Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Padł Komputer tylko nie wiem co! (https://forum.cdrinfo.pl/f5/padl-komputer-tylko-nie-wiem-co-57474/)

silent22 09.10.2005 13:39

Padł Komputer tylko nie wiem co!
 
Witam
Wczoraj kładłem sie spać puscilem sobie filma i wlaczylem program time off zeby mi wylaczyl komputer bo zawsze zasypiam na filmie:)
Dzisiaj rano wstalem, chce uruchomic komputer, komputer sie włącza diody sie palą wiatraczek na procku chodzi tylko nie ma tego "pip" z biosu ktory zawsze był. Monitor sie nie uruchamia i komp nie idzie dalej zapali sie dioda z cd-romu pali sie dioda z hdd i zasilania. I teraz nie wiem co jest. Wymieniałem niedawno plyte głowna i zasilacz (spaliło sie gniazdo zasilania) jakies 2-3 tygodnie temu. Dzisiaj sprawdzałem od kumpla z kompa. Wymienilem karte graficzna, procesor i pamiec i dalej to samo. Podlaczalem wszystko od plyty tylko zostawilem procesor i dalej to samo.
Czy ktos ma jakies pomysły? Wg mnie to płyta ale kto go tam wie
Pozdro

memorando 09.10.2005 13:51

Cytat:

Napisany przez silent22
Witam
Wczoraj kładłem sie spać puscilem sobie filma i wlaczylem program time off zeby mi wylaczyl komputer bo zawsze zasypiam na filmie:)
Dzisiaj rano wstalem, chce uruchomic komputer, komputer sie włącza diody sie palą wiatraczek na procku chodzi tylko nie ma tego "pip" z biosu ktory zawsze był. Monitor sie nie uruchamia i komp nie idzie dalej zapali sie dioda z cd-romu pali sie dioda z hdd i zasilania. I teraz nie wiem co jest. Wymieniałem niedawno plyte głowna i zasilacz (spaliło sie gniazdo zasilania) jakies 2-3 tygodnie temu. Dzisiaj sprawdzałem od kumpla z kompa. Wymienilem karte graficzna, procesor i pamiec i dalej to samo. Podlaczalem wszystko od plyty tylko zostawilem procesor i dalej to samo.
Czy ktos ma jakies pomysły? Wg mnie to płyta ale kto go tam wie
Pozdro

clear cmos i zasilacz zmien w/g mnie zasilacz albo mobo.....I zmien wreszcie zasilacz:D

mensir67pl 09.10.2005 13:55

Wyjmij baterie z plyty glowniej -tak na dluzej -

silent22 09.10.2005 14:04

probowalem wymieniac baterie tez ale tak szybko wiec myslalem ze wystarczy zaraz sprobuje

silent22 09.10.2005 14:07

Cytat:

Napisany przez memorando
clear cmos i zasilacz zmien w/g mnie zasilacz albo mobo.....I zmien wreszcie zasilacz:D

zmienilem zasilacz razem z plyta 3 tyg temu na qolteca. Pani mowila ze dobry 120pln za niego dalem
i co to znaczy clear cmos??

memorando 09.10.2005 14:43

Cytat:

Napisany przez silent22
zmienilem zasilacz razem z plyta 3 tyg temu na qolteca. Pani mowila ze dobry 120pln za niego dalem
i co to znaczy clear cmos??

wyłaczasz zasilanie przestawiasz zworkę, albo wyciągasz baterię na kilka minut i to nazywa się czyszczenie cmosa do fabrycznych ustawień jak to nic nie da, weź inny zasilacz, i sprawdź, jak to nic nie da serwis mobo.

a czy ty czasem niemasz semprona durona albo athlona xp z gołym jądrem i niezostał ukruszony rdzeń....???? sprawdź jeszcze procka...

mensir67pl 09.10.2005 14:56

Spodkalem sie jeszcze co do resetu ustawien biosu zeby wyjac wtyczke z zasilania z plyty
i dopiero reset nastepuje

silent22 09.10.2005 15:05

Cytat:

Napisany przez memorando
wyłaczasz zasilanie przestawiasz zworkę, albo wyciągasz baterię na kilka minut i to nazywa się czyszczenie cmosa do fabrycznych ustawień jak to nic nie da, weź inny zasilacz, i sprawdź, jak to nic nie da serwis mobo.

a czy ty czasem niemasz semprona durona albo athlona xp z gołym jądrem i niezostał ukruszony rdzeń....???? sprawdź jeszcze procka...

mam athlona ale wsadzalem procek od kumpla semprona i tez nie dziala baterie wyciagnalem zasilanie tez wyciagalem wczesniej i nic dalej to samo

memorando 09.10.2005 15:09

Cytat:

Napisany przez mensir67pl
Spodkalem sie jeszcze co do resetu ustawien biosu zeby wyjac wtyczke z zasilania z plyty
i dopiero reset nastepuje

zawsze napięcie od kompa się odpina przy clear cmosie bo producenci podają że może nastąpić uszkodzenie płyty głównej.

memorando 09.10.2005 15:12

Cytat:

Napisany przez silent22
mam athlona ale wsadzalem procek od kumpla semprona i tez nie dziala baterie wyciagnalem zasilanie tez wyciagalem wczesniej i nic dalej to samo

uszkodzenie płyty na 99 %, w końcu zasilacz nie jest markowy ale tzw low end. Zasilacze dobre są w cenie od 200 wzwyż. po za tym jak masz mobo, ecs albo asrock to jest takie coś normalne.

silent22 09.10.2005 15:14

plyte mam 2-3 tyg jest to plyta MSI na chipsecie VIA kT880 zasilacz rowniez mam 2-3 tyg i wydaje mi sie ze powinien byc dobry jak kosztuje 120pln ale moge sie mylic

a i nawet jesli to jesy plyta glowna to powiedzcie mi co moze byc przyczyna tego ze bylaby to 3 plyta glowna w ciagu 1.5 roku ktora padla 1 ECS 1 Gigabyte i teraz MSI

kodziu 09.10.2005 16:50

Po pierwsze, Qltec to jest totalny low-end, niektórzy nazywają go podrasowanym codegenem :)

Druga sprawa. Memo trochę przesadził z tymi cenami zasilaczy. Fakt że od 200zł dopiero zaczynają się porządne jednostki ale przykladowo Modecom 350GTF kosztuje jedynie ~90zł, a moim zdaniem zjada tego qlteca. Podobnie jest z fortonami z allegro za 50zł. Zdarza się że trafią się używane ale to nadal bardzo dobre zasilacze i nie ma co ich porównywać do codegenów czy megabajtów.

A co do tematu, spróbuj na innym zasilaczu, tylko jeśli możesz pożycz coś bardziej markowego... ;)

Remix 09.10.2005 16:54

Witam!

Co moze byc przyczyna... no wlasnie taki zasilacz.
Wszystkie te wynalazki to po prostu kaszana - nie trzymaja odpowiednich napiec i nie maja mocy.
Kup sobie w koncy jakiegos Chieftec'a i Twoje klopoty sie skoncza.

Z drugiej strony wiadoma rzecza jest, ze kazde produkty low-endowe sa gorszej jakosci, a szczegolnie tych firm, ktore specjalizyja sie w low-endzie. Jesli masz taki sprzet to awarie sa nieuniknione.

Lepiej kupic jedno drozej niz placic dwa razy za szmelc.

silent22 09.10.2005 16:57

ja sie nie znam i zaufalem kobiecie mowila ze jest dobry i troszke sie teraz podlamalem ale mysle ze gwarancja mi obejmie ta plyte

Don Laser 09.10.2005 21:46

IMO elektrolity na MoBo - zobaczyć czy nie popuchnięte zwłaszcza te blisko podstawki procka , wystarczy jeden i doopa blada .

ed hunter 09.10.2005 21:58

Cytat:

Napisany przez Don Laser
IMO elektrolity na MoBo - zobaczyć czy nie popuchnięte zwłaszcza te blisko podstawki procka , wystarczy jeden i doopa blada .

spuchnięte elektrolity po 3 tygoniach ???
to musiało by być naprawdę gorąco !!! :szczerb:
po 3 latach to fakt potrafią, ale wtedy zwałka nie następuje z miejsca, ale stopniowo komp nie wstaje lub przewraca się w czasie pracy.

może się myle, pisze o tym co widziałem na moich i znajomych starociach (znajomy zmienił wszystkie kondensatory eloktrolityczne i płyta jak nowa :) )

memorando 09.10.2005 22:30

3 podstawowe zasady przy składaniu kompa:
1. tylko markowy zasilacz
2. tylko markowa mobo
3. tylko markowe pamięci


na tym się nieoszczędza. Płyty główne markowe są żadko wymieniane na nowe zazwyczaj są naprawiane:) zamiast kondensatorów elektrolicznych lepiej uży te używane w drogim sprzęcie hifi:D nawet 5 lat będą jak nowe

Don Laser 09.10.2005 22:35

Cytat:

Napisany przez ed hunter
spuchnięte elektrolity po 3 tygoniach ???
to musiało by być naprawdę gorąco !!! :szczerb:
po 3 latach to fakt potrafią, ale wtedy zwałka nie następuje z miejsca, ale stopniowo komp nie wstaje lub przewraca się w czasie pracy.

