Lodowisko w Krakowie
 

Witam forumowiczów :>

Mam pytanie do osób, które miały styczność z lodowiskami w Krakówku :) Które polecacie? W chwili obecnej pogoda nie dopisuje aby wybrać się na lodowisko odkryte :/ to może zakryte :>?
Namiary i opinie mile widziane :)

u mnie w miescie jest odkryte i lod sie nie topi bo sa agregaty, tam jest podobnie :P
a od wczoraj nie pada i nie sypie :P
a krakow niedaleko :P

Wiem, u mnie też jest jedno odkryte. Ale ja bym preferował jednak zakryte (bo nigdy nie byłem na takim :szczerb:)

O to mi chodziło, dzięki! :spoko: I nawet stosunkowo blisko z głównego dworca pkp.

Z dworca nic bezpośrednio tam nie jeździ i trzeba się przesiadać, autem nie polecam się zapędzać w tamte okolice bo można osiwieć.

Mam nadzieję, że jak pójdę "z buta" to nie osiwieję ;P?

Jak się nie ujawnisz, że jesteś spoza Krakowa, to nie powinieneś. Inaczej gołębie załatwią cię na siwo. :szczerb: :P

Postaram się :D jakby co to wrzucę fotki na forum :>

Byłem, trafiłem, przeżyłem. Ale powiem szczerze, że nędza straszna na tym lodowisku (pod względem kas, szatni i wypożyczalni łyżew). Tafla ok :>

Trzeba było przyjechać do Warszawy - tutaj kasa zawsze duża...

A co kierownik lodowiska na to? :w00t:

@Ed, do Warszawy kiedyś zawitam na lodowisko :P Dam znać cobyś po mnie na dworzec wyjechał:rotfl:

Kierownik jak to kierownik - zadowolony bo młodzież ferie w Krakówku ma i wszyscy na lodowisko chodzą...

a moze sie wybierzemy wujek do spodka pojezdzic kiedys?

Demek, nie ma problemu. Ja nawet jutro mogę jechać do spodka. Tylko trzeba zobaczyć kiedy są ogólnodostępne wejścia.

Jadę w sobotę na lodowisko do Krakówka na halę Cracovii. Wybiera się ktoś?
Taki mały zlot na ślisko/zimno :szczerb:

ja tam czekam juz na wiosne i temp. 20+ mam dosyc slizgania sie po odmetach zimowych :)

tak, precz z zimą :sciana:

kierownika szukam :)

Się nie znacie. Zima piękna rzecz! U mnie jeszcze śnieg :)

Precz z zimą!
Precz z latem!
Niech żyje 1 maja!

..oraz 2 i 3 maja :sciana:

i 30. kwietnia :P

Na mini zlot do Krakowa mogę podjechać, ale w grę wchodzi tylko browar w jakiejś ogrzewanej piwnicy.

Łyżwy odpadają ze względu na brak umiejętności hamowania z mojej strony :szczerb:

@Pops, dam Ci darmowe lekcje :P

No dobra, a gdzie w ogóle jest kierownik tego lodowiska?

:haha:
Rozmraża ryby...

To dlatego ten lód coś tak się topi :sciana:

Mówi się glazura.

Jak zwał tak zwał.
Trzeba mu cyknąć zdjęcie i...do gablotki!

Ja poproszę książkę życzeń i zażaleń!

ryba śmierdzi od łba :sciana:

Jaki łeb?
No jaki?
To były filety!

filety z łba? :wow: