![]() |
Czekam na rozwiazanie sytuacji
Witam wszystkich!
Jestem szczesliwym ;) posiadaczem jedynie nagrywarki CD-R/CD-RW i DVD i doszedlem do wniosku, ze w gonitwie tych zapisow razy X ,formatow DVD, ceny, zatrzymam sie i poczekam...( kiedys spieklem sie kupujac co prawda nagrywarke CD-R/CD-RW Sanyo 16x10x24,ktora kosztowala 981 zl a po pol roku ceny spadly do 200 zl i polepszyly sie oferty. Co o tym sadzicie? Ps Jesli ktos powie"co za gościu takie brednie pisze" to dodam jedynie, ze chcialbym poznac Wasze zdanie :) |
no walsnie... brednie...
jakby kazdy tak czekal i myslal ze za 6 miechow bedzie 200-300zl taniej to wlasnie przymierzalbym sie do zakupu 486DX :P za pol roku powiesz ze zaczekasz kolejne pol roku bo ma wyjsc nowy model, ktory jest jeszcze lepszy... i tak w kolko... |
edwardo--dokladnie TAK !!!
|
ja ni czekam narazie jescze sie na tym da zarobic i wiem ze mi sie DVD bryner moze zwrocic w polowie przynajmniej ;) tylko czekam na lepszy komp :> zgrywanie fotek filmow z kamer cyfrowych juz mam na to klijetow ;) DVD filmow nie sprzedaje ;) ale slajdy itp robie ;) nawet sprzedlaem jzu 1 plytke LoL znajomemu ;) z fotkami na DVD :] 10 zl w przod :P
|
czopochrup - a tak za darmo to by sie blizniemu nie dalo ??? na tym " bryner"
|
Moim skromnym zdaniem - na pewno nie należało kupować DVD burnera jako pierwszy. Sprzęt nowy (w sensie nowości technicznej) jest z reguły drogi. Kupowac należy kiedy rynek się ustabilizuje, oferta jest duża a więc i wybór spory. A ceny wtedy spadają. Przykładowo - można sie było wstrzymać z zakupem nagrywarki tylko na minusy ale jesli ktoś chce, to powinien sobie kupować palnik teraz, kiedy dwuformaty są powszechne i już niezbyt drogie.
A co z DL ? Tu sprawa jeszcze jest niejasna. Być moze palniki DL nie będą już takimi nowościami technicznymi, ale wersjami urzadzeń 4,7 GB. A więc będą już nie tak drogie . Oczywiście pierwszych serii można nie kupować, poczekać na przykład na nagrywanie x4 (pierwsze będą nagrywały x2) Jabba |
hm.. zle to sformuowalem ;) to taki dalszy znajomy ale nie rodzina :> wiec wyzysk rula :P
|
Cytat:
Bo moze DL bedzie czyms jak Laser Disc, cos co jest a co jest szerzej nie znane. Zawsze warto czekac, ale nie zyjemy wiecznie. Kiedys trzeba sie zdecydowac na zakup. Uwazam, ze mozna kupowac dvd+-rw ze speedami x8. Jakos szybciej sobie nie wyobrazam. Niedluga wejda nagrywary x16 i wtedy planuje zakup Nec-a 2500 [x8 wlasnie] - spodziewam sie ceny ok. 350-430 PLN [obecnie 520]. A ten miesiac dwa moge jeszcze zaczekac - moze DL wywola wiekszy spadek cen ? moze ... moze .... |
Cytat:
Ja kupilem necka za 530 zl i co mi to dalo jak zwalilem sobie 4 tdki za 8.20 to juz mnie kosztuje 562.80. Nie mozna patrzec tylko na cene sprzetu ale takze na nosniki, i sposob uzycia. BO np wole kupic nagrywarke dvd niz kolejny dysk albo setki cdkow. |
Cytat:
Dla mnie technologia nagrywania plyt dvd jest jeszcze niedopracowana. Jak ja dopracuja to bedzie juz przestarzala np. kaseta magnetofonowa, vhs czy pomalu cdr [compact disc]. A to chyba kolejny argument, ze czasami chwilke warto poczekac - aby nie za dlugo :) |
:) ta tylko musisz zastanowic sie po co ci to :)
Ja potrzebowalem do ps2 i srednio zadowolony jestem ale dyski dzieki temu tez bede mogl wyczyscic szybko i nie zajmujac szaf cdkami. Problem nie lezy w tym ze cos sie wali bo cd tez sie potrafi spiepszyc problem w tym ze nosnik dvd troszke drozszy przynajmniej ten markowy. |
Cytat:
Podsumowujac dvd juz jest bardziej elastyczne od cdr, nowy standard wypiera poprzedni. Inaczej byc nie moze - to sie chyba nazywa postep techniczny :) |
No ale zobaczcie niech minelo 1,5 roku sprawa nagrywarek CD-R/CD-RW stanela tzn nikt juz nie produkuje wyzszych predkosci tzn 52X ( mialy byc 54x ) zmienia sie jedynie pred. CD-RW no i jakosc korekcji bledow i jakies duperele jakie dawal np. HP , Yamaha wypalanie etykiet na plycie.
