Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   F1, sezon 2010 (https://forum.cdrinfo.pl/f5/f1-sezon-2010-a-84645/)

andrzejj9 05.01.2010 16:40

F1, sezon 2010
 
Legenda Renault wygrała w sądzie
http://sport.onet.pl/0,1248769,21057...wiadomosc.html

Najpierw skazują, potem uniewinniają.. I nagle zamiast dożywotniej 'dyskwalifikacji' otrzymuje nagrodę..

demek 05.01.2010 20:22

F1, sezon 2010
 
mozna zmienic tytul na 2010 coby kontynuacja byla ;)
Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1072623)
Legenda Renault wygrała w sądzie
http://sport.onet.pl/0,1248769,21057...wiadomosc.html

Najpierw skazują, potem uniewinniają.. I nagle zamiast dożywotniej 'dyskwalifikacji' otrzymuje nagrodę..


a czego sie spodziewales? przeciez tam dowodow nie bylo...

//odcięty z tematu o F1 2009 - https://forum.cdrinfo.pl/showthread.php?t=81754

jou

Jarson 06.01.2010 16:57

Oby było co w nim pisać :P Albo inaczej - oby było można było w nim pisać o samochodach, kierowcach i wyścigach, a nie spekulacjach, czy w wyścigach wezmą udział Renault i Sauber, czy West Shire F1 Fanclub i Osiedlowy Klub Młodego Technika w Mikstacie :hmm:

andrzejj9 06.01.2010 19:51

Mój post był pierwszy :>

Reetou 06.01.2010 20:11

Z tego co wiem to ludzie poszczą od wieków... :hmm:

pops 06.03.2010 16:34

No to Bahrain już w przyszły weekend. Jak dla mnie to będzie masakra, więcej debiutantów było chyba tylko w 1950. Niektórzy dopiero pierwszy raz wsiądą do auta właśnie na Sakhir, a co najlepsze te auta też pierwszy raz tam na tor wyjadą... Myślę tu o HRT. Już nie będzie tylu czystych startów co poprzednio. Teraz będzie to bardziej przypominać GP2 i efektowne kraksy co dwa zakręty.

Najlepszego debiutanta w stawce wyhaczył Williams. No ale taki jest tylko jeden, reszta w większości to niestety startuje za pieniądze. No i jak tradycja nakazuje musi być jakiś japoński kamikadze, który może i jest szybki, ale w Brazylii w zeszłym sezonie pokazał jak się eliminuje konkurencję.

No ale dzięki temu będzie można częściej podziwiać nowego safety cara. A fajny jest :>.

VR się wydaje, że można zaprojektować auto tylko na komputerze i symulacji przepływu płynów bez drogich tuneli aerodynamicznych... No na tej zasadzie to każdy kto ma w domu peceta by mógł zbudować konkurencyjne auto, coś w tym musi być skoro jednak tak się nie dzieje.

Generalnie nie zdziwił bym się jakby któryś z zespołów zbankrutował przed końcem sezonu.

Na początku się zastanawiałem po co Heidfeld poszedł do Merca i doszedłem do wniosku, że pewnie liczy na to, że Schumacher zrezygnuje bo nie będzie chciał robić sobie wstydu dojeżdżając 2s za peletonem w kwalifikacjach. A raz już to zrobił w zeszłym roku przecież. Nie wydaje mi się, że Schumacher będzie się liczył, już w swoim ostatnim sezonie miał duże problemy z Alonso chociażby, a teraz jest starszy, cięższy, ma słabszy refleks, mniejszą skłonność do ryzyka na pewno itp. itd.

Co do Renault. Renault ma znaczek Łady na burcie... No cóż pecunia non olet, tylko czekać aż jakiś chiński producent "samochodów" się będzie na McLarenie reklamował. No i jak napisał ktoś z ich działu PR na temat Bahrainu: "I doubt it will be pole but we're pushing 100 per cent...", cóż przynajmniej są realistami.

W tym wszystkim 4 mistrzów świata. Szkoda, że Raikkonen odszedł do WRC, bo tam jeszcze żadnego rajdu do mety nie dojechał :haha:, a tu byłoby ciekawiej. Cóż może za rok jak RedBull pozbędzie się Webbera.

melag 06.03.2010 23:43

To może być bardzo dziwaczny sezon, poczekamy, zobaczymy.

Zespoły:

1.Jenson Button McLaren
2.Lewis Hamilton McLaren

3.Nico Rosberg Mercedes GP
4.Michael Schumacher Mercedes GP

5.Sebastian Vettel Red Bull
6.Mark Webber Red Bull

7.Felipe Massa Ferrari
8.Fernando Alonso Ferrari

9.Rubens Barrichello Williams
10.Nico Huelkenberg Williams

11.Robert Kubica Renault
12.Witalij Pietrow Renault

14.Adrian Sutil Force India
15.Vitantonio Liuzzi Force India

16.Sebastien Buemi Toro Rosso
17.Jaime Alguersuari Toro Rosso

18.Jarno Trulli Lotus
19.Heikki Kovalainen Lotus

20.Karun Chandhok Hispania Racing
21.Bruno Senna Hispania Racing

22.Pedro de la Rosa BMW Sauber
23.Kamui Kobayashi BMW Sauber

24.Timo Glock Virgin
25.Lucas Di Grassi Virgin

Kalendarz:

1.GP Bahrajnu 2010-03-14
2.GP Australii 2010-03-28
3.GP Malezji 2010-04-04
4.GP Chin 2010-04-18
5.GP Hiszpanii 2010-05-09
6.GP Monako 2010-05-16
7.GP Turcji 2010-05-30
8.GP Kanady 2010-06-13
9.GP Europy 2010-06-27
10.GP Wielkiej Brytanii 2010-07-11
11.GP Niemiec 2010-07-25
12.GP Węgier 2010-08-01
13.GP Belgii 2010-08-29
14.GP Włoch 2010-09-12
15.GP Singapuru 2010-09-26
16.GP Japonii 2010-10-10
17.GP Korei 2010-10-24
18.GP Brazylii 2010-11-07
19.GP Abu Zabi 2010-11-14

Jarson 07.03.2010 13:54

Cytat:

Napisany przez pops (Post 1085888)
No ale dzięki temu będzie można częściej podziwiać nowego safety cara. A fajny jest :>.

Wybaczcie off top, ale jakoś mi się SLS AMG nie podoba - następca SLR może by i wyglądał agresywnie przodu może by i wyglądał, gdyby nie właśnie SLR, który przyzwyczaił przynajmniej moje oczy do innego standardu w designie samochodu. Wracanie do "korzeni", kiedy znalazło się formę lepszą jest w mojej opinii błędem.

Auto ma silnik z SL 63 AMG, tylko tyle, że nieco podrasowany (525 do 571 KM przy tych samych 6800 RPM). Jako, że jest dodatkowo nieco lżejsze, przenosi się to na nieco lepsze osiągi, wciąż jednak nie dorównujące SLR (aerodynamika? o 800 cc większy a więc cięższy silnik o 55 KM słabszy od najuboższej wersji SLR?) Jedna zaleta tego silnika to stosunkowo niewielkie zużycie paliwa.

Wracając do F1, ostatnimi czasy ten sport stał się mniej widowiskowy, stąd pojawiła się potrzeba zmian w kierunku zwiększenia tej widowiskowości. Zapewne stąd mieliśmy w sezonie 2008 zakazanie stosowania ASR, a w ostatnim sezonie takie zmiany jak KERS, po to też FIA chciała z rezygnować z koców na koła (a niech się trochę poślizgają, najlepiej jeszcze przy niewysokich prędkościach, to może się rozbiją a nie zabiją).

Wszystko to nic nie dało, bo kierowcy jakoś nie chcieli się za dużo rozbijać, no to trzeba dopuścić nowe teamy i nowych kierowców - młodzi, ambitni, w nowiuteńkich i nie za bardzo sprawdzonych samochodach - będzie na co popatrzeć :sciana:

andrzejj9 07.03.2010 15:05

No ale brak tankowania to raczej mniejsza widowiskowość. Raz, że mniej 'majstrowania' przy strategii, dwa, że cięższe samochody to mniejsza dynamika, a trzy że i w boksie czasami coś się przy tankowaniu działo (nie, że to dobrze, bo to jednak zawsze niebezpieczne, ale jednak na atrakcyjność widowiska jako taką ta niepewność wpływała).

pops 10.03.2010 01:28

Ah ten marketing. Ciekawe ile XTB musiało położyć na stole żeby Button nagrał dla nich ten filmik.

http://www.xtb.pl/f1/

Jarson 10.03.2010 01:38

:sciana:

No i pół dnia przygotowań do wyścigów stracone, bo to pewnie trzeba było dobre parę razy powtórzyć, żeby zabrzmiało szczerze i naturalnie...

pops 10.03.2010 01:42

A zabrzmiało :>

Gdzieś widziałem orientacyjne cenniki w zależności od miejsca na kombinezonie/aucie/stronie internetowej i wielkości loga, ale o tej porze to ja jestem w stanie zaleźć co najwyżej łóżko i to jeszcze niekoniecznie swoje.

romanesco 12.03.2010 11:30

http://polsatsport.pl/3325_9159.htm

pops 13.03.2010 02:06

No to już jest po pierwszej oficjalnej sesji w tym sezonie. Moim zdaniem powinni wprowadzić zasadę, że żeby się w ogóle dostać do kwalifikacji trzeba się zmieścić na treningu w określonym czasie wyznaczonym wcześniej, albo w jakimś procentowym udziale najlepszego. Bo nowe zespoły to dla mnie żart jakiś jest.

Tyle dobrze, że chociaż część ma doświadczonych kierowców którzy nie będę takim zagrożeniem na torze, jak na przykład HRT. Już był taki Japończyk kilka lat temu. Yuji Ide się nazywa. Zabrali mu licencję bo jeździł jak amator. Ciekawe czy FIA będzie na tyle konsekwentna, że wywali kogoś z debiutantów, bo nie wierze, że wszyscy się będą nadawać do wyścigów F1.

Albo Virgin. Bransonowi się wydawało, że może mieć tańszą reklamę niż gdyby miał dalej inwestować w Browna. No i pewnie będzie miał reklamę. Tylko czego ? FIA powinna być bardziej ostrożna z rozdawaniem licencji na lewo i prawo i nie przyznawać ich od tak sobie gościom z kasą tylko dlatego, że chcą mieć dobry baner przez kilka godzin w tv co dwa tygodnie przez cały rok.

Można by robić zakłady, kto pierwszy zbankrutuje. Ja stawiam na HRT.

andrzejj9 14.03.2010 15:08

To co, wszyscy skoki oglądają i nikt Formuły? ;)


Zaczęło się.. źle.. delikatnie mówiąc. Potem już nie było wiele lepiej, a ja przypomniałem sobie, że Formuła generalnie.. nudna jest ;) Początek oglądałem, ale potem dałem sobie spokój tylko czasami zerkając na Life Timming.

Trudno w sumie na podstawie dzisiejszego wyścigu prognozować, jaki będzie rozkład sił w sezonie. Na pewno mocne będzie Ferrari, pewnie też Maclaren, trudno jednoznacznie powiedzieć, jak Red Bull (ale chyba też dobrze). Renault.. zaczyna się (pfu..) jak swego czasu z BWM, ale może jednak będzie lepiej.

Obawiam się jednak, że tak, jak dwa sezony temu sytuacja była mniej więcej jasna i BWM było za Ferrari i Maclarenem, tak teraz Renault jest mniej więcej w tym samym miejscu, ale z przodu doszedł jeszcze jeden, albo nawet dwa zespoły. Mam nadzieję, że nie będzie to prorocze, ale obawiam się, żeby maksimum możliwości nie były na ten moment miejsca w okoliach dziesiątki...

joujoujou 14.03.2010 15:32

Skoki?

Nie - formuła, oczywiście. :D

Po pierwszym wyścigu IMO zdecydowanie za wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków.

pops 14.03.2010 20:34

Jak się w końcu nie zaczną wyprzedzać to co by nie zrobili - będzie nudno. Wszyscy jechali od początku do końca swoim tempem i gdyby nie przypadki losowe Kubicy i Vettela, nie działo by się kompletnie nic. No chyba, że jechali dziś na rekonesans nowych reguł i nie szarżowali za bardzo.

Debiutant do mety dojechał tylko jeden, a są tam tacy co pewnie nie dojadą przez cały sezon.

Nadal polecam BTCC, zwłaszcza tym którzy łapią to z anteny :>

andrzejj9 15.03.2010 05:52

Nawet Kubica w wywiadzie stwierdził, że wyścigi w sumie są (dla kierowcy) nudne. Skoro więc są dla kierowców nudne, dla widzów nudne, to dla kogo (poza sponsorami) interesujące? ;)

grzeniu 28.03.2010 09:55

Jeszcze żadnych komentarzy? :O
Dzisiaj chyba nie powiecie, że było nudno? :D

No i wreszcie dobry wynik Kubicy :spoko:
Zarówno bolid, jak i Robert spisali się dziś świetnie.

mdfire 28.03.2010 10:01

Jestem naprawdę w szoku. Rewelacyjny wyścig Kubicy, w którym pokazał, że nie tylko potrafi jeździć szybko i bezbłędnie ale i świetnie bronić się przed szybszymi kierowcami :spoko:
Jak dla mnie Schumi na razie pokazuje, że już nie nadaje się do tego sportu.

demek 28.03.2010 11:16

niech ktos teraz powie, ze to nudny sport....

i nawet w studiu nie wialo nuda i zenada jak to ma przewaznie miejsce :D

seoman 28.03.2010 11:33

Dzis nie wiało nudą bo:

Po pierwsze bylo mokro, po drugie bylo mokro, po trzecie jak bylo mokro to sie chłopacy poślizgali na maksa przy starcie.



1.

demek 28.03.2010 11:44

jak wyschlo tez nie wialo nuda

andrzejj9 28.03.2010 13:05

Szczerze mówiąc, to oglądając (nie od początku, ale większość) stwierdziłem, że w końcu naprawdę dużo się dzieje i są jakieś emocje, ale potem.. stwierdziłem, że to i tak jest nudny sport, a emocji jest sporo, ale jak na Formułę.

To przykre, ale w sumie jest to prawda i dzisiejszy wyścig był atrakcyjny (przynajmniej dla mnie), nie jako zawody same w sobie, ale w porównaniu do ostatnich, czy też przeciętnych. W sumie nie było tak źle, ale.. dla mnie to jest dalej coś, co może lecieć w tle, jak robi się coś innego. Ale żeby oglądać specjalnie..

Reetou 28.03.2010 13:28

Obejrzałem specjalnie fantastyczny wyścig - szacunek dla Kubicy za bezbłędną jazdę. Petrov coraz bardziej mi się podoba: popełnia błędy, ale jak złapie trochę wyczucia i doświadczenia, to będzie bardzo mocny. Zespół spisał się rewelacyjnie na pit stopie.

Hamilton jest cholernie szybki w Mclarenie, ale wydaje mi się, że brakuje mu tego spokoju innych zawodników - te jego komenty na team radio były takie... szczeniackie.

Red Bulle - pech. Ferrari bardzo ładnie...

seoman 28.03.2010 13:47

Bylo tylko troche mniej nudno i to tylko dzieki głównie Hamiltonowi i Massie, ale gdyby nie mokry tor na poczatku to wyścig by sie "stawił" i po 1-2 okrążeniach i dalej wialo by nudą.

Zero wyprzedzania w czołówce co bylo widac jak Hamilton dojechał do Kubicy, mimo duzo szybszemu bolidowi, Robercik nie dał mu praktycznie szans na wyprzedzenie.

Jeszcze następny wyścig w Tajlandii jak bedzie deszcz to bedzie sie dzialo a jak nie to sznureczek do mety.

joujoujou 28.03.2010 16:59

Specjalnie nie czytałem tego tematu, bo wyścig oglądałem z powtórki i nie chciałem znać wcześniej wyniku. :>

Robert pojechał bardzo dobrze - jego doświadczenie pomogło mu się obronić przed zmasowanym atakiem Hamiltona.

Szkoda mi Vettela, w którego bolidzie nawaliły hamulce. Niedługo po wypadnięciu z trasy powiedział w BBC, że najpierw czuł dziwne wibracje, potem "coś" mu wypadło z przedniego lewego koła, a na najbliższym zakręcie samochód już nie hamował. Według jego słów, "Brakes just exploded".

Stanley 28.03.2010 17:55

Vettel ma niesamowitego pecha. Drugi wyścig, drugi raz przewalił zwycięstwo przez kiepski bolid...

andrzejj9 28.03.2010 18:07

Fakt, że Vettel zasłużył na zwycięstwo i tak jak przykładowo, kiedy widzę problemy Hamiltona to nie potrafię mu współczuć (zwłaszcza, że dzisiaj też popełnił dwa błędy, które spowodowały problemy u innych), to z korzyści Kubicy kosztem Niemca trudno mi się cieszyć. Nie da się ukryć, że na razie ma w tym sezonie pecha, ale z drugiej strony - takiego samego w zeszłym miał Kubica.

Reetou 31.03.2010 00:49

Cytat:

Szef McLarena Martin Whitmarsh przyznał, że decyzja o wezwaniu Lewisa Hamiltona na drugą wymianę opon podczas GP Australii była błędna. Brytyjczyk jest przekonany, że gdyby Hamilton pozostał na torze, to właśnie kierowca McLarena a nie Robert Kubica finiszowałby na drugim miejscu.
Of'coz. Przypomnijmy tylko, że biedna królewna nawet po tej wymianie gumek płakała na 3 okrążenia przed metą, że się właśnie i te nowe skończyły...

http://f1.wp.pl/kat,101078,title,McL...wiadomosc.html

Jarson 31.03.2010 02:00

Dopiero wczoraj miałem możliwość obejrzenia nagranego w niedzielę wyścigu i muszę przyznać, że naprawdę było co oglądać. Tor w Australi jest jednym z najefektowniejszych, a teraz doszły deszcz i jego efekty później - duża agresywność kierowców.

Wielu kierowców miało pecha i nie ze swojej winy ukończyło wyścig, ale ci, którzy zostali, szczególnie z czołówki, nie zawdzięczają pozycji nadmiarowi szczęścia - choćby Kubica kilkukrotnie wykonywał naprawdę śmiałe manewry, które też mogły się skończyć na poboczu. Chyba tylko Button jak zwykle nie miał takich problemów, bo po prostu nikogo wyprzedzać nie musiał.

andrzejj9 31.03.2010 06:01

Niewykluczone, że faktycznie drugie miejsce by miał.O opony to on dbać zdecydowanie nie umie, ale też jadąc na drugim miejscu na pewno mógłby jechać spokojniej niż przebijając się chyba z okolic 10 do czołówki. Fakt, że jechał wtedy szybko i faktem jest również, że to wpływa na zużycie opon.

Na pewno patrząc po wyścigu decyzja McLarena nie byłą dobra, ale też w tym momencie trudno było zgadywać, że czołówka opon drugi raz nie zmieni, a moment do zmiany dla Hamiltona był dobry (problemy z wyprzedzeniem Kubicy). Zabrakło szczęścia, a może i pod koniec umiejętności (czy też po prostu spokoju).

demek 31.03.2010 09:09

jesli zuzyl dwa komplety gum to bez zmiany jechalby ale na felgach

joujoujou 03.04.2010 18:20

Ilość załączników: 2
Wszyscy jajka malowali? Nikt (poza mną) nie oglądał kwalifikacji? :>

A działo się. :taktak:

Poza torem też - obciach dnia w osobie Eddiego Jordana. :wow:

Załącznik 54500

Załącznik 54501

demek 04.04.2010 11:50

no i 4
wyscig nawet ciekawy, szkoda, ze nie polalo :D

andrzejj9 04.04.2010 15:14

nuuuuuuudaaaaaaaaaa.......

zene_k 04.04.2010 15:20

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 1091570)
nuuuuuuudaaaaaaaaaa.......

Przecież Ciebie F1 w ogóle nie interesuje. Po co więc to oglądasz i komentujesz?:sciana:

Nabijanie postów, czy co?:hmm:

grzeniu 04.04.2010 15:25

W czołówce niewiele się działo, to fakt.
Za to na dalszych pozycjach, od 5 wzwyż, była walka.
Szkoda, że Pietrov znowu nie ukończył. Jak tak dalej pójdzie, to nie nauczy się kończyć wyścigów do końca sezonu, a wypadałoby żeby nauczył się jeszcze skutecznie walczyć o miejsca.

andrzejj9 04.04.2010 15:36

Cytat:

Napisany przez zene_k (Post 1091573)
Przecież Ciebie F1 w ogóle nie interesuje. Po co więc to oglądasz i komentujesz?:sciana:

Nabijanie postów, czy co?:hmm:

Dokładnie tak. Czuję ogromną potrzebę, żeby nabić sobie trochę postów...

I dlatego też, że F1 "w ogóle mnie nie interesuje" oglądam większość wyścigów (a przynajmniej się staram), z ciekawości przeglądam różne newsy na ten temat, wypowiadam się w tym topicu, chyba go też założyłem.. To widać od razu, że formuła kompletnie mnie nie interesuje...

Stanley 04.04.2010 15:38

Cytat:

Napisany przez zene_k (Post 1091573)
Przecież Ciebie F1 w ogóle nie interesuje. Po co więc to oglądasz i komentujesz?:sciana:

Nabijanie postów, czy co?:hmm:

A to już patrzeć i wyrażać swojej opinii na temat tego, co się zobaczyło, nie wolno?

Jarson 04.04.2010 23:30

Samą końcówkę obejrzałem, tak więc z większych wydarzeń na torze na żywo widziałem tylko jak Alonso zajeżdża swój silnik. Z omówienia wyścigu rzeczywiście wynikało, że był raczej spokojny, ale i tak czasem musi być. Gdyby padało byłoby więcej emocji ale i więcej przypadku w klasyfikacji.

Reetou 05.04.2010 01:05

Świetny wyścig:

- przebijanie się mistrzów na punktowane miejsca z końca stawki;

- bardzo widowiskowa walka debiutanta Pietrowa z Hamiltonem;

- świetna jazda, odważne manewry wyprzedzania i zasłużone pierwsze punkty Alguersuariego;

- po tym wyścigu zupełnie inaczej patrzę na Buttona - do tej pory traktowałem jego mistrzostwo jako zasługę tylko i wyłącznie rewelacyjnego bolidu. A tu proszę - na zniszczonych gumach przez 12 okrążeń odpierał ataki Massy, a później Alonso. Szacunek.

- tak się wszyscy naśmiewali z ForceIndia a tu proszę - Sutil swoją jazdą pokazał, że ich bolid jest na poziomie Renault, jeśli nawet nie lepszy.

Było co pooglądać, więc się dziwię jak osoba "zainteresowana" F1 może ocenić wyścig jako nudny. Czego się spodziewa? Że na każdym kółku jakiś kierowca zatrzyma się i odwali striptiz na torze?

Prezesik 05.04.2010 09:11

Zgadzam się z przedmówcą mym.

Wyścig bardzo fajny. Ciekawy start. Szarże Alonso, Hamiltona i Massy, cwany Button.

Walka była do ostatniego okrążenia.

zene_k 05.04.2010 10:36

Cytat:

Napisany przez Stanley (Post 1091577)
A to już patrzeć i wyrażać swojej opinii na temat tego, co się zobaczyło, nie wolno?

A to już czytać i wyrażać swojej opinii na temat tego, co się przeczytało, nie wolno?||

andrzejj9 05.04.2010 11:56

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1091705)
Było co pooglądać, więc się dziwię jak osoba "zainteresowana" F1 może ocenić wyścig jako nudny. Czego się spodziewa? Że na każdym kółku jakiś kierowca zatrzyma się i odwali striptiz na torze?

Fajna próba..

Więc jak już mówiłem... "nuuuuuudaaaaaaaa..."

pops 06.04.2010 12:25

Wyścig bardzo fajny, głównie ze względu na to, że część czołówki musiała przebijać się z końca. Szkoda, że mają ograniczoną liczbę silników, bo jakby nie musieli ich oszczędzać mogło by być ciekawiej, wystarczy popatrzeć na Alonso dobierającego się do Buttona.

Odnoszę wrażenie, że jedyną osobą która ma tam problemy z wyprzedzaniem jest Schumacher. Cóż starość nie radość. Jak się nie będzie rył na siłę, to po dobroci nikt go nie wpuści. Nawet paczka Cosworthów.

Pietrow fajnie się stawiał Hamiltonowi, szkoda, że tak krótko. Co chwile przestrzeliwał zakręty, ale może w Chinach już się trochę uspokoi. Myślę, że renówka nie zepsuła się sama z siebie tylko on brał w tym czynny udział tyrając ją za bardzo.

cancel 06.04.2010 13:20

Wyścig fajny i ciekawy, wbrew pozorom. Było całkiem sporo wyprzedzania, zwłaszcza w środku stawki. Ja się cieszę, że nie padało, bo jak pada to wyścig albo kwalifikacje to jedna wielka loteria i tyle.

Teraz wszyscy będą porównywać każdy GP w tym sezonie do Australii i dlatego każdy będzie dla nich nudny, ale Ci co się interesują i znają realia F1 to wiedzą na czym to polega i po czym ocenia się dobry wyścig. Na pewno nie po tym ile było kraks w czasie wyścigu.

Pietrow chyba jako jedyny debiutant jeszcze nie ukończył wyścigu w tym sezonie, czy kogoś pominąłem? Walka z Hamiltonem była świetna jak na debiutanta, ale z Toro Rosso trochę się pogubił, ale może to wynikało z szwankującego samochodu.

Ferrari ma chyba problem z silnikami, coś mi się wydaje, coś za dużo tych awarii i wymian w tak wczesnej fazie sezonu, chyba przekombinowali z ograniczeniem spalania.

Zobaczymy jak stawka pokarze się w Chinach.

Reetou 06.04.2010 14:14

Cytat:

Napisany przez cancel (Post 1092005)
Ferrari ma chyba problem z silnikami, coś mi się wydaje, coś za dużo tych awarii i wymian w tak wczesnej fazie sezonu, chyba przekombinowali z ograniczeniem spalania.

:taktak:

Sauber bodajże też ciągnie na silnikach Ferrari i chyba obydwa mu wyleciały w tym wyścigu.

pops 12.04.2010 23:47

Ilość załączników: 1
Zobaczcie co u mnie właśnie leży na biurku :D.

Tak chwalę się a co ! :D

Na daszku własnoręczne podpisy obu aktualnych kierowców RF1 a więc... :D.

:dancing:

Załącznik 54582

Reetou 12.04.2010 23:52

Brzydka...

Mogę przyjąć do utylizacji...

prometeusz 14.04.2010 09:24

Troche to dziwne, na mojej podpisy sa dokladnie takie same i w tym samym miejscu:hmm:

zene_k 14.04.2010 09:47

Cytat:

Napisany przez prometeusz (Post 1093292)
Troche to dziwne, na mojej podpisy sa dokladnie takie same i w tym samym miejscu:hmm:

A co w tym dziwnego? Nie od dzisiaj wiadomo, że Chińczycy dużo potrafią:haha::mruga:

joujoujou 16.04.2010 14:45

Przykrą przygodę miał Buemi dziś rano na treningu. :kreci_gl:


andrzejj9 16.04.2010 14:49

Czytałem o tym wcześniej, ale wygląda naprawde.. Robi wrażenie :)

Reetou 16.04.2010 14:50

Ale jakże widowiskową... Pierwszy raz widzę jak komuś przy ostrym hamowaniu urywają się koła :fiu:

NeoFighter 16.04.2010 15:32

kola odskoczyly jak od resorowki

ed hunter 16.04.2010 18:00

Za dużo Red Bulla? :szczerb:

eclipsewear 17.04.2010 16:19

Kubica w nowym teamie czuje sie jak ryba w wodzie ;)

andrzejj9 18.04.2010 12:41

Nie mogłem niestety obejrzeć wyścigu, ale z opisów wygląda, że był dość ciekawy. 'Ciekawe' było chyba również robienie machlojek, ale przynajmniej tak to z opisów wynika - mam tu na myśli drugi wyjazd SC bez większego uzasadnienia i spowolnienie wyścigu do momentu, aż czołówka (w tym Kubica) straciła całą przewagę. Kubice podobno kosztowało to 3 miejsce.

No i Hamilton chyba znowu szalał i tradycyjnie nie otrzymał żadnej kary. W sumie nic nowego.


Jest gdzieś retransmisja?

demek 18.04.2010 12:54

hamilton jechal prawie po wezach innych teamow w pitlane jak sie scigal z vetellem, pozniej podczas pobytu SC wyprzedzal webbera i zepchnal go na pobocze
"tylko" tyle

z jednej strony dobrze, ze wyjechal bo wyrownala sie stawka i duzo sie dzialo a z drugiej to bylo mocne chamstwo wobec 3 zawodnikow z jajami, button, rosberg, kubica bo oni nie zjechali zmienic opon ze slickow na intermediaty, dzieki temu mieli 40 sek przewagi

Reetou 18.04.2010 13:12

Hamilton jechał na ostrzeżeniu, więc teraz powinien dostać karę. Wyprzedzenie Vettela na wjeździe na pitlane z przecięciem linii ciągłej, a później 'walka' przy wyjeździe z pitlane - powinno skutkować karą, bardzo jestem ciekaw rozpatrzenia tych 'incydentów' przez sędziów.

joujoujou 18.04.2010 16:32

Z tego, co gadali na BBC (akurat leci powtórka całości), incydent Vettel vs. Hamilton był rozpatrywany już po wyścigu. :konf:

Skończyło się na reprymendzie. :klotnia:

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/moto...ne/8628120.stm

Edit: Jak wiadomo, jest to ostatni sezon Bridgestone'a w F1 - na jego miejsce chcą "wskoczyć" Cooper Avon i Michelin. Jeśli zostanie wybrany ten ostatni, może to skutkować radykalnymi zmianami w konstrukcji zawieszeń - jest bardzo prawdopodobne, że zamiast aktualnie stosowanych trzynastocalowych kół, do użytku wejdą osiemnastki.

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/moto...ne/8627913.stm

NeoFighter 18.04.2010 21:40

rowniez moim zdaniem drugi SC to bylo chamstwo
jezeli trzeba bylo usunac niebezpieczne fragmenty z toru, wystarczylo na to jedno okrazenie SC
tymczasem SC przebywal na torze zbyt dlugo, przez co udana taktyka pierwszej trojki poszla w piz_u, na czym najbardziej ucierpial RK

pops 19.04.2010 01:01

E tam, przynajmniej się coś działo, dobrze, że sc wyrównał stawkę. A, że ktoś na tym ucierpiał ? hmm this is racing. Tylko Hamilton czasem przegina, ścigać się na wjeździe do pitu ? Zresztą to samo zrobił Alonso i dziwić się, że jak byli razem w teamie to się mało nie pobili :haha:.

