jaki antywirus?
 

Witam!!!

Przez ostatni rok używałem pakietu Norton System Works 2005, ale jak nie trudno się domyślić okres subskrypcji dobiega końca i teraz zastanawiam się co robić... Przez czas używania programów z tego pakietu nie było potrzeby robienia reinstalki systemu, wszystko dobrze działało - szczególnie przydają się narzędzia do czyszczenia rejestru i WinDoctor. Czy bez tego system mi się nie "zapuści" w krótkim czasie?
Warto instalować wersję 2006, czy też jest jakiś dobry AV, najlepiej freeware,m choć nie koniecznie. ;) Co sądzicie o NOD32?

kolejna dyskusja rzeka...
NOD32 zajmuje mało pamięci, szybko skanuje nie zawsze se radzi z wywalaniem wirów
Avast darmowy, mało pamięci zajmuje ale więcej niż nod32, usuwa dosyć dobrze
Kaspersky, dużo zajmuje w pamięci, długo skanuje, ale najlepiej se radzi z usuwaniem wirów

@Atlantis
nod32 lub ava polecam jak pisze @mgit sa spoko :) a NSW2005 czy 2006 strasznie muli system i moim zdaniem jest nie potrzebny a co do tego ze naprawia system po jakies awari to lipa jak winda ci siadzie to nic jej nie pomoze :)

NOD32, warto za takiego antywira płacić :spoko:

Polecam AVAST Home Edition
Wersja domowa jest bezpłatna. Trzeba tylko zarejestrować się na stronie AVAST i otrzymacie darmowy klucz.
Pozdrawiam :spoko:

... ludzie litości, temat jaki antyvir pojawia sie raz na miesiąc średnio, zajrzyjcie do szukajki :czytaj:

...to prawda.

Polecam NOD32.

NOD32 i nie ma mocnych :fiu:

Dzięki, ale mi nawet nie chodzi tyle o skuteczność antywirusa (testuje NOD32 trial :P) ale top, jak sobie będzie radził system bez NSW2005 - czy nie wysypie mi sie zaraz bez narzędzi takich jak czyszczenie rejestru, WinDoctor, całe "sprzątanie" systemu itp. ;)?
Hmm... nawet nie chodzi o to, że niby NSW naprawiał system po awarii, ale może sam zmniejsza ryzyko wystąpienia takowej? Co o tym myślicie?
BTW dzisiaj miałem jakiś problem z systemem po zaniku prądu (nie chciał się XP zbootować) i pomogła płyta ratunkowa i stary, dobry cksdsk. ;) A ja już się bałem, że czeka mnie format lub co gorsze wizyta w serwisie...
Niby rezerwa jest, ale to Cyrix 6x86... :)

A ja ostatnio używam Bitdefendera i jak na razie jestem zadowolony :spoko:
na innej partycji mam NAV2005, na kolejnej NOD32 i jednak Bitdefender 9 najbardziej mi przypada do gustu

od roku bawie sie Kaspersky'im, ktory musze przyznac wreszcie przypadl mi do gustu :) (wczesniejsze wersje do mnie nie przemawialy), polecam z czystym sumieniem..
pozdro ;)

jeszcze na windzie korzystałem z wielu AV i równiez moge polecic NOD'a32 :spoko:

na linuxie zapomniałem co to antivir ||

Witam!

Kurcze BitDefender jest fajny, ale to caly kombajn... w tej kwestii (i nie tylko) oczywiscie przoduje NOD32.
Ciagle sie przymierzam do zakupu tego AV.

Witam !
Ja od pół roku ma Arcavir (mimo, iż patrząc moralnie to wybór taki sobie). Właśnie kończy mi się darmowy abonament - ale w PCFormat znów była wersja na pół roku ;) Dla mnie plusem jest fakt, że razem z nim mam Firewall i mało obciąża system. Aczkolwiek kiedyś problem stworzył mi moduł skanowania poczty - więc prawdę mówiąc przesiadłbym się chętnie na coś innego. Używałem kiedyś właśnie NOD32 - też byłem jak niektórzy zadowolony - małe obciążenie systemu itd.
Co do Kaspersky - miałem kiedyś właśnie starszą wersję - ale to w okresie jak internetu prawie nie używałem - nowsza strasznie muli komputer - choć zależy jaki.
Natomiast wspomniany BitDefender - to rzeczywiście kombajn, do tego u mnie problemowy.

Więc z moich doświadczeń polecić chyba tak szczerze to mogę tylko tego NOD32 ...

Pozdrawiam
ro29

A moze ktos wie co i jak? Kiedy zainsralowalem Kaspersky-ego to przy laczenie sie z Neostrada resetuje mi sie komp. Czemu tak jest :ysz:

Witam !
Nie wiem czemu, ale jak przeczytałem Twoją wypowiedź, to przypomniało mi się, że jak właśnie zainstalowałem - chyba z pół roku temu - Kasperskiego u Wuja na komputerze, to też zaczęły się dziać dziwne rzeczy - właśnie resety i zawieszenia.
Więc szybko z niego zrezygnowałem niestety ...
I jak widać, nie tylko Ty masz takie problemy ;)

ro29

Żaden AV nie zastąpi zdrowego rozsądku...
Jak używasz głowy zgodnie z instrukcją obsługi to tak naprawdę AV nie ma znaczenia = każdy jest dobry...
Polecam (dla używających) głowy każdy AV darmowy > wystarczy...
AV = Anti Virus (to dla tych co mają problem z użyciem łepetyny)...

P.S. Prywatnie: użuwam SAV, nie mylić z NAV... Kapitalna różnica...

Witam!

To fakt... SAV to zupelnie inny produkt, niz NAV, ale jest jedna rzecz, ktora mnie niemilosiernie wku*** w obu... aktualizowanie bazy wirusow.
Automatyczne - raz w tygodniu - w srody
Reczne - prawie codziennie, ale uciazliwe jak cholera

AV powinien byc taki, ze instalujesz i zapominasz, ze go masz :) a on zawsze jest zaktualizowany i gotowy do akcji.

Bitdefender aktualizuje się sam kilka razy na dobę :spoko:

Hmm.... ale wracając do mojego pytania. Będę potrzebował jakiegoś dodatkowego programu do czyszczenia rejestru, sprzątania Windowsa, mogącego zastąpić takie oporagramowanie z NSW 2005?

do takich rzeczy uzywałem EasyCleaner (darmowy) lub AbsoluteUninstaller - usuwał puste katalogi, tymczasowe pliki, błedne wpisy zresztą Easy Cleaner tez to wywalał :)

Mysle ze do uzytku domowego nie warto placic za antywira. Wystarczy darmowy AVG lub AntivirPE. Oba te antywirusy trzymaja wysoki poziom, niczym (badz niewiele) ustepujacy programom komercyjnym (w sumie to sa to darmowe wersje programow komercyjnych).
Jest jeszcze Avast ale jakos nie przypadl mi do gustu- jest po prostu za duzy :haha:
Obecnie uzywam AVG7.1, mam tez roczny abonament na PC-Cillin (czy jakos tak) ale nawet mi sie go instalowac nie chce... jak na razie wszystkie nieliczne wirusy jakie dostaly w poblize mojego domowego LAN zostaly unieszkodliwione... Update jest srednio raz dziennie.

Dodam jeszcze ze bez porzadnego firewalla antywirus jest niewiele wart. Podpiety do neostrady bez firewalla komputer przez pierwsza minute pracy sciagnie sobie caly komplet robakow internetowych, co w najlepszym wypadku skonczy sie rozlozeniem svchost.exe. Po usunieciu intruzow antywirem zabawa zaczyna sie od nowa :)

Komputer do użytku domowego potrzebuje jedynie "nieidioty"
To wszystko.
No chyba, że się ma 16 lat i łazi po tzw "stronach".

taaaaaaaa......a mając 50 się nie łazi? :> :P

Lazi, łazi....
Oczywiście.
Na 3 piętro.
I na przeciwko.:D

A co masz na przeciwko ? sąsiadke czy piwko ? :>

to ci wystarczy RegCleaner lub CCleaner a jesli chcesz to tu masz bardziej rozbudowany programi TuneUp Utilities 2004 :D

nie obraz sie, ze tak zapytam, ale powiedz mi po jaka cholere na sile chcesz zastepowac nortona?
do ochrony przed paskudztwem z sieci wystarczy antyvir, przydaje sie firewall i jak juz bylo wspomniane troche rozumu w glowie

czyszczenie rejestru przy normalnym uzytkowaniu nie jest tak czesto potrzebne, narzedzia do ratowania systemu powinienes oczywiscie miec, ale niech nie stana sie dla Ciebie programami codziennego uzytku

jezeli rzeczywiscie czesto 'sypie' Ci sie system, zrob format c:
zainstaluj system + reszte oprogramowania normalnie
nastepnie zrob obraz partycji systemowej i wtedy bedziesz mial idealna kopie bezpieczenstwa calego dysku systemowego
caly komputer w razie awarii przywrocisz do zycia w okolo 15 minut

:D

Nod32 !! ;)

Słabo znasz te produkty...
Domyślnie jest raz w tygodniu, ja tam sobie zmieniałem na raz na dobę.
Godzinę zresztą też zmieniłem...

http://www.free-av.com/

Tego używam. :D

podpisuję się pod tym
a tu link Kasppersky pl.

Od siebie moge powiedzieć że i NOD32 i Kaspersky są dla mnie chyba najlepszymi produktami. Aktualizują się często, fakt że NOD32 jest bardziej wydajny (mniej pamięci, szybciej skanuje) ale Kaspersky znajdzie najmniejszego wira przez co jest wolniejszy.
Wybor nalezy do Ciebie, najlepiej przetestuj oba...

Witam!

esem nie znam slabo tylko co z tego, ze sobie zmienisz raz na dobe czy raz na godzine, skoro aktualizacja w Autoupdate pojawia sie tylko w srode!
Sprawdz sobie dokladnie na stronie Symantec'a - zobaczysz wyraznie, ze dostepne aktualizacje dla Autoupdate sa raz na tydzien - wlasnie w srode.
Reczne aktyalizacje praktycznie raz dziennie.

Gadasz głupoty! Darmowe programy AV nie potrafią wykrywać tylu wirusów co np. płatny Kaspersky 5 Pro. Po ustawieniu "baz nadmiarowych" w KAV potrafi na chwilę obecna wykrywać 181 796 szkodliwych aplikacji [ wirusy, robaki netowe, trojany itp].

Z opinią że żaden AV nie zastąpi rozsądku to sie zgadzam. U mnie nie jest wyłączona autoochrona bo komputera używam z głową, a kompa skanuje wtedy kiedy mi potrzeba.

Do kompletnej ochrony kompa polecam użyc: Kaspersky AV + Agnitum Outpost Firewall + Głowa + Prazeglądarka inna niż IE.

P.S. Po co tworzyć kolejny temat o antyvirusach ? Nie łatwiej dopisać się do istniejącego.

Coś nie tak...
Codziennie sam mi pobiera nową bazę...

Witam!

A pobiera? Bo te, ze masz tak ustawione i da sie ustawic - to jedno, a to, ze Symantek udostepnia raz na tydzien - to drugie.
Sprawdz, czy codziennie masz nowa baze, bo cos mi sie zdaje, ze tylkow srody masz nowa.
Autoupdate owszem sprawdza Ci codzinnie, czy jest dostepna nowa, ale widzi ja tylko w srody.
Sprawdz to.
Jesli istotnie pobiera codziennie to bardzo sie ciesze z tego powodu i zwracam honor.

-EDIT-
Widze, ze maja nowy layout na stronie :) moze faktycznie sie poprawili :P

Co dziennie mi sprawdza - o zadanej przeze mnie godzinie.
I oczywiście ściąga - jak jest nowa baza. Niestety, nie ma codziennie nowej bazy... Z moich obesrwacji wynika, że nowe bazy są 5, rzadziej 6x w tygodniu.

