Wspomnienia...
 

Witam.

Zobaczylem to:

http://www.maxior.pl/?p=index&id=16579&15

i mi lezka poleciala... Piekna animacja, swietna muzyczka... mozna sluchac godzinami... Wywoluje wspomnienia...

A czy wy lubicie wspominac? Macie jakies piekne wspomnienia? Smutne, wesole? Warto obejrzec i zatrzymac sie na chwile w tym calym pedzie... Polecam.
Ktos ma wiecej podobnych filmikow?

Pozdro.

Witam !

Animację obejrzałem - ogólnie ładna i ma swoją "głębię" - ale we mnie jakoś wielkich wspomnień nie wywołała - bo chodzi tutaj o wspomnienia o Dziadkach, dzieciństwie, przemijaniu itd. ?? Przepraszam, że pytam, ale pora już późna i może źle kojarzę ...

A czy ja lubię wspominać - oj lubię - należę do tych, dla których historia i przeszłość mają znaczenie. I mógłbym pisać o tym do rana ;)

Ale żeby nie zanudzać - napiszę tylko takie coś - otóż bardzo lubię oglądać filmy czy seriale z tzw. PRL'u - zarówno komedie jak i te bardziej poważne. I przypominają mi one często dwie rzeczy - zarówno opowieści śp. pamięci Dziadka z wojny - kiedy oglądam seriale w tamtych czasów - następnie opowieści Ojca z lat powojennych oraz późniejszych - oraz - kiedy oglądam seriale, których akcja dzieje się w latach 80-tych - swoje własne dzieciństwo ...
Ostatnio na TVPolonia był powtarzany jeden z moich ulubionych seriali - "Kuchnia Polska" - tytuł trochę przewrotny - ale to krótki serial, który "w pigułce" ukazuje nam ostatnie 50-lat naszej historii - i nie raz na tym serialu potrafię się wzruszyć ...
A drugim takim serialem jest "Dom" - to już dłuższa wizja historii Polski od 1945 roku do lat 80-tych - można momentami sporo mu zarzucić - ale mimo wszystko to wartościowy serial ...

A moje prywatne wspomnienia - oj, dużo ich jest - i tych smutnych - ale też pewna część radosnych - np. teraz mamy lato i wspominałem niedawno jak się jeździło z śp. Dziadkiem oraz śp. Wujem oraz Rodzicami do domku kempingowego "Tramp" nad jezioro Lipno, jak pływało się na pontonie ... jak przyjeżdzali kuzyni, Ciotka itd. ... to były czasy :'(

Jednak się rozpisałem ...;)

Pozdrawiam
ro29

Kurde!
Mam wspomnienia.
Tez byłem zakochany.
Romantyczny.
Mallow. Masz plus u mnie.:)
Lubie Cię.

Yann Tiersen: Comptine D'un Autre ***201;t***233;: L'apres Midi

Muzyka z Amelii. Je***347;li kto***347; nie ogl***261;da***322;, to zach***281;cam. Sceny, gdy leci ten utw***243;r w tle te***380; wywo***322;uj***261; wspomnienia i to bardziej ni***380; ta animacja...

... i u mnie masz mallow plusa, niech żyją wspomnienia, bo co to za życie bez nich.

@Kris : Amelia... Z tym filmem jest jak ze wszystkimi filmami Kolskiego. Idylliczny, nierealny swiat... Po wyjsciu z kina mam ochote popatrzec na rzygajacego faceta tudziez poprosic kogos by mi pierdnol prosto w nos... Nadmiar cukru szkodzi, a tam bylo go ZA DUZO...

Animacja bardzo udana, zrobiona rewelacyjnie. Temat? Jak najbardziej podoba mi si***281;, bo trzeba mie***263; wspomnienia i w niektorych momentach wraca***263; do nich. Mo***380;e warto te***380; ***380;eby sprawdzi***263; czy z tych z***322;ych wyci***261;gne***322;o si***281; wnioski, a czy tych dobrych wspomnien nie psujemy.

