Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Dwie opony zimowe (https://forum.cdrinfo.pl/f5/dwie-opony-zimowe-43598/)

Zetoxa 29.11.2004 12:33

Dwie opony zimowe
 
... no właśnie, z kasą u mnie krucho i kumpel namówił mnie na wymianę tylko przednich opon, z kolei inny powiedział, że jeśli mi życie niemiłe niech tak zrobię. Popytałem w pracy i opinie prawie na pół podzielone, albo wszystkie do wymiany, albo zostac na letnich i druga opcja wymienić 2 przednie ( tak mam napęd w aucie). Drodzy forumowicze-kierowcy, jak uważacie bo calkiem zgłupiałem. Czy używane są tak samo sprawne jak nowe (oczywiście z odpowiednio wysokim bieżnikiem) ?

maj3 29.11.2004 12:40

:jeep: mam nadzieje,ze nie jeździsz ulicami W-wy

Turboni 29.11.2004 12:46

to ze chcesz wymienic tylko 2 opony to rozumiem kasa:(
ale tak zaluz je na os napedowa (przod) tylko musisz liczyc sie z tym ze przod bedzie sie trzymal a dupa bedzie latala.

a co do urzywanych opon to jak w nich bierznik jest spoko to lepiej kupic komplet niz inwestowac w nowe ale 2 :)
ale zanim je kupisz musisz dokladnie obejrzec je czy sa dobre - guma nie sparciala i od srodka czy nie bylo jechane na flaku bo jak bylo to opona jest juz kiepska.

i zobacz z ktorego roku sa opony - jest to wybite na boku opony np: 1201
to 12 tydzien 2001 roku.

Koolo 29.11.2004 12:52

Sprawdź czy nie były uszkodzone podczas zakładania i zdejmowania. Czasami trafiają się okazje i można kupić bardzo dobre oponki używane (ktoś oddaje furę do komisu itp.).

Beerra 29.11.2004 13:03

Jezeli masz do wyboru 4 uzywane w wieku pow. 4 lat napewno lepiej zalozyc 2 nowki na przod, chociaz sprawa nie jest taka prosta, bo zalezy bardzo od marki/rodzaju opony, jej stanu, stylu jazdy, terenu itd. Jezdzilem 5 lat na 2 zimowkach i nie mialem przygod. Teraz zalozylem 4 starsze i nie jest dobrze

*Vojtas* 29.11.2004 13:05

Powiem tak standardowo jeżdżę na czterech zimówkach i uważam, że tak jest najlepiej. Zeszłej zimy trochę za wcześnie zmieniłem zimówki na letnie (letnie i zimówki mam na felgach, więc jest to jakieś 0,5 h roboty), dosypało śniegu a że nie chciało mi się już zmieniać wszystkich opon z powrotem na zimowe, więc wymieniłem tylko na osi napędowej (w moim samochodzie przód) jeździłem tak jakieś dwa tygodnie i w przeciągu tego czasu raz przytrafiła mi się sytuacja, kiedy tył samochodu był szybszy od przodu. Nic się nie stało. W sumie wszystko działo się przy niewielkiej prędkości i udało mi się utrzymać samochód na drodze, ale od tego czasu staram się unikać tandemu przód zimowe-tył letnie.

pozdr.

Zetoxa 29.11.2004 13:08

... o właśnie, o takie przygody z życia wzięte mi chodzi, czyli raczej wymiana 2 opon to niezbyt dobry pomysł :ysz:

Ormianin 29.11.2004 14:08

Cytat:

Napisany przez Zetoxa
... o właśnie, o takie przygody z życia wzięte mi chodzi, czyli raczej wymiana 2 opon to niezbyt dobry pomysł :ysz:

To glupi pomysl, ja jechalem kiedys z gosciem ktory mial wlasnei taki sposob na oszczednosc, dwie na przodzie zimowe, dwie lenie tyl, przy skrecie jesli byla breja na drodze albo zalodzony, to tyl uciekal na bok i trzeba bylo krecic ostro kierownica aby unikac poslizgow, do czasu tak jezdzil az uderzyl w wysoki kraweznik, wtedy wlasnie ja jechalem...

jesli jestes kierowca ktory jezdzi bardzo powoli 40 na godzine, uwaza bardzo na drodze, mozesz tak jezdzic z tym oponami zimowymi na przodzie

icemac 29.11.2004 14:48

NIGDY W ŻYCIU - ŻADNE DWIE OPONY KOLEGO !!!

tylko cztery, bo na dwoch to wieksza kicha niz na czterech wielosezonowych lub letnich

pomyśl - na napedowych zimowki a jak dasz po hamulcach to auto i tak ci przepieknie zarzuci tylem badz przodem (tam gdzie ich nie masz)

ja trafilem okazje i kupilem cztery kola z zimowkami (bo chcialem zaoszczedzic w zeszlym sezonie i kupic dwie zimowki na przod) ale kumpel mi to z glowy wybil bo wtedy ladnie "tyleczek lata" podczas hamowania

wolfdog 29.11.2004 15:05

Ja tez stanolem przed dylematem co zrobic a brak kasy tez u mnie doskwieral i bardzo szybko wybito mi z glowy kupno dwoch sztuk, a ze mam troche niestandardowe ogumienie wiec troche mnie to trzepnelo i tak na przod kupilem dwie roczne opony z bardzo dobrym bieznikiem i polroczna gwarancja po 100 pln sztuka a na tyl dwie bieznikowane z dwuletnia gwarancja po 150 pln sztuka rozmiar to 195/55 R15 i spisuja sie znakomicie, co prwada tyl musialem drugi raz wywazac ale zanim mi sie opony ulozyly na felgach to musialem chwilke na nich pojezdzic.

Za nowki powiedzieli mi minimum 300 PLN za sztuke najtansze, chcialem zalozyc tanszy i bardziej popularny rozmiar 165 ale mam fabrycznie obnizane zawieszenie i mialbym problemy przy skrecie, chcialem rowniez dac mniejsze felgi 14 ale nie produkuja na 5 srub 14 i bylem zmuszony pozostac przy tm rozmiarze co fabryka przewidziala a kombinowac z wierceniem nie usmiecha mi sie bo silnik ma 174 konie i milabym pozniej same problemy

Proton 29.11.2004 15:36

Na pewno najlepszym i zarazem kosztownym rozwiązaniem jest kupno czterech oponek zimowych.
Mając dwie opony, fachowcy radzą założyć je jednak na tylne koła, ponieważ masz mniejsze szanse, że tył wyprzedzi Ci przód samochodu w trakcie skętu :) Wiadomo, tylne koła lepiej "trzymają" się drogi od przednich i nie ma możliwości zarzucenia tyłu. Szybciej przód Ci "wyniesie". Aczkolwiek przy takim rozwiązaniu masz z kolei problem z ruszaniem przy napędzie na przód.
Ja osobiście jeżdżę obecnie na dwóch kołach zimowych i mam je założone na przód, żeby nie mieć problemów z ruszaniem i wjazdem do garażu, gdy jest śnieg. Nawet, gdy był śnieg, nie zauważyłem, żeby coś z tyłem samochodu się działo niedobrego (przy rozważnej jeździe, oczywiście).
Aczkolwiek mam zamiar doposażyć autko w pozostałe dwa kółka zimowe. Tzn. oponki jeszcze dwie leżą w garażu, tylko że chcę dokupić felgi, żeby co sezon nie wymieniać samych opon, a przekręcać całe koła.

Beerra 29.11.2004 15:46

Cytat:

Napisany przez Proton
Na pewno najlepszym i zarazem kosztownym rozwiązaniem jest kupno czterech oponek zimowych.
Mając dwie opony, fachowcy radzą założyć je jednak na tylne koła, ponieważ masz mniejsze szanse, że tył wyprzedzi Ci przód samochodu w trakcie skętu :) Wiadomo, tylne koła lepiej "trzymają" się drogi od przednich i nie ma możliwości zarzucenia tyłu. Szybciej przód Ci "wyniesie".

No wlasnie, wolalbys zarzucenie tylem, z ktorym poradzisz sobie latwo kontra, czy wyjazd na wprost z zakretu, na co nic nie poradzisz? Co to za "fachowcy"?

Turboni 29.11.2004 15:49

no albo hamowanie ty hamujesz a fura jedzie :>

Wawelski 29.11.2004 15:56

Oszczędzać to można na zapachu do auta, radyjku, głośnikach, dywanikach, pokrowcach czy innych duperelach. Tu chodzi o życie - tylko 4 zimówki.

grzeniu 29.11.2004 15:58

Koledzy maja racje - nie daj sie namowic na dwie zimowki. Lepiej uzywane ale komplet, albo wcale. Roznica w przyczepnosci jest duza, bedzie ci sie wydawalo ze nie jest slisko bo silnik dobrze ciagnie, ale przy hamowaniu mozna sie zdziwic. Jesli ci tyl auta zarzuci powyzej pewnej granicy auto jest juz nie do wyprowadzenia z poslizgu i wtedy zostaje liczyc na szczescie ze w nic/nikogo nie trafisz.

Radze tez przy uzywanych zwracac uwage na rocznik opon, bo czesto trafiaja sie stare ale w dobrym stanie - czesc ludzi zaklada zimowe i malo jezdzi w zimie i potem niby wygladaja jak nowe ale guma juz parszywieje, mysle ze jesli maja 5 lat lub powyzej to dac sobie z takimi spokoj.

Ja nie mam zimowek, zima za duzo nie jezdze i przynajmniej normalne opony uswiadamiaja mi na biezaco ze jest slisko. Normalnie jezdze raczej szybko, ale zima staje sie grzeczny i uwazam. ;)

imola 29.11.2004 18:04

Cytat:

Napisany przez Zetoxa
... o właśnie, o takie przygody z życia wzięte mi chodzi, czyli raczej wymiana 2 opon to niezbyt dobry pomysł :ysz:

Można również taki manewr że dwie nowe, dwie używane lub bieżnikowane.
A skąd jesteś Zetoxa z jakiego miasta. Zobacz na nówki na www.opony.pl całkiem całkiem ceny, można odbierać w serwisach w dużych miastach.

Don Laser 29.11.2004 18:17

@Zetoxa 4 (cztery) , ale jeśli zmuszony będziesz zakładać dwie to nie jak szanowni przedpiscy napisali na przód , ale tylko i wyłącznie na tył
Założenie na przód skutkuje własnie takimi niespodziankami jak któś napisał, przy hamowaniu, zarzucaniu tyłem.
Jeśli mi nie wierzysz zapytaj fachowca (ale nie tego co ciężarki na felgę wklepuje) , albo najlepiej na jakiimś forum motoryzacyjnym np tu:
http://autokacik.pl/showflat.php?Cat...&view=&sb=5&o=
-zresztą możesz się tu dopytać dlaczego na tył, a nie broń Boże na przód. ;)

esem 29.11.2004 19:05

Używane dobrej marki, jeszcze lepiej "od pewnego sprzedawcy" napewno są lepsze niż nowe byle jakie firmy.
Od paru dobrych lat jeżdżę na zimówkach Kleeber, w kolejnym samochodzie. Są relatywnie tanie i bardzo dobre. Zawsze mieszczą się w pierwszej 5 opon zimowych.
Mam teraz auto które w zasdzie nie wymaga zimówek (tak jest naszpikowane elektroniką) ale i tak jeżdże na kleberach. 8 )

B@rtek 29.11.2004 19:08

Cytat:

Napisany przez esem
Mam teraz auto które w zasdzie nie wymaga zimówek (tak jest naszpikowane elektroniką) ale i tak jeżdże na kleberach. 8 )

Nawet ESP ci nie pomoże jak masz letnie opony :nie:

esem 29.11.2004 19:14

Cytat:

Napisany przez Bartek15
Nawet ESP ci nie pomoże jak masz letnie opony :nie:

Przetestowane, pomaga; wiem co piszę. 8 )

B@rtek 29.11.2004 19:16

Cytat:

Napisany przez esem
Przetestowane, pomaga; wiem co piszę. 8 )

A w jednej z gazet gdzie był test opon pisali, że ESP nie pomoże na letnich oponach :nie:

esem 29.11.2004 19:21

Cytat:

Napisany przez Bartek15
A w jednej z gazet gdzie był test opon pisali, że ESP nie pomoże na letnich oponach :nie:


I tak jeżdżę na zimówkach. Pisałem o tym wcześniej. 8 )

Turboni 29.11.2004 19:28

kleberki sa dobre to samo barumki i sa dosyc tanie :)

grzeniu 29.11.2004 21:07

Cytat:

Napisany przez Bartek15
A w jednej z gazet gdzie był test opon pisali, że ESP nie pomoże na letnich oponach :nie:

Owszem pomaga, a niby czemu na letnich ma nie pomagac? Tez mam i tez sprawdzone.
Oczywiscie efekt nie jest taki jak na zimowkach.
Ale cudow nie ma - auto za ciebie myslec nie bedzie. 8 )

Proton 30.11.2004 08:56

Cytat:

Napisany przez Turboni
kleberki sa dobre to samo barumki i sa dosyc tanie :)

Jasne, a teraz wszyscy zaczną zachwalać opony, które posiadają. Nie są to rady obiektywne. No chyba, że miałeś okazję jeździć na wielu różnych oponach... ale wątpię.
A może jakbyś pojeździł np. na Michelin czy Dębicy, stwierdziłbyś że te Barumki są niewiele warte i lepiej zapłacić sporo więcej, a wziąć inne opony.
Też mogę napisać, że super się jeździ na Pirelli SnowControl (bo takie mam) ale równie dobrze się może okazać, że opony o połowę tańsze są lepsze lub nie ustępują im wcale.
Wybór konkretnego Producenta i modelu powinien podjąć już Zetoxa, a sugerować się powinien opiniami użytkowników, którzy opisują różne opony na odpowiednich stronkach/forach.

Zetoxa 30.11.2004 09:08

... dzięki za opinie drodzy forumowicze, już wiem, że wymienię 4 a nie 2 oponki, pewnie będą używane, na pewnym forum motoryzacyjnym zwyzywali mnie kulturalnie od samobójców i zabronili wymiany 2 opon. Jestem młodym kierowcą (rok prawo jazdy) i właściwie to pierwsza zima przede mną.

AleX69 30.11.2004 09:19

kup jakies uzywki z zastrzezeniem ze jak bedzie cos nie tak to zwrot
ten co sprzedaje tez pewnie nie wie co tak dokonca sprzedaje
najgorszy w uzywka jest mozliwosc pojawienia sie purchla
niedawno kumpel kupil 2 opony (zimowe) uzywane z felgami za 80,-

lub kup jakies najtansze nowe kormorany czy debice
btw ... jaki masz rozmiar?

legion 30.11.2004 10:31

Cytat:

Napisany przez grzeniu
Owszem pomaga, a niby czemu na letnich ma nie pomagac? Tez mam i tez sprawdzone.
Oczywiscie efekt nie jest taki jak na zimowkach.
Ale cudow nie ma - auto za ciebie myslec nie bedzie. 8 )

no to zobaczymy jak temp. zejdzie do -10 stopni czy ESP ci pomoze jak letnie opony ci zesztywnieja :D

jeszcze pamietajcie ze opony zimowe czym zimniej tym sa nadal mieki a letnie czym zimniej tym bardzie sztywnieja traca swoja przyczepnosc nawet na sluchej powieszchni jezdni :D

Don Laser 30.11.2004 10:51

Cytat:

Napisany przez legion
no to zobaczymy jak temp. zejdzie do -10 stopni czy ESP ci pomoze jak letnie opony ci zesztywnieja :D

jeszcze pamietajcie ze opony zimowe czym zimniej tym sa nadal mieki a letnie czym zimniej tym bardzie sztywnieja traca swoja przyczepnosc nawet na sluchej powieszchni jezdni :D

Chodzi o to że z ESP na letnich oponach zimą jest bezpieczniej niż na letnich , bez ESP.
Poza tym to nie jest tak że na suchej powierzchni letnia opona nie będzie miała przyczepności - owszem będzie twardsza, ale przyczepność będzie miała prawidłową, wszak nie od dziś wiadomo, a i z fizyki mozna się dowiedziec że największa przyczepność na suchej
nawierzchni ma opona ......łysa. Diametralnie się to zmienia wtdedy gdy popada deszcz lub śnieg

Turboni 30.11.2004 10:58

ale przy jakiej temperaturze :>

grzeniu 30.11.2004 12:56

Cytat:

Napisany przez legion
no to zobaczymy jak temp. zejdzie do -10 stopni czy ESP ci pomoze jak letnie opony ci zesztywnieja :D

jeszcze pamietajcie ze opony zimowe czym zimniej tym sa nadal mieki a letnie czym zimniej tym bardzie sztywnieja traca swoja przyczepnosc nawet na sluchej powieszchni jezdni :D

Legion - napisalem wyzej, ze nie uzywam opon zimowych i wiem jaka jest roznica w jezdzie zima autem z elektronicznym wspomaganiem toru jazdy czy jak to tam sie zwie (bo oznaczane jest roznie) i bez tych bajerow. Poprzednia Honda ktora jezdzilem tego nie miala, a moja obecna Toyota ma i wiem co pisze. Te elektroniczne dodatki tylko wspomagaja jazde w trudnych warunkach, potrafia wyprowadzic auto z drobnych poslizgow czy zapobiegaja poslizgowi kol podczas ruszania z miejsca i naprawde jest to odczuwalne. Nie napisalem natomiast, ze te bajery moga zastapic opony zimowe. Zadne tego typu bajery nie zastapia opon zimowych i wyobrazni kierowcy. To tyle z mojej strony.

PS To ze przy -10 st guma na letnich oponach stywnieje to ja wiem, ale nijak sie to ma do zasady dzialania tych ukladow w samochodzie. To jest inny temat.

AleX69 30.11.2004 13:04

Cytat:

Napisany przez grzeniu
PS To ze przy -10 st guma na letnich oponach stywnieje to ja wiem, ale nijak sie to ma do zasady dzialania tych ukladow w samochodzie. To jest inny temat.

mala korekta ... nie przy -10 lecz przy 10 :>

http://www.motogazeta.mojeauto.pl/cm...1/opony2_d.JPG

Majonez 30.11.2004 13:07

Witam

Jako że stałem się posiadaczem autka a nadchodzi zima to chce kupić opony zimowe ale niestety nie znam się do końca na tym.
Możecie mi coś poradzić? Jaka firma (model czy coś).
Mam ofertę kupienia nówek pirelli za 180 za sztukę - to chyba tanio za taką oponę ale liczę na pomoc zmotoryzowanych forumowiczów.

rozmiar to 175/70/13 wydaje mi sie ze tanio bo tylko 5-10 zl roznicy od debicy chyba i czegos tam jeszcze nie pamietam juz (zreszta musze jeszcze dryndnąć i sprawdzić co to za model tych pirellek)

Z góry dzięki

AleX69 30.11.2004 13:18

Cytat:

Napisany przez Majonez
Witam

Jako że stałem się posiadaczem autka a nadchodzi zima to chce kupić opony zimowe ale niestety nie znam się do końca na tym.
Możecie mi coś poradzić? Jaka firma (model czy coś).
Mam ofertę kupienia nówek pirelli za 180 za sztukę - to chyba tanio za taką oponę ale liczę na pomoc zmotoryzowanych forumowiczów.

rozmiar to 175/70/13 wydaje mi sie ze tanio bo tylko 5-10 zl roznicy od debicy chyba i czegos tam jeszcze nie pamietam juz (zreszta musze jeszcze dryndnąć i sprawdzić co to za model tych pirellek)

Z góry dzięki

ciutke drogo ...

powiedz jakie auto - widac ze niezbyt duze - latwiej bedzie dobra gume znalezc

ja bym kupowal albo tania ... kormoran, debica, barum, bfgoodrich, fulda, kleber

lub z gornej polki toyo, yokohama ...

Zetoxa 30.11.2004 13:20

.. no to mam juz 4 używane zimówki Fuldy, dwie jednoroczne i dwie 2-letnie po 50 zł sztuka (155/65 R-13), ździebko głośniejsze niż letnie, ale to chyba normalne. Będę trochę spokojniejszy. Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady :roza:

imola 30.11.2004 13:30

Cytat:

Napisany przez Zetoxa
.. no to mam juz 4 używane zimówki Fuldy, dwie jednoroczne i dwie 2-letnie po 50 zł sztuka (155/65 R-13), ździebko głośniejsze niż letnie, ale to chyba normalne. Będę trochę spokojniejszy. Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady :roza:

Opony zimowe zazwyczaj są głosniejsze od letnich, to normalny objaw, inna mieszanka gumowa inna rzeźba bieznika. Całkiem dobra cena.

bgn 30.11.2004 13:36

Cytat:

Napisany przez grzeniu
Koledzy maja racje - nie daj sie namowic na dwie zimowki. Lepiej uzywane ale komplet, albo wcale. Roznica w przyczepnosci jest duza, bedzie ci sie wydawalo ze nie jest slisko bo silnik dobrze ciagnie, ale przy hamowaniu mozna sie zdziwic. Jesli ci tyl auta zarzuci powyzej pewnej granicy auto jest juz nie do wyprowadzenia z poslizgu i wtedy zostaje liczyc na szczescie ze w nic/nikogo nie trafisz.

Radze tez przy uzywanych zwracac uwage na rocznik opon, bo czesto trafiaja sie stare ale w dobrym stanie - czesc ludzi zaklada zimowe i malo jezdzi w zimie i potem niby wygladaja jak nowe ale guma juz parszywieje, mysle ze jesli maja 5 lat lub powyzej to dac sobie z takimi spokoj.

Ja nie mam zimowek, zima za duzo nie jezdze i przynajmniej normalne opony uswiadamiaja mi na biezaco ze jest slisko. Normalnie jezdze raczej szybko, ale zima staje sie grzeczny i uwazam. ;)

Przyłaczam sie do Grzenia. Jesli masz opony letnie to czyste samobójstwo, jesli tzw.uniwersalne - to troche mniejsze. Opony letnie maja gumę, ktora w niskich temperaturach twardniej i zochowuje sie tak, jak buty na gumowrej podeszwie na lodzie. I wysokość bieżnika na dobrą sprawę zaczyna byc obojętna. Opony zimowe maja gume mięciutką, dlatego jedżąc na nich w ciełe dni opona szybciej się zużywa i zużycie paliwa rośnie, bo opory są wieksze.
Lepeij mieć 4 używane, niż taką hybryde, bo przy zimówkach tylko z przodu lepiej wyłaczyc tylne hamulce. Jeśli byś sam zakładał zimówki- to zwróć uwagę na strzałki sygnalizuj ace w którą stronę koło ma się obracać. Biżnik zimówki tak jest zrobiony ( zresztą niekt órych letnich też) i jesli założy się koło odwrotnie - to efekt też jest odwrotny.
Swoją droga warto się na zimóki szrpnąć. Ja niedowiarek jeździłem dlugo na tzw.oponach uniwersalnych dopóki nie zobaczyłem, ze jednak jest różnica w zachowaniu auta i teraz zmieniam na zimowe koło 1.11. -i jest gut- bo nie należy opon oszczedzac, bo jak się nie wyjadą to i tak po 5 latach gumę diabli wezmą

Majonez 30.11.2004 14:02

Cytat:

Napisany przez AleX69
ciutke drogo ...
powiedz jakie auto - widac ze niezbyt duze - latwiej bedzie dobra gume znalezc
ja bym kupowal albo tania ... kormoran, debica, barum, bfgoodrich, fulda, kleber
lub z gornej polki toyo, yokohama ...

samochod to ford escort
za pirelli to drogo? wydawalo mi sie ze to opony wlasnie z gornej polki :) ale widocznie sie nie znam

zaznaczam ze w cenie jest przelozenie na felgi wywazenie i mycie felg :)
hmm jezeli "tania" debica nowa kosztuje mnie ok 170 zl to myslalem ze 180 za pirelli to tanio

dzieki za wszelkie sugestie

Proton 30.11.2004 14:10

Cytat:

Napisany przez AleX69
ciutke drogo ...

powiedz jakie auto - widac ze niezbyt duze - latwiej bedzie dobra gume znalezc

ja bym kupowal albo tania ... kormoran, debica, barum, bfgoodrich, fulda, kleber

lub z gornej polki toyo, yokohama ...


Drogie ??!!
Uważam, że jak na Pirelli, to cena jest atrakcyjna (zależy jeszcze jaki to model). Pirelli ma cholernie drogie opony, ale i dobre... tak to jakoś jest, że jakość idzie w parze z ceną, niestety.
Przed zakupem opon polecam odwiedzić tę stronkę i poczytać wpierw opinie użytkowników tychże oponek:
http://www.opony.com.pl/

A to jest ponoć najtańszy sklep z oponkami:
http://www.baloon.pl/

Tak, jak napisałem wcześniej, ja jeżdżę na Pirelli SnowControl 165/70/R14 i po przesiadce z letnich, to rewelacja, ale... to są moje pierwsze oponki zimowe i trudno mi cokolwiek powiedzieć o innych Producentach. Może wcale gorszych opon nie robią i może nie warto przepłacać.
A tak na marginesie, to nie polecam opon letnich FireStone. Porażka... niby drogie, a niewiele warte. Kiedyś miałem letnie Pirelli i to były opony, a na tych FireStonach można się nieźle "przejechać", gdy jest mokra nawierzchnia. Sporo lepsza jest Dębica od wspomnianych FireStone, nie wspominając o cenie.

AleX69 30.11.2004 15:03

najtansze pirelki w takim wymiarze chodza po okolo 140 zeta a montaz/przekladka standard 30-50 dmuchane azotem

ostatnio do xj'ta kupilem zimowe uzywki yokohama'y 255/55R16 po 100 za opone
a na rover'ze mam zalozone zimowe 185/60R14 kleber'a - te to tanie kupilem nowe

*Vojtas* 30.11.2004 15:44

Ja w zimie jeżdżę na tych: http://www.opony.com.pl/opony/opony_...u=zimowe&link= z tym, że jak patrzę na cenę (242,- zeta) tej opony na stronie to mam wrażenie, że ich pogięło (gdzieś widziałem je niedawno w o wiele niższej cenie). Jeżdżę na tych oponach już czwartą zimę i nie zdarzyła mi się jeszcze sytuacja żeby gdzieś nie dojechać.

imho
Zalety: Świetnie spisują się na śniegu.
Wady: Na mokrej nawierzchni trzeba trochę uważać z hamulcem, hałasują.

pozdr.

Wawelski 30.11.2004 16:17

*Vojtas* - przecież to cena katalogowa. Przecież u nich cena jest 169PLN

A co do Pirelli - zależy jeszcze jakie, ale za tę cenę, to raczej warto.

Ja mam Fuldy (202PLN/szt z transportem w opony.com) i jak na razie (ale jeszcze po większym śniegu czy lodzie nie jeździłem) są OK.

zYxMa 30.11.2004 16:19

Nie czytałem wszystkiego w tym temacie, ale w zeszłym tygodniu wymieniałem 4 (prawie łyse) opony letnie na 4 używane (jak nówki) opony zimowe. W serwisie wulkanizacyjnym kosztowało mnie to wraz z wymianą opon na felgach, wyważeniem itp 300zł. Mowa tu o oponach 15''/195 (tego trzeciego wymiaru nie pamiętam :P)

*Vojtas* 30.11.2004 16:41

Wawelski no tak masz rację (coś nie doczytałem;)), ale to nie zmienia faktu, że widziałem je za około 150,-zł szt. + wrzucenie na felgę i wywarzenie. Nowe oczywiście.

pozdr.

legion 30.11.2004 19:48

Cytat:

Napisany przez Don Laser
Chodzi o to że z ESP na letnich oponach zimą jest bezpieczniej niż na letnich , bez ESP.
Poza tym to nie jest tak że na suchej powierzchni letnia opona nie będzie miała przyczepności - owszem będzie twardsza, ale przyczepność będzie miała prawidłową, wszak nie od dziś wiadomo, a i z fizyki mozna się dowiedziec że największa przyczepność na suchej
nawierzchni ma opona ......łysa. Diametralnie się to zmienia wtdedy gdy popada deszcz lub śnieg

kolo od furmanki tez ma przyczepnosc:> ale czym bardziej opona sztywnieje od zimna ( i tu nie mowie o niskich temperaturach) tym slapsza przyczepnosc a jak trafisz na most albo aswalt zmrozony od dolu to zycze szczescia przy letnich oponach z ESP a druga sprawa jest podobna jak jezdzisz na zimowych oponach latem czym wysza temperatura tym opony miekna mozna sie niezle poslizgac na nich od ciepla sprobuj na zimowych oponach wejsc latem jak jest upal setka w zakret :D zycze wtedy powodzenia :D

B@rtek 30.11.2004 19:55

Ja polecam GoodYear :taktak:

Ojciec ostatnio kupił do Toyoty Avensis i co nas zaskoczyło, że są cichsze niż letnie Michelin.