TO CO nie myslicie ,ze nie bedzie tak z nagrywarkami DVD - dojdzie do pewnego momentu i pozniej juz tylko jakies drobne zmianki |
terpilowski ty chyba nie rozumiesz o oc mi chodzi.
Jak ci sie spiepszy cd to masz 700 mb w plecy i ~1.3 za verbatima a jak ci sie spiepszy dvd to masz 5-9 zl w plecy nie wazne ile bys tam nie nagral. A ze ekonomiczniej dzialajace wychodza to wiem Platinium na ricoh'u 5 zl = jakies 5 cd :) czyli 2cd w zapasie. |
Cytat:
DVD jest jeszcze systemem w naszych domach stosunkowo mlodym i bedzie dalej rozwijanym. Ja sugeruje tylko, ze czekanie ma sens, ale w ograniczonym zakresie. Bede zmuszony do zakupu nagrywarki to kupuje z tych co sa dostepne na rynku. Moge poczekac to czekam, wiedzac, ze kupie i lepsza i tansza. Dobrym przykladem sa tu chyba nowe biosy instalowane w nowych nagrywarkach. Co do sypania sie nosnikow - czy to cdr czy dvd, strata jest zawsze bolesna i malo pozadana. Na dvd szczegolnie nie warto oszczedzac - tyle sie dowiedzialem z tego forum :). No i pozostaje testowanie nosnikow w miare mozliwosci. Chyba sie wypowiedzialem juz wystarczajaco w tym temacie :) Krotko mowiac, czasami taniej oznacza drozej. Wiec chyba slusznie nagrywasz na dobrych nosnikach. |
Wydaje mi się, że można jeszcze trochę poczekać na doszlifowanie technologii, zarówno nagrywarek jak i czystych płyt. Liczę na to, że z biegiem czasu płytki będą się nagrywały lepiej, i lepsza będzie kompatybilność nagrywarek, płyt i odtwarzaczy. Poza tym, nagrywarki zbliżają się już do maksymalnej możliwej prędkości (16x), a jak się już nie da zwiększać prędkości, to może poprawi się jakość? I jednocześnie spadnie cena.
Pamiętacie, co stało się z nagrywarkami CD? Najpierw był wyścig iksów, cokolwiek by się nie kupiło za dowolne pieniądze, to i tak się na tym traciło, bo za trzy miesiące urządzenia były szybsze i tańsze. A teraz? Już od roku standardem jest 52x24x52, a od stosunkowo niedawna - 52x32x52, i dalej już nie idzie. A ceny spadły i utrzymują się na w miarę stałym, niskim poziomie. Myślę, że z chwilą nadejścia nagrywarek 16x (jeśli się takie pojawią), nagrywarki 8x stanieją i będą jeszcze przez jakiś czas dostępne po korzystnej cenie. |
Cytat:
Calkowice popieram Ciebie Puch :piwo: |
Cytat:
Technologia jest rozwijana dopoki jest to oplacalne. Znane sa nam tutaj wypowiedzi o padnietych plytkach niskiej jakosci, niekompatybilnosci z playerami i tak dalej. Ten aspekt wskazywalby aby czekac i czekac... Ale ci co kupia juz teraz zdobywaja bezcenne doswiadczenie, gromadza wiedze, podczas gdy inni moga sobie tylko co nieco poczytac :) |
terpilowski :Cudem bym nie nazywal zwiekszenie bezpieczenstwa i jakosci nosnikow.
__________________________________________________ __________ Mowiac cud mialem na mysli cudenka,nowiki,*******y itd a nie technologie ulatwiajaca wypalanie plyt, czy gwarantujaca bezpieczenstwo. A co do praktyki, doswiadczenia to zawsze zdobywa sie ja w tedy kiedy ma sie ten sprzet, a nie czyta sie tylko o tym....to oczywiste. |
Cytat:
Wiadomo, ze kazdy by chcial kupic cos dobrego, szybko i bez ryzyka. Jednak czekanie przy obecnym tempie wprowadzania nowych technologi moze okazac sie slepym zaulkiem z ktorego potem ciezko sie bedzie wydostac. Swiat sie zmienia caly czas, a kto stoi w miejscu ten sie relatywnie cofa :) :) |
Jeśli chodzi o przykład z Yamahą, to akurat "cudeńkom" wypalania obrazów na płytach towarzyszyła bardzo dobra jakość zapisu, o ile wiem. Nie było to więc "zamiast", tylko "przy okazji", co chyba należy pochwalić.
