Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Co mi grozi jak mnie zatrzyma policja, gdy jechałem cross'em? (https://forum.cdrinfo.pl/f5/co-mi-grozi-jak-mnie-zatrzyma-policja-gdy-jechalem-crossem-64395/)

B@rtek 09.04.2006 16:41

Co mi grozi jak mnie zatrzyma policja, gdy jechałem cross'em?
 
Witam.
Mam takie pytanko do was :)
Co mi grozi jak mnie zatrzyma policja, gdy będę jechał motocyklem crossowym, którym jak wiadomo nie można jeździć legalnie po ulicach?
Nie mam prawka jak narazie, bo miałem robić A1, ponieważ jest od 16 lat, ale poczekam do tych 18 lat (jeszcze tylko 9 miesięcy :)) i zrobię pełne A :taktak:
Jakby wyglądała sprawa jakbym chociaż miał ubezpieczenie i kartę pojazdu?
:help:

P.S.
Nie zatrzymali mnie tylko tak się pytam :D

MacGyver 09.04.2006 16:44

Baniak na g***322;ow***281; i w pole/las (co tam masz "pod r***281;k***261;" ;) ), tam Cie nie z***322;api***261; :P

rycho 09.04.2006 16:46

Cytat:

Napisany przez Bartek1989
Witam.
Mam takie pytanko do was :)
Co mi grozi jak mnie zatrzyma policja, gdy będę jechał motocyklem crossowym, którym jak wiadomo nie można jeździć legalnie po ulicach?
Nie mam prawka jak narazie, bo miałem robić A1, ponieważ jest od 16 lat, ale poczekam do tych 18 lat (jeszcze tylko 9 miesięcy :)) i zrobię pełne A :taktak:
Jakby wyglądała sprawa jakbym chociaż miał ubezpieczenie i kartę pojazdu?
:help:

P.S.
Nie zatrzymali mnie tylko tak się pytam :D

Kara Śmierci na razie Ci nie grozi.

Ale przy obecnym ministrze sprawiedliwości 8 latek napewno.:D
W ciężkim więzieniu.
:D

pops 09.04.2006 16:49

Cytat:

Napisany przez rycho
Ale przy obecnym ministrze sprawiedliwo***347;ci 8 latek napewno.:D
W ci***281;***380;kim wi***281;zieniu.
:D

no, a tam ci zrobi***261; z ty***322;ka jesie***324; ***347;redniowiecza. :D

B@rtek 09.04.2006 16:50

Cytat:

Napisany przez MacGyver
Baniak na głowę i w pole/las (co tam masz "pod ręką" ;) ), tam Cie nie złapią :P

@Mac, ale to jedynie by przeszło u mnie na osiedlu, gdzie znam wszystkie uliczki na pamięc i mam gdzie uciekać, a gdybym musiał jechać gdzieś akurat pilnie na miasto i tam już nigdzie nie ucieknę :nie: :(
Chyba, że slalom pomiędzy samochodami, ale to jest niebezpieczne, bo lekki ruch manetką przy motocyklu, który ma ok. 38km kończy się jechaniem na tylnum kole :D :>
Założyłem ten temat, bo będę kupował motocykl i teraz, albo legal enduro albo cross, który jest mocniejszy i daje większą frajdę :)

@rycho i mp666 to mnie pocieszyliście :spoko:

kontestator 09.04.2006 16:52

crossem mozna jecha***263; jesli ten cross nie ma zdj***281;tego o***347;wietlenia (migaczy lamp) a co Ci grozi??? nie nazwe tego gro***380;eniem to raczej duze emocje s***261;, zreszta sam sie przekonasz ;)

rycho 09.04.2006 16:55

Cytat:

Napisany przez Bartek1989

@rycho i mp666 to mnie pocieszyliście :spoko:

Cieszymy się.:D

B@rtek 09.04.2006 16:55

Cytat:

Napisany przez kontestator
crossem mozna jechać jesli ten cross nie ma zdjętego oświetlenia (migaczy lamp) a co Ci grozi??? nie nazwe tego grożeniem to raczej duze emocje są, zreszta sam sie przekonasz ;)

Ogólnie crossy nie mają świateł i można nimi jeździć tylko po torze z tego co wiem :>
Wiem, że taki pościg jest emocjonujący, ale wiesz jakoś mi się nie spieszy, aby sprawdzić :D

Patrix 09.04.2006 17:02

jak bedziesz miec papiery to prawdopodobnie spiszą i spuszczą powietrze z kółek...
zreszta mała frajda jechać na krosowych oponach po asfalcie :>

pops 09.04.2006 17:05

Cytat:

Napisany przez Bartek1989
@rycho i mp666 to mnie pocieszyli***347;cie :spoko:

zawsze mi***322;o jest poprawi***263; komu***347; humor :)
a tak na serio to poka***380; mi przepis kt***243;ry zabrania je***378;dzi***263; krosem po ulicach, jak masz ***347;wiat***322;a i klakson to da si***281; zarejestrowa***263;, a jak masz rejestracje i oc to ci mog***261; naskoczy***263;.

edit.
jedyne o co si***281; mog***261; przywali***263; to t***322;umik, kt***243;rego tam najprawdopodobniej nie ma.

B@rtek 09.04.2006 17:11

Tzn. tak papiery od motoru będę mieć, kartę pojazdu i ubezpieczenie też wykupię :taktak:
Tylko problem z tym, że:
1. Nie mam prawka
2. Nie ma miejsca, aby przyczepić rejestrację
3. Nie ma świateł
Chyba, że kupię enduro to wtedy tylko zostanie brak prawka :D

Dokładnie myślę o takim crosie:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M174419
lub
http://www.allegro.pl/item96195543_honda_cr_250.html

Ewentualnie enduro:
http://www.allegro.pl/item95979033_y...n_idealny.html
lub
http://www.allegro.pl/item97418254_k...kumentami.html

A własnie mogę zarejestrowacmotocykl na siebie nie mając prawka?
Czy muszę np. na tatę?

Maciej 09.04.2006 17:34

zapytaj tutaj...http://www.ifp.pl/ tam ci wszystko powiedz***261;.

FatAlbert 09.04.2006 17:37

wiesh jak cie z***322;api***261; to oddadz***261; cie tajnej milicji i cie gazoci***261;giem na ukraine a tam ***347;lad po tobie zaginie :P

Wawelski 09.04.2006 18:28

Prowadzenie pojazdu bez uprawnie***324; - 5K grzywny (w s***261;dzie).
Prowadzenie pojazdu bez wa***380;nego OC - minimum drugie tyle.
Bez wa***380;nego przegl***261;du - zaguduj***281;, ale kolejne 5K.

Mich@ł 09.04.2006 18:30

@Bartek.. Mnie te***380; straszyli jak si***281; przyzna***322;em, ***380;e je***380;d***380;***281; samochodem bez prawka ||

emer74 09.04.2006 18:31

Zamiast motoru to bym ci poleci***322; rower.Jak nie masz prawka to nie pchaj si***281; na ulice, tylko jedz do lasu albo na jakies pustkowia, jak sie rozwalisz to przynajmniej kogos nie zabijesz. U mnie ostatnio na osiedlu jakis ***** szala***322; takim w***322;asnie crossem i potr***261;ci***322; ma***322;e dziecko. Wi***281;c jak ci***281; z***322;apie policja to mam nadzieje ***380;e na mandacie sie nie sko***324;czy.....

B@rtek 09.04.2006 20:12

Cytat:

Napisany przez emer74
Zamiast motoru to bym ci polecił rower.Jak nie masz prawka to nie pchaj się na ulice, tylko jedz do lasu albo na jakies pustkowia, jak sie rozwalisz to przynajmniej kogos nie zabijesz. U mnie ostatnio na osiedlu jakis ***** szalał takim własnie crossem i potrącił małe dziecko. Więc jak cię złapie policja to mam nadzieje że na mandacie sie nie skończy.....

Ja akurat umiem jeździć na motorze, a pozatym nie należę do tych co uderza im głupota do głowy :taktak:

emer74 09.04.2006 20:28

Cytat:

Napisany przez Bartek1989
Ja akurat umiem jeździć na motorze, a pozatym nie należę do tych co uderza im głupota do głowy :taktak:

Nie rozśmieszaj mnie.... mój przebieg jazdy autem to ok 250 000 km a wcale nie uwazam sie za doświadczonego kierowcę mimo że nie miałem nawet najmniejszej stłuczki..... a czy "umiesz" jeździć na motorze to sobie sam odpowiesz ale dopiero za kilka lat....