Mobo pod Athlona XP tak więc nie najnowszy produkt , nigdzie też nie doczytałem że to nówka nieśmigana , ale jeśli rzeczywiście ze sklepu , to albo wyjątkowo felerny egzemplarz , albo ...... nie nówka 8 )

legion 09.10.2005 22:36

Cytat:

Napisany przez memorando
3 podstawowe zasady przy składaniu kompa:
1. tylko markowy zasilacz
2. tylko markowa mobo
3. tylko markowe pamięci


na tym się nieoszczędza. Płyty główne markowe są żadko wymieniane na nowe zazwyczaj są naprawiane:) zamiast kondensatorów elektrolicznych lepiej uży te używane w drogim sprzęcie hifi:D nawet 5 lat będą jak nowe

ale przesadzasz moze ktos nie ma kasy to chyba nie zlozy kompa 10000 zl tak jak ty a za 1.500 zl :D
a po drugie nie wszystko co jest markowe musi byc dobre :)

memorando 09.10.2005 22:43

Cytat:

Napisany przez kodziu
Po pierwsze, Qltec to jest totalny low-end, niektórzy nazywają go podrasowanym codegenem :)

Druga sprawa. Memo trochę przesadził z tymi cenami zasilaczy. Fakt że od 200zł dopiero zaczynają się porządne jednostki ale przykladowo Modecom 350GTF kosztuje jedynie ~90zł, a moim zdaniem zjada tego qlteca. Podobnie jest z fortonami z allegro za 50zł. Zdarza się że trafią się używane ale to nadal bardzo dobre zasilacze i nie ma co ich porównywać do codegenów czy megabajtów.

A co do tematu, spróbuj na innym zasilaczu, tylko jeśli możesz pożycz coś bardziej markowego... ;)

człowieku nieprzesadzam!!!!!!!!! wsadź na modezłoma msi k8n platinum 2 athlona 3500 dysk jeden i 2 nagrywarki, plus grafa typu 9600 xt a zrozumiesz co mówię. Przy dzisiaj robionych płytach głównych minimalne wymaganie to 420 wat , i 20 A dla lini 12v. Modecom tego niewyrobi, owszem stable pracę masz ale już lepiej chiefa 420 dać. A najlepiej i najbezapieczniej to zasilacze typu Enermax, Tagan, Zalman Yesico. Zasilacz na dzień dzisiejszy jest konstrukcją zaawansowaną. Np dziesiątki zabezpieczen typu OVP, aktywne pfc. musi spełniać szereg norm np: norma Nemko, Semko itp itp. TUV. Modecom niema zabezpieczeń na każdą linię zasilania, dobry zasilacz musi mieć filtry na wejściu, przeciwprzępieciowe przecizwarciowe, i na wyjściu też. To nie są komputery z lat 2000 do 2004. Konstrukcje typu modecom są przestarzałe. Ubogi zestaw filtrów, ubogi zestaw warystorów, i marnej jakości kondensatory. Będę brutalny Chieftec 420 wat padnie po 2 latach użytkowania będzie złomem, pierwszy objaw to będzie, zaniżone napięcie na lini vcore, utrata też stabilności napięć. Dzisiejsze zasilacze pracują w extremalnych warunkach. Modecomy niemają dobrze rozbudowanych radiatorów, układów filtrujących itp. Modecom 350 daje max 16 A na lini 12 V a Chieftec 360 max 18 A. Do konfigów typu socket 939 i socket 775, producenci płyt głównych wręcz zalecają 20 A na lini 12 V jako minimum....Można na dysku zaoszczędzić, na pamięciach kupując mniej. Ale zasilacz jest najważniejszy. Wydasz 300 i masz pewność że w nowym kompie będzie działać. Wydasz 100, spali się, ale pytanie czy tylko zasilacz.... Przyklad mój znajomy ma intela 3 giga 2 nagrywarki dwa dyski płyta niskiej półki asusa. I spalił się mu zasilacz. Dali regenerowany w harcie szczecin zamiast nowego, i on kazał mi przyjechać, czegoś takiego niewidziałem megabajt 400 wat gorący jak diabli, temperatura z 60 stopni, natychmiast jak powiedziałem pojechał po chiefa. I od kilku tygodni nic nie skrzeczy że, ma niestabilny komp. I tak dobrze że tylko zasilka się spaliła.

B@rtek 09.10.2005 22:47

Nigdy nie słuchaj tych ze sklepu - chyba, że ich znasz :taktak:

Forum jest od tego, aby sie poradzić :D

Co do tematu to proponuję zmienić zasilacz :taktak:

P.S.
Ja mam Chieftec'a 360W i mam spokój :P

memorando 09.10.2005 22:52

Cytat:

Napisany przez legion
ale przesadzasz moze ktos nie ma kasy to chyba nie zlozy kompa 10000 zl tak jak ty a za 1.500 zl :D
a po drugie nie wszystko co jest markowe musi byc dobre :)


bzdury mówisz, płyty markowe są sprawdzane, inny rodzaj laminatu, grubsza warstwa powłoki zabepieczającej przed uszkodzeniem ścieżek , inne kondensatory, inna metoda projektowania płyt markowych jest, inne testy jakościowe, ja nie składam kompa od razu. Moja maszynka ma przemyślane, etapy budowania. Najpierw szkielet czyli jak każdy, ja wyłożyłem na części z 3000 do szkieletu. Potem znowu coś i tak ciągle. Średnio na kwartał wydaję na kompa 500 zeta. Teraz wydam 2200 na zasiłkę 600 wat enermaxa i gf 7800 gt msi. Osobno na mobo z budą, głosnikami, i dźwiękiem 2 nagrywarkami 1800. Ale to nieoznacza że ciągle tak wydaję. Teraz biorę ślub dostanę prezent ślubny, kasę od chrzestnej , rodziny. I wydam z tego część. A potem niebędę szalał , ślub żona jest ważniejsza od kawałka blachy. Raz się żyje.

p.s za kompa mogę wyłożyc 10000 ale do ślubu i nie od razu a np etapami przez 18 miesięcy. Jeszcze nie ocipiałem. Skończył się już kawalerski byt:)

silent22 09.10.2005 23:20

jaka burza hehe panowie spokojnie a wiec tak nie mam kasy teraz ze kupic nowy zasilacz za 200pln moja zona jak zobaczyla jak wydaje 300pln na plyte glowna i zasilacz to mnie juz dostatecznie zj%$^ała do tego jeszcze koles nam wjechal w dupe w auto ktore kupilismy miesiac temi i nie wiadomo czy za***iste firmy ubezpieczeniowe nie dadza nam go do kasacji bo podobno podloga jest naruszona. Dąże do tego ze na pewno nie kupie sobie zasilacza jade jutro do sklepu i oddam ta plyte niech naprawiaja albo daja nowa. Plyte kupilem nowke wiec mam gwarancje.
Ale mi sie wydaje ze przyczyna moze byc moja siec elektryczna jak wkładam do gniazdka od sieci wtyczke z listwy to jakos tak skwierczy jakby zwarcie czy to moze byc przyczyną.
A tak swoja droga to fajnie ten zasilacz wyglada jest taki tytanowy hehehe i ma siatke
Aha powiedzcie zaniesc im sama plyte (tam kupiłem) czy całego kompa (sam składałem)
pozdro

memorando 09.10.2005 23:40

Cytat:

Napisany przez silent22
jaka burza hehe panowie spokojnie a wiec tak nie mam kasy teraz ze kupic nowy zasilacz za 200pln moja zona jak zobaczyla jak wydaje 300pln na plyte glowna i zasilacz to mnie juz dostatecznie zj%$^ała do tego jeszcze koles nam wjechal w dupe w auto ktore kupilismy miesiac temi i nie wiadomo czy za***iste firmy ubezpieczeniowe nie dadza nam go do kasacji bo podobno podloga jest naruszona. Dąże do tego ze na pewno nie kupie sobie zasilacza jade jutro do sklepu i oddam ta plyte niech naprawiaja albo daja nowa. Plyte kupilem nowke wiec mam gwarancje.
Ale mi sie wydaje ze przyczyna moze byc moja siec elektryczna jak wkładam do gniazdka od sieci wtyczke z listwy to jakos tak skwierczy jakby zwarcie czy to moze byc przyczyną.
A tak swoja droga to fajnie ten zasilacz wyglada jest taki tytanowy hehehe i ma siatke
Aha powiedzcie zaniesc im sama plyte (tam kupiłem) czy całego kompa (sam składałem)
pozdro

