Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Książka: "TWÓJ MUZYKALNY KOMP" (https://forum.cdrinfo.pl/f5/ksiazka-twoj-muzykalny-komp-57155/)

żółtodziób 29.09.2005 16:02

Książka: "TWÓJ MUZYKALNY KOMP"
 
Wyobraźcie sobie następującą rzecz. Wydawnictwo książek komputerowych wypuszcza na rynek książkę pod tytułem ***8222;ABC muzykalnego kompa***8221; czy też ***8222;Twój muzykalny komp - to łatwe***8221;.
Książka ma być skierowana do szerszego ogółu i może być tylko uzupełnieniem wiedzy dla znawców tematu na tym forum. Zakładam więc, że będzie dla początkujących i średniozaawansowanych omawiając przeróżne aspekty!
Omówione są w niej następujące tematy:
-formaty zapisu dźwięku (ich wady, zalety, ect.), w tym konwersja stratna i bezstratna zapisu dźwięku jak również propozycje najlepszych rozwiązań dla danej przepływności kB/s,
-programy do konwertowania formatów zapisu dźwięku (flac, ape, mpc, wma, wav, mp3, ogg ect.) wraz z opisem postępowania przy kompresji dźwięku, zamianie formatu A na format B, zamianie formatu skompresowanego do wav dla wypalania CD audio, oraz najlepsze rozwiązania, tzn. najwygodniejsze i najlepsze jakościowo,
-nośniki danych pod kątem zapisu dźwięku audio (=archiwizacja) z ich wadami, zaletami, sposobem nagrywania, przechowywania, czyszczenia, walletami ect.,
-kombajny multimedialne omówione pod kątem możliwości muzycznych (Winamp, JetAudio, WindowsMediaPlayer, Foobar 2000), biorąc pod uwagę popularność, funkcjonalność i puryzm, wtyczki,
-programy (ze trzy) do katalogowania materiału audio z opisem, zalet i wad oraz tego, jak należy się nimi posługiwać, gdzie trzymać je kompie w razie awarii systemu ect.,
-zasady (możliwości) i programy do podstawowej obróbki plików muzycznych (odstępy między utworami, likwidacja trzasków, wyrównywanie głośności utworów, robienie składanek, opisy muzyczne ect.),
-urządzenia przenośne do odsłuchu muzy (rodzaje, wady i zalety, pojemność, jakość odsłuchu), w tym zasady przenoszenia muzy na kości pamięci przenośnego urządzenia,
-urządzenia do wypalania płyt biorąc np. pod uwagę metodę zapisu pod kątem uzyskania jak najwyższej jakości wypalania płyt,
-sieci P2P pod kątem najlepszej dostępności muzy z sieci i zasady jej poszukiwania,
-metody postępowania przy wypalaniu płyt audio z jak największą jakością (opis ze 3-ech programów, np. Nero 6, CDRWin).
-metody postępowania z płytami, które trudno odczytać (jakie programy, jak je obsłużyć),
-metody postępowania z zabezpieczonymi płytami (jakie programy, jak je obsłużyć).
Czy taka obszerna książka licząca 300-350stron, a dostosowana pod względem programów w tym kraju używanych najczęściej, byłaby dla polskiego użytkownika sensowną propozycją wydawniczą?
Co o tym myślicie i jakie jeszcze tematy miałaby obejmować?
Prosiłbym tylko by nie było to o didżejowaniu, bo to zupełnie inna bajka.
Czy chętnie skorzystalibyście z takiego ABC?

Ciekaw jestem waszych opinii

CIAPEK 29.09.2005 16:18

to Twoja książka? :>
przenoszę na off topic wydaję mi się, że to będzie odpowiedniejszy dział na naszym forum cdrinfo:)
pozdro

Predi 29.09.2005 16:50

Cytat:

Napisany przez żółtodziób
Czy chętnie skorzystalibyście z takiego ABC?

hmmmm no nie wiem, ja bym szukal raczej jakiegos Vademecum lub Ksiegi Experta ;)
ABC mi sie kojarza z ksiazkami dla gospodyn wiejskich ktore wczoraj kupily Kompiuter i chca sie dowiedziec "co w nim jest"

a tak juz calkiem na serio? to jesli o mnie chodzi zdecydowane NIE, po to mam neta ze jak cos mi potrzeba to sie doucze "w-locie"

żółtodziób 29.09.2005 16:50

to nie moja ksiażka

żółtodziób 29.09.2005 16:51

Na ABC też bym chetnie liczył, ale wątpię w takie mozliwosci!

kob2005 29.09.2005 16:54

Moim zdaniem:
1. Tytuł pozycji chybiony .Sugeruje on bardziej ,iz informacje zawarte w księżce będą pomocne podczas tworzenia muzyki ,niż metody konwersji ,odtwarzania oraz jej zapisu .