Witam!

No to spoko, to juz cos, zwazywszy, ze skutecznoscia SAV dorownuje prawie Kaspersky'emu :)
Akurat teraz na jednym z Windowsow uzywam F-Secure, a na tym zadnego, bo mam tylko zainstalowana Opere i Skype'a :)
Firewalla nie potrzebuje, bo mam sprzetowy, a nad wszystkimi procesami panuje. Poczty nie otwieram, spamu nie dostaje - mam GMail :D
Nie laze po tzw "stronach", bo mam kilka sprawdzonych i tam zagladam.

Ogolnie czuje sie bezpieczenie :) na tyle, ze na tym Windowsie powylaczalem wszystkie zabezpiecznia i ciesze sie genialnie szybka praca (zadnych dodatkowych programow procz Java Sun, Opera, Skype)

To ciekawe, bo ja mam aktualnie bazę wirusów z wczoraj, a wczoraj to chyba był piątek, a nie środa :>
P.S. Baza została pobrana przez Live Update automatycznie

Witam!

zene_k czytaj caly temat, dowiesz sie, ze ten problem juz rozwiazalismy i esem potwierdzil poprawne pobieranie bazy wirusow.

Czy ktoś używa programu AntiVirenKit 2006 ? Jeżeli tak to niech się wypowie o skuteczności skanowania.

Ja używałem zamula system ...

Witam !
Dużo w tym racji - choć nie do końca. Nie jest tak, że jak się myśli i nie wchodzi tam gdzie nie trzeba ;) - to można nie mieć antywirusa itd.
W dzisiejszych czasach, niestety można złapać "śmieci" chociażby z pocztą, czy pobierając pliki itd. Oczywiście są miejsca mniej lub bardziej niebezpieczne - pamiętam, jak kiedyś znajomy poprosił mnie, bym mu zobaczył co się dzieje z komputerem - poszedłem, a ponieważ nie miał nic z AV zainstalowanego - zainstalowałem jakiś z gazety, ściągnałem bazę, puściłem skaner i ... nie mogłem uwierzyć - chyba ponad 150 różnych trojanów, kilka wirusów itd.
Z tym, że większość podczepionych do stron XXX ;)

Z tego co widzę, to dużo osób poleca programy darmowe - czytałem jednak, nie są one tak bardzo skuteczne - chyba lepiej rozejrzeć się za płatnymi aplikacjami, dostępnymi np. w gazetach z licencjami na kilka miesięcy - np. Arcavir czy też NOD32 (choć nie wiem czy jest nadal w KŚ ??) itd.
Oczywiście to tylko moja opinia ...

Pozdrawiam
ro29

@@ndy
Po pierwsze nie podoba mi sie ton twojej wypowiedzi. Po drugie komputer DOMOWY to nie forteca. Jak chcesz miec fortece to na poczatek wywal windows i zainstaluj Selinuxa. Uzywam komputera od wielu lat i zlapalem tylko kilka wirusow (tzn wykrylem, zlapalem ledwo jeden, gdy nie mialem antywira). Posiadam w domu ok 600 wirusow i kazdy darmowy program wykrywa je bez problemu. Tak jak napisalem AVG czy AntivirPE to darmowe wersje programow komercyjnych. Wykrywaja dokladnie tak samo jak ich platne wersje, roznica jest w licencji. Certyfikaty typu VB100% to dla nich pestka. A cyferki? do mnie nie przemawiaja, w obecnych czasach kazdy nowo wykryty wirus jest od razu dodawany do baz wszystkich szanujacych sie antywirow (a prawdopodobienstwo zlapania smiecia pod DOS jest raczej nikle), o czym mozna przekonac sie odwiedzajac ich strony i czytajac alerty. Ale poniewaz to moze byc malo przekonywujace, pragne Cie poinformowac ze darmowy AntiVIR PE wykrywa na dzien dzisiejszy ok 250000 wirusow. Dokladnie tyle samo ile jego kosztujace minimum 500USD wersje serwerowe. To ze cos jest darmowe, nie oznacza ze jest zle.

a ja podam lekturę do poczytania:
Jaki Antywirus ???

Dałem się nabrać.
"ożestykrważeśmać"
Wyraż wszyskie moje emocje.

a co się stało ???
co zła lektura,że dałeś się nabrać :D

@sobrus mój komputer nie jest fortecą. Poprostu nie chcę aby jakiś domorosły hakier włamywal mi się do kompa i dlatego używam antyvirusa i firewalla.

Mylisz się! Te programy nia mają takich samych silników do wykrywania wirusów.

Na koniec dalej trzymam się zdania że darmowe programy AV nie są odpowiednikami programów płatnych.

http://www.antivir-pe.de/index.php?i...&tx_faq_faq=58

Fragen und Antworten zur PersonalEdition Premium
Q: Are there any differences in the virus detection of Classic and Premium?

A: No, the virus detection of both programs is the same. In this way, it ensures that a comprehensive and always current virus protection is available for users of all AntiVir programs.

oczywiscie nie twierdze ze tak jest w kazdym programie, ale tworzenie kilku osobnych baz wirusow jest raczej malo oplacalne, w dodatku narazaloby reputacje firmy tworzacej program. Surowe ograniczenie licencyjne w zupelnosci wystarczaja niektorym firmom, ich klientami sa zazwyczaj inne duze firmy, a darmowe wersje do uzytku domowego to po prostu niezla reklama.

http://www.antivir-pe.de/index.php?i...&tx_faq_faq=67

Wg tego co tu napisane Antivir wlasnie przeznaczony jest dla klientow biznesowych. Darmowe edycje to jedynie dodatek, ktorego utrzymanie kosztuje producenta tyle ile utrzymanie jednego samochodu...

Prawda. :taktak:
Dokładne dane o premium tu:
http://www.avira.com/en/products/ant...n_premium.html

http://www.virusbtn.com/vb100/archive/2006/02

Darmowy AVG i avast! dostały certyfikat VB100% - to też do Ciebie nie przemawia?

a teraz na spokojnie. NOD32 na kompa bez netu - jak si***281; aktualizuje baz***281;?

a teraz po polsku: jak zainstaluj***281; NOD32 na komputerze, kt***243;ry nie ma dost***281;pu do internetu, to jak si***281; aktualizuje baz***281; wirus***243;w? nie widz***281; gdzie mo***380;na ***347;ci***261;gn***261;***263; jak***261;***347; paczk***281;? POMOCY!!! :help: ;p

na moj***261; logik***281;:
my***347;l***281;, ***380;e jakotakich paczek nie znajdziesz
b***281;dziesz musia***322; jako***347; podmienia***263; pliki kt***243;re ***347;ci***261;gniesz na kompa kt***243;ry ma tego samego anty wira i kt***243;ry b***281;dzie aktualizowany

jednak niekoniecznie tak musi by***263;, to tylko moja teoria ;)

a ja a nie widz***281; sensu instalowania antyvira na komputerze bez netu, ja pierwszego antyvira zainstalowa***322;em w dniu pod***322;***261;czenia sieci.

ale jeśli na komp trafia dużo danych z dyskietek/płyt od bardzo wielu ludzi to może tam się trafić jakaś zgroza
pytam się w imeniu znajomej, która mieszkając z wyboru na dzikiej wsi nie ma możliwości podłączenia neta a przynosi z pracy sporo rzeczy. jasne - zawsze może przeskanować to w robocie, ale czasami na to czasu brak.

@ed to mo***380;e zr***243;b jej przesiadk***281; na Kasperka v6 ? Tam jest mo***380;liwo***347;***263; aktualizacji z paczek.

i to jest może pomysł, bo dostałem pytanie jaki jest najlepszy antywirus, więc pomyslałem o NOD, ale po przewertowaniu strony....
może jej polecę Kasperskiego, zaraz sprawdzę ile kosztuję, bo to musi być legal.

no cena podobna. czyli chyba spoko.

Witam !

Po pierwsze - w kwestii aktualizacji NOD32 - to tak sobie patrzę w ustawienia - skoro jako serwer można wybrać dysk itd. - to musi być taka możliwość i - proszę:

http://pomoc.nod32.pl/support-center...2&root=3&id=10

I druga kwestia:

Zgadzam się z kolegą @ed hunter w pełni - pamiętam jak kilka lat temu, kolega znosił na dyskietkach bardzo dużo z Internetu (z uczelni) - różne rzeczy itd. - a w domu połączenia z netem nie miał - ani żadnego antywirusa - i skończyło się to ... tragicznie ...
Co prawda dziś dyskietki w większości zastąpiły płyty czy pendrivy - ale ryzyko nadal jest - więc warto coś w domu mieć ...

Pozdrawiam
ro29

czyli jest możliwość tylko ja ślepy byłem...

co gorsza to ja będę na wiochę przywoził te aktualki pewnie (sąsiadka z działki), bo ona nie da rady.

word, exel i parę księgowych programów i coś tam jeszcze ma obczajone a reszta to czarna magia :D

W czasach Amigi też sporo wirusów, nieraz bardzo groźnych rozprzestrzeniało się w większym stopniu przez dyskietki, niż przez BBSy (taki ówczesny substytut Internetu :P) - stację dyskietek miał (prawie) każdy, modem tylko wybrańcy. :)
Jakoś taki mks_vir na przykład był wtedy potrzebny mimo wszystko. :)

zlapalem na amidze tylko jednego wirusa - nazywal sie saddam hussein. Niszczyl validator na dyskietkach (dzialal tylko pod kickstartem 1.x bo w wyzszych validator byl w romie kompa). Po jakims czasie uzywania dysku pojawial sie komunikat "disk not validated" i od tego dyskietka byla read-only :D
Probowalem go usunac przy pomocy antywira BootX - efekt taki ze zadnej dyskietki nie dalo sie odczytac (wirus byl w pamieci i pozarazal wszystkie sektory :D). Dopiero VirusZ uratowal moje dane.
Tak wiec posiadaczom amigi moglbym polecic VirusZ...tyle ze najnowszy update byl w 2004 roku :(. Ale pewnie nikt juz na amisie wirusow nie robi.

Ostatnio pojawiły się nowe metody walki z wirusami, nie potrzeba już programów antywirusowych oto kilka komentarzy z onetu:
- mam najnowszą listwę zasilającą i żadem wirus mi nie zagraża tak mi powiedział pan w sklepie,
- mam zieloną lampkę na obudowie więc też jestem zabezpieczony,
- zakladam kondoma na wtyczkę,
- mam obudowę ATX, wirusy nie przejdą tak łatwo, jak przez AT,
- nie chciałbym Cię martwić ale listwa nic nie da, najwazniejszy jest gruby kabel. Ja na przykład posiadam kabel o potrójnej grubości, wzmocniony styropianem i wiem że zaden wredny wirus mi go nie przegryzie,
- oświetlam kompa ultrafioletem.

- mo***380;na jeszcze moczy***263; w "szpirytusie"... :mruga:

To wszystko niepotwierdzone naukowo domysly i plotki rozsiewane przez lamerow.
Tzeba dbac po prostu o higiene kompjutera! Myc go codziennie pod prysznicem (MYDLEM!!) , szczegolnie mysz i klawiature. Dodatkowo trzeba go wyprowadzac na swieze powietrze (moga byc cztery wentylatory) i chronic od szkodliwego dzialania internetu (moze przebywac w internecie co najwyzej dwie godziny dziennie).
Jesli do tego bedziemy go prawidlowo odzywiac (UPS) to na pewno tak zadbany komputer nie zlapie zadnego robaka! I na pewno nie bedzie wyswietlal komunikatow takich jak w moim podpisie.