![]() |
Pojemność akumulatora w Corsie
Jaką pojemność ma akumulator w Corsie (elce ---> L) i jakim prądem należy go ładować ???
Ponoć teraz tego równiez pytają na egzaminach na prawko ;) PS. Pytanie na forum powstało bo egzamin w piątek z jazdy ;) wiec nie wiadomo co wymyślą ;) |
Cytat:
na wiecej nie pozwala alternator,a prad to chyba zmienny z 230v na 12v. A w ogóle to teraz wiekszosc jest akumulatorow samoobslugowych,to po co takie durne pyt,zadaja? :nie: |
Cytat:
pewnie wymyślają takowe pytania by jak najwięcje osób oblać :'( :wsciekly: |
Cytat:
Co do pojemności akumulatora to każdy producent przewiduje jakiś zakres dla konkretnego modelu a informacje na ten temat zawiera w ksiażce użytkownika. Corsa to mały samochód i mała pojemność wiec bym obstawiał aku ok. 36-50Ah. (ale żeby dokładnie wiedzieć to trzeba spr. zalecenia producenta) Co do prądu to zazwyczaj alternator podaje 14.4V, W przypadku ładowania prostownikiem można ładować 12V-14.4V a jeżeli chodzi o amperaż to, to juz jest zależne ile Amper potrafi urządzenie nam dostarczyć co wpłynie na czas ładowania. Jeżeli przykładowo aku ma 45Ah i taki jest przewidywany prez producenta to nic się nie stanie gdy zamontujemy trochę odbiegający od normy np 55Ah. jednak gdy zmontujemy 85Ah, który teoretycznie powinien nam zapewnić bardziej stabilne napięcie i dłuzszy czas pracy okaże się gorszym rozwiązaniem, gdyż alternator w tak małym samochodzie nigdy nie będzie w stanie dobrze go naładować co moze spowodować dalsze komplikacje... Ale sie rozpisałem :cool: |
Cytat:
Dowiedz się najpierw co to jest prąd zmienny a jaki to stały ! To, że prostownik podpinany do sieci 230V prądu zmiennego nie oznacza, że w elektrycznym układzie samochodowym jest zmienny ! ! Tam jest prąd stały, powinieneś już to wydedukować po kierunku przepływu elektronów (+/-). Cytat:
Bezobsługowy to nie znaczy, że się go nie wymienia lub nie ładuje w razie potrzeby. Tzn, że sie nie dolewa wody destylowanej (bądź elektrolitu), tylko cele są zamkniętę i teoretycznie nie zalecana jest ingerencja w zawartosć aku. |
Cytat:
A co do pradu ghost ma racje scisle to okresla producent,ale nie mozna przesadzic bo alternator tak naprawde nigdy go nie naladuje,np. w Kangoo mam 60Ah i nie moge miec 120Ah. mam np.maly prostownik max to 5A to bede go ladowal dluzej niz majac 8A,ale to jest proste,nie tych głupot gzies w podrecznikach do egamin.? |
z tego co ja wiem i stosuje czasami - to znaczy raz na kilka lat, jak już akumulator zaczyna się kończyć, to przy ładowaniu, prąd nie powinien przekraczać 1/10 pojemności akumulatora, czyli 45Ah ładujemy max 4.5A.
przy trupiastym akumulatorze używam zazwyczaj mniejszgo prądu i dłużej ładuję. (dla 45Ah ustawiam na moim super zagranicznym prostowniku (Made in U.S.S.R ||) 3.5A a pod koniec ładowania samo spada do 2.5A lub nawet niżej) |
Wątpie, że będzie akurat takie pytanie.
