Bandyci na ulicach
 

w sumie nic wielkiego się nie stało.
http://img29.imagevenue.com/loc251/th_5175f_cytryna.jpg
ale, gdy moja matka wsiadała do samochodu to ta szyba wystrzeliła.

i teraz przyczyna? sama z siebie? - prakrtycznie nie nożliwe

kamień - nie - brak kamienia i osób w pobliżu

czyli zostaje strzał - od procy po broń palną.

iinterwencykny patrol policji przyjechał i nic nie stwierdził - poza wybitą szybą.

miejscowi szeryfowie nic nie zrobili przez kilka godzin - matka pojechała do nich - mają właśnie najgorszą rozmowę w życiu - wiem - znam matkę ||

osobiście odkonserwowałem broń i zapraszam :D od razu do domu!!!

wybijać szyby, lub wywalać zamki.

edit:
http://img45.imagevenue.com/loc85/th_42cfb_IMG_2017.jpg http://img18.imagevenue.com/loc253/t...2_IMG_2022.jpg

pewnie ktos rzucil porcelanka, male - trudno znalezc, pewnie nawet do srodka nie wpadla; efektywne - widac na zalaczonym obrazku

Kurcze, wiem, że to nie najważniejsze, ale zdjęcie żeś zrobił takie, że nic na nim nie widać.. Podejrzewam, że to tylnia szyba, bo paski widać i logo samochodu, ale z samego zdjęcia niewiele wynika..

Co do samego zdarzenia, to po pierwsze współczuję, bo raczej nie było to przyjemne wydarzenie (chociaż zależy, jak kto na co reaguje), natomiast jeśli chodzi o poznanie przyczyny.. Wydaje mi się, że dla biegłej osoby poznanie tego to kwestia kilku minut.. sprawdzenie układu odłamków szkła, sposób "rozpadnięcia" się szyby itp.. No ale.. dla osoby biegłej..

ulica od tej strony co się stało ma ze 200 m długości.... wyleiałem z domu po kilkunastu sekundach - nikt by nie dał rady zwiać - musiała być proca, lub wiatrówka. i teraz groźba karalna - jak trafią na mnie to rehabilitacja nie pomoże.

sam bym bal sie tak wielkiego czlowieka jak Ty ed :(
wspolczuje Tobie i mamie, ze musi sie denerwowac.. i dodatkowe wydatki na swieta - nieciekawie.. :(
komus sie nudzi.. i ten ktos normalny nie jest skoro znalazl sobie taka zabawe..

Jak dla mnie porcelana święta idą dzieciaki nie mają zajęć w szkole i się nudzą a to są tego efekty ! A nasza policja znów zabłysneła :)

wszystko prawda a na dodatek to jedna z najbezpieczniejszych ulic - posiadłość ambasadora się na niej znajduje.

ale psy mają to ostatnio w dupie i nie widać ich jak kiedyś przynajmniej raz na godzinę.


ludzie trzymali merce, beemki i alfy na ulicy....

moja matka jest właśnie na komisariacie, a znając pecha jakiego mają do niej złodzieje i inne szmaty, niebawem ich złapią :D

Ed, kiedyś w moim kaszlaku sama szyba poszła...
Samochód stał w zamkniętym, ogrzewanym garażu a klucze miałem tylko ja...
Przychodzę rano a tu.... szyba boczna w drobiazgach.
Pozdrawiam.
BTW. To twoja mama delikatnie wsiadać musiała :)
Pewnie zatrzasnęła drzwi i różnica ciśnień spowodowana zatkanym przez kota wywietrznikiem wypchnęła szybę na zewnątrz ;)

Policja już to analizuje ;p
Coz Ed, przykro mi. Aby znaleźli sprawców

staralem sie o sluzbe zastepcza...oczywiscie sciemnialem ze nie trawie przemocy itp
zlap s****ieli i ubij gnojom rece zeby wiecej tego nie zrobili

Ed posluchaj siebie dobrego starego Italo disco i daj na luz! Przeciez mieszkasz w republice bananowej, czyz nie? A tak swoja droga szyba pekla, poniewaz byla w ty miejscu puknieta, pekla jak wlaczyles ogrzewanie tylnej szyby.

szyba mogla byc wczesniej peknieta, juz widzialem takie eksplozje. dobrze, ze to nie przednia w czasie jazdy.

