Godny nastepca Yamahy cdr-F1...
 

Duzo czytalem juz o legendarnym modelu F1 z "stajnii" Yamahy, niestety ten model jest juz nie dostepny dla fanatykow muzyki w pierwszorzednej jakosci( wyjatkiem jest chyba niemiecki ebay;o), czy mozecie podac model nagrywarki ktory w jakis sposob moze konkurowac z Yamaha - mysle to o procesie nagrywanie muzyki?

pozwolisz , że strawestuję pewną reklamę aspiryny:
"nic nie zastąpi Yamahy F-1"

Poczytaj o Plextorze Premium.

W zasadzie kazda sprawna nagrywarka sie nadaje i ja tu bym nie szukal dziury w calym. Mysle ze wazniejsze przy paleniu audio jest stosowanie podstawowych zasad z tym zwiazanych oraz uzywanie dobrych plytek. Gwoli scislosci dobre plytki to nie takie ktore da sie palic 52x. 8 )

a ja mysle ,że nagrywarka ma duże znaczenie ponieważ ilość błędów CL również zależy od nagrywarki (czyt. słaby laser ->więcej błędów)
Tyle samo zależy od płyty CD :)
Również poszukuje nagrywarki która dokładnie wypala płyty CD AUDIO . Ponieważ jestem audiofilem amatorem ;) to lubie sobie zrobić kopie zapasowe oryginałów CD AUDIO .
Oryginał CD -> wave (EAC) -> CD-R Audio
Obecnie mam sarą nagrywarke YAMAHA 8824SCSI która jakoś nie potrafi dokładnie nagrać muzyki z wave-a . Porównywałem oryginała z moją kopią na dobrym sprzęcie audio i musze stwierdzić ,że efekty mojego przegrywania mnie nie satysfakcjonują. :(
Dlatego ponawiam pytanie aLive : CZY JEST JAKAŚ NAGRYWARA KTÓRA BARDZIEJ NIŻ INNE NADAJE SIĘ DO NAGRYWANIA PŁYT AUDIO????

Witam!

Tak Teac CD-W540E - ale go juz nie dostaniesz w sklepach. To taka mala legenda AUDIO - ostatni dobry Teac.

... a konkretnie?
Ja miałem Plextora 8-4-32, teraz mam Teac 540E i DVD Toshiba i jakoś nie narzekam. Płytki też zrzucam do wave-a, bo czasem je poprawiam i nagrywam c CDText-em (na Plextorze x4 a na Teac-u x 16). Gdy obie nagrywarki nie mogły sobie z czymś poradzić, robiła to Toshiba. Napisz, co Cię nie satysfakcjonuje w Twoich nagraniach i jakich nośników używasz oraz z jaką prędkością nagrywasz.... i racja, bo palenie x52, to (bez obrazy), głupota. Z tego, co mi wiadomo, najlepsze wyniki daje nagrywanie przy średnich prędkościach. Szczególnie dotyczy to CD-Audio (w którymś CHIP-ie było to dość przejrzyście i wyczerpująco opisane.

Ja nagrywam na LG 8523B przy prędkości 24x. Ale na płytkach audio bądź Dysan Black Universal. Ze zwykłych CDR-ów uznaję tylko Verbatim Azo i TDK Metalic (od biedy mogą być do audio).

Plytki audio od zwyklych roznia sie tylko cena (2-3x drozsze) i jednym parametrem w ATIP pozwalajacym na nagranie ich w nagrywarkach stacjonarnych. Poza tym czesto sa wrecz gorsze jakosciowo od zwyklych plyt cdr.
Normalnie odradzam ich kupowanie kazdemu, ale jest jeden wyjatek - mozna kupic plyty audio verbatima z nosnikiem metalazo (te z ciemnoniebieskim spodem). Cena oczywiscie jak to for audio, ale tych plyt jako zwyklych cdr juz nie kupisz. Kazde inne to strata forsy i lepiej kupic tansze i jakosciowo lepsze zwykle markowe cdr.