Lepiej przygotuj się gdzie są zbiorniczki wyrównawcze dla płynów chłodzący,hamulcowy i spryskiwacza szyb no i gdzie się sprawdza poziom oleju w silniku. No a potem sprawdzanie wszystkich świateł. |
Cytat:
a tu jest potwierdzenie tego Cytat:
|
Cytat:
Zresztą też mieszasz w swojej wcześniejszej wypowiedzi prąd z napięciem, więc odrobinę pokory proponuję... z całym szacunkiem. Dodatkowo, zamiast wyładowywać się na kimś, to może sprawdź swoją wypowiedź zanim ją puścisz, bo sporo literówek... Pozdrawiam |
Cytat:
Cytat:
Boze, widzisz, a nie grzmisz ;) Wiem, ze nikt nie jest alfa i omega, ale zeby mylic prad z napieciem!! Tylko nie tlumaczcie sie, ze nie jestescie elektronikami, bo takich rzeczy ucza w podstawowce/gimnazjum na fizyce!! Propo egzaminu to ja bym przy takim pytaniu poprosil o instrukcje oblsugi pojazdu, bo w niej sa zawarte takie informacje techniczne. |
Cytat:
pewnie zdajesz w Wordzie w Legnicy :) egzaminatorzy tam sa ok. tak wiec zycze powodzenia, ja zdawalem pod koniec sierpnia, wiec na starych zasadach. Zdalem za 2 razem napisz pozniej jakas relacje jak wyglada nowy egzam. |
Fakt może z rozpędu troche pomieszałem :)
Kod:
Co to jest prąd elektryczny? Domyślnie mówiąc o przepływie prądu mówi się o jego natężeniu ale pytanie z tematu wydało mi sie tak głupie, że wspomniałem o różnicy potencjałów między 2 punktami obwodu czyli napięciu. Bo jakim prądem ładuje się akumulator ? Alternator ma jakąś obciążalność prądową a elektronika odpowiednio sama to dobiera natężenie w zależności od stopnia rozładowania aku. Więc kogo to obchodzi. Oczywiscie można ładować samemu prostownikiem ale przy tym nie ma większej różnicy czy damy 3A czy 10A. Czas ładowania się zmieni tylko. No chyba, że rozpatrując fakt, iż w starych aku proces ładowania nie może przebiegać dostatecznie szybko. Cytat:
@Proton No może trochę przesadziłem, nawet modowi trafi się 1 zły dzień w roku i wtedy jest tylko człowiekiem, więc sorka :piwo: jak kogoś obraziłem. |
Cytat:
|
Cytat:
tylko ty o tym nie wiesz bo tego nie widać,aku nie bedzie nigdy dobrze doladowane i w koncu ci zdechnie i bedziesz musial obsługowo go doladowac mądrusiu,jezeli zalecenie prod. jest na 36Ah to ma byc a na 99% w Corsie taki bedzie i nie może być 50Ah A ponaddo bezobsługowy to znaczy ze w niego nie ingerujesz,z wyjatkiem ładowania przewaznie zimą jak ci zdechnie przy -25C , a czy ty sobie dolejesz czy nie to twoja sprawa. Ale nie zaprzeczaj swoim wypowiedziom,jestes moderatorem i powinieneś wypowiadać sie ścislej. Sorrka przyjeta.. ;) |
@Ostryga
Co do obciążalności alternatora to logiczne, że nie można montować aku, którego nie będzie w stanie naładować. Co nie musi oznaczać, że każdy alternator nie jest w stanie naładować aku o troszkę większej pojemności. a co oznacza termin "akumulator bezobsługowy"? na początek ta lektura będzie dobra: http://www.akumulator.pl/showpage.ph...6&idgtxe10=416 W sumie nie wiem czy jest dalszy sens kontynuowania tej dyskusji, bo się zrobi jeszcze większy OT :) Grunt, żeby mgit zdał :piwo: |
ale te egzaminy na prawo jazdy są beznadziejne, dobrze, że już zdałem dawno temu.
na pytanie o pojemność akumulatora ja bym odpowiedział, jak już ktoś napisał: "pole podstawy razy wysokość". |
ale skoro alternator laduje akumulator caly czas-poki sie nie "naje" do syta to chyba nie ma roznicy czy dam 36 Ah czy 55 Ah, bo tylko dluzej bedzie go ladowal.
bo jesli jade na dlugie trasy,a nie ciagle 2 km po miescie, to mysle ze sie zdarzy naladowac. ale to sa tylko moje domysly. |
no i już po egzaminie (oblałem)
Egzamin wygląda nstępująco: 1. czekamy pare godzinek na swoja kolej 2. egzaminator pyta co gdzie jest, światła, płyn hamulcowy ... 3. następnie jest łuk <--- na tym mnie oblał 4. potem podjzad 5. i na miasto ;) |
łuk ? za co Cie oblał ? łuk jest teraz szerszy niż kiedyś...