samą płytę..... Nie ryzykuj kompa. Zanieś płytę, powiedz że składał ci profesjonalny informatyk z waszej firmy, i tyle. Jak znam życie powiedzą ci że to twoja wina jak dasz kompa. Po za tym jal listwa się tak zachowuje...To oczywiście że może spalić ci mobo, ale zasilacz który niema zabezpieczenia przeciw przepięciowego. Dlatego zmień listwę jak niemasz kasy kup nową listwę. Po za tym niewierz serwisom, ubezpieczycieli.... Mojego brata teść miał niby auto do kasacji, pojechał do innego serwisu niż polecał ubezpieczyciel, to aż się zdziwił jak zaczęli się z niego rechotać....Za 5000 naprawili:)

januszp 09.10.2005 23:48

"3 podstawowe zasady przy składaniu kompa:
1. tylko markowy zasilacz
2. tylko markowa mobo
3. tylko markowe pamięci"

Z mojej strony 3x TAK ! .

To samo polecam moim klientom i to samo od nich słysze (markowo=drogo) .
Mało kto chyba z malkontentów markowego sprzętu zadał sobie trud sprawdzenia cen .
Podstawowa konfigurację śmiało zasili Chieftec 360W ,a rożnica pomiedzy zasilaczem NoName to raptem 40-60zł .Czy za tą cene warto ryzykować awarie reszty sprzetu ? .
Pamięć - nikt nie kazde przeciętnemu userowi rzucanie się od razu na Geil-e ,śmiało wystarczy TwinMos czy Kingston - pomiędzy NoName rożnica to często 20zł (na kości 256MB) .
Najgorzej sprawa wygląda płyta główną - tutaj trzeba dołożyc troche więcej ,co nie znaczy że od razu mamy ładowac się w wersje limitowane ;) .

Nigdy nie byłem zwolennikiem składania komputera z byle czego ale tez nigdy nie byłem zwolennikiem używania forum do tego celu .Dlaczego? - każdy chwali swoje ,kazdy stara się zareklamować swojego kompa .
Kategorycznie radzę unikać tzw. piewców sprzętu ,którzy swoją propozycję reklamują w dwóch pospolitych zdaniach :
"Ta płyta jest naprawde cool"
"Płyta jest świetna ,nie miałem z nią nigdy problemu"
Zero opisu sprzętu ,zero opisu mozliwości ,osiągów ,zero minusów (co już powinno być podejzane) .

Nie znaczy to iż dostęp do internetu tutaj nie pomaga .
Myślę iż dużo o rynku mozna dowiedziec się z problemów ,awarii sprzętu sygnalizowanego na boardach .To swoisty sprawdzian rynku .
Forum ? oczywiście może się przydać ale niestety wymaga od pytającego odrobinę inwencji ,przekornego pytania .
Może warto pytać inaczej ? .
Może pytanie : "Jaki dysk twardy polecacie" zastąpić pytaniamio :
- jak długo posiadasz dysk polecany?
- jakie transfery osiąga podczas kopiowania pliku o wielkości XMB ?
- na jakiej płycie głównej owe transfery osiągasz ?
- jak temperatura dysku ?
Temat byłby znacznie ciekawszy ,dający jako taki pogląd na rynek .

Chciałbym także uczulić Was nad niebezpieczeństwem popadania w zachwyt .
Produkty z bardzo wysokich półek także potrafią się zepsuć .
Przykład z osobistego podwórka :
przenieśmy się wstecz o dwa lata ,jedna najdroższych płyt głównych GA 8KNXP (w dniu premiery 1300zł) doskonała pod kazdym względem .
Padła sobie po roku ,z racji specyficznych kontrolerów RAID byłem zmuszony zakupic taką samą - wytrzymała 8 miesięcy .
Ale nawet ta historia nie zmieniła mojego poglądu odnośnie markowych produktów - zbyt dużo widziałem aby móc ją zmienić .
Problem płyt ECS ,pamięci NoName ,zasilaczy "500W" ,monitorów za 370zł - chyba jest Wam znany ? .

Tak naprawdę są chyba trzy podstawowe czynniki ,które dominują :
- słabe płace ,bezrobocie
- zalew rodzimego rynku tandetą
- niewiedza

Można poskładać kompa do 1400zł ,można poskładać go za 10.000 - mało kto jednak wie iż można także za 2000zł inwestując nie w szybkość (procesor xxxxMHz) a w stabilność i bezpieczeństwo .