HEH nagrywasz na Teacu który został wymieniony jako dobra nagrywarka do AUDIO więc może dlatego nie usłyszałeś różnicy? Ja swoje płyty porównywałem na sprzęcie audio wartym kilkanaście tysięcy zł i musze powiedzieć ,że różnica była bardzo wyrażna . Nawet porównując je póżniej na moich średnich głośniczkacz komputerowych słychac różnice !! oczywiście płyta jest odtważana u mnie na kompie w tym samym napędzie na którym zgrywałem oryginała do WAVEa czyli DVD ASUS 16x E616. Pisze to bo ja nie potrafie wychwycic różnicy między oryginałem a wave-m. Natomiast wyrażnie słysze ,że kopia już odbiega dużo od wava jakością materiału audio . Pytasz jak brzmi kopia w stosunku do oryginału ? Najprościej można to określić tak ,że brzmi jak za kurtyną, scena audio nie jest już tak wyrażna , wysokie i średnie tony nie są już takie szczegułowe . Wysokim tonom brakuje również już tej perlistości która jest na oryginalnym CD. Myśle,że ta różnica wynika przede wszystkim z procesu nagrywania bo nie śłysze różnicy pomiędzy oryginałem a zgranym wavem . Mysle również ,że większa ilość błędów CL mogła spowodować to ,że przekaz audio tak wyrażnie "przybladł". Ja u siebie nagrywam z prędkością 8x - wybacz ale nie chce mi sie czekać dłużej niż 10-11 min na płyte . Właśnie dlatego pytam o nagrywarke bo chce nagrywać szybciej a lepiej nawet przy 16x czy 24x .
Może sprecyzuje moje pytanie :
CZY JEST JAKAŚ NAGRYWARKA DOSTĘPNA OBECNIE NA RYNKU KTÓRA BARDZIEJ NIŻ INNE NADAJE SIĘ DO NAGRYWANIA PŁYT CD AUDIO?????
Nagrywałem na płytach Dysan Audio

Ja to widze tak w czasie odczytu z oryginału do wave koregcja błędów w moim ASUSie jakoś radzi sobie dlatego nie potrafie dokładnie wychwycić różnic. Natomiast to ,że kopia nagrana na moim cdrw YAMAHA brzmi inaczej wynika z tego ,że nagrywarka i płyta cdr "generują" razem jakąś ilość błędów CL , jednak wystarczjącą do tego ,że przekaz audio potrafi "przybladnąć".
JA chce zminimalizować ilość błędów powstających z winy nagrywarki !! Dlatego pytam o inny sprzęt ale DOSTĘPNY OBECNIE NA RYNKU .
Słaby laser może niedokładnie, słabo , wypalic ścieżki na CD-R przez co odtwarzacz nie widzi już tych ścieżek tak wyrażnie jak na oryginalnym CD .

A próbowałeś nagrywać np. Clonem Albo Alcoholem? Bo ja tez miałem takie wrażenie, że po przeróbce na WAV. cosik te nagrania tracą. Ustawiłem j Clone jakość odczytu na średnią i nagrałem na TDK CD-RXG Audio (płytka Sting - The Soul Cages) i wg mnie kopia udała się dosyć dobrze. To samo nagrałem Alcoholem na jakieś płytce , chyba Platinum i nie wiem czemu ale różnica była wyraźna, jakby wysokie coś podciagnęło korektorem. Mam nagrywarkę LG 8523B, odtwarzacz Sony CDP-XB 930, który ma ręcznie przełączane filtry charakterystyki brzmienia, ale i to niewiele dało. Chyba Clone lepiej czyta "bit po bicie" albo sam nie wiem co to się dzieje?

Zauważ że różnica pomiędzy płytami TDK, a platinum jest ogromna.....
pewnie dlatego kopia jest takiej kiepskiej jakości ;)

Róznica jest, ale ja rzadko sprawdzam na kompie ilośc błędów, która pokaże mi sie na jakims tam wykresie - stosuje metode "na ucho". Wiem, że bywa i tak, że płytka za np. 1,20 PLN wypadnie w teście lepiej od np. Dysana czy Emteca, albo nawet od płytki audio za 8 PLN, ale dla mnie ważne jest jak sobie poradzi z nimi odtwarzacz stacjonarny. W tym przypadku prym wiodą płytki audio, i nie wierzę, że tylko dlatego że mają dodatkowy kod dla zwykłych odtwarzaczy.

To uwierz:) One niczym sie nie roznia od zwyklych cdr (oprocz kodu)

to panowie jakie płytki są najlepsze ?? :) słyszłem o Varbatimach PASTEL DISC czy jakos tak chodzi mi o małą ilość błędów CL po nagraniu

Nie ma czegos takiego jak najlepsze plytki do audio. Generalnie chodzi o to, zeby dobrze "wspolpracowaly" z twoim odtwarzaczem.
Chociaz w tym przypadku zasada ze im drozsze tym lepsze, generalnie sie sprawdza:)

ja tam wole ,żeby dobrze współpracowały z moją spawarką 8 )

Napisalem wyzej: Verbatim metalazo, obecnie juz tylko jako Verbatim Audio (chyba tak sie nazywaja), rozpoznasz bardzo latwo po ciemno niebieskim nosniku. To byly i sa najlepsze plyty do wszystkiego. Z innych do kupienia u nas to w zasadzie wszystkie od Mitsubishi Chemicals (np verbatim colour), od Tayo Yuden (verbatim pastel) oraz od Riteca - tu moga trafiac sie rozne marki poczawszy od platinum a skonczywszy na TDK Metallic. Unikac radze zwyklych verbatimow data life, bo produkuje je Moser India i to jest szajs. Musisz sprawdzac partie jakims cdridentifierem, no i potestowac ktore najlepiej beda u ciebie sie sprawdzac.

Byly tez kiedys legendarne Kodak Gold, ale ich u nas kupic sie nie dalo. Jesli masz mozliwosci za granica to szukaj.

widze ,że na płytach sie znacie a co z ta nagrywarką?? :)

dalej piszesz:
a zaraz potem:
Coś mi tu nie pasuje:
1. Cy masz sprzęt audio za kilkanaście tysięcy zł?
2. Jak można do pracy z audio używać średnich czy nawet lepszych, ale głośniczków komputerowych?

Ja od samego początku komputery mam podłączone do sprzętu audio (oczywiście nie za kilkanaście tysięcy zł!!!).
Głośniczki komputerowe miałem kiedyś parę dni, zanim nie kupiłem tych kilkudziesięciu metrów przewodów do podłączenia PC-ta z wieżami i kolumnami. Co do nagrywarki, to sam sobie odpowiedziałeś. Wprawdzie tego modelu już nie produkują, ale większość tych lepszych nagrywarek radzi sobie z audio całkiem dobrze, a reszta zależy (jak już pisali moi przedmówcy) od płytek i tego, czy będzie Ci się chciało poświęcić... niestety, ale jakość wymaga czasu!

ehm nie zrozumiałeś mnie ....
Chodziło mi o to ,że NAWET NA głupich głośniczkach komputerowych usłyszałem różnice w dzwięku !!!!
A słuchałem na komputerze ,żeby porównac jakość zgranego wava z kopią już na CD.

Ja swojego sprzętu audio nie mam podłonczonego do komputera bo moim zdaniem to sie mija z celem jeśli chodzi o dobrą jakość audio (szumy itp.)

Gdybyś miał podłączonego PC-ta do wieży, mógłbyś wychwycić lepiej różne niuanse w trakcie zgrywania i ew. obróbki.Wszystko zależy od karty i sposobu podłączenia, to raz. Dwa - a na czym Twoim zdaniem powstaje nagranie? Po trzecie - ja też do słuchania muzyki używam stacjonarnego odtwarzacza, ale gry, MP3, TV (mam na myśli kartę radiowo-telewizyjną) czy DVD zupełnie inaczej "chodzą" na sprzęcie audio niż na jakichś "pierdziuszkach" komputerowych :) . A z tymi szumami to nie przeginajmy, bo muzyka bez szumów nie istnieje poza laboratorium 8 )

No i w laboratorium dodawane sa szumy, zeby lepiej brzmialo (analogowo) :)