bardziej obawiałem się tych durnych pytań typu - pojemność aku... ty faktycznie wyśmiałbym gościa i poprosił o instrukcje od pojazdu (tak jak epol napisał) po co to komu ?! na szczescie zdawalem na starych zasadach, za pierwszym razem mnie też obał kretyn na placu - bo na kopercie troche lusterko wystawało (burak powiedział, że za linie) no to ładnie się uśmiechnąłem i je schowałem do szyby - to też mu nie pasowało (na cóż kretynizm nie zna granic) :) zdałem za drugim (jednyny z grupy) u nastepnego buraka (nie miał czego się przyczepić) to darł się bez powodu :D Tutaj sobie uświadomiłem, ze jestem odporny na pewien typ człowieka toksycznego - zero stresu - najwyrazniej temu ziomkowi za pierwszym razem to nie pasowało ;) @mgit dasz rade nastepnym razem |
Cytat:
Stres swoje robi :blee: Kolejny egzamin za 1,5 miesiąca :\ |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
Co do korekty w dosłownym słowa tego znaczeniu nie ma owszem, ale można poprawić łuk jak się wyjedzie za linie, nie można poprawić jak się wjedzie na pachołek lub się go potrąci ;) |
No właśnie coś mi nie pasowało, ale i tak 112 zł w plecy ;)
Za drugim razem będzie lepiej, podejdż tylko do tego z luzem i spokojem. |
Cytat:
|
co moge ci poradzić ...hmm
Na łuku jedyna rada to bardzo bardzo powoli jechać na półsprzęgle. Prawe lusterko mniej opuszczone troszkę abyś widział wewnętrzną linię i w/g tego odnośnika prowadzić pojazd, od czasu do czasu spoglądając za prawe ramię w tylnią szybę. Na prostej pachołek za kopertą trzymaj na środku szyby. |
Cytat:
|
mnie nie musisz mówić za co oblewają i co można a co nie ...hehee...
Oczywiście, że nie może mieć lusterek całkowicie opuszczonych, tak że aż będzie widział tylnie prawe koło. Pisałem że ma być troszkę w dół, wystarczy aby widział linię w dali i trzymał się jej, spoglądając w lusterko tylko od czasu do czasu. |
Witam !
Jak to czytam to widzę, że tak naprawdę niewiele się zmieniło - to znaczy jest lepiej bo mniej na placu, tylko - co oni uczą na kursie, że jednego łuku nie można na egzaminie przejechać ?? A co do spraw technicznych - uważam, że powinny być na egzamie - oczywiście pytanie o pojemność akumulatora to bezsens - bo każdy samochód może mieć inny i od tego jest książeczka (no chyba, że ma to wyglądać tak, że dostanie się książeczkę i proszę mi odszukać - to już może być) - natomiast podstawowa wiedza techniczna jest potrzeba - bo później - szczególnie kobiety - nie wiedzą co i gdzie jest pod maską - i mówię tylko o podstawach - a nie jakiś szczegółach. ro29 |
Wystarczyłoby, żeby kursant umiał odczytać z akumulatora, jaką on ma pojemność, kto na codzień zagląda do książki wozu (o ile ją posiada)? :mruga:
|
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
@mgit
najgorsze teraz jest oczekiwanie od miesiaca do nawet 2 w legnicy a ja na wakacjach czekalem gora 2 tygodnie a teraz sie to wszystko ciagnie i ciagnie...przerabane maja teraz kursanci |
No jutro egzamin :D
|
To życze powidzenia :>:mruga:
|
wsp***243;***322;czucia ...:)
|
co ma Corsa do kursu/egzam na prawo jazdy. bez sensu
Słuchaj słyszałem, że pytają o historie Opla i o to ile płynu do spryskiwaczy mieści się w pojemniku pod maską, a także o dokładne ciśnienie w oponach i szerokość bieżnika ;) ;) |
teraz macie przeje***e tak wam powiem
mega lol ten nowy egzamin, a czas oczekiwania to przegiecie juz na maxa, po 2 miesiace czekania-lol pamietam jak sam sie wkurzalem jak musialem 2 tyg czekac, to byla wiecznosc dal mnie.... porabane przepisy teraz sa :/ wspolczuje zdajacym |
