Real-Wisla
 

Prosze doczekalismy sie meczu Real kontra Wisla.Jaki obstawiacie wynik ja mysle ze bedzie 3-1 dla Realu niestety dla realu :'(

Mogłeś to podpiąc do tematu który już był :>, a co do wyniku to oddadza walkowera [joke] no może 5-1 :) (oczywiście dla Realu)

Jak na razie nie jest źle. Ale i tak Wisła przegra bo to w końcu Real :( A ile będzie to ja nie wiem ale oby Wiślacy trafili chociaz jednego gola :)

Trzeba byc dobrej mysli ;) I wierzyc w Wiselke. Bo moze nawet :banan3: real ;p

1:0 dla Wisly mam nadzieje

Oj jak na razie 0-0 ale niestety nas cisnąl i wiselka ma cykora czuje ze bedzie cieniutko :(

Po pierwszej połowie mamy remis 0:0. I rEAL wcale nie gra rewelacyjnie. Wisła mila kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Jestem za nią całym sercem. Stawiam podobnie jak siwy 1:0 dla naszych.
Trzymajcie kciuki to może się spełni.

P.S. rEAL niech spływa do Hiszpanii...!!!!!!!!

hehe... jak narazie to wisła spływa
i znowu ten sam scenariusz, wielkie halo, nadzieje, a potem same rozczarowania

No nie totalna porazka 2-0 :( wrrr zabic morientesa, zeby ta ta pierwsza to mecz by sie skonczyl 0-0 czyli wisla juz poplynie na wyjezdzie dostana conajmniej 4-0. Ale jutrzejsze mecze hehe jutro bedzie cool wszystkie wygramy. :) jednak szkoda mi ze nie powalczylismy z realem ale jednak real to real oni graja zupelnie inny football sa o klase lepsi niz wisla BA nawet kilka klas

no niestety... a liczyłem że Żuraw z qmplami strzelą chociaż jednego...

tak niestety przegrali 2-0, ale przypomnijmy sobie ten pamietny mecz na Wembley :)

kiedy mecz dobiegał końca wyszedłem z pieskiem na spacerek.
Z racji, że mieszkam na blokowisku o tej porze więcej słychać tego co jest w domach niż na dworzu.
No ludzie oglądali mecz, wierzyli w naszych piłkarzy, a najsmutniejsze jest to, że z czasem coraz mniej ludzi będzie w to wierzyć i ekscytować się piłką nożną-naszą polską, a fakty to potwierdzają/dzisiejszy mecz.

:fiu: :fiu: :fiu: no comment :fiu: :fiu: :fiu:

oj chłopaki z Krakowa jeszcze dużo muszą sie uczyć, ech...

btw, jak się skończy na 0:5 w dwumeczu to będzie dobrze :(

Zastanawiam się tylko w którym momencie Ty tego walkowera widziałeś? A może odmówisz im woli walki i dogodnych sytuacji, które stworzyli? Może jeszcze powiesz, że Real się w wielu momentach nie bronił się na swojej połowie? Wiesz, oglądałem ten mecz i jakoś nie miałem okazji stwierdzić, żeby Wisła była taka słaba, jak Ty sugerujesz.

Marny dowcip. Zastanawiam się kiedy usłyszałeś podobne słowa z ust działaczy czy piłkarzy Wisły. Bo ja jakoś sobie nie przypominam. Takie hasła są raczej domeną PZPNu i wielu trenerów polskiej reprezentacji, którzy próbowali ratować się jakąś kiepską wymówką...

No ale żebym nie był już totalnie stronniczy, to pokaż mi jakikolwiek polski klub, który Twoim zdaniem poradziłby sobie lepiej. Ja takiego nie widzę.

W końcu jakaś normalna wypowiedź.
Mnie także mecz się podobał - końcówka nie wyszła :\, ale trzymam kciuki za rewanż.

