, że w lecie bardzo dużo jeżdże na rowerze i to wcale nie wolno. A po takiej jeździe to padam zmęczony na łóżko i nie mam nawet siły myśleć :). Jednak w zimie to sprawa przedstawia się inaczej... Jednak od stycznia [może] pójdę na staż do firmy komputerowej i przynajmniej na trzy miesiące nie będę się dołował :). Jakoś trzeba sobie radzić. Tak na zakończenie to dodam, że zamiast siedzenia przed kompem [oraz na gg] lubię duuuuuużo spacerować, chociażby bez konkretnego celu :).

:)

Panowie, panowie.
Ja z życia tylko czerpie to co najprzyjemniejsze, problemy staram się olewać, a troche ich mam i kurcze jakoś pozytywnie żyje.

Ale jedno przyznam...leniwy jestem.

Freestyle. ;) :podbite:

Wiem, chcialem najpierw na priva napisac i moze tak lepiej by bylo, ale jakos jednak umiescilem to na forum. Moze niepotrzebnie, a moze jednak tak :)

W kazdym razie ja rowniez lubie poprzez wysilek fizyczny na chwile zapomniec o swoich myslach. Zima nie jest problemem, bo wtedy po prostu stosuje do tego inne cwiczenia, ktore spokojnie mozna wykonywac w domu. Co prawda ten sposob nie rozwiazuje samego problemu, a jedynie na chwile zwraca nasza uwage w inna strone, ale tez sam problem nie zawsze moze byc rozwiazany.

W kazdym razie najlepiej jest cos robic. Osobiscie jestem wybitnym typem mysliciela i kazdy problem oraz jego konsekwencje i tak przemysle na setki roznych sposobow, ale kazda kolejna godzina i kazdy kolejny dzien, ktory te przemyslenia oddala od problemu, ktory je spowodowal, rownoczesnie oslabia cierpienie i pozwala z wiekszym dystansem na to wszystko spojrzec.

No ale juz koncze te rozwazanie, bo molgbym tak pisac bardzo dlugo, ale to faktycznie jest forum komputerowego. Off topic offtopikiem, ale bez przesady ;)

nie przeszkadzajcie sobie :) wazne zeby bylo lepiej

mi na dolki pomoglo... zakonczenie rozmyslan o dolkach - jak reka odjal

Mi juz lepiej. Boli dalej, ale po wyjasnieniu sobie kilku spraw czuje sie o wiele lepiej :)