Problemy z instalacją XP.
 

Nigdy instalowanie win XP nie sprawiało mi problemu ale kiedyś musiało.
Wszystko zaczęło się od tego, że w komputerze wyskakiwały mi dziwne błędy typu "wystapił problem z aplikacją explorer" i innymi, po czym wiadomo znikały ikonki. Następnie po ponownym uruchomieniu kompa przy błachym przykładowo wejściu w Mój komputer dostawałem reseta. No i tak te błędy się powtarzały (nie tylko explorera ale i wszystkich programów, Opera, Nero itp) też przy włączaniu Opery czy opróznianiu kosza, więc myślę "format i pomoże".
No i teraz sedno. Jak zaczyna się instalacja XP, gdy kreator kopiuje pliki potrzebne do instalacji wyskakują co raz błędy, że "nie można skopiować pliku". Niby wiadomo że wina płytki, ale problem powtarza się z 3 różnymi wersjami XP z różnych źródeł (nawet nagrywałem specjalnie u kolegi na czystą, nie porysowaną płytke). Gdy daję pomijanie pliku zaraz wyskakuje "blue screen" i koniec zabawy.
Mam 2 dyski (Caviar 160 i Seagate 40) i próbowałem na obydwu z nich instalować (jeden NTFS a drugi FAT32) ale błędy te same. Nie pomogło wyciąganie i wkładanie RAMu i baterii ma głównej.
Czy ktoś ma wogóle jakieś pojęcie w czym może tkwić błąd? Jeżeli sobie nie poradzę pewnie zawita serwis.
Piszę teraz od kolegi więc mogę szybko nie odebrać wiadomośći ale będe wdzięczny za każdą podpowiedź.

Obstawiam pamięci... Jak masz możliwość spróbuj włożyć inną kość. Jeśli to nie pomoże - to może być gorzej: procesor lub płyta główna.

A czy mogło to być jakieś uszkodzenie dwóch dysków na raz ?? Ktoś mi mówił w szkole że mogą być bad sectory na dysku ;/ Tego boje się najbardziej bo strace dane :) Trzebaby podejść z dyskiem do kogoś (tylko żeby się nie przestraszył że i jemu coś to zepsuje).

mialem tak samo jak mi sie pamiec s******yla, instalowalem xp z 3 roznych plytek i na kazdej przy kopiowaniu plikow wywalalo bledy w roznych miejscach mimo iz plyty bylo dobre; sciagnij program memtest, on prawde Ci powie

Ale jak go uruchomie ?? W DOSie ?? Czy jakoś na dyskietkę wrzucić ?? :)

też stawiam na pamięć, ale widziałem podobne objawy przy popierniczonym biosie mobo.

no ja go akurat sobie na plytke nagralem, jest po rozpakowaniu w formacie iso wiec w nero po prostu bierzesz nagraj obraz i uruchamiasz kompa z plyty (jak przy instalacji windy)
http://www.memtest86.com/#download0

Witam. Nie wiem czy to Ci pomoże, ale jak miałem bad sectory na dysku to win instalował sie bez problemu tylko, że po instalacji pojawił sie problem a mianowicie win się nie uruchamiał, stawał na ekranie powitalnym.
Pozdrawiam

a ja nie stawiam na pamięć :P
sc0rpi0 pisał tylko że formatował dysk i ponowne kopiowanie plików jak najbardziej nic nie zmieni dopuki nie usunie patycji i nie założy jej na nowo i dopiero sformatuje 8 )

A wracając do memtesta, czy jak raz zaliczy test to już wiadomo że wszystko jest OK?? bo przeszło 3 razy bez błędów (pass), za czwartym razem już wyłączyłem bo już sprawdzało ponad godzine

po 1 to raczej nie ale jak 3 przebiegi już były to pewnie tak, bez przesady znowu

Ja też myślę, że to jest wina RAM-u.
Miałem kiedyś to samo na kompie koleżanki, po wymianie kości pamięci wszystko było o.k.

