![]() |
Turboni - złodziejem!!!
Zastanawiałem się czy napisać o tym :idea:
Ale przecież jest to w sumie rzecz normalna A w zasadzie nienormalna :nieee: Dlatego też piszę Z kolegą Turbonim raczej darzyliśmy się sympatią To znaczy - wiadomo - taką forumową Tak to po prostu bywa - z jednymi się trzyma, a z innymi - nie Trwało to dość długi okres czasu :taktak: Z racji tego, że chciałem zrobić zakupy w sklepie cdrspeed.pl Zapytałem Turboniego - czy nie zechciałby oddać mi przysługi I zakupić mi kilku gadżetów Z naszych wcześniejszych rozmów bowiem Przyznał mi, że to dobry sklep i sam tam robi zakupy Bo całkiem niedaleko mieszka Mógłby także załatwić jakiś rabacik Kwota na te zakupy nie była duża :nie: Tylko 70zł, które przelałem mu na konto dnia 25.02.2005 Od tamtej pory Turboni zaczął być straszliwie zapracowany, zajęty i nieobecny Nareszcie ponaglany moją potrzebą oświadczył Że dokonał zakupu gdzie indziej po równie atrakcyjnych cenach I wieczorem 04.03.2005 wysłał mi paczkę No i od tamtej pory ani widu ani słychu Zacząłem się dziwić - bo miała być to paczka priorytetowa Że przesyłka nie nadchodzi tak długo ??? Nasze rozmowy spełzły na temat złej Poczty Polskiej I domniemywania co z paczką mogło stać się :idea: Wreszcie powiedziałem, że nie będę już czekał Na własną rękę zacząłem ustalać gdzie paczka mogła się zatrzymać Dzwoniłem po pocztach, infoliniach, sposobach prześledzenia toru ruchu paczki, itp. Wreszcie dowiedziałem się, że można cokolwiek ustalić dysponując tzw. numerem nadania paczki Napisałem więc Turboniemu, że potrzebuję ten dowód nadania a w szczególności ten numer Okazało się, że Turboni ma zepsuty skaner Numeru nie może mi podać bo świstek ma w samochodzie, że poda jak wróci, bo jest zajęty itp, itd. A przez ostatni tydzień nie odzywa się w ogóle Zauważyliście, jaka jest jego absencja na forum? Kiedy domyśliłem się o co chodzi Pisałem do niego kilkakrotnie na GG, na priva, na tlen, na ICQ, słałem maile i SMSy Bez odzewu Piszę więc o tym, żeby po raz kolejny uświadomić sobie i wam Jak fałszywi i pazerni są ludzie I prawdziwym staje się hasło: TRUST NO ONE :czytaj: Mój błąd, że mu zaufałem Choć z drugiej strony nie widziałem powodów, żeby tego nie robić Dysponuję jego nr telefonu, danymi osobowymi, adresem zamieszkania Przypuszczam, że niedługo podejmę stosowne do tego czynu kroki Gdyż jest to zwykłe złodziejstwo! A swoją drogą Zrozumiałbym biedaka, co po śmietnikach chodzi, żeby coś do jedzenia wygrzebać Ale 70zł ??? Ludzie! To paranoja! Człowiek wydawałoby się na poziomie, spoko gość Przywłaszczył sobie taką kwotę! :sciana: Gość znalazł pracę, kupuje drugiego kompa Czyli głodem nie przymiera :nie: Nie chce mi się dalej gadać Na kwotę 7tys. zł, 700zł - to ewentualnie się można sępić Ale głupie 70zł? Poddajcie to sami swojemu osądowi Bo mnie na początku trudno było w to uwierzyć A tu proszę ... Oby ci chłopcze te 70zł wystarczyło później chociaż na kromkę chleba z masłem :glaszcze: |
teraz czekamy co powie Turboni...
...mam nadzieje, że pan Turboni się postara i szybko zwróci 70zł lub płyty. |
nawet przyjaciel WBIJE CI KOSĘ W PLECY dlatego licz tylko na siebie.
Ja już na punkcie niektórych jestem nadwyraz przewrażliwiony. Turboni... nie ładnie :boks: |
Ostatnio ruszył się na GG wczoraj o 20:12:44 ;)
|
Zaskoczyla mnie ta informacja.Sam mam paru znajomych takich virtualnych i w sumie nie mialbym oporow aby im nie wierzyc.
Bo tej wypowiedzi musialbym sie juz mocno zastanowic nad podjeciem jakies decyzji, ktora moglaby sie niekorzystnie odbic na mnie. np cos takiego o czy jest mowa w tym poscie. W kazdym razie Vizzard udaj sie(albo juz to zrobiles) do odpowiednich organow panstwowych aby rozwiazac ten problem. I tak jak napisal Maciej poczekajmy na odpowiedz Turboniego.(Jesli w ogole bedzie bo z tego co widze to moga byc w tym temacie trudnosci).Nie osadzajmy pochopnie kazdy ma prawo sie bronic chociaz z tego co widze sprawa jest paskudna. |
VIZZARD powiem, że mnie tym zaskoczyłeś :taktak:
Znam Turboniego też długi okres czasu i nie chcę mi się w to wierzyć, ale poczekamy co powie Paweł :D |
Też jestem ciekawy co odpowie :idea:
Bo tak jak mówię - kwota ta jest dla mnie raczej do przełknięcia Ale do tej pory zadaję sobie pytanie: co mu odbiło? ??? Zrozumiałbym nagłą potrzebę - życie stawia pod ścianą Albo nawet na jakiś nowy sprzęt - chociaż to nie fer Ale powiedziałby: Słuchaj stary! Potrzebowałem na miesiąc, nie miałem skąd wziąć Ale nie wiem o co chodzi w ogóle? :nieee: Zwłaszcza, że opisywał mi dokładnie jak to paczkę zapakował W co włożył, od kogo nadana paczka Normalnie - zero podejrzeń :piwo: Co więc się stało? ??? |
Turboni był wczoraj na forum o godz. 21, ale forum jest tak ustwione, że mógł widzieć dzisiaj ten temat, a nadal pokazuje godz. 21, dopiero później pokaże o której był dzisiaj :taktak:
|
moze... problemy prywatne/jakies inne dziwne sprawy, poczekajmy jakis tydzien na pewno sie odezwie :) - ja, zaufalem "wirtualnemu" kumplowi [kwota 650zl! - poza allegro i innymi serwisami aukcyjnymi..] i okazal sie super czlowiekiem ;-), po tej "akcji" staram sie postepowac tak jak on [np. z allegro jak cos sprzedaje] - super dobry kontakt, aby informowac czy juz sie paczuszke wyslalo, czy kasa doszla itd. - klient czuje sie o wiele lepiej :)
pozdro ;) |
przykra sprawa ale nim zaczeniemy osadzac warto zeby druga strona tez sie wypowiedziala
|
To, że był wiele razy w tygodniu
Nawet nie pisząc postów - tylko oglądając Jestem w stanie sprawdzić w Profilu Użytkownika I był :tak!: I właśnie między innymi o tym napisałem :taktak: Co innego gdyby go nie było Przecież nie każdy musi być codziennie Różne sytuacje bywają - komuś może paść sprzęt Dostawca internetu zaniemoże Jakiś wyjazd, niechęć do netu, ..... Ale o to chodzi, że on na pewno bywa I któreś z wiadomości na pewno do niego dotarły Bo tak jak mówiłem - piałem na wszelkie możliwe sposoby Zresztą - wcześniej zwykłe GG wystarczało i mail A teraz mnie to już nawet nie obchodzi - czy był czy nie Dawno już w tej sprawie mógł odpowiedzieć w jakikolwiek sposób cokolwiek :czytaj: Może się wypowie na forum Bo do mnie nabrał nagle jakiejś dziwnej niechęci :| |
Nie spodziewałem się tego po nim.. :|
Wiem, że na tym forum mógłbym zaufać pewnym osobą i nawet 500zl wpłacić na konto... |
Pozostaje nam tylko czekać na odpowiedź zainteresowanego, o ile będzie.
|
Ja też rozmawiałem z nim nie raz, wydawał się spoko gościu. Jak to można sobie zepsuć jednym taki głupim wybrykiem opinie. I jeszcze zrobił to gościowi z tego forum, na który tak bardzo uczestniczył. Ale poczekam na jego wypowiedź, jeśli taka będzie.
|
Cytat:
ja również ja myśle, że też tym bardziej, że kilku z Was widziałem na żywo :) a z niektórymi typami mam aktywny kontakt przez gadulca do dziś. Zainteresowani wiedzą o kim mowa ;) |
troche to przykre :(
mam nadziej,ze sprawa sie jakos wyjasni bo przywlaszczenie cudzego mienia jest jedna z gorszych rzeczy |
Też jestem w szoku i przyznam rację @CIAPEK co do tej wypowiedzi "nawet przyjaciel WBIJE CI KOSĘ W PLECY dlatego licz tylko na siebie". Też się kiedyś przejechałem.
|
Kurczę, jestem zszokowany.Myślałem,że możemy ufać sobie wzajemnie.
@Turboni czekamy na odpowiedź |
No nie no...@Turboni???
Taki spokojny chłopak a tu cos takiego :ysz: Przydałyby się jakies wyjasnienia z jego strony...ale fakt - ostatnio rzadko go widuje...nawet OGame zaniedbał :ysz: |
wyjedziemy mu z banki? ;)
a swoja droga..... jest taka madrosc ludowa ze zdradzic Cie moze tylko przyjaciel.... smutne to i przykre, ale czekamy na Turboniego |
Niezla akcja :wow:.
Troche to przykre, ale poczekajmy na to co ma do powiedzenia @Turboni, jezeli sie w ogole ma zamiar odezwac. |
Może... ktoś wyludza od niego kase, albo okup czy coś...
|
hmmm .....
|
Cytat:
|
No po Turboni'm bym sie tego nie spodziewal. Ja tez zaufąłbym nie jednej osobie stąd. Ci którym bym zaufal wiedza o tym chyba.
|
Mi Turboni miał jakiś czas temu (sam się zgłosił na PW, że wyśle) wysłać mi pewną płyte CDR z windows-em, to przesyłka po dziś dzień nie doszła :D :)
|
No kudre a juz odzyskiwałem powoli wiare w człowieka po tym jak zakupiłem pewną rzecz na alegro a gosciu razem z zamówionym towarem przesłał mi resztę bo za dużo przelałem na jego konto a tu taki zonk.
Pozdrawiam |
UpS :niepow: a to sie narobilo - zniecierpilwoscia - czekamy na wyjasnienia
pozwanego.(@TURBONI).Powiem ze to nie powazne jak ktos sie podejmuje powinien sie wywiazac i niestety mogl sie liczyc z taka opinia na forum . (choc to kontak nie formalny poza forum) |
Poczekajmy, może Turboni to wszystko jakoś sensownie wyjaśni, bo jeżeli nie to szok ze stresem :O
|
Cytat:
|
Cytat:
Ale inna rzecz mnie zaciekawiła - jaki to rabacik (zwłaszcza przy naprawdę niskich cenach tego sklepu, w którym sam też kupuję) wchodził w grę? Naprawde uważałeś, że warto mieszać w sprawę pośrednika i zawracać komuś głowę dla 2PLN (albo coś koło tego)? Rozumiem, gdybyś zamiawiał za setki czy tysiące PLN i ktoś miałby Ci załatwić 10% zniżki - ale przy takich kwotach? Przyznaję, że gdybym ja mógł komuś załatwić te 2PLN czy 5PLN zniżki, to zwyczajnie nie chciałby mi się dupy ruszyć, bo to nie ma sensu. |
a moze jest klaptomanem ;)
bo 70zl to jest nic wobec obciachu, straty szacunku etc |
@Wawelski
no wlasnie, moze Vizzard napisze ile mogl na tym zyskac, ze mu sie chcialo tak to dosyc skomplikowanie kupowac @Turboni no, chlopie, teraz musisz cos napisac, bo najwyzszy czas na wyjasnienia @all moze nie skazujmy jeszcze Turboniego, bo nalezy mu sie prawo do obrony poczatkowo mialem kilka spiec z Turbonim, ale po kilku wiadomosciach na prive i w sumie caloksztalcie jego dzialalnosci na forum, zaczalem go uwazac za rownego goscia zreszta jak mnie pamiec nie myli Turboni juz raz (a moze nawet kilka razy) proponowal swoja pomoc w zakupie czegos u siebie i przeslaniu innemu userowi, co odebralem jako chec bezinteresownej pomocy z drugiej strony jednak nie widze powodu, z jakiego Vizzard moglby swiadomie oczerniac innego, wiec ja jestem sklonny uwierzyc w jego wersje sam niedawno puscilem cos za pare dyszek innemu userowi tego forum, wcale nie jakiemus staremu bywalcowi, i nie zawiodlem sie, on zreszta tez i w sumie, kiedys myslalem ze wielu starym userom tego forum serio moznaby poslac nawet kilka stowek liczac na uczciwosc szkoda, ze jeden przypadek oszusta (?) tak latwo moze zmienic obraz pozostalych coz, bardzo nieprzyjemna sytuacja, jezeli jest prawdziwa |
Heh, przykra sprawa. :smutny: Posypaly sie rowniez przykre slowa typu "zlodziej", a jak to juz ktos stwierdzil, moze Turboni to wszystko sensownie wyjasni i bedzie dobrze :idea:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Jeżeli chodzi o rabat - miał być rzędu 10%
Poza tym zdecydowałem się na to też dlatego Że on sam zaproponował mi kilka swoich słabiej nagranych kopii bezpieczeństwa :mruga: Gdyż mając taki sprzęt jak Plex - postanowił zrobić lepiej nagrane kopie cennych danych Jeżeli chodzi o uczciwość - nie wahałem się ani chwili wysyłając mu przelew Jeżeli chodzi o oczernianie - nie mam najmniejszego powodu niż ten o którym piszę Do tej bowiem pory za Turboniego byłem poświadczyć głową Zwłaszcza, że naprawdę sporo rozmawialiśmy na GG Nie ograniczając się tylko do forum :nie: Jeżeli chodzi o Pocztę Polską - to właśnie miałem zamiar to wyjaśnić :taktak: Mogłem chociażby sprawdzić czy przesyłka taka została nadana z danej poczty przez danego gościa Ale do tego potrzebuję właśnie ten świstek - potwierdzenie A głównie chodzi o tzw. numer nadania :czytaj: Co za problem wklepać kilka cyfr i przesłaś na GG lub maila? :idea: Poza tym jeżeli to była by wina poczty - to mając właśnie