B@rtek 09.04.2006 20:30

@Michał miałeś rację :spoko:
A naprawdę jeździsz bez prawka? :D :P :>

adams_a 09.04.2006 21:09

Zrobi***261; ci z dupy wylot***243;wke na KIELCE (albo inna wylotowka) ;)

B@rtek 09.04.2006 21:20

Cytat:

Napisany przez adams_a
Zrobią ci z dupy wylotówke na KIELCE (albo inna wylotowka) ;)

:spoko:
I jak tu liczyć na konkretną odpowiedź, gdy na tym forum jest zawsze wesoło :>
Jedynie kontestator, mp666 i @Mac mi odpowiedzieli :D

Predi 09.04.2006 22:30

hrhr to ja powiem: NIC dlaczego? bo Cie NIE zatrzymaja..... predzej mnie piorun trafi....

Mich@ł 10.04.2006 08:24

Cytat:

Napisany przez B@rtek
@Michał miałeś rację :spoko:
A naprawdę jeździsz bez prawka? :D :P :>

na tym forum zawsze straszą..
Ale przynajmniej wiem co mi mogą zrobić a czego nie jak mnie złapią za kierownicą :P (thx Loczek :piwo: )
Jednak wolę, żeby mnie nie złapali.. :D Doświadczenia wiem, że nie mam, dlatego wiadomo - w duże miasto się nie zapuszczę :P
Piratem drogowym też nie jestem ;) W przeciwieństwie do niewiele ode mnie starszych osób, które jeżdżą samochodem dla szpanu.. Jak jadą, najpierw słychać bas z głośników, a dopiero podem samochód :P
Poza tym lubię jazdę samochodem. Jest 100x lepsza niż motorem :P

P.S. @B@rtek możesz to odebrać jako potwierdzenie. Jeżdżę samochodem ;)
P.S. 2 @B@rtek zmieniłeś nicka i avatara ;) Będę sie musiał znowu przyzwyczaić ;) Ale avatar ładny. Chociaż mój ładniejszy :P

B@rtek 10.04.2006 08:38

Cytat:

Napisany przez Dj Mich@ł
P.S. 2 @B@rtek zmieniłeś nicka i avatara ;) Będę sie musiał znowu przyzwyczaić ;) Ale avatar ładny.

Dzięki :) :piwo:
Cytat:

Napisany przez Dj Mich@
Chociaż mój ładniejszy :P

:spoko: :>

polakT 10.04.2006 08:47

Cytat:

Napisany przez Dj Mich@ł
Piratem drogowym też nie jestem ;) W przeciwieństwie do niewiele ode mnie starszych osób, które jeżdżą samochodem dla szpanu.. Jak jadą, najpierw słychać bas z głośników, a dopiero podem samochód :P


Hmmm... jak ja jade tez najpierw mnie słychać dopiero pozniej widać :D, ale czy to moja wina ze mam dziurawy tłumnik i mi bubububuczy ... :>

Co do umiejestności jazdy.... powiem wam ze umiem jezdzic i jestem dobrym kierowca ... szkoda ze offroad... na drodze balbym sie stwierdzic ze jestem nawet srednim kierowca. Jade bo wiem jak... ale czy umiem ??? :sciana:

Mich@ł 10.04.2006 10:29

Jest r***243;***380;nica mi***281;dzy potrafieniem je***378;dzi***263;, a do***347;wiadczeniem.
Osoba, kt***243;ra je***378;dzi***263; nie umie zadobrze, maj***261;ca du***380;e do***347;wiadczenie mo***380;e by***263; bezpieczniejsza na drodze ni***380; osoba umiej***261;ca wspaniale je***378;dzi***263;, ale bez do***347;wiadczenia (znam osobi***347;cie obydwa przypadki :P )

andrzejj9 10.04.2006 13:19

Cytat:

Napisany przez Dj Mich@ł
Jest różnica między potrafieniem jeździć, a doświadczeniem.
Osoba, która jeździć nie umie zadobrze, mająca duże doświadczenie może być bezpieczniejsza na drodze niż osoba umiejąca wspaniale jeździć, ale bez doświadczenia (znam osobiście obydwa przypadki :P )

Też, ale ja na pierwszym miejscu zawsze stawiam myślenie i wyobraźnie. Zresztą tej drugiej nie może być bez pierwszego..

