![]() |
Czy można scalić WIN XP z płyty recovery?
Witam, padł mi HD czyli system i partycja recovery poszły w kosmos.Po instalacji z płyty recovery (wersja ENG,ale to nie problem) nie daje się zainstalować IE8 ani żadnego antyvira, firewalla czy SP2.Płyta i lap firmy Fuj.Siemens.System full legal, rejestrowany."Specjalista" z FS doradził aby instalować najpierw starsze i po kolei coraz nowsze wersje oprogramowania.Horror!! Próbowałem scalić nLitem ale po nagraniu płytki okazało się że nic się nie scaliło.System na płycie ma jakieś firmowe przeszkadzajki FS.Wersja XPprof.(stareńka) 1985-2001 ,SP1,IE6.Fachowiec w serwisie podał za scalenie cenę za którą kupiłbym nowy system i chyba to mnie czeka.A może na forum ktoś wie co można z tym zrobić? Co do padnięcia HD to wygooglałem wiadomość że to wina wirusa który powoduje w pętli cykle zapisu, odczytu . parkowania i tak w kółko. pozdro
|
Podniesz XP to SP3, bo nie wiem czy pod SP2 IE 8 zainstalujesz. U ciebie jest SP1, wiec nie jestes w stanie tego zrobic
|
czy na recovery jest katalog i386 ?
|
@Patrix
Nie,nie rozglądałem się za i386 bo moją uwagę przykuła duża ilość HOT FIX-ów i tu szukałem tego "hamulca" przy scalaniu.Zresztą nie przyjęło mi nawet driverów co jest dziwne bo to CD FS i lapek firmowy.Co radzisz? Sorry, jest i386 |
Słabisz mnie :D
Pytałem abyś sprawdził i napisał czy jest czy nie ma, nie oczekiwałem odpowiedzi po środku. Jeśli jest katalog i386 to praktycznie masz instalator Windows. Do wersji angielskiej instalujesz angielski SP i angielskie fix'y. |
Wielkie dzięki,rozumiem że reszta softu też musi być w wersji ENG.Temat do zamknięcia
|
Cytat:
Nie, reszta softu nie musi być po angielsku, tylko te poprawki do systemu od MS. IE8 chyba powinno się dać zainstalować wersję polską... |
Cytat:
Ty możesz też mieć konflikt sterowników SATA, o ile tam SATA masz. Całą sprawę możesz też rozwiązać tak: pożycz od kolegi normalnego BOX XP z SP2/3, zainstaluj i ręcznie podmień nr seryjny na swój. |
Dzięki wielkie,tak zrobię bo update z witryny MS na "goły" system (próbowałem) trwało baaardzo długo.Po 6 godz.wyłączyłem to i zaczęłem szukać innej metody.Sukcesami się pochwalę.pozdro
|
Cytat:
Więc nie polecam takich zabaw na skraju łamania licencji a w zasadzie łamania. Osoba, która pożycza nośnik (właściciel) łamie licencję a osoba pożyczająca ma nielegalny system. Druga sprawa, cdkey najprawdopodobniej nie będzie pasować. W firmie mogą być nieprzyjemności. I nie ma się tu co spierać tak wymyślił MS, gdzieś tu przytaczałem nawet zapisy licencji. |
Wykonałem co miałem.....
1.postawiłem goły system 2.ze starych płytek dołożyłem firewall i avir (ENG) 3.rejestracja bezproblemowa 4.z witryny MS dokładam SP2 i drivery sygnowane przez MS 5.install IE8 i aktualizacja osłon 6.z pena dokładam trochę narzedzi i drivery sprzętowe 7.install Acronisa i full backup (na wszelki wypadek) 8.dziś wtorek MS wśród 72 aktualizacji jest SP3 -zasysam 9.Acronis-fullbackup i wypalenie obrazu na CD-kach i the end.HULA!! @Patrix-przez firmowy rozumiem oryginalny a nie n.p.jakiś dziwny składak. @pali-z BOX-a nie próbowałem bo go nia mam a poza tym mam hopla na punkcie legalu i nie chciałbym aby smutni panowie wpadli i wynieśli mi dorobek życia. Dzięki wszystkim za cenne rady. pozdrawiam |
Cytat:
Laptopów składaków generalnie nie ma, są jakieś tam kadłubki, że możesz swój procesor wsadzić, pamięć, dysk etc. ale kadłubki też są produkowane przez jakąś firmę. |
I tu się zgodzę,żeczywiście firmowy kojarzy się raczej z użytkownikiem niż producentem,Ale ja sam mam taki "okaz" sklejony z trzech różnych innych lapków.Ot, taka pamiątka dla przyszłych pokoleń.
