Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Skandal w wydaniu LG (https://forum.cdrinfo.pl/f5/skandal-wydaniu-lg-71004/)

Proton 27.03.2007 20:11

Skandal w wydaniu LG
 
http://mojefinanse.interia.pl/news?inf=888344

Skandalem jest proponowanie w ogole 1300zl brutto pracownikowi.
LG jesli jest takie madre i chce sobie chinczykow do pracy w Polsce sprowadzac, to przeciez jest prostsze rozwiazanie... niech biora te manufakturke i spieprzaja do Chin. Proste rozwiazanie i nawet blizej siebie beda mieli! Jaki interes dla Polski pozwolic im fabryke budowac w Polsce, dac preferencje podatkowe, a oni chinczykow sciagna?! W glowach sie zoltym poprzewracalo!
Mogli wczesniej sie zastanowic, jakie sa realia placowe u nas, a nie teraz kombinowac, jak kon pod gorke i jeszcze sie uzalac, ze brak rak do pracy. Skoro mieli inne oczekiwania, to sorry... zrobili zle rozeznanie rynku i po prostu umoczyli, ale to ich problem!
Na pewno niczego spod znaku marki LG nie kupie, bo nie mam zamiaru wspierac tych oszolomow!

ed hunter 27.03.2007 20:22

ale o co chodzi? czy kto***347; musi pracowa***263; w LG? kupowa***263; produkt***243;w LG te***380; nie trzeba...fakt...
jak si***281; nie zmieszcz***261; w gospodarce rynkowej to p***243;jd***261; precz.

...zdaje si***281;, ***380;e jak ich tu zapraszano to towarzysze obiecywali co innego...

Proton 27.03.2007 20:42

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 755198)
ale o co chodzi? czy kto***347; musi pracowa***263; w LG? kupowa***263; produkt***243;w LG te***380; nie trzeba...fakt...
jak si***281; nie zmieszcz***261; w gospodarce rynkowej to p***243;jd***261; precz.

...zdaje si***281;, ***380;e jak ich tu zapraszano to towarzysze obiecywali co innego...

Nikt nie musi pracowac w LG. Tylko czemu koreance sobie ubzdurali, ze chinczykow trzeba sciagnac?
Czemu u siebie, w Korei, do pracy chinczykow nie sciagaja? Bedzie taniej, niz zatrudnianie koreanczykow.

andrzejj9 27.03.2007 21:06

Wcale si***281; LG nie dziwi***281; - przygotowane zosta***322;y plany, kt***243;re musz***261; zosta***263; zrealizowane, a miejscowe ograniczenia na to nie pozwalaj***261;. Je***347;li sta***263; ich na sprowadzenie pracownik***243;w od siebie, to czemu nie mieliby tego zrobi***263;.

***379;eby jednak wyja***347;ni***263; - to nie chi***324;czycy zawalili, tylko strona polska. Kiedy odbywa***322;y si***281; negocjacje i ustalenia w sprawie budowy tej i nie tylko fabryk, Polacy zapewniali, ***380;e nie b***281;dzie problemu ze znalezieniem odpowiedniej ilo***347;ci si***322;y roboczej po.. 600 z***322;otych pensji. I mo***380;e tak by i by***322;o, ale warunki si***281; zmieni***322;y i ludzie (jak najbardziej s***322;usznie) nie chc***261; za tyle pracowa***263;. A chi***324;czycy zostali na lodzie, bo fabryka sama chodzi***263; nie b***281;dzie. Dla mnie to wina le***380;y po stronie polskiej i nie zdziwi***322;oby mnie r***243;wnie***380;, gdyby ze strony chi***324;skiej pojawi***322;y si***281; ***380;***261;dania odszkodowa***324;..

Sunna 27.03.2007 21:09

Bo u nas mieli pelno ulg i wyszlo im taniej niz kolejna fabryka w ich kraju, plus kadra inzynierska nie najgorsza u nas. Tylko dziwi mnie to ze az tak bardzo sie pomylili w ocenie polskiego pracownika.
Typowy koreaniec (azjata ogolnie) to pracuje tyle ile sobie pan zaspiewa i nawet ust nie otworzy, nadgodziny, swieta to nie problem. Szefowie to samo, tyraja do usranej smierci, zero zycia prywatnego. Taka kultura. Jak sie nie ma zadnych surowcow to sie nadrabia ciezka praca.
Wracajac do szefow (a wiem cos o tym z pewnego zrodla) to oni ida rano do pracy i jest swieto lasu jak wroca kolo 20-22, a czesto wracaja ok polnocy, wiec tylko amu i spac. Dziwi mnie skad sie u nich biora dzieci :) ich zony siedza w domu z dziecmi. Meza praktycznie widza tylko w nocy i w niedziele.
Dziwia sie ze polak nie chce pracowac w nadgodzinach.
...
dla mnie to chore

EDIT:
andrzejj9 - o jakich odszkodowaniach mowisz. Nie badz smieszny. W kontrakcie maja zapisane ze miasto im dostarczy mrowek po 600 zeta na raczke? Bez jaj. Cos kiepskich maja analitykow, albo kiepski dostep do danych. To jest tylko wina skosnych ze mysleli ze ludzie beda pracowac za taka marna kase. Wystarczy sie rozejrzec po europie dla przykladu. Ludziom sie nie chce pracowac za grosze i sprowadzaja sobie pracownikow z krajow biedniejszych.

Proton 27.03.2007 21:20

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755225)
Wcale się LG nie dziwię - przygotowane zostały plany, które muszą zostać zrealizowane, a miejscowe ograniczenia na to nie pozwalają. Jeśli stać ich na sprowadzenie pracowników od siebie, to czemu nie mieliby tego zrobić.

Gratuluje liberalnego podejscia.
A w ogole, to chyba sie zapetliles... koreanczycy wybudowali fabryke, a nie chinczycy. To koreanczycy chca sciagnac chinczykow do pracy w Polsce. Jak juz sobie to wyjasnilismy, to dopiero mozemy dyskutowac.
Pozwol sciagnac so Polski 100 chinczykow, a za 10 lat bedziesz mial zamiast Wroclawia Pekin razem z Szanghajem.
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755225)
Żeby jednak wyjaśnić - to nie chińczycy zawalili, tylko strona polska.

niby czym polska strona zawalila? Zartujesz, czy to Twoj slaby dzien?
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755225)
Kiedy odbywały się negocjacje i ustalenia w sprawie budowy tej i nie tylko fabryk, Polacy zapewniali, że nie będzie problemu ze znalezieniem odpowiedniej ilości siły roboczej po.. 600 złotych pensji.

Jak Rzad moze zapewniac Inwestora, ze obywatele beda za tyle i tyle pracowac?! Do takich spraw, to Inwestor wynajmuje firmy doradcze i saduja rynek.
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755225)
I może tak by i było, ale warunki się zmieniły i ludzie (jak najbardziej słusznie) nie chcą za tyle pracować. A chińczycy zostali na lodzie, bo fabryka sama chodzić nie będzie.

Ale skoro Inwestor umoczyl, to Jego problem. Albo zwieksza pensje, albo zbiera inwestycje i spieprza np. do Chin.
Interes jak cholera! Polska na pare lat pewnie dala ogromne upusty w podatkach dla LG, a w fabryce beda pracowac chinczycy? To moze od razu dotujmy gospodarke Chin?
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755225)
Dla mnie to wina leży po stronie polskiej i nie zdziwiłoby mnie również, gdyby ze strony chińskiej pojawiły się żądania odszkodowań..

Smiesz chyba zartowac?:wow:

andrzejj9 27.03.2007 21:49

Cytat:

Napisany przez Sunna (Post 755227)
EDIT:
andrzejj9 - o jakich odszkodowaniach mowisz. Nie badz smieszny. W kontrakcie maja zapisane ze miasto im dostarczy mrowek po 600 zeta na raczke? Bez jaj. Cos kiepskich maja analitykow, albo kiepski dostep do danych. To jest tylko wina skosnych ze mysleli ze ludzie beda pracowac za taka marna kase. Wystarczy sie rozejrzec po europie dla przykladu. Ludziom sie nie chce pracowac za grosze i sprowadzaja sobie pracownikow z krajow biedniejszych.

Takich rzeczy bezpośrednio się w kontraktach nie zapisuje, natomiast mają niebagatelne znaczenie na etapie planowania inwestycji. I tak, jak trudno mi tutaj oceniać podstawy prawne, tak uważam, że jeśli chińczycy czy koreańczycy się wkurzą, to różne rzeczy są możliwe (przykładowo jeśli rząd odmówi im możliwości zatrudnienia obcokrajowców - teoretycznie ma taką możliwość, ale ponownie - różne kruczki prawne mogą tu być wykorzystane na korzyść każdej ze stron).

Natomiast jeśli chodzi o analityków.. Tu rzeczywiście zgodzę się, że zawalili sprawę. Zapewnienia rządowe to jedno, a własna rzetelna analiza nie może być pominięta.

andrzejj9 27.03.2007 21:56

Cytat:

Napisany przez Proton (Post 755233)
Gratuluje liberalnego podejscia.
A w ogole, to chyba sie zapetliles... koreanczycy wybudowali fabryke, a nie chinczycy. To koreanczycy chca sciagnac chinczykow do pracy w Polsce. Jak juz sobie to wyjasnilismy, to dopiero mozemy dyskutowac.

Ok, masz rację, ale jakie to ma znaczenie? Dobrze, że sprostowałeś, ale poza drobną pomyłką w tym co napisałem wcześniej, nie ma to żadnego wpływu na sens wypowiedzi.

Cytat:

Pozwol sciagnac so Polski 100 chinczykow, a za 10 lat bedziesz mial zamiast Wroclawia Pekin razem z Szanghajem.
Chodziło mi bardziej o prawną stronę zagadnienia, bo przyznam osobiście, że mi perspektywa zatrudniania osób zza wschodnich granic (o czym mówi się przy okazji emigracji lekarzy i innych grup zawodowych) nie tylko bardzo się nie podoba, ale wręcz przeraża.

Cytat:

niby czym polska strona zawalila? Zartujesz, czy to Twoj slaby dzien?
Bo zagwarantowała coś, czego ostatecznie nie dotrzymała. Swego czasu w Dużym formacie był bardzo ciekawy artykuł na ten temat. Koreańczycy zdecydowali się na budowę fabryki akurat w tym miejscu Europy i Polski przede wszystkim ze względu na koszty - w tym także tanią siłę roboczą. To były zapewnienia polskie rządu i jeśli nie zostały dotrzymane (a nie zostały) to tak - polska strona zawaliła..


Cytat:

Jak Rzad moze zapewniac Inwestora, ze obywatele beda za tyle i tyle pracowac?! Do takich spraw, to Inwestor wynajmuje firmy doradcze i saduja rynek.
Jak? Nie wiem. Faktem jest jednak, że takie zapewnienia były.

A kwestię osobnych własnych analiz napisałem w poprzednim poście. Ale zgadzam się, że ich zaniechanie nie wydaje się możliwe.

Cytat:

Ale skoro Inwestor umoczyl, to Jego problem. Albo zwieksza pensje, albo zbiera inwestycje i spieprza np. do Chin.
Tu się zgadzam, chociaż to przede wszystkim stronie polskiej zależało najbardziej na ściągnięciu do siebie inwestorów. Tu raczej się nic nie zmieniło i dalej bardzo ważne jest dla kraju/regionu, aby inwestorzy jednak tu pozostali. No i przychodzili następni.

Cytat:

Interes jak cholera! Polska na pare lat pewnie dala ogromne upusty w podatkach dla LG, a w fabryce beda pracowac chinczycy? To moze od razu dotujmy gospodarke Chin?
A nie robimy tego? :> Niestety robimy i to w skali nieporównywalnie większej niż zafundowanie kilku chińczykom pobytu w naszym kraju..

Cytat:

Smiesz chyba zartowac?:wow:
Niestety nie. Raczej staram się patrzeć perspektywicznie i brać pod uwagę wszystkie możliwości. Również te, które często są pomijane przez patrzących krótkowzrocznie. A takich niestety w Polsce jest wielu..

Proton 27.03.2007 22:10

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755247)
Bo zagwarantowa***322;a co***347;, czego ostatecznie nie dotrzyma***322;a. Swego czasu w Du***380;ym formacie by***322; bardzo ciekawy artyku***322; na ten temat. Korea***324;czycy zdecydowali si***281; na budow***281; fabryki akurat w tym miejscu Europy i Polski przede wszystkim ze wzgl***281;du na koszty - w tym tak***380;e tani***261; si***322;***281; robocz***261;. To by***322;y zapewnienia polskie rz***261;du i je***347;li nie zosta***322;y dotrzymane (a nie zosta***322;y) to tak - polska strona zawali***322;a.

Polska nie mogla i na pewno nie zapewnila, ze Polacy beda pracowac za 1300zl brutto. Owszem, mogla kusic malymi kosztami robocizny. I jest to prawda do tej pory! Jestesmy tansi przeciez, niz pracownicy w UK. Tylko ze koreanczycy pewnie zalozyli, ze zarobia przyslowiowy milion, a teraz sie okazuje, ze zarobia pol miliona. Stad poronione pomysly o sciagnieciu pracownikow z Chin.
Zreszta... nawet w trakcie negocjacji Chiny byly tansze, wiec czemu tam od razu nie rozwazali lokalizacji fabryki?! A bo Chiny sa poza UE i produkty stamtad objete sa clem. Najlepiej wiec wybudowac fabryke w kraju czlonkowskim, a potem chinczykow sciagnac. BEZCZELNOSC LG!
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755247)
A nie robimy tego? :> Niestety robimy i to w skali niepor***243;wnywalnie wi***281;kszej ni***380; zafundowanie kilku chi***324;czykom pobytu w naszym kraju..

Na pewno nie dotujemy chinskiej gospodarki! Co innego, ze wspieramy, podobnie jak reszta swiata, importujac od nich towary na masowa skale.
Ulgi podatkowe, ktore otrzymuja Inwestorzy, nie sa za to, ze powstanie fabryka bez wzgledu na to, kto bedzie w niej pracowal. Ulgi dotycza stworzenia nowych miejsc pracy! Niejako jest to dotowanie przez panstwo nowych miejsc pracy. I tutaj dochodzimy do absurdu, bo okazuje sie, ze koreanczycy chcialiby, aby Polska dawala im ulgi za zatrudnianie... CHINCZYKOW!

SpeedFreaK 27.03.2007 22:11

@andrzejj9- bez przesady z tymi odszkodowaniami. Nie wiem czy rz***261;d gwarantowa***322; LG mo***380;liwo***347;***263; pozyskania taniej si***322;y roboczej... a je***380;eli nawet, to czy nie powiedzieli prawdy?? Pensja rz***281;du 3000 z***322; w naszych realiach uznawana za niez***322;***261;, w realiach zachodnich jest smiesznie niska (przecie***380; to ok 800 euro!!).
Bior***261;c pod uwag***281;, ***380;e Korea***324;czycy p***322;ac***261; mniej niz po***322;owe tej sumy i jeszcze im za drogo, to nie wiem czego oczekiwali.
Szukali chyba niewolnik***243;w. Kto p***243;jdzie do roboty za 600 zeta, jak zasi***322;ek dla bezrobotnych jest wy***380;szy!! Za 800 te***380; ma***322;o kto p***243;jdzie, bo to niewiele wi***281;cej ni***380; zasi***322;ek.

Dali dupy przy analizach to ich problem.
A jak chc***261; Chi***324;czyk***243;w zatrudnia***263; i ***380;erowa***263; na naszych ulgach podatkowych to niech lepiej wypieprzaj***261; do Chin.

andrzejj9 27.03.2007 22:32

@ Proton i SpeedFreak

Mamy troch***281; inne spojrzenie na to, ale generalnie w g***322;***243;wnych kwestiach si***281; z wami zgadzam - absurdem jest sprawdzanie inwestora w celu zmniejszenia bezrobocia w Polsce, a potem akceptowanie, ***380;e ***347;ci***261;gnie on sobie pracownik***243;w z drugiego ko***324;ca ***347;wiata. I je***380;eli tak to ma wygl***261;da***263;, to nic nam po takim inwestorze.

Co do p***322;ac, polskich reali***243;w itp. to mam ju***380; nieco inne zdanie, chocia***380; oczywistym jest, ***380;e 600 czy 800 z***322;otych to absurd. Smutne jest jednak to, ***380;e w polskiej rzeczywisto***347;ci jeszcze ci***261;gle si***281; zdarza i to niestety niezbyt rzadko.. Oczekiwania LG pod tym wzgl***281;dem mo***380;na wi***281;c uzna***263; za cz***281;***347;ciowo uzasadnione, a t***322;umaczenie, ***380;e w Niemczech czy Anglii zarobki s***261; jeszcze wy***380;sze nie ma tu znaczenia. Inwestor potrzebuje lokalizacji w Europie (ze wzgl***281;du na transport, c***322;a itp. jak s***322;uszenie zosta***322;o zauwa***380;one) i wybiera j***261; tam, gdzie koszty b***281;d***261; najni***380;sze. Gorzej jak potem si***281; okazuje, ***380;e pocz***261;tkowe za***322;o***380;enia.. trafia szlag..

Proton 27.03.2007 22:47

andrzejj9
Oczekiwania LG odnosnie plac wcale nie sa uzasadnione. Wszystko weryfikuje rynek, o czym wlasnie teraz dal znac. I albo LG wykaze sie elastycznoscia i dostosuje wynagrodzenia do oczekiwan, albo zbiera interes, jesli im nowa sytuacja placowa nie odpowiada.
To, ze ich poczatkowe zalozenia wziely w leb... ryzyko handlowe sie to nazywa.
Jedno jest pewne, chcieli sie nazrec na tym interesie z fabryka, a wszystko wskazuje na to, ze tylko sie najedza. Tylko trudno im z tego zrezygnowac, dlatego kombinuja z chinczykami.
Jest to niewiarygodny Inwestor i na przyszlosc trzeba na LG uwazac, czy w ogole na firmy z Korei. LG zachowuje sie w tym przypadku jak rozkapryszony gowniarz, ktoremu wypadaloby dac klapsa... niekoniecznie w tylek.

FatumTech 27.03.2007 22:52

Bez w***261;tpienia LG troch***281; sobie pocina, gdy***380; ulgi dla inwestora mia***322;y na celu zwiekszenie ilo***347;ci miejsc pracy. Z drugiej strony wiele os***243;b i tak znajdzie prac***281; w LG, oraz u wielu kooperant***243;w co i tak zmniejszy bezrobocie. Gorzej b***281;dzie jak taka praktyka stanie si***281; powszechna. :( Mam nadziej***281; ***380;e poprzez takie dzia***322;anie LG straci***322;o szans***281; na ulgi przy kolejnych inwestycjach w Polsce.

Prezesik 27.03.2007 23:14

Andrzej chyba za bardzo si***281; unios***322;e***347; nasz***261; narodow***261; specjalno***347;ci***261; brania na siebie odpowiedzialno***347;ci za to, ***380;e dostajemy po dupie..

Je***380;eli kto***347; chce inwestowa***263; w jakim***347; kraju - zw***322;aszcza tak dynamicznie rozwijaj***261;cym si***281; jak nasz, nie mo***380;e patrze***263; tylko na to, jak koszty robocizny kszta***322;tuj***261; si***281; w danym momencie, ale uwzgl***281;dni***263; inne czynniki.. nie mo***380;na si***281; dziwi***263;, ***380;e w kraju nale***380;***261;cym do UE nie znajdzie si***281; robotnik***243;w haruj***261;cych 24h/dob***281; za misk***281; ry***380;u..

je***347;li Polska zach***281;ca "tani***261; si***322;***261; robocz***261;", to wiadomo, ***380;e ona jest tania w stosunku do kraj***243;w rozwini***281;tych, a nie Chin

wyobra***378; sobie, ***380;e jutro przychodzisz do pracy, a Tw***243;j szef m***243;wi: Ty ju***380; tu nie pracujesz. od dzisiaj Twoje miejsce zajmie nowy sko***347;nooki pracownik..

sobrus 27.03.2007 23:38

Ja tam nie widz***281; w tym bezczelno***347;ci LG. Je***380;eli takie co***347; jest dozwolone przez prawo i im sie op***322;aca to dlaczego mieliby tego nie zrobi***263;? W ko***324;cu to firma nastawiona na zysk. A ze my niewiele z tego b***281;dziemy mie***263; - no c***243;***380; - trzeba by***322;o gdzie***347; zapisa***263; ze tego zrobi***263; im nie wolno...
Bardziej mia***322;bym pretensje do strony polskiej ze obieca***322;a "da***263;" naszych pracownik***243;w za tak marne pieni***261;dze.

Nie widz***281; natomiast dlaczego mieliby***347;my czu***263; sie winni ze sytuacja sie zmieni***322;a. Chyba nie b***281;dziemy przeprasza***263; za to ze ***380;yje nam sie troch***281; lepiej. My tez jeste***347;my nastawieni na zysk :D podobnie jak LG. Taki ma***322;y konflikt interes***243;w. I ***380;ycz***281; nam wszystkim ***380;eby p***322;ace wzros***322;y nam jeszcze bardziej, a ze ile***347; chi***324;czyk***243;w czy korea***324;czyk***243;w b***281;dzie niezadowolonych - mam to gdzie***347;.

Produkt***243;w LG bojkotowa***263; nie b***281;d***281;, bo mam w domu wiele ich urz***261;dze***324; i ze wszystkich jestem bardzo zadowolony (solidne bezproblemowe urz***261;dzenia ze ***347;wietnym designem, dobrym wykonaniem i w rozs***261;dnej cenie - nie ***380;a***322;uje wydanych pieni***281;dzy). Wiem ***380;e opinie o LG s***261; r***243;***380;ne ale moja jest taka. Ile razy kupie zamiast LG co***347; innego to potem ***380;a***322;uje. No i mi***322;o zobaczy***263; na monitorku z polskim OSD napis Assembled in Poland. Przynajmniej dop***243;ki nie zalej***261; nas sko***347;noocy.

Sunna 27.03.2007 23:40

Bylbym zapomnial - jakosc i szybkosc polskiej pracy pozostawia wiele do zyczenia. Taki azjata zrobi to taniej i lepiej.


sobrus - jak to obiecal ? I powazna firma uwierzyla na slowo ? Nie wydaje sie setek milionow euro na fabryke opierajac sie na tym ze ktos cos powiedzal.
tzn tak myslalem :D
Ciekawe czy maja opracowane rozne warianty na przypadek wzrostu/spadku cen komponentow, czy tez sie opieraja na ym co im powiedzial poddostawca :D

andrzejj9 27.03.2007 23:45

Cytat:

Napisany przez Prezesik (Post 755300)
Andrzej chyba za bardzo się uniosłeś naszą narodową specjalnością brania na siebie odpowiedzialności za to, że dostajemy po dupie..

Raczej mam na sytuację trochę szersze spojrzenie ze względu na kilka artykułów, które swego czasu o temacie czekałem - również przedstawiające także 'drugie dno' sprawy.

Kwestie naszej narodowej odpowiedzialności względem Żydów, Niemców, Chińczyków, Koreańczyków itp. (niewłaściwe skreślić) są mi obce ;)

Cytat:

Jeżeli ktoś chce inwestować w jakimś kraju - zwłaszcza tak dynamicznie rozwijającym się jak nasz, nie może patrzeć tylko na to, jak koszty robocizny kształtują się w danym momencie, ale uwzględnić inne czynniki..
Podstawowa zasada przy zarządzaniu projektami. Naprawdę trudno podejrzewać, żeby taki gigant jak LG o tym nie wiedział..

Cytat:

nie można się dziwić, że w kraju należącym do UE nie znajdzie się robotników harujących 24h/dobę za miskę ryżu..
Patrząc na wypowiedzi niektórych Koreańczyków zdziwienie jednak ma miejsce ;)


Cytat:

jeśli Polska zachęca "tanią siłą roboczą", to wiadomo, że ona jest tania w stosunku do krajów rozwiniętych, a nie Chin
To już nie jest takie oczywiste. Naturalnie, że porównywanie zarobków do Chin nie może mieć miejsca. Jednak pojęcie "taniej siły roboczej" było w tym wypadku dość ściśle określone.

Cytat:

wyobraź sobie, że jutro przychodzisz do pracy, a Twój szef mówi: Ty już tu nie pracujesz. od dzisiaj Twoje miejsce zajmie nowy skośnooki pracownik..
Na razie mało prawdopodobne, ale... Ja cały czas widzę w Chinach ogromny potencjał, który dopiero od niedawa świat powoli zaczyna dostrzegać. Dla mnie to Chiny, a nie Ameryka są przyszłą potęgą tego świata..

Predi 27.03.2007 23:49

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
Ameryka są przyszłą potęgą tego świata..

wyjales mi to z ust :)
Xie Xie!

Prezesik 28.03.2007 00:01

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
Raczej mam na sytuację trochę szersze spojrzenie ze względu na kilka artykułów, które swego czasu o temacie czekałem - również przedstawiające także 'drugie dno' sprawy.

może się zdziwisz, ale również dużo czytam na ten temat i kształcę się w kierunku ekonomicznym :czytaj:

to co robi LG to jest tylko ich sprawa, choć nie podoba mi się to, że odbiera się pracę Polakom w ich własnym kraju. a moje pretensje dotyczące Twojej wypowiedzi odnosiły się do absurdalnej próby przerzucania odpowiedzialności za tą sytuację na stronę polską. ;)

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
Podstawowa zasada przy zarządzaniu projektami. Naprawdę trudno podejrzewać, żeby taki gigant jak LG o tym nie wiedział..

a jednak! z postępowania tego właśnie giganta widać, że ktoś albo zaniedbał tę zasadę, albo... :>
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
Patrząc na wypowiedzi niektórych Koreańczyków zdziwienie jednak ma miejsce ;)

właśnie! to tylko dowodzi słabego rozeznania rynku ;)
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
To już nie jest takie oczywiste. Naturalnie, że porównywanie zarobków do Chin nie może mieć miejsca. Jednak pojęcie "taniej siły roboczej" było w tym wypadku dość ściśle określone.

określone? w jaki sposób? powtarzam tania w stosunku do UE - tak! :taktak:
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
Na razie mało prawdopodobne, ale... Ja cały czas widzę w Chinach ogromny potencjał, który dopiero od niedawa świat powoli zaczyna dostrzegać. Dla mnie to Chiny, a nie Ameryka są przyszłą potęgą tego świata..

i tu się zgadzamy ;)


ładnie napisał wcześniej Sobrus: "Nie widzę natomiast dlaczego mielibyśmy czuć sie winni ze sytuacja sie zmieniła. Chyba nie będziemy przepraszać za to ze żyje nam sie trochę lepiej. My tez jesteśmy nastawieni na zysk podobnie jak LG. Taki mały konflikt interesów. I życzę nam wszystkim żeby płace wzrosły nam jeszcze bardziej, a ze ileś chińczyków czy koreańczyków będzie niezadowolonych - mam to gdzieś."

i niech to będzie na tyle - póki co DOBRANOC :spie:

M@X 28.03.2007 00:33

Cytat:

Napisany przez Sunna (Post 755317)
Taki azjata zrobi to taniej i lepiej.:D

Azjata to zarowno Japonczyk jak i Chinczyk. Sadze ze nie chodzilo Ci o tego pierwszego, bo on ceni swoja prace i robi ultradokladnie (Honda, Sanyo, Marui itd.). A ze Chinczyk zrobi lepiej - BULLSHIT. Kiedy wchodzily na rynek chinskie repliki ASG tez mialy byc rewolucja - nareszcie AEG mial nie kosztowac 1200 zl tylko 400 i prezentowac ta sama jakosc wykonania. I co? Cena - 400 zl. Czesci - z lepszych materialow. Wyglad zewnetrzny - lepszy. Tak roznica ze repliki Tokyo Marui pracuja bezawaryjnie przez nawet 10 lat (sa takie sztuki w Polsce) a chinczyki syfily sie juz po 3 miesiacach. Chinczycy robia na odwal sie i dopoki nie zafunduje sie im kontroli jakosci (a nie robi sie tego - bo po co? Przeciez to dodatkowe koszty...) dalej beda robili syf. A ja juz tego syfu nie zamierzam kupowac...

Proton 28.03.2007 01:04

Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 755314)
Ja tam nie widz***281; w tym bezczelno***347;ci LG. Je***380;eli takie co***347; jest dozwolone przez prawo i im sie op***322;aca to dlaczego mieliby tego nie zrobi***263;? W ko***324;cu to firma nastawiona na zysk. A ze my niewiele z tego b***281;dziemy mie***263; - no c***243;***380; - trzeba by***322;o gdzie***347; zapisa***263; ze tego zrobi***263; im nie wolno...

Jesli jutro wejdzie prawo, ze mozna Cie okradac, to tez nie bedziesz mial nic przeciwko, bo przeciez to bedzie zgodne z prawem? Sytuacja podobna, bo LG ma zamiar przeciez okradac Polske, czyli obywateli. Czymze innym jest wykorzystywanie ulg zatrudniajac przy tym chinczykow?
Polska nie ulatwia wcale zatrudniania obywateli spoza Unii, o czym chyba nie wiesz. Trzeba uzyskac zezwolenie od stosownych urzedow i szanse na sciagniecie takiego pracownika sa tylko wtedy, gdy w Polsce na jego miejsce nie ma nikogo o takich kwalifikacjach. Stad tez cwane kitaje wymyslily sobie wymog znajomosci chinskiego! To oczywiscie nie jest bezczelne?!
Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 755314)
Bardziej mia***322;bym pretensje do strony polskiej ze obieca***322;a "da***263;" naszych pracownik***243;w za tak marne pieni***261;dze.

Powiedz, ile razy mozna tlumaczyc, ze Polska nie mogla zapewnic kitajcow, ze ludzie beda pracowac za taka a nie inna kwote? Nikt nas nie sprzedal, raczej kitajce chcialy tanio kupic.
Cytat:

Napisany przez sobrus (Post 755314)
Produkt***243;w LG bojkotowa***263; nie b***281;d***281;, bo mam w domu wiele ich urz***261;dze***324; i ze wszystkich jestem bardzo zadowolony (solidne bezproblemowe urz***261;dzenia ze ***347;wietnym designem, dobrym wykonaniem i w rozs***261;dnej cenie - nie ***380;a***322;uje wydanych pieni***281;dzy)

To nie bojkotuj. To swiadczy wylacznie o Tobie, o braku swiadomosci. Tym Polacy roznia sie od Zachodnich kultur. Po takim incydencie w normalnym kraju, sprzedaz takiego Producenta leci na pysk, by za tydzien sie okazalo, ze oczekiwania finansowe ludzi wcale nie sa wygorowane, a sam incydent byl bledem dziennikarskim, o ktorym LG nic nie wiedzialo. Ale skoro sami siebie nie szanujemy, to trudno oczekiwac, aby inni nas szanowali.
Oby ktos z Twojej rodziny popracowal w LG za 1300zl brutto. Nie pisze tego zlosliwie. Uwazam, ze uzmyslowilbys sobie pewne sprawy i nie patrzylbys juz tak laskawym okiem na ten "niezawodny" sprzet... zdajac sobie sprawe, ze ktos bliski zapieprza po 12h w pocie czola w tej fabryce i wystarcza mu to na biezace oplaty wylacznie. Tymczasem ogromne zyski sa transferowane poza granice kraju.


Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
Raczej mam na sytuacj***281; troch***281; szersze spojrzenie ze wzgl***281;du na kilka artyku***322;***243;w, kt***243;re swego czasu o temacie czeka***322;em - r***243;wnie***380; przedstawiaj***261;ce tak***380;e 'drugie dno' sprawy.

Ty nie masz szerszego spojrzenia. Po prostu za wszelka cene stoisz przy swoim i nigdy nie przyznasz sie do bledu bez wzgledu na argumenty. To mozna zaobserwowac w wielu tematach. Ale OK, sa takie osoby, ze chocby dalsze tkwienie przy swojej opinii bylo juz dla nich samych ponizajace, to i tak beda staly przy swoim.
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755323)
Ja ca***322;y czas widz***281; w Chinach ogromny potencja***322;, kt***243;ry dopiero od niedawa ***347;wiat powoli zaczyna dostrzega***263;. Dla mnie to Chiny, a nie Ameryka s***261; przysz***322;***261; pot***281;g***261; tego ***347;wiata.

Ja bym sie o Ameryke nie bal. Chiny poki co, to potrafia robic we wlasnym zakresie tandetne zabawki. Pomimo obecnosci tylu zakladow hi-end od lat, sami niczego konkretnego nie splodzili... chyba ze kolejne 300mln chinczykow. Jednakze do tego nie trzeba specjalnej technologii. Ewentualnie potrafia kopiowac (marnie zreszta) Zachodnie rzeczy. Ale to zadna sztuka, aby cos rozebrac na czesci pierwsze i wykonac nieudolna kopie.
Gospodarka im gna do przodu? Dzieki inwestycjom zza granicy i obcej technologii. Wystarczy, ze kapital i hi-end zwinie sie od nich w razie wzrostu kosztow pracy, a Chiny wracaja do produkcji pileczek ping-pongowych.

Bulls 28.03.2007 01:50

Oj Panowie
 
Cytat:

Napisany przez FatumTech (Post 755288)
Bez wątpienia LG trochę sobie pocina, gdyż ulgi dla inwestora miały na celu zwiekszenie ilości miejsc pracy. Z drugiej strony wiele osób i tak znajdzie pracę w LG, oraz u wielu kooperantów co i tak zmniejszy bezrobocie. Gorzej będzie jak taka praktyka stanie się powszechna. :( Mam nadzieję że poprzez takie działanie LG straciło szansę na ulgi przy kolejnych inwestycjach w Polsce.

:nie:: jest to prawdą że tylko Korea ale inne państwa sobie takich pracowników szukają - pracujących za frajer. Wymagania są wysokie ale zarobki to żadne np: Firma Karmann - inżynier znający program CATIA ver.5 oczywiście niemiecki jezyk najlepiej perfekt, nie wspomnę o dodatkowych wymaganiach a pensja 1500 zeta /poprostu śmiech/:( I tutaj rzeczywiście winę ponosi nasze państwo bo niestety nie podpisano z Unią Europejską odpowiedniej klauzuli o minimalnych zarobkach. A te przepisy obecne, nie są do zaakceptowania na dzisiejsze czasy. I nic nie wróży aby się coś zmieniło

mr_spock 28.03.2007 06:38

Po strajkach w Poczcie Polskej dyrektor generalny zapowiedzial, ze w razie czego wszyskich listonoszy zastapi ukraincami... to dopiero skandal :szczerb:

andrzejj9 28.03.2007 07:23

Cytat:

Napisany przez Proton (Post 755359)
Ty nie masz szerszego spojrzenia. Po prostu za wszelka cene stoisz przy swoim i nigdy nie przyznasz sie do bledu bez wzgledu na argumenty. To mozna zaobserwowac w wielu tematach. Ale OK, sa takie osoby, ze chocby dalsze tkwienie przy swojej opinii bylo juz dla nich samych ponizajace, to i tak beda staly przy swoim.

Ok, masz rację, ale jakie to ma znaczenie? Dobrze, że sprostowałeś, ale poza drobną pomyłką w tym co napisałem wcześniej (...)

Tylko taki mały przykład.

Wiele zależy od tego, jak się chce na daną sytuację patrzeć i co z niej wyczytać. Ale jeśli chcesz pozostać z taką interpretacją, twój wybór.

Cytat:

Ja bym sie o Ameryke nie bal. Chiny poki co, to potrafia robic we wlasnym zakresie tandetne zabawki. Pomimo obecnosci tylu zakladow hi-end od lat, sami niczego konkretnego nie splodzili... chyba ze kolejne 300mln chinczykow. Jednakze do tego nie trzeba specjalnej technologii. Ewentualnie potrafia kopiowac (marnie zreszta) Zachodnie rzeczy. Ale to zadna sztuka, aby cos rozebrac na czesci pierwsze i wykonac nieudolna kopie.
Gospodarka im gna do przodu? Dzieki inwestycjom zza granicy i obcej technologii. Wystarczy, ze kapital i hi-end zwinie sie od nich w razie wzrostu kosztow pracy, a Chiny wracaja do produkcji pileczek ping-pongowych.
Gdyby... Gdyby nie ma tu większego znaczenia, bo jest tak a nie inaczej i nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić. Jeśli nie dostrzegasz ogromnego potencjału (i kto wie - może zagrożenia dla reszty świata) w Chinach, to bliski jesteś tym wszystkim przywódcom światowym, którzy zachowują się podobnie. Z tym, że oni już zaczynają zauważać, jak duży popełnili błąd..

Prezesik 28.03.2007 10:44

Cytat:

Napisany przez Sunna (Post 755317)
Bylbym zapomnial - jakosc i szybkosc polskiej pracy pozostawia wiele do zyczenia. Taki azjata zrobi to taniej i lepiej.

no pewnie i st***261;d si***281; wzi***281;***322;o powiedzenie: "chi***324;ska tandeta" - w***322;a***347;nie z tej s***322;ynnej solidno***347;ci :>

no chyba, ***380;e masz na my***347;li Japo***324;czyk***243;w, to wtedy by***322;bym sk***322;onny si***281; zgodzi***263;, ale koszt wytworzenia towaru w kraju kwitn***261;cej wi***347;ni jest co najmniej kilkukrotnie wi***281;kszy ni***380; w Chinach :czytaj:

Cytat:

Napisany przez Bulls (Post 755362)
:nie:: jest to prawd***261; ***380;e tylko Korea ale inne pa***324;stwa sobie takich pracownik***243;w szukaj***261; - pracuj***261;cych za frajer. Wymagania s***261; wysokie ale zarobki to ***380;adne np: Firma Karmann - in***380;ynier znaj***261;cy program CATIA ver.5 oczywi***347;cie niemiecki jezyk najlepiej perfekt, nie wspomn***281; o dodatkowych wymaganiach a pensja 1500 zeta /poprostu ***347;miech/:( I tutaj rzeczywi***347;cie win***281; ponosi nasze pa***324;stwo bo niestety nie podpisano z Uni***261; Europejsk***261; odpowiedniej klauzuli o minimalnych zarobkach. A te przepisy obecne, nie s***261; do zaakceptowania na dzisiejsze czasy. I nic nie wr***243;***380;y aby si***281; co***347; zmieni***322;o

nikt nie pisa***322;, ***380;e tylko Korea tak robi :czytaj:

akurat ten przyk***322;ad dotyczy***322; Korea***324;czyk***243;w, ale wiadomo, ***380;e ka***380;dy szuka taniej si***322;y roboczej ;)

co do firmy Karmann.. my***347;l***281;, ***380;e jak kto***347; jest naprawd***281; fachowcem i ma wysokie kwalifikacje, to nie musi si***281; wi***261;za***263; z tak***261; firm***261;. na rynku pracy wyst***281;puje teraz bardzo du***380;y popyt na takich pracownik***243;w :czytaj:

no i m***243;wienie o klauzuli minimalnych zarobk***243;w - no wybacz dawno si***281; tak nie u***347;mia***322;em :rotfl: :haha:

p***322;ac***281; minimaln***261; ka***380;dy kraj ustala sobie sam w zale***380;no***347;ci od sytuacji gospodarczej. poczytaj nieco podr***281;cznik***243;w makroekonomicznych (m.in. o r***243;wnowadze rynkowej) :czytaj:

jakby to by***322;o takie proste ka***380;dy kraj by sobie ustali***322; p***322;ace minimalne na poziomie takim jak USA albo i jeszcze kilka razy wi***281;kszym <a co se b***281;dziemy ***380;a***322;owa***263;?!> i ***380;yliby wszyscy dostatnio, znikn***261;***322;by g***322;***243;d, a nasza kochana planeta sta***322;aby si***281; krain***261; mlekiem i miodem p***322;yn***261;c***261;. Amen. :>

SpeedFreaK 28.03.2007 11:03

Apropos zatrudniania Chi***324;czyk***243;w w naszej fabryce LG... Mo***380;e Korea***324;czycy chc***261;, ale ***322;atwo im to nie p***243;jdzie :D
Przecie***380; kto***347; musi tym Chi***324;czykom najpierw da***263; pozwolenia na prace w Polsce :P

andrzejj9 28.03.2007 12:54

Cytat:

Napisany przez SpeedFreaK (Post 755427)
Apropos zatrudniania Chińczyków w naszej fabryce LG... Może Koreańczycy chcą, ale łatwo im to nie pójdzie :D
Przecież ktoś musi tym Chińczykom najpierw dać pozwolenia na prace w Polsce :P

A to w sumie cała sprawa się rozchodzi ;)

Kris 28.03.2007 14:16

Myślę, że trzeba poczekać aż sprawa się wyjaśni. W samym artykule już mamy kilka sprzecznych informacji np. co do wymagań zw. z jęz. chińskim.

Ogólnie, to zastanawiam się, czy LG się po prostu nie przeliczyło robiąć analizy, może nie wzięli pod uwagę migracji ludności.

Poza tym była kiedyś informacja o możliwości współfinansowania dojazdów pracowników, autobusy, etc. Myślę, że rozwiązanie znajdą. Polska strona w żaden sposób nie mogła im zapewnić pracowników - bo niby jak? Mogła im pomóc poprzez pośrednictwo pracy, kształcenia kierunkowe - jak np. współpraca LG ze szkołami wyższymi - organizowanie praktyk w firmach o podobnym profilu etc.

Sama firma w postaci wsparcia ma dostać podobno ponad 30 mln zł z budżetu państwa, więc na pewno nikt nie pozwoli, aby za naszą kasę zatrudniali tam Chińczyków. Z drugiej strony, to oczywiste, że firma dąży do minimalizacji kosztów, więc zależy im na jak najniższych wynagrodzeniach, tylko to, w jaki sposób to robi, rodzi pytania o dobrych intencjach Zarządu... :>

Zetoxa 28.03.2007 15:05

...no dobra, a za ile uważacie by LG znalazło pracowników w Polsce, 2.000, 2.500 zł???

Proton 28.03.2007 15:27

Cytat:

Napisany przez Zetoxa (Post 755564)
...no dobra, a za ile uważacie by LG znalazło pracowników w Polsce, 2.000, 2.500 zł???

Nie bylo by problemu ze skompletowaniem zalogi, gdyby na najnizszych stanowiskach proponowali 2000zl netto. To jest ledwo 500 Euro.
Ciekawe, czy te telewizory LCD beda odpowiednio tansze od tych produkowanych w krajach o drogiej robocizne? Nie, po prostu LG chce miec ogromne zyski. Rozumiem, ze zadna firma nie prowadzi dzialalnosci charytatywnej, ale pazernosc niektorych firm jest przerazajaca i niesmaczna.
Dlatego koreanskienu dziadostwu LG mowie dziekuje.

Zetoxa 28.03.2007 15:40

2000 netto, to jest 3000 brutto, czyli powyżej średniej krajowej. Nie podejrzewam by LG robiło za św. Mikołaja.

Proton 28.03.2007 16:16

Cytat:

Napisany przez Zetoxa (Post 755593)
2000 netto, to jest 3000 brutto, czyli powyżej średniej krajowej. Nie podejrzewam by LG robiło za św. Mikołaja.

No to niech zaproponuja srednia krajowa. Pewnie oblezenia ludzi chetnych do pracy by nie przezywali, ale na pewno tez nie narzekali by na brak rak do pracy.
Z drugiej strony, czy na firme hi-end zarobki nieco ponad srednia krajowa, to tak wiele?
Tylko ze nasze gdybanie nie ma sensu, bo oni proponuje niewiele wiecej, niz minimum. Firma hi-end, a zarobki, jak w markecie. LG samo siebie obraza.

andrzejj9 28.03.2007 16:46

Cytat:

Napisany przez Proton (Post 755590)
Nie bylo by problemu ze skompletowaniem zalogi, gdyby na najnizszych stanowiskach proponowali 2000zl netto. To jest ledwo 500 Euro.
Ciekawe, czy te telewizory LCD beda odpowiednio tansze od tych produkowanych w krajach o drogiej robocizne? Nie, po prostu LG chce miec ogromne zyski. Rozumiem, ze zadna firma nie prowadzi dzialalnosci charytatywnej, ale pazernosc niektorych firm jest przerazajaca i niesmaczna.
Dlatego koreanskienu dziadostwu LG mowie dziekuje.

To już twoje własne domniemania. Na pewno firma chce na budowie fabryki zarobić, co jest przecież oczywiste, ale nie wiesz, o jakie zyski chodzi. A nawet jeśli o ogromne.. cholera - ma do tego prawo! Przecież podobnie, jak nikt nie tworzy nowej inwestycji po to, żeby na niej stracić, tak raczej nie robi się też tego, żeby osiągnąć tylko minimalny zysk.

Zawsze chodzi o pieniądze i wypominanie tego komuś przypomina obrażanie się na kolegę w przedszkolu. Jedyne, co rzeczywiście może oburzać, to wspomiana chęć sprowadzania chińskich pracowników, podczas gdy cała inwestycja miała na celu (dla Polaków) zmniejszenie bezrobocia w kraju.

vampire 28.03.2007 17:32

A ja się nie boję :). Bo "kitajce" przyjadą popracują z miesiąc i spieprzą im np. do Anglii :D. A swoją drogą dlaczego firmy inwestują w dużych miastach i okolicach gdzie koszty utrzymania są spore a potem dziwią się, że za proponowane stawki nie mają pracowników. Niech zainwestują w mniejszych miejscowościach na prowincji, tam przeżyć jest taniej - nie będzie takich wymogów płacowych.

Proton 28.03.2007 17:33

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755626)
To już twoje własne domniemania.

No moje i co z tego? Chyba mam prawo do swoich przemyslen w tym temacie, podobnie jak Ty?
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755626)
Na pewno firma chce na budowie fabryki zarobić, co jest przecież oczywiste, ale nie wiesz, o jakie zyski chodzi. A nawet jeśli o ogromne.. cholera - ma do tego prawo! Przecież podobnie, jak nikt nie tworzy nowej inwestycji po to, żeby na niej stracić, tak raczej nie robi się też tego, żeby osiągnąć tylko minimalny zysk.

A czy ktos im kaze dokladac do interesu? Jest wolny rynek. Albo cos przynosi zysk i funkcjonuje, albo nie przynosi zysku i sie zamyka interes.
Maja prawo do ogromnych zyskow i nikt im tego nie zabrania. Niech ruszaja z produkcja i generuja te swoje zyski, na co czekaja? Chcac miec zyski, trzeba tez zainwestowac we firme, ludzi. Oni chca miec zyski przy minimalnym wkladzie... a to jest wyzysk. I tak sie juz w Polsce na szczescie nie da prowadzic interesu.
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755626)
Zawsze chodzi o pieniądze i wypominanie tego komuś przypomina obrażanie się na kolegę w przedszkolu.

Ja jestem wylacznie oburzony ich postepowaniem, ze traktuja Polakow, jak bydlo. To raczej kitajce zachowuja sie jak gowniarze i wypominaja Polakom, ze nie chca pracowac za miske ryzu, a przeciez oni sobie tak zalozyli i tak powinno byc! I jeszcze strasza, ze sprowadza chinczykow. Straszyc sobie moga... nie zapominaj, ze Polska w jakis sposob partycypuje w dzialanosci tej fabryki, choc to nie Jej wlasnosc. Wiec Polacy maja prawo chyba czegos oczekiwac od kitajcow w zamian, a nie tylko sie cieszyc, ze bedzie fabryka. Kitajce chca zrobic dobry interes, OK! Ale Polska tez chce na tym zrobic interes!

A w ogole, to nie wiem czemu wziales sobie za punkt honoru obrone LG. Skoro jestes taki liberlany, wykazujesz tyle zrozumienia, to idz tam pracowac nawet za 1000zl brutto aby moc dac zarobic jeszcze wiecej kitjacom. Okazyjnie popracujesz z chinczykami, nawiazesz fajne znajomosci. Bedzie super.
Smiesza mnie tacy liberalowie, bo nigdzie w cywilizowanycm swiecie nie ma tak liberalnego podejsca do rynku pracy.

Sunna 28.03.2007 18:16

M@X - zostane przy swoim zdaniu ze kazdy azjata w takiej fabryce bedzie lepiej pracowal od polaka. Azjaci siedza cicho skupieni na pracy, a polak to wiadomo, potrafi nawet zapalic na stanowisku spawalniczym (na wlasne oczy widzialem).

andrzejj9 28.03.2007 18:56

Cytat:

Napisany przez Proton (Post 755633)
A w ogole, to nie wiem czemu wziales sobie za punkt honoru obrone LG.

Widzisz, ja si***281; wcale nie staram broni***263; LG. Mo***380;e inaczej.. - nie akurat LG. Po prostu staram si***281; pokaza***263;, ***380;e mo***380;e by***263; r***243;wnie***380; inny punkt widzenia. Polacy niestety maj***261; to do siebie, ***380;e lubi***261; krytykowa***263;, nawet ***347;lepo. Co***347; nie pasuje - to jest winny i trzeba na nim psy wiesza***263;. Niewielu chce si***281; tak***380;e wczu***263; w punkt widzenia tej drugiej strony.

Ja staram si***281; to zrobi***263;, co nie znaczy, ***380;e b***281;d***281; ka***380;de zachowanie LG broni***322;. R***243;wnie***380; nie zgadzam si***281; z tym (co ju***380; przyzna***322;em), ***380;e mo***380;na dopu***347;ci***263; do zatrudnienia chi***324;czyk***243;w w fabryce, kt***243;ra powsta***322;a w Polsce, aby zmniejszy***263; tu bezrobocie. Staram si***281; jednak przedstawi***263; argumenty, kt***243;re pomog***261; zrozumie***263; takie zachowanie.


Cytat:

Skoro jestes taki liberlany, wykazujesz tyle zrozumienia, to idz tam pracowac nawet za 1000zl brutto aby moc dac zarobic jeszcze wiecej kitjacom. Okazyjnie popracujesz z chinczykami, nawiazesz fajne znajomosci. Bedzie super.
Smiesza mnie tacy liberalowie, bo nigdzie w cywilizowanycm swiecie nie ma tak liberalnego podejsca do rynku pracy.
Nie p***243;jd***281; do pracy za 1000 z***322;otych, bo uwa***380;am, ***380;e jest to obra***380;anie umiej***281;tno***347;ci i godno***347;ci pracownika. Nie p***243;jd***281; r***243;wnie***380; za 2 tys., bo ***347;wiadczy to dla mnie, ***380;e firma nie traktuje powa***380;nie pracownika (jak wi***281;c mo***380;na z ni***261; wi***261;za***263; swoj***261; przysz***322;o***347;***263;). Ale to, ***380;e ja si***281; na co***347; takiego nie zdecyduj***281; nie ***347;wiadczy automatycznie, ***380;e to jest z***322;e. S***261; ludzie, kt***243;rzy na danym etapie swojego ***380;ycia mog***261; z takiej propozycji skorzysta***263; i nie ja jestem od tego, aby odbiera***263; im t***281; szans***281;.

I powiem wi***281;cej. Tak, jak zdaj***281; sobie spraw***281;, ***380;e s***261; sytuacje ***380;yciowe, kt***243;re zmuszaj***261; do ogromnych nawet po***347;wi***281;ce***324;, tak zawsze b***281;d***281; twierdzi***322;, ***380;e ka***380;de zachowanie i czyn jest w***322;asn***261; decyzj***261; cz***322;owieka. Je***347;li kto***347; uwa***380;a, ***380;e praca za 1000 z***322;otych nie jest wystarczaj***261;co dobra dla niego, to niech z niej zrezygnuje i ju***380;. Nie ma tu po co dorabia***263; do tego specjalnej filozofii.

Kris 28.03.2007 19:17

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755652)
(...)
Nie pójdę do pracy za 1000 złotych, bo uważam, że jest to obrażanie umiejętności i godności pracownika. Nie pójdę również za 2 tys., bo świadczy to dla mnie, że firma nie traktuje poważnie pracownika (jak więc można z nią wiązać swoją przyszłość). (...)

:rotfl:

Pracowałeś kiedyś? Wiesz co to jest umowa na czas określony, tzw. okres próbny? Wiesz, że żaden poważny pracodawca nie zaproponuje większej kasy bez wcześniejszego sprawdzenia jaki z ciebie pracownik? Wiesz, że istnieje coś takiego jak podwyżki, premie, awanse?

Ja pracuję już od 1999 roku, więc mogę coś na ten temat powiedzieć, a zaczynałem od kasy z zatrudniaka - czyli tyle co w '99 zasiłek dla bezrobotnych. I tacy mądrzy jak ty mi mówili - dokładnie to samo co ty powyżej - że oni za tyle to nie pójdą - co mówią teraz? Dalej siedzą na dupie w domu wielkie paniska a mi mówią, że 'mi się udało' bo mam teraz bez porównania lepsze warunki... ale... jak ktoś chce być 'derechtorem' od razu...

Proton 28.03.2007 19:39

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755652)
Po prostu staram się pokazać, że może być również inny punkt widzenia. Polacy niestety mają to do siebie, że lubią krytykować, nawet ślepo. Coś nie pasuje - to jest winny i trzeba na nim psy wieszać. Niewielu chce się także wczuć w punkt widzenia tej drugiej strony.

Szkoda tylko, ze druga strona nie ma zamiaru wczuc sie w polskie realia.
O pomysle sciagniecia chinczykow to nawet nie ma co rozmawiac, bo to jest niedopuszczalne i karygodne. Wydawaloby sie, ze Zarzad powinien byc rozsadny, a okazuje sie, ze idioci. Nikt normlany przeciez by takiego pomyslu nie przedstawil w obcym kraju.
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755652)
Nie pójdę do pracy za 1000 złotych, bo uważam, że jest to obrażanie umiejętności i godności pracownika. Nie pójdę również za 2 tys., bo świadczy to dla mnie, że firma nie traktuje poważnie pracownika (jak więc można z nią wiązać swoją przyszłość). Ale to, że ja się na coś takiego nie zdecyduję nie świadczy automatycznie, że to jest złe. Są ludzie, którzy na danym etapie swojego życia mogą z takiej propozycji skorzystać i nie ja jestem od tego, aby odbierać im tę szansę..

Masz dziwne to swoje szersze spojrzenie. Sam nie pojdziesz do pracy za 1000zl bo to obrazliwe, zas dla innych jest to szansa? Mentalnosc typowego Polaka... aby mnie bylo dobrze, a innym gorzej.
Moze po prostu zostawmy losy LG im samym. Pomijajac, ze sa bezczelni i brak im wyczucia taktu. Niech tylko Polska wybije im pomysl sciagniecia chinczykow z glowy. Wkrotce sie okaze, ze zaplacenie ludziom wiecej, to nie problem, a i problem braku chetnych do pracy tez zniknie. Jesli tego nie zrozumieja, to niech zabieraja majdan, nikt ich na sile nie trzyma. Polska nie potrzebuje Inwestora, ktory chce tworzyc miejsca pracy dla chinczykow i jeszcze ma do tego doplacac.

andrzejj9 28.03.2007 21:25

Cytat:

Napisany przez Kris (Post 755662)
:rotfl:

Pracowałeś kiedyś? Wiesz co to jest umowa na czas określony, tzw. okres próbny? Wiesz, że żaden poważny pracodawca nie zaproponuje większej kasy bez wcześniejszego sprawdzenia jaki z ciebie pracownik? Wiesz, że istnieje coś takiego jak podwyżki, premie, awanse?

Ja pracuję już od 1999 roku, więc mogę coś na ten temat powiedzieć, a zaczynałem od kasy z zatrudniaka - czyli tyle co w '99 zasiłek dla bezrobotnych. I tacy mądrzy jak ty mi mówili - dokładnie to samo co ty powyżej - że oni za tyle to nie pójdą - co mówią teraz? Dalej siedzą na dupie w domu wielkie paniska a mi mówią, że 'mi się udało' bo mam teraz bez porównania lepsze warunki... ale... jak ktoś chce być 'derechtorem' od razu...

Firmy, które mnie interesują i z którymi mam do czynienia, odpowiednio sprawdzają potencjalnego pracownika przed jego zatrudnieniem. Służy temu kilku, czasami nawet kilkunasto etapowy proces rekrutacji (kolejne testy - psychologiczne, osobowościowe, analityczne itp., assesment center, wiele rozmów w różnych językach z managerami i 'hr-owcami' itp.). Daje on pewność, że zatrudniony pracownik ma odpowiednie predyspozycje do rozwijania się w danej firmie. Do wyszkolenia go we właściwym kierunku. A wynagrodzenie jest adekwatne do potencjału i nie zaczyna się ani w okolicach 1000 ani 2 tys. złotych.