No właśnie :peace: .
Dawniej, jak człowiekowi udało się przegrać zachodniego winyla na ZK 145, był szczęśliwy a słuchanie szpul na Damie Pik czy Arii graniczyło z rozpustą :serdusz: . Teraz mają ludziska taki sprzęt a jeszcze im się zachciewa zestawów audio za kilkanaście (czy dziesiąt patoli) (( :klnie: (( :klnie: :glaszcze: :nie: i szumy jakieś... :klotnia: :bicz:

ależ Panowie odbiegacie od tematu !!
Ja nie pytam o połączenie kompa z jakąś wieżą hiefie tylko o to jaką nagryware wybrać pod kontem audio . Stwierdzenie ,że wszystkie na rynku nadaja sie do nagrywania audio jakoś do mnie nie przemawia na 100%. Muszą być te lepsze i te gorsze.
pozdrawiam

Naprawde chcesz do Audio? Marantz DR17 albo Pioneer PDR 05. ;)

no na te perełki chwile pozbieram :)

tymczasem musi mi wystarczyć zwykła spawarka do kompa :)

Widzę, że trudno Cię przekonać.
Moi znajomi (nawet ci dosyć wymagający) nagrywają na różnych nagrywarkach i jakoś nikt nie narzeka. Wszystko zależy od oprogramowania, nośników i techniki nagrywania (była już o tym mowa!). Jeśli ma to być nagrywarka CDRW, to wybrał bym Plextora.

Taaa, Plex Premium. Od razu sprawdzisz sobie bledy C1/C2, poziom jitter (wszystko spod Plextoolsa)

Dzieki :)
A jakbym chciał nagrywać jeszcze DVD i DVD DL to która ??? też Plextor??

ale zescie rozwlekli temat :)
prawda jest taka ze plextor ma pare bajerow, ale uzytkownik swiadomy potrafi nagrac plyte dobrze rozniez na liteonie (a nieswiadomy spiepszyc na plextorze) - wszystko jest kwestia wspolpracy nagrywarki i plyty
jak masz za duzo pieniedzy to kup plexa - ale jest on 3 razy drozszy od innych porownywalnych napedow a nie reprezentuje soba nic szcegolnego (oprocz marki i paru niewykorzystywanych bajerow)
poprawnosc zapisu plyty cd i dvd sprawdzisz tez na pionku, litku i benq, wszyswtkie wspolczesne spawareczki obsluguja dl, ale ciezko pisac ktora najlepiej (bo na razie plyty sa drogie i nikt tego nie testuje w hurtowych ilosciach a to dopiro da porownanie, a nie 3 testy jaki mozna gdzies tam znalesc)

a co powiecie na temat tych sprzętów?? :
LG GSA-4163B
Lite-On DVDRW 16x12x 4x Double Layer SOHW-1653S RETAIL
Pioneer DVR-108D

lg - niezly sprzet jesli nie masz zamiaru palic kilkudziesieciu plyt pod rzad (bo tego lg nie uciagnie z powodu temperatury - ale kto normalny pali kilkadziesiat plyt pod rzad?) za to niezaprzeczalna zaleta jest obsluga plyt dvdram - tylko sa one totalnie niedostepne i cholernie drogie (no i calkowicie nikompatybilne), ale maja swoje zalety - 100 000 cyklow zapisu i sprzetawa kontrola stanu sektorow plyty - jesli wykorzystasz (stawiam ze nie) - to jedyny wybor
litek - raczej wzialbym model 1633 - bo bebechy te same a bios bardziej dopasaowany, po wgraniu biosa z 4 w nazwie masz tez te same parametry - wada wybradnosc na plyty, zaleta to ze cuda mozna robic z jego oprogramowaniem, dla mnie the best
pioneer - ponoc pali nawet na talezach i to jego plus

Używałem różnych nagrywarek i sądziłem że jestem w pełni uświadomionym użytkownikiem ale LiteOn LDW-451S pokazał że się myliłem.