Tak naprawdę to rozumiem iż dla kogoś wyda się ten post stekiem bzdur dla osoby ,która nie miała jeszcze przeżyć zwiazanych ze spaleniem 90% podzespołów .Ja widziałem takich przypadków sporo i głównym powodem było właśnie machnięcie ręki przy zakupie zasilacza .
Ktoś powie: "uparł się gośc na zasilacz" ...
Lista srzętu problematycznego (o dziwo zawsze taniego) ,przez który można dniami dochodzić do sedna problemów z komputerem jest spora - zaręczam .

silent22 10.10.2005 09:52

Cytat:

Napisany przez memorando
samą płytę..... Nie ryzykuj kompa. Zanieś płytę, powiedz że składał ci profesjonalny informatyk z waszej firmy, i tyle. Jak znam życie powiedzą ci że to twoja wina jak dasz kompa. Po za tym jal listwa się tak zachowuje...To oczywiście że może spalić ci mobo, ale zasilacz który niema zabezpieczenia przeciw przepięciowego. Dlatego zmień listwę jak niemasz kasy kup nową listwę. Po za tym niewierz serwisom, ubezpieczycieli.... Mojego brata teść miał niby auto do kasacji, pojechał do innego serwisu niż polecał ubezpieczyciel, to aż się zdziwił jak zaczęli się z niego rechotać....Za 5000 naprawili:)

NO napisali mi maila zeby calego kompa. Z jednej strony zawiozlbym sama plyte ale wiem ze oni gdzies ja tam wysla i bede czekal 3 tyg a jak im dam calego kompa to moze zrobia to szybciej sam nie wiem
pozdro

memorando 10.10.2005 10:10

Cytat:

Napisany przez silent22
NO napisali mi maila zeby calego kompa. Z jednej strony zawiozlbym sama plyte ale wiem ze oni gdzies ja tam wysla i bede czekal 3 tyg a jak im dam calego kompa to moze zrobia to szybciej sam nie wiem
pozdro

przywieź kompa im i zobaczysz co zaśpiewają niemogę trzymać mobo 3 tygodnie. Mają na oddanie okolo 14 dni, plyty są diagnozowane po 7 dniach dsyłane. a to że dluzej czekasz to zasługa sprzedawców...

silent22 10.10.2005 12:57

no zawioze całego zobaczymy co sapną mam nadzieje ze nie beda marudzic

Ormianin 10.10.2005 13:47

Cytat:

Napisany przez memorando
bzdury mówisz, płyty markowe są sprawdzane, inny rodzaj laminatu, grubsza warstwa powłoki zabepieczającej przed uszkodzeniem ścieżek , inne kondensatory, inna metoda projektowania płyt markowych jest, inne testy jakościowe, ja nie składam kompa od razu. Moja maszynka ma przemyślane, etapy budowania. Najpierw szkielet czyli jak każdy, ja wyłożyłem na części z 3000 do szkieletu. Potem znowu coś i tak ciągle. Średnio na kwartał wydaję na kompa 500 zeta. Teraz wydam 2200 na zasiłkę 600 wat enermaxa i gf 7800 gt msi. Osobno na mobo z budą, głosnikami, i dźwiękiem 2 nagrywarkami 1800. Ale to nieoznacza że ciągle tak wydaję. Teraz biorę ślub dostanę prezent ślubny, kasę od chrzestnej , rodziny. I wydam z tego część. A potem niebędę szalał , ślub żona jest ważniejsza od kawałka blachy. Raz się żyje.

W takim razie ja mam przyjemnosc widziec jak tanie plyty typu Asrock, ECS, tanie zasilacze, tanie karty, tanie pamieci, tanie obudowy itp. pracuja u moich znajomych - latami i nic absolutnie sie nie dzieje,

markowe podzespoly rowniez padaja, zaryzykuje stwierdzenie ze rownie czesto jak te tansze...

A pieniadze z wesela/slubu lepiej zainwestuj w zycie, bo po roku czy dwoch egzystencja moze Ciebie zweryfikowac w taki sposb ze kompa sprzedasz za grosze aby miec pare zlotych

A co do tematu:
Padniecie plyty nie musi byc przyczyna zasilacza, uszkodzenie moze nastapic w przeroznyc okolicznosciach, naprawde wymienianie tych wszytskich losowych zdarzen jest bezcelowe, owszem elektryczna instalacje wewnetrzna moza sprawdzic, czy nie ma jakis odbic, przepiec itp.

silent22 10.10.2005 15:55

jade zaraz zawiezc komputer zobaczymy co powiedza

kodziu 10.10.2005 15:57

Cytat:

Napisany przez memorando
Teraz wydam 2200 na zasiłkę 600 wat enermaxa i gf 7800 gt msi.

