![]() |
Jak spędzacie tegorocznego Sylwestra???
Witam!
Jak w temacie. Czyli jak spędzacie tegorocznego Sylwestra??? Ja osobiście idę do koleżnaki na imprezę. A jak Wy??? Pozdrawiam;) |
Witam!
lipa... inaczej niz zawsze, czyli w domu :( ale moze bedzie fajnie |
Cytat:
[zart] |
Ja mam impreze u kumpla. Jakies 25 osób.
|
Ja idę do kolegi. Impreza na 7 osób.
|
Ja miałem iść do kumpla u którego miało być około 15 osób, ale myślę sobie: na 15 osób będę znał tylko 1+osoba z którą przyjdę. Więc chyba zostane w domu i zaproszę kogoś.
Mam nadzieję, że Wam lepiej się ułoży. |
w domku z Moja Ukochana Zona :)
mielismy isc na house party ale sie wylamalemw ostatniej chwili ;) |
W wynajętym domku z 40 osobami...
|
U znajomej w domu, gdzieś z 10 osób.
|
Cytat:
|
Cytat:
40 * 750 ml = 30 l ;) |
w domu, chory, w lozku - chyba nie sam :) bedzie milo
pierwszy sylwek od 11 lat spedzony w domu |
w pubie na imprezie :)
mam zamiar sie tam nienudzic :> :P |
A ja jadę do sąsiędniego miasta Inowrocław .
Imprezka ma być kameralna około 22 ludzi . Zabieram 0.75 Bolsa + 2.5 litra popitki + moją drugą połówkę ...:) Nie wiem czy wytrzymam ... ciężko będzie ,ale no cóż jak się bawić to na całego :)) |
format c: i instalacja linucha - tak jak w zeszlym roku :D
|
|
[QUOTE=Ziele]Ja zamierzam wyjść z tym przed blok i... ;)
...go wysadzić:) |
droga na uczelnie (tez pore wybralem) a jak tam dojade (przed 22,00) to do godziny 00,00 ew do 1,00 (na tyle moge sobie pozwolic) imprezka w skormnym towarzystwie a pozniej spac lub pracowac - zaleznie do czego bede sklonny ale raczej pracowac tj pisac seminarke ;(
pzdrwm Nikita_Bennet |
Cytat:
|
imprezka pod tytulem wielka niewiadoma... czyli wiem tylko tyle gdzie mam sie stawic :D
|
Cytat:
|
Cytat:
+ 2 osoby czyli 9 osób. |
Ja robie bibe na chacie, jakies 20 osob minimalnie bedzie :)
|
ziele - to co masz na podlodze wyglada zabawnie :) i przypomina mi dziecinstwo ktore spedzalem na wysadzaniu balwanow moich kolegow - nie lubili mnie
|
Ja się wybieram na imprezę "hawajską". 40 osób, wszyscy koszule w kwiaty itd., kolorowe driny i takie tam :)
No i kolejny Nowy Rok wycięty z życiorysu...:) |
Cytat:
Były tylko cenpletki ,korki + korkowiec ,czasem bączki zrobione z kapslów (saletra+cukier) ...:) |
Cytat:
Też będe wypatrywał :D Dobrej zabawy, uważaj na kończyny, bez palców trudniej klikać. ;) |
Ja robie u siebie imprezke dla przyajciol. Bedzie coooool!