Mysle ze kazdy ma wspomnienia, choc temat nie jest do publicznego opowiadania o:
konfliktach, problemach, nieudanych zwi***261;zkach itp., bo o tym nie chce sie rozmawia***263;. Sa tylko te przykre obrazy w g***322;owach, trzeba je pamietac i uczyc sie na nich, bo to wazne. Wanze zebysmy je tez pamietali. Natomiast dobre wpsomnienia w trudnych chwilach mysle ze pomagaja.

Mallow...dobry temat!

Wspomnienia...

One s***261; nasz***261; cz***281;***347;ci***261;.

Ka***380;dy ma jakie***347; wspomnienia - radosne, cz***281;sto do nich wraca; bolesne - stara si***281; zapomnie***263;, ale one dadz***261; si***281; co najwy***380;ej schowa***263;, zepchn***261;***263; do drugiego szeregu, zawsze b***281;d***261;!

Wszystkie s***261; cenne. Wzbogacaj***261; nasze ***380;ycie. Ma***322;o tego - kreuj***261; je. Wiele decyzji podejmujemy kieruj***261;c si***281; wspomnieniami, skojarzeniami i emocjami...

Zapewne wi***281;kszo***347;***263; z nas nie chce si***281; dzieli***263; publicznie swoimi wspomnieniami, ale zwykle te trzymane dla siebie i dla najbli***380;szych s***261; najcenniejsze...

Mi si***281; film podoba***322;, naci***261;gany, fakt, ale ma kilka wspania***322;ych scen, gdzie ta, z t***261; myzyk***261; w tle, zapad***322;a mi w pami***281;ci ju***380; za pierwszym razem jak ogl***261;da***322;em ten film.

Czasem lubi***281; sobie obejrze***263; idylliczny ***347;wiat, oderwa***263; si***281; od film***243;w gdzie rzygaj***261; i pierdz***261; sobie do nos***243;w :mruga:

@mallow
brawo :spoko:

:spoko: Ładne i wzruszające.Nie jednemu poleci łza ,a niektórzy przeleżą tydzień pod tlenem.

Animacja ***347;wietna i wzruszaj***261;ca...
@mallow :spoko:

masz reputke jak bede tylko mogla:)

Wole southpark ;-).

Przyjemna animacja, cho***263; jak dla mnie bez rewelacji. Przede wszystkim moim zdaniem powinna by***263; troch***281; d***322;u***380;sza. A tu si***281; ko***324;czy w momencie, kiedy w***322;a***347;ciwie powinna si***281; dopiero 'rozkr***281;ci***263;'..

Natomiast pi***281;kna jest muzyka. Ju***380; chcia***322;em zapyta***263;, czy kto***347; mo***380;e (jakim***347; cudem) nie ma namiar***243;w na nuty do tego, ale jak znam tytu***322;, to sam poszukam.

Jak by Ci się udało zdobyć, to ja bym był bardzo wdzięczny za udostępnienie. Szukałem i nic :nie:
Jeszcze muszę popytać parę osób, więc możliwe, że mi również uda się zdobyć nuty i wtedy oczywiście "podzielę się" ;)

Tzn. ja myślałem bardziej o znalezieniu tego w midi i przerobieniu midi na nuty. Ewentualnie znalezieniu mp3, przerobieniu na midi i przerobieniu na nuty ;)

Łatwiej chyba będzie (nawet nie mając jeszcze programów do tego) niż szukanie samych nut, bo z tym to raczej kiepsko..

Mam kolegę, który ma bardzo duży zbiór nut, w tym także z filmów. Poza tym mam wtyki w Szkole Muzycznej w Choszcznie, więc spróbować można ;)

to jak masz wtyki to znajd***378; kogo***347; kto gra na klawiszach i niech wam to zapisze ze s***322;uchu, jak kto***347; jest dobry to mu to zajmie 15 minut, ja jestem lama i zaj***281;***322;o by mi to ze dwa dni wi***281;c wam tego nie zrobie.

znam dosyć sporo takich osób, ale w wakacje większość z nich nie ma czasu i jest nieuchwytna. W roku szkolnym też zresztą nie za bardzo, bo to głównie nauczyciele w Szkole Muzycznej. Inni to studenci.
Ja sam może i bym się tego podjął, ale zajęłoby mi to sporo czasu, a moje nerwy by tego nie wytrzymały. Ostatnio brak mi cierpliwości

Witam!

Nie ma wi***281;cej, bo bym sobie poogl***261;da***322;...

Jak jade samochodem i s***322;ucham Boba Marley'a to sobie wspominam stare dobre czasy :)

Załączam tabulatury na gitarę.

A to się porobiło.
Młodsze pokolenie słucha artystów umarłych przed ich narodzinami.
Za "moich czasów"...
To by było nie do pomyslenia.:)

Heh... Niestety jest ona uzależniona od muzyki, a ona w oryginalne ma lekko ponad 2 minuty ;)

Czy ja wiem.. Tzn. nie przeczę, że oryginał może tyle mieć, ale co to za problem zapętlić, czy nawet lekko zmiksować. Zauważ, że jak kończy się animacja i zaczynają napisy, to muzyka znowu się 'włącza'. Spokojnie mogłaby temu dalej towarzyszyć animacja..

Ale.. nie będę czepiał się autora. Miał pewien zamysł i go po swojemu zrealizował. Efekt jest bardzo dobry. Ja tylko.. czuję pewien niedosyt ;)

A czy nie o to chodzi?

Masz rację.
Ja też co raz częściej sięgam do starych piosenek i widzę że moi znajomi też.

Ale dlaczego?
Dlaczego?
Nic nowego nie da się już stworzyć?
Zawsze "młode pokolenie " mialo swoją myzykę.
Teraz widze na przykładzie swojej córki, że tak nie jest.
HIP HOP?
Są artyści Hip Hopu.
Nie wchodzi?
Głębiej?

nie ma teraz ludzi(albo raczej jest ich bardzo malo), ktorzy umieja spiewac, grac, tworzyc dobra muzyke:(, Ci ktorzy umieja nie maja kasy aby sie wybic:(.

W hiphopie tez niestety trzeba siegac do lat 90'.

Najlepszy okres to 1996-2000 i juz pewnie nigdy tak genialnego nie bedzie.. :-(.

Dla mnie nie. Oglądając jakąś formę twórczości dopiero wtedy naprawdę ją doceniam, kiedy zrobiona jest 'akurat' - nie za mało i nie za dużo. A tutaj jednak trochę jeszcze do tego momentu pozostało.

Teraz wszystko jest przesiąknięte komercją, przez co traci swoją wymowę.
Można powiedzieć, że wszystko jest na "jedno kopyto". Obecnie piosenki między sobą niewiele się różnią, a to jest męczące - słuchanie cały czas tego samego.
Wobec tego trzeba sięgnąć do starszych kawałków, by nie zwariować i móc posłuchać coś wartościowego.
Nie zgodzę się z Tobą. Jest bardzo dużo zdolnych młodych ludzi. Problemem jest to, że wartościowe piosenki nie są porządanym towarem. Teraz zapanowało takie "odmóżdżenie", że wiele ludzi nie rozumie prawdziwej muzyki, a przez to jej nie słucha.

nie to ze nie zgadzasz, tylko ze podales kolejny powod, dla braku dobrej muzyki.
1. za duzo nie umiejacych spiewac itp, ale majacych kase aby czesto puszczano ich muzyke np. w radiu
2. zdolni nie maja kasy
3.

właśnie się nie zgadzam.
Nie chodzi o kasę (przynajmniej nie w tak decydującym stopniu), a o charakter wykonywanej muzyki.

jezeli stac bylo np. Mandaryne na to aby wystapic w sopocie(fakt pokazala tam ze nie umie spiewac) i sprzedaje ogromne ilosci plyt nie majac talentu, a znam osoby ktore pieknie spiewaja tylko nie stac ich na pojechanie gdzies i pokazanie sie.
ludziom jest narzucany gust, Ci ktorzy sie nie daja wracaja do starej muzyki

Mandaryna do Sopotu została zaproszona właśnie dlatego, że ludzie kupują jej płyty. Mandaryna została wypromowana przez Wiśniewskiego, który zaczynał od zera, ale wykorzystał swoją medialność.

Często zdarza się tak jak mówisz, ale musisz zauważyć, że to jest związane także z rodzajem i charakterem muzyki. Spójrz na wszystkich hip-hop'owców. Zaczynali generalnie od niczego, ale że zrobił się popyt na ten rodzaj muzyki, teraz opływają w luksusach.

A żeby zacząć śpiewać w klubach studenckich nie potrzeba pieniędzy, lecz jedynie odwagi. Praktycznie każdy tam otrzymuje swoją szansę. Wiele zespołów tak zaczynało np. Pidżama Porno czy Robert Kasprzycki

wiesz cio?? nie chce mi sie dalej ciagnac tego tematu. osobiscie hip-hopu nie znosze, ale z tego co slysze w radiu bardzo wielu hip-hopowcow siega do starych utworow i to jest ich plus:)

Witam!

Ciesze sie ze temat spotkal sie z dosc duzym odzewem z waszej strony (rowniez mowie tu do "offtopowiczow"). W chwili gdy zdecydowalem sie z wami tym podzielic nie chcialem aby ktokolwiek z nas zaczal sie publicznie wywnetrzniac, bo to nie jest forum bravo.pl. Chodzilo mi o efekt wrecz przeciwny. Aby kazdy kto obejrzy animacje, dal sie poniesc muzyce i obrazom zawartym w niej, zatrzymal sie na chwile, pomyslal... i docenil wszystko co w zyciu przezyl... Tak dla siebie, nie pod publike... Poprostu... Po ludzku.

@andrzejj9
Wszystko co jest "akurat" nie do konca zostaje w pamieci, bo to domysly snute po "niedosycie" jak to nazwales bardziej wbijaja sie w pamiec. Bo rzecz "akurat" jaka jest taka jest i nic jej nie zmieni, a co niedopowiedziane mozna dokonczyc po swojemu. Moim zdaniem to wlasnie autor animacji chcial osiagnac. Nie chcial sterowac wszystkimi a jedynie naprowadzic nas na ten tor, wcignac nas w te sentymentalna podroz wspomnien, ktora w kazdym jednym przypadku kazdego czlowieka potoczyla by sie zgola inaczej.

Pozdrawiam.

Z taką interpretacją mogę się zgodzić, chociaż dla mnie to właśnie muzyka jest takim głównym bodźcem do snucia wspomnień i marzeń. A tutaj, kiedy jakieś obrazy zaczynają się pojawiać, wszystko się kończy..

Dlatego zwykle jak słucham muzyki, to słucham jednej piosenki/utworu w kółko :) Czasem i po kilkaset razy, co doprowadza do pasji każdego, kto znajdzie się w pobliżu ;)

@andrzejj9, pamietaj ze nie u kazdego sama muzyka wystarczy... ale z tego co napisales musze powiedziec ze jestemy podobni. Dla mnie sama muzyka wystarczy aby rozbudzic we mnie emocje. Mam juz ta pioseneczke i sluchamjej w kolko.
Pamietaj ze nie kazdy jest taki jak my, i sama muzyka moze nie wystarczyc. Sama animacja mogla posluzyc jako "nosnik" tej muzyki, bo gdyby nie ona, kto z nas ktory sie tu wypowiedzial poznalby ja? Pewnie niewielu.

NIgdy nie zrozmiem dlaczego ludzie sluchaja full tego szitu z empiku i media markt. A porzadnych plyt albo nie ma albo sa cholernie drogie.
Wiekszosc tych masowych plyt ma mzoe jedna,dwie chodliwe piosenki a reszta jest do przemilczenia. No i takie plyty ludzie kupuja, dla jednej piosenki. Przez to maja coraz plytsze wymagania. Jest tyle plyt ktore mozna spokojnie sluchac od poczatku do konca i jakos sie nie przebijaja. A ile jest swietnych zespolow co nie moga wydac plyty a maja duzo swietnych kawalkow. Przyklad - warszawski tlen, ktory sie rozpadl jakis miesiac temu, t co oni pokazuja na koncercie to spokojnie by wystarczylo na dobra plyte, a jednak jej nie wydali. Polecam ich strone (tlenband.pl albo com lub cos w ta manke), moze jeszcze sa mp3 do sciagniecia. Nie ma bata zeby fanowi rocka sie ta muza nie spdobala :D