![]() |
Czy byłbyś gotów płacić za mp3 ściągane z sieci?
Cytat za onet.pl
Piraci wygrali z przemysłem muzycznym. Niepowodzeniem zakończyła się kampania amerykańskiego przemysłu muzycznego przeciwko nielegalnemu ściąganiu utworów z Internetu. Zdaniem amerykańskiego sądu sposoby, którymi próbowano dotrzeć do "internetowych piratów", nie są zgodne z prawem. Decyzja ta jest wielkim ciosem dla przemysłu muzycznego, który od początku istnienia Internetu stara się za wszelką cenę zatrzymać nielegalne ściąganie plików muzycznych. Zdaniem firm płytowych powszechne obecnie kopiowanie piosenek znacznie obniża ilości sprzedawanych płyt. Jednak zgodnie z decyzją amerykańskiego sądu, firmy oferujące połączenia internetowe nie są zobowiązane do ujawnienia tożsamości ani żadnych innych informacji na temat swoich klientów, którzy mogliby być podejrzani o nielegalne ściąganie muzyki. Od sierpnia tego roku Amerykańskie Stowarzyszenie Przemysłu Muzycznego, które zmuszało firmy internetowe do ujawnienia danych personalnych swoich klientów, było w stanie wytoczyć około 350 spraw sądowych przeciwko osobom nielegalnie ściągającym muzykę z sieci. Decyzja sądu nie zabrania pozywania piratów internetowych do sądu. Znacznie jednak komplikuje procedurę, narażając przemysł muzyczny na dużo większe koszty i dłuższy proces, jeśli dojdzie do wniesienia oskarżenia do sądu. **************************** Tak sobie myślę, że ta cała wojna dotycząca mp3 skończy się wtedy, gdy będzie możliwość legalnie ssać pliki za np.symboliczną opłatą. Uwzględniając, że przeciętna płytka w USA to koszt do 5$, więc jedna piosenka kosztuje 0,5 $ (ok. 2 zł) Skoro mp3 oferuje gorszą jakość dźwięku więc hipotetycznie niech kosztuje 1 zł. Stąd moje pytanie, czy gdyby była taka możliwość ssał(a)byś mp3 z legalnego źródła płacąc 1 zł za sztukę? |
gdyby miala dobra jakosc moglbym placic i 3zlote
najchetniej ssalbym bezposrednio od wykonawcow (ew. producentow) pomijajac marze sklepikarskich zlodziej (i jesli to mozliwe koncernow fonograficznych - ktore nic nie robia poza promocja plastikowej tandety) powinna byc jakosc mp3 ktora jest legalnei darmowa - zeby mozna bylo poznac co to jest - a potem dobra jakos (np mpc) za pieniadze nie musialbym kupowac kota w worku a mialbym legalny i dobrej jakosci produkt tak jest z demami do gier - czemu nie zrobic tak z muza? |
ja tez bym chcial placic dlaczego by nie to bardzo wygodny sposob pobierania muzy i nie mam nic przeciwko zalegalizowaniu go sek w tym ze w polsce to chcieli nawet opodatkowac darmowy soft wiec nie wiem czy czasem taka mp3 w polsce by ze 5 albo 7zl nie kosztowala <lol>
|
jesli było by tak, ze miałbym przynajmniej taki wybór jak w Empikach i MM, i moje łacze było by szybsze (miejmy nadzieje ze nie długo) ..to czemu nie 1zł za zagraniczną 0,5zł za polską mp3 :)
|
1 zl. to w sumie nie tak duzo za swiadomosc posiadania legalnej muzy i cieszenia sie jej dobra jakoscia.
Ja jak najbardziej jestem za placeniem :). |
Ja bym chętnie nabywał album polski lub zagraniczny za kwotę, np. 15 góra 20 zł w przyzwoitej jakości.
Głosowałem za tak, ale jeśli płatnośc kartą kredytową to bym poczekał na lepsze szyfrowanie. EDIT Sid większość Polaków powiedziałaby : "Mam mp3, jakośc średnia, ale jest ten album to się liczy" = nie kupią utworu. Gdyby legalne było mp3 to jeszcze więcej byłoby bezpłatnych albumów na dyskach użyszkodników. |
wybrałem odpowiedź C bo w sumie jestem, że tak powiem po środku :)
Problem mp3 nie jest tylko związany z internetem. I niech firmy fonograficzne nie mówią, że przez internet tracą dużo forsy, ale i również przez kopiowanie nielegalnie płyt za pomocą nagrywarek. Nie byłoby internetu-byłoby kopiowanie płyt, co jest większym przestępstwem niż kompresja utworów do mp3. Wg. zasady używanie nagrywarek powinno tylko się ograniczać jak to się mówi "na użytek domowy". Ja płyt nie kopiuje, co najwyżej kompresuje coś tam do mp3 i nieuważam się za jakiegoś pirata czy osobe która kradnie jakieś prawa autorskie. Nie mam dyskoteki ani straganu na bazarze. Mp3 jest tylko dla mnie, a pozatym tak jak wspomnieliście mp3 jest już plikiem muzycznym o "obciętej" jakości, a to nie jest kopia utworu. No sory Batory tak już jest na tym świecie...kiedyś powstał format mp3 i niech nikt nie próbuje nam tego zabierać, tak samo jak programów typu Kazaa. To mp3 a nie wymiana albumów płytowych które są kopiami 1:1 płyt które leżą na półkach w sklepach. Sam niedaawno jeszcze zakupiłem orginalną płytę jednego zespołu. Mp3 to jednak troche inna sprawa niż świeży album z półeczki. Są na pewno takie osoby, które przed zakupem płyty chcą sobie ściągnąc kawałek mp3, próbke tego co będą mieli na własnej płycie ze sklepu. |
1zł za utwór to dobra cena
|
A może cały album za np. 10zł ;) Nie trzeba szukać po tytułach ;)
A co z FAKE ? |
hmm, gdyby byly mpc lub najlepiej ape to oczywiscie
|
pewnie ze moglbym placic 1zl za dobrej jakosci mp3.