Tak Nol czesciowo masz racje poniewaz wisla jest aktualnie najlepszym polskim klubem i sporo wody uplynie nim bedziemy mieli tak mocny polski zespol jakim jest wiselka jedna wszyscy sie spodziwalismy wyniku 1-0 dla nas ale coz nadzieja matka glopich :(

2:0 - szkoda.
Wisla grala bardzo dobrze, widac bylo wole walki i chec strzelenia bramki. Pierwsza bramka dla Realu troche podciela im skrzydla. Prawde mowiac jestem mile zaskoczony dzisiejsza gra Wisly, grala na miare swoich mozliwosci, nie przestraszyla sie rywala, atakowala.
Szkoda ze nie wykorzystala choc jednej z tych szans, ktore mieli. Wtedy mecz moglby sie potoczyc zupelnie inaczej. Realistycznie podchodzac do sprawy szans na awans nie mamy i nie mielismy, nawet przed dzisiejszym meczem, ale o skromna wygrana czy remis spokojnie moglismy powalczyc, bo Real nie raz musial wracac pod pole karne i skupiac sie na obronie.
Zawiodla mnie postawa Zienczuka, powinien zostac zmieniony wczesniej. Nie wyszedl mu dzisiejszy mecz. Szkoda ze zszedl Uche - imho gracz, ktory nie boi sie pewnej gry i indywidualnych akcji, ale coz, wola trenera.
Nie ma watpliwosci ze na Santiago Bernabeu za wile nie powalczymy, ale calym sercem jestem za Wislakami.

Jazda, jazda, Biala Gwiazda :spoko:

To był żart z tym walkowerem :), przecieżnapisałem....

A czy ja napisałem że powiedział to jakiś piłkarz wisły...?? ja sie wyśmiewam właśnie, ze teraz komentatorzy i członkowie PZPNu bedą znowu mydlili nam oczy tym zdaniem :)
A co do klubu to nie ma takiego, który by sobie poradził lepiej, bo niestety wszystkie kluby sprzedały teraz swoich najlepszych zawodników i musza kupowac jakis podżędnych aby uzpełnic braki w składach....,

Chciałbym się jeszcze odnieść do dwóch fragmentów wypowiedzi Ciapka:

Szczerze mówiąc, to trochę tego nie rozumiem :) Chciałoby się wręcz rzec: "a czego się spodziewaliście?". Nie jest żadną tajemnicą, że polska piłka nie liczy się w świecie. Można również było przewidzieć z wielkim prawdopodobieństwem rezultat tego meczu. A jednak mimo to były sytuacje, w których Real był bardzo zagrożony. Niektóre akcje były szybkie i dobrze rozegrane. Po prostu takie, na jakie przeciwnik pozwalał. Mimo tego Real miał ich więcej i zasłużenie wygrał, choć moim zdaniem powinno być 1:0, żeby był sprawiedliwiej.

Piszesz Ciapku :) że ludzie przestaną się ekscytować piłką i że kolejnym krokiem ku temu był dzisiejszy mecz. Wybacz mi, ale uważam to za lekką bzdurę. To właśnie Wisła zaczęła dawać tą nadzieję kibicom podczas meczów ligowych i pucharowych w ciągu kilku ostatnich lat. Chciałbym przypomnieć, że to właśnie Wisła eliminując Parmę i Schalke stała się klubem postrzeganym jako jedyną w Polsce grupę profesjonalistów, którzy grają do końca. Udowodniła to w wielu meczach ligowych, a także eliminując w końcu Real Saragossę w spotkaniach pucharowych. Niestety w ciągu kilku ostatnich lat aż do chwiili obecnej nie było żadnego poslkiego klubu, który potrafiłby się w podobny sposób wykazać na arenie międzynarodowej. A jeśli twierdzisz, że Wiślacy dzisiaj zagrali słabo, to wydaje mi się, że po prostu nie miałeś okazji widywac meczów innych polskich drużyn, a zwłaszcza reprezentacji. Niestety gra w wykonaniu większości klubów wygląda o wieeeele gorzej. Równymi partnerami są obecnie tylko Legia, Amica i może Grociln (choć on ostatnio podupadł).

Wiesz, w piłce nożnej jest taka dobra zasada, że powinno się grać do końca. Podobnie w życiu zresztą - należy szarpać aż do skutku...

W każdym razie żaden prawdziwy kibic (nie taki, który się tylko budzi na jeden/dwa mecze w roku o stawkę) nie odchodzi od telewizora przed końcem meczu.

Me too..!! :pompki: :spoko: :ognie:

jak widzisz nie jestem prawdziwymy kibicem i nie czepiaj się mnie.

Stwierdzam fakty, a kiedy mecz sie zaczynał wracałem przez centrum z pracy, napotkałem znajomych w ogródku przed Pubem, dotrwałem głodny do 1 połowy, przyjechałem do domu, troszke posiedziałem przed TV i musiałem niestety iść z psem, który nie był od południa na dworzu.
Nie planowałem oglądania tego meczu więc patrze na niego z innej strony, a także niczego się nie spodziewałem.

Masz racje w tym - uogólniłem za bardzo drużyne Wisły do "polskiej piłki". Tu jak najbardziej masz racje w tym co pisałeś na temat tej drużyny. W końcu bardziej też się na tym znasz.

A faktem jest, że ogólnie pięknie nie jest.

Pozdrawiam!

Wisła od początku miała takie same szanse na wygraną jak polonez z seatem leonem w wyscigu na 1/4 mili.
POzdro

A TUTAJ meczyk, jeżeli ktoś chce to niech ssa :)

Szkoda bo Wisła grała naprawde ładnie. Mogła zdobyć bramke a może nawet dwie, ale real niestety bronił się zacięcie. Ale pozostaje rewanż choć w Madryce ciężko będzie wywalczyć chociaż remis ale bądźmy dobrej wiary. A Wisła jeżeli przez 2-3 lata będzie grała na takim poziomie jak teraz a nawet wyższym to myślę że kluby pdobne do Realu będą w jej zasięgu.

P.S. A co do Polskiej piłki to nie ma zbytnio na co popatrzeć. Wyjątki są mecze tzw. kolejki typu Wisła - Legia itp. Choć i one czasami rozczarowują. Ehhh

Meczyk trochę nie wyszedł, ale Wisła grała bardzo ładnie :spoko:. Teraz trzymam kciuki za rewanż.

no to kibicuje WISEŁCE !! wygranej w PUCHERZE UEFA !!

mam jedną wielką nadzieje że reszta drużyn polskich nie skompromituje sie w Pucharze UEFA, Wisła zagra na miare swoich możliwości i jesli za rok zdobędzie mistrzostwo Polski to będzie rozstawiona w eliminacjach Ligi Mistrzów!!

A skąd wiesz że będzie rozstawiona ????

Widze że większośc zawiedziona wynikiem. No cóż, trzeba żyć dalej. Poczekamy na rewanz. Może sie uda :D

Bo juz teraz bylaby rozstawiona gdyby Groclin w ostatnim meczu dobrze zagral z Francuzami.
A jesli wszystkie polskie druzyny zagraja przyzwoicie to zdobeda odpowiednia ilosc punktow ,co spowoduje, ze przedstawiciel czyli mistrz Polski (niekoniecznie Wisla) bedzie rozstawiony.

Jedno wiem na pewno dzis wszystkie mecze wygraja polskie kluby :D .

Zobaczycie a Legia wygra 2-0 :spoko:

tu sie mylisz, jeśli mistrzostwo kraju zdobedzie kto inny to i tak nie będzie rozstawiony, współczynnik federacji(Polski) .. to zaledwie ok . 40 % ( nie pamietam dokładnie ) punktów rekrutacyjnych jesli mozna je tak nazwac. Reszta punktów to indywidualne osiągi danego klubu przez ostatnie 5 lat w europejskich pucharach.