Nawet dzisiaj, z godzinę temu miałem sytuację, która udowadnia po prostu bezmyślność za kierownicą. Jechałem w stronę mostu, na którym skręcam w prawo. Dojeżdzałem do niego i nagle przede mną pędem (no w sensie szybko jak na zakręt - na oko. z 40-50) pojawia się samochód przecinający mój (prawy pas). Mam dobry refleks więc zdążyłem go (a właściwię ją, bo zdążyłem zauważyć, że była to kobieta) ominąć, ale musiałem w tym celu odbić na chodnik i tylko to, że w tym miejscu krawężnik jest bardzo niski uchroniło mnie przed uszkodzeniem samochodu.

I ja wiem, co ta kobieta chciała zrobić. Skręcała z mostu w uliczkę, którą ja jechałem, a że z naprzeciwka jechała szybko ciężarówka i za nią sznur samochodów, to chciała się przed nią zmieścić. A żeby to zrobić musiała skręcić szybko i przeciąć mój pas. Ale jak można nie spojrzeć wcześniej czy coś tam nie jedzie?

Śmiem twierdzić, że w przynajmniej połowie przypadków takim manewrem spowodowałaby czołówkę, bo ja naprawdę potrafię za kierownicą bardzo szybko zareagować i zrobiłem to, a mimo wszystko minęliśmy się na centymetry.

A to niestety jeden z wielu przykładów bezmyślności i kompletnego braku wyobraźni za kierownicą, z którymi spotykam się codziennie..

Predi 10.04.2006 14:09

to ja ide za ciosem ;)
stoi samochod na poboczu, polowa mojego pasa jest zajeta, za mna jedzie auto
normalne chyba jest ze w takiej sytuacji bede chcial to auto na poboczu minac zjezdzajac na lewy pas... ale co widze we wstecznym lusterku? wyskoczyl jakis kretyn i wyprzedza nas (mnie i to auto za mna)
szybko zajechalem kawalek lewego pasa przy akompaniamencie klaksonu (acchhhh mussszzze) i chamowalem patrzac co ten kretyn robi... na szczescie dal za wygrana bo przed stojacym na poboczu juz nie mialem szansy sie zatrzymac

i mam pytanie - dlaczego ja go zauwazylem w lusterku a on do przodu nie potrafil zobaczyc co jest na drodze?


albo slucham w radio: "piratowi drogowemu ktory majac 1,5 promila we krwi i ktory zabil w chorzowie na przejsciu dwoje starszych ludzi i odjechal nie udzielajac pomoc grozi NAWET do 8 lat wiezienia" ..... jakie NAWET? ja bym to jako morderstwo traktowal.....

Zetoxa 10.04.2006 15:04

dobry adwokat wyciągnie dla ciebie maximum 5 latek, ale jest jedna wada, dobry adwokat znaczy drogi adwokat:\ :spoko:

Air 10.04.2006 15:27

Cytat:

Napisany przez Predi
albo slucham w radio: "piratowi drogowemu ktory majac 1,5 promila we krwi i ktory zabil w chorzowie na przejsciu dwoje starszych ludzi i odjechal nie udzielajac pomoc grozi NAWET do 8 lat wiezienia" ..... jakie NAWET? ja bym to jako morderstwo traktowal.....

Właśnie o tym w pracy rozmawialiśmy. Właśnie na "3" mówili, że koleś dający łapówkę policjantowi może dostać do 10 lat więzienia :)

Coś chyba nie tak jest z naszym "prawem"

andrzejj9 10.04.2006 19:27

Cytat:

Napisany przez Predi
to ja ide za ciosem ;)
stoi samochod na poboczu, polowa mojego pasa jest zajeta, za mna jedzie auto
normalne chyba jest ze w takiej sytuacji bede chcial to auto na poboczu minac zjezdzajac na lewy pas... ale co widze we wstecznym lusterku? wyskoczyl jakis kretyn i wyprzedza nas (mnie i to auto za mna)
szybko zajechalem kawalek lewego pasa przy akompaniamencie klaksonu (acchhhh mussszzze) i chamowalem patrzac co ten kretyn robi... na szczescie dal za wygrana bo przed stojacym na poboczu juz nie mialem szansy sie zatrzymac

i mam pytanie - dlaczego ja go zauwazylem w lusterku a on do przodu nie potrafil zobaczyc co jest na drodze?

