![]() |
Niekontrolowane wyłączanie kompa
witam!!!
Mój problem polega na tym ze mój komputer sie dosyc szybko "przemęcza." Po kilku godzinach pracowania po włączeniu jakiegokolwiek programu obciążającego jego"umysł"(MKs vir, spyware stromer czy tez w przypadku instalowania jakiegos programu) wyłącza się. Dodam ze po paru godzinach przerwy problem ten nie wystepuje tzn. powyzsze programy i wszelkie instalacje dochodzą do skutku!!! czy ma ktoś może jakis pomysł na rozwiązanie tego problemu, i co może byc tego powodem ( wirus, zasilacz, procesor) dla ułatwienia podam ze mam Athlon 2500+, 512 Mb RAM, Asus A7V600 -X, WD 80 Gb,Geforce FX5200 |
Sprawdź temperaturę na procku. Tak na początek.
|
Przeskanuj jakimś antywirem, wtedy przekonasz się czy to jakiś wirus.
|
Może zasilacz nie wyrabia.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
temperature sprawdz w biosie a nie poprzez soft
|
Cytat:
Co Wy na to ??? |
Cytat:
To masz juz odpowiedź chłodzenie nawala. |
Cytat:
stary 81 C???????? :wow: :wow: :wow: :wow: sam sobie odpowiedz.... albo lepiej napisz mi jakim cudem on sie nie spalil? |
Jesli to prawdziwe dane to procek sie przegrzewa. Sprawdz czy wiatraczek sie nie zatarl na coolerze, albo czy radiator dobrze jest przymocowany.
Edit: Wyprzedziliscie mnie :) Bez przesady, AMD przy 81 st jeszcze sie nie pali. |
Cytat:
jesli taki mam problem od dluzszego czasu to jak to moglo wplynac na sprzet??? |
Zajrzyj do obudowy, dotknij reka i sie upewnisz czy goracy. Moze cos zle podlaczyles, np zasilanie albo nie dales pasty termoprzewodzacej, w sumie duzo szukania nie masz.
Zakladam ze nie trzymasz kompa szczelnie zamknietego i jakas tam wymiane powietrza w obudowie masz. Jak moglo wplynac? Jesli jeszcze dziala to pewnie dzialac bedzie, ale musisz znalezc przyczyne. |
jezeli sam zaisntalowales tego zalmana a nie wiesz jak sie sprawdza temp procka... to calkiem mozliwe cos schrzaniles.... dotknij radiatora, jak parzy to juz nie wlaczaj kompa tylko idz do serwisu i powiedz zeby Ci radiator zdjeli i zalozyli z powrotem bo sie grzeje procek
a na sprzet to moglo wplynac tak, ze skrocilo jego zywot |
Cytat:
A zalman byl zakladany przez serwis wiec powinno byc ok. |
Cytat:
|
Moze jednak byc też coś z czujnikiem nie tak, dodatkowo masz pewnie ustawione w biosie zabezpieczenie na temp. procka dlatego sie wyłącza.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Pewnie to ma jakies znaczenie bo teraz obudowa jest wystawiona z biurka, do tego otwarta i temperatura wynosi 67 C. Ale zalman kręcie wiec nie wiem why? tak sie grzeje ???
|
Zamilkła coś dykusja na mój temat. Są może jeszcze jakieś propozycje?
|
No chyba wiadomo czego szukac?
Po pierwsze widzisz juz ze zamkniecie kompa w biurku to zly pomysl. Po drugie, temperatura nadal za wysoka. Jesli wiatrak na zalmanie sie kreci, to musisz sprawdzic kontakt radiatora z prockiem, pasta, zamocowanie itp. Musisz jakos ocenic czy te 67 stopni jest prawdziwe, chocby reka bo to juz jest wyraznie odczuwalne, bo moze faktycznie czujnik kiksowac i ustawienia biosu wylaczaja kompa. Moze bedziesz tez zmuszony np dolozyc dodatkowy wentyl do obudowy. Musisz sie temu przyjrzec i ocenic, przeciez zalman nie powinien miec problemow ze schlodzeniem tego procka - tym bardziej jesli nie podkrecony. |
Cytat:
|
I jeszcze jedno wazne zjawisko jakie zaobserwowalem. temp w Biosie wynosi 67 C a temp w programie do sprawdzania temp procka ( prog z plyty glownej) wynosi 55. Gdzie lezy prawda???
|
czujniki sa omylne
a co do montazu wentyla - to chyba niezbyt dobrze go zalozyli |
Cytat:
A przy okazji tematu - przy włączaniu komputera przez kilka to kilkudziesięciu sekund bardzo głośno chodzi mi jakiś wentylator. Myślałem, że to może zasilacz, ale zablokowałem go przy starcie na chwilę i dźwięk dalej był. Nie sprawdzałem grafiki, ale hałas wydaje mi się za duży, jak na taki mały wentylator, jaki ona ma. Zostaje procesor. Co prawda wentylator na nim też blokowałem, a hałas nie ustał, ale mam wrażenie, że to jednak on może być przyczyną. Chciałbym go więc zdjąć, wyczyścić i zamontować jeszcze raz. Możecie mi udzielić jakiś krótkich wskazówek, co po kolei powinienem zrobić. Bo jeszcze nigdy się tą częścią komputera nie bawiłem.. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Jak w takim razie naprawic te czujniki. Czy jest to wada fizyczna??? I tak jeszcze jedno: w jakich temperaturach powinien pracowac procek aby bylo ok?? Pozdrawiam |
Cytat:
Temperatura w BIOSIe jest zawsze wyższa, bo nie działa chłodzenie programowe procesora - winda go uruchamia. Czujniki są jedne i odczyty są te same, bo z tych samych czujników: i w BIOSie i dowolnym programem. Masz źle założony wentyl i tyle: temat można zamknąć. Udaj się do serwisu albo zrób to sam. Jak zrobić: opcja SZUKAJ. Polecam też: www.tomshardware.pl www.tweak.pl www.benchmark.pl Jak wrzucisz w google to też będzie od cholery instrukcji z fotografiami. |
@bemol - amd'ki chodza w granicach 43 C, zelezy jeszcze jaki konketnie model
@andrzejj - chodzi Ci o samo zdjecie wiatraka z radiatora? po prostu odkrecasz 4 srubki, czyscisz i z powrotem wkrecasz ;) mozesz miec jedynie problem jezeli masz wkrecane srubki miedzy zeberka... hu*jowo sie wkreca, ale dasz sobie rade ;) a co do halasu, to sprawdz jednak ta grafe... mala rzecz moze naprawde duzo halasu zrobic |
Andrzejj9 - najprawdopodobniej masz na coolerze od procka jakis typowy wentylator 80mm (czasem na lepszych 92) na 4 srubkach. Odkrecisz bez ruszania radiatora, obejrzyj czy osluchaj i moze najlatwiej bedzie kupic jakis nowy za pare/nascie zlotych.
Jesli juz ma luz na lozyskach czy slizgach to smarowanie go daje efekt na krotka mete, przy okazji wyczyscisz wiatraczek z kurzu bo on tez powoduje wiekszy szum. |
@andrzej
Zdejmij obudowe i sie przysłuchaj dokładnie który to wentyl hałasuje. Miałem podobny problem i była to grafa. Trzeba było oddać do wymiany wentylatora |
Cytat:
|
@andrzej9 Moze sproboj poprostu wyjac grafike. Komp po wlaczeniu bedzie co prawda troche "upominal"^_^, ale moze znajdziesz winowajce.
Odglos po pewnym czasie ustaje - wyglada na to ze zalezy on od obrotow coolerka (drgania wymuszone?). Czy tak samo sie dzieje przy wlaczaniu "zimnego" komputera i np przy restarcie po dluzszym "katowaniu" grafiki. BTW. Mi kiedys w grafice terkotała "oslonka" coolera - byla kwadratowa i przykrecona tylko dwoma srubkami - po przekatnej. Pod jeden nieprzekrecony rog wsunolem kawaleczek kartki z bloku technicznego. Bardzo maly - nawet nie mial 5x5 mm (ile sie z tym nameczylem :)). I przestalo.:spoko: |
Bemol - ty sie nie martw o procka skoro jeszcze chodzi to chodzil bedzie. Zrobiles wreszcie to co ci napisalismy? Sprawa jest prosta - masz zle zalozony cooler, w serwisach robia to na o_d_p_i_e_p_r_z (heh cenzura) bo szkoda im czasu na takie duperele. Zrob to w koncu i zamelduj jakie masz temperaturki.
Tak jak napisal Esem, temat wyczerpany. |
@ Knydel - obudowę już zdejmowałem i próbowałem dokładnie sie przysłuchiwać, ale nic to nie dało. Nie potrafię po prostu zlokalizować tego dźwięku. Dlatego próbowałem zatrzymywać poszczególne wentylatory, żeby drogą eliminacji wskazać ten hałasujący. Teoretycznie wskazywałoby na grafikę i to najczęściej właśnie wentylatory na niej sprawiają tego typu problemy...
@ Predi, Grzeniu Upewnię się jeszcze, czy to na pewno wentylator na procesorze, a jeśli tak, to spróbuję tak, jak opisaliście. Dzięki :piwo: @ Joe_Doe Przy restartowaniu komputera tego nie ma.. tylko przy włączaniu "na zimno". Po prostu któryś wentylator się długo "rozkręca" i robi to całkiem głośno... Ale spróbuję z tym wyjęciem grafiki. Może to rzeczywiście ona. A jeśli tak, to co dalej? Wyczyścić z kurzu? Nie ma problemu, ale czy to wystarczy, czy trzeba by jeszcze czymś przesmarować? A jeśli tak, to czym i jak? |
ja zawsze czyszcze z kurzu + kropla czegos tlustego na hm.. lozysko? (chyba tak to sie zwie :) ) czyli ta czesc ktora jest z tylenej strony wiatraka (czesto pod nalepka) coby sie lepiej krecilo i tyle, nic wiecej raczej sie nie da zrobic...
czyscisz wiatrak, szukasz lozyska, wacikiem wycierasz ze starego smarzydla i dajesz nowe, czasami wlasnie smar jest powodem halasu a z tym cos tlustego to roznie... kiedys do wiatraka zasilki jak zaczal halasowac wkroplilem olej jadalny slonecznikowy... kilka tygodni unosil sie lekki zapaszek ale... dziala bezglosnie do dzis (ze 3, 4 lata) :) |
Cytat:
|
Jutro zabieram sie za reinstalacje mojego zalmana. jedno krotkie pytanie czy do zmycia starej pasty wystarczy aceton zawarty w zmywaczu do paznokci ???
|
ja niczym nie zmywam, biore wacik i zbieram stara paste, tylko tak zeby nic wiecej nie zapackac, wycierasz wacikami do sucha i nakladasz nowa, tylko musisz to z wyczuciem zrobic, zeby sie nie rozlazla po calym procku po przygnieceniu radiatorem, ale tez zeby nie bylo jej za malo
to jest moj sposob, 3 razy zadzialal ale nie biore odpowiedzialnosci za wynikle szkody powstale w wyniku.... blebleble ;) |
Cytat:
Ostrych rozpuszczalników bym raczej unikał. 8 ) |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.