Banki - mroczni kosiarze (kasy)
 

Dziś już nikt prawie nie wyobraża sobie życia bez konta bankowego. W latach 90-tych firmy i zakłady pracy "zmuszały" ludzi do otwierania RORów, aby likwidować kasy u siebie i przelewać płace na konta bankowe. Po jakimś czasie okazało się,że kas w firmach nie zlikwidowano ale konta pozostały. Na początku nie było źle, opłaty były niskie, oprocentowanie może nie najwieksze ale zawsze jakieś. Potem doszedł Internet i darmowe przelewy. Ale to się skończyło.

Okazało sie ,że banki nie zarabiają pieniędzy na obracaniu naszymi pieniędzmi. To znaczy zarabiają ale równie dużo zarabiają na "koszeniu" z nas kasy za opłaty. Mam konto w BPH. Opłata za konto 10 zł , w ramach tego Internet i jeszcze darmowe przelewy. Ale ostatnio coraz więcej opłat dochodzi do tego. I to podstępnych :
- dzieki informacji Kolegi, uwolniłem sie od opłaty 1 zł za konto e-mail w banku, do niczego mi niepotrzebne
- mam zwykłą kartę debetową. Opłata za nią wynosi 2 zł za miesiąc. Ale bank "karze mnie" jeszcze, jesli nie wykonam kartą 4 transakcji miesięcznie. Opłata 3 zł. A człowiek nie zawsze pamięta o tym,zeby płacić kartą (czynię to zwykle na bezobsługowej stacji Neste, kupując paliwo), przyzwyczajony z dawnych lat do gotówki. Za co kufa tu karać ?
- W końcu zapewne i u mnie pojawi sie zwyczajowe 50 groszy za przelew.. Oby jak najpóźniej.
- Jeszcze Belka ukarał nasze oszczędności 20 procentowym podatkiem. Mimo całej odwagi i zapowiedzi rząd PiS nie zlikwidował tego . No bo jak likwidować wpływy do budżetu ? Pomyslec, ze przez jednego gościa (Winietu) nie mamy autostrad, inny nas okradł a jeszcze inny , dawno temu wyzywał od złodziei (Kołodko) za darowizny.

Moje spostrzeżenia potwierdza dzisiejszy Dziennik. Banki kasuja nas, często za nic. Dochodzą podwyższane opłaty za debety na koncie, czy te kredyty w ramach konta. W wszelkie promocje g... znaczą. No bo co mi daje kredyt na karcie kredytowej 100 dni, skoro to trwa miesiąc a oten jest normalnie 55 dni ?

No taka jest niestety prawda ale bank to tez firma i tez zarobic musi. Moze przyszlosc jest w bankach internetowych? Ja np kozystam uslug mBanku, nie place nic poza 50gr za przelew na rachunek innego banku, jasne ze sa jakies ukryte oplaty jak tajemnicze 2% prowizji od tranzakcji zagranicznych... nie wiem co to znaczy ale placac za gry w sieci Steam nie zauwazylem zeby bylo naliczane - ilosc kasy ktora ubyla z kata zgadzala sie z cena w dolarach * aktualny kurs + vat. Ogolnie jestem zadowolony.

Jabba - zmie***324; bank... U mnie w PKO BP nie ma jakich 'nakaz***243;w', przelewy robi***281; przez internet. Jestem og***243;lnie zadowolony.

PS. Ciesz si***281;, ***380;e nie masz konta 'firmowego' w***243;wczas wiedzia***322;by***347; co to znaczy kosi***263; kas***281; przez bank... to jest dopiero chore...

Szkoda, ***380;e nie wiedzia***322;em o tym artykule w "Dzienniku", ch***281;tnie bym poczyta***322;.

A co do op***322;at w naszych bankach to ju***380; jaki***347; czas temu by***322;o o tym g***322;o***347;no. Jak r***243;wnie***380; o tym, ***380;e w***322;a***347;nie na tych op***322;atach du***380;o zarabiaj***261;, zamiast na obracaniu pieni***281;dzmi. Prawdopodobnie te***380;, ale nie jestem ju***380; tego pewien, mamy te op***322;aty bankowe jedne z najwy***380;szych w Europie. Mamy si***281; wi***281;c czym pochwali***263; ;)

A co do twojej osoby, to zgadzam si***281; z rad***261; Krisa - poszukaj innego banku. Fakt, ***380;e wi***281;kszo***347;***263; jest podobna do twojego, ale czym***347; si***281; jednak r***243;***380;ni***261; i mo***380;na znale***378;***263; co***347; bardziej dostosowanego do naszych potrzeb.

Ja rowniez mam darmowe konta w mbank-u i jestem bardzo zadowolony :), place tylko 50 gr. za przelew do innego banku i to wszystko . Ostatnio gdy po***322;ama***322;em karte platnicza i chcia***322;em wyrobi***263; duplikat , pani ktora mnie obslugiwa***322;a powiedzia***322;a ze sie to nie oplaca ,lepiej wyrobi***263; nowa karte za darmo niz placi***263; za duplikat 18 z***322; ;p
Wiec Mbank nie jest az taki zachlanny :P

na cale szczescie mam konto studenckie (2zl na miesiac) + inteligo (1zl na miesiac)
wiec az tak bardzo mnie nie zdzieraja (na razie :| )

Ja mam w Inteligo i jestem bardzo zadowolony. Nie zdzieraj***261; ze mnie kasy, prowadzenie konta jest darmowe i tylko za przelew do innego banku 0,50z***322; prowizja. Mi si***281; to op***322;aca :spoko:

tez mam inteligo ale przelewy kosztują mnie 0,99zł ;),
wczesniej miałem konto w pkobp z usługą pkointeligo
i tam fakt faktem przelewy były za 0,50zł :)
A co do samego konta inteligo to
naprawde jest jak dla mnie rewelacyjne

Faktycznie, pomieszało mi się. Jest odwrotnie. W PKOBP z inteligo jest po 0,50zł, a w "normalnym" ;) Inteligo jest po 0,99zł. No, ale to nie zmienia faktu, że jestem zadowolony :)

a kto Ci kaze siedziec w BPH czy innym badziewiu?
mBank - polecam
sa jeszcze inne tanie i duze banki
masz powody do narzekan? ZMIEN BANK
mialem konto w PKO BP - najpierw mnie okradli, interwencja Visa Poland okazala sie potrzebna by mi kase zwrocic (A WINA BANKU!), podniesli oplaty - zmiana banku trawala... dwa dni :P

A propo - ile kosztuje i trwa zamknięcie konta? Kwota jest uzależniona od rodzaju rachunku i banku?

zamkniecie konta nic nie kosztuje - idzesz do banku i zamykasz konto - naliczaja Ci odstetki od posiadanych srodkow (albo zadluzenia :fiu: ) co regulejesz natychmiast w kasie, dostaejsze wydruk zamkniecia konta i koniec
teoretycznie - w moim przypadku zle naliczone odsetki regulowali jeszcze tydzien || ale bylem bardzo zlosliwy ||
a w przypadku Zony ktora rownoczesnie zamykala konto okazalo sie, ze NIGDY nie wyslali powiadomien o zakonczeniu zlecen stalych - co jest ich zasranym obowiazkiem - musielismy to zrobic sami...

podsumowujac - PKO BP jest najgorszym bankiem z jakim mialem kiedykolwiek do czynienia
moj Brat to mowi o WBK || podobnie jak np. wlascicel pasazu 222 z Poznania :fiu:

O żesz Ty!!!
Strata kolosalna.
Wiesz ile Schumacher by stracił, przez Ciebie?
Jak byś mu polecił ten bank?
]

ale wez pod uwage, ze te dwa dni to bylo: 46h zastanawiania sie, 2h zamykania konta w pko (grrr) i okolo 5min otieranie konta w mBanku :D

Znaczy idzie w miliony...

podpisuje sie recami i nogami, moze i z innymi bankami nie mialem do czynienia, ale dopoki nie zalozylem inteligo to byl jeden, wielki koszmar (poczawszy od samej obslugi i pyskatych szlachcianek w okienkach)

mBank. Wole placic 0.5 za przelew niz miec jakies oplaty stale (0 za karte, rachunek, dodatkowy eMaxPlus oszczednosciowy). I przy okazji mozna sie bawic funduszami akcji za darmo i eMaklerem za male pieniadze (prowizja ok 0.35%).

nie to, zebym sie czepial, ale Inteligo nalezy do PKOBP :fiu:

nie to, żebym się czepiał, ale inteligo zostało wykupione przez pkobp :fiu:

Problemem jest to,że każdy bank zaczyna robić nas w jajo. Pytanie który mniej. Ta złotówka za przelew (albo 50 groszy) to też nie zachęca. Ale trzeba rzucić okiem na oferty, moze inne banki są tańsze od BPH ? Tylko co z bankomatami np. mBanku ? BPH już ma mało ale jak na Wrocek wystarczająco.

No to chyba niedługo się z PKO pożegnam..

A odsetki to raczej mogą sobie darować.. Przy oprocentowaniu 0,1 procenta..



@ Prezesik

Niby to samo, ale jednak nie to samo ;)

nie to, żebym się czepiał, ale skoro zostało wykupione, tzn. też że należy :fiu:

Kas***281; z konta w mBanku wyp***322;acisz bez prowizji w bankomatach WBK i chyba Euronet... :)
EDiT
http://www.mbank.com.pl/oferta/karty...aty/index.html

taak, ale siedze sobie w domu i mam w D wszystko, nie musze ogladac ich kwater w ktorych nierzadko brakuje durnego krzesla, ostatni raz u nich bylem... e......? :)
(samo Inteligo zakladali mi ok. godziny.... wyszedlem z tona papierow - ich wartosc wiadoma)

ps. zreszta w jakim innym banku, zdarza sie takie cos jak mi, czyli wciecie karty przez bankomat, a pozniej powtorka za 2 tygodnie :| (ten sam bankomat, pani z banku uparcie twierdzila, ze bankomat jest sprawny i "zdarza sie" )

ja myślę, że w każdym banku może stać się coś takiego. Kiedyś mój kolega miał podobnie, a ma konto w mBanku.

Z bankami to jest tak, że każdy musi wybrać to co mu indywidualnie pasuje. Ja na przykład przy wyborze Inteligo kierowałem się, tak jak Ty tym, że nie chcę oglądać tych pań (przeważnie niemiłych) w okienkach i stać na dodatek w długich kolejkach. A wszystko przez to, że mają jedną otwartą kasę, w której szanowna pani na dodatek zamiast pracować popija sobie kawę...
Dodatkowo o tym wyborze zadecydowała duża liczba darmowych bankomatów :)

jestem w mBanku od ponad roku. jestem zadowolona.
jesli chodzi o bankomaty to jest ich coraz wiecej. a jak wyplacasz z innego to prowizja jest tylko 5zl(ostatnio sprawdzilam), na samym pocztku uwazalam ze duzo, ale mnie pocieszyli znajomi. kolezanka jak kozysta z innego bankomatu niz jej to placi 20zl.
zazwyczaj w bankach pobierana jest oplata za prowadzenie konta np. 12zl + za karte jakies koszt itd. w mBanku tego nie ma.

jeszcze mi sie nie zdazylo, zebym nie mial bankomatu darmowego pod reka
w zakopanym, w sopocie, w koninie, w turku... zaden problem
nawet w helu byl jeden :)
euronety i wbk sa za free (tym samsym np wszystkie lucas bank - bo to euronet)
w dodatku na glownych ulicach najwiekszym miast (poznan, gdansk itd) sa tez wplatomaty

racja, ale jak ktos robi naprawde bardzo duzo przelewow to lepszym rozwiazaniem jest dla niego ze zryczaltowana oplata, a uslugami za darmo.

najgorszy to chyba pekao sa. oni nawet konta nie potrafia zamknac.

Ju***380; kiedy***347; pisa***322;em, ale warto powt***243;rzy***263; :)

Lukas Bank - ekonto Pro. Je***347;li mamy na koncie >10k z***322; to konto NIC nie kosztuje. Mam od 4 lat, a nie zap***322;aci***322;em za nie jak dot***261;d _ani grosza_. Co wi***281;cej, dostaje jakie***347; bonusy (opr***243;cz oczywi***347;cie oprocentowania - obecnie 3%) za pos***322;ugiwanie si***281; kartami. Wyp***322;ata got***243;wki za darmo w ca***322;ej sieci Euronetu.

Z czystym sumieniem polecam t***261; opcj***281;.

zaplaciles, zaplaciles ;)

Kolejny pow***243;d, ***380;eby PKO BP powiedzie***263; na zawsze do widzenia..

Czwarty raz w tym tygodniu (raz dziennie pr***243;buj***281;) poszed***322;em do banku, ***380;eby wyp***322;aci***263; pieni***261;dze i wyszed***322;em z niczym. W poniedzia***322;ek odbi***322;em si***281; od drzwi, bo by***322;em kilka minut przez trzeci***261;, a okaza***322;o si***281;, ***380;e czynne do 14.. Wtorek, ***346;roda i dzisiaj to wej***347;cie, zobaczenie kilkudziesi***281;ciu os***243;b w kolejce (jedno! okienko czynne!!!) i powiedzenie dowidzenia. Pojad***281; jeszcze dzisiaj na kilka minut przed zamkni***281;ciem (dzisiaj czynne w godzinach 13-19) to mo***380;***281; b***281;d***261; si***281; spieszy***263; do domu i ***322;askawie si***281; pospiesz***261;..

***379;egnam ten bank bez wi***281;kszego ***380;alu..

nie to, żebym się czepiał, ale jak narazie tylko należy i jest dalekie od syfu panującego w pkobp, o czym przekonałem się niejednokrotnie.

w każdym razie to prawda, że robią nas w jajo. doświadczyliśmy tego niedawno - mój wujo robiąc przelew na kilka tys. ***8364; musiał zapłacić ponad 600***8364; za sam przelew... :|

No właśnie i mam nadzieję, że tylko taka zależność pozostanie ;)

O syfie w PKOBP też już mam wyrobione zdanie...

Przelewy miedzynarodowe wszedzie kosztuja duzo. A te 600 euro poszlo nie tylko dla tego banku ale dla wszystkich posredniczacych (kazdy bank ma umowy tylko z niektorymi bankami na transfery i wlasnie takim sznurkiem to idzie do wlasciwego banku).

Witam !

Musisz mieć dwa konta ?? - bo jeśli tak, to ja bym wybrał kombinację Inteligo i mBank - po prostu chyba szkoda tych 2 zł na konto studenckie (też kiedyś takie miałem, ale wtedy bankowość internetowa dopiero się rozwijała - z ciekawości mogę podać, że jak zakładałem to prowadzenie nic mnie nie kosztowało - ale szybko się to zmieniło ...)

Chociaż - mam kuzynkę, też ma konto studenckie w PKO i narzeka na te 2zł - ale jak jej zaproponowałem Inteligo czy mBank - to stwierdziła, że nie skorzysta, bo za dużo się nasłuchała o ryzyku związanym z internetowymi bankami - cóż ...;)
Ja prawdę mówiąc dziś - mając łącze stałe - nie wyobrażam sobie nie mieć dostępu do konta przez Internet - niezależnie w jakim banku - to naprawdę wygodne - sam jeszcze ponad rok temu nie miałem i wiem ...

@Prezesik - prowadzenie konta w Inteligo nie jest do końca darmowe - no chyba, że nie masz karty - bo przecież za kartę płaci się 0,99 zł co miesiąc.
No i za samo konto jakby było na nim mniej niż 100 zł to też niestety jest opłata ...

@Jabba the Hutt - akurat chyba BPH należy w kwestii kont do jednych z droższych banków - po drugie Ojciec miał w nim kredyt na samochód (tzn. brał w PBK, ale oni się później połączyli - i wspomnienia ma raczej przeciętne - mówiąc łagodnie ;) :( ).
Ale np. kolega właśnie wziął u nich kredyt hipoteczny - dostał jedną z lepszych ofert, a do tego byli bardzo elastyczni przy kwocie kredytu - niestety konto musiał sobie u nich założyć :P

Kolega też ma właśnie w Lukas Bank i sobie chwali ;)

W ciągu ostatnich chyba 4 czy 5 lat koledze się już to zdarzyło min. dwa razy - najpierw z kartą PEKAO S.A., a później z kartę Lukas Banku ...
Mmie ani z kartę PKOBP przez 5 lat, ani przez ostatni rok z Inteligo, nic takiego nie spotkało na razie ...więc nie ma reguł

@andrzejj9 - w kwestii likwidacji - jak pisał @nimal - w PKOBP trwało to może z 15 -20 minut - podpisanie 2-3 dokumentów, zniszczenie karty i na końcu wypłata w kasie gotówki ...aha - i na koniec miesiąca dostałem jeszcze ostatni wyciąg ...

Bardzo słuszna uwaga :taktak:
A ja mam konto w Inteligo - od ponad roku - zadowolony ogólnie jestem - choć nie w 100%. Ale - wszystko zależy, co kto stawia jako priorytet - dla mnie ważna jest np. bliskość darmowych bankomatów - a mam do pierwszego około 100-150 metrów - a ew. do dwóch następnych po około 700-800 metrów jakby co ...
Do tego czasem mi się przydaje możliwość bezprowizyjnej wpłaty pieniędzy w każdym oddziale czy nawet agencji PKO - też mam bardzo blisko.
A wady - przede wszystkim te 0,99 zł za kartę co miesiąc - oraz przelewy też po 0,99 zł - ale akurat ich nie robię zbyt dużo na razie więc jest ok ...
Jednak jak ktoś ma w pobliżu bankomat mBanku i nie robi wpłat - to rzeczywiście ich oferta jest cenowo dużo lepsza - sam niedawno poleciłem ten właśnie bank jednej osobie :taktak:

Mhmm - nie korzystasz z karty ?? A po drugie - nie wiem czemu, ale jakoś mnie zazwyczaj drażni to, jak słyszę jak ktoś narzeka, że jak zobaczy parę osób w kolejce to zaraz ucieka - bez przesady ...
A to jakiś dziwny oddział - albo agencja - mam na myśli godziny otwarcia - aczkolwiek tak czasem bywa - np. na uczelni też ekspozytura PKO otwarta jest chyba do 14 tylko ...
Co nie oznacza, że w PKO nie ma kolejek i tradycyjnego "jednego okienka" - tylko, że inne banki nie zawsze są pod tym względem dużo lepsze - po prostu często mniej klientów mają ...

Pozdrawiam
ro29

Szkoda, ***380;e w Polsce jest tak ma***322;o wp***322;atomat***243;w - przynajmniej w mojej okolicy. Najbli***380;szy mam w Poznaniu oko***322;o 80km ode mnie... w bankomacie PKOBP widzia***322;em te***380; otw***243;r z podpisem depozyt, ale chyba za jego pomoc***261; nie uda si***281; wp***322;aci***263; got***243;wki, no i nie jest on wymieniony na li***347;cie wp***322;atomat***243;w na stronie mBanku
PS Mo***380;e kto***347; zna jaki***347; szybki i w miar***281; tani spos***243;b, aby got***243;wk***281; przela***263; na w***322;asne konto? czy pozostaje mi jedynie bank/poczta?

Niedługo będę pewnie to wiedział z doświadczenia..


Na karcie mam limit - 100 złotych dziennie - a potrzebowałem (wyjątkowo dlatego nie zlikwidowałem limitu) wypłacić więcej.


Ja do takich osób nie należę. Nieraz tam stałem i te 15-20 minut to nie tragedia i tragedii z tego nie robiłem. Ale teraz w kolejce było przynajmniej 20 osób, co - nie przesadzając - oznacza przynajmniej 1-1,5 godziny czekania (przy jednym okienku). Tyle czasu nie miałem..

Poza tym - trudno akceptować to, że przy takiej kolejce non stop (słyszałem wieczorem rozmowę pracownic banku) cały czas otwarte jest tylko jedno okienko. Bo co, bo wakacje..? A co mnie to za przeproszeniem jako klienta obchodzi?

Jest to zwykłe 'olewanie' klienta jakiego w Polsce dużo. Tyle tylko, że ja tego - podobnie jak innych analogicznych zachowań - nie widzę potrzeby dłużej tolerować..


Dziwny, ale jedyny w tych okolicach (przynajmniej mi znany). Główny oddział jest na rynku, ale tam zaparkowanie w dzień granicy z cudem..


Innych nie znam, więc nie oceniam. Z PKO mam takie doświadczenia i na tej podstawie nie mogę powiedzieć wiele pozytywnego..





@ Rycho

???

limit 100 pln? :O
wez idz Chlopie do normalnego banku

Ja natomiast mam zwykle ekonto, a i tak nadwyzke pieniedzy trzymam w Rachunku Oszczedzam, w banku jestem bardzo rzadko, bo i tak wszystko za darmo przez internet robie.

nie mam dwoch kont,
tylko konto studenckie do 200x albo i 20xx r. (nie mam umowy pod reka) i uruchomione inteligo do obslugi tegoz konta,
musialbym wiec jakos sie wykpic z tej umowy (pewnie jakas kara czeka) + osobne inteligo, jak juz ktos pisal to nie 50gr za przelew a zlotowka, wiec po czwartym przelewie na miesiac juz zarabiam :D


ps. a pkobp dlatego, bo mamusia i tatusia tak chcieli :|

Spoko, to akurat sam ustaliłem jakieś 5 lat temu, jak konto zakładałem ;)

(aha - nie wiem, czy dobrze zrozumiałeś, ale chodzi mi o dzienny limit wypłat i opłat kartą. Bo jeśli chodzi np. o debet, to nawet nie wiem, jaki jest limit)

Ten limit nie wynika z tego, że konto jest w PKO BP, tylko Andrzej chyba sobie taki limit ustalił. W PKO można mieć w tej chwili do 5000 zł dziennie.
Ja mam PKO BP z dostępem Inteligo i mBank i chwalę sobie tę kombinację. Ostatnio trochę mnie zdenerwowała zmiana taryfy opłat i prowizji w PKO, ale powiem szczerze, nie chce mi się likwidować konta. Bo wiąże się to nie tylko z prostym zamknięciem rachunku, ale również z przenoszeniem wszystkich zleceń stałych, poleceń zapłaty itd

jakos nie potrafie sobie wyobrazic karty z takim limitem - tankujesz i paliwo wecej kosztuje
ba, zakupy to wiecej sianka
nie wazne - Twoja karta
w kazdym razie propozycji masz tu kilka - mBank, Lucas... wybieraj i zakladaj konto nie ruszajac sie z domu juz nigdy wiecej - przymnajmniej w celach kolejkowych ||

Witam !

Mhmm ...ok ...wybaczam ... przecież nikt Ci nie karze czytać ... - jak słusznie napisał kolega @Prezesik :taktak:

@andrzejj9
W kwestii tej likwidacji konta - nie uwzględniłem jeszcze chyba z 10 minut czekania na obsługę i może z 5 do kasy ;)
W kwestii limitu - mhmm - chyba masz konto studenckie ;) - pamiętam. bo też taki miałem limit - akurat mi to wtedy nie przeszkadzało - chyba głównie z tego powodu, że tylko wypłacałem gotówkę z bankomatu - a tak się złożyło, że bankomat PKOBP był przez większość czasu na uczelni (dlatego też nie zmieniłem wtedy banku na WBK - mimo iż tam konta studenckie były i są bezpłatne). Jeśli dobrze pamiętam, chyba tylko raz czy dwa, potrzebowałem od razu większej gotówki - to po prostu wypłaciłem w kasie ...
Aczkolwiek - dziś limit 100 zł wydaje się mały ... nawet jak na studenta ...

W kwestii kolejek - oczywiście jak była to kolejka na godzinę czy więcej to rozumiem ...
Natomiast olewanie klientów - polska smutna rzeczywistość - i nie tylko w PKO ...
Kwestia zaparkowania - oj, znam to - jak miałem konto studenckie to właśnie zaparkować przed moim oddziałem to była sztuka - do tego na początku tam jeżdziłem parę razy do bankomatu (wtedy na osiedlu ani w okolicy też nie było jeszcze bankomatu, tak jak teraz) - już chciałem się przenieść jak wspominałem do WBK, ale na uczelni postawili bankomat i się zrobiło ok ;)

Pozdrawiam
ro29

Spokojnie, spokojnie :) Konto w MBanku mam oprócz tego, do PKO dostęp również przez Inteligo, a limit tak niewielki, bo ja tej karty praktycznie nie używam. Wyjątkowo musiałem więcej pieniędzy z konta wypłacić, a tak posługuję się raczej gotówką jeśli chodzi o codzienne wydatki :) (bo wszelkie opłaty, przelewy to naturalnie Internet)



@ Agusia - zobacz mój post poprzedzający twój :)

A tu z kolei patrz na mój post umieszczony po twoim ;)


Taa... Dla mnie to w ogóle trudne do zrozumienia, jak największy miejscowy oddział największego chyba banku w kraju może nie mieć własnego parkingu? Ale to nie jedyna rzecz, której w tym kraju nie rozumiem..

Widziałam go już. Napisałeś go w momencie, gdy ja biedziłam się nad swoim i po prostu mnie uprzedziłeś :)

Witam !

Aha - rozumiem - myslałem, że studenckie w PKO i dodatkowo Inteligo ...
Ale umowę na studenckie masz na czas określony ?? Pierwsze słyszę :wow:
Co do tego że Rodzice chcieli - rozumiem (dla mnie fakt, że PKO to polski bank to też mały plus itd.) - ale Inteligo w sumie też należy do PKO :taktak:
Ale skoro tak jak piszesz robisz przelewy i wychodzi Ci takiej - to czemu nie :)

Mhmm - jeśli dobrze pamiętam, to się tego samemu nie ustalało - mi przysłali kartę pocztą i była już tam taka informacja o limicie ...(chyba podawało się otwierając konto co i w jakiej ilości będzie na nie wpływać - i na tej podstawie bank ustalał limit)

Widzę - napisałeś to, jak ja pisałem mój post ... ;)

Cóż - polska rzeczywistość - i dotyczy nie tylko banków ...i dlatego banki internetowe mają tą przewagę - nie trzeba szukać miejsca do zaparkowania :D

Dodam jeszcze słowo w kwestii opłat itd. - inny kolega miał kiedyś konto - nie pamiętam w jakim banku - ale do najbliższego bankomatu miał min. 2 km - a do następnego chyba dużo więcej - ale sobie wtedy chwalił bo miał tanio itd. - tylko jakby policzyć koszt benzyny, czasu - to chyba w PKO by mu taniej wyszło ;)
To tylko potwierdza regułę, że na ofertę banku nie należy patrzeć tylko przez aspekt opłat itd. - oczywiście dziś ilość bankomatów rośnie (ta sytuacja była z 3-4 lata temu) - ale też różnie to bywa ...

Pozdrawiam
ro29

no wlasnie, ze nie wszedzie.

A konkretnie ?

Dzisiaj mnie troche mBank rozbawil. Jak sobie zakladalem rachunek funduszy inwestycyjnych, to sie mnie Pani spytala czy nie chce karty kredytowej (KK) - powiedzialem odruchowo ze nie chce (zasada - jak Cie nie stac, to nie kupuj). Jak wwalilem cala kase na jednostki funduszy, to se mysle - jak bedzie kasa potrzebna to zamiast wydawac polecenie odkupienia na dniach jednostek, moze uzylbym sobie KK, a jednostki sprzedal w dobrym momencie przez te 24-54 dni. Dzwonie i sie pytam ... Okazalo sie ze mBank laskawie moze mi dac karte z oplata 18zl. rocznie (taka najtansza z najdrozszym kredytem) z limitem 800zl. (chcieli mi jeszcze wepchnac taka dla studenta za 35 zl rocznie) Powiedzialem ze sie zastanowie i skonczylem rozmowe, ale mialem przynajmniej dobry humor.

Zreszta cala filozofia KK jest niezle skonstruowana. Jak placisz w sklepie, to sklep placi za te transakcje operatorowi (3% ?) i masz czas na splacenie kredytu bez odsetek (bo operator sobie pociagnal od sklepu za transakcje), ale jak juz chcesz wyplacic z bankomatu, to nie dosc ze prowizja, to jeszcze dochodzi oprocentowanie ktore liczone jest od poczatku niezaleznie od tego jak szybko sie splaca. No i oplata roczna. Im bardziej prestizowa karta tym wyzsza.

Ostatnio przygladalem sie Polbankowi i oni maja tam fajnie konto zrobione. Ustalasz sobie limit jaki chcesz miec na ROR, a reszta jest trzymana na oszczednosciowym na 4,5% (jak ktos Ci przelewa kase to od razu idzie na oszczednosciowe). Pod koniec calego dnia ROR, jezeli ubylo na nim kasy, jest uzupelniany do zadaklarowanego limitu z oszczednosciowego.

Kto***347; niedawno mi wspomina***322;, ***380;e w Polbanku maj***261; dosy***263; ciekaw***261; ofert***281;. B***281;d***281; musia***322; przyjrze***263; si***281; jej bli***380;ej.

To na pewno sam ustalałem.

Wiadomość dla klientów PKO BP

No tu mnie przyznam zaskoczyli..

W ogóle nie wiem, jak to skomentować, bo bez względu na przyczyny taka sytuacja jest dla mnie niedopuszczalna..

I jeszcze jedno - gdyby nie twój link prawdopodobnie przed faktem w ogóle bym się o tym nie dowiedział, w placówce banku byłem wczoraj. Czy o tak wyjątkowych sutuacjach nie należałoby klientów poinformować?

od lat nic sie nie zmienia http://www.gazetaprzedsiebiorcy.info...ropejskie.html


to nie tak. ta oplata 3% przy transakcji to glownie koszt bycia w systemie czyli haracz dla centrum rozliczeniowego.

przeciez to logiczne. biorac kredyt tez placisz prowizje (raz tak, raz nie) i rowniez placisz oprocentowanie od dni pobrania/uzyskania srodkow. oplata roczna za karte to niestety haracz, ktory niekoniecznie ma wiele wspolnego z faktycznymi kosztami wydania karty. organizacje jak mastercard czy visa bardziej przypominaja mafie ;). z oplaty tej mozna sie wykpic w banku im bardziej prestizowa karta :). przynjamiej przy pierwszym wydaniu. pozniej zawsze mozna postraszyc rezygnacja. czasem udaje sie :P.

a czym? faktycznie inne banki tez wprowadzaly scentralizowane systemy informatyczne, ale odbywaly sie to w sposob bardzije niewidoczny dla klientow. i tak ednak dobrze, ze to weekend, a nie normalne dni robocze, choc dwa dni to lekka przesada. przeciez sa noce...
przeciez trabili o tym w mediach.

To moze sprostuje, bo zostalem zle zrozumiany. Wszedzie -chodzilo mi o kazdy bank w Polsce, a nie wszedzie na swiecie. I dlatego liczylem na przyklad konkretnego banku :)

Poza tym zauwaz ze jednak nie do konca logiczne, bo przy placeniu karta masz 24-54 dniowy bufor nieoprocentowany. Natomiast przy bankomacie placisz od razu i to podwojnie (prowizja i oprocentowanie ktore placisz Ty).

Poska to echhhh, szkoda slow :)...

ten bufor glownie wynika z okresu rozliczeniowego. wyciagniecie gotowki to juz co innego. za szybki i latwy do niej dostep placisz pewna cene.

w ogole mnie to nie dziwi.....
inteligo po 1 w nocy? cud... zwykle maja "przerwy techniczne"
(chyba ze sie cos poprawilo)

ps. wiele oddzialow pkobp i tak jest czynnych tylko pon-pt ((
"bardzo mila pani" w Lezajsku nie mogla zrozumiec, jak to nie moge do nich przyjsc, jezeli studiuje w gliwicach..... i tlumacz jej ze jezeli jedziesz 6h, to musialbym wyjechac ok 11 rano by zdazyc na 17 w piatek, a mam zajecia (chodzilo o odbior karty, zaraz po zalozeniu konta)

Nie mam nic przeciwko wprowadzaniu nowych systemów, oczywistym jest, że unowocześnianie jest pozytywne, ale - jak to ktoś trafnie napisał w komentarzach - powinno być 'przezroczyste' dla klientów. I tak praktuje się to wszędzie. Sytucja, kiedy na dwa dni bank praktycznie przestaje działać jest niedopuszczalna.

A że trąblili w mediach? Nie mówię nie, ale generalnie wiadomości słucham i oglądam przynajmniej po kilka dziennie (w radiu w samochodzie plus jakiś ranny czy wieczorny serwis w telewizji) i naprawdę po raz pierwszy dowiedziałem się o tym na forum..

ale jaja
w mBanku o kazdej przerwie informuja emailem z kilkudniowym wyprzedzeniem, przerwy sa WYLACZNIE w nocy i nigdy nie dotycza wszystkich kanalow dostepu do pieniedzy, lecz najwyzej jednego, dwoch z kliku istniejacych
no i przerwy trwaja okolo 4h a nie 4 dni :D
no, ale PKO zawsze mialo klienta w ...

No jak musza wdrozyc nowy system, przewalic baze, to akurat nie ma co porownywac z jakimis pracami konserwacyjnymi mBanku. Fakt, faktem, ze jednak 4 dni to w dziesiejszych czasach BARDZO dlugo.

zmiane systemu tez juz z mBankiem przerabialem
rozlozyli prace na kilka dni i robili po nocach - przerwy obejmowaly max 4h i kolejne kanaly dostepu, a nie wszystkie na raz
w dodatku w weekendy - gdy przelewy i tak nie ida, bo elixiry sa tylko w dni powszednie (zeby zaraz ktos zle nie zrozumial - elixiry dotycza WSZSYTKICH BANKOW - zaden bank nie wykonuje operacji jak mu sie podoba, tylko w momentach elixirow - do tego one sluza i w zwiazku z tym MUSZA byc wspolne dla wszystkich bankow na rynku)

edit; wolalem to obszerniej napisac, bo zaraz by sie zjawil ktos i stwierdzil ze po co bank, w ktorym nie mozna nic zrobic w weekend - mozna w kazdym, ale ksiegowanie operacji nastpi pozniej

Pewnie mnie wszyscy zjadą ale mam konto w BZWBK i jestem zadowolony, bo transakcje potwierdzam kodem z sms'a co wydaje mi się bardzo bezpieczne no i wygodniej mi też spłacać kartę kredytową, którą mam u nich i dostaję dodatkowo za zakupy na nią punkty profit w Orange na mój drugi telefon w popie przez co mam go utrzymanego za free, przelewy szybkie no i bank jest w moim mieście więc zawsze można kogoś opie...ić jak trzeba ;)

Wejd***378;cie na strone mBanku i popatrzcie na oprocentowania kont typu "eKonto" od pocz***261;ktku ich istnienia do teraz... I jeszcze maj***261; czelno***347;***263; rozsy***322;ania maili reklamowych o tematach "Nie p***322;ac za konto".

bo nie placisz za konto, a ror nie jest sposobem na wzbogacanie sie.

zgadza sie - eKonto to typowy ror. Niskie koszty (w zasadzie tylko przelewy), dosc szybkie realizacje, ALE - niskie oprocentowanie. Nikt Ci nie oprocentuje wysoko kasy ktora mozesz wycofac w kilka sekund. Kazdy bank ma jakies swoje rozwiazania z odpowiednimi ograniczeniami, dzieki ktorym zyskujesz wyzsze oprocentowanie (w mBanku jest to eMaxPlus).

Swoja droga, z tego kiepsko oprocentowanego 'eKonta' mozesz nawet kupowac akcje (prowizja 0,39% za transakcje) i jednostki TFI (bez kosztow), po zlozeniu odpowiedniego wniosku, wiec to nawet wiekszy kombajn niz zwykly ror.

Nie wiem czy czytales kiedys taki mail, może nie dostajesz tego spamu ale ja tak bo jest "zgodny z regulaminem portalu o2.pl". I pisza w nim o "wysokim oprocentowaniu" które w rzeczywistosci wynosi ~1%. A 5 lat temu było ~15%. Gdyby teraz miec te 15%...||

i? podziekuj Radzie Polityki Pienieznej i NBP oraz polepszajacej sie gospodarce PL.

Wejdz sobie na www.funduszeinwestycyjne.info i zobacz po ile ludzie maja stopy zwrotow. Ja mam wyliczona roczna +71,97% (+7,47% po 38 dniach mimo spadkow na gieldzie w ostatnich danich). 15% rocznie to nie jest jakis wielki problem.
eKonto ma bodajze 0.5% rocznie, a nie 1%. eMaxPlus ma 3.6% Od obu odejmij 19% podatku Belki od zyskow (od gieldy i funduszy tez).

ale sie zdenerwowałem, cholerne inteligo.

właśnie nastąpiła taka sytuacja:

muszę zrobić przelew, więc loguję się na konto w inteligo, słowo "loguję się" to pojęcie względne, bo serwer chodzi jak krew z nosa i udało mi się dopiero za trzecią próbą, wcześniej sypiąc zwiechami. podczas wykonywania przelewu wysrało mnie z tekstem "przerwa techniczna" i "w razie problemów proszę dzwonić na nr...", no to dzwonie, "proszę podać nr klienta" podaję, "proszę podać nr dostępu do kanału telefonicznego" i tu dopiero się zaczyna, bo nigdy takiego kanału nie aktywowałem !!! i dalej mnie system nie puszcza !!! i będę musiał iść do banku osobiście !!! (( szlag by ich trafił !! za co ja im płacę te 2 pln miesięcznie ? za dostęp do konta przez internet ? wolne żarty. jak tam dojdę to zwyzywam pierwszą osobę jaka mi się tam nawinie !!:klnie: :klnie:

Cos krecisz, bo nie zalozylbys konta Inteligo bez aktywacji kanalu telefonicznego :>


A jesli masz PKO Inteligo, i nie aktywowales kanalu telefonicznego to sam jestes sobie winien. Zapewne dostales wszelkie informacje na temat korzystania z konta w momencie jego zakladania lub zaraz potem, wiec wystarczylo tylko je przeczytac ;) Ze zrozumieniem :spoko:

zablokowa***322;em je zaraz po aktywacji inteligo, tak dla ***347;cis***322;o***347;ci, nie dzwoni***261;c tam ani razu.
i sam sobie winien nie jestem bo to nie ja odpowiadam za stan ich serwer***243;w.

a co do czytania ze zrozumianiem, to mo***380;e kogo***347; zaskocz***281;, ale czyta***322;em i nie by***322;o tam nic napisane o tym, ***380;e przelewy b***281;d***261; sz***322;y ***347;rednio przez tydzie***324;, a serwery b***281;d***261; od czasu do czasu si***281; wiesza***263;.

m***243;wisz co najmniej jak by***347; u nich pracowa***322;.


i jeszcze co***347;.

nie napisali te***380; o permanentnie nie dzia***322;aj***261;cych bankomatach, a jak ju***380; dzia***322;aj***261; to wydaj***261; dwudziestoz***322;ot***243;wkami, oraz o tym, ***380;e w ich oddzia***322;ach ***347;mierdzi zgnilizn***261;, jak np w oddziale przy opolskiej.

Witam !

Po pierwsze - spokojnie :)
Po drugie - jeśli dobrze czytam, to kolega @pops nie napisał czy ma konto w Inteligo czy PKO Inteligo - ale wnioskuję, że skoro pisze o wizycie w oddziale i płaceniu 2 zł miesięcznie to chyba w PKO Inteligo.
Następna kwestia - jeśli kolega - jak napisał na następnym poście - sam zablokował dostęp do konta przez telefon - to zupełnie nie rozumiem tych pretensji ...
Kolejna kwestia - czyżby tam nie istniała możliwość włączenia (odblokowania) tego kanału telefonicznie - poprzez rozmowę z konsultantem (jeśli oczywiście nie można tego zrobić przez Internet) ??
A koniec tej wypowiedzi cytowanej powyżej - cóż - polska mentalność - najważniejsze to się z kimś pokłócić i wyzwać go ...

Ja mam konto w Inteligo - i w sumie też bywają problemy - wczoraj spotkał też mnie jeden z nich - jak chciałem zrobić przelew to dwukrotnie wyskoczyło okienko - błąd aplikacji - zgłoś to obsłudze - i co - zadzwoniłem (oczywiście musiałem zalogować się telefonicznie - ale to nie problem - ten kanał dostępu mam aktywny bo dzwoniłem już tam 4 czy 5 raz) - i co prawda z minutę może czekałem - ale Pani przyjęła zgłoszenie, stwierdziła, że przekaże to dalej i jakby problem nadal wystąpił to mam zadzwonić).
Nie wiem czy coś zrobili czy to był przypadek - bowiem zaraz po tej rozmowie wychodziłem - ale po południu przelew zrobiłem bez problemu, z ciekawości zalogowałem się jeszcze dwa czy trzy razy, "pochodziłem" trochę po różnych zakładkach aby sprawdzić czy działa - i było ok - także dziś się dwa razy logowałem i jak na razie bez problemów.
Wracając do tego co pisał kolega @pops - w Inteligo z samym logowaniem chyba nigdy nie miałem problemu, przelewy zawsze idą tak jak powinny (w ramach Inteligo max z pół godziny, do innych banków to w czasie najbliższej sesji międzybankowej Eliksir) - więc jakoś mnie dziwi trochę, że PKO Inteligo ma takie problemu.
Co zaś do błędów - oprócz wczorajszych - chyba w ciągu roku odkąd mam konto - wywaliło mnie tak totalnie - jak wczoraj - może raz - i chyba z 4-5 razy wyskoczyła informacja o problemach, że mam spróbować później - więc jak widać - idealnie nie jest - ale tak bardzo źle też nie :)
Żeby jeszcze mieli troszkę niższe prowizje i opłaty - to było by super ;)
Aha - bankomaty - z tego co zazwyczaj korzystam - a korzystałem z niego jeszcze jak miałem kiedyś Superkonto student - to chyba raz był tylko popsuty - a kiedyś korzystałem też bardzo często z tego na uczelni - przez 3 lata może dwa razy była awaria - więc raczej norma (w innych bankach nie jest wcale tak idealnie).

I to tyle co miałbym do powiedzenia :)
Pozdrawiam
ro29

tak, zablokowa***322;em bo nie u***380;ywa***322;em i u***380;ywa***263; nie b***281;d***281; bo sobie za to licz***261; zbyt du***380;o, a pretensje mam o to, ***380;e nie mog***322;em si***281; przez telefon dowiedzie***263; czemu nie dzia***322;a i kiedy b***281;dzie dzia***322;a***263;, czy do tego musz***281; mie***263; aktywny kana***322; dost***281;pu ?

a co do k***322;***243;tni, to ja do tego podchodz***281; tak: p***322;ac***281; = wymagam, to jest pko inteligo i jeszcze opr***243;cz tych 2 pln, p***322;ac***281; jakie***347; inne pierdo***322;y za to, ***380;e s***261; na tyle uprzejmi i chc***261; trzyma***263; moje pieni***261;dze i zarabia***263; na obracaniu nimi, i jedyne czego ***380;***261;dam w zamian to jest to, ***380;ebym mia***322; do nich dost***281;p w ka***380;dej chwili.

chcia***322;em skorzysta***263; z us***322;ugi za kt***243;r***261; p***322;ac***281;, skorzysta***322;em ? nie. i do tego straci***322;em czas na wycieczki do oddzia***322;u i stanie w kolejce.

s***261; r***243;zni ludzie, m***243;j znajomy p***322;aci za konto w bph 30pln miesi***281;cznie i si***281; cieszy, niekt***243;rzy zachwalaj***261; pko, a jeszcze inni trzymaj ***261; pieni***261;dze w szafie, ja musia***322;em wykona***263; przelew, kt***243;rego nie wykona***322;em ko***380;ystaj***261;c z us***322;ugi za kt***243;r***261; p***322;ac***281; i mi si***281; to nie podoba, jak Wy tak lubicie to ok.

nie ma sensu d***322;u***380;ej na ten temat gada***263;. jest wolny rynek, mog***281; i***347;***263; gdzie chc***281;, wi***281;c w najbli***380;szym czasie zmieni***281; bank i tyle.

Witam !

Po pierwsze - z tego co piszesz w PKO Inteligo za dostęp telefoniczny się płaci jakiś abonament czy jak ?? Jeśli tak to rzeczywiście kiepsko to wygląda ... w Inteligo oczywiście tego nie ma (opłaty).
Co zaś do dowiedzenia się - nie wiem - ale chyba jakąś infolinię mają ??
A czy musisz mieć aktywny kanał dostępu - nie wiem ...
Masz rację, że płacisz i masz prawo wymagać - to prawda - ale po prostu nie warto się z tego powodu tak aż denerwować - dziś ludzie jakoś przyzwyczaili się, że mają mieć wszystko 24h/ 7 dni w tygodniu - owszem - to często wygoda i sam to doceniam - ale awarie też się zdarzają ...

Ja nie zachwalam PKO - też nie raz mnie już zdenerwowali - ale mam konto w Inteligo z tego względu chociażby, że mam w pobliżu sporo bankomatów, do tego możliwość bezprowizyjnej wpłaty w PKO - to u mnie przeważyło (była jeszcze promocja co też było zachęcające ;) ) - jakbym miał takie warunki z mBank czy innym bankiem to podejrzewam, że chyba tam założyłbym konto - bo koszty zazwyczaj niższe ... Ale jest jak jest, ideał trudno osiągnąć ...

Pozdrawiam
ro29

źle się wyraziłem, abonamentu się nie płaci, płaci się za przelewy wykonane w ten sposób, tzw. ustne dyspozycje, czy coś. płaci się jakieś 2 lub 2,5 nie pamiętam, ale uznałem to za zbyteczne. jak widać się myliłem :]

Witam !

Aha - rozumiem - w Inteligo przelew też przez telefon jest dużo droższy niż przez www (jeśli się nie mylę - 2,99 zł poza bank - w ramach banku chyba 0,99 zł !! - normalnie przez www to 0,99 zł i 0 zł).

Ja w sumie przez telefon też żadnych operacji nie robiłem - ale kilka razy dzwoniłem coś wyjaśnić (choć jak poprzednio miałem drobną wątpliwość to zgłosiłem ją przez www zostawiając oprócz e-mail'a numer komórki - o dziwo następnego dnia oddzwonił konsultant i wszystko mi wyjaśnił).
No i raz nie zauważyłem Caps Lock na klawiaturze ;) ... i musiałem przez telefon odblokować dostęp do konta przez www ...

Pozdrawiam
ro29

TU znalazłem storne z porównaniem kont. chyba będzie trzeba zmienić bank :)