Ja już mam dylemat z głowy - wczoraj kupiłem Pioneer DVR-108. Dla czego akurat Pionek? Proste, po przeczytaniu wszystkiego, na co udało mi się trafić, odbyłem tradycyjnie pielgrzymkę po zaufanych (zaprzyjaźnionych) serwisach i sklepach. Większość była za Pioneerem (później był Nec, ale tylko ze względu na cenę). W jednym z serwisów na wstępie powiedziano mi: Tylko nie Lite-On!!! (i tak nie wchodził w grę) po czym ujrzałem całą szafę tych "świetnych" Litków przygotowanych do wysyłki... Sam jestem ciekaw, czy dopłacając te parę dych, będę miał spokojny sen (i nagrywarkę w domu a nie w serwisie) ??? ^_^ :wesswiat:

mash racje Slavekx ale wez tez pod uwage to ,że ilośc sprzedawanych litow w stosunku do pioneera jest miazdząca wiec sie nie dziw ze tez mogly sie trafic jakies feralne spawarki - nie zebym byl za litkiem :)
napisz jak ci to pali ??? :)

sam sie juz zastanawiam pomiedzy tymi trzema ktore wymienilem i jeszcze doszedl
TDK 1616N

Zdaję sobie z tego sprawę HSRPolish i w tym serwisie również, bo to serw. "przysklepowy" i to z wieloletnią tradycją. A ta miazdżąca przewaga w ilości sprzedaży Litków, wiemy z czego wynika. Ludziskom kasy brakuje a tu już by się chciało mieć sprzęcior w chałupie :smutny: . Ja też mam ten problem, ale wolę trochę poczekać, zrezygnować z tego i owego (a choćby i z :piwo: ), ale kupić już coś z trochę "wyższej półki" i mieć spokojny sen :) . I nie chodzi tu wcale o t.zw. markę i płacenie za napis, bajery i.t.p, ale o realną wartość danego "produkta".
Nie omieszkam, ale zaznaczam, że nie będę eksperymentował z badziewiastymi płytkami, bo to jest bez sensu (oszczędność 20-50 groszy za 4Gb miejsca na płytce, która ma mi służyć jak najdłużej jest według mnie żenująca). A i komuś wstyd dawać szajs, z którym będzie miał problemy, bo wróci i :klotnia: , :klnie: & :bluzga: (szkoda reputacji :) )
:sylwek: :wesswiat:

to czekam na relacje my friend :)


Rok sie juz konczy, rok sie zaczyna, otworzmy wiec nowa butelke wina i razem wypijmy za nasze zdrowie, az sie zakreci nam troszeczke w glowie.
W Nowym Roku zycze Wam 12 miesiecy zdrowia, 52 tygodni szczescia, 8760 godzin milosci, 525600 minut pogody ducha i 31536000 sekund wspanialego seksu.
Do zobaczenia za rok !!!! :)

Chciałbym prosić Was o poradę. Czy coś z poniższych sprzętów w tych cenach byście wybrali? Mnie również zależy na jakości nagrywanej muzyki, tak w nawiązaniu do tematu. Do tego czytnik DVD.

CD-RW ASUS 52/32/52 BOX
115.00 zł
CD-RW LG 52/32/52 OEM
99.00 zł
CD-RW LITEON 52/32/52
96.00 zł
CD-RW SAMSUNG 52/32/52
99.00 zł


DVD ASUS 16x40x BOX
99.00 zł
DVD LG 16x40x OEM
93.00 zł
DVD LITEON 16x48x OEM
93.00 zł
DVD SAMSUNG 16x40x OEM
92.00 zł
DVD TOSHIBA 16X40 OEM
97.00 zł

Z góry dziękuję za wszystkie sugestie!

moze Asus?
ale ja jestem zielony jak kapucha w tych sprawach :)

DVD TOSHIBA 16X40 OEM (świetnie czyta CD, CD Audio).
W kilku wypadkach Plextor 8x4x32x i Teac E540 nie mogły sobie poradzić a Toshiba bez większych problemów.

Przejrzałem już masę wypowiedzi użytkowników i testów. Swój wybór DVD-ROM zawęziłem do dwóch: Toshiba SD-M1912 lub Liteon SOHD-167T. Niestety brak mi informacji by dokonać uzasadnionego wyboru jednego z tych dwóch. Sprzedawca mówił, że Liteonów to masa poszła, a Toshiby tylko tak sporadycznie,na zamówienie idą... kiepskie, czy niedocenione? Modele nowe, starsze niedostępne, a używanych nie mam zamiaru kupować. Ktoś coś doradzi? :help:

ja kapucha jestem w tej dziedzinie

Wybrałem Toshibe M1912. Jeszcze nie wiem czy mam żałować czy nie...
Kopiowałem pliki z porysowanych DVD na dysk i niektóre pliki dopiero po kilkunastu próbach udawało się zgrać, bo albo w ogóle ich nie dało rady skopiować, albo tylko (różnej wielkości) ich część i dalej błąd odczytu. Czy to normalne? Z CD-ROMem LG to mam tak, że albo coś od razu zczyta albo nigdy.
Poza tym pod WinDVD Platinum nie odtwarza mi dźwięku a pod Power DVD tak.