Wtedy nikt by sie nie czepial! Ale i tak niektorym zeta by bylo zal!!! Fake mozeby zniknely! |
A ja placic nie zamierzam... Wykonawcy ktorych slucham (artysci hip-hopowi) nie robia afer o to ze ktos tam sciaga sobie ich utwory (ZiP Skład) czy puszcza je w np. zakładzie fryzerskim (Peja). Dlatego co lepsze klasyki mam w oryginale, a mlode, nieznane sklady to wylacznie darmowe MP3... Inna sprawa ze MP3 to swietne rozwiazanie dla rozpowszechniania nielegali, ktore z zalozenia i tak sa za darmo!
|
Fakt Maxio! Wystarczy spojrzeć na strefe mp3 na WP, ile tam jest nowych utworków hiphopowych do ściągnięcia :), a tam to pełen legal.
Mp3 nie może zniknąć nie może także przejść jakiejś rażącej ewolucji. Mp3 staje się już standardem wśród sprzętu grającego, wsyatrczy spojrzać na oznaczenia wież w sklepach--> CDR/CDRW/MP3 i jaaaaaaazda. Mówicie, że tak 1 zł za utworek! :chytry: .... ok to wchodzi ta ustawa i musicie zapłacić za każdą posiadaną mp3, no ja mam pare tysięcy mp3, przeliczcie sobie....hahahahahha :D:D:D:D ;) <hahaha>, pare tysiączków zł ze startu! heh :), a tak poważnie to nawet ten 1 zł za utworek to po czasie by się okazało drogą imprezą, fakt faktem nowe utwory pojawiają sie non-stop. |
Cytat:
Cytat:
A w termacie kilku (2 czy 5 ??? ) tysięcy MP3 legalizacja polegałaby na np. niewielkiej jednorazowej opłacie za już posiadane utwory. Nie rozpamiętuję tego wątku, gdyż nie jest on treścią pytania. |
Jasut na ustawodawce, na prezydenta, na mistrza mp3 :jupi: :piwo:
heh ;), pisałem przecież ten post z przymróżeniem oka :) |
Cytat:
|
znajac polskie realia to ta zeta ktora bysmy potencjalnie placili za np sciagniecie mp3 madonny poszla by w polowoie na ratowanie gornictwa, w polowie na nowy mercedes dla szefa gabinetu politycznego premiera a w polowie na wspomozenie IchTroje (tak wiem ze polwy sa dwie, ale w polsce moga byc trzy i to w dodatku wieksze :P ), wiec glosuje na NIE
|
Cytat:
|
Zabawne jest to, że tak zwane podatki (czytaj jawne okradanie) płaci się w momencie otrzymania pensji, w momencie zakupu czegokolwiek, w momencie kiedy to coś się sprzedaje i w momencie kiedy to coś się urzywa (kolejność nie ma znaczenia) ;). Ten kto ma za dużo pieniędzy niech nie płaci za sciąganie mp3 tylko niech idzie do sklepu i kupi sobie legalną płyte, albo zamówi telefonicznie pod numerem 0-700...
Życie jest za drogie by płacić za głupoty... To jest moja prywatna opinia i wiem że ktoś napewno się z nią nie zgodzi. Pozdrawiam Wesołych Świąt !! |
wyglada na to ze cos takiego stanie sie za jakis czas swiatowmym standardem - chocby takie audiogalaxy - placisz, sciagasz mp3 i masz - a jestem pewny ze czesc zyskow firmy (a wiec i twojej kasy) jest odprowadzana do RIAA i pochodnych
pomysl dobry - tylko ze w warunkach polskich rozbije sie to jak zwykle o kase - nie sadze zeby przecietny zjadacz neta mial po oplaceniu rachunku za lacze jeszcze kaske na oplaty za mp3 czy (w przyszlosci) filmy |
jak zaplacisz to juz nie jest to !!!
i w tym jest pies pogrzebany, |
Za złotówkę tak. Może góra 2 złote. Więcej nie dałbym. Miałbym w tedy poczucie "legalności":)
Pozdro;) |
Cytat:
Trzeba pamiętać, że do złotówki dodać należy podatki i wyjdzie 5 zł :) |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 07:09. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.