Dodam także ze jesli współczynnik federacji będzie wystarczająco wysoki to będziemy mogli wystawić dwie drużyny w eliminacjach do LIGI MISTRZÓW! w tym roku wyprzedził nas Izrael i ktoś jeszcze a nie wiele brakowało.

Tego to nie wiedzialem.
Myslalem, ze liczy sie tylko calosc, a nie 40% polskich klubow + osiagniecia danego klubu.

Pies pogrzebany jest w tym, że po ekscesie na jednym meczu pucharowym w 1998-9r, kiedy to pseudokibic nazywany miśkiem rzucił nożem bodajże w Dino Baggio (nie pamiętam dokładnie), piłkarska federacja wykluczyła Wisłę z rozgrywek na rok. Gdyby nie ta przerwa, to Wisła z pewnością byłaby już rozstawiona. Nie pamiętam dokładnie tych zawiłości, ale wystarczyłby jej chyba nawet pojedynczy remis. A o to nie było trudno, bo w kwalifikacjach do UEFA cięzkich drużyn się nie trafia - patrz Legia, która mimo dzisiejszego zwycięstwa mnie zawiodła. Ale cieszę się, że wygrali - zawsze to jakiś punkt do tabeli.

no jesli reszta polskich druzyn bedzie w takiej formie to kiepsko to widze

dzisiejsze wyniki

Legia - FC TBILISI 1:0
Amica - H**** Bukareszt 1:0
Lech - Terek Grozny 0:1


wyniki nie napiewają optymizmem szczególnie Lecha...

Amice wyraźnie brakowało dzisiaj skuteczności. A szkoda, bo szykowało się wysokie zwycięstwo. Niestety swoją dolę w niskim rezultacie mieli też sędziowie - ta nie uznana bramka z końca meczu frustruje najbardziej. Jednak bez względu na to rezultat 1:0 nie jest dobry, bo w przeciwnieństwie do Legii Amica gra następny mecz na wyjeździe.

eee tam... ;)

Szczeze mowiac zalamka te mecze to jedna wielka pomylka i tak sobie pomyslalem ze dobrze ze legia, lech lub amika nie natrafily na Real bo byla by chyba dwócyfrówka :'( :idea:

Wisełka grała dobrze. Inne polskie kluby oddały by mecz już w szatni, a Wisła podjęła walkę i nawet do 70 minuty im wychodziło. Wisła nie ma ogrania z wielkimi zespołami. Liczę, że w Hiszpanii jeszcze zobaczymy, co Wisełka potrafii. WISŁA TO JEST POTĘGA, WISŁA NAJLEPSZA JEST... :spoko:

dzisiaj rewanż

no i zaczyna sie on pewnego niepokoju,

kumpel mówił ze widział komunikat że z antenty analogowej nie będzie możliwy odbiór meczu ? czy ktoś może to potwierdzic ? sam odbieram tvn z dachówki i miałbym niemały problem. Niewiem czy mam isć rezerwować stolik do pubu, najchetniej bym obejrzał w domu ?

A ostatnio oglądałeś mecz u siebie? Jeśli tak, to nie powinieneś mieć problemów. Mi się z kolei wydawało, że na planszy pisało, iż odbior tylko przez anteny dachowe. Akurat moje osiedle ma podobno TVN z anteny satelitarnej i nie zdziwiłem się bardzo, jak zobaczyłem tą planszę. O mało zawału nie dostałem :( Całe szczęscie, że mam platformę Polsatu :) Jedyny z tego pożytek, że są tam kanały Discovery i był niekodowany TVN :)

//edit - oj, przepraszam - jest odwrotnie do tego, jak napisałem. Widocznie moje osiedle jest podpięte przez dachówkę (w przeciweństwie do tego, co mówili monterzy. Fachowcy jedni :( ). Zatem jest tak, jak pisał sayan - mecz tylko przez satkę.

Sorki ale odbieram TVN z satelity i mam ładną plaszę z napisem "mecz nie dostępny drogą satelitarną"
Pozdro

bleh :( To mniej więcej należałoby rzec po meczu. Moim zdaniem mogli powalczyć lepiej. Cóż - trudno się mówi. Wyraźnie było widać różnice pomiędzy polskim futbolem, a hiszpańskim.