I żeby nie było wątpliwości - pieniądze to nie wszystko. Powiedziałbym nawet, że przy rozpoczynaniu 'kariery' zawodowej stoją one na jednym z ostatnich kryteriów decyzyjnych. Ważniejsze są perspektywy, możliwości i - przynajmniej dla mnie - poczucie spełnienia i satysfakcji z wykonywanej pracy. Oczywiście sytuacja życiowa może poważnie zweryfikować oczekiwania i możliwości. Ja jednak zawsze będę się trzymał tego, że o przebiegu swojego życia decydujemy sami i tylko sami możemy brać za nie odpowiedzialność.



@ Proton

Nie zrozumiesz tego, o co mi chodzi. Jedyne, co jeszcze raz podkreślę to że tak - uważam 1000 złotową pensję za wręcz obraźliwą do pracownika, ale jestem w stanie wyobrazić sobie setki sytuacji życiowych, w której praca za takie pieniądze jest koniecznością. I nigdy nie wyrażę się negatywnie o osobie, która za taką pensję pracuje. Sam fakt, że to robi, a nie siedzi na bezrobotnym, już bardzo dobrze o niej świadczy.

Co do reszty wypowiedzi.. Patrzysz bardzo krótkowzrocznie, ale że tak jest nie będę cię już przekonywał.

Kris 28.03.2007 22:10

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 755722)
Firmy, które mnie interesują i z którymi mam do czynienia, odpowiednio sprawdzają potencjalnego pracownika przed jego zatrudnieniem. Służy temu kilku, czasami nawet kilkunasto etapowy proces rekrutacji (kolejne testy - psychologiczne, osobowościowe, analityczne itp., assesment center, wiele rozmów w różnych językach z managerami i 'hr-owcami' itp.). Daje on pewność, że zatrudniony pracownik ma odpowiednie predyspozycje do rozwijania się w danej firmie. Do wyszkolenia go we właściwym kierunku. A wynagrodzenie jest adekwatne do potencjału i nie zaczyna się ani w okolicach 1000 ani 2 tys. złotych.
(...)

Bzdury. Żaden test i żadna rozmowa takiej pewności nie da.

Odkąd pracuję i mam styczność z procesem rekrutacji to już nie raz przekonałem się, że testy i rozmowa kwalifikacyjna to jedno a wyniki pracy to drugie. A nie pracuję w małej firemce...

andrzejj9 29.03.2007 09:04

Cytat:

Napisany przez Kris (Post 755741)
Bzdury. Żaden test i żadna rozmowa takiej pewności nie da.

Odkąd pracuję i mam styczność z procesem rekrutacji to już nie raz przekonałem się, że testy i rozmowa kwalifikacyjna to jedno a wyniki pracy to drugie. A nie pracuję w małej firemce...

Jak więc widzę twoja wiedza jest większa niż potężnych międzynarodowych korporacji, zatrudniających po kilkaset tysięcy pracowników na całym świecie? No cóż, w takim razie gratuluję..

Tego typu firmy mają ujednolicone kryteria i procedury rekrutacyjne na całym świecie, a prawdopodobieństwo zatrudnienia nieodpowiedniego pracownika, zostało zmniejszone do minimum, a właściwie praktycznie całkowicie wykluczone.

nowygiena 29.03.2007 11:17

Wed***322;ug mnie w tym ELD***379;I mog***261; nawet pracowa***263; i sko***347;ne i bambusy a nawet kosmici,ale pod jednym warunkiem :
Niech wreszcie wyprodukuj***261; normaln***261; nagrywark***281;.
B***281;d***261;c u znajomego chcia***322;em przegra***263; The Sims 2 rozrywka rodzinna na jego ... nagrywarce dvd LG.
Oczywi***347;cie o dzia***322;aj***261;cej kopii mo***380;na zapomnie***263;,nie do***347;***263;,***380;e nie da***322;o rady tego pykn***261;***263; to odczyt p***322;yty zaj***261;***322; ponad 10 minut.

BD 29.03.2007 11:42

Cytat:

Napisany przez Proton (Post 755233)
Pozwol sciagnac so Polski 100 chinczykow, a za 10 lat bedziesz mial zamiast Wroclawia Pekin razem z Szanghajem.

Nie mam nic przeciwko temu... Mogą ściągnąć nawet 1000 albo 10 000... Chińczycy w przeciwieństwie do wielu polaków chcą i potrafią pracować....

Poza tym mały przykład... W Chinach rocznie buduje się 10 000 km autostrad a u nas kilkaset...

rork 29.03.2007 11:59

:D napisa***322; bym "a nie m***243;wi***322;em" ale nie napisz***281; bo jestem "niedoukiem" :D

oddwor 29.03.2007 12:31

Cytat:

Napisany przez BD (Post 755897)
Poza tym mały przykład... W Chinach rocznie buduje się 10 000 km autostrad a u nas kilkaset...

Chiny są ok. 30 razy większe od Polski
stąd też kilkaset x 30 równa się w przybliżeniu 10000 - świadczy to o tak samo słabym rozwoju dróg w Chinach jak i u nas.
Co do pracowitości Azjatów (w tym i Japończyków) wybaczcie ale mam inne zdanie. Pracowałem z wieloma z nich i na pewno Polacy nie pracują gorzej ani wolniej.

Proton 29.03.2007 16:36

Cytat:

Napisany przez BD (Post 755897)
Nie mam nic przeciwko temu... Mog***261; ***347;ci***261;gn***261;***263; nawet 1000 albo 10 000... Chi***324;czycy w przeciwie***324;stwie do wielu polak***243;w chc***261; i potrafi***261; pracowa***263;....

W takim razie zyczyc moge Ci spelnienia marzen, obys wkrotce zamieszkiwal w Chinatown. Sadze, ze zmienisz wtedy zdanie o chinczykach, tylko bedzie za pozno. Zachod juz sie obudzil z reka w nocniku... ale Polacy nie potrafia uczyc sie na wlasnych bledach, a co dopiero na cudzych.
Chinczycy i wydajnosc... w Chinach moze i owszem, gdy oficer polityczny z batem albo i pistoletem czuwa nad ich wydajnoscia. Tam jest praca na pograniczu niewolnictwa przeciez.
Inaczej wygladaja sprawy, gdy oficera politycznego z batem juz nie ma. Jest ich troche w pracy, gdzie pracuje... i wiem, jacy sa. Niczym sie nie wyrozniaja.
Cytat:

Napisany przez BD (Post 755897)
Poza tym ma***322;y przyk***322;ad... W Chinach rocznie buduje si***281; 10 000 km autostrad a u nas kilkaset...

Spodziewalem sie po Tobie lepszego przykladu. Przeciez ten przyklad jest bynajmniej idiotyczny. W Chinach moze sie buduje wiecej autostrad, ale tam nie ma popieprzonego prawa, nie ma problemu z wysiedleniem pod budowe, nie ma ekologow, ktorzy sie przypna do drzewa, nie ma takiej korupcji jak u nas (bo za to kula w leb jest). Do tego dochodzi potencjal ludzki. No wybacz, ale chocbys caly kraj, tzn. tych, ktorzy jeszcze nie wyjechali z kraju, zaprzegl do budowy autostrad, to nie uzyskasz takiego wyniku, bo przeciez ich jak mrowek. Nawet chocby mieli gorsza wydajnosc, to wynik uzyskaja lepszy ze wzgledu na ilosc ludzi pracujacych przy budowach.

Kris 29.03.2007 17:26

Cytat:

Napisany przez BD (Post 755897)
Nie mam nic przeciwko temu... Mogą ściągnąć nawet 1000 albo 10 000... Chińczycy w przeciwieństwie do wielu polaków chcą i potrafią pracować....

Poza tym mały przykład... W Chinach rocznie buduje się 10 000 km autostrad a u nas kilkaset...

BD - i wszyscy, którzy tak podniecacie się Chinami:
http://www.tnoiksgh.org/index.php?ac...eff1db4d8bcb87

A wszystkim przypominam: porównujemy rzeczy, zjawiska porównywalne, o podobnej wielkości, w podobnych warunkach, nie skrajne. Jeśli porównujemy samochody, to osobowy z osobowym, o tym samym litrażu, o tym samym nadwoziu... nie porównujemy osobówki z ciągnikiem... to samo tyczy się państw.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 04:42.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.