|
Cytat:
|
Cytat:
Patrz na niebo... ;) |
typowy melanż ćpanie i jaranie i inne :P u kumpla z bloku :)
Bedzie za***iscie mysle!! I z tego miejsca bo potem wybywam życze Wam wszystkim udanej impry, lepszego roku i odejdzcie na sylwka od tych ******onych komputerów :P:P:P hehehehe :D Cytat:
P.S. Chyba wyjde z siebie w tego sylwka :) Jaaaaaaaaazda!!!!! |
Ja udezam do Qmpla :) ma byc okolo 10-15 osob nie wiadomo ile dojedzie -
nie powiedziane ze bedzie wiecej ;) P.S. Patrixs - co oznacza Twoj podpis? :D Czy ma cos wspolnego ze mna? |
Cytat:
|
Cytat:
Niestety, ale nie dotyczy Ciebie ;p Dobrej zabawy życzę. |
Cytat:
Kurcze, tez mi sie przypominaja dawne czasy, kiedy z kuzynkiem szalelismy z roznymi petardami. Na szczescie przezylem ten okres w calosci, z czego bardzo sie ciesze, ale tez zawsze staralem sie uwazac, co robie, wiec szczescie mialo tylko czesciowe znaczenie (chociaz pewne na pewno). Pamietam, jak raz postawilismy w butelce jedna z rakietnic, odpalilismy i oddalilismy sie troche. Wszystko byloby fajnie tylko, ze pierwsza rakieta jakos dziwnie sie odpalila i przewrocila butelke, no a nastepne zaczely juz zamiast w niebo strzelac poziomo w roznych kierunkach. Pierwsza strzelila mi prosto w twarz, ale ze stalem jakies 20 metrow od niej, to zdazylem sie uchylic. Nastepna tez poleciala we mnie, ale zdazylem juz wskoczyc za najblizszy samochod, ktory tez specjalnie nie ucierpial. Ogolnie, ciekawe doswiadczenie taka rakieta przelatujaca kilka centymetrow przed nosem :) Tak wiec nie prawiac nikomu zadnych moralow - po prostu uwazaj :) Petardy moga byc fajna zabawa, ale moga rowniez byc niebezpieczne i o tym nie warto zapominac. A juz zwlaszcza delikatnie odpalaj to czarne montrum z prawej gornej strony zdjecia :chytry: |
Co do wypadków przy odpalaniu petard itp. To któregoś roku kolego odpalał race. Problem polegał na tym, że pod kątem z którego patrzył nie widział, że ląd juz dawno się zapalił (ląd palił się w środku, a z zewnątrz nie było tego widać). Raca strzeliła mu w czoło. Zobaczyliśmy co się stało dopiero jak wyszedł zakrwawiony z zaciemnionego miejsca. Masakra...
|
Tak, moze wszystkiego odrazu nie odpale i zostawie cos na jutro ;). To czarne o którym mówisz ma fajną nazwę... predator :D aha i jest po prawej a nie lewej 8)
|
Cytat:
|
akurat na to duze bym nie uwazal bo wszyscy czuja respekt do polkilogramowego ladunku wybuchowego
mialem sporo doswiadczen z pirotechnika, jestem piromanem amatorem, i wiem - a wlasciwie moi koledzy juz wiedza (choc mi tez cos tam w reku wybuchlo) ze najgrozniejsze sa te male go.. nka - nikt nie traktuje ich powaznie - a to tez potrafi walnac, karygodne jest puszczanie rac czy strzalek z REKI! a wiem ze ludzie to robia, strzelanie z tego do siebie to szczyt glupoty ale - strzelanie blisko scian - odbije sie i wroci do autora, tak samo drzewa, z plastikowych butelek - albo co gorsza - pare na raz - tragedia niejednego balwana zdetonowalem tak ze nie mozna bylo poznac jak wygladal (otwierasz glowke takiej duzej racy, rozrywasz czesc nosna, zostawiasz kuleczki, kuleczki pakujesz do luznego pudelka zasypujesz czescia nosna, zamykasz - odpalasz czyms mniejszym - pierdut!) - ale zawsze robilem to sam i uwazajac na otoczenie (zeby nie zlapali :D) - w grupie znacznie latwiej o wypadek wiec strzelaj do woli - ale z glowa - i opowiedz nam co robil konkretnie ten predator - za moich czasow byly tylko ruskie i chinskie zabawki (nie zebym narzekal - tanie byly :)) |
Aaa... Ja już nigdzie nie idę... Zostaję w domciu przed kompem... :buu: :buu:
|
Cytat:
|
Cytat:
A moj kuzynek mial kiedys taka olbrzymia rakiete, ktora sie nazywala chyba Diablo. Kosztowalo to cudo dwa razy wiecej niz wszystkie pozostale fajerwerki razem wziete (wtedy okolo 250 zlotych, a bylo to pewnie okolo roku 96 - 97). Wygladalo nawet niezle, ale oczywiscie spodziewalismy sie czegos wiecej :) |
Cytat:
|
A wracajac do tematu topicu. Wlasnie stwierdzilem, ze nie chce mi sie jednak na sylwestra siedziec w domu, moze jednak wybrac sie na rynek (wroclawski)? Popatrzec na sztuczne ognie, moze spotkac jakiegos znajomego. Zastanawiam sie tylko, czy nie bedzie to wygladac tak, jak to potem pokazuja w telewizji - a mianowicie banda pijanych ludzi polewajaca sie szampanem, bo na cos takiego zdecydowanie nie mam ochoty. Cos, mam jeszcze z dwie godzinki na podjecie decyzji.