@pali W sprawie określenia horror Weź przemyśl czy to nie horror gdy mam ok.30 programów które miałbym instalować po kolei od wersji sprzed,powiedzmy 8-miu lat.I w końcu nic bym nie zdziałal bo system stary i tego by nie przyjął.Fachowiec powiedziałby "aktualizuj chłopie system a reszta pójdzie sama".Nie pominę tego że uznał mnie za idiotę jak również to że takie instalowanie trwałoby z tydzień,podczas kiedy robiąc to w sposób właściwy bawiłem się ok.5 godzin łącznie z updatem MS i wypaleniem plytek. |
Hej, używaj opcji edytuj.
Cytat:
Po za tym nie odpowiedziałeś na zadane Ci pytanie o katalog i386. Można też było zintegrować to co Cie interesuje z tą płytą. Nie próbowałem, ale może nLite coś takiego by umożliwił. |
Jeśli ma katalog i386 to oczywiście może integrować co mu się tylko podoba,
ba! Może nawet skopiować ten katalog i zrobić swój bootowalny instalator czystego windowsa od razu z SP3. To nie będzie sprzeczne z licencją bo bazuje na własnych plikach. PS Katalog i386 znajduje się czasem na partycji C po przywróceniu systemu z recovery co za tym idzie możesz nie znaleźć go jawnie w strukturze plików na recovery bo będzie on skompresowany razem z systemem (np. ja tak mam). |
Z tymi aktualizacjami starego wina przez windowsupdate mogą dziać się cuda.
Włączenie "aktualizacji automatycznych" oraz jednoczesne robienie aktualizacji z www, może powodować że ściąga się to samo podwójnie. I stąd tyle to trwa. Tak samo, ma rację Berion, żeby od razu ciągnąć SP2/3, bo windowsupdate często najpierw instaluje poprawki wchodzące w skład SP, a potem same SP :ysz: Ale nie zawsze da się ciągnąć SP2/3, system musi coś tam już mieć, aby to ściągnąć (pozostają wtedy niepewne źródła) Cytat:
Patrix, licencje MS to na nic nie pozwalają, a w prawie polskim takie postępowanie, jak proponowałem, jest dyskusyjne. Niemniej masz rację, że nie należy tego robić bezrefleksyjnie. A seriala XP przyjmie każdego; kiedyś tak zrobiłem, wklepałem przypadkowy ciąg znaków. Robi się to jakoś przez moduł aktywacji telefonicznej, dokładnie nie pamiętam, zapewne jest tutorial w sieci. |
Witam po przerwie..
Katalog i386 jest widoczny zarówno na płytce jak też po instalce na partycji systemowej.Ale że mam już za sobą odmładzanie i przywracanie funkcjonalności skupiłem się na szukaniu na płytce ew."haków" i utrudnień.Jest to czysty system bez kodu a jedynym dodatkiem jest moduł który czyta dane o sprzęcie (płyta,chipset,HD) oraz identyfikator wersji OS-a.W procesie rejestracji w bazie MS system jest kojarzony z konkretnym hardwarem.Moduł ten był implementowany do czasu uruchomienia przez MS procedury WGA i od tej pory wersje dedykowane upiększane są licznymi "wodotryskami" Podkreślam że dotyczy to systemu b.starego no i sytuacji sprzed WGA. pozdrawiam |
O ile wiem Windows Genuine Advantage był od zawsze w XP (nawet ten bardzo stary bez żadnego SP) :P
Skoro masz i386 to sobie zrób własną instalkę i będziesz mieć z głowy... Recovery to nie jest "czysty system bez kodu" - oczywiście, że ma wpisany cdkey, fabryczny (naturalnie inny niż masz na COA) i powinien już być od razu aktywny. Jak zrobisz swój instalator i przy instalacji wpiszesz numerek z COA i aktywujesz to wtedy owszem licencja przypisze się do hardware. Nie wiem o jakich Ty udziwnieniach piszesz. |
Czym sie różni WinXP z recovery od XP z pożyczonej płytki XP?
Pomijając to, co myśli o tym microsoft (bo jego zdanie znamy), jaka jest różnica od tego skad wezme pliki na które mam legalną licencję? Jeżeli mój legalny serial pasuje, to kto sprawdzi z jakiego nośnika system był instalowany (czy z recovery czy nie) i jaki w ogóle jest sens takiego sprawdzania, komu by sie chciało i jakie miałby podstawy do podejrzeń? Np. ktoś kupi sobie Windows XP BOX, ale idealny obraz płyty ściągnie z torrenta. Sposób pozyskania jak najbardziej nielegalny. Ale efekt instalacji będzie identyczny. Ktoś powie - nielegalny system. 100% co do bajta identyczny, ale nielegalny. Nie chodzi mi o namawianie do piractwa, ale ta cała zabawa w instalowanie tylko z oryginalnych błogosławionych nośników, jeżeli mamy licencję, jest dla mnie bez sensu. Oczywiście pomijam przypadki że ktoś w ogóle nie posiada legalnego nośnika, bo wtedy najprawdopodobniej nie ma też licencji. Chociaż ja kupiłem na allegro DELLa z licencją, naklejką i preinstalowanym XP Pro. Nie mam do niego jednak oryginalnej płytki. To znaczy że nie moge juz zrobic reinstalki jeśli np padnie mi HDD? Dla mnie bez sensu. Takie zestawy można kupić na allegro: http://allegro.pl/item1179564637_del...p_prof_fv.html Co do nLite to bez problemu powinien zintegrować SP3. |
Jak już pisałem licencja jest taka a nie inna.
