![]() |
Dwie opony zimowe
... no właśnie, z kasą u mnie krucho i kumpel namówił mnie na wymianę tylko przednich opon, z kolei inny powiedział, że jeśli mi życie niemiłe niech tak zrobię. Popytałem w pracy i opinie prawie na pół podzielone, albo wszystkie do wymiany, albo zostac na letnich i druga opcja wymienić 2 przednie ( tak mam napęd w aucie). Drodzy forumowicze-kierowcy, jak uważacie bo calkiem zgłupiałem. Czy używane są tak samo sprawne jak nowe (oczywiście z odpowiednio wysokim bieżnikiem) ?
|
:jeep: mam nadzieje,ze nie jeździsz ulicami W-wy
|
to ze chcesz wymienic tylko 2 opony to rozumiem kasa:(
ale tak zaluz je na os napedowa (przod) tylko musisz liczyc sie z tym ze przod bedzie sie trzymal a dupa bedzie latala. a co do urzywanych opon to jak w nich bierznik jest spoko to lepiej kupic komplet niz inwestowac w nowe ale 2 :) ale zanim je kupisz musisz dokladnie obejrzec je czy sa dobre - guma nie sparciala i od srodka czy nie bylo jechane na flaku bo jak bylo to opona jest juz kiepska. i zobacz z ktorego roku sa opony - jest to wybite na boku opony np: 1201 to 12 tydzien 2001 roku. |
Sprawdź czy nie były uszkodzone podczas zakładania i zdejmowania. Czasami trafiają się okazje i można kupić bardzo dobre oponki używane (ktoś oddaje furę do komisu itp.).
|
Jezeli masz do wyboru 4 uzywane w wieku pow. 4 lat napewno lepiej zalozyc 2 nowki na przod, chociaz sprawa nie jest taka prosta, bo zalezy bardzo od marki/rodzaju opony, jej stanu, stylu jazdy, terenu itd. Jezdzilem 5 lat na 2 zimowkach i nie mialem przygod. Teraz zalozylem 4 starsze i nie jest dobrze
|
Powiem tak standardowo jeżdżę na czterech zimówkach i uważam, że tak jest najlepiej. Zeszłej zimy trochę za wcześnie zmieniłem zimówki na letnie (letnie i zimówki mam na felgach, więc jest to jakieś 0,5 h roboty), dosypało śniegu a że nie chciało mi się już zmieniać wszystkich opon z powrotem na zimowe, więc wymieniłem tylko na osi napędowej (w moim samochodzie przód) jeździłem tak jakieś dwa tygodnie i w przeciągu tego czasu raz przytrafiła mi się sytuacja, kiedy tył samochodu był szybszy od przodu. Nic się nie stało. W sumie wszystko działo się przy niewielkiej prędkości i udało mi się utrzymać samochód na drodze, ale od tego czasu staram się unikać tandemu przód zimowe-tył letnie.
pozdr. |
... o właśnie, o takie przygody z życia wzięte mi chodzi, czyli raczej wymiana 2 opon to niezbyt dobry pomysł :ysz:
|
Cytat:
jesli jestes kierowca ktory jezdzi bardzo powoli 40 na godzine, uwaza bardzo na drodze, mozesz tak jezdzic z tym oponami zimowymi na przodzie |
NIGDY W ŻYCIU - ŻADNE DWIE OPONY KOLEGO !!!
tylko cztery, bo na dwoch to wieksza kicha niz na czterech wielosezonowych lub letnich pomyśl - na napedowych zimowki a jak dasz po hamulcach to auto i tak ci przepieknie zarzuci tylem badz przodem (tam gdzie ich nie masz) ja trafilem okazje i kupilem cztery kola z zimowkami (bo chcialem zaoszczedzic w zeszlym sezonie i kupic dwie zimowki na przod) ale kumpel mi to z glowy wybil bo wtedy ladnie "tyleczek lata" podczas hamowania |
Ja tez stanolem przed dylematem co zrobic a brak kasy tez u mnie doskwieral i bardzo szybko wybito mi z glowy kupno dwoch sztuk, a ze mam troche niestandardowe ogumienie wiec troche mnie to trzepnelo i tak na przod kupilem dwie roczne opony z bardzo dobrym bieznikiem i polroczna gwarancja po 100 pln sztuka a na tyl dwie bieznikowane z dwuletnia gwarancja po 150 pln sztuka rozmiar to 195/55 R15 i spisuja sie znakomicie, co prwada tyl musialem drugi raz wywazac ale zanim mi sie opony ulozyly na felgach to musialem chwilke na nich pojezdzic.