Takich rzeczy też nie pochwalam.. Też mnie czasami aż 'ciśnie', żeby jednemu czy drugiemu takiemu geniuszowi pokazać, jak głupio jeżdżą i spowodować dla nich jakieś zagrożenie, ale dochodzę do wniosku, że cholera nie zapanują nad kierownicą i jeszcze komuś z boku przy okazji coś zrobią. A sami pewnie i tak nic z tego nie wyniosą.. Szkoda ryzykować zdrowiem innych.

Mich@ł 10.04.2006 19:44

To ja mia***322;em jeszcze fajniejsz***261; sytuacj***281;:

Jad***281; sobie ulic***261;, godzina 23.00-0.00 (co***347; ko***322;o tego).. Wiadomo, jak to w nocy, ciemno..
Samochodzikiem jad***281; sam. Z przeciwka jedzie Citroen Xara Picasso (wi***281;c dosy***263; spory samochodzik). Po mojej stronie" idzie" sobie pieszy w moj***261; stron***281;.. Gdy si***281; do tego pieszego zbli***380;y***322;em, on mi nagle wyskoczy***322; prosto przed mask***281;..
Przyznam si***281;, ***380;e te***380; wykaza***322;em si***281; refleksem. Musia***322;em go rowem omin***261;***263; (cud, ***380;e kapcia nie z***322;apa***322;em), bo gdybym chcia***322; min***261;***263; go normalnie zderzy***322;bym si***281; czo***322;owo z Xar***261; Picasso ;)
Przyznam, ***380;e go***347;***263; mi niez***322;ego stracha nap***281;dzi***322;.. ||

luminat 10.04.2006 20:10

Cytat:

Napisany przez Air
Właśnie o tym w pracy rozmawialiśmy. Właśnie na "3" mówili, że koleś dający łapówkę policjantowi może dostać do 10 lat więzienia :)

Coś chyba nie tak jest z naszym "prawem"

Za podrabianie pieniedzy mozna dostać 25lat, wiec za łapówkę powinno byc tyle samo... Nasze prawo jest cholere, chroni prawdziwych bandziorów, a kara uczciwych obywateli. Dobrze, ze chociaż uniewinnili tego czlowieka, ktory zatrzelil 18-letniego kryminaliste w obronie swojego zycia i mienia.

Co do tematu, to nie radze nikomu jezdzic bez zdania egzaminu na prawo jazdy, bo przypadku zlapania, mozna sobie narobic tylko klopotów - no chyba, ze ktos chce "wilczy list", ktory bedzie zakazywal zdawania na prawko przez okres 3 lat.

O kontrole drogową wcale nie jest tak trudno jakby sie komus mogło wydawać. Mój kumpel wracał kiedyś z imprezy i to nie z jakis manieczek czy innej wielkiej dyskoteki. Miał w ciągu 1,5h przeprowadzone dwie "kontrole drogowe" - za jednym i drugim razem szukali narkotyków. Mieli w dup.ie to, ze jechal przepisowo, ot taka sobie kontrola. Niestety w tym przypadku nie zwiekszyli sobie wskaznika wykrywalnosci przestepstw
---Koniec offtopa----

Predi 10.04.2006 22:23

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Takich rzeczy też nie pochwalam.. Też mnie czasami aż 'ciśnie', żeby jednemu czy drugiemu takiemu geniuszowi pokazać, jak głupio jeżdżą i spowodować dla nich jakieś zagrożenie, ale dochodzę do wniosku, że cholera nie zapanują nad kierownicą i jeszcze komuś z boku przy okazji coś zrobią. A sami pewnie i tak nic z tego nie wyniosą.. Szkoda ryzykować zdrowiem innych.


no mialem do wyboru zejechac mu droge albo przyrznac czolowo w ten stojacy samochod (row tez nie napawa mnie optymizmem)

nimal 11.04.2006 14:51

wy tu o jezdzeniu...
w niedziele rano wychodze z Corka na spacer a tu w zdezaku mojego samochodu stoi sobie spokojnie jakies tico...
nawet lakieru nie zarysowala (tak tak, jak sie okazalo to byla baba), ale telefon, policja i scholowali idiotke - moze sie nauczy parkowac...
gdybym o prostu odjechal stoczyla by sie dalej (bez biegu i hamulca zostawila autko), zablokowala wjzad na podworko i pewnie uszkodzila samochod ktory tam parkowal (walnela by w bok i z wieksza predkoscia)
totalnie mi jej nie zal
a jaka radoche mial jej sasiad :D ponoc niezla z niej aparatka :D swoja droga nienormalna - policjant dzwonil do jej domu (nie musial!) zeby sama zabezpieczyla wozek i nie otworzyla mimo iz byla w domu! coz - wolala zaplacic za holowanie

andrzejj9 11.04.2006 18:24

Jak OT to OT (wiem, wiem.. ja zacząłem ;) ) :)

Z tydzień temu miałem sytuację, która przyznam dodatkowo nadwyrężyła moją już i tak nadszarniętą wiarę w zdolności umysłowe ludzi..