ten świstek mogę ubiegać się o odszkodowanie od poczty Ale musi to zrobić ten - kto nadawał - i kto ma dowód nadania A tego - do dnia dzisiejszego na oczy nie widziałem :nie: Poza tym jest jeszcze jeden aspekt sprawy Czy takie rzeczy powinno się na forum poruszać Ale po pierwsze jest to OT - gdzie właściwie o wszystkim napisać można - czyli życie Po drugie - liczyłem na to - że Turboni się odezwie pod głosem waszych opinii i to wyjaśni Bo tak jak mówiłem - jeżeli chodzi o nasz kontakt od tamtej pory - to milczenie owiec I po trzecie w końcu - myślę, że każdy z nas, kto wiedziałby o kimś drugim podobne rzeczy Że - przerysowywując - katuje, rżnie, morduje - a na forum - wspaniały człowiek Nie zachowałby tego dla siebie - bo w końcu forum - to przecież także społeczność - tylko taka specyficzna :taktak: |
Cytat:
Bo po pierwsze jest to czlowiek z tego forum, po drugie jest to ostrzezenie dla innych. A po trzecie nadal czekamy na wyjasnienie Turboniego. |
@Turboni - oj nieładnie, nieładnie :| :nie:
|
czytam to i czytam i kurde nie mogę! głupie 70 złotych! tyle to się w sobotę na piwo i kiełbaskę w barze wydaje a Turboni robi sobie obciach za taką sumę? kurde niech się odezwie bo aż się wierzyć nie chce! (oczywiście w to co napisał :czar: wierzę :) )
|
Chłopaki, nie skazujcie go odrazu :nie:
@Paweł wyjaśnij tą sytuację :taktak: |
Kurde, aż sam nie wierze w to co czytam tu :|
Kupe razy gadalismy na gg, w wyjasnieniu duzej ilosci watpliwosc mi pomogl, mialem tez za jego posrednictwem kupic proca w actionie, bo ma dostep - ale jakos sobie poradzielem sam. @Vizzard - moze go jakosc wczesniej uraziles i dlatego tak postepuje, bo nie wierze, zeby przez glupie w tym przypadku 70zł taka manjane odpierdalał - az mnie ponioslo 8 ) @Turboni - napisz cos czlowieku, @chlopaki - nie oczerniajcie go, niech sie jakos obroni czy co. No nie spodziewalem sie czegos takiego dzis przeczytac :\ |
Cytat:
Mam do tej pory takie same wrażenia jak ty :tak!: Więc sam chcę się dowiedzieć czemu tak się stało? ??? Nie uraziłem go niczym - nigdy Zawsze nasze układy były - powiem nawet - bardziej niż koleżeńskie Niż tylko gadanie o sprzęcie - gadaliśmy po prostu o wszystkim i niczym Dlatego na swój sposób jest mi przykro z tego powodu :smutny: Twoje więc domysły o urażeniu go są niezbyt słuszne Zresztą - gdybym przykładowo cię uraził - to nie zabiersz kasy bez słowa Tylko mówisz przykładowo: ******* się! I załatwiaj to sobie sam! :klnie: I tyle! Wiem, że to jest trudne do pojęcia :O Ale co zrobić gdy tak jest? Myślę, że w tej sytuacji każdy z nas - nie tylko ja - chciałby wyjaśnienia tej sprawy :czytaj: |
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
Witam!
No Turboni nie odpowiada... coraz bardziej jestem zaniepokojony... to tylko dziala na jego niekorzysc :( VIZZARD przerobilem sasiada :) |
Cytat:
Że też ci się chciało :mruga: |
Witam!
Zajelo mi to okolo 1,5 minuty :) |
Tak czytam i czytam od rana... ... heh. W sumie to napiszę to samo co inni tylko inaczej, ale [...]
Nigdy bym nie przypuszczał, że może coś takiego zrobić Turboni. Sam nie wiem... Musiałabyć chyba jakaś przyczyna [?]... Niepojęte, aby tak poprostu zakosić siedemdziesiąt paczek. :niepow: Ciekawy jestem opini samego Turboni'ego w rzeczonym temacie... ... |
A mnie zmiana podpisu trochę mniej :mruga:
:D |
Cytat:
|
:wow: no ładnie, ale klops ???
|
niesamowite-promaaprilis ???