Sam uważam, że jest to bezsensowne ale trzeba o tym wiedzieć bo najgorzej jest robić coś nieświadomie, niewiedza czasem srogo kosztuje. Recovery od oryginalnej płytki XP różni się tym, że na oryginalnej płytce jest instalator systemu, na recovery znajduje się jedynie program, który dekompresuje i kopiuje na dysk całą partycję z systemem razem z wszelkimi śmieciami od producenta. W recovery jest już wpisany cdkey i jest aktywny, w instalatorze XP musisz podać cdkey i odbyć aktywację, recovery dodatkowo działa tylko na jednej konkretnej konfiguracji sprzętowej. Cytat:
Teoretycznie musiałbyś posiadać płytkę z "XP for DELL". To jest właśnie taka zabawa :P |
Wiem, nawet nie zabawa ale masakra.
A teraz inny numer, który zrobiłem 2 lata temu ;) Kupiłem laptopa MSI z preinstalowanym systemem (nieco zaśmieconym demami oczywiście). Do lapa była płyta recovery Vista 32 MSI, oraz partycja recovery. Ponieważ taki stan mi nie odpowiadał: - wyciągnąłem z instalacji klucz OEM specjalnym programem (Vista Activation Backup), - przerobiłem przy pomocy vLite płyte recovery w pełnoprawną instalację windowsa (wszystkie potrzebne pliki tam były + troche smieci które vlite pominęło). Zintegrowaną z nowo wydanym SP1. - zainstalowałem vistę jako demo bez klucza i z powrotem wgrałem aktywację OEM (mogłem także użyc klucza z naklejki i aktywować, ale po co) Nie użyłem żadnej rzeczy która nie przyszła wraz z lapkiem, poza vlite i activation backup które są freeware. Za system zapłaciłem, zainstalowałem go z wypalonego vlite-DVD i winny sie nie czuje ;) Nawet gdybym pobrał obraz z torrenta, pewnie bym winny sie nie czuł. Ale chciałem legalną płytkę instalację windy mieć - po prostu to taki backup płyty recovery po vlite :P) Partycję recovery usunąłem jako zbyteczną (8GB!). Lapek z takim czystym systemem (ale OEM aktywacją ;) ) powędrował do serwisu na naprawę gwarancyjną. Gdzie oprócz naprawy MSI wgrało mi na pulpit katalog z firmowymi brakującymi tapetkami ;) PS obraz Visty można (lub można było) pobrać za darmo ze strony microsoftu, a bez klucza działa jak 30 dniowe demo. W takim wypadku wymaganie oryginalnej płyty jest zupełnie bez sensu. I bez sensu była moja przeróbka płyty recovery. |
Nie wiem o jakich Ty udziwnieniach piszesz.[/QUOTE]
Pisząc o udziwnieniach mam na myśli różne demka oraz utrudnienia przy instalce.Mój stary WIN daje się postawić na FS,na Dellu,na Toshibie (sprawdzałem).Natomiast mam nową wersję WIN dedykowaną dla Toshiby i-niestety na Dellu i na FS wyrzuca błąd sumy kontrolnej,CRC. |
Cytat:
Cytat:
|
Jestem ciekaw czy taki numer przeszedl by z win 7;) Bo mnie partycja recovery nie tyle co wkurza co irytuje mnie brak plyty recovery albo z oem w7 - w ogole brak plyt a instrukcja w wersji quick i potem w pdf na dysku. Narazie zrobilem obraz c ghostem dla pewnosci(nie ufam partycji recovery) ale wciaz trzymam go na dysku d - domyslnie byla jedna partycja 200gb(idioci) a teraz mam 3 lub 4 bo czwarta stworzyla instalka office'a(startera) czyli juz totalna porazka;
|
Noo ale gdzie masz program do wypalania obrazu recovery ?