Mam jednak nadzieję, że z chwilą, gdy w nagrywarkach DVD skończą się iksy, argumentem za zakupem takiego a nie innego modelu stanie się jakość zapisu i kompatybilność - bo nominalna prędkość we wszystkich będzie taka sama i to nie ona będzie decydowała o wyborze przy zakupie. To, miejmy nadzieję, wymusi na producentach wprowadzanie ulepszonych technologii. Jeśli natomiast chodzi o technologie Dual Layer, Blue Ray, i wszelkie inne możliwe wynalazki jakie już powstały bądź powstaną, to jestem sceptycznie nastawiony, w tym sensie, że w chwili ich pojawienia się na rynku będą to technologie niedopracowane, i znów trzeba będzie poczekać ze dwa lata aż zostaną one doprowadzone do takiego poziomu by nie były utrapieniem. Niestety, czasy gdy na rynek wprowadzane były wyroby dopracowane w najdrobniejszych szczegółach już minęły. Teraz producent musi szybko uzyskać zwrot kosztów zainwestowanych w rozwój nowego wyrobu, i zacząć go sprzedawać nawet jeśli daleko mu do doskonałości. Sprzedaż wczesnych, niedopracowanych wersji pozwala uzyskać środki na dalszy rozwój - oczywiście, kosztem nabywców tych wczesnych wyrobów. Dlatego wydaje mi się, że rezygnując teraz z zakupu "klasycznej" nagrywarki i czekając do pojawienia się nowych technologii, ryzykuje się po pierwsze ogromne przepłacenie, a po drugie - furę kłopotów. |
Puch, napisales chyba wszystko w tym temacie. Nic dodac nic ujac. Nie mam nic do dodania po twojej wypowiedzi. Mysle zasadniczo w takim sam sposob.
Ale podkresle to co pisalem wczesniej: troszke poczekac sie zawsze oplaci, aby nie za dlugo - czas plynie przeciez tylko w jednym kierunku. |
Wlasnie taka postawe reperezentuje jak Puch :spoko: i na razie jej nie zmienie a co do osob, ktore staly sie posiadaczami wypalarek DVD - zycze powodzenia no i oczywiscie zdobywania doswiadczenia na lepsze czasy ;)
Pozdrawiam Voytek |
Cytat:
Czyli jeseli wszyscy czekaliby na to, az wszytko bedzie zapiete na ostatni guzik, to dalej bylibysmy w epoce wchodzenia 486DX do sprzedazy... kasa, kasa, kasa... nic w swiecie nie ginie... bledne kolo... a rezygnujac teraz z zakupu nagrywarki, owszem, ryzykuje przeplacenie, ale rowniez zastoj technologiczny. dzis poczekam te 6 miesiecy az wszystko bedzie zapiete na ostatni guzik z nagrywarkami dvd a tu nagle wejdzie za 5 miesiecy jakas inna technologia. i co? znowu czekam 6-12 miesiecy az ja dopracuja. ops, a tu za 10 miesiecy znowu cos nowego! no to czekamy!ludzie lataja juz mgnetycznymi poduszkowcami a ja wciaz czekam a pod biurkiem mam PII 233Mhz (oczywiscie podkrecone na 266!) |
Ależ oczywiście zgadzam się! Przy obecnym tempie postępu techniki można zwlekać bez końca, czekając na obniżenie cen lub pojawienie się nowych, lepszych modeli wszelkich urządzeń. W ten sposób nigdy by się niczego nie kupiło.
Mam znajomego, który w ten sposób chyba od roku kupuje cyfrowy aparat fotograficzny. Żaden z dostępnych modeli nie spełnia jego wymagań (za przystępną cenę), więc on śledzi wszystkie nowości... i czeka. Wreszcie doszedłem do wniosku, że chyba mu ten aparat niepotrzebny, skoro może tak ciągle zwlekać... Niemiej jednak uważam, że w dziedzinie "zwykłych" nagrywarek DVD nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa, i jest jeszcze co poprawiać. Dlatego jeszcze troszkę poczekam z zakupem, choć spora pojemność DVD jest mi dość potrzebna i zakup taki nie będzie raczej fanaberią. Boję się jednak, że nowe technologie z początku będą sprawiały więcej problemów niż przynosiły korzyści, a oprócz tego będą na pewno bardzo kosztowne. Na ich dopracowanie i dojście do sensownych cen trzeba będzie poczekać następne dwa lata. Kto może - niech czeka. Ja jednak wolę kupić w niedalekiej przyszłości za przystępną cenę w miarę dopracowany i działający produkt nienajnowszej już technologii, niż szarpać się na kupowanie drogiego a kłopotliwego prototypu. |
Amen :)
kto moze - niech czeka, kto nie moze niech kupuje, kogo nie stac niech sobie dorobi, kogo stac - ten nie ma czasu. Ale tych co stac i mają czas ja nie znam :) :) :) |
Cytat:
Ale pewnie gdzies sa i tacy, jak napisales :) |
punch a skad wiesz ze to co wejdzie w niebliskiej przyszlosci takze nie bedzie "nieudanymi nagywarkami" ty to kupisz w przekonaniu ze to juz jest na maxa dopracowane a to tez bedzie nie wypal bo modele bez skazy wyjda jeszcze pozniej... to jest mylsenie kogos niespelna rozumu!!! jak mozna mylsec w tej dziedzinie ze cos sie rozwianie lepiej... i koniec... ty kupisz nagrywarke 8x a za miech po twoim kupnie wyjdze 16x DVD i wtedy ja powiem ze kupiles szmelc bo juz jest nowasza...
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.