![]() |
Problem z Napisami DVD
Witam
Próbuje dodać Polskie napisy do DVD. Z samym procesem dodawania itp. nie mam problemu. Jedyna rzecz która nie daje mi ukończyć tej płyty to synchronizacja napisów z filmem. Żeby ułatwić sobie prace wyciągnąłem angielskie napisy z płyty za pomocą Subripa i następnie na podstawie czasów z oryginalnych napisów dopasowałem czasy w Polskich napisach. Niby wszystko wydaje się ok. Jednak po ok 35 minutach napisy zaczynaja się opóźniać o 1 sekunde, kilka minut poźniej o 2, o 3, i tak dochodzi gdzieś do ok. 5 sekund. Problem w tym, że to właśnie wyciągnięte angielskie napisy są zrąbane. Jak puszczam film prosto z płyty napisy oryginalne wyświetlają sie dobrze przez cały film a wyciagnięte tylko przez ok. 30 minut. Może wiecie w czym jest problem? |
Napisy nie powinny być zrąbane, bo Subrip wyciąga dane o parametrach napisów z plików ifo. Ale możesz spróbować wyciągnąć napisy np Vobsubem i porównać czasy.
Jaką metodą rozkładasz pliki? Jaką metodą składasz do kupy? Czy to jest film w NTSC? Drop, czy Non-drop? :) |
Wyciągnąłem z voba suba i sprawdziłem czasy w .idx i również gdzieś od połowy filmu(tak samo jak w przypadku napisów wyciągniętych Subrip) są inne niż te wyświetlane na filmie prosto z DVD. Film jest w NTSC, rozkładam go DVD Descrypterem i Vobedit i potem całość składam DVD Maestro.
|
Zerknij do tego poradnika http://rebels.plukwa.net/DVD/napisy/dvdm.html - zwróć uwagę na fragment o DROP/NON DROP. Choć z drugiej strony przy Non drop napisy całkiem by się rozjechały, nie tylko o 5 sek.
Czy po wstawieniu ścieżek oryginalnych napisów do Maestro są one OK, czy też się rozjeżdżają? |
Cytat:
Jak się stopniow rozjeżdżają to pewnie tego wina... Jak kiedyś jeszcze w epoce przedlodowcowej, bawiłem się Maestro, to czasami do filmu 29,97 pasoawły mi napisy 23.976 - jakoś dziwnie się muksowały... Pozdrawiam! |
DVD Maestro nie pokazuje mi czy film jest Drop/NonDrop.
Nie wstawiałem oryginalnych napisów do Maestro, powinienem wyciagnąć z Vobów napisy w .sup i wstawić do Maestra, wtedy będą w oryginalnej formie?, i sprawdzić czy też sie rozjeżdzają? Jak zmieniłem fps z 29,97 na 23,976 w Subtitle Workshop to rozjechały się czasy już całkowicie |
Udało mi się :) Dwa dni siedzenia przy tym , a okazało się, że to najprostrza rzecz jaka może być. Wystarczyło zmienić fps z 29,97 na 30,00 :)
1stwasp: Nie polecasz używania DVD Maestro? |
Asset properties -> Type. Zerknąłeś w końcu do tego poradnika? http://rebels.plukwa.net/DVD/napisy/
Maestro nie czyta sup tylko son i stl. Wszystko masz w powyższym poradniku. EDIT: :) No to cieszę się, że się udało. |
Cytat:
Nie to, że nie polecam - napisałem tylko tyle, ze ja nie używam... Choć obiektywnie program ten nie jest juz od dawna rozwijany (przynajmniej na PC), a wokół tyle programów, które sa up to date... Pozdrawiam! |
OK, Dzięki za pomoc. Pozdrawiam
|
Cytat:
Z wielką przyjemnością (jak dla laika) przeczytałem Twój poradnik o dodawaniu napisów do DVD. Oczywiście jest wiele kwestii niejasnych dla mnie (zwłaszcza jeśli chodzi o scenarista, którego, choć mam zainstalowanego w kompie, w ogóle nie mogę "oswoić" - tak na marginesie, jestem naprawdę wdzięczny że ktoś pokusił sie o tak profesjonalny poradnik ale wybacz, laik i tak odnosi wrażenie, że opis został zrobiony "skrótami" dla ludzi, którzy coś już w tym temacie "kumają" ale nie dla nowicjuszy ??? ). Ale ja nie o tym. Korzystam w moich pionierskich pracach z Subtitle Workshop (kreowanie napisów z txt) a potem z DVD Lab Pro. Robię wszystko zgodnie (tak mi się przynajmniej wydaje) z zasadami ale mam pare problemów (oczywiście film najpierw "rozdziewiczam" za pomoca DVD Decrypter a potem Ifo Edit: - nie wiem jak zsynchronizowac napisy z filmem (konkretnie "Zakładnik" (Collateral). Napisy zasuwają wcześniej, niż to co jest na filmie (mam pliki video NTSC, więc napisy "robię" też dla NTSC) - w przypadku DVD Lab Pro już całkiem "głupieję" , robię wszystko według reguł ale po kompilacji, gotowy film nadal "nie widzi" napisów. Co więcej, podczas authoringu widzę komunikaty, że załączone pliki widzą napisy i trwa