Za***i***347;cie znowu obla***322;em :(
Tym razem na mie***347;cie, powiedzia***322;, ***380;e mu si***281; wydaje ***380;e krzywo zajechane, kaza***322; powt***243;rzy***263;, i znowu powiedzia***322; ***380;e krzywo mu si***281; wydaje (by***322;o na bank pro***347;ciutko) :( Znowu dwa miesi***261;ce czekania :( Normlanie za***322;ama***263; si***281; mo***380;na :( |
Cytat:
krzywo zajechane po błotniku zaparkowanego samochodu? || :P a 2 miesiące czekania to faktycznie jakaś paranoja...:| |
uzyl slowa wydaje, a to wiele tlumaczy
Jemu sie tylko wydawalu, szkoda ze nie miales jakis argumentow przy sobie:kasa: A swoja droga bym nie dal dziadowi:ysz: |
Cytat:
Normlanie się załamałem :'( dwa miesiące czekania ... :ysz: |
Za komuny było lepiej :). Zdałem na prawo jazdy, będąc w liceum (na kurs chodzilismy całą klasą). Owszem, byly przypadki, że ludzie nie zdali ale to były antytalenty do jazdy (wrzucanie wstecznego w czasie jazdy). Egzamin był zwyczajny - testy z przepisów i tzw. "budowy" czyli coś tam ogólnie o mechanice auta, hamowaniu itp. Potem jazdy. Najpierw placyk - 3 manewry parkowania i miasto. "Miasto" ;) he,he - przejechałem w kółko osiedle Popowice (raptem 4 krótkie ulice), powoli bo stały samochody parkujące pod domami. Z powrotem na placyk i zdałem ! Pojazdem egzaminacyjnym był Maluch, na którym uczyłem się jeździć. Całość odbyła się spokojnie. Bez cyrków jak dziś. Nikt mi nie kazał sprawdzać płynów i innych pierdół, wystarczyło dobrze przygotować się do jazdy (pasy, lusterka, reflektor włączyć jesli trzeba, ewentualnie fotel cofnąć).
Do dziś mam problemy ze sprawdzeniem poziomu oleju (mimo,że niby wiem gdzie i jak) ;), akumulatora sam nie wyjmę (raz,że brak siły a dwa już bym go nie włożył). No jeszcze zmienię żarówki z tyłu, bo z przodu ciężko sie dostać. Ze zmianą opony w CC - źle, w maluchu było o wiele lepiej... Ale jeżdżę i jakoś się toczę (nie jest źle) czego i Wam Kochani życzę. |
hee,,,te***380; zdawalem na maluchu i jako***347; bez problemu si***281; zda***322;o....:))
|
Cytat:
|
Za***322;atw sobie malucha na egzamin :D
Widocznie od tego wszystko zalezy, bo ja te***380; na maluchu za pierwszym razem :) |
Cytat:
|
ja oczywi***347;cie te***380; za pierwszym razem na maluchu i ***380;eby by***322;o ***347;mieszniej 2 dni wcze***347;niej z***322;ama***322;em lew***261; r***281;k***281;, wi***281;c po***380;ytek mia***322;em z niej marny.
z tego co czytam to teraz bym nie zda***322; - w mie***347;cie egzaminator kaza***322; jecha***263; w prawo a ja pojecha***322;em w lewo a na placu manewrowym wjecha***322;em krzywo w kopert***281; (ty***322;em) bo nie mog***322;em da***263; sobie rady z kierownic***261; praw***261; r***281;k***261; i lewym ***322;okciem :D reszta ok. s***322;upk***243;w nie poprzewraca***322;em a go***347;***263; by***322; normalny, widzia***322;, ***380;e nie mam czym kr***281;ci***263;, co***347; tam pomarudzi***322;, ***380;e nie powinienem zdawa***263; ze z***322;aman***261; ***322;ap***261; i zaliczy***322;. egzamin pisemny to by***322;a pestka. |
tak, tak, stary dobry maluch kurcze to by***322;o tak dawno temu ***380;e nie pami***281;tam. Na egzaminie przejecha***322;em mo***380;e z 500m razem a***380; trzy skrzy***380;owania w tym dwa z moim piersze***324;stwe.. no i na koniec to zdanie "szerokiej drogi Panu zycz***281;" i literka P na karcie egzaminacyjnej.
|
Trzecie podej***347;cie i egzamin znowu oblany, chyba nigdy tego prawka nie zrobie :( teraz odnowa na testy.