A co do realizacji spotkania, to żenada w wykonaniu TVN. Niestety kolejna. Co jak co, ale TVP lepiej sobie z tym radzi. Zwłaszcza Walterom gratuluje eksperta z Rzeczpospolitej.

A jaki wynik??
Pozdro

beznadzieja w wykonaniu wisły, beznadzieja w wykonaniu tvn...

3:1 dla realu po bramkach Ronaldo 2x, Pavon oraz Gorawski

Thx za info
A co do TVN to oni zawsze sztumę walili.
Pozdro

Nie wiedzialem, ktory mecz mam ogladac: Polska - Brazylia, czy Real - Wisla.
Jednak jak zobaczylem/uslyszalem w jaki sposb jest mecz na TVN zrealizowany to juz sie nie zastanawialem i przelaczylem na TVP. Szkoda ze TVN dal du*y z realizacja meczu.

No i Wisła przegrała. Dobrze, że zdobyli chociaż jedną bramkę

U Was tez tak było, że najpierw krzyknął GOOL a później dipiero pokazali. Cenzura jakaś czy co :rotfl:

U mnie właśnie też tak było. Powiem szczerze, że było to trochę denerwujące. A wogóle to dźwięk był jakiś dziwny. Często przerywało komentarz. TVN powinien się bardziej postarać.

Wlasnie o tej realizacji pisalem, ze obraz sie spoznial wzgledem dzieku.
Jednym slowem TVN dalo pupy.

Ale i tak Wisełka zawojuje UEFA CUP!!!!Z Realem nie czarujmy się nie było za wielkich szans. I tak Wisła dobrze zagrała...W uefa pójdzie lepiej...

Łagodnie mówiąc... ^_^

wyniki UEFA

Legia - FC Tbilisi 6:0
H... Budapeszt - Amica 1:0 karne 4:5
Lech Poznań - Terek Grozny 0:1

no cóż.. Lech dał dupy inaczej tego nazwac nie można, Amica zresztą też ale przynajmniej awansowała...

przez takie drużyny jak Lech niemamy dwóch druzyn w eliminacjach ligi mistrzów ...

ehh .. ;/

Amica miała tylko i wyłącznie szczęście. I nawqet nie wiem czy zasłużone. Jeśli się ma tyle okazji w meczu u siebie, które pozostały niewykorzystane, to potem jest stres. 1:0 to decydowanie za mała zaliczka, żeby jechać spokojnie na mecz wyjazdowy. To twierdzenie potwierdziło się w dzisiejszym meczu, ale jak sam mówiłeś, szczęśliwie Amica przedostała się (bo tak to trzeba nazwać) dalej.

Jeśli chodzi zaś o Lecha... Cóż, szkoda mi tej drużyny - moim zdaniem oni przynajmniej coś grali. Dało się to oglądać. Na Amicę za bardzo nie mogłem patrzeć i w końcu stanęło na Lechu, który niestety przegrał.

Martwi mnie bardzo styl gry naszych zespołów. W końcu grali z zespołami, których nie można posądzać o wielką klasę. A raczej przeciwnie... Dla mnie np. gra Amici jest nieporozumieniem, bo przecież jej działącze mają apetyt na mistrzostwo i dalsze gry w pucharach. Tymczasem z takim podejściem cele te pozostaną w sferze marzeń. Dziś jedynie Legia nie zawiodła.

A teraz odniosę się do tytułów dzisiejszej prasy sportowej, która bardzo krytycznym (i zasłużonym) okiem patrzyła się na mecz Wisły. To ja jestem ciekaw co napiszą jutro, bo osobiście wołałbym dziesięć takich spotkań Wisła-Real oglądać, niż te, które były w TV dzisiaj. Oprócz Legii rzecz jasna, która zagrała tak, jak przystało na czołową drużynę polskiej ligi.