tez na to stawiam, ale nie byłbym tak radykalny z kupowaniem od razy nowego ramu. W jednym z moich komputerow zaciski kosci slabo trzymaja i co jakis czas musze je po prostu wyjac i ponownie wlozyc. Jest to wkurzajace , ale wiatraki chyba powoduja jakies mikrodrgania i kosc nie zbyt dokladnie kontaktuje w slocie. I z gory mowie, ze do tej pory ( a pare komputerow juz mialem) nigdy mi sie cos takiego nie zdarzylo. A szkoda pieniedzy na wymiane plyty

RAMy wyciągałem i wkłądałem kilka razy ale nie pomogło. Komp poszedł sobie do serwisu (jest na gwarancji, ma w końcu miesiąc :) ), powiedzieli żę chyba RAM ale sprawdzą dokładnie.
W każdym razie dziękuję wszystkim za pomoc i jak komp mi wróci to napiszę co było przyczyną.

nawet jak będzie co innego i tak powiedzą że RAM

No przywiozłem z serwisu. Powiedzieli że RAM :) Zobaczymy czy teraz będzie chodziło ok :) W każdym razie winda sie zainstalowała. Dzięki za pomoc wszystkim.

Mój problem polega na tym, iż kupiłem dzisiaj nowego kompa na giełdzie i nie mogę zainstalować Xp. Płyta startuje i po skopiowaniu plików potrzebnych do rozpoczęcia instalacji są 3 pytania. Klikam instaluj system windows i w następnym oknie wyświetla mi się, że nie wykrywa dysku i nie może zainstalować Xp. Nie wiem czy to ważne, ale dysk jest na ATA.

sprawdź połączenie dysku z mobo, może to wina kabli ?!

Sprawdzałem i wszystko wygląda ok. Jak włącze komputer to nawet mignie, że mam samsunga 120gb, a przy instalacji go nie widzi.

a partycje są?

Są.

Sprawdź co fdisk na to albo włóż dysk do innego kompa, sprawdź jakimś programem typu disk director suite bądź partition magic

boski przypadek... instaluję xpka na samsungu co jakiś czas bsod dysk znika....zdziwiony robię teścik hutilem samsunga błedów jak licho....ale tylko na powierzchniiowym teście.....rozkręcam elektronikę oglądam....skręcam ale mocno.....i co..........dziwne ale bady minęły dysk oki...heh kto wyjaśni co mogłobyć winne??? dysk katuję od 5 godzin testami i nic nadal wszystko oki <lol>

No to też wrzucę przykład rozwiązanego problemu z instalacją XP.
Kolezanka poprosiła mnie zebym jej system zainstalował. Problem był taki: Po tym jak trzeba wyrazic zgode na EULA (w XP klawisz F8) wyskakuje błąd. Wniosek pierwszy - uszkodzona płytka (żeby sie nie rozpisywać - sprawdziłem jeszcze dwie). Poddałem sie po sprawdzeniu kupy rzeczy (na słowa typu "bez ciebie to ja bym nic nie zrobiła" poprostu żyła na czoło mi wychodziła, bo stawały się okrutną ironią). Na koniec wkurzony rzuciłem żartem że ta klawiatura Microsoft'u wykrywa pirackie Windowsy ;)
Na drugi dzień postanowiłem obczaić problem "na świerzo"... Okazało się, że dzień wcześniej byłem już blisko - po jaką chol*re klawisz "F-lock" na klawiaturze ??? !!!

Ps. Co do powyższego problemu (@MOdy) - kilka możliwości - najprawdopodobniej jakiś głupi szczegół - obstawiam, że przy formatowaniu (ostatecznie zrób "low level format")

Fdisk pokazuje, że jest wszystko w porządku. Spróbuje wsadzić dysk do innego tylko, że nie mam go na ATA i nikt z moich znajomych nie ma nowej płyty.