Przyczepnośc bardzo dobra, mieliśmy okazję się przekonać jak jechaliśmy ostatnio do Niemiec i zaczął nagle padać śnieg na autostradzie.

Fakt trochę drogie :ysz:

Nie pamiętam dokładnie modelu:
http://www.goodyear.pl/services/tyre...ra_grip_6.html

albo to te:

http://www.goodyear.pl/services/tyre...grip_gw-3.html

Chociaz po kształcie bieżnika wydaje mi się, że to te pierwsze :taktak:

Don Laser 30.11.2004 20:43

Cytat:

Napisany przez legion
a druga sprawa jest podobna jak jezdzisz na zimowych oponach latem czym wysza temperatura tym opony miekna mozna sie niezle poslizgac na nich od ciepla sprobuj na zimowych oponach wejsc latem jak jest upal setka w zakret :D zycze wtedy powodzenia :D

Nikt , tym bardziej ja nie poleca jeżdżenia na letnich oponach zimą i to bezwzględu na to czy auto ma ESP czy nie. Powszechnie zaś wiadomo że ten dodatek elektroniczny poprawia tor jazdy ( do pewnych granic) i tyle.
Latem tak samo , nie jeździ się na zimówkach bo po prostu .......szkoda je niszczyć na takiej nawierzchni - sa miękkie i szybko się ścierają.
Nie wiem czy gdziekolwiek w moim postcie poddałem w wątpliwość powyższe stwierdzenia, że starasz się mi coś wytłumaczyć
Dość przekornie wobec tego zapytam , jak się ma Twoja teoria poślizgu na miękkich oponach na suchej nawierzchni latem z stosowaniem - chyba nie w celu poślizgania się - ^_^ opon typu "slick" które są bardzo miękkie , a stosuje się je właśnie na suche asfaltowe nawierzchnie w rajdach czy też w F1, właśnie po to by była największa przyczepność.

legion 30.11.2004 21:08

Cytat:

Napisany przez Don Laser
Dość przekornie wobec tego zapytam , jak się ma Twoja teoria poślizgu na miękkich oponach na suchej nawierzchni latem z stosowaniem - chyba nie w celu poślizgania się - ^_^ opon typu "slick" które są bardzo miękkie , a stosuje się je właśnie na suche asfaltowe nawierzchnie w rajdach czy też w F1, właśnie po to by była największa przyczepność.

ja ci niechce nic wytlumaczyc :>

ja mowie o oponach zimowych z wysokim bierznikiem kiedys widzialem wypadek gdzie gosciu na wszystkich obreczach mial zimowki nie zachamowal odstepu i polecial jak dlugi a byl wtedy upal jakies 36 stopni :D przyczna wypadku za szybka jazda na zmimowych oponach auto stalo sie nad sterowne :D
ale zauwasz jak sliki sa profilowane a jak opony zimowe :D

Majonez 01.12.2004 17:20

hmm mam jak zwykle dylemat wybór padł na pirelli ale teraz do wyboru mam dwa modele i nie wiem która lepsza będzie na jazdę głównie po mieście może ktoś z was miał okazję mieć albo wie coś więcej o niżej wymienionych modelach

pirelli carving - kosztuje 155,18 zł (w sklepie internetowym)

pirelli w160s - kosztuje 138,51 zł (w sklepie internetowym)

wszelkie uwagi mile widziane :D

PS kurde przy kupowaniu takich rzeczy zachowuje się prawie jak baba :D - nie mogę się zdecydować

Pawel_k 01.12.2004 17:34

biez Pirelli W 160 S lepiej trzyma na sniegu ;)

Ricki 01.12.2004 18:06

wyobrażam sobie jazdy na letnich oponach zimą, przecież te systemy głupieją i powodują, że wyjście z opresji jest już w sumie nie możliwe. Wiem coś o tym po testach w A4, gdzie nawet napęd quatro nie pomoże, dlatego zimą jeżdżę tylko na zimówkach obecnie Dunlop WinterSport M3 195/65 R15. Aha i można odłożyć między bajki wymiane opon tylko na jednej osi, spróbujcie sami założyć na jedną nogę but zimowy a na drugą jakiegoś adidasa na lato :spoko:

AleX69 01.12.2004 18:22

z ta cena to juz spoko ...
no i co Majonez@ ... tamta cena byla dobra ... :>

Majonez 01.12.2004 18:35

Cytat:

Napisany przez AleX69
z ta cena to juz spoko ...
no i co Majonez@ ... tamta cena byla dobra ... :>

heh niby tak ale dolicz do tego koszt zalozenia/wywazenia i cena wcale sie tak roznic juz nie bedzie :)
aczkolwiek i tak chyba zamowie w tym sklepie internetowym bedzie 40 zl wiecej na autoalarm - cos lepszego bede mogl kupic

AleX69 01.12.2004 18:50

Cytat:

Napisany przez Majonez
heh niby tak ale dolicz do tego koszt zalozenia/wywazenia i cena wcale sie tak roznic juz nie bedzie :)
aczkolwiek i tak chyba zamowie w tym sklepie internetowym bedzie 40 zl wiecej na autoalarm - cos lepszego bede mogl kupic

doliczylem ... i jest taniej :D
jak bys po miescie poszukal - zareczam ze bys cos jeszcze taniej znalazl ... :mruga:

Majonez 03.12.2004 11:10

jakby ktos byl zainteresowany kupieniem opon zimowych to znalazlem chyba najtanszy sklep http://www.motoricus.com/

zamowilem juz zobaczymy jak sie spisza - przesylka powyzej 500 zl gratis (co przy kupnie 4 opon jest latwe do spelnienia :) )

Wawelski 03.12.2004 17:29

Wileka różnica - 2-3PLN/szt w stosunku do opony.com. Tylko, że opony.com przesyłkę mają zawsze wliczoną w cenę.

RiT2 03.12.2004 17:35

Zetoxa - nie martw sie! Oglaszam brak zimy i niskich temperatur! A tak na powaznie kup uzywane np. Michelin zamiast zimowych polskich. Sam tak robie a mieszkam w gorach. Ilosc - tylko 4, zadnych kombinacji zima-lato. Dlaczego uzywane??? Raz poszla mi zbieznosc, czasu nie bylo i nowe oponki Pirelli szlag trafil. Uzywek mniej zal, a i predkosci zima nie osiagasz astronomicznych.

Majonez 03.12.2004 20:43

Cytat:

Napisany przez Wawelski
Wileka różnica - 2-3PLN/szt w stosunku do opony.com. Tylko, że opony.com przesyłkę mają zawsze wliczoną w cenę.


hmm 2-3 zl?
albo ja nie widze jakiejs promocji albo

-------------------motoricus.pl---opony.com
PIRELLI CARVING-----136,00--------160,00
PIRELLI W 160 S+----129,21--------201,00

hmm jak dla mnie to roznice sa wieksze :P ale nie bedziemy sie spierac o szczegoly

natomiast ciekawe jest ze cena pirelli carving od wczoraj zmniejszyla sie o 9 zl :) (wczoraj bylo 145 zl :D)

Wawelski 06.12.2004 19:28

Dziwne. Patrzyłeś na te same rozmiary?
PIRELLI CARVING 175/65R14 82T na motoricus kosztują 207,43 a na opony.com 182
Pirelli W 160 S - 175/65R14 82 Q 189,00 i 173 zł
Więc nawet na opony.com znacznie taniej.

AleX69 06.12.2004 21:45

Cytat:

Napisany przez Wawelski
Dziwne. Patrzyłeś na te same rozmiary?
PIRELLI CARVING 175/65R14 82T na motoricus kosztują 207,43 a na opony.com 182
Pirelli W 160 S - 175/65R14 82 Q 189,00 i 173 zł
Więc nawet na opony.com znacznie taniej.

ale wiesz jak jest ... grunt to znalezc ... :rotfl:

legion 07.12.2004 21:24

a nikt nie pomyslal o debicy a tez jest na licencji :D

prometeusz 08.12.2004 20:34

Zetoxa widzę że już kupiłeś - oby się dobrze sprawowały.
Powiem tylko tele że przy używanych bum uważał, być może było, ale nie chce mi się czytać wszystkich postów.
Mianowicie z doświadczenia wiem iż różnica między nowymi a 2,3 letnimi jest dość duża , nie mówiąć już o starszych.
Ja przy 3 sezonie zauważyłem już dość znaczną różnicę przyczepności do podłoża i nie miała ona nic wspólnego z bieżnikim - był idealny - przy pierwszym aucie jeszcze szanowałem i jeżdziłem ostrożnie. Cóż czas dla zimówek jest nie ubłagalny.
Stąd też słuszne są założenia iż 6 letnia opona zimowa powinna iść do wymiany bez względu na bieżnik ( co nie oznacza iż w dalszym ciągu będzie lepsza od wielosezonowej)
Przy pierwszym miałem dębice teraz pirelli - te drugie zdecydowanie cichsze.
Lecz pamiętaj guma się starzeje mimo że tego nie widać.

prometeusz

Zetoxa 09.12.2004 07:52

... no właśnie, wiem, że te 2-letnie opony to tylko na bieżącą zimę.

Majonez 09.12.2004 12:02

Cytat:

Napisany przez Wawelski
Dziwne. Patrzyłeś na te same rozmiary?
PIRELLI CARVING 175/65R14 82T na motoricus kosztują 207,43 a na opony.com 182
Pirelli W 160 S - 175/65R14 82 Q 189,00 i 173 zł
Więc nawet na opony.com znacznie taniej.

hmm a gdzie ja napisalem ze patrzylem 175/65R14 82T ??

mam 175/70R13


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:14.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.