Tym razme obla***322;em bo egzaminator kaza***322; pojechac uliczk***261; gdzie by***322; zakaz, a ja pojecha***322;em :( z*****y dzie***324; :( |
ja wczoraj na rowerze też pod prąd jechałem - mamy w okolicy jedną jednokierunkową ulicę i nie będę dokładał kilkuset metrów aby ją przepisowo ominąć, a stała się jednokierunkowa jak Niemczycki sobie dom tam postawił...
a na znaki to trzeba patrzeć i mniej nerwów - lepiej jechać powoli i pomyśleć 2 razy - za to chyba nie uwalą? |
Cytat:
|
:hmm: postanowilem to do kupy zebrac - po maluchu zescie wychlali:haha: i pszlo lekko.
No bardzo ladnie a tyle sie mowi o piciu za kierownica:taktak: |
temat powraca do zycia - tylko prosze powaznie odpowiadac:D
Juz mi konczy sie akumulator i pora na nowy, ale chcialbym wiekkszy. Ostatecznie udalo mi sie w koncu ustalic iz do mojego punto 1,2 8v moge dac max 50 czy aby na pewno. W oryginale byla tylko 40. Ed oczywiscie mial racje ze przy takim sprzecie szybko mi siadzie. Jaki wiec mogl bym doc najwiekszy by alternator doladowal a i za razem sie nie uszkodzil. Panowie szybciutko prosze - tydzien temu ladowalem stary aku i juz siada z powrotem - moze jeszcze z kilka dni wytrzyma - a radyjka przeciez sluchac musze|| |
pierwsze pytanie czy zmieści się aku większy niż 175x175mm ? (207x175x190)
|
Ed miejsca raczej jest na tyle - pierwsze co zrobie do wy...am te plastikowe oslony - mocowanie aku i tak jest poprzec docisk blachy z gory, Jak trzeba bedzie to dokupie wieksza podstawe
|
to ja bym brał Centra Futura CF01 50Ah prąd rozruchu 510A!!! cena około 210zł
edit: (na allegro za 181.99zł właśnie widziałem ;)) alternator na pewno da radę a akumulator jest jak do Diesla - przystosowany do nagłych bum,bum,bum :D http://www.centra.com.pl/centra.htm |
no i bylem wlasnie w sklepie juz mialem brac a sprzedawca mi namieszal - zaznaczam jest to sklep tylko z akumulatorami wiec chyba wie o czym mowi.
Wiec wg niego spokojnie moge wsadzic jeszce wiekszy bylem go upchal. Nie znam sie na takich sprawach - jak to jest na prawde Bo w takim razie to lyknal bym 60-ke. Nie no jak VIZZARD to zobaczy to sobie pomysli - on o 16-18-ach a ja za 60-ki sie biore:D:hahaha: W poniedzialek wiec dopiero kupie no i jakis dobry prostownik - ten moj tez stary:D wylacza sie kiedy mu siepodoba. Wiec prosze o wyjasnienie jak to w koncu jest z tymi pojemnosciami - nie uszkodze przez to alternatora i czy da rade. edit Ed jak jeszcze nie pojechales na ta dzialke to wymysl cos;) |
alternatory w Punto lubi***261; si***281; sypa***263; - kilku znajomych ju***380; mia***322;o wymian***281;.
wi***281;kszy roz***322;adowany akumulator to chyba wi***281;kszy op***243;r elektryczny??? jedno jest pewne - nawet zwyk***322;e aku Centra wytrzymywa***322;y u mnie tyle samo co Bosch, Varta... a r***243;***380;nica w cenie jest zasadnicza. no i trzeba je***378;dzi***263; troch***281; po cichu (jak nikt nie widzi :P) to si***281; zawsze pod***322;aduje. na dzia***322;k***281; nie jad***281; na razie - w czwartek wr***243;ci***322;em. |
dzieki o to chodzilo ( wiec przy tej 50 jednak zostane).