Co będziesz zasilał takim potworem?

Ja mam hopla na punkcie zasilaczy ale Ty juz ostro przesadzasz... :|

silent22 10.10.2005 21:14

no i zawiozlem i powiedziala mi babka ze 2 tyg maja na diagnoze i jezeli to plyta to wysylaja ja do msi, bede miesiac czekal na kompa lipa

B@rtek 10.10.2005 22:50

Cytat:

Napisany przez kodziu
Co będziesz zasilał takim potworem?

Ja mam hopla na punkcie zasilaczy ale Ty juz ostro przesadzasz... :|

Tego GF 7800 GT, bo to jest prądożerna rzecz niestety i wymaga dobrego zasilacza :(

Ormianin 11.10.2005 07:47

A ja sie zapytam kto placi za prad? 600 W albo 1000 W zasilacz - ok, nie ma sprawy, jest mocny - dobrze, ale idzcie patrzyc sie jak wiruje wasz licznik

kodziu 11.10.2005 08:11

@Bartek
Ten GF7 pobiera mniej prądu niż karty z rodziny 6800 ultra i jeszcze jakas jedna wcześniej ;)

@Ormianin
Z tego co mi wiadomo zasilacze komputerowe pobierają tylko tyle eneregii ile rzeczywiście jest im potrzeba. Jedynie co trzeba doliczyć to straty na samym zasilaczu, więc jeżeli cały komputer pobiera 300wat (same podzespoły) do zasilacza będzie wpływać dajmy na to 350. Dokładnie nie wiem jakie są proporcje ale działa to bardzo podobnie do tego co napisałem.

mensir67pl 11.10.2005 08:17

Cytat:

Napisany przez Ormianin
A ja sie zapytam kto placi za prad? 600 W albo 1000 W zasilacz - ok, nie ma sprawy, jest mocny - dobrze, ale idzcie patrzyc sie jak wiruje wasz licznik

No chyba nie myslisz ze jak masz 600-set W zasilacz to tyle ciagnie ? mozna go dobrze obciazyc to elementy ciagna ;) czyz nie prawda ? jesli nie to wyprostujcie mnie .

a faktycznie tak czy inaczej zestawy ciagna niezle - a dostawca energi tylko rece zaciera

Dobry a nie DROGI zasilacz ma trzymac napieci nie zklocac pracy inny elementow komputer
i byc w miare cichy.

moze jakis kalkulator do wylicznia co ile zjada W z zestawie ?

ed hunter 11.10.2005 08:30

można zmierzyć na kabelku ile żre prądu, ale do tego trzeba mieć taki miernik jaki mają goście od przewijania silników...

jeśli chodzi o tęgie zestawy, to do mulenia są raczej kiepskie, no chyba, że się ktoś chce ogrzewać tym ;)

2 tygodnie sprawdzanie kompa :O - palanty

mensir67pl 11.10.2005 08:49

Cytat:

Napisany przez ed hunter
można zmierzyć na kabelku ile żre prądu, ale do tego trzeba mieć taki miernik jaki mają goście od przewijania silników...

jeśli chodzi o tęgie zestawy, to do mulenia są raczej kiepskie, no chyba, że się ktoś chce ogrzewać tym ;)

2 tygodnie sprawdzanie kompa :O - palanty

Mozna tez licznikiem gniazdkowym takie sprzedawane po marketach co kolo 30 -pln

gniazdko-licznik-urzadenie

Ormianin 11.10.2005 10:10

Cytat:

Napisany przez mensir67pl
No chyba nie myslisz ze jak masz 600-set W zasilacz to tyle ciagnie ? mozna go dobrze obciazyc to elementy ciagna ;) czyz nie prawda ? jesli nie to wyprostujcie mnie .

a faktycznie tak czy inaczej zestawy ciagna niezle - a dostawca energi tylko rece zaciera

mimo to nie chodzilo mi ile taki zasilacz bierze od razu, tylko ze stosuje sie w kompie czesci, ktore staja sie coraz bardzej pradozerne, kiedys mialem zasilacz 200 W i wydawalo mi sie to kobyla - czasy 486 / pierwszych pentium, a potem moc zasilaczy rosla, obecnie mam 450 W i wydaje mi sie to za duzo jak na nasze polskie warunki poboru pradu, tym bardzej ze komp nie pracuje max. godzine a czasem caly dzien... mnie obecnie przestaly interesowac super szybkie pradozerne podzespoly, doszedlem do wniosku ze obecne mozliwosci kompa wykorzystuje tylko w 25 %, wiec po co mi taka szybka i glosna maszyna? zaczynam rozgladac sie za coraz ciekawszymi i bardzej energooszczednymi urzadzeniami, obecnie wystarczylby mi jakis 2-letni laptop do pracy...