Racja.Kumpel wysiadał z samochodu ******nął
drzwiami i ***UT szyba poszła.Wyglądała identycznie - wielka w miarę symetryczna dziura,a szkło leżało na sąsiednim samochodzie oddalonym o 2m.
To był Opel Corsa.Ubezpieczenie pokryło koszty chociaż się stawiali na początku.Potem się okazało ,że to nie był odosobniony przypadek.Popytaj w serwisach,może to się działo wcześniej?. :piwo:

Miałem 2 lata temu podobną historię w moim fiacie w centrum Gdańska.

Do dziś nie jestem pewien, strzelił ktoś, czy sama pękła. :|

Jakies 7 lat temu poszła w mak przednia szyba w passacie. To było w czasie jazdy!!! Czyba nie mósze mówić ze przez taką szybie nic wtedy nie widać. Też nie wiadomo od czego pękła.

archiwum x ;)

Porcelanka? Tzn?

Kawałek izolatora ze świecy zapłonowej, bardzo twardy materiał. :)

Aha

nic wesolego
musialo glosno rabnac, pewno sie niezle mama wystraszyla

tez stawiam na porcelanke - widzialem toto w akcji, dziala naprawde

ewentualnie moze to wycieraczka tylna, przy wymianie piora czasem uszkodzona zostaje szyba... :D

Dołączę się do dyskusji.

Miesiąc temu gdy zszedłem do auta zauważyłem, że tylna wycieraczka jest odgięta. Gdy wysiadałem z samochodu pod sklepem, zauważyłem że... nie mam przednich. Kupiłem pierwsze lepsze w smarkecie (mimo oznaczenia, że do tego samochodu, okazały się za duże).

A teraz pytanie-zagadka:
Czy może ktoś mi wytłumaczyć na jakie licho komuś moje przednie 5-letnie wycieraczki?

Na 10-letnie szyby ;)

Oprócz złodziei dla zysku jest jeszcze jedna grupa - wyjątkowych dupków, którzy robią komuś szkodę na złość - a po prostu, żeby miał problemy. Innymi słowy - szumowiny pierwszej kategorii..

Ja do takich 'wyjatkowych dupków którzy robią komuś szkodę na złość ' zaliczam kolesi ktorzy ostatnio czesto nawiedzaja moje osiedle , wracajac narąbani w nocy z imprezki wywracaja wszystkie smietniki na ulicy :bicz: czasami taki smietnik ląduje 10cm od samochodu ,nie wiem czemu to ma służyć ??? może w ten sposób demonstruja swoja siłe i czuja sie bardziej dowartosciowani :idea:

Rekompensuje im to kompleks malego penisa? :D

U nas ostatnio kontenery na papier palili - co miasto podstawilo nowy to po paru dniach gdy sie napelnil ktos go podpalal. zainstalowali kamerke na Drzewie (sam o tym nie wiedzialem ale ogloszenie potem do klatki dali) i zlapali s****... lacznie miasto stracilo cos kolo 2,5 tys (czy 25tys ??? nie mam pewnosci) pln a to juz przestepstwo i grozi im wiezienie - co jak i dalej z nimi to nie wiem.

Jeśli chodzi oszybce mogla byc gdzie pod uszczelka nawet nadpeknieta wystarczy 2-3 milimetry, i z niskiej temperatury po prostu rozpadla sie w mak. Sam osobiscie widzialem ze tak sie stalo w maluchu. wysylam do podrecznika fizyka --> rozszerzalnosc termiczna materii

zgadza się, tylko, że w tym przypadku pierwotna dziura była raczej na środku.
teraz na spokojnie to nie wiem, czy to ktoś walnął czymś (70% że tak), czy sama strzeliła np. od ogrzewania i różnicy w rozszerzaniu się...