ps. trzeba bylo ten temat inaczej zatytulowac !!! a tak to nie sadze zeby cos teraz tu naskrobal :cool: |
Cytat:
To bez mojego udziału niestety :| Cytat:
W sumie może i tak Ale jaki temat byłby dobry? Może: Turbo B. - Czy to mi się śni? :idea: |
Ilość załączników: 1
Cytat:
Zostawilem je specjalnie te cienie, bo przeciez na czyms musi stac... no ale prosze bardzo bez cieni: |
Cytat:
jednym slowem jesli nie napisze tutaj co i jak to sie lekko wymazal z forum. bo chyba przy pierwszym jego poscie gdziekolwiek kazdy mu przypomni ze czeka na jego 'input' specjalnie zalozona dyskusja... czy byl to prawidlowy krok by odzyskac swoja kase... tego nie wiem. ale jesli chlopak zrobil juz wszystko bez zadnej odpowiedzi to zostaje tylko grono ludzi przez ktorych forum to sie zaczelo... |
Cytat:
|
Nie często tutaj piszę bo nie mam niestety stałego dostępu do netu (modem rulezzz) ale ten temat mnie poruszył. Może i nie znam was tak bardzo jak inni ale wiem, że jeżeli z czymś sobie nie mogę poradzić to tutaj zawsze znajdę kogoś kto mi poradzi, pomoże. Ktoś tutaj powiedział, że nawet najlepszy przyjaciel może się od ciebie odwrócić. I ostatnio sam się przekonałem, że właśnie tak jest. I boli mnie to bardzo, bo w moim przypadku wszystko to co dawałem od siebie dla tej drugiej osoby chyba nic nie znaczyło. Zależało mi na naszej przyjaźni i na tym żeby mu pomóc w kłopotach ale on uznał że zawsze go olewałem z góry na dół. Może to się wydać śmieszne, że byłem taki naiwny, taki głupi ale człowiek się nie spodziewał, że może być tak potraktowany. Podobnie jest z przypadkiem tutaj. Nie chodzi tu nawet o tą kasę ale o to, że Vizzard poczuł się oszukany bo zaufał Turboni a on być może nie jest tą osobą, którą jest na tym forum. Mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni, że Turboni się odezwie, ale jest to dla wszystkich nauczka, żeby tak łatwo nie ufać drugiemu człowiekowi. Przykre to trochę ale niestety życie potrafi być przykre.
|
Cytat:
Cytat:
I o to właśnie chodzi co Urelu napisał :czytaj: Bo nie o tę kasę już chodzi :nie: Nie takie problemy ludzie mają Ale dokładnie o to - że uważałem Turboniego za swojego internetowego przyjaciela A tu normalnie jakby mi ktoś w mordę strzelił :podbite: Liczę też, że może ten temat skłoni go do jakiejkolwiek odpowiedzi ... |
jak się Turboniemu nie czka to ja nie wiem ;)
|
pomyslcie o jednym
Turboni oddaje te nieszczesne 70zl. ktore z roznych jemu znanych przyczyn przytrzymal. i jak bedzie sie czul dalej na tym forum ??? bo ze bedzie tu zagladal daje sobie glowe uciac!!! tak czy owak musi cos z tym fantem zrobic ! |
nie chodzi tu o kase... oczywiscie ze chodzi tu o kase. od kasy sie zaczelo, szkoda tylko ze na kasie sie nie skonczy. bo tak jak pisze Zorg, nawet jesli odda, to co dalej ??
wiem ze glownie chodzi tobie o to ze czujesz sie oszukany, ale przeciez jestes 70zeta w plecy... i to chyba tez lekko boli... |
Cytat:
|
Teraz i tak bez względu czy odda te 70zł czy nie, to niesmak pozostaje. Od zawsze człowiek stawał przed jakimś dylematem i wybierał czasem źle czasem dobrze, ale zdecydowanie częściej liczył się z "bliźnim". Dzisiaj dylematy pozostały, wybory dokonujemy tak samo często ale ............. no właśnie bez zastanowienia działając tylko i wyłącznie we własnym różnie pojmowanym interesie. Kolega @Turboni w odczuciu wielu z naszej grupy stracił więcej niż zyskał. Szkoda że człowiek uczy się na błędach.
|
Cytat:
Jedynie co ja mogę mu zażucić to że skłamał, i nic ponadto :P |
@Turboni o d e z w i j się ! Nadszedł już czas aby sprawę wyjaśnić i zamknąc ten przykry temat. :ble
@VIZZARD miałeś dużo odwagi umieszczając ten topic bo jest to bardzo przykra sprawa dla Ciebie jak i dla nas wszystkich bo jakby nie patrzeć @Turboni jest naszym kolegą na tym forum. |
Turboni'ego ani widu ani słychu... czyżby przez ten przykry post odszedł z forum??
|
Cytat:
Ale @Turboni czekamy... Wpadnij, wyjaśnij sprawę.... :\ |
Cytat:
|
Cytat:
Trzeba bylo jednak kupic w cdrspeed.pl :D PS. Na przyszlosc jezeli bedziesz chcial cos z cdrspeeda to napisz do mnie to poprowadze zamowienie od poczatku do konca osobiscie. Z jakims rabacikiem :) PS2. Cala sytuacja to musi byc jakies nieporozumienie. Czesto z nim gadam na GG (ostatnio mniej ale tez dlatego ze ja nie mam czasu). Poza tym wiem ze turboni czesto pojawia sie u nas w firmie. PS3. Nie taccie tak odrazu zaufania do ludzi, bo oprocz tego jak juz mowilem podejrzewam ze to jest jakies nieporozumienie, to jednak sporo osob ma kilka udanych transakcji poprzez forum. Ja naprzyklad dzieki uprzejmosci kowanskiego stalem sie posiadaczem Verbatimow Metal Azo x16 ktore przewegetowaly w jakims sklepie we wrocu :) |
Bardzo łatwo jest rzucać oskarżenia, potem trudniej to odkręcić. Z Turbonim wiele razy gadałem na GG, teraz mniej z uwagi na jego pracę. Pomagał mi ze sprzętem, biosami i innymi takimi. Płyty również miał zamawiać dla mnie, ale w ostatniej chwili znalazłem lepszą okazję.
Prosiłbym, do chwili aż się odezwie i wytłumaczy zaistniałą sytuację, nie obrzucać go błotem. |
ale się rozkręciło! jeszcze chwila i trzeba będzie przykleić ten topic.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Chociaz temat jest dosc jednoznaczny ...
|
Dlatego przydalby sie znak zapytania na koncu tematu...
|
No, zgadzam sie z przedmowca, znak zapytania w temacie zmienil by troche, bo narazie to wyglada jakby to byl stwierdzony fakt ze Turboni jest zlodziejem, a to wszystko jest jeszcze niepewne i nie bede narazie nikogo ocenial dopuki nieuslysze jakis wyjasnien od naszego "oskarzonego" :idea:
|
Cytat:
To jest właśnie to ryzyko :O z jednym można a z innym nie...no ale wiecej nie powiem. |
znak zapytania dodany, ale...
...ja też miałem tą wątpliwą przyjemność współpracować z Turbonim, ale naszczęście nie wpłaciłem mu żadnej kasy, nie miałem najmniejszego zamiaru póki nie zobacze tego co miał mi załatwić, kręcił niesamowicie, a to dziewczyna miała wysłać ale zapomniała, że on nie może bo w gipsie jest czy w czymś tam, co chwila coś innego, po 2 tygodniach dałem sobie spokuj z proszeniem go jeszcze jakieś wątpliwości czy słusznie go okrzyknięto złodziejem? |
Chłopaki nie obrzucajcie go błotem odrazu :nie:
Ja jutro do niego zadzwonię i się zapytam o pare rzeczy... :D |
Czytając ten temat skojarzył mi się taki cytat z filmu ,,Chłopaki nie płaczą":
"Dawno temu też zaufałem pewnej kobiecie wtedy dałbym sobie rękę za nią uciąć i wiesz co? I bym teraz ****a nie miał ręki." |
Odpowiadając na wszystkie wasze wątpliwości - powiem tak
1. Dobrze, że znak zapytania pojawił się w temacie :taktak: Sam się nad tym zastanawiałem - jednak powstało bez - teraz jest z OK 2. Turboni miał okazje wielokrotnie wyjaśnić mi takie postępowanie Jednak tego nie zrobił :nie: Dlaczego? ??? 3. Do tej pory nie mogę uwierzyć w to co ma miejsce Ale kwota, którą mu przelałem - dotarła do niego 25.02.2005 Można być trochę zaganianym - ale nie uważacie Że ponad trzy tygodnie czasu - to już lekkie przegięcie :| 4. Przez ostatni tydzień Turboni pojawiał się na forum Ale nie napisał do mnie ani słowa pomimo wielokrotnych próśb 5. Nie chcę zamieszczać tu naszych prywatnych rozmów Ani treści wiadomości, które do niego słałem Z powodów oczywistych Kto chce - może mi wierzyć na słowo A kto nie chce - nie musi :nie: Powiem tylko, że nie mam powodów, żeby pisać nieprawdę :nieee: 6. Wielu pewnie będzie miało mi za złe taki temat i takie postawienie sprawy Ale to po prostu moje odczucia I poddałem to pod wasz osąd :czytaj: Może temat topicu trochę bulwersujący Ale taka wyłania się teza w świetle zaistniałych faktów 7. Jeżeli ktokolwiek ma możliwość skontaktowania się z nim I zapytania o całą tę sprawę - to wręcz nalegam :taktak: Ja napisałem mu w ostatniej wiadomości Że więcej mu się naprzykrzał nie będę - skoro nie odpowiada i ma mnie gdzieś :wsciekly: 8. Turboni Ostatnia aktywność: dzisiaj 20:33 ??? |
Jak Turboni przeczyta caly ten temat, o ile go jeszcze nie przeczytal to juz chyba sie nie odezwie na tym forum. Nie chcialbym byc teraz na jego miejscu. :blee:
|
Cytat:
|
@gfir, a probowales sie postawic [wyobrazic sobie] na miejscu VIZZARD'a? :|
pozdro ;) |
Cytat:
Jeśli ma troszkę godności i odwagi to wyjaśni sprawę i jak najszybciej odda kase lub płyty i nikt do nikogo nie będzie miał żalu...sprawa pójdzie w zapomnienie. Mam nadzieje, że nie jest tchórzem i marnym złodziejem żerujący na ludzkim zaufaniu. Turboni !!! ...te 70zł nie są warte tego!!! |
w naszym kraju panuje dziwne przekonanie, że porządny człowiek w sądach nie bywa
to błędne przekonanie i tyle komentarza w temacie |
VIZZARD to jakiś numer, bo naprawdę nie mogę w to wszystko uwierzyć?
|
Cytat:
|
Turboni ...Ostatnia aktywność: dzisiaj 22:25
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Ilość załączników: 1
No i Turboni się odezwał
Oceńcie to sami :czytaj: |
Szczeka opada i słow brak...
powiem tyle: nawarzyl sobie piwa... i teraz je pije zdrowie! |
Cytat:
|
Cytat:
Nie mógł od razu powiedzieć, co zrobił, tylko owijał w bawełnę ?? :bicz: |
Ale jak sprzeda butelki to pewnie kasiurę odda. :blee: :niepow:
|
:O :wow: :O :wow: :O
No comments... @VIZZARD, czy to już koniec tej interesującej pogawędki? |
Hmm, zeby nie zachwiac wiary w nas forumowiczow, wnioskuje aby zrobic mala zrzutke dla Vizzarda.
@Vizzard podaj konto to przesle troche grosza. Dla Turboniego za to ze robi sobie jaja z nas forumowiczow i naciaga nasza ufnosc nalezy cie porzadny banan, ale z tym poczekamy. |
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.