2. Pisanie o muzyce jest cięzkim chlebem .
Przekazanie odczuć słuchowych (w np. testach) zawsze kończy się niepowodzeniem w postaci kuriozalnych słownych wpadek .Pisanie o dźwięku przypomina tłumaczenie jak smakuje bułka z masłem z odrobiną sera do smarowania .

3. Czy jest zapotrzebowanie na tego typu pozycje ? .nie mam pojęcia ,wiem tylko iż osobiście nie wydałbym na taką pozycję pieniędzy .
Po pierwsze : majac dostęp do sieci (w domu ,pacy) znajdę o wiele więcej niż w tej książce .
Po drugie : postęp w dziedzinie oprogramowania sprawia iż Twoja pozycja juz w momencie wydania będzie pachnieć starością .
Po trzecie : wszelkie testy muszą mieć poparcie w fachowości (jesli masz poparcie w wykształceniu w tej sferze to może mnie przekonac) .Nie jestem osobą ,która czytając pozycję X rzuca sie do sklepu lub na ślepo instaluje oprogramowanie (zresztą płatne) .
Tylko w przypadku potwierdzonych (weryfikacja z innymi testami) "ochów" i "achów" byłbym do tego zdolny .

Na koniec myślę ,że nie ma innego sposobu na sprawdzenie chodliwości pozycji ,jak tylko ją wydając .

Smartek 29.09.2005 18:23

z pewnoscia bym nie kupil, nawet jakby mial kasu "jak lodu" - po prostu wole uzyc internetu (do tego celu), a ksiazki kupuje tylko wtedy, gdy chce sie nauczyc np. html, php, java, jakiegos jezyka programowania itp. moim zdaniem pomysl nieciekawy
pozdro ;)

żółtodziób 29.09.2005 20:08

bardzo ciekawe odpowiedzi, ponieważ pokazują wyłącznie spojrzenie z punktu widzenia własnego"JA".
ciekawe, czy panowie potraficie się wczuć w położenie takiego nowicjusza jak ja.
nie chodzi też o dywagowanie nad jakością odsłuchu. do tego służy prasa audiofilska.
nigdzie nie kompleksowego spojrzenia na narzędzia dla melomana wykorzystujacego do tego celu kompa.
co do forum, to muszę powiedzieć, że niewiele się tu można dowiedzieć o konkretach, jak choćby o foobarze od A do Z. wszystko rozdrobnione, porozrzucane, poszatkowane i nie zawsze jasno i łopatologicznie wyłożone.
wolę książkę niż zdawkowe odpowiedzi górnolotnych wyjadaczy, zaś czas stracony na wyszukanie tu czy gdzie indziej informacji, wolałbym poświęcić na praktykę obcowania z programami stworzonego do tego celu. szybciej bym się nauczył i nie błądził.

Weron 29.09.2005 20:41

Nastepny Twoj post i nastepne marudzenie. Co post to masz jakis problem w stylu, ze sie cos nie podoba. Czy zarejestrowales sie po to aby marudzic? Glowne zadania forum to rozwiazywania problemow technicznych, a nie emocjonalnych danego uzytkownika. Ty zas masz problem sam z soba.

Smartek 29.09.2005 20:46

Panie zoltodziobie osobiscie nie mam problemow z wyszukiwaniem interesujacych mnie tematow na naszym forum i nie widze powodu oskarzania go o "brak posortowania" :). Moze czas nauczyc sie korzystac z opcji Szukaj? czy tez google.pl ?
pozdro ;)

Patrix 29.09.2005 23:51

Cytat:

Napisany przez Smartek
Panie zoltodziobie

:rotfl: :spoko:

PS 1
tytuł beznadzieja -"ABC muzykalnego kompa" dosłownie to co jest w środku to masło maślane chyba.
Tytuł jakoś nie oddaje mi sensu treści książki...
Pierwszy rozdział to chyba "Instalujemy karte dźwiękowa..." a drugi to chyba "Skróty klawiaturowe WMP9 :D" Trzeci....
poracha ;)

PS 2
Książka pewnie nie porusza tematu linuksa...

żółtodziób 30.09.2005 16:38

Google wykorzystuje bez problemu. Podobnie opcję szukaj, w tym zaawansowane na CDRINFO.PL. Misiowie uzywam, używam. Google to moja startowa strona.