A tak nawiasem mowiac - okna zawsze mam zamkniete :) - wydaje mi sie ze sam bys poplynal przy muzie w samochodzie :hmm: teraz juz wiem skad mialem wczesniej tego avatara:D pozdro:piwo: edit ach te FIATy nastepny to bedzie :hmm: FIAT:D |
echh apropo egzaminu...
kolo raz powiedzia***322; mojemu kumplowi, "ze nie czuje gabarytow pojazdu" dlatego go oblal :szczerb: normalnie az ochota bierze aby zaprezentowac swoje wlasne gabaryty :szczerb: |
Wiem co***347; o tym....
Ja obla***322;em ju***380; 4 razy, ostatnio za z***322;e ustawienia si***281; do osi jezdni co mog***322;oby spowodowa***263; zagro***380;enie bezpiecze***324;stwa ruchu .... A jedna dziewczyna co by***322;a w grupie przejecha***322;a po pacho***322;ku, na mie***347;cie by***322;a 5 minut i zda***322;a :szczerb: :( |
Cytat:
|
Sam jestes ciekaw za ktorym razem ja zedam ... kursy mam zamiar zaczac za niecaly miesiac ... :| :szczerb:
|
ja, cytryna i opony michelin zdaliśmy dzisiaj test z hamowania awaryjnego.
jakiś cieć wyjechał spod sklepu na środkowy pas 3pasmówki, zaczęło się wściekłe hamowanie, no i niestety gość jakimś starym złomem wjechał w zad peugeota partnera (cieć co to wywołał odjechał nietknięty) potem była corolla i ja. toyotka hamowała na zablokowanych kołach (starsza bez abs) a ja na lekkim jęku (też nie mam abs). miałem trochę dystansu, więc stanąłem bez problemu, ale wtedy wszystko mi zdrętwiało - zacząłem czekać na ogromne bum z tyłu....szybki rzut oka w lusterko a tam pusto - co za ulga :D to jest dopiero egzamin :mruga: |
Cytat:
Wida***263; musia***322;a ***322;adnie podp***322;aci***263;, skoro nawet na kamery i gapi***243;w egzaminator nie zwraca***322; uwagi :D |
no to jade po nowy aku i niestety podstawke do niego
edit juz wrocilem. Najpierw jednak podjechalem jeszcze pod ta podstawke( kompletna pod nowy ) do Fiata i tam mi wreszcie lopatologicznie potwiedrzili. 50-ka jak najbardziej. Przy wiekszym alternatora nie uszkodze, ale bedzie calty czas niedoladowany - wiec juz mam 50-ke i skrzynke + nowy prostownik( bo przy tamtym nigdy nie wiedzialem kiedy mi zdechnie):D To wieczorkem mam zabawe |
Baw si***281; i zr***243;b zdj***281;cia. :aparat:
:D |
Tak i juz po bolu. Jako ze najpierw musialem rozladowac kondensator - potem naladowac i jeszcze tam pare takich zwiazanych z CA troche to trwalo.
No i musze wam jedno powiedziec: W momencie gdy juz wyjalem akumulator, postanowilem podlaczyc wzmacniacz antenowy do mojego nakamichi. Nie uwiezycie to on kradl mi ten prad. Radyjko bylo strasznie gorace jak wyjalem - 4h po wylaczeniu( caly czas bralo :sciana:prad i to jak widac nie maly). Mowi sie trudno teraz mam dwa akumulatory ( ta stara 40-ka bedzie :hmm supportem:D na zime) A nowy jak to nowy kreci wysmienicie( stary zas wlasnie sie w garazu laduje) Jedyna zmiana dostawiony osobny wylacznik pod radyjko i powinno byc dobrze - czas pokaze:D |
Cytat:
jak znalazłeś przyczynę rozładowywania akumulatora, to wstaw ten stary i go dobij przez zimę a nowy na przyszły rok. |
no tak jak ustalilismy:D
http://img169.imageshack.us/img169/8...2163og2.th.jpg a tym teraz laduje http://img165.imageshack.us/img165/7...2165xb4.th.jpg stary bediz eczekal na podmiane na silne mrozy:D edit a tu wyladowal wylacznik o dradyjka http://img168.imageshack.us/img168/1...2162ak4.th.jpg |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 22:42. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.