Jadę prostą ulicą i zbliżam się do poprzecznej ulicy. Widzę, że przejeżdża jakaś kobieta i to już tak, że właściwie jadąc odrobinę szybciej musiałbym mocno hamować (a wątpię, żeby była w stanie to tak precyzyjnie ocenić :> zwłaszcza, że dodatkowo rozmawiała przez telefon komórkowy i trzymała go lewą ręką przy lewym uchu, więc dodatkowo sobie mnie bardzo sprawnie zasłaniała.. (wyjeżdżała z ulicy po prawej)).

No ale zdjąłem tylko nogę z gazu i jadę dalej. No ale za chwilę wyjeżdża następna mistrzyni kierownicy, która - uwaga - chyba czyta sms-a! Bo komórkę trzyma w lewej ręcę mniej więcej na wysokości środka kierownicy i patrzy tylko w nią..

Ja po hamulcach i - ponieważ trochę mnie to jednak zdenerwowało - po klaksonie. Zahamowałem z piskiem, a klakson trzymałem jeszcze chwilę i... ona nawet się nie obejrzała! Przejechała tak przez całe skrzyżowanie (dobrze, że z drugiej strony nic nie jechało, np. częste tam tramwaje..) i nawet nie podniosła wzroku z tej komórki..

Stwierdziłem wtedy, że tak, jak uważam, że za kierownicą już niewiele rzeczy może mnie zaskoczyć, tak tej kobiecie, a właściwie dziewczynie (na oko z 25 lat) się to udało..

---EDIT

Nie napisałem jednej, dość istotnej rzeczy. Naturalnie ja jechałem ulicą, która miała pierwszeństwo :)

Mich@ł 11.04.2006 18:26

Mo***380;e u***380;ywa***322;a mocy? (W***322;a***347;nie sko***324;czy***322;em ogl***261;da***263; "Gwiezdne wojny" :P )

andrzejj9 11.04.2006 18:41

To co***347; jej ta moc nawala..

Predi 11.04.2006 22:33

nic tylko maluchem jechac i przyp*** w bok jej auta... potem sobie jeszcze ulzyc na niej (bo jej wina)

andrzejj9 11.04.2006 22:40

Cytat:

Napisany przez Predi
nic tylko maluchem jechac i przyp*** w bok jej auta... potem sobie jeszcze ulzyc na niej (bo jej wina)

akurat jechałem maluchem :>

Predi 11.04.2006 22:51

hehe kurde ale sie udalo ;)
jezeli nie byl drogi (pow 400zl :D ) to bym go troche poswiecil dla zabawy || ||

andrzejj9 12.04.2006 07:44

Cytat:

Napisany przez Predi
hehe kurde ale sie udalo ;)
jezeli nie byl drogi (pow 400zl :D ) to bym go troche poswiecil dla zabawy || ||

maluszka trudno przeliczyć na pieniądze, bo jest w rodzinie od ponad 20 lat. Ale patrząc na ceny rynkowe to i te 400 to chyba za dużo ;)

nimal 12.04.2006 09:41

no to trzeba bylo bic
odremontowalbys go w Wieska za rogiem za stowke a tysiaka z ubezpieczenia do kieszeni :)

Mich@ł 12.04.2006 09:43

Maluszek ma warto***347;***263; sentymentaln***261; pewnie :)

nimal 12.04.2006 09:51

zartowalem przeciez
tez zawsze hamuje - odruch - wybieram bezpieczenstwo

ed hunter 12.04.2006 09:52

niektóre kobitki za kółkiem są naprawdę nieobliczalne a kobitka + komórka to koniec - nie mają podzielnej uwagi a to co w sms jest ważniejsze od tego co na drodze. widzę to co parę dni, trzeba unikać jak dzikich zwierząt wybiegających na drogę....nic się więcej nie poradzi. jak się zatrąbi to taka udaje, że nie słyszy lub rzuca mięsem :klnie:

najgorsi i tak pozostają:
- małolaci w służbowych samochodach
- kapelusznicy w maluchach
- złotówy (TAXI) w starych merolach - ci przynajmniej są przewidywalni, że się będą ładować na chama
- nowobogadzcy (nowomowa :P) w nowych, drogich i szybkich samochodach.
- i tu dopiero baba z komórką :D

B@rtek 12.04.2006 09:55

@ed zapomniałeś o kobitkach, które się malują podczas jazdy :D

nimal 12.04.2006 09:56

swieta prawda objawiona przez eda :)
na samym dole dopisalebym: baba na rowerze we wsi - zawsze nieoswietlona i zawsze srodkiem drogi, najczesciej zygzakiem - a sprobuj zatrabic - mozna sie nowego slownictwa nauczyc :)

B@rtek 12.04.2006 09:57

Cytat:

Napisany przez nimal
na samym dole dopisalebym: baba na rowerze we wsi - zawsze nieoswietlona i zawsze srodkiem drogi, najczesciej zygzakiem - a sprobuj zatrabic - mozna sie nowego slownictwa nauczyc :)

Ewentualnie czymś dostać jak to na wsi :D :|

ed hunter 12.04.2006 10:16

Cytat:

Napisany przez B@rtek
Ewentualnie czymś dostać jak to na wsi :D :|

albo skończyć tak jak w "Pieniądze to nie wszystko" :D

a fakt baby, które się malują podczas jazdy to straszna zaraza ((

andrzejj9 12.04.2006 12:37

Cytat:

Napisany przez nimal
zartowalem przeciez
tez zawsze hamuje - odruch - wybieram bezpieczenstwo

Wiesz, nawet mógłbym walną tak, żeby mi się nic nie stało i jej również - przynajmniej jeśli chodzi o uszkodzenia ciała, bo samochód bym odpowiednio wgniótł ;)

Ale mimo wszystko mam takie jakieś wewnętrzne przekonanie, czy sprzeciw, żeby tego nie robić, jak mogę uniknąć. I trudno, będę trąbił, będę klął, ale jak mogę zahamować, to zahamuję..

adbok 12.04.2006 18:20

hmmmm :) motorem ?? a moze czym takim :spoko: :wow:
http://rapidshare.de/files/17829854/Obraz_007.avi.html8 ) :fiu:

emer74 13.04.2006 00:44

A mój sąsiad sie nie pierdzieli, już 7 czy 8 razy udało mu sie walnąc i powygniatac troche inne fury. A robi to zgodnie z kodeksem drogowym, na skrzyżowaniu przy skręcie w lewo bardzo często ktoś sie próbuje wcisnąc , przeciąc skrzyżowanie na skróty. A tam jest taka zebra czyli w myśl kodeksu to tak jak by tam nie było drogi. Więc ten mój sąsiad skręcając w lewo luka w lusterko czy trafi mu sie jakis jeleń. Jeździ zdezelowanym polonezem więc kilka wgnieceń więcej nie robi mu różnicy, a kasa do kieszeni od piratów drogowych spływa. Raz miałem farta i akurat z nim jechałem, udało mu się dosyc mocno przerysowac cały bok nowej Laguny. He,he sąsiadek wysiada z samochodu i tylko rzuca: Policja czy piszemy papiery?

Uważam że bardzo dobrze robi , bo sam codziennie przejeżdzam przez to skrzyżowanie i kilka razy też mi się zdażyło że ktoś za mną ostro ścinał skrzyżowanie i zajeżdzał mi drogę. Też miałem ochotę mu prz******yc ale wiozłem dziecko, no i szkoda mi trochę samochodu (mojego).

nimal 13.04.2006 08:37

Cytat:

Napisany przez adbok
hmmmm :) motorem ?? a moze czym takim :spoko: :wow:
http://rapidshare.de/files/17829854/Obraz_007.avi.html8 ) :fiu:

przeciez to nas stary dobry maluszek :D
no prosze - polak potrafi - maluch za 200pln, pare rurek i ma buggyego wartego ponad 10 000 :Dw dodatku dwuosobowy :D
jak dac nowe amory, podspawac rame i klatke, sportowe siedzenia (uzywki starcza) to mozna w wyscigach startowac - przeciez to cus pewnie wazy z 200 kg :D


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 05:19.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.