Patrix 30.09.2005 18:34

Cytat:

Napisany przez żółtodziób
Google to moja startowa strona.

nic ciekawego tu nie ma aby to ustwiać na startową...
ja mam wp.pl :P

Smartek 30.09.2005 19:12

Cytat:

Napisany przez Patrix
nic ciekawego tu nie ma aby to ustwiać na startową...
ja mam wp.pl :P

ja mam about:blank, fajna stronka :)
pozdro ;)

Patrix 30.09.2005 20:35

Cytat:

Napisany przez Smartek
ja mam about:blank, fajna stronka :)
pozdro ;)

każdy chwali swoje :D
ja tam lubie oko zwiesić na wiadomosciach ;)

rycho 30.09.2005 20:50

Cytat:

Napisany przez Patrix
każdy chwali swoje :D
ja tam lubie oko zwiesić na wiadomosciach ;)

Najlepsze wiadomości to jak pisał Smartek.
Cytat:

ja mam about:blank, fajna stronka
I nic więcej nie trzeba.

Predi 30.09.2005 21:27

Cytat:

Napisany przez Patrix
ja tam lubie oko zwiesić na wiadomosciach ;)

ja tez
ale NIE lubie gdy wala mnie w oczy za kazdym razem gdy uruchomie przegladarke...
ogladam kiedy mam ochote i dlatego wybralem about:blank

żółtodziób 30.09.2005 21:38

Wygląda na to, że napisałem prawdę, że nie można tu, na CDRINFO.PL dostać indformacji na merytoryczny wątek. Przykładem jest właśnie ten wątek. Miało być o książce, a skończyło się na pierdołach typu about:blank.
Marne to forum, marne! :(

Weron 30.09.2005 21:39

Hehe. Widze, ze nie jestem oryginalny bo sam mam about: blank ||

Smartek 30.09.2005 21:49

Cytat:

Napisany przez żółtodziób
Wygląda na to, że napisałem prawdę, że nie można tu, na CDRINFO.PL dostać indformacji na merytoryczny wątek. Przykładem jest właśnie ten wątek. Miało być o książce, a skończyło się na pierdołach typu about:blank.
Marne to forum, marne! :(

^_^ ^_^
a ile zabawy przy czytaniu tego watku.. od mniejwiecej polowy.. padam

Burak_PL 01.10.2005 00:03

mam pytanie w jakim to przedtem było dziale? czemu nie Humor (nie odpowiadać bo tak )


P.S Bo tak :)

Bartez 01.10.2005 00:59

Panowie, nie offtopować ((

@żóltodziób
Nikt Cię tu nie trzyma. Nie podoba się, to nie musisz czytać...

żółtodziób 01.10.2005 12:20

Nawet kosmiczna mrówka wypowiedziała się niemerytorycznie.
Pojawił się też Mikołaj, choć do Świat Bożego Narodzenia daleko.
Ciekawe, czy przybył na nartach, sankach, choć myślę że na nartorolkach.
Pingwin dotarł z dalekiej Antarktydy zapewne wykorzystując dobrodziejstwo
oceanicznych prądów morskich. Czy po drodze miał się czym odżywiać?
Koty są wszedzie i wszędzie ęszą i włażą. Taka ich natura. Pysk ma
ciekawy ale spojrzenie fałszywe, jak to kot.
Smartek widać, że szybciuteńki w ocenach. To jego cecha, skoro Smartek.

Weron 01.10.2005 12:42

Pingwin skoro dotarl, az do tych rejonow to widocznie musial czyms sie odzywiac.
....Pożywienie:
Wszystkożerny, ale przeważają ryby, skorupiaki i mięczaki morskie....

Patrix 01.10.2005 14:26

Cytat:

Napisany przez żółtodziób
Nawet kosmiczna mrówka wypowiedziała się niemerytorycznie.

Pingwin dotarł z dalekiej Antarktydy zapewne wykorzystując dobrodziejstwo
oceanicznych prądów morskich. Czy po drodze miał się czym odżywiać?

masz coś do pingwinów ?! :D

A Ty skąd sie wziąłeś ?!


.../dev/null ||


@Bartez sorki za OT ;)

MQs 01.10.2005 15:25

Chciałeś opinii i je dostałeś. Subiektywna opinia nie musi być argumentowana. Jeżeli są argumenty to napisz dlaczego są one niesłuszne. Bo argument "brak empatii" nie jest argumentem - jest wnioskiem. Ja taki wniosek wyciągam na podstawie argumentacji tylko że o Tobie.

Chybiony pomysł na książkę.
1. Tytuł - w pierwszej chwili myslałem o komputerze "inteligentnie" łączącym dźwieki, bo "muzykalny" znaczy mniej więcej "potrafiący grać samodzielnie". Gdyby komputery grały samodzielnie to nie byłoby fanów U2 tylko komputera mojego kumpla który gra takie fajne kawałki 24h/dobę.
2. Dla kogo ona ma być?
Dla kogoś kto się profesjonalnie zajmuje dźwiękiem, a nie wie na czym go odtwarzać czy dla nowicjusza dla którego problemem jest "czy OGG hula pod WinAmpem" ? Pierwsza grupa nie istnieje, a druga nie wie co to OGG bo pewnie nie widzi rozszerzeń w windowsie, a już na pewno nie kupuje książki żeby się dowiedzieć, tylko jeżeli ma z tym problem to się pyta (na przykład na tym forum). Ja zaliczam się do trzeciej - pośredniej grupy i książka też jest mi nie potrzebna - nie potrzbuję książki "Windows na wylot" (tym bardziej "ABC") jeżeli raz na rok pojawi się jakiś problem którego nie mogę rozwiązać.