|
Zapewniem Cię andrzejj9, że na forum oblanie szampanem nie groźi... a szkoda... ;)
|
Cytat:
|
W sumie to jedyny taki dzień w roku, a właściwie noc. Cokolwiek zrobisz będzie albo dobrze, albo jeszcze lepiej.
Szczęśliwego Nowego Roku !! Update... Wierzę, że dokonasz słusznego wyboru... i zostaniesz w domu ;p |
Mój sylewster w tymże roku jest wyjątkowo szpitalno -domowy ponieważ nie chwaląc się :-) wczoraj urodził mi się syn. Ale jakiegoś szampana wypijemy !!!!!!!
|
Cytat:
Ooo... to moje gratulacje. :spoko::piwo: |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
No powiem wam ze odpaliłem połowę i efekt był imponujący :D zwłasza predatorek 8) jutro druga połowa. Jak jakieś fotki wyjdą za zamiesze je tu :D
Heppy New Year!!!!!!!!!!!!!!!! |
Cytat:
Odpukać w niemalowane... |
Szczesliwego Nowego Roku 2004 !!! :3msie:
:jupi: :spoko: |
Cytat:
|
Cytat:
A to predatorek: http://62.233.151.50/~bartek/predatorek.jpg |
a je cie a bleble a blublu...
|
Cytat:
|
o Boze moja glowa...............
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
to byla emocjonalan zabarwiona rumem reakcja an predatora
powiem ze bylem tak wesoly ze zastanawialem sie gdzie daja tyle sniegu ze z choinki zostaje tylko taki maly czubek :) |
ufff już 2004 rok nie wiem dlaczego ten 1 styczeń to taki ponury dzień wszystkich głowy bolą! :)
|
Cytat:
|
no u mnie jest szystko ok :) 5 piw tylko i kaca brak :D
|
Najlepsza impreza na jakiej bylem. Powrotu nie pamietam (w sumie pol litra wodki, 9 piw i pol butelki szampana), podobnie jak nie pamietam panienki, ktora mieszka 30 kilometrow ode mnie i z ktora ponoc od sylwestra jestesmy para... Shit, ale zgryz...
|
no kacorka jako takiego niema, ale szyja boli - przewiało mnie chyba i nie moge prawie wogóle skręcac szyją.
a impra była TAAAKA :P |
glowa przestala bolec wiec sie troche bardziej rozpisze ;)
Cytat:
|
Ogolnie to nie zaluje ze robilem impre w domu, bawilem sie przednio bez zmartwienia ze cos zniknie z domu czy tez sie zepsuje. Moj the best sylwester w calej mojej sylwestrowej karierze :) Ogolnie z 7 piweczek + jakies kamikadze na parkiecie co jakis czas takze loozik dopiero co wstalem :)
|
Cytat:
http://www.alkomat.biz/testery/wirtualny.html wejdźcie stary dobry alkomat :) ciekawe kto dawkę śmiertelną przekroczył (ja) ale nie ma się z czego cieszyć :( teraz są konsekwencje ! mam przesytt ale cały ro się czeka! |
Cytat:
A Blaster worma około 3:00 w czterech rozwalaliśmy. Myśle że około półtorej godziny się mądrzyliśmy :) Powód do dumy Dużo alkoholu i ludzi. TYLKO TAKIE DOBRE IMPREZY w 2004 Pozdro forumowicze |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 23:57. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.