To co z tym następcą Yamahy F1? Jaka obecnie nagrywarka CD-RW jest optymalna pod względem jakości do wypalania nagrań audio? Wybór szczerze powiedziawszy jest nie za duży. LG GCE-8525B, Liteon LTR-52327S...?

Juz odpowiadalem komus wczesniej - poczytaj o Plextorze Premium. Z jednej strony za jego cene bedziesz mial 3 litki albo LG a z drugiej jesli ktos wie czego chce to zaplaci.
Przypuszczam ze nadal bedziesz w kropce.

no co za bzdury!
zobaczylem naglowek: nastepca Yamahy F1 - i az mi sie cieplej zrobilo. sam swojego czasu poszukiwalem nagrywarki do audio... wlasnie "w czasach F1".
i tak samo jak autor zadalem pytanie na forum... i spotkalem sie z dokladnie takimi samymi odpowiedziami!
no wiec albo ktos mowi ze mam nie przeplacac za nagrywarke - bo on nie slyszy roznicy i poleca mi za zaoszczedzona kase kupic sobie 100 plyt na szpindlu - albo, kiedy mu mowie ze to dla mnie podejscie niepowazne, kaze mi kupic sprzet za 18.000zl i "sie cieszyc zyciem"
tutaj jest tak samo! dajcie sobie spokoj z liteonem i polecaniem go do prac audio! ta nagrywarka nie jest optymalnym do tego wyborem!
moj wybor padl ostatecznie na F1 i jestem bardzo zadowolony ze dokonalem takiego wyboru! mimo iz byla ona "3x drozsza" od dostepnej konkurencji!
F1 bije na glowe reszte nagrywarek zaimpletowanymi rozwiazaniami hard- i softwarowymi - chociaz zlosliwi swojego czasu uznali to za "jedynie chwyt marketingowy"... moze mieli racje, a moze po prostu zazdroscili.
Yamaha miala Audio Master Quality(wiadomo co to...) i przyznam ze roznice daje sie zauwazyc! dzwieki sa naprawde wyrazistrze, a tony bardziej "odseparowane". wydluzenie pitow i landow daje ciekawe efekty przy odtwarzaniu takich plyt na Walkmanie CD. mam takiego bez antishocka i o wiele zadziej zdazalo mi sie zeby gubil sciezki w porownaniu do plyt nagranych bez AMQ. no a ze juz na oko widac ze sciezka na cd jest "fizycznie wydluzona"... :)
Hardware: LASER! zwroccie uwage na laser i soczewke! Yamaha vs. liteon => szklo vs. plastik!!!

słowem: jesli nie mozesz dostac F1 i poszukaj Plextora... chyba to byl model platinum... ktos juz o nim wspomnial - miedzy tymi dwoma wybieralem.
obie nagrywarki mialy szklana optyke a za poprawe zapisu odpowiadaly kolejno: F1-AMQ, a w Plextorze-technologia PowerRec(bardziej precyzyjne sterowanie moca lasera - ponoc tez robilo swoje:) Obie cechy byly stworzone glownie pod audio.