Gdybym napisał książkę "ABC zakupów w MediaMarkt" to ci co nie kupują by nie potrzebowali jej, tak jak ci co kupują. Ci co zamierzają robić tam zakupy najpierw by zobaczyli jak tam jest i także nici ze sprzedaży - to nie wyjazd za granicę na który trzeba się specjalnie przygotować.

Ps. Mam Google na startowej :>

żółtodziób 03.10.2005 14:01

Cytat:

Napisany przez Weron
Pingwin skoro dotarl, az do tych rejonow to widocznie musial czyms sie odzywiac.
....Pożywienie:
Wszystkożerny, ale przeważają ryby, skorupiaki i mięczaki morskie....

A ja myślałem, że to wysokiej klasy specjalista w łańcuchu trofiucznym, który odżywia się ... LINUXEM! :)

żółtodziób 03.10.2005 14:03

Jak już są tu dwa pingwiny, to mogą się rozmnażać, chyba że są jednej płci, to nie mogą, ale mogą bez rozmnażania, wiadomo co, wszak różne są preferencje. ;)

żółtodziób 03.10.2005 14:06

Jasne MQs.Zastanawiam się w sumie, po jaką cholerę Helion, ReadMe, Help i inni wydają książki komputerowe.
Możemy ten topic zamknąć. Wszystko jasne. :)

Smartek 03.10.2005 15:43

albo dopisac kolejne posty, tego samego autora, pod soba

MQs 03.10.2005 15:57

Dla Ciebie chyba od samego początku - tylko po co topic zakładasz? Jezeli szukasz kółka wzajemnej adoracji to nie to Forum (faktycznie, pod tym względem beznadziejne jest).
Co do Wydawnictw komputerowych - ja mam pomysł na książkę o tematyce elektronicznej: "Radio - Rodzaje, obsługa, sklepy i stacje radiowe" (rozumiesz analogię?)
Prawda, są książki typu "MS Word dla opornych", ale - pomijając fakt, że książka pozostaje zwykle w minimalnie naruszonym stanie - przykładowy Word jest bardzo rozbudowanym programem (inaczej: to nie notatnik), a odtwarzacz grając muzykę wykonuje 99% tego do czego jest przeznaczony i nie ma się co nad tym rozwodzić (poza tym, pewnie ma "help").
Chciałem zakończyć jakąś bardziej konstruktywną krytyką i mogę jedynie powiedzieć, że tematy z książki nadawać się mogą na pojedyncze artykuły do gazety komputerowej z niewielkimi ambicjami (przykładem może być "komputer świat" - nie jestem pewny bo nie czytam, więc mogę się mylić)

Patrix 03.10.2005 18:25

Cytat:

Napisany przez żółtodziób
Jak już są tu dwa pingwiny, to mogą się rozmnażać, chyba że są jednej płci, to nie mogą, ale mogą bez rozmnażania, wiadomo co, wszak różne są preferencje. ;)

dzióbku a Ty już masz swoją parę ?! :D też zółty(a) ?!
wszak samice są szare... ;)

PS
nawiązując do tematu książek - papier to papier i nic go nie zastąpi.
Ja mam na papierze "Po prostu Red Hat 9" +3CD
(chciałem pochwalić tę firmę, bo kupiłem w księgarni książkę z wadliwymi płytami -byli tak mili, że przysłali działające płytki bez marudzenia).

żółtodziób 05.10.2005 21:31

Nie mam. Jestem hetero, nie homo! ;)
O ile mi wiadomo, winamp wymaga pluginów do odtwarzania plików, pozwala na konwersję do formatu audio z róznych formatów kompresji muzy (flac, mp2, ape, ect).
wiec nie jest prostym odtwarzaczem typu radio z zielonym oczkiem na lampie z lat 50-ych.
Oczywiście jego możliwości sa jeszcze większe. Nie kazdy wie, co można wydusic z winampa ect. oczywiscie to tylko przyklad jednego programu.
Wolę książke dla opornych, ktora mi to wyjasni, na co pozwala program, gdzie szukać i jakich wtyczek, na co one pozwalaja, jak się nimi obslugiwac ect.
Jestemw ygodnicki i nawet za to zaplace 20-30zl. :)


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:01.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.