Za nowki powiedzieli mi minimum 300 PLN za sztuke najtansze, chcialem zalozyc tanszy i bardziej popularny rozmiar 165 ale mam fabrycznie obnizane zawieszenie i mialbym problemy przy skrecie, chcialem rowniez dac mniejsze felgi 14 ale nie produkuja na 5 srub 14 i bylem zmuszony pozostac przy tm rozmiarze co fabryka przewidziala a kombinowac z wierceniem nie usmiecha mi sie bo silnik ma 174 konie i milabym pozniej same problemy |
Na pewno najlepszym i zarazem kosztownym rozwiązaniem jest kupno czterech oponek zimowych.
Mając dwie opony, fachowcy radzą założyć je jednak na tylne koła, ponieważ masz mniejsze szanse, że tył wyprzedzi Ci przód samochodu w trakcie skętu :) Wiadomo, tylne koła lepiej "trzymają" się drogi od przednich i nie ma możliwości zarzucenia tyłu. Szybciej przód Ci "wyniesie". Aczkolwiek przy takim rozwiązaniu masz z kolei problem z ruszaniem przy napędzie na przód. Ja osobiście jeżdżę obecnie na dwóch kołach zimowych i mam je założone na przód, żeby nie mieć problemów z ruszaniem i wjazdem do garażu, gdy jest śnieg. Nawet, gdy był śnieg, nie zauważyłem, żeby coś z tyłem samochodu się działo niedobrego (przy rozważnej jeździe, oczywiście). Aczkolwiek mam zamiar doposażyć autko w pozostałe dwa kółka zimowe. Tzn. oponki jeszcze dwie leżą w garażu, tylko że chcę dokupić felgi, żeby co sezon nie wymieniać samych opon, a przekręcać całe koła. |
Cytat:
|
no albo hamowanie ty hamujesz a fura jedzie :>
|
Oszczędzać to można na zapachu do auta, radyjku, głośnikach, dywanikach, pokrowcach czy innych duperelach. Tu chodzi o życie - tylko 4 zimówki.
|
Koledzy maja racje - nie daj sie namowic na dwie zimowki. Lepiej uzywane ale komplet, albo wcale. Roznica w przyczepnosci jest duza, bedzie ci sie wydawalo ze nie jest slisko bo silnik dobrze ciagnie, ale przy hamowaniu mozna sie zdziwic. Jesli ci tyl auta zarzuci powyzej pewnej granicy auto jest juz nie do wyprowadzenia z poslizgu i wtedy zostaje liczyc na szczescie ze w nic/nikogo nie trafisz.
Radze tez przy uzywanych zwracac uwage na rocznik opon, bo czesto trafiaja sie stare ale w dobrym stanie - czesc ludzi zaklada zimowe i malo jezdzi w zimie i potem niby wygladaja jak nowe ale guma juz parszywieje, mysle ze jesli maja 5 lat lub powyzej to dac sobie z takimi spokoj. Ja nie mam zimowek, zima za duzo nie jezdze i przynajmniej normalne opony uswiadamiaja mi na biezaco ze jest slisko. Normalnie jezdze raczej szybko, ale zima staje sie grzeczny i uwazam. ;) |
Cytat:
A skąd jesteś Zetoxa z jakiego miasta. Zobacz na nówki na www.opony.pl całkiem całkiem ceny, można odbierać w serwisach w dużych miastach. |
@Zetoxa 4 (cztery) , ale jeśli zmuszony będziesz zakładać dwie to nie jak szanowni przedpiscy napisali na przód , ale tylko i wyłącznie na tył
Założenie na przód skutkuje własnie takimi niespodziankami jak któś napisał, przy hamowaniu, zarzucaniu tyłem. Jeśli mi nie wierzysz zapytaj fachowca (ale nie tego co ciężarki na felgę wklepuje) , albo najlepiej na jakiimś forum motoryzacyjnym np tu: http://autokacik.pl/showflat.php?Cat...&view=&sb=5&o= -zresztą możesz się tu dopytać dlaczego na tył, a nie broń Boże na przód. ;) |
Używane dobrej marki, jeszcze lepiej "od pewnego sprzedawcy" napewno są lepsze niż nowe byle jakie firmy.
Od paru dobrych lat jeżdżę na zimówkach Kleeber, w kolejnym samochodzie. Są relatywnie tanie i bardzo dobre. Zawsze mieszczą się w pierwszej 5 opon zimowych. Mam teraz auto które w zasdzie nie wymaga zimówek (tak jest naszpikowane elektroniką) ale i tak jeżdże na kleberach. 8 ) |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
I tak jeżdżę na zimówkach. Pisałem o tym wcześniej. 8 ) |
kleberki sa dobre to samo barumki i sa dosyc tanie :)
|
Cytat:
Oczywiscie efekt nie jest taki jak na zimowkach. Ale cudow nie ma - auto za ciebie myslec nie bedzie. 8 ) |
Cytat:
A może jakbyś pojeździł np. na Michelin czy Dębicy, stwierdziłbyś że te Barumki są niewiele warte i lepiej zapłacić sporo więcej, a wziąć inne opony. Też mogę napisać, że super się jeździ na Pirelli SnowControl (bo takie mam) ale równie dobrze się może okazać, że opony o połowę tańsze są lepsze lub nie ustępują im wcale. Wybór konkretnego Producenta i modelu powinien podjąć już Zetoxa, a sugerować się powinien opiniami użytkowników, którzy opisują różne opony na odpowiednich stronkach/forach. |
... dzięki za opinie drodzy forumowicze, już wiem, że wymienię 4 a nie 2 oponki, pewnie będą używane, na pewnym forum motoryzacyjnym zwyzywali mnie kulturalnie od samobójców i zabronili wymiany 2 opon. Jestem młodym kierowcą (rok prawo jazdy) i właściwie to pierwsza zima przede mną.
|
kup jakies uzywki z zastrzezeniem ze jak bedzie cos nie tak to zwrot
ten co sprzedaje tez pewnie nie wie co tak dokonca sprzedaje najgorszy w uzywka jest mozliwosc pojawienia sie purchla niedawno kumpel kupil 2 opony (zimowe) uzywane z felgami za 80,- lub kup jakies najtansze nowe kormorany czy debice btw ... jaki masz rozmiar? |
Cytat:
jeszcze pamietajcie ze opony zimowe czym zimniej tym sa nadal mieki a letnie czym zimniej tym bardzie sztywnieja traca swoja przyczepnosc nawet na sluchej powieszchni jezdni :D |
Cytat:
Poza tym to nie jest tak że na suchej powierzchni letnia opona nie będzie miała przyczepności - owszem będzie twardsza, ale przyczepność będzie miała prawidłową, wszak nie od dziś wiadomo, a i z fizyki mozna się dowiedziec że największa przyczepność na suchej nawierzchni ma opona ......łysa. Diametralnie się to zmienia wtdedy gdy popada deszcz lub śnieg |
ale przy jakiej temperaturze :>
|
Cytat:
PS To ze przy -10 st guma na letnich oponach stywnieje to ja wiem, ale nijak sie to ma do zasady dzialania tych ukladow w samochodzie. To jest inny temat. |
Cytat:
http://www.motogazeta.mojeauto.pl/cm...1/opony2_d.JPG |
Witam
Jako że stałem się posiadaczem autka a nadchodzi zima to chce kupić opony zimowe ale niestety nie znam się do końca na tym. Możecie mi coś poradzić? Jaka firma (model czy coś). Mam ofertę kupienia nówek pirelli za 180 za sztukę - to chyba tanio za taką oponę ale liczę na pomoc zmotoryzowanych forumowiczów. rozmiar to 175/70/13 wydaje mi sie ze tanio bo tylko 5-10 zl roznicy od debicy chyba i czegos tam jeszcze nie pamietam juz (zreszta musze jeszcze dryndnąć i sprawdzić co to za model tych pirellek) Z góry dzięki |
Cytat:
powiedz jakie auto - widac ze niezbyt duze - latwiej bedzie dobra gume znalezc ja bym kupowal albo tania ... kormoran, debica, barum, bfgoodrich, fulda, kleber lub z gornej polki toyo, yokohama ... |
.. no to mam juz 4 używane zimówki Fuldy, dwie jednoroczne i dwie 2-letnie po 50 zł sztuka (155/65 R-13), ździebko głośniejsze niż letnie, ale to chyba normalne. Będę trochę spokojniejszy. Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady :roza:
|
Cytat:
|
Cytat:
Lepeij mieć 4 używane, niż taką hybryde, bo przy zimówkach tylko z przodu lepiej wyłaczyc tylne hamulce. Jeśli byś sam zakładał zimówki- to zwróć uwagę na strzałki sygnalizuj ace w którą stronę koło ma się obracać. Biżnik zimówki tak jest zrobiony ( zresztą niekt órych letnich też) i jesli założy się koło odwrotnie - to efekt też jest odwrotny. Swoją droga warto się na zimóki szrpnąć. Ja niedowiarek jeździłem dlugo na tzw.oponach uniwersalnych dopóki nie zobaczyłem, ze jednak jest różnica w zachowaniu auta i teraz zmieniam na zimowe koło 1.11. -i jest gut- bo nie należy opon oszczedzac, bo jak się nie wyjadą to i tak po 5 latach gumę diabli wezmą |
Cytat:
za pirelli to drogo? wydawalo mi sie ze to opony wlasnie z gornej polki :) ale widocznie sie nie znam zaznaczam ze w cenie jest przelozenie na felgi wywazenie i mycie felg :) hmm jezeli "tania" debica nowa kosztuje mnie ok 170 zl to myslalem ze 180 za pirelli to tanio dzieki za wszelkie sugestie |
Cytat:
Drogie ??!! Uważam, że jak na Pirelli, to cena jest atrakcyjna (zależy jeszcze jaki to model). Pirelli ma cholernie drogie opony, ale i dobre... tak to jakoś jest, że jakość idzie w parze z ceną, niestety. Przed zakupem opon polecam odwiedzić tę stronkę i poczytać wpierw opinie użytkowników tychże oponek: http://www.opony.com.pl/ A to jest ponoć najtańszy sklep z oponkami: http://www.baloon.pl/ Tak, jak napisałem wcześniej, ja jeżdżę na Pirelli SnowControl 165/70/R14 i po przesiadce z letnich, to rewelacja, ale... to są moje pierwsze oponki zimowe i trudno mi cokolwiek powiedzieć o innych Producentach. Może wcale gorszych opon nie robią i może nie warto przepłacać. A tak na marginesie, to nie polecam opon letnich FireStone. Porażka... niby drogie, a niewiele warte. Kiedyś miałem letnie Pirelli i to były opony, a na tych FireStonach można się nieźle "przejechać", gdy jest mokra nawierzchnia. Sporo lepsza jest Dębica od wspomnianych FireStone, nie wspominając o cenie. |
najtansze pirelki w takim wymiarze chodza po okolo 140 zeta a montaz/przekladka standard 30-50 dmuchane azotem
ostatnio do xj'ta kupilem zimowe uzywki yokohama'y 255/55R16 po 100 za opone a na rover'ze mam zalozone zimowe 185/60R14 kleber'a - te to tanie kupilem nowe |
Ja w zimie jeżdżę na tych: http://www.opony.com.pl/opony/opony_...u=zimowe&link= z tym, że jak patrzę na cenę (242,- zeta) tej opony na stronie to mam wrażenie, że ich pogięło (gdzieś widziałem je niedawno w o wiele niższej cenie). Jeżdżę na tych oponach już czwartą zimę i nie zdarzyła mi się jeszcze sytuacja żeby gdzieś nie dojechać.
imho Zalety: Świetnie spisują się na śniegu. Wady: Na mokrej nawierzchni trzeba trochę uważać z hamulcem, hałasują. pozdr. |
*Vojtas* - przecież to cena katalogowa. Przecież u nich cena jest 169PLN
A co do Pirelli - zależy jeszcze jakie, ale za tę cenę, to raczej warto. Ja mam Fuldy (202PLN/szt z transportem w opony.com) i jak na razie (ale jeszcze po większym śniegu czy lodzie nie jeździłem) są OK. |
Nie czytałem wszystkiego w tym temacie, ale w zeszłym tygodniu wymieniałem 4 (prawie łyse) opony letnie na 4 używane (jak nówki) opony zimowe. W serwisie wulkanizacyjnym kosztowało mnie to wraz z wymianą opon na felgach, wyważeniem itp 300zł. Mowa tu o oponach 15''/195 (tego trzeciego wymiaru nie pamiętam :P)
|
Wawelski no tak masz rację (coś nie doczytałem;)), ale to nie zmienia faktu, że widziałem je za około 150,-zł szt. + wrzucenie na felgę i wywarzenie. Nowe oczywiście.
pozdr. |
Cytat:
|
Ja polecam GoodYear :taktak:
Ojciec ostatnio kupił do Toyoty Avensis i co nas zaskoczyło, że są cichsze niż letnie Michelin. Przyczepnośc bardzo dobra, mieliśmy okazję się przekonać jak jechaliśmy ostatnio do Niemiec i zaczął nagle padać śnieg na autostradzie. Fakt trochę drogie :ysz: Nie pamiętam dokładnie modelu: http://www.goodyear.pl/services/tyre...ra_grip_6.html albo to te: http://www.goodyear.pl/services/tyre...grip_gw-3.html Chociaz po kształcie bieżnika wydaje mi się, że to te pierwsze :taktak: |
Cytat:
Latem tak samo , nie jeździ się na zimówkach bo po prostu .......szkoda je niszczyć na takiej nawierzchni - sa miękkie i szybko się ścierają. Nie wiem czy gdziekolwiek w moim postcie poddałem w wątpliwość powyższe stwierdzenia, że starasz się mi coś wytłumaczyć Dość przekornie wobec tego zapytam , jak się ma Twoja teoria poślizgu na miękkich oponach na suchej nawierzchni latem z stosowaniem - chyba nie w celu poślizgania się - ^_^ opon typu "slick" które są bardzo miękkie , a stosuje się je właśnie na suche asfaltowe nawierzchnie w rajdach czy też w F1, właśnie po to by była największa przyczepność. |
Cytat:
ja mowie o oponach zimowych z wysokim bierznikiem kiedys widzialem wypadek gdzie gosciu na wszystkich obreczach mial zimowki nie zachamowal odstepu i polecial jak dlugi a byl wtedy upal jakies 36 stopni :D przyczna wypadku za szybka jazda na zmimowych oponach auto stalo sie nad sterowne :D ale zauwasz jak sliki sa profilowane a jak opony zimowe :D |
hmm mam jak zwykle dylemat wybór padł na pirelli ale teraz do wyboru mam dwa modele i nie wiem która lepsza będzie na jazdę głównie po mieście może ktoś z was miał okazję mieć albo wie coś więcej o niżej wymienionych modelach
pirelli carving - kosztuje 155,18 zł (w sklepie internetowym) pirelli w160s - kosztuje 138,51 zł (w sklepie internetowym) wszelkie uwagi mile widziane :D PS kurde przy kupowaniu takich rzeczy zachowuje się prawie jak baba :D - nie mogę się zdecydować |
biez Pirelli W 160 S lepiej trzyma na sniegu ;)
|
wyobrażam sobie jazdy na letnich oponach zimą, przecież te systemy głupieją i powodują, że wyjście z opresji jest już w sumie nie możliwe. Wiem coś o tym po testach w A4, gdzie nawet napęd quatro nie pomoże, dlatego zimą jeżdżę tylko na zimówkach obecnie Dunlop WinterSport M3 195/65 R15. Aha i można odłożyć między bajki wymiane opon tylko na jednej osi, spróbujcie sami założyć na jedną nogę but zimowy a na drugą jakiegoś adidasa na lato :spoko:
|
z ta cena to juz spoko ...
no i co Majonez@ ... tamta cena byla dobra ... :> |
Cytat:
aczkolwiek i tak chyba zamowie w tym sklepie internetowym bedzie 40 zl wiecej na autoalarm - cos lepszego bede mogl kupic |
Cytat:
jak bys po miescie poszukal - zareczam ze bys cos jeszcze taniej znalazl ... :mruga: |
jakby ktos byl zainteresowany kupieniem opon zimowych to znalazlem chyba najtanszy sklep http://www.motoricus.com/
zamowilem juz zobaczymy jak sie spisza - przesylka powyzej 500 zl gratis (co przy kupnie 4 opon jest latwe do spelnienia :) ) |
Wileka różnica - 2-3PLN/szt w stosunku do opony.com. Tylko, że opony.com przesyłkę mają zawsze wliczoną w cenę.
|
Zetoxa - nie martw sie! Oglaszam brak zimy i niskich temperatur! A tak na powaznie kup uzywane np. Michelin zamiast zimowych polskich. Sam tak robie a mieszkam w gorach. Ilosc - tylko 4, zadnych kombinacji zima-lato. Dlaczego uzywane??? Raz poszla mi zbieznosc, czasu nie bylo i nowe oponki Pirelli szlag trafil. Uzywek mniej zal, a i predkosci zima nie osiagasz astronomicznych.
|
Cytat:
hmm 2-3 zl? albo ja nie widze jakiejs promocji albo -------------------motoricus.pl---opony.com PIRELLI CARVING-----136,00--------160,00 PIRELLI W 160 S+----129,21--------201,00 hmm jak dla mnie to roznice sa wieksze :P ale nie bedziemy sie spierac o szczegoly natomiast ciekawe jest ze cena pirelli carving od wczoraj zmniejszyla sie o 9 zl :) (wczoraj bylo 145 zl :D) |
Dziwne. Patrzyłeś na te same rozmiary?
PIRELLI CARVING 175/65R14 82T na motoricus kosztują 207,43 a na opony.com 182 Pirelli W 160 S - 175/65R14 82 Q 189,00 i 173 zł Więc nawet na opony.com znacznie taniej. |
Cytat:
|
a nikt nie pomyslal o debicy a tez jest na licencji :D
|
Zetoxa widzę że już kupiłeś - oby się dobrze sprawowały.
Powiem tylko tele że przy używanych bum uważał, być może było, ale nie chce mi się czytać wszystkich postów. Mianowicie z doświadczenia wiem iż różnica między nowymi a 2,3 letnimi jest dość duża , nie mówiąć już o starszych. Ja przy 3 sezonie zauważyłem już dość znaczną różnicę przyczepności do podłoża i nie miała ona nic wspólnego z bieżnikim - był idealny - przy pierwszym aucie jeszcze szanowałem i jeżdziłem ostrożnie. Cóż czas dla zimówek jest nie ubłagalny. Stąd też słuszne są założenia iż 6 letnia opona zimowa powinna iść do wymiany bez względu na bieżnik ( co nie oznacza iż w dalszym ciągu będzie lepsza od wielosezonowej) Przy pierwszym miałem dębice teraz pirelli - te drugie zdecydowanie cichsze. Lecz pamiętaj guma się starzeje mimo że tego nie widać. prometeusz |
... no właśnie, wiem, że te 2-letnie opony to tylko na bieżącą zimę.
|
Cytat:
mam 175/70R13 |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:14. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.