Win XP w niektórych przypadkach nie widzi dysków na SATA.
Trzeba wtedy zainstalować sterowniki do kontrolera SATA z dyskietki :)

Tylko, że ja nie dostałem żadnej dyskietki.

a dysk na pewno jest sata? (wąskie taśmy)
jesli tak poszukaj na stronie producenta płyty głównej sterowników do kontrolera sata, następnie nagraj je na dyskietkę.

Tak na są wąskie taśmy. Da się jakoś z cd wgrać sterowniki???

Trzeba było tak od razu, że SATA, a nie tak jak pisałeś "Nie wiem czy to ważne, ale dysk jest na ATA." wprowadziłeś przez to wszystkich w błąd :/ Jeśli kontroler masz na płycie podaj model płyty albo sam poszukaj na stronie producenta. Powinny być zamieszczone sterowniki, które należy wgrać na dyskietkę, a w czasie bootowania płyty i wybiera sie chyba F6 i wkłada dyskietkę dalej leci już po staremu.

Na plytce dolaczonej do plyty glownej, sa zapisane sterowniki.
Wkladasz te plytke (jest bootujaca-na ogol) postepujesz wg. napisow, wkladasz dyskietke, zapisujesz na niej sterowniki do SATA, wyjmujesz plytke, wkladasz windowsa, restartujesz kompa, przy ekranie "dodatkowe sterowniki" wciskasz F6, pozniej potwierdzasz i juz.

Ale dlugie zdanie :D

Ściągnołem sobie sterowniki do SATA, ale nadal nie umie zainstalować XP. Kiedy płyta bootuje klikam F6, później wybieram załaduj sterowniki z dyskietki, wybieram sterownik i klikam enter. Potem daje instaluj XP i znów mam, że windows nie widzi żadnego dysku zainstalowanego i mam do wyboru tylko "zakończ instalacje".

Może napiszesz co to za płyta.
Sterowniki napewno te?
Poza tym nie wystarczy je mieś i F6 wciskać, w BIOSie musisz mieć ( w zależności od BIOSu) ustawione "On chip SATA" i wyłączony RAID ( jesli jest)

wazne aby sterownik byl podpisany cyfrowy i whql przejść musi testy też tak miałem z jednym kontrolerem tylko na sterach whql askceptował sp2 i sp1
pozatym explorer i resety to okaz walniętych pamięci, może też być procek uszkodzony lub prozaicznie kontroler na dysku, niemasz innego wyjścia rozbierz kompa zostaw mobo proca pamięci grafe i po kolei : bierzesz od kumpla płytę pod twój proc wsadzasz grafe pamięci proca i próba instalacji na dysku jak będzie oki to do twojej mobo wsadzasz twoją grafę proca a pamięci kolegi, jak niebędzie chciał się instalować dodatkowo zmieniasz grafę, jak masz to samo to proca, na koniec zasiłke jak bedzie to samo to wiesz że mobo na 90 %

m emorando , nie pomyliłes tematu?, bo to co piszesz - za przeproszeniem kupy się nie trzyma co ma SP1 a, i SP2 z instalacją sterowników SATA wspólnego? :wow:, a certyfikat MS tym bardziej. Chodzi o instalację SATA, a nie problemy ze sprzętem jako takim IMO

sterowniki muszą być whql przejść testy zgodności inaczej winda odrzuca jej i nieinstaluje tych sterów zrozum, to

Mobo to Gigabyte GA-K8VT800 Pro. Sterowniki napewno dobre. Ściągnołem je ze strony Gigabyte pod moje mobo.

@memorando Wątpie, żeby to była wina sprzętu, bo tak jak pisałem wcześniej sprzęt jest nowy.

to daj new pamięć kingstona i problem zniknie

Problem rozwiązany. Tak jak pisał Don Laser trzeba było zmienić ustawienia w Biosie. Dzięki wszystkim za pomoc.