Kupując komputer bez Windows... jesteś podejrzanym
 

cytujac : jeden z servisow :wow:

Firma Microsoft ponoć znalazła nietypowy sposób na walkę z piractwem, gigant z Redmond poprosił swoich partnerów handlowych, żeby nie sprzedawali zestawów komputerowych, pozbawionych systemów operacyjnych. Koncern rozpoczął również nabór na stanowiska specjalnych kontrolerów, którzy będą składać niezapowiedziane wizyty u producentów.
Michala Alexander, szefowa oddziału do spraw zwalczania piractwa przyznała, że w przypadku braku jakiegokolwiek systemu operacyjnego, będzie wysunięte podejrzenie o chęć instalacji nielegalnego oprogramowania. W takiej sytuacji kontrolerzy giganta z Redmond sprawdzą, do kogo trafił taki sprzęt. Informacja prasowa nie podaje jednak żadnych podstaw prawnych dla działalności specjalnych wysłanników Microsoftu.

Swoją drogą 'pani szefowa' Alexander chyba zapomina o istnieniu innych systemów operacyjnych niż Windows, nie wspominając o wersjach Windows BOX, których licencja może przechodzić na nowy komputer, jeśli stary decydujemy się 'wyrzucić na śmietnik' lub sprzedać.

To tak jakbym kupil samochod a oni zalozyli ze tylko po to zeby lamac przepisy. To juz zakrawa na paranoje.

Kolejny przyk***322;ad arogancji M$. Smutne...

a jakei jest stanowisko MS jesli ktos kupi nowy komputer z DOSem (1.0 :) ) ?

Kolejna bzdura w cyklu linux jest bee, a winda oke.

Nie przejdzie to, nie ma szans.

sprawa wrocila ponownie? kilka lat temu chcieli juz to zrobic

no coments :P

nie wydaje mi si***281;, ***380;eby to si***281; sprawdzi***322;o

Niedlugo beda kazac zainstalowac jedynie sluszne procki/karty graficzne/etc po uprzednim podpisaniu kontraktu z ktoryms z dostawcow. Bo inaczej nie masz latek i innych upgradow. Przeciez niebeda odpowiadac za dzialanie systemu na niededykowanych maszynach.

źródło źródło źródło..

A sama sprawa to nic nowego, już jakiś czas temu było głośno o takim pomyśle, ale chyba jego absurd jednak przemówił do rozumu pomysłodawcom. Ciekawe, jak będzie tym razem..

http://www.theinquirer.net/?article=30800

http://news.zdnet.co.uk/0,39020330,39261437,00.htm

To nie zakrawa, to jest paranoja. :taktak:

na zachodzie to z pewnoscia jest paranoja. Tam na sama prosbe ze chcemy kupic komputer bez windowsow sprzedawcy robia wielkie oczy. tam cena windows nikogo nie szokuje, bo ludzie zarabiaja wiecej.

Ale w naszej polskiej rzeczywistosci .. spojrzmy na oferty "superwydajnych" nowoczesnych komputerow za smiesznie niskie ceny. Takich ofert sa setki, ulotki sa wszedzie... komputer za 2000 zlotych , do tego "system operacyjny i pakiet office". Potem sie okazuje ze to linuks z openoffice. Nie chodzi o to ze linux jest zly. Openoffice tez jest swietny. Ale jesli rodzice kupia taki sprzet swojemu dziecku to co wtedy? przeciez nie bedzie ono sobie kompilowac jadra systemu czy glowic sie jak zainstalowac jakas biblioteke (a ulotki o ktorych mowie twierdza ze to zestawy EDUKACYJNE!!! dla dzieci i mlodziezy!!) . Pograc tez sie raczej nie da. Ten system sie do tego nie nadaje. Co wiecej, kupujac taki zestaw tracimy prawo do nabycia windowsow oem , ktorych cena jest jeszcze znosna. Trzeba kupic wersje BOX, ktora kosztuje tyle co pol komputera. Na 99% taki komputer otrzyma zaraz po zakupie pirackiego windowsa, i wcale sie nie dziwie.
Nie bronie microsoftu, bo pomysl troche smieszny. chodzi mi o cos innego - o bandycka polityke sklepow i hipermarketow, ktorzy prawie ze zmuszaja do piractwa. Nie kazdy musi sie znac na komputerach, jesli ktos kupuje kompa w promocji to raczej nie stac go na "maly dodatek" w postaci windows box.

hrhr tylko ze:
1) ja zawsze skladam kompa... i co, zarzuca mi ze np. kupilem plyte glowna bez windy? :D
2) jezeli juz kupie gotowy zestaw bez windy... to niech ktos do mnie przyjdzie i pokaze mi zapis prawny wedle ktorego jestem o cos podejrzany :>

Predi!
Twój awatar mówi wszystko.
Jesteś niewinny.:)

mnie problem nie dotyczy bo nigdy nie kupie kompa 'zestaw za 2500,-'
...sk***322;adam sobie sam...a jak maja problem to poprosze o Mandrive 2006...

oj tam ja tez skladalem sobie sam wszystko od amigi w gore. na strychu leza wszystkie mozliwe procki od 286 i motoroli68020 do pentium2 (wyzsze modele sa na chodzie :P) i dzialajaca Alpha21064 z plyta glowna. ale ja tu mowie o innych. co maja zrobic ci dla ktorych komputer to magiczna skrzynka?

to az tak widac? ;)

Witam !
Czyli rada taka na to jest, że kupować kompa w częściach i nie brać na to faktur ;)

A czy ktoś słyszał o nalotach policji na mieszkania prywatne na Śląsku w ostatnim czasie ?? Podobnież właśnie szukali nielegalnych Windowsów ;)
Bo dwa dni temu kuzyn mnie tym straszył - nawet jego Mama się tak już przestraszyła, że kupiła właśnie w sklepie legalnego XP HE ;)

Pozdrawiam
ro29

bierz paragon
albo powiedz, ze zmieniasz kompa a windowsa juz masz

Panowie, lato sie zbliza. Nie kupowac zapalniczek bo pomysla ze idziecie na wypalanie traw!

no tak albo na podpalanie :D
---------------------------------------
ale co do microzgrozy to oni zawsze wymyslaja ciekaw rzeczy az czlowiek zastanawia sie czy sa zdrowi na duchu i rozumie :D

czy są zdrowi na rozumie?
stane w obronie Microsoftu
sa bardzo zdrowi.dbają o swoją firmę
gdyby tego nie robili już dawno by wylecieli z interesu
a tak są i niezłą kasę z nas doją... niestety

bardzo dobrze, że dbają.. tylko, że powinni zauważyć, że to oni sami spowodowali taki stan rzeczy. bądźmy szczerzy. oryginalne oprogramowanie jest w Polsce bardzo drogie. np. w USA (czy innych bogatych krajach) oprogramowanie jest kilkukrotnie tańsze (biorąc pod uwagę zarobki) niż w krajach słabo- lub średnio- rozwiniętych <jak np. Polska>. W bogatszych krajach nikt nawet nie myśli o pirackich wersjach, bo po prostu im się to nie opłaca.. a u nas, gdzie sytuacja gospodarcza jest niezbyt ciekawa wszyscy widzą jak to wygląda.. trudno sobie wyobrazić, żeby ludzie, którzy zarabiają po 500-600 zł czy nawet 1000 zł i mają rodzinę na utrzymaniu, mogli sobie pozwolić na wyrzucenie kilku stówek na zakup oryginalnej windy.

A dlaczego np .Win XP dla Domu(box) nie moze kosztowac np. 199-pln ? bo co ?

rozumie ze lepiej oplaca sie ztrudnic rzesze sledczych i sprzedawac po 800 pln

gdyby nie PIRACTWO to ICH system bylby w mniejszosci w porownaniu chocby z Linuxem.... to PIRACKIE kopie Windowsa przyczyniaja sie do tego ze jest jedyny sluszny system.... gdyby w Polsce nie bylo PIRACKICH windowsow, to polowa ludzi mialaby orginalne windy (albo i mniej, ja np. nie) a druga polowa Linuxy (w tej grupie bym wtedy byl)

Ja podejrzewam ze bardziej prawdopodobne jest ze ta pani straci prace niz ze ta akcja wejdzie w zycie.

Przeciez korzysci z tej akcji bylyby niewielkie (kupa kasy na sledczych, rozprawy i wogole nie wiadomo czy sa do tego podstawy prawne), a PR cos takiego by cholernie nadszarpnelo. I argument ze PR MS nie ma znaczenia, bo MS jest monopolista tez nie jest do konca trafiony, bo ten PR ma czesto znaczenie gdy stajemy przed wyborem - orginal czy pirat.

nie uprawiaj gdybologii, co by było tego nie wiadomo

a ten tekst gdyby nie PIRACTWO to ICH system bylby w mniejszosci w porownaniu chocby z Linuxem :rotfl:

Skoro jestesmy przy systemach operacyjnych to jaka jest roznica miedzy Windowsem Xp PRO, a Windowsem XP VLK ?

Predi ma racje - gdyby nie piractwo windowsy nie mialy by takiego udzialu w rynku
dlaczego? w szkole uczyli nas na windowsach, wszedzie sa windowsy, zus ma platnika na winde, uzedy wydaja dolkumenty w jedynym slusznym formacie elektronicznym doc i xls (tak, wiem ze to mozna otworzyc darmowym OO - na moim kompie Offica nie ma od lat) itd itd
dziecko dostaje kompa i chce grac - owszem istnieja wine i crossoveroffice itp, ale skad poczatkujacy ma to wiedziec - albo ma kompa z oemem albo pozycza plytke od kolegi ktory ma oema i instaluje sobie winde
czesto nawet nie wie ze zlamal prawo
w dodatku jest w szoku ze word nie jest czescia windowsa :D a bez worda komp to nie komp :D nie wazne ze formatowanie za pomoca spacji i notatnik jest zbyt skomplikowany - word musi byc

po paru latach swiadomosc i umiejetnosci wzrastaja... ale wtedy mozg juz jest zakuty i nie zna innych mozliwosci oprocz MS

gdyby nie bylo piratow to dzieci czesto musialy by poznac liny i inne, poznaly by roznice i potem swiadomi wybraly stabilniejszy i szybszy system - rynek by ustalil rownowage

VLK = Volume License Key
Jest to rodzaj licencji przeznaczonej dla dużych firm, tzn. licencja korporacyjna; przedsiębiorstwa kupują dużo licencji Windows'a i dostają jeden klucz, aby łatwiej (i taniej?) zarządzać OS'em.

https://www.microsoft.com/licensing/...l/default.mspx

Czyli jest to wersja wymagajaca aktywacji?

nie wymaga, jak masz pirata to takow***261; wersje masz :P

No ale jak kto***347; kupi***322; kompa bez windows'a zainstalowa***322; Linux'a jest legal to nie ma co si***281; obawia***263; kontroli, no ale jak ***347;wiadomie chce pope***322;ni***263; przest***281;pstwo to ma problem. Jak kto***347; jeszcze omija szerokim ***322;ukiem Linux'a to powinien czym predzej si***281; nim zainteresowa***263; :)