Skoro nie dostałeś na płytkach to musi się dać wykonać kopię na płytę. Konkretnie to jaki numer ? |
Numer czego, lapka?Acer 5551a (wersja na uk/ie odpowiednik 5551g). Jest partycja(ukryta recovery) i po uruchomieniu lapka acer recovery proponowal mi stworzenie 3 plyt dvd z recovery dvd - ale dalem sobie z tym spokoj. Wole miec normlanego windowsa i zainstalowane to co ja chce a nie to co acer chcial a zwlaszcza dysk podzielony tak jak chce.
|
Cytat:
Cytat:
|
Raczej to nie backup systemu a partycji(dysku) a to gigantyczna roznica. Erecovery wymaga 3dvd na windowsa i 1 dvd na programy. TO samo moge zrobic ghostem.
Jakby za oem'a chcial acer 20***8364; to z mila checia zakupie, bo licencje juz mam:) |
Cytat:
Wypal recovery bo potem będziesz płakać tak jak wielu innych na forum o laptopach bo zepsuli mbr np. i dupa :] DVD recovery odtwarza partycję recovery na HDD. Cytat:
|
Narazie zrobilem sam backup licencji przez abr'a. I teoretycznie ms udostepnia windows 7 do pobrania ze swojej strony (fakt faktem tez w postaci chyba obrazu wim (jak dobrze pamietam) ale ten z kolei idzie przerobic na iso) a po wypaleniu moglbym w prosty sposob przywrocic sobei licencje oem (klucz odzyskany i ten na naklejce sie roznia, ale zapewne tak juz ma byc). I stracic tylko 1 dvd;)
|
Cytat:
|
Na zasadach ogolnych;) W to sie nie wczytywalem ale pobrac moze kazdy i uzywac przez 30 czy 120 dni jako demo. Ogolnie przelknal bym partycje recovery gdyby tylko zawierala to co potrzebne do dzialania systemu + sterowniki, a nie glupie dema gier, nortona itp rzeczy ktorych ja nie chce i nie potrzebuje:) Zreszta musze zobaczyc co tam jeszcze jest bo 13 gb to troche sie miesci:)
|
Ogólnie to trzeba będzie się wczytać, bo pewnie jest haczyk.
CO do recovery, sam też mam płytkę recovery XP HE, swego czasu poświęciłem cały dzień na wywaleniu śmieci producenta, customizacji, zrobieniu obrazu partycji systemowej programem Acronis True Image na partycji Acronis Secure Zone (jakoś tylko 2GB partycja miała). Tym sposobem stworzyłem swój własny recovery aktywowany przyciskiem F11 podczas bootowania kompa. Efekt taki jak chciałem i legalny. Teraz używam na tym kompie Win 7 Pro EN, MUI PL z MSDN AA i jakoś... nie chce mi się wracać do XP HE... :D |
Tez mialem en a teraz mam pl i nie do konca legalnie bo nie zostawili mozliwosci zmiany na pl to uzylem Vistalizator.
Kupujac laptopa z org windowsem myslalem ze przysluguja mi troche wieksze prawa niz jakbym pobral go z sieci ale kolejny raz okazalo sie ze zycie jest bolesne;) A co najsmieszniejsze to zastanawiam sie czy erecovery nie rozwali mi podzielonego dysku i nie przywroci spowrotem 1 partycji, bo z tego co psiza w pomocy nie mozna tego wywnioskowac. W compaqach np daje mozliwosc przywrocenia 1 partycji lub wgrania systemu na dysk c. A jak to sie mowi wole nie eksperymentowac i dlatego mam obraz ghosta z ktorego bede korzystal a nie z partycji recovery. Oto wycinek z pomocy Cytat:
|
Juz nie moge edytowac. Ale wracajac do tematu erecovery - nie dziala jak zmienil sie mbr (czyli to o czym pisales;). Wystarczy dodac/edytowac partycje i juz sie z partycji recovery nie uruchomi, nie wiem jak z plyty bedzie. Wg mnie takie cos to idiotyzm, po co komu 1 partycja 200gb?Przeciez to nie jest ani praktyczne ani bezpieczne w przypadku awarii systemu.
Mozna przywrocic mbr ale wraz z tym i tak skazujemy sie na 1 partycje i dzialajacy software acera. Porazka:( |
Cytat:
|
Chcialem w sumie to sprawdzic, bo nie mam nic waznego na d;) Jestem ciekaw czy z dvd recovery zachowa sie inaczej. A jak nie to wywale partycje c ktora ma 100gb dam jej 30gb i niech sobie recovery lezy w razie czego, a dvd bede mial swoja droga, na dvd 3(sprawdzalem wypalajac w wirtualce;) jest office starter i photoshop cs3 chyba, ktrego nie ma zainstalowanego w laptopie, czyli kolejny bezsens marnowania plyt na cos z czego i tak nie skorzystam.
A skorzystam ze starego, dobrego ghosta;) |
Czym się różni "uparty wirus" od "złośliwego oprogramowania"? :D
;p |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:29. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.