januszp 11.10.2005 10:45

Są w sieci kalkulatory ,które w przybliżeniu obliczą w jaki zasilacz powinniśmy zainwestować .
Wiadomo - obliczenia posiadają pewien stopień rozbiezności (rożne modele dysków ,napędów - różnią się poborem mocy) .

http://www.jscustompcs.com/power_supply/
http://takaman.jp/D/?english

Osobiście mam dość rozbudowaną konfiguracje (P4 Prescott 3.0GHz ,Radeon 9800Pro ,dwie karty muzyczne w tym Audigy Platinium ,3 napędy optyczne ,4 kości pamięci ,5 dyskow twardych) - przez rok wszystko to ciągnął bez zajaknięcia Chieftec 360W .Niedawno weszłem w posiadania 420W Chiefteca - nie mam zadnych podstaw aby sądzić ,że 420W w tej konfiguracji to za mało .
Co innego jeśli chodzi o zasilacze firm z pogranicza farsy - tam 500W to w rzeczwistości realne 350W (i tak naciągane) .
Najczęstsze problemy braku mocy mozna dośc łatwo zweryfikować miernikiem .Jedno z bardziej newralgicznych napięć to 5V .Jest pewna tolerancja ,granica poniżej której jest już ryzyko uszkodzenia np. dysków (wyłaczanie i właczanie się dysków podczas pracy w systemie) .
Miernik to podstawa - chyba że jesteśmy pewni za prawidłowy odczyt w biosie czy programie diagnostycznym .

Trudno mówić tutaj o minimum i maksimumm mocy zasilacza - wszystko zależy od konfiguracji .Są karty ,procesory ,które potrzebuj jej więcej - są też takie konfiguracje dla których Chiefteco-podobne 360W zasilacze są wystarczające .

memorando 11.10.2005 10:51

Cytat:

Napisany przez Ormianin
W takim razie ja mam przyjemnosc widziec jak tanie plyty typu Asrock, ECS, tanie zasilacze, tanie karty, tanie pamieci, tanie obudowy itp. pracuja u moich znajomych - latami i nic absolutnie sie nie dzieje,

markowe podzespoly rowniez padaja, zaryzykuje stwierdzenie ze rownie czesto jak te tansze...

A pieniadze z wesela/slubu lepiej zainwestuj w zycie, bo po roku czy dwoch egzystencja moze Ciebie zweryfikowac w taki sposb ze kompa sprzedasz za grosze aby miec pare zlotych

A co do tematu:
Padniecie plyty nie musi byc przyczyna zasilacza, uszkodzenie moze nastapic w przeroznyc okolicznosciach, naprawde wymienianie tych wszytskich losowych zdarzen jest bezcelowe, owszem elektryczna instalacje wewnetrzna moza sprawdzic, czy nie ma jakis odbic, przepiec itp.


życie to już zweryfikowała, dlatego teraz inwestuję kasę, aby potem przez 2 lata nic nie zmieniać.... Po za tym mam szansę wyjechać z do pracy w Angli ale to dopiero w styczni. To też perspektywa aby olać ten chory kraj. Gdzie złodziej zabije staruszkę i mało będzie siedzieć, a staruszka która zabiła złodzieja nie wyjdzie z pierdla do końca życia, tylko dlatego że się broniła...

memorando 11.10.2005 10:52

kupujecie magnezy neodymowe i za prąd mniej zabulicie:D:D:D

Ormianin 11.10.2005 11:22

Cytat:

Napisany przez memorando
kupujecie magnezy neodymowe i za prąd mniej zabulicie:D:D:D

to kiepski pomysl, akle biorac pod uwage ze taki magnes rozregulowuje zupelnie licznik to pomysl poroniony

memorando 11.10.2005 11:29

Cytat:

Napisany przez Ormianin
to kiepski pomysl, akle biorac pod uwage ze taki magnes rozregulowuje zupelnie licznik to pomysl poroniony

ktoś tego z moich znajomych używa od 8 lat.... Kładzie go na liczniku i ten mu stoi. Jak wie że ma byc kontrola zdejmuje:D


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 06:41.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.