"Tykanie" dysku
 

Witam ;) Niedawno kupiłem sobie ten dysk - http://www.allegro.pl/item547594962_..._5_na_usb.html
Wszystko fajnie działało - aż do dziś. Patrze a lapek mi nie czyta danych no to odłączam i włączam na nowo dysk, dioda się zapaliła na króciutko i słychać tylko regularne tykanie i tyle. Dysk na usb podłączony mam. Co go może gryźć ? Oraz co zrobić bo jakoś nie widzi mi się utrata 150 Gb danych ;)

Mogło się zawiesić ramię, na którym jest głowica.

Miałem podobne objawy rychłej śmierci dysku w starym laptopie (Ed pamięta moje walenie pięścią w komputer). :haha:

U mnie to pomagało, i o ile wiem, obecnemu właścicielowi dysk działa do dziś. :]

Moze ma po prostu za malo pradu
Podlacz go na dwa kabelki (zasilajacy + sygnalowy)

niestety podłączenie go pod zasilacz 5V z PSP nic nie dało, dalej tylko "tyka"

raczej jest w stanie agoni ....

czyli na gwarancję ? a jaka mogła być tego przyczyna ? bo spaść mi nigdy nie spadł, nikt w niego nie walnął, wiec raczej mechanicznie wszystko ok .... do tego on ma ledwo miesiąc ;) a druga rzecz, jeśli mam na nim "kopie bezpieczeństwa" to wysyłając go na gwarancję mam się bać czegoś ? :)

Nowe dyski sie sypia - tak same z siebie.

Masz sie czego bac - calkowita i bezpowrotna utrata danych.
Sewisu nic to nie obchodzi.
Zycie jest brutalne, admin bardziej, a serwis na to wszystko leje :)

z utratą danych przeżyję jakoś, zawsze można pobrać ponownie ;) akurat najważniejsze dane trzymam gdzie indziej :) ale dalej boli mnie to że się od tak sypnął ;) no nic w takim razie dziękuje za odpowiedzi i pomoc, zostaje mi jutro go wysłać do serwisu ;)

Dysk dostał zawału. :>
Miałem cykającego Maxtora, 2 dni próbowałem go ożywić jakimiś programami i sposobami z pogranicza voodoo, w końcu oberwał 4 kilogramowym młotkiem, i tak się to skończyło. || (po gwarancji był)
A komu by się chciało oglądać, co tam masz na tym dysku? :fiu:
Odsyłaj na gwarancję i sobie głowy nie zawracaj.
Gdyby nie był na gwarancji, to bym zalecił jakieś doświadczenia w stylu crash test i zrobienie filmu o tym. ;p

:rotfl::rotfl::smile: tak się spytam, allegro ? :D

Chyba nie Allegro, bo @joujoujou nie ma tam konta. (nie miał wtedy)

A filmik z tego walenia piąchą w laptopa był tu kiedyś na forum, ja też gdzieś go mam. :D

Nadal nie mam tam konta. :nie:

A film chyba na wrzutę poszedł. :hmm:

Edit: albo i nie.

Edit#2: http://forum.cdrinfo.pl/f27/smieszne...tml#post665342

Hehehe...

Komentarz też fajny ||
:D:D

Komentarze godne onetu :rotfl:

wp.pl też dorzucę :taktak:

Nie raczej, ale na pewno :wow: