Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Spalone.... przez burze :( (https://forum.cdrinfo.pl/f5/spalone-przez-burze-53469/)

adbok 18.06.2005 15:40

Spalone.... przez burze :(
 
Witam
Kilka dni temu byla u nas burza;( Prawie u wszystkich znajomych ktorzy uzywali w tym czasie sprzetow elektronicznych cos sie spalilo ;/ miedzy innymi @rosol nie ma juz sprawnego monitora LG i modemu do neo Sagem;( ;/
Mam pytanie czy kiedys przez burze cos sie Wam spalilo??przypieklo ....itp

joujoujou 18.06.2005 15:47

Za moich młodych lat (bardzo młodych, tak z 30 lat temu) od uderzenia pioruna w nasz blok spaliło się radio (fajne, oldskulowe, z magicznym okiem), aż ogień poszedł z głośnika, poza tym ze ściany za radiem odpadł tynk, a wszystkie przewody, które tamtędy przechodziły (prąd, telefon i cośtam jeszcze) też uległy spaleniu.
Kilka lat temu zaś mojemu koledze spalił się nowiutki, wielki i bardzo drogi telewizor (marki nie pamiętam), gwarancja oczywiście uderzenia pioruna nie obejmuje, zaś fachowiec stwierdził, że nie opłaca sie naprawiać, bo z całego TV sprawna jest jedynie obudowa. ^_^

kontestator 18.06.2005 15:47

no tak, jasne, akurat podczas burzy robiłem z rodzinka grilla i kiedy zaczeło lać i walic piorunami wszyscy byliśmy zajęci ratowaniem stołów krzeseł itp. i nie zauważyliśmy, że spaliło nam sie żarcie na grillu:/

ale chyba nie o to Ci chodziło, nie jak dotąd mam farta tfu tfu i nic mi sie nie zjarało

CIAPEK 18.06.2005 15:58

nigdy, ale i tak musze sie zaopatrzyc profilaktycznie w listwe.

kiewas 18.06.2005 16:01

Mi również jeszcze na szczęście nic się w wyniku burzy nie spaliło, jednak tak jako kolega @Ciapek muszę kupić jakąś listwę, bo ciągle nie mam :|

CIAPEK 18.06.2005 16:02

Cytat:

Napisany przez kiewas
Mi również jeszcze na szczęście nic się w wyniku burzy nie spaliło, jednak tak jako kolega @Ciapek muszę kupić jakąś listwę, bo ciągle nie mam :|

i gniazdko z bolcem :)
ogólnie troche hardcorowo to u mnie wyglada, moze stąd biorą się trzaski podczas otwarzania czasem dźwięku.

Loczek 18.06.2005 16:05

Mi (nam) dokladnie 5 czerwca spalil sie router asmax ar-804u :)

Swoja droga bylo to dziwne, u kazdego z nas trzech wtyczka byla wyciagnieta z kompa, roter byl odlaczony od sieci(elektrycznej). jakis facio mowil mi ze to wina kabla ktory jest przeciagniety do kumpla (jakies 50 metrow pod chrurka). To nazywa sie indukcja ?

kiewas 18.06.2005 16:09

Cytat:

Napisany przez Loczek
Mi (nam) dokladnie 5 czerwca spalil sie router asmax ar-804u :)

Swoja droga bylo to dziwne, u kazdego z nas trzech wtyczka byla wyciagnieta z kompa, roter byl odlaczony od sieci(elektrycznej). jakis facio mowil mi ze to wina kabla ktory jest przeciagniety do kumpla (jakies 50 metrow pod chrurka). To nazywa sie indukcja ?

Z tego co słyszałem to sprzęt może się spalić właśnie od impulsu elektromagnetycznego, więc nie musi być nawet podłączony do sieci...

adbok 18.06.2005 16:10

no ja ostatni zaczolem wyjmowac wtyczke listwy kompa z sieci i modem od linii tp.. ktora okrada i pali 8 ) :haha: :jezyk:

epol 18.06.2005 16:23

Nie mialem jeszcze tej "przyjemnosci" - odpukac.

A nie ma z Was nikt ubezpieczonego domu i sprzetu itp od takich wypadkow? Moza sasiad ma to do niego zaniesc sprzet i niech on to zglosi do ubezpieczalni :>

Arepo 18.06.2005 16:28

Witam :piwo:

Spalił mi się parę lat temu podczas burzy telewizor 14 calowy marki SONY, udało się go jednak naprawić i działa do dziś. Wyglądało to w ogóle niesamowicie, bo tv sam się włączył z głosem na cały regulator, bez żadnego programu (tylko mrówki i szum) i niczym nie dało się go wyłączyć nawet przyciskiem power na obudowie. Pozostało wyciągnąć ręcznie wtyczkę z gniazdka. Na szczęście nic więcej nie uległo uszkodzeniu.

Pamiętam, że burza była nad samym dachem mojego domu, bo jak waliło piorunami to miałem wrażenie jakby pociski spadały :). Muszę przyznać, że miałem wtedy niezłego pietra hehehe ...

Pozdrawiam

REi 18.06.2005 16:49

ja raz podczas burzy 'stracilem' obie nagrywarki i grafike.... dzieki Bogu wszystko bylo na gwarancji.

kizio 18.06.2005 16:53

mi sie spalił 3 razy zasilacz w kompie (dobrze że tylko zasilacz) . Ale teraz mam listwe, gniadko z bolcem i zasilacz z zabezpieczeniem: zwarciowym, przeciążeniowym, przepięciowym i termicznym.

REi 18.06.2005 17:33

Tak samo jest u mnie - moj ojciec jest zawzietym Elektronikiem i caly moj dom jest uziemiony i odciety od swiata zewnetrznego ;)

ro29 18.06.2005 20:05

Cytat:

Napisany przez adbok1
Witam
Kilka dni temu byla u nas burza;( Prawie u wszystkich znajomych ktorzy uzywali w tym czasie sprzetow elektronicznych cos sie spalilo ;/ miedzy innymi @rosol nie ma juz sprawnego monitora LG i modemu do neo Sagem;( ;/
Mam pytanie czy kiedys przez burze cos sie Wam spalilo??przypieklo ....itp

Witam !
Sorry za ciekawość, ale jeśli możesz to napisz, gdzie mieszkasz ? To znaczy, czy jest to miasto/wieś i czy blok/domek, no i czy jest piorunochron, a linia jest napowietrzna itd.
Pytam o to wszystko, aby po prostu bardziej obiektywnie ocenić zaistniałą sytuację.

A ogólnie, to bardzo niewesoło, też ostatnio jak zaczęło się błyskać wieczorem, to odłączyłem kompa i modem neo, ale burzy nie było.

A odpowiadając na postawione pytanie - na szczęście mi osobiście nic się nigdy nie spaliło, ale koledze mieszkającemu na wsi spalił się kiedyś na pewno odbiornik satelitarny i chyba telewizor (ale szczegółow już nie pamiętam).

Pozdrawiam i życzę wszystkim jak najmniej wyładowań i spaleń :)
ro29

rosol 18.06.2005 21:08

Jestem wreszcie on-line. Nie bylo mnie kilka dni ale pozyczylem modem do neo i monitor 14" :D od kumpla. Najlepsze jest to ze kompa wylaczylem pstryczkiem z tylu zasilacza a monita zostawilem bo co mu sie niby mialo stac...? zawsze dzialal nawet w czasie burzy i nic mu nie bylo. Po burzy wieczorkiem odpalam kompa a tu zonk ... monitor sie nie pali, modem sagema od neo goracy jak cholera, smierdzi czyms spalonym... a burza znowu nie byla taka duza. Bywaly wieksze. U kolegi na ulicy takze sie spalil modem od neo... co za badziewia... a radio caly czas mi gralo i fax rowniez jak dzialal tak dziala... ehh co za zycie :/ nowy wydatek sie szykuje ;(

TORQUE 18.06.2005 22:33

w mojej niewielkiej miejscowości (ok 800 os.) spaliła się połowa telefonów. Ja miałem farta mój telefon przeżył,ale jakieś 50m od mojego domu walnął piorun. Myślałem że się po***m ze strachu. U sąsiada spalił się telewizor i lodówa. "Burza jest jak dziewczyna, nigdy nie wiadomo co może zrobić" hehe

Predi 18.06.2005 22:52

spalic to mi sie spalilo ale nigdy podczas burzy ;)

kiewas 19.06.2005 00:25

Cytat:

Napisany przez Predi
spalic to mi sie spalilo ale nigdy podczas burzy ;)

no mi też :/

adbok 19.06.2005 00:56

Cytat:

Napisany przez ro29
Witam !
Sorry za ciekawość, ale jeśli możesz to napisz, gdzie mieszkasz ? To znaczy, czy jest to miasto/wieś i czy blok/domek, no i czy jest piorunochron, a linia jest napowietrzna itd.
Pytam o to wszystko, aby po prostu bardziej obiektywnie ocenić zaistniałą sytuację.

A ogólnie, to bardzo niewesoło, też ostatnio jak zaczęło się błyskać wieczorem, to odłączyłem kompa i modem neo, ale burzy nie było.

A odpowiadając na postawione pytanie - na szczęście mi osobiście nic się nigdy nie spaliło, ale koledze mieszkającemu na wsi spalił się kiedyś na pewno odbiornik satelitarny i chyba telewizor (ale szczegółow już nie pamiętam).

Pozdrawiam i życzę wszystkim jak najmniej wyładowań i spaleń :)
ro29

a taka mala miescina w lodzkim 'Drzewica" dom nie ma piorunochrona linnia jest (w)ziemna

rosol 19.06.2005 01:08

niezly ciec z ciebie adbok... na gg pisales godzine temu ze idziesz spac... i jaka wziemna linia... linia energetyczna jest powietrzna czyli na slupach, a kabel od TP jest w ziemi, czyli w studzienkach TP

joujoujou 19.06.2005 01:12

Cytat:

Napisany przez rosol
niezly ciec z ciebie adbok... [...]

Tylko patrzeć jak się pobiją. ^_^ :mruga:

rosol 19.06.2005 01:17

@joujoujou ehh po prostu sie ostro wkur***** na adboka dzisiaj i sie wyzywam na forum ;D

adbok 19.06.2005 11:17

oj oj nie moja wina ze z "(w)ziemna" nie zaczailes:)ciec z ciebie:)a co do spania.....nie moglem zasnac i odwiedzilem forum.. sorki ze nie napisalem ci na gg ze jestem.. moj blad

ed hunter 19.06.2005 11:28

kilka dni temu kuzynowi spaliło w domu wszystko co było podłączone do kontaktu, 42 calową plazmę, tak zwane kino domowe, 2 telewizory 21 i 14 cali, komputer, mikrofalówkę itd. :|

rosol 19.06.2005 12:25

Cytat:

Napisany przez adbok1
oj oj nie moja wina ze z "(w)ziemna" nie zaczailes:)ciec z ciebie:)a co do spania.....nie moglem zasnac i odwiedzilem forum.. sorki ze nie napisalem ci na gg ze jestem.. moj blad

nie zaczailem bo nie mialem co czaic. napisales w jakims obcym jezyku chyba, ktorego ja nie rozumiec. jezyk polska trudna jezyka ale zeby az tak? nie tlumacz sie tak glupio ze nie mogles zasnac. nara cieciu ||
pozdro for all!!

adbok 19.06.2005 12:27

nara cieciu:)

joujoujou 19.06.2005 13:14

Cytat:

Napisany przez rosol
[...] nara cieciu ||
pozdro for all!!

Cytat:

Napisany przez adbok1
nara cieciu:)

Fajna rozmowa. :D :P

adbok 19.06.2005 13:36

Cytat:

Napisany przez joujoujou
Fajna rozmowa. :D :P

ee tam:) dopiero sie rozkreca;)

rosol 19.06.2005 13:37

@joujoujou wiesz ... my sie bardzo lubimy ;D

EDIT: Co do spalonych rzeczy to modem do neo Sagema zostanie wymieniony w najbliszym czasie. Co do monitora to jesli nie uda mi sie go oddac na gwarancje, to sa 2 mozliwosci: naprawda bedzie bardzo prosta (ok. 70-100zl) lub nieoplacalna. Rozmawialem juz z serwisantem i w najblizszym tygodniu podjedzie do mnie firma i go obejrza. Jesli bedzie sie nadawac to naprawie, a jesli nie to czeka mnie kupno LCD 15".
Pozdro for all i dla ciecia rowniez :D

@adbok1: Nie nabijaj postow

joujoujou 19.06.2005 13:38

Cytat:

Napisany przez rosol
[...] my sie bardzo lubimy ;D

To widać. :mruga: ^_^

adbok 19.06.2005 14:03

rowniez pozdrawiam wszystkich

Ghost_mode 19.06.2005 14:13

a ja 2 lata temu spaliłem modem
i rok temu też poległ bo tradycyjnie na wiosne waliło w linie ;)
ahh te burze ...

teraz odłączam i jest ok :)

ro29 19.06.2005 14:59

Cytat:

Napisany przez adbok1
a taka mala miescina w lodzkim 'Drzewica" dom nie ma piorunochrona linnia jest (w)ziemna

Witam !
Dzięki za wyjaśnienia - widzę, że wywołały one niezłą "zadymę" ;)
Wiadomo, że ryzyko raczej jest zazwyczaj większe na wsi czy w małych miejscowościach, niż w mieście - chyba głównie mają na to wpływ linie energetyczne napowietrzne. Aczkolwiek brak poriunochronu nie mogą pochwalić (choć znam też takich co mieszkają na wsi i nie mają) - ale wedle mojej wiedzy, dobra instalacja odgromowa może nas uchronić.

A ogólnie, to te doniesienia bardzo nieciekawie wyglądają - jak tak czytam, to przestaję się dziwić znajomym ze wsi, którzy jak tylko zaczyna grzmieć, to odłączają wszystko co się da.
Może się mylę, ale chyba jak już napisałem, w mieście (Poznań), ryzyko jest chyba znacznie mniejsze, na szczęście, ale .....

Pozdrawiam
ro29

rosol 19.06.2005 15:04

Moj budynek nie ma instalacji odgromowej, ale sasiad juz ma, a 25 metrow ode mnie jest wielki budynek wiekszy od mojego domu i takze ma piorunochron. Ale za to 50-70m ode mnie jest bank, w ktorym takze jest piorunochron a i tak popalily sie komputery, bankomat nie dziala...

ro29 19.06.2005 15:16

Cytat:

Napisany przez rosol
Moj budynek nie ma instalacji odgromowej, ale sasiad juz ma, a 25 metrow ode mnie jest wielki budynek wiekszy od mojego domu i takze ma piorunochron. Ale za to 50-70m ode mnie jest bank, w ktorym takze jest piorunochron a i tak popalily sie komputery, bankomat nie dziala...

Wiesz specem, od piorunochronów i tym podobnych rzeczy to ja nie jestem niestety ;)
No bo sam piorunochron to nie wszystko, powinna być jeszcze chyba inslacja wyrównawcza (czy coś w tym stylu), no i jakieś zabezpieczenia przepięciowe - bo wtedy dopiero możemy mówić o pełniejszym zabezpieczeniu.
Ale więcej już się nie wypowiadam, bo musiałbym poczytać, a nie mam czasu w tej chwili ;)
Ale jakby ktoś chciał się czegoś dowiedzieć:

http://www.tranzystor.pl/p1rodzaj0HV...0napiecia.html

Pozdrawiam
ro29

Patrix 19.06.2005 15:39

ja spaliłem tylko raz karte sieciową :D
no ale to historia bo siedzałem kiedyś na LANie, który był puszczony "górą" po osiedlu - totalny *****izm no ale cóż nie było konkurencji wtedy.
Teraz siedze u konkurencji gdzie kabelki są "dołem" i już jest wszystko OK, nawet net szybciej chodzi :)

polakT 19.06.2005 21:42

u mnie przy ktoryms uderzeniu przez indukcje poszły wszystkie bezpieczniki w sprzecie rtv i listwach - nic wiecej bo poszło po piorunochrnie i od teg jednego wypadku nie wylaczam kompa bo do tej pory tylko bezpieczniki :)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:21.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.