PS> jesli jestes za AMQ to jakis poprzednik F1... yamaha "costam" miala juz zaladowana jego obsluge... nie pamietam modelu. roznica byla taka ze tamta nagrywala w AMQ 4x a w F1 predkosc ta wzrosla do 8x

No to koniec mojej "krotkiej" wypociny. jesli kogos urazilem lub znudzilem to bardzo przepraszam:)
chociaz i tak zaraz ktos mnie zjedzie za moja niekompetencje
Pozdrawiam

Sprostowanko, nie PowerRec a VariRec (ten jest "od muzyki")

dzieki:)
cos mi tak wlasnie "nie brzmialo"... ale dawne to dzieje i sprawdzac w zrodlach juz tez mi sie jakos nie chcialo:-D
Ale podobnie... i chodzi tez o to samo

W takim razie wracając do tematu -czy Plextor PX-W5224TA byłby w jakimś stopniu następcom Yamahy , a może model wyrzszy Premium? (nie jestem pewien czy ma aż tak znaczące różnice dla nagrań audio)

Właśnie jakoś nie spotkałem się z głosami zachwytu względem Plextorów w sprawach nagrywania audio, jak to ma miejsce w przypadku Yamahy. Może to dlatego, że mało kto decyduje się na zafundowanie sobie Plexa.
Dla mnie sytuacja jest paradoksalna. Powstała po F1 pewna dziura sprzętowa na rynku i nikt nie kwapi się do jej wypełnienia. Coraz pojemniejsze nośniki (DVD)... ale gdzie urządzenia do bardzo dobrego kopiowania audio? Może stacjonarne nagrywarki audio? Tyle, że te chyba nie radzą sobie z zabezpieczeniami...

I tu sie mylisz, posiadam Marantza DR17 (nagrywarka stacjonarna) i tu nie ma problemu czy plyta jest zabezpieczona czy nie, po prostu ja kopiuje

Napisałem że "chyba"... jeśli nie ma jednak z tym problemów to dobrze wiedzieć ;)
A jak z jakością? Porównywałeś audio palone na kompie z tym na audio?

Dalej mnie nurtuje ten Plextor- może ktoś go już ma i podzieli się swoimi doświadczeniami.

O jakosci nie napisze, nie bede wywolywal nowej "wojny". Poszukaj w archiwum cdrinfo. Na ten temat napisano tysiace postow:)

To może mógłbyś mi napisać na maila? Interesuje mnie zdanie osób porównujacych jakość nagranych CD-R na dobrym sprzęcie audio, a nie na komputerowych głośniczkach czy jednoklockowych "wieżyczkach". Sam zastanawiam się nad zakupem nagrywarki audio. Więc jeśli miałbyś chwilę... ;)

Jakoś nikt się nie kwapi z podaniem jakichkolwiek informacji o Plextorze.

Bo mało kto decyduje się na taki zakup :) . W tej chwili na wszelkich "Top X" króluje to, co najtańsze (chociaż niekoniecznie najgorsze). Część posiada tego typu nagrywary ze snobizmu, mając jednocześnie "dębowe uszy" a tylko naprawdę nieliczni wykorzystują jego zalety. Sam miałem Plextora 8-4-32 3 lata i do tej pory chodzi u koleżanki, ale osobiście nie słyszę różnicy między AudioCD nagranymi na nim i Teac-u E540.
Niewątpliwą zaletą jest trwałość, ale przy dzisiejszych cenach nagrywarek jest to bez znaczenia. Kiedy miałem jednocześnie:
1. Plextora 8-4-32
2. Teac E540
3. Toshiba DVD-ROM SD-M1612
tylko ten ostatni napęd radził sobie z niektórymi odkształconymi czy porysowanymi płytkami audio (i nie tylko).

Może ktoś się orientuje czy jest jakiś program który wypala etykiety na płytach tak jak to robi nagrywarka F-1 do LTR-40125S. [Funkcja DiscT@2]

Sie marnuje..
 

Ile według Was jest obecnie warta mało używana (20 wypalonych płyt)Yamaha CRW-F1E ? ???

Jeśli mało używana (20 wypalonych płyt), to chyba nawet na gwarancji??
Jeżeli tak, to więcej niż inne "Topowe" (Liteon, Samsung, LG i.t.p. barachło :tak!: )
Tu poczytaj:
http://www.audiostereo.pl/Liteon_Sam...yki_14827.html
A z ciekawości - ile za nią żądają?

Niestety za długo leżała bezczynnie i gwarancja się skończyła..
No myślę, ale na Allegro takiej nie widziałem.
Ja jestem posiadaczem :-)

Jeśli będziesz sprzedawał np. na Allegro, wrzuć proszę link na forum.