proces ich "wgrywania". Zastanawiam się czy nie robię jakiegoś błędu na etapie importowania napisów do DVD Lab (ustawienia, itd.), bądź na etapie przeciągania plików VOB do projektu. W przypadku powyższego filmu, jest 6 plików VOB - bez innych napisów oraz z angielską ścieżką audio. Jak rozumiem, do każdego "new movie" mam wgrać napisy, a DVD Lab zrobi resztę (czyli "podzieli" te napisy na poszczególne 6 plików video)? Jak mnie oświecisz, to będę wdzięczny (ewentualnie ktoś inny) . Aha, po rozpoczęciu kompilacji, pojawia sie komunikat, że program musi zrobić "demu....coś tam" , bo widzi, że do każdego pliku VOB podłączone są napisy i ścieżka audio. Przystaje na to z ochotą, gdyż nie lubie przeszkadzać komuś w pracy. Jednak po całej tej operacji "demu...coś tam", DVD Lab informuje, że nie podoba mu się ścieżka audio (AC3) i musi ją naprawić. Zgadzam się z tą sugestią, więc DVD Lab naprawia.... Po operacji naprawy, program przystępuje do zasadniczej kompilacji, nie zgłasza żadnych zastrzeżeń i po około godzinie z triumfem ogłasza "Done!". Ten entuzjazm, także mi się udziela, tyle że po sprawdzeniu obrobionego filmu na DVD Power, napisów polskich w tym filmie jak nie było, tak nadal nie ma . Jestem więc lekko zdumiony i tak naprawdę nie wiem o co chodzi (oczywiście zakładam, że gdzieś po drodze robię jakiś zasadniczy błąd (błędy), o którym nawet nie jestem w stanie zdać sobie sprawę. I na zakończenie: przed triumfalnym komunikatem "done!" widzę komunikat, iż ścieżka audio nie jest rozpoznana zarówno w 48 jak i 96 khz! A na koniec jeszcze jedno pytanie: czy pełny pakiet Nero (ostatnia wersja), nie załatwi tych wszystkich procedur (wstawianie napisów do własnego projektu) za jednym zamachem, zamiast korzystać z kilku (kilkunastu) narzędzi? Z wyrazami szacunku Robert Kosicki |
Cytat:
Jednak mi wciąż się wydaje, że ta aplikacja zachowuje się tak nieprzypadkowo... Autor chyba przekombinował z uniwersalnością... Zdaje się, że Pro wciąż trzeba rozszyfrowywać jako Pro(totyp)... Szkoda... byłem wielkim entuzjastą DVDLaba Pro - dopóki się nie pojawił... Pozdrawiam! |
Cytat:
2.Nadal nie wiem jak połączyć napisy "zrobione" z .txt w Subtitle Workshop (format pod Scenarist znam) ze Scenarist (mam oczywiście gotowe pliki VOB /w sumie 6 z angielską ścieżką audio, film pt.Collateral-NTSC/), a potem to ładnie skompilować. No i ta synchronizacja w Subtitle Workshop!!! (może pomożesz?) 3.Mam do czynienia z dosyć dużym pakietem programow do robienia podobnych procedur ale pojęcia nie mam w jaki program "wejść" (nawet ich jeszcze nie instalowałem). Jeśli jesteś zainteresowany co to za programy, mój e-mail jest otwarty. Pozdrawiam! |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
tego typu napisy pojawia sie przy pierwszym dialogu w filmie. Dosyc to komiczne :) Owszem, mozna poszperac i wybrac napisy z netu bez takich "autorskich" zajawek ale niestety takich napisow jest wiekszosc. Jesli dolozysz do tego problem z wlasciwym FPS na wyjsciu i wejsciu (ja bawie sie z filmami NTSC i wiem jakie parametry mam wybrac) to zabawa wydaje sie nieskonczona - przesuniesz napisy w lewo albo w prawo, to i tak reszta sie sypie. Pozdrawiam i prosze o ewntualne uwagi! |
Poprostu usun z pliku tekstowego, jakim jest microDVD te irytujące linie, tak aby pierwsza linia byla rzeczywistym odzwierciedleniem pierwszego dialogu w filmie. Tak samo dla ostatniego.
Mozesz to zrobic w Notatniku Windows... Pozdrawiam! |
Cytat:
A nawiazujac do scenarista (uparcie draze ten program, choc jest okrutny dla juniorow), na kompie fruwa mi tylko wersja 2.7 (pozniejsze nie bardzo, a to SP1 a to SP2 i te sprawy...), chlopaki musza chyba troche poglowkowac, skoro na rynku kosztuje on kilkadziesiat tysiecy funtow, a nie kazdy jest przeciez producentem filmowym z Hollywood :jem: |
Cytat:
Ale wiesz, możesz usunąć te wstawki tymczasowo, zsynchronizować w SubtitleWorkshop i dodać je znowu wstawiając czasy dowolnie mniejsze od pierwszego dialogu. I problem z bańki :D |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:12. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.