Reetou 19.04.2010 01:08

Ale czy przypadkiem regulamin nie przewiduje takich samych zasad przy wjeździe do pitlane, jak i przy wyjeździe? Pamiętam, że bodajże Rosbergowi dowalili w zeszłym sezonie karę przejazdu przez boxy za przekroczenie ciągłej linii jednym kółkiem... A tu HAM i ALO czterema kółkami i nic... Reprymenda... A wcześniej grozili palcem HAM, że jeszcze jedno wykroczenie i będzie kara.

demek 19.04.2010 09:43

Cytat:

Napisany przez pops (Post 1093933)
E tam, przynajmniej się coś działo, dobrze, że sc wyrównał stawkę. A, że ktoś na tym ucierpiał ? hmm this is racing. Tylko Hamilton czasem przegina, ścigać się na wjeździe do pitu ? Zresztą to samo zrobił Alonso i dziwić się, że jak byli razem w teamie to się mało nie pobili :haha:.

ale dlaczego zawodnicy, ktorzy podjeli dobra decyzje o pozostaniu na slickach maja na tym cierpiec? nie odjechali stawce przez wypadek jakis tylko przez ryzyko jazdy poza torem

zostali nagrodzeni zabraniem drugiego i trzeciego miejsca

zene_k 20.04.2010 14:02

http://sport.onet.pl/f1/szef-f1-bron...wiadomosc.html

Nie chcę być złym prorokiem, ale takie pobłażanie Hamiltonowi prowadzi do tego, że facet czuje się bezkarny. Boję się, że może wywinąć jakiś numer po którym będzie płacz. Ciekawe, co wtedy Bernie Ecclestone powie.

demek 20.04.2010 18:34

ze to wina tego drugiego....

Reetou 13.05.2010 15:21

Monako, trening.

Cytat:

Napisany przez Kochański
Gdyby od czasu Roberta odjąć 0,3 sekundy, to miałby pierwszy czas.

Hmm... Gdyby od czasu Chandoka odjąć 6 sekund, to też miałby 1 czas :fala:

zene_k 13.05.2010 19:38

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1097367)
Monako, trening.



Hmm... Gdyby od czasu Chandoka odjąć 6 sekund, to też miałby 1 czas :fala:

Gdyby Kochański miał chociaż trochę rozumu, to by takich bzdur nie pisał, także nie ma się czym przejmować

Reetou 15.05.2010 12:04

Bardzo ładnie Kubica pokazał się w ten weekend na treningach. Jeśli na kwalifikacjach nie wyskoczy nic w korkach, to są szanse na duże punkty.

pops 15.05.2010 12:30

Bardzo ładnie to się dziś rano Alonso o bandę rozbił. Aż się mechanicy za głowy złapali :haha:, zapewne nie z troski o niego :P.

SpeedFreaK 15.05.2010 13:12

No czeka ich troche pracy... wózek mocno rozpierdzielony. Ciekawi mnie, czy w ogóle podejmą sie naprawy, czy przełożą silnik i skrzynke do zapasówki.

Reetou 15.05.2010 13:15

Monokok podobnież cały więc sobie poradzą, zdolne są.

pops 15.05.2010 13:42

Na formula1.com twierdzą, że Alonso nie pojedzie w kwalifikacjach i w niedziele będzie startował z pitów.

http://www.formula1.com/news/headlin...0/5/10782.html

Reetou 15.05.2010 13:57

No to przykrość, bo pokazał że ma tu szanse na zwycięstwo, a teraz nie wiadomo, czy w ogóle w jakieś punkty wjedzie.

Jarson 15.05.2010 14:01

Chyba tylko ryzykując drugi wypadek... Tak czy siak zapowiadają się ciekawe kwalifikacje.

Reetou 15.05.2010 15:00

Piękkkna jazda Kubicy! Drugie miejsce!!!

Bartez 15.05.2010 15:02

Pięknie pięknie. Szkoda tego S2, ale i tak rewelacja!

pops 15.05.2010 15:09

No nie spodziewałem się. W top 8 ma zdecydowanie najsłabsze auto. Przecież na normalnym torze do red bulli traci około sekundy ! Widać, że jednak długość samochodu ma tutaj znaczenie. No chyba, że zrobili jakieś czary z dociskiem ostatnio a nie chwalą się tym.

demek 15.05.2010 15:10

oj bedzie sie dzialo :)

Jarson 15.05.2010 15:11

Szkoda, ale i tak pole position jest, to najważniejsze.

Edit: Ale nie pójdę za radą Zientarskiego i nie zrobię sobie teraz dobrze :P

joujoujou 15.05.2010 19:00

Komentatorzy BBC piali z zachwytu nad jazdą Kubicy już po Q2, typując go do PP - szkoda, że się pomylili.

Nie pomylili się jednak (IMO) twierdząc, że tor w Monako znacząco podkreśla umiejętności kierowców, niwelując jednocześnie różnice w technicznych możliwościach sprzętu.

Niemniej jednak cała czołówka ostro kombinowała z oponami. :zongluje:

SpeedFreaK 15.05.2010 19:58

Tor nie wymaga aż tak dobrej aerodynamiki, ale do głosu dochodzi za to zawieszenie i charakterystyka silnika. To nie tak, że tor podkreśla umiejętności kierowców. Przewagę będą mieć auta z nisko położonym max. momentem obrotowym i dobrą przyczepnością mechaniczną. Nawet wybitny kierowca w kiepskim pod tymi względami aucie niewiele zdziała.

Silnik Renault nie jest najmocniejszy, ale ma bardzo korzystny przebieg momentu obrotowego, w przeciwieństwie do np. jednostki Ferrari, która jest bardzo mocna, ale za to ma wyżej położony moment. Bolidy Renault i RedBull mają bardzo dobre zawieszenia- i to było widać w dzisiejszych kwalifikacjach (nic nie ujmując kierowcom, bo po Monaco trzeba umieć jeździć).

Jarson 15.05.2010 20:34

IMHO nie ma różnicy, czy Kubica był pierwszy czy drugi, ważne, że wystartuje z pierwszej linii. Zakręt Sainte Devote jest w prawo, więc Kubica będzie miał nawet lepiej jeśli chodzi o tor jazdy o ile nie pozwoli Webberowi się wyprzedzić i dobrze ustawić do wejścia w niego.

SpeedFreaK 15.05.2010 20:36

Kubica jedzie z brudnej części toru, więc będzie musiał uważać na Vettela

rycho 15.05.2010 22:41

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 1097716)
Piękkkna jazda Kubicy! Drugie miejsce!!!

piekna jazda, piekna jazda...
A wczoraj co?
Cytat:

Precz garbatym nosom!

joujoujou 16.05.2010 14:08

SC na pierwszym okrążeniu (Hulkenberg paskudnie roztrzaskał się w tunelu), krótko potem Button odpada z powodu awarii silnika.

Jak na razie o nudzie nie może być mowy. :spoko:

demek 16.05.2010 16:00

odnioslem wrazenie, ze kubica nie mial ochoty na sciganie a zajal sie dojoechaniem na 3 miejscu jak najmniejszym kosztem...

joujoujou 16.05.2010 16:05

W sumie nie bardzo jest jak wyprzedzać na tym torze - bardziej liczyłem na jakieś korzystne zmiany po pistopach. :idea:

Na ostatnim zakręcie Alonso został wyprzedzony przez Schumachera - jako, że było to tuż po zjeździe SC, nie ma pewności, czy MSC zrobił to zgodnie z przepisami - investigation trwa. :>

demek 16.05.2010 16:19

zapalilo sie zielone swiatlo...niech scigna tego od sygnalizacji

joujoujou 16.05.2010 16:32

Przepisy w tym względzie są nieco zagmatwane - podobno, jeśli SC zjeżdża tuż przed metą, to zakaz wyprzedzania nadal obowiązuje.

A nawet, jeśli byłoby to wcześniej, to Schumi zaczął wyprzedzać przed linią SC, co nie jest dozwolone w żadnym przypadku (o ile dobrze rozumiem szkota z BBC). :hmm:

czary2mary 16.05.2010 19:42

Michael Schumacher (Mercedes GP-Petronas), który w wyścigu o Grand Prix Monaco zajął 6. miejsce, otrzymał od zespołu sędziów sportowych karę 20 s za nieregulaminowe wyprzedzenie Fernando Alonso na ostatnim zakręcie przed metą. Zepchnęło go to na 12. miejsce.

Zgodnie z regulaminem sportowym F1, gdy wyścig kończy się w okresie neutralizacji, samochód bezpieczeństwa zjeżdża z toru po ostatnim okrążeniu, a kierowcy mają obowiązek utrzymać kolejność aż do mety, bez prawa wyprzedzania.

Schumacher nie zastosował się do tej reguły i wyprzedził Alonso. Po decyzji sędziów spadł na 12. miejsce. Do czołowej "10", której kierowcy otrzymują punkty, awansował Szwajcar Sebastien Buemi (Toro Rosso-Ferrari).

demek 16.05.2010 21:44

ale obowiazuja tez flagi :czytaj:

a flaga byla zielona, co widac na powtorkach


jak dla mnie powinni zachowac kolejnosc przed wyjazdem sc bez karania bo to nie tylko wina MS

pops 16.05.2010 23:27

Ja się uśmiałem jak Alonso machał rękami jak któryś z maruderów mu drogę zajeżdżał.

Reetou 29.05.2010 21:12

Ciekawe, czy Szumiemu zezwolą na wymianę ściętych gum po kwalifikacjach. Jeśli tak, to IMO świetna strategia - pojeździć sobie w Q3, a na sam koniec postawić bolid w poprzek toru i już startujemy na świeżych...

joujoujou 29.05.2010 21:40

Pozwolą - może zmienić na te, których wcześniej użył w tych samych kwalifikacjach.

SpeedFreaK 29.05.2010 22:42

Gumy są całkowicie zniszczone, więc będzie mógł wymienić na inny używany zestaw.
Ciekawi mnie dlaczego MS zatrzymał auto zamiast jechać dalej do pit lane.
Schumacher wygrzebał się ze żwiru, jechał już po asfalcie w kierunku toru, ale nagle skręcił w piach, wyłączył silnik i wysiadł :D
Czy niedotarcie do boksów na własnych kołach umozliwia przeprowadzanie drobnych napraw bez konsekwencji?

Reetou 02.06.2010 22:36

Cytat:

Napisany przez Hamilton
Wiadomo, że kiedy kończysz wyścig jako ten drugi, to nie jest najszczęśliwszy moment, ale Button jest bardzo wspierającym partnerem. Wiem, że jeśli ja wygrywam, to on się cieszy razem ze mną, podobnie jest w moim przypadku...

"..jak wygrywam, to się z tego z sobą cieszę."

;)

http://sport.onet.pl/f1/sytuacja-w-t...wiadomosc.html

NeoFighter 15.06.2010 21:50

MŚ w pilce noznej Wam do reszty odbily?
co z wyscigiem?

Canada
01 L.Hamilton 1:33:53.456
02 J.Button +2.2 secs
03 F.Alonso +9.2 secs
-----
07 R.Kubica +57.3 secs
Fastest Lap
R.Kubica 1:16.972
Pole Position
L.Hamilton 1:15.105

Do polowy bylo bardzo ciekawie, pozniej sie uspokoilo. Szkoda